Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wzetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wzetka

  1. Witajcie Po ostatniej wizycie u gina adrenalinka mi troszkę skoczyła bo powiedział że w ciągu 2 tygodni się rozpakuję. Czyli nawet do listopada nie dotrwam. Z drugiej strony może to i lepiej. Kruszynka donoszona, byle nie chciała się ewakuować przed czwartkiem bo dopiero w czwartek otwierają oddział po dezynfekcji. Kasik a ty jeszcze w dwupaku czy już rozpakowana?
  2. Witajcie Ja jeszcze na szczęście w dwupaku. Czasami łapią mnie skurcze - przeważnie wieczorem ale oszczędzam się w pracach domowych więc może dotrwam do przyszłego czwartku zapakowana. Migotko nie bardzo wiem po co ci dresik po porodzie w szpitalu. Chyba że w Szwecji są inne zasady bo u nas to nawet w niektórych szpitalach majtek nie pozwalają zakładać żeby był dostęp powietrza do rany. Lepiej weź sobie drugą koszulę na zapas. Sylka mnie też ostatnio dziwna senność ogarnia. Niby noc spokojnie prześpię (chyba że mnie te skurcze złapią - to wtedy spanie odpada) a i tak w dzień muszę się zdrzemnąć bo inaczej to bym się chyba przewróciła ze zmęczenia. A co do apetytu to jak mnie złapie napad głodu to pakowałabym w siebie co popadnie, nie ważne słodkie, kwaśne, ostre - byle jeść. Brzuchacz fajnie że masz już mężusia przy sobie. Zawsze to inny komfort psychiczny. Basik gratuluję występu synka - też by mnie duma rozpierała. A z tym rozbieraniem to ostrożnie bo niby jest ci gorąco ale przewiać może cię w każdej chwili i wtedy kłopot gotowy. Młodziutka super że skończycie remont przed porodem. Lepiej żeby maluszek nie przebywał wśród tych wszystkich chemikaliów. Edzia trzymam kciuki za twoją szwagierkę - żeby jej szybko poszło i dziewczyna się już przestała męczyć bo samo czekanie do terminu jest męczące a jak już jest po to dopiero stresik.
  3. Wobec tego trzymam kciuki żeby @ nie przyszła a 2 krechy pojawiły się na teście :D
  4. Cześć Madziula nie mam pojęcia czy może boleć cały brzuch mnie bolał tylko na dole i to bardziej w pachwinach albo przy pępku. Ale to były wiązadła macicy. Mnie strasznie bolały piersi. Dotknąć się nie mogłam, nawet mycie ich sprawiało mi ból.
  5. Witam Ciężaróweczki. Po moich ostatnich dwóch nocach kiedy to mnie dopadły te dziwne bóle spanikowałam i pojechałam wczoraj na wizytę do lekarza. No i okazało się że główka przyparta i rozwarcie na 1 cm. Lekarz powiedział że do 2 tygodni powinnam urodzić a być może nawet w każdej chwili. Niby zaczął się już 38 tydzień a wszędzie piszą że termin porodu jest od końca 37 do 42 tygodnia (licząc od ostatniej @), czyli byłby termin ale wolałabym żeby moja Kruszyna wytrzymała jeszcze przynajmniej tydzień. Dlatego mam zakaz robienia czegokolwiek żeby niechcący nie wywołać porodu. Robili mi też KTG, serduszko Małej bije książkowo 140 uderzeń na minutę chyba że akurat zaczynała brykać to dochodziło nawet do 160 ale to normalne. Migotko nie stresuj się tak karmieniem - wcale nie musisz mieć teraz wycieków żeby móc karmić normalnie piersią. Wszystko zależy od twojej determinacji. Na początku dzieciątko wypija przy jednym karmieniu mleka w ilości 1 łyżeczki od herbaty. To niewiele. Potem uczy się jeść i żołądeczek też się powoli powiększa. Spokojnie dasz radę wykarmić swojego Maluszka. Tylko cierpliwie ucz go prawidłowo ssać ale w tym pomogą ci położne. Trzymajcie się ciepło. Jakbym długo nie pisała to znaczy że zaczęła się akcja \"ewakuacja\".
  6. Buniu ale dałaś czadu wczoraj, uważaj na siebie. Coś mi się wydaje że wczoraj był dzień niezgrabności dla ciężarówek, bo jak wyjmowałam wieczorem jedzonko dla mojego pieska to mi się miska wysmyknęła z rąk i nie wiem jakim cudem zachlapałam żarciem (dodam że tłustym) całą kuchnię od okna po drzwi włącznie z sufitem, że o sobie nie wspomnę a przecież tego płynu było raptem pół szklanki w tym pokarmie. Mężuś będzie miał robotę bo musi pomalować kuchnie a malowana była raptem rok temu.
  7. A ja dziś miałam pierwszą nieprzespaną noc. Brzuszek mi twardniał i jakieś skurcze mnie łapały a poza tym nie mogłam sobie znaleźć wygodnej pozycji bo ciągle coś mnie uwierało i przez to wierciłam się strasznie przez całą noc :(
  8. Witajcie Ciężaróweczki :) Nie będę pisała do każdej z osobna bo jest nas już całkiem spora gromadka a problemy podobne. Napiszę w punktach 1. Poród - nie wiem jeszcze co mnie czeka więc aż tak bardzo się nie boję i mam nadzieję że to będzie szybka akcja ale najbardziej przeraża mnie nacinanie krocza brrrrr. Pocieszam się myślą że nie ja pierwsza ani ostatnia więc nie powinno być aż tak źle. 2. Pieluchy - mam 25 tetrowych a reszta jednorazówki Pampers na początek a potem pewnie przejdziemy na jakieś tańsze. 3. Ciuchy ciążowe - nie trzeba mieć szafy pełnej ubrań żeby wyglądać elegancko w ciąży. Ja całą ciąże oblatałam w 2 parach spodni ciążowych i to były jedyne specjalne ciuchy które kupiłam, reszta to normalne bluzki (całe szczęście że teraz można pokazywać krągłość brzuszka i nikogo to nie gorszy), nie powiem moda nam bardzo pomogła bo teraz modne są długie tuniki i to wystarczyło. A te spodnie naprawdę super bo mają taki jakby golf elastyczny więc spokojnie na każdy rozmiar brzuszka wchodzą a że w biodrach przybyło mi tylko 2 cm więc spokojnie jeszcze zimę w nich przebiegam bo są bardzo wygodne.
  9. Zocha GRATULEJSZYN - tak swoją drogą to kawał baby urodziłaś :D
  10. Klempa cieszę się że wstąpiła w was nowa nadzieja. Myślę że teraz to już szybciutko doczekacie się tych upragnionych 2 kreseczek na teście :D :D . Życzę wam tego z całego serducha Alutos masz rację - na początku nie można się doczekać aż się kopniaki poczuje :) , choć teraz czasami mówię do mojej Dzidzi że żeberka to mi się jednak przydadzą i żeby je może trochę delikatniej traktowała :D Kasik u mnie też na razie wszystko zamknięte i też mam takie odczucie jak na okres - szczególnie wtedy gdy się rozpycha i główką napiera, jedynie szyjka mi sie delikatnie skraca - ale lekarz powiedział że nawet jakbym teraz urodziła to nic już Maleństwu nie grozi. Musi jednak wytrzymać do poniedziałku do 22 października bo u mnie w szpitalu właśnie zaczęli dezynfekcję oddziału położniczego i nie ma przyjęć na porodówkę a wolałabym jednak rodzić w szpitalu który sobie wybrałam a nie w jakimś innym.
  11. Majka to super :D Wspaniałe uczucie dostałaś kopniaki prawie dokładnie wtedy co ja. Od 16 tygodnia czułam pływającą rybkę a dwa dni przed początkiem 20 tygodnia dostałam kopniaka którego dało się poczuć a nawet zobaczyć. A potem to już się zaczęło całymi seriami.
  12. Hejka dziewczyny Jak samopoczucie z rana? Renik daj znać co u ciebie - bo ja nadal 3mam kciuki :)
  13. Renik Amel ma rację - musialam pominąć to swędzenie. Jeśli swędzi to lepiej sprawdzić u gina.
  14. Dzidzius nie mam pojęcia czy kłucie może być oznaką ciąży. Mnie nic nie kuło. Każda z nas jest inna i każda w zasadzie ma inne objawy więc czemu nie.
  15. Renik jedyne odczucia jakie pamiętam z okresu po owulacji to straszny ból piersi (dotknąć się nie mogłam i spałam w bardzo obcisłej koszulce, żeby mi się w nocy nie przemieszczały) zaczął się jakieś 2 lub 3 dni po owu i obfite upławy. Przez te upławy (biały śluz) latałam kilkanaście razy dziennie do kibelka sprawdzać co się dzieje bo myślałam że to @ już przyszła. Ale są dziewczyny które nie miały żadnych objawów - nic je nie bolało a fasolka już pączkowała.
  16. Klempa u nas to było tak że na pierwszej wizycie lekarz przebadał mnie ginekologicznie i mężusiowi dał skierowanie na badanie nasienia, a na kolejną wizytę kazał przyjść już z wynikami mężusia. Tylko że zanim moja małżowina poszła na badania to @ zaczęła mi się spóźniać. Po tygodniu zrobiliśmy test i wyszły 2 krechy. Renik 3mam kciukasy żeby to było TO.
  17. Hejka Klempa to dobry początek. My po pierwszej wizycie na drugą już nie poszliśmy - bo się okazało że fasolka się zagnieździła. Czasami wystarczy jakiś bodziec i jest ok. Także 3mam kciuki żeby i u was wszystko tak gładko poszło.
  18. Witajcie Kasik ty jeszcze w dwupaku czy już rozpakowana?
  19. NICK----------WIEK--OST@-----T.PORODU------TC----KG-------PŁ EC/IMIE----------MIASTO Migotka-------21----25.01----1.11----------35----+9-------Alexander-----------Szwecja Bebolek20-----21----26.01----2.11----------36----+2-------niespodzianka-------Kilcock Fufcia--------29----25.01----25.10/3.11----33----+18------synek---------------Siedlce Bunia_77------30----27.01----26.10/3.11----34----+9-------Dominik-------------Cork Amelka77------30----30.01----22.10/6.11----35----+13------Alan----------------Wrocław Carlaa--------30----01.02----04.11/8.11----34----+8,5-----synalek-------------MülheimR Malutek-------25----27.01----03.11---------34----+16------Aleksandra----------Cork Asiorek2------26----28.01----04.11---------34----+9-------Olusia--------------Jaworzno Brzuchacz-----29----28.01----04.11---------36----+18------Zuzia--------------- Edzia87-------20----30.01----05.11---------36----+9-------Kevin---------------Polska Shenen--------31----05.02----5/11.11-------35----+9-------Magdalena-----------Chełm Wzetka--------31----31.01----07.11---------36----+14------Wiktoria------------Rzeszów Martulka82_D--25----31.01----07.11---------34----+11------Elias---------------Essen Sylka27H------27----01.02----08.11---------35----+11,4----córka---------------Wolsztyn IVA25---------25----4.02-----11.11---------34----+12------Marcel--------------Toruń Konkaa--------24----26.01----15.11---------33----+12------Agatka--------------Calw Basik74-------32----21.02----19.11.--------32----+10,5----Karolinka-----------Katowice Aneta_312-----32----12.02----19.11---------33----+8-------Oliwka i Julcia----Chełm Ilonka32------32----15.02----21.11---------32----+15------Filipek-------------Bielsko-Biała Elizka77------30----15.02----22.11---------30----+10------Natalka-------------Szczecin Beti26--------26----17.02----24.11---------33----+1 4-----Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26-----26----11.02----24.11---------33----+4-------Emilia--------------Hamm Mimi1981------26----20.02----27.11---------32----+11------Natalia-------------Warszawa Misiaki-------32----27.02----30.11---------31----+15------Natka i Alek-------Szczecin Frania23------23----23.02----30.11---------31----+8,5-----synek/Colin---------Oosterhout Aneta_71------36----23.02----30.11---------32----+9-------Amelia--------------Warszawa
  20. Postaram się poprawić tabelkę. Nie daję gwarancji za efekt.
  21. Edzia jeśli chodzi o ubranka to ja sie nie wypowiadam bo my dostaliśmy 3 wory ubranek od szwagra i w zasadzie nic nie musimy kupować oprócz pieluch, pościeli i innych drobiazgów. A pieluchy to na początek też pampers bo najmniej uczula i tetra dla odmiany a potem jak już się dupka przyzwyczai to przejdziemy na tańsze jednorazówki. Tylko że my kupiliśmy pampersy New Born (1) one są od 2 do 5 kg i mają specjalne wycięcie na pępek i New Baby (2) od 3 do 6 kg. Te Active Baby są dla dzieci starszych.
  22. Witajcie Aga_w też na początku tylko kwaśne jadłam - raz nawet zagryzałam brzoskwinię kiszonym ogórkiem bo za słodka mi była. A teraz to bym codziennie ciasto jadła - chociaż też nie może być zbyt słodkie. Lody tylko czasami jak mnie najdzie.
  23. LadyDi witaj w klubie - ja tak miałam przez 7 tygodni, że otwierałam lodówkę na bezdechu i wyjmowałam szybko masło i ser bo nic innego mi nie wchodziło a wędlina śmierdziała, o rybie nie wspomnę.
  24. Witajcie Ciężaróweczki Zaczynam znów dowcipem: Piętnastoletnia Wioletka do mamy: - Mamusiu... mam dla ciebie niespodziankę. - ??? - Zostaniesz babcią! Na to matka oburzona: - Ależ, dziecko, ja w twoim wieku jeszcze nawet nie interesowałam się mężczyznami! - Ojej, mamo... A ja myślałam, że zrobię ci taki fajny prezent na trzydzieste urodziny! Migotko co do prania to nie chcę cię dołować ale twoja teściowa ma troszeczkę racji. Ja bawełniane rzeczy prałam w temperaturze 60 stopni a te welurowe i kombinezoniki w 40 lub 50 (zależy ile na metce było). Nie wiadomo gdzie to się wszystko znajdowało, i ile czasu w magazynach leżało.
  25. Hejka. Ewkamarchewka wszystkiego naj, naj, naj ... z okazji urodzin . W każdej chwili, zawsze, wszędzie, Niech Ci w życiu dobrze będzie. Niech Cię dobry los obdarzy, Wszystkim o czym serce marzy.
×