Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kołderka*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kołderka*

  1. Maniu jedz jedz , na zdróko , widocznie dzidzia potrzebuje:) ja wczoraj na grillu etz sie objadłam jak prosie , dzis mnie tak meczy zgaga ze zaraz umre chyba , juz od paru dni mnie meczy ale teraz przesadza :/
  2. no w tym cyklu próbowalismy prawie co 2 dzien wiec mam nadzieje ze sie udalo , ale teoretycznie w tamtym tez mysllam ze sie uda bo pare razy było bez zabezpieczen ale i tak przyszła @, teraz tez mam przeczucie ze przyjdzie niestety:(
  3. dziubasek no sporo , bo to było zaraz po naszym ślubie:) ale co z tego ze sie udało jak za chwle wszystko poszło z dymem...
  4. dziubasek masz racje , poprzednim razem udało nam sie od 1 strzału a teraz coś czuje ze nie bedzie tak łatwo malwinka u mnie śluz jest taki biały i lepki , brzuch mnie pobolewa i ciagnie mnie w dole brzucha tak charakterystycznie jak na @ , umówmy sie bedzie nam łatwo przez to przejśc, najwyzej zatopimy smutki w butelce wódki:)
  5. malwinka prosze mnie sie tam nie załamywać!!!nie dostaniesz @ i juz!!!a jak długie masz zawsze cykle? wiecie co? ja nigdy w życiu nie bałam sie tak nadejscia @, po prostu czuje ze jak nadejdzie to bede wyć do księzyca:(
  6. malwinka tylko sie pospiesz bo jak ja kupowalam tydzien temu to szły jak ciepłe bułeczki:) bedzie co ma być , na pewno sie troszke załamie ale trzeba walczyc:)
  7. malwina ja juz robilam 3 bo nie wytrzymalam , teraz w rossmanie sa przecenione testy na 8 zł wiec kupilam 2 i zrobilam :) ale niestety te testy wykrywają ciaze po upływie miesiaczki a ja je zrobilam przed, kurcze jesczze sie wczoraj zdenerwowalam bo rozmawialam z pielegniarką i powiedziala mi ze po poronieniu wcale nie tak łatwo jest zajsc w ciaze...:( ale to nic , nie załamuje sie i walcze dalej jakby co:)
  8. malwinko pamietam , ja bede testowala w poniedzialek ,u mnie tez 29 dzien cyklu , strasznie sie boje ze nie doczekam tego testowanka ale trzymam kciuki za nas obie, brzuch boli mnie bardzo , dzis rano wlasnie obudzil mnie taki ból ze byłam pewna ze jak sie podniose to chlustnie ze mnie ta @ale jednak jej nie ma , i oby sie juz nie pojawila, piersi bolą mnie przy dotykaniu i jakos tak dziwnie bo przed @ bolały mnie z boku a teraz bardziej bolą mnie z przodu , przy sutkach.Pozdrawiam Was serdecznie Maniu jak sie czujesz kochana?
  9. koug no masz racje , troszke was zaniedbałam ale obiecuje czesciej wpadac:) chyba ten wasz topic szczescie przynosi wiec moze i mi przyniesie:) no testuje kochana , ale mam przeczucie ze nie zdąże bo coraz bardziej pobolewa mnie podbrzusze , zrobilam juz 3 testy -wszystkie negatywy, ale to były testy ktore sie robi po upływie terminu @ a mam dostac dopiero 5 maja, kurcze tak bardzo bym chciala ale coś czuje ze sie nie uda, tak czy siak trzymajcie kciuki:) gratulacje dla wszystkich zaciazonych!!
  10. ja jak bylam u lekarza na wizycie kontrolnej po zabiegu , jakieś 3 tygodnie temu to powiedziala mi ze juz moge sie starac od poczatku , powiedziala ze jak tylko bede miala podejrzenie ze jestem to żebym zaczeła brac luteine , ale ja narazie nic nie biore, poczekam do testu bo nie chce sie nakrecać , a nie wiem dlaczego ale od jakis 5 dniu czuje pobolewania w dole brzucha , nigdy tak nie mialam w srodku cyklu...
  11. justynka ja za Ciebie tez trzymam mocno kciukasy!! zczne brac leki dopiero jak test potwierdzi ciaze , nie chce sie wczesniej nakrecac, trzymaj sie !
  12. maniu ja mieszkam w żyrardowie, pracuje w Grodzisku mazowieckim a w warszawie studiuję:) tak ogolnie to pytalam na topicu po stracie ale zapomnialam ze ty tez tu jestes po stracie... maniu czy Ty bierzesz jakieś leki? mi lekarka powiedziala ze jak bede miala podejrzenia ze jestem w ciaży to zebym od razu zaczeła brać luteine ale nie wiem kiedy - czy jak test wyjdzie czyli za 2 tygodnie czy juz teraz, czy wogole nie brać i pozostawic wszystko swojemu biegowi? co Ci lekarz pwoiedział?
  13. marghi dziekuje za odpowiedz a w którym tygodniu zaczelaś brać te leki ? u mnie do okresu jesczze okolo 2 tygodni wiec za wczesnie na test, moze sie jesczze wstrzymać i dopiero po zrobieniu testu zaczac brac duphaston?
  14. w żyrardowie , mówi Ci to coś?:)
  15. dobrze wpisałaś tylko wiekowo jestem juz rok starsza:) 24 mam :)
  16. dziekujemy dziewczynki za kciuki Maniu musimy być silne , zobacz jak wiele kobiet przeszło przez to samo co my i sie nie poddały i teraz mają śliczne zdrowe bobaski! kurde no- az tak żle jest? moze spróbujcie jeszcze to jakoś naprawic , jestescie dopiero pół roku po ślubie , moze sie po prostu jeszcze nie dotarliście, porozmawiaj z nim albo idzcie do poradni małżenskiej , moim znajomym uratowała ona małżeństwo , trzymaj sie kochana , musi być dobrze!!
  17. koug -1 cykl staran, ostatnia @ 3.04. Malwina 29 - ja tez jestem w 17.d.c , cykle mam dziwne bo po zabiegu łyżeczkowania w grudniu przez 2 miesiace mialam równiutko 27g0 okres a w marcu mi sie duuuzo opoznił i dostalam dopiero 3 .04 wiec teraz nie wiem kiedy dostane i czy wogóle:) lekarz powiedział ze możemy starać sie juz od nowa jeśli tylko czuję sie na siłach psychicznie bo fizycznie jest wszystko ok, troche sie boje a nawet bardziej niz troche ale postawiłam wszystko na jedną kartę - co ma byc to bedzie, staraliśmy sie prawie przez cały osttani tydzień , to środek cyklu wiec mam nadzieje ze sie udało:)
  18. hej dziewczynki , ja juz nie moge doczekac sie testowania , a tu jeszcze prawie 2 tygodnie :( jestem pełna obaw ale i nadziei że tym razem sie uda, ktoś testuje ze mną? przynajmniej sama nie bede sie stresować:) gratulacje dla wszystkich zaciążonych a za tych czekającyh trzymam mocno kciuki( i za siebie też) , pozdrawiam Was wszystkie!
  19. no dziewczynki teraz ja czekam na robienie tesciku bo zdarzyło nam sie pare razy poprzytulać w dniu owulacji więc czekam na efekty , postawiłam wszystko na przeznaczenie , co ma byc to bedzie , niczego nie planuje , przyjmuje to co da mi los , hmm juz sie nie moge doczekać do zrobienia tego testu a tu jeszcze tak dłuuugooo, jakieś 2 tygodnie wrr
  20. kurde no , chyba nie pamietam , jak wiesz grudzien a szczególnie koniec grudnia był dla mnie okresem wycietym z życiorysu więc wiele spraw pomijałam , kurcze najbardziej wkurza mnie to , ze jak w końcu podniosłam sie psychicznie i bardzo chce znów próbować to praca mnie blokuje:( ehh jak nie urok to przemarsz wojsk:) aha i wszystkiego naj z okazji półrocznicy ślubu, ja ją spedzilam niestety bez męża, zreszta wogóle mało sie z nim widuje , ale tak to jest - w policji się złuży a nie pracuje , pozdrawiam was kochane i lece do pracki, papa
  21. dzieki dziewczynki za tak cieple przyjecie :) kurde no - kochana czy my sie nie spotkałyśmy na topicu śluby i wesela - ślub pazdziernik 2007? bo mi sie wydaje ze tak, ciesze sie ze Tobie sie udało tak z dzidziusiem , mi niestety nie ale nie trace nadziei, chcialam starć sie JUZ ale niestety sprawy mi sie pokomplikowały buuuu;( Maniu trzymam MOCNO kciuki i zaresztę Was dziewczynki , pozdrawiam was serdecznie.
  22. hej dziewczynki , no to jestem:) Maniu 23 SUUUPEEERR bardzo sie ciesze i trzymam kciuki!!u mnie sie troche skomplikowało niestety:( tak bardzo chciałabym znów być w ciaży ale niestety przenoszę sie do nowej pracy która jest dla mnie korzystniejsza , muszę niestety odłożyć staranka, kurcze no załamałam sie po porostu, hmmm zeby los zdecydował za mnie , a byłas juz u lekarza kochana? który to tydzień?
  23. hej dziewczynki , z sentymentu wchodze jeszcze na wasz topic, nie mogę sie powstrzymać:( bardzo sie ciesze ze u Was wszystko ok ale czasami łezki popłyną że u mnie też tak mogło być , ale cóż, tak musiało być, pozdrawiam Was wszystkie i życzę spokojnego przebiegu ciaży i szczesliwych rozwiązan.
  24. dziekuje dziewczynki:* ja Wam życze tego najważniejszego -->spokojnej,zdrowej , udanej ciąży i przytulenia tego najważniejszego małego człowieczka, najcudowniejszego pierwszego spojrzenia i dotyku, i obyście nigdy nie doznały tego uczucia ajkie mnie spotkało i wiele innych kobiet , Wszystkiego Naj!!!
  25. teraz to juz wiem niestety:( ale ten brzuch mnie tak bolał od poczatku i wszyscy ,łącznie z lekarzem mi mówili ze jest ok , ale nie było:( co prawda ostatnio te bole były naprawde dziwne , jakbym zaraz miala dostać okresu ale mówili ze to normalne ,az rzeczywiscie dostałam plamienia 24 grudnia o 16.00....przed samą kolacją wigilijną ... NIGDY NIE ZAPOMNE TYCH ŚWIĄT.
×