Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wzetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wzetka

  1. Dziękuję z fotki KasiuMotylku. Ta kruszyna jest cudowna. Nadia ma oczy po mamusi.
  2. Dzieńdoberek Wstawać - szkoda takiego pięknego dnia. Słońce świeci, upału nie ma - żyć nie umierać.
  3. Witajcie Ciężarówki. U mnie na razie wszystko w porządku. Mam tylko nadzieję że niedługo moje Maleństwo postanowi się jednak odwrócić główką w dół i ominie mnie cesarka. Shenen nie denerwuj się a wszystko będzie dobrze. Nie jesteś osamotniona w swoim przypadku. dziewczyna z innego topiku w 26 tygodniu dostała skurczy i prawie urodziła ale udało jej się i donosiła ciąże bezpiecznie a niedawno urodziła zdrowiutkiego synka. Uszy do góry i nogi razem :) Iva gratuluję zdrowego rozsądku i życzę ci żeby wszystko się dobrze rozwiązało. Pamiętaj nic na siłę. Do uczucia nie można nikogo zmusić a tym bardziej po co zmuszać samą siebie. Niedługo w twoim życiu dokona się najpiękniejszy cud - dasz nowe życie. Skoncentruj się na tym żeby twoje Maleństwo było szczęśliwe a czy będziesz z biologicznym ojcem dziecka czy też z innym mężczyzną to już jest sprawa poboczna. Najważniejsze żeby ten ktoś kochał was oboje.
  4. Jakajaana spokojnie, jeszcze się zdziwisz. Ja też nie wierzyłam w to co widzę jak zobaczyłam 2 krechy na teście. Życzę powodzenia i oby się udało.
  5. Gokata moje gratulacje. Połaskocz synka w piętkę od nas. Kasiumotylku gratuluję córeczki. Jak ja wam zazdroszczę. Wy już macie maleństwa przy sobie a ja muszę jeszcze 2,5 miesiąca czekać. Choć z drugiej strony mam nadzieję że moje małe nie wpadnie na pomysł urodzić się 1 listopada. Po ostatnim badaniu na zasadzie wykluczenia (nie widać wyraźnie jajek) być może będzie to dziewczynka. Na 100% dowiemy się jednak dopiero jak się urodzi. I jak sie nie odwróci to będzie cesarka bo na razie jest ułożone miednicowo.
  6. Cześć Ewa To fajną noc miałaś. U mnie tylko postraszyło. Mocno wiało i trochę pogrzmiało i na tym się skończyło. Tylko dziś znów parno.
  7. Anucha jak masz wątpliwości to do lekarza powinnaś pójść już teraz. Zrobi badania i powie ci co się dzieje. We wrześniu to będzie już musztarda po obiedzie bo żaden lekarz nie powie co ci mogło dolegać miesiąc wcześniej. Zwyczajnie nie będzie śladu po obecnych wydarzeniach.
  8. Sheila - przesłałam ci już zdjęcia Igorka. Coś mi się z netem zrobiło i przez długi czas strona 352 mi nie wchodziła.
  9. Sheila a do której chodzisz bo ja chodzę na Lwowską ale zaczynam bo miałam dopiero 4 spotkania.
  10. Limetko Igorek jest super. Jakie fajne minki robi. Jak tak na niego patrzę to aż się nie mogę doczekać kiedy zobaczę nasze Maleństwo. A tu jeszcze 2,5 miesiąca zostało.
  11. U mnie też tempka spadała w dniu kiedy przychodziła @. Sheila mam pytanko - chodzisz może do szkoły rodzenia?
  12. Witajcie Ciężaróweczki Piszecie o skurczach i o magnezie. Mi brzuch zaczął twardnieć w 16 tygodniu i od tego czasu biorę magnez. jem też dużo pomidorów które zawierają potas i pewnie dlatego ta \"przyjemność\" w postaci skurczów nóg mnie ominęła. Spać jednak nie zawsze mogę. Wczoraj moje Maleństwo postanowiło że jeszcze się trochę przed snem pobawi i tak brykało sobie do 2 może 3 nad ranem - oczywiście zaśnięcie z brykającym brzuszkiem jest niemożliwe więc miałam sen z głowy. Trochę dziś jestem niewyspana ale co tam. Mam nadzieję że jak się urodzi to nie będzie takim nocnym markiem i da rodzicom troszkę pospać. Misiaki u ciebie to dopiero musi być demolka jak dwa naraz zaczynają brykać. Odnośnie wyprawki to na 50 stronie tego topiku Mimi1981 podała bardzo sensowny zestaw pierwszej potrzeby. Na wszelki wypadek wklejam ponownie. 20:42 mimi1981 Dziewczynki wklejam listę rzeczy jakie poradziła mi kupić koleżanka z innego topiku Wyprawka: - 4x body - 4x pajacyki zapinane na całej długości z przodu (a nie na plecach!) - 1x sweterek lub bluza - 2x czapeczki bawełniane (zasłaniające uszka) - 1x czapeczka ciepła na dwór - 2x pary skarpetek (bawełniane i frotte bez ściągaczy) - 1x para rękawiczek bawełnianych żeby nie drapały sobie buzi - 1x kombinezon z rękawiczkami - 1x rożek (z wyciąganym wkładem kokosowym bo potem służy za kołderkę – u mnie do dziś – nie korzystam (choć kupiłam i leży niestety) z pościeli typu kołdra poduszka, bo rehabilitanci zabronili poduszek przez pierwsze 2 lata życia a te z rożków kołderki wystarczają) - 1x dziecięce ręczniki frotte z kapturem (rozmiar 100x100 cm) - 2x kocyki (jeden z bawełny, drugi z polaru) - 2x prześcieradła frotte na gumkę - 1x ochraniacze na boki łóżeczka -herbatka hipp z kopru włoskiego – wolno używać po 1 miesiącu życia (uspokająca na kolkę) -waciki bawełniane 50 szt (do przemywania wodą pupci, bo w upały i dla alergików chusteczki nawilżane czasem się nie sprawdzają) -patyczki (do uszu typowo dzieciece z zaokrągloną końcówką) -chusteczki nasączone (ja mam bambino ale co kto chce) -puder dla dzieci Nivea (ja nie używam kremów ale jeśli ktoś chce to sudocrem na odparzenia) -mydełko natłuszczające (najprostsze np. Bambino) -krem ochronny do buzi (na mróz lub słońce zalezy od terminu porodu, np. Nicea) -pieluchy jednorazowe (Pampersa new born – lub inne) -pieluchy tetrowe (lepiej te trochę grubsze) ja miałam chyba 60 szt. do ulewania, wycierania buzi i w upał wietrzyłam im dupcie = leżały goło w łóżeczkach na ceratce i pieluszce tetrowej i zużywały – uwaga! – jedną na kilka, kilkanaście minut!!! -2 szt. pieluch flanelowych (do osuszania po kąpieli, na przewijak, do lekarza żeby położyć na wadze itd.) -proszek do prania (duży Jeep lub Lovella) -szczotka do włosów -nożyczki dla niemowląt do obcinania paznokci (ja mam Canpol i chwalę -termometr do wody (jest w wyprawce w szpitalu) -termometr do pomiaru temperatury ciała (elektroniczny bo ten w plastrach na czoło jest nieprecyzyjny wg mojej pediatry -gaziki do pępuszków -1 szt. smoczek do uspakajania (NUK – kauczukowy o kształcie anatomicznym) -gruszka gumowa (ja mam Canpol, podobno Frida jest super) -1 szt. butelka 125 ml (NUK lub canpol– ma smoczek podobny do brodawki – długi i wąski – i dozownik wypływu mleka ) uwaga, jeśli kupicie vet (też super) to do nich nie pasują smoczki z innych firm, bo maja większy gwint) -szczotka do mycia butelek i smoczków, -termoopakowanie na butelkę Karmienie , -podgrzewacz do butelek, l-aktator do ściągania pokarmu – elektryczny, bo ja miałam mechaniczny i nie polecam -1 op. wkładki laktacyjne (np. Bella lub inne) -stanik dla karmiącej – obowiązkowo 100% bawełna -1 x łóżeczko -1 x materac (gryko-kokos) -przewijak -wanienka do kąpieli -1 x fotelik samochodowy -wózek pobyt w szpitalu: -szlafrok -2 x koszula nocna z wycięciami na piersi do karmienia -stanik do karmienia piersią -1 op. wkładki laktacyjne -6 szt. majtki \"siatkowe\" jednorazowe -podkłady do WC (jednorazowe) najlepiej Bella, które niby są pieluszkami dla dzieci wg obrazka na opakowaniu, ale w aptece każdy wie, że służą po porodzie -kapcie -klapki pod prysznic -2 szt. ciepłe skarpetki -kosmetyki (mydło, J szampon) -szczotka i pasta do zębów -szczotka do włosów -papier toaletowy -ręcznik do kąpieli, ręcznik do rąk -woda mineralna, sok jabłkowy -sztućce, talerzyk i kubek -pampersy + chusteczki nawilżane dla dzieci (u nas nie dają w szpitalu) - Jednorazową maszynke do golenia - Lewatywa ( do kupienia w aptece ) - I aparat fotograficzny Po porodzie: - Maść do smarowania brodawek pękających podczas karmienia. - Nadmuchiwane kółko pływackie ( do siadania w czasie gojenia się krocza ) 16:20 zbieraczkowata I druga : 1. ŁÓŻECZKO 2.MATERACYK DO ŁÓŻECZKA pół-twardy 3.POŚCIEL-KOŁDERKA+PODUSZKA poduszka przyda się później 4.POŚCIEL-POSZEWKI 2 kpl. 2-częściowe i 1 szt. ochraniacz krótki na początek 5.PRZEŚCIERADŁA NA MATERACYK myślę, że na gumkę 2 szt. 6.CERATKI POD PRZEŚCIERADŁO DO ŁÓŻECZKA 2 szt. można kupić po porodzie, chyba, że maluch będzie chowany w tetrze to wtedy niezastąpione od pierwszych dni 7.OCHRANIACZ DŁUGI później jak dziecko zacznie się kręcić w łóżeczku 8. PRZEWIJAK NA ŁÓŻECZKO 9. POKROWIEC FROTTE NA PRZEWIJAK lub duży ręcznik (praktyczniejsze) 10.ŚPIWOREK DO SPANIA świetna rzecz, dzidzia się nie wykopuje i nie martwimy się czy nie zmarznie w nocy też później – jak dzidzia podrośnie - później 11.POJEMNIKI NA PIELUSZKI I KOSMETYKI PRZYCZEPIENE DO ŁÓŻECZKA 1szt z IKEA 12.WÓZEK ZE SPACERÓWKĄ lub spacerówkę osobno później jak zacznie siedzieć 13.PARASOLKA DO WÓZKA 14.OSŁONA PRZECIWDESZCZOWA NA WÓZEK czasami w kpl. z wózkiem 15.MOSKITIERA DO WÓZKA czasami w zestawie z wózkiem,
  13. Anucha trudno powiedzieć z jakiej przyczyny spóźniła ci się @. Mnie się 2 razy spóźniła po 14 dni i nie była to ciąża bo testy wyszły negatywnie. Prawdopodobnie stres i przesunięcie owulacji - tak było u mnie. Nie załamuj się kochana tylko uszy do góry. Zobaczysz wszystko będzie dobrze.
  14. Idę się położyć bo jeszcze mnie głowa trochę ćmi a dzisiaj mamy zajęcia w szkole rodzenia więc trzeba będzie trochę poćwiczyć. Trzymajcie się cieplutko. Gokata jak już się rozpakowujesz to życzę ci żeby to było szybko i bezproblemowo.
  15. Na płeć to jeszcze za wcześnie ale i tak do 26 tygodnia mogą pojawić się jajka więc nawet jak powie że na 70% dziewczynka to potem może się okazać że jednak chłopak. Ja mam z głowy bo moje sie ukrywa. Ciekawe po kim takie wstydliwe??
  16. Majka ja jestem na zwolnieniu z krótkimi przerwami właściwie od 5 tygodnia ciąży - po tym jak zaczęłam plamić. Potem były skurcze i twardnienie macicy więc musiałam więcej leżeć niż siedzieć a teraz jak brzuch mam już prawie do cycków to ciężko mi długo siedzieć w pozycji pionowej - najlepiej tak półleżąc.
  17. Anucha testuj i to szybko. Wiesz że kobiety w ciąży nie mogą się denerwować bo to Maluszkom szkodzi.
  18. Majka dokładnie tak jak piszesz lekarz ma obowiązek wystawić ci zaświadczenie o ciąży bez żadnych fochów a na zwolnieniu musi być kod B w polu 12 albo 13 nie pamiętam dokładnie bo inaczej dostaniesz tylko 80%. I jeszcze jedno to 100% to nie zawsze jest tyle ile masz teraz bo to jest 100% średniej z ostatnich 12 miesięcy.
  19. Witajcie Od wczoraj czuję się strasznie. Dopadła mnie migrena i niestety nie chce odpuścić. męczyłam się całą noc a i teraz jeszcze jestem taka jakbym miała napompowaną głowę. Nie biorę tabletek bo 1 Apap mi nie pomoże a tylko tyle mi wolno. Mam nadzieję że wy macie lepszy dzień. Majka kobieto daj znać co u ciebie.
×