Karola_78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Karola_78
-
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak się pisze jedną ręką karmiąc malucha i oglądając tv :)) To oza- to miało być oraz , no i .... pełnokomÓrkowy :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Joasia będzie dobrze!!!! Paulineks- Infanrix Hexa zastępuje 6 szczepionek a nie szczepień. Jest to przebadana i bardzo dobra szczepionka od błonicy, tężca, krztuśća (acelularna), polio, H. influenzae (HiB) oza wzw t B. Szczepisz zgodnie z kalendarzem czyli początkowo co 6 tyg z tą różnicą, że zamiast 3-4 wkłuć masz tylko jedno. A co do państwowych szczepień to są darmowe, krztusiec nie jest acelularny a pełnokomurkowy i jest to kilka wkłuć... a i kiepska ponoć jest szczepionka od wzw t B, bo słabo uodparnia. -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Camomilla sopojnie zakraplaj dalej i przecieraj, zagoi się ale to musi potrwać czasem ok tyg lub dwóch... Zobacz czy to czarne to nie jest zaschnięta niewielka ilość krwi. -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Peletka ja bym chętnie popilnowała małej ale mam trochę daleko do Was :)) A może jak poprosisz Wikę żeby Ci pomogła to nie będzie tak źle... Zresztą może Maja będzie akurat spała... Czarna jak szczepiłam Mateusza to kupowałam mu Infanrix IPV Hib i nie było żadnych problemów ani działań niepożądanych... Teraz też kupować będę szczepionki bo choć to niemały wydatek to uważam że warto. Na wszelki wypadek warto mieć w domu jakiś paracetamol dla niemowląt, żeby w nocy nie szukać apteki całodobowej -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Peletka myślę, że z borem jest tak jak ze szczepieniiami- ktoś rzucił hasło że autyzm jest spowodowany szczepieniem odra-świnka-różyczka i rozpętała się burza... odkąd pamiętam u nas na pupcię w szpitalu dają Tormentiol lub maść robioną z kw. bornym, na pleśniawki boraks+nystatyna+gliceryna i do natłuszczania skóry- Euceryna z kw bornym i jakoś nasze dzieci żyją :)) :)) Dzięki za Twoją opinię, bo bałam się że my tu na wschodzie nie na czasie jesteśmy :)) mimo ciągłego dokształcania :)) A co do wizyty u ortopedy może nie będzie tak źle... Może nmów kogoś ze znajomych żeby jak nie zechce zosta c z małą to niech pójdzie z wami... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja ciągle nie wyszłam na spacer, bo mój królewicz smacznie sobie śpi :)) Jaoasiu, niestety pobieranie krwi nie należy ani do łatwych ani przyjemnych rzeczy u takiego maleństwa... Zyczę żeby wyniki były dobre a posiew jałowy. Czy robiłaś już badania nerek ??? To podejrzenie że synek ma jedną nerkę to z usg prenatalnego czy już po porodzie??? Pamiętaj że jedna nerka jak coś to w zupełności mu wystarczy -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oczywiście jak leży na brzuszku, a nie pleckach :)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bibi możęśż spodziewać się wszystkiego- od całkowitego braku reakcji, przez ból brzuszka, zielone kupki ze śluzem do wysypki włącznie, ale reakcja alergiczna raczej nie pojawi się po pierwszej degustacji... przez 2-3 dni próbuj nowość i odczekaj ze 3-4 dni z następną... A nas wczoraj Ludwiś zwalił z nóg:)) Ja się już martwiłam że ob jak leży na plecach to bardzo słabo albo wcale nie podnosi główki. A tu ni stąd ni z owąt (chyba tak to się pisze :)) ) podniósł się na przedramionkach i rozglądał się przez 1,5 minuty :)) Oczywiście zrobiliśmy sesję zdjęciową i dorzucę później na NK :)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Peletka i ja tak uważałam do czasu kiedy na ulotce przeczytałam że nie stosować u dzieci do 3 r.ż z uwagi na zawartość boru... Pewnie to samo miałoby tyczyć się Aphtinu. Całkowicie zwaliło mnie to z nóg :)) ale ja nadal używam tormentiolu bo po jednym dniu synuś ma piękną pupkę :)) Zresztą całą ciążę stosowałam maść robioną z euceryny i 3% kw. bornego i jakoś mały urodził się ok :)) i ja też żyję :)) Dobra czas iść na spacerek i ok 15 po Matiego do przedzkola... A potem rodzinna wyprawa do fryzjera :)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Peletka mam pytanie czy Ty jako Farmaceuta używasz na odparzoną pupcię tormentiol??? Mnie uczono że to najlepszy środek a teraz czytam na temat szkodliwości kumulacji Boru u niemowląt... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iskierka powodzenia :)) Pewnie nie będzie aż tak żle :)) A jak Bartuś przyjął Nowego członka rodziny ???? Peletka - co do zmian alergicznych to różnie wyglądają. Skaza biłakowa rzeczywiście jest sucha... U Ludwisia początkowo zmiany sąropne jak w potówkach a potem zostaje szorstka kaszka. Faktycznie po KMnO4 jest to jakby bledsze, więc kilka razy dziennie punktowo te najbardziej ropne przecieram. Kąpiel tak jak pisałaś co drugi dzień w kaliku na zmianę z Balneum- dostalam wczoraj całą torbę próbek od koleżanki z pracy- mam nadzieję że nie będzie uczulał ani podrażniał. To co zostaje suche po pryszczach posmarowałam wczoraj Bepanthenem i jest lepiej. Do tego mały dostaje 3 leki czary mary... W końcu to nie zaszkodzi (no chyba że dla portfela :)) ) A co do stosowania Espimisanu i wody koperkowej to raczej nie zaleca się łączenia. Tak na prawdę kolki muszą po prostu przejść i tyle- nasze bąki muszą dojrzeć... Ludwiś teraz mało śpi w dzień za to ślicznie śpi w nocy- oczywiście wstaje na jedzenie, ale jak zaśnie o 22-23 to śpi do 8 z przerwami :)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agulcia jak dla mnie. przy karmieniu to poziom jest ok... szczególnie że spada... Ale co lekarz to inna szkoła. Iskierka ilość kupek jest ok, a co do koloru- to mocno zielone??? Pamiętaj że pod wpływem powietrza żółta kupka się utlenia i robi się zielona. z drugiej strony jak raz czy dwa dokarmisz to też od razu nie stracisz pokarmu... a może troszkę pośpisz...ja np dziś dałam małemu herbatki koperkowej, bo coś napinał się i prężył a poza tym było okrutnie gorąco i wisiał co chwilę na cycu.. -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klebsiella to popularne pałeczki gram ujemne... często kolonizują człowieka, ale mogą być niebezpieczne dla niemowląt i małych dzeci. Nie zrozum mnie żle ale szczep który wpisałaś należy do bardzo rzadkich, dlatego śmiem podejrzewać że to może być nadkażenie laboratoryjne. Nie bardzo wiem czemu robiłaś posiew moczu- jeżeli podejrzewacie zakażeie układu moczowego lub np przedłuża się żółtaczka to może faktycznie ta bakteria jest. Poziom -10^5 bakt/ml dla noworodka jest już znamienny i wymaga antybiotykoterapii... i to raczej dożylnej- bo choć pobyt w szpitalu nie należy do najmilszych, to jest to forma bezpieczniejsza i lepsza. Myśle że lekarz zanim was położy zechce powtórzyć posiew. Jedno jest pewne - Zakażenie układu moczowego wywołane przez klebsielle dobrze się leczy a szpitala nie należy się bać :)) Jeszcze jedno- mocz na posiew nie może być brany z woreczka a łapany, ze środkowego strumienia, po dokładnym podmyciu i wytarciu rywanolem- bo może ta baktria jest tylko na skórze... Sorrki że dopiero odpisuję ale karmiłam mojego Ludwisia i przysneliśmy oboje na kanapie :)) Nie martw się i może powtórz posiew. Będzie dobrze!!! -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Z czego to był posiew? Moczu, kału, z gardła? -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mój ma na buzi, karku, dekolcie i we włoskach. Ogólnie to alergiczny wyprysk swędzi i już 7-9miesięczne dzieci się drapią... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magmal- oczywiście że potrzebuje ale pod warunkiem ze mu to nie szkodzi. Drugą frakcją też ugasi pragnienie, a przy tym nie będzie go aż tak bolał brzuszek. No - my byliśmy u dermatologa i dalej nic nie wiadomo... To raczej nie alergia a ??? no właśnie- niby potówki, a może trądzik... Dostaliśmy kolejną maść z antybiotykiem, mamy kąpać w kaliku (nadmanganianie potasu), zmienić mydło... I za tydzień się pokazać...A tymczasem Ludwiś wygląda jak truskawka w negatywie :)) biały w czerwone kropki :(( :(( :(( -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co do wody koperkowe to dobrze podajesz :)) A co do dużej ilości gazów, bólu brzuszka i płaczu to polecam szczerze odciągać pierwsze 15ml pokarmu przed każdym karmieniem, bo ta tylko woda z laktozą a u takch maluchów jest przejściowa nietolerancja laktozy. Wiem że to troszą uciążliwe ale często bardzo skuteczne. Warto przez dzień czy dwa popróbować. Zamiast odkurzacza warto spróbować suszarkę- jak będzie dobrze działać to polecam sposób znajomych- mąż koleżanki rozkrącił suszarke i odłączył grzałkę, bo laem grzanie było niepotrzebne :)) Dobra kończę karmić i lecę do szpitala.... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Paulinek- nie zaleca się ani przetrzymywnia w lodówce ani używania mikrofali, bo ulegają zminie struktury białka i witaminy. Nie wiem czy dobrze myślę ale pewnie chciałaś ułatwić sobie nocne karmienia... Może lepiej odmierz wieczorem odpowiednią ilość proszku do butelek a podgrzaną do 37-38st wodę wlej do termosu. Jak maluch się obudzi wystarczy zalać butelkę wymieszać i gotowe. U nas noc super... tylko mały znów cały zsypany :(( :(( :(( :(( Kurdę ja nic nie jem już co jakkolwiek może uczulać... ale wczoraj dałam mu Cebion multi... może to od tego... W sumie zaczęło go sypać jak zaczęłam mu podawać te witaminy... tam jest jakiś smak cytrusowy... A moze to tylko potówki :)) bo jest gorąco a mały to jedna wielka fałdka :)) :)) Mały cały czas nosi tylko body z krótkim rękawem albo bez ale ma sporo tłuszczu więc moze m gorąco... Idę się kąpać i skoczę do dermatologa... Może coś ustali... Do zobaczenia za jakiś czas :)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiecie co a my śpimy razem we trójkę, czasem jeszcze Mati do nas nad ranem dołącza :)) a łóżko mamy niezbyt duże- 140cm szer, ale jakoś się mieścimy :)) Mati spał z nami do końca karmienia czyli 2 lata a potem bez problemu przeprowadził się do swego łóżeczka... teraz mam nadzieję że będzie tak samo. Co do Sab simplexu to można go podawać profilaktycznie. -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bibi, kochana nie panikuj !!!! trochę śluzu ma prawo się czasem pojawiać, szczególnie po kolkach. Jak jest dużo, kupki zielone i np pasemka krwi to może świadczyć o alergii -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bibi plantex to herbatka koperkowa... Spróbujcie czopki homeopatyczne- Viburcol -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny Sab simplex to to samo co Polski Bobotic- ta sama dawka. -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bibi kolka niekoniecznie musi być związana z tym co jesz. raczej jest to niedojrzałość przewodu pokarmowego i nerwowego. Myślę że młode ziemniaki nie powinny szkodzić... Matką jesteś cudowną, a jak mała tylko marudziła to nie musiała być wcale kolka... może poprostu bolał ją brzuszek, może miała lekkie wzdęcie... Jeżeli stolce są \"strzelające\" to warto spróbować odciągać 10-15ml (łyżka obiadowa lub dwie) pokarmu przed każdym karmieniem- bo tam jest najwięcej laktozy... A co do błędów jakie popełnamy- to pocieszę Cię- każdej z nas zdarzają się wpadki- np ja -głupia gęś- zjadłam truskawki i mój Ludwiś od 4 dni jest cały zsypany.... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Paulinek spokojnie- zawsze wszyscy wiedzą lepiej... A babcie najlepiej się zajmują wnukami... itd. Ja swoim odpowiadam że skoro one lepiej się zajmą to niech go może nakarmią cycem, albo w ogóle może powinny go adoptować... Co do jutrzejszego dnia to daj mu jeszcze przed atakiem Viburcol. Ja spróbowałam proszek troisty (kupiłam go w Aptece Cefarmu) i u nas zadziałał. Co do skazy- to będzie schodzić nawet kilka tygodni. Natłuszczaj czymś obojętnym- jak maść cholesterolowa czy lipobaza... A w poniedziałek zadzwoń do lekarza i powiedz o tych kolkach i śluzie - może wypisze ci inne mleko. A jutro może od południa niech mały leży na brzuszku, staraj się zapewnić mu cisze i spokój, nie zapraszaj gości ani sama nie idź... Pewnie poza kolką to dzś męczył go tłum, gwar i to że każdy go Tobie wyszarpwał. Ja jak Mati był mały i zaczynał w gościach płakać- poprostu szłam z nim na podwórko lub do domu- może kolka mu przez to nie przechodziła, ale przynajmniej unikałam takich zajść jak Ty dziś doświadczyłaś. Co do sposobów innych niż leki na kolkę- to proponuję wirówkę :)), jazdę samochodem, ciepłą kąpiel, leżenie na brzuszku mamy- goły brzuch do gołego brzuszka Mój mały śpi, ja wysmarowałam brzuch guam\'em i zawinęłam folią, teraz siadam na rower treningowy- czeka mnie 18km- bo rano zrobiłam 12, a założyłam że dziennie będę robić 30 :)) może wreszcie zacznę chudnąć... Pożyczyłam rower od szwagierki tylko na 2 tyg więc muszę dać sobie niezły wycisk :)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie!!! Camomilla - GRATULUJĘ!!!! Zyczę szybkiego powrotu do formy :)) My dziś cały dzień u mojej mamy w ogrodzie (a raczej na tarasie, bo w cieniu). Dopiero jakieś15 minut temu do domu przyjechaliśmy i za chwilę zabieramy chłopców do kąpieli :)) Robimy to kompaktowo- Mateusz bawi się w brodziku pod prysznicem a my w tym czasie kąpiemy Ludwisia, potem ja małego ubieram a mąż zajmuje się Matim :)) Dzięki temu kąpiel obu zajmuje nam 15 minut :)) A co do karmienia - to mój je non stop :)) więc karmię go przed kąpielą i potem po :)) U nas podczas kąpieli jest spokój, potem mały dosyć szybko zasypia :)) Ale bywało różnie. Wanienka stoi na pralce i Ludwiś był rozanielony jak podczas kąpieli włączyło się wirowanie :)) Cały wibrował i był najszczęśliwszy na świecie :)) Jak zdarza mu się mocno płakać, tak kolkowo- to leżenie na wirującej pralce jest niezastąpione :)) W ogóle mały uwielbia być trzęsiony (np w samochodzie), bujany kołysany i ciągle w ruchu - śmieję się że to przez to że cała ciążę biegałam, byłam ciągle w ruchu i chodziłam do 37 tyg na aerobik :)) Teraz muszę czasem trochę się pomęczyć, ale nawet jak trzeba go ponosić i pokołysać na rękach to sprawia mi to taką radość, że nie czuję zmęczenia. Jestem zakochana niesamowicie w tej mojej kruszynce :)) W ogóle to dzięki niemu moja rodzina się dopełniła, a przede wszystkim przepełniła miłością i ciepłem :))