Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karola_78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karola_78

  1. Stelka pokarm kobiecy jest lekkostrawny i dlatego maluchy krócej śpią niż po ciężkostrawnym mleku modyfikowanym... może zamiast zastępować karmień to po karmieniu piersią dawaj małej trochę mieszanki ???? Nie stracisz pokarmu a mała naje się i zaśnie :)) czasem starcza podać 30 ml... My dziś też mieliśmy spoko nockę :)) mały jadł i spał :)) zaczął jeść na leżąco więc go karmię i sama kimam :)) Kurczę kupowaliśmy pod koniec ciąży przy każdych zakupach pieluchy i teraz zostały nam jeszcze prawie 3 Jumbopack\'i pampersów 2 a się już ledwo dopinają :(( :(( :(( Ten mój tłuścioch tak szybko rośnie ....
  2. Paulinek zmiana nie powinna zaszkodzić, ale Bebilon pepti nie jest już taki smaczny... Może nie musisz zmieniać bo jak pisałam znam dziecie które na tym mleku wyrosły... no i skoro małemu smakuje :)) :)) Wiesz, ja jestem wychowana na szkole prof Kaczmarskiego, wg którego wszystkie dzieci są bezmleczne :) :)) jak do nas trafia niemowlę karmione sztucznie niezależnie od choroby pierwsze zlecenie to zmiana mleka na Nutramigen lub Bebilon pepti :)) Jak kiedyś zamówiłam dziecku Nan sensitive to zostałam wezwana na dywanik :)) :)) :)) U nas przeginają i to zdrowo... Cóż ja też... mój syn ma 5 lat, do płatków śniadaniowych dostaje ciągle Bebilon pepti, jest na diecie bezmlecznej... ale nigdy nie miał objawów alergii na mleko :)) :)) i jak je lody czy ser żółty to nic się nie dzieje... pomyśl więc czy musisz zmieniać mleko.... może poczekaj tydzień czy dwa i jak będzie coś nie tak to wtedy zmienisz...
  3. Stelka nie poddawaj się jeszcze. Wiem że jesteś zmęczona, ale może warto jeszcze się troszkę pomęczyć. Mój Ludwiś też wisi na piersi cały dzień, śpi tylko na ręku i na spacerach, w nocy je co 1,5-2godziny... Ale ta więź podczas karmienia jest niesamowita :)) A najbardziej to widoczne jest jak maluchy są już bardziej komunikatywne i uśmiechają się błogo do cycusia :)) :)) :)) To poprostu niesamowite!!! To że laktatorem sciągasz mało to dlatego że laktator to nie dziecko... Nie ma emocji i hormonów, do tego może to nie być najprzyjemniejsze itd... Ostatni argument jaki mam to to że to wielka oszczędność :)) puszka mleka starcza na jakieś 2-4dni a kosztuje do 25PLN... Ja dziś spróbowałam i zjadłam trochę truskawek... zobaczymy co będzie (????)
  4. Stelka trzymaj się i się nie denerwuj. Może zamin przystawiszz małą zrób choć 20-30sekunowy masaż piersi a jak ci się uda to ciepły okład, wtedy wypływ będzie szybszy. Pilnuj też by nie uciskać palcami okolicy otoczki bo wtedy zaciskasz zatokę i też przestaje płynąć. Będzie dobrze!!!! A ja właśnie zostałam obsikana przez mojego synka :) :)) :)) A poza tym to on jest już taki duży że wszystkie ubranka na 0-3 miesiące stały się za małe :)) :)) :)) Muszę wyciągnąć kolejną turę ubranek z szafy :)) Dobra ubieramy się i lecimy na spacerek :))
  5. Dziewczyny Bebilon comfort to oststnia nowość firmy- jest ponoć rewelacyjny ale niestety chyba relatywnie drogi. Smieję się że lubię Bebilon bo bardzo lubię dziewczynę która jest przedstawicielką firmy na Białystok :)) :)) :)) Co do kataru to mój też ma zawalone nosogardło :(( Dziś zaskoczyła mnie nasza lekarka rodzinna, która jest homepoatką i izopatką zarazem :)) Zadzwoniłam po jakieś czary mary środki, bo na razie pryskałam tylko Euphorbium (spray homeopatyczny do noska) i usłyszałam ,że katar w okolicach 4 tyg to najprawdopodobniej reakcja poszczepienna, po pierwszych szczepieniach (???) Zaskoczyło mnie to podejście, ale jakoś teorie homeopatyczne często się sprawdzają, a katarek jest dziwny, bo nie wygląda na infekcyjny... Poleciła mi jeszcze jedne granulki i ponoć ma być dobrze :)) Za 2-3 dni dam znać czy coś się zmieniło :)) ale Euphorbium polecam. czyszczę małemu nosek solą morską i Fridą (super aspirator :)) ) Co do wiszenia na cycu to nam już powoli przechodzi :)) Mały przysysa się, zjada i spokój :)) Noce też powoli się normują, bo mały je co 2 godziny (a nie co 45minut jak tydzień temu :)) ) i do tego nauczył się jeść na leżąco :)) :)) :)) :)) :)) Pomijam to że dziś spaliśmy do 10.30 :)) :)) Wreszcie się wyspałam :)) Czasem warto się pomęczyć, bo karmienie piersią to cudowna sprawa :)) To moja opinia :)) Wczoraj pojechaliśmy do H&M\'u żeby kupić mi coś do ubrania.. a wyszliśmy z ubrankami dla chłopaków tylko :)) :)) Ja poprosłam tatkę by mi jakieś jeansy i bluzeczki kupił w Stanach i przysłał, bo tam dużo tańsze i ładniejsze :)) A mój tatko ma uper oko i gust :)) Zresztą to on ubiera moich chłopców :)) A co do Ludwisia to stał się już super kontaktowy, interesuje się zabawkami wieszanymi nad nim i ślicznie zaczyna głużyć :)) A teraz obudził się i płacze Całuski!!!
  6. Jejku, ale mam ochotę na truskawki :(( :(( :(( Tuż obok bloku bbka sprzedaje takie piękne i pachnące że ąż mnie skręca :(( Na jabłka to już patrzeć nie mogę- zresztą nigdy nie lubiłam jabłek... Mówiąc szczerze to mam już dosyć tej restrykcyjnej diety... Z Mateuszem wytrzymałam 3,5 miesiąca, a teraz już po miesiącu mam dosyć :(( Mam taką ochotę na warzywa i owoce a jem tylko indyka, marchewkę (czasem duszoną z groszkiem), ziemniaki, jabłka i pieczywo... No i kawusię oczywiście... Rano kofeinową, później bezkofeinową... Ogólnie to jem bardzo mało, ale i tak nie widzę efektów na wadze :(( :(( :(( Mam nadzieję że jak zacznę rozszerzać dietę i wprowadzę więcej warzyw to wreszcie trochę kg mi ubędzie... Dobra szykuję się i idę na spacer bo zasypiam na stojąco, więc jak trochę się przejdę to się obudzę :))
  7. Paulinek ProSobee to mleko sojowe... Różne są zdania na jego temat- w mojej Klinice (wiodącej w alergologii z uwagi na prof Kaczmarskiego- pioniera alergologii dziecięcej) uważa się że ze względu na soję jest bardzo alergogenne, więc u nas całkowicie zakazane. My zalecamy Nutramigen (strasznie śmierdzi ale nie zawiera laktozy, więc czasem konieczny) i ulubiony przeze mnie Bebilon pepti. Każdy preparat mlekozastępczy dobrze jest wprowadzać stopniowo żeby maluch przyzwyczaił się do smaku- 1 część np Bebilonu pepti i 4 części poprzedniego mleka, następnie po 1-2dniach w stosunku 2:3 itd... Pytałaś o moje zdanie wię sorrki za szczerość. Znam jednak dzieci karmione z powodzeniem mlekami sojowymi ( w tym Isomilem), wiem że ponoć są one całkiem smaczne :)) Ja nie próbowałam bo mam straszne uczulenie na soję :(
  8. Kurcze, wystarczy jeden dzień tu nie zaglądać i już nadrobić ciężko :)) Stelka stolec czarny to jak najbardziej po żelazie, więc się nie przejmuj. Bo raczej nie podejrzewasz że masz krwawiący wrzód żołądka :)) :)) :)) Czarna źle mnie zrozumiałaś z tym budzeniem na karmenie- ja pisałam o 3 przypadkach gdy trzeba budzić- jak słabo prybiera na wadze, jak są problemy z laktacją i jak po długim spaniu, budzi się apatczny, podsypiający czy wiotki, bo może znaczyć że spada mu poziom glukozy we krwi. W pozostałych przypadkach budzić nie trzeba, choć 6 godzin to już dosyć długa przerwa dla noworodka czy małego niemowlęcia. U nas chyba spoko, choć mały nieco marudny. Gorąco więc może temu. niby zakładam mu tylko body z krótkiem to i tak ma na buźce potówki... odkryłam że jak się je posmaruje punktowo tormentiolem to szybciutko schodzą.
  9. Paulinek te krostki to faktycznie może być skaza białkowa- niezależnie od preparatu każde mleko modyfikowane będzie powodować nasilenie. Lekarz ci pewnie wypisze Nutramigen lub Bebilon pepti- to preparaty mlekozastępcze dla alergików. Zastanawiam się tylko czy to nie trądzik niemowlęcy lub nasilone potówki... Szkoda że nie mogą na żywo zobaczyć maluszka... Myślę że powinnaś pójść do pediatry i pokazać... Całuski- lecę kąpać dzieciaki !!! :)) :))
  10. Bibi budzić trzeba na bank jak maluch słabo przybiera albo są problemy z laktacją albo jak budzi się po długiej przerwie i jest apatyczny i podsypiający, bo może to oznaczać hypoglikemię (niski cukier :)) ) Co do przybierania mego synka to on po prostu cały czas na cycku wisi. mi to nie przeszkadza. Jak idziemy na spacer to śpi 2 godziny... Ale noce faktycznie są ciężki- bo je godzinę i godzinę śpi i znów je godzinę.... Na szczęście z reguły po kilku tygodniach powinno to się zmienić ...
  11. Witajcie !!!! Gusika, Soczek - GRATULACJE!!!! Ale ładnie się sprężyłyście :)) Sorrki, że się nie odzywam, ale u nas wreszcie zaczęła się piękna pogoda i my całe dnie jesteśmy poza domem... A jak wracamy wieczorkiem to trzeba chłopaków wykąpac i położyć spac ... ja z reguły też padam - szczególnie że noce mamy ostatnio żarłoczne :)) Spię jak mnich buddyjski- po 45minut jakieś 3-4 razy :(( A Ludwś rośnie jak szalony- wczoraj go ważyłam i kopara mi opadła- już 4800g, czyli 1600g w 3 tyg :)) Ma chyba za 3 podbródki :)) :)) :)) Kluska jedna. Teraz też konsumuje :)) Jak dam radę to wieczorkiem poczytam zaległości :)) Całuski i pięknego dnia :))
  12. Kolki z reguły powtarzają się o podobnej porze, trwają różnie i tylko cierpliwośc może Cię uratować. Pamiętaj że nadmiar leków działa odwrotnie niż ulotki piszą :(( Trzeba próbować wszystkich babcinych sposobów- czasem wystarcza odciągać 10-15ml pokarmu przed każdym karmieniem- bo tam jest najwięcej laktozy. Niektórym sdzieciom pomaga \"suszenie\" brzuszka suszarką, czasem ciepła kąpiel pomaga... Życzę dużo cierpliwości i wytrawałości !!!!
  13. W zależności od potrzeby- ja Ludwisiowi daję 2-3razy po 5 ml, ale tylko jak mi marudzi i nie może się wypróżnić. Jak jest ok to 2x2,5ml. Przyleciała moja teściowa z Włoch i za chwilę nas odwiedzi :)) latam , sprzątam i wycieram kurze itd...
  14. Bibi wszystko zależy od pogody- jak ciepło to można spokojnie wyjść już z 4-5 dniowym bąkiem, ale teraz chyba w całej Polsce wieje zimny wiatr, więc może warto poczekać a sę uciszy. My dziś też w domu bo u nas 15 st ale wieje, że aż głowy urywa...
  15. Bibi, Stelka malutkie śliczne :)) :)) Jeszcze raz gratuluję!!!!! Gusika powodzenia!!!!
  16. Stelka ogólni usg bioderek robi się w 4-6 tyg. Ja poszłam wcześniej bo mały leżał całą ciążę pośladkowo i bałam się dysplazji. Umówiłam się ze znajomym ortopedą że jak coś będzie nie tak to mogą nawet z 3-dniwym synkiem przyjść. Ja i tak z przyczyn ode mnie niezależnych czekałam 3 tyg, bo Wojtek robi usg tylko we wtorki... Stelka sprawdz tylko czy nie trzeba wcześniej się umówić, bo u nas w jednym szpitalu robią od ręki, a w moim czeka się ok 3-5tyg w kolejce... zaraz obejrzą wasze dzieciaczki :) Mój coś dziś marudny- właśnie śpi w chuście i chyba my już lepiej... ale mój kręgosłup błaga o litość
  17. Monia 70-80\\% ludzi jest nosicielami gronkowca, więc się nie martw. Co do alergii - to raczej wątpię... nikt ci nie zrobi noworodkowi testów, ale alergia wziewna od urodzenia to raczej byłby kazus :)) Jaki kolor i konsystencję ma ten katar??? :)) Alergiczny jest wodnisty i przezroczysty. Ropny jest mętny, żielono-żółty czasem nawet lekko brunatny, z reguły o przykrym zapachu, a takie gęste \"kozy\" zielonkawe, podsychające to zwykła wydzielina błon śluzowych, która przy dużym stężeniu różnych pyłów i suchym klimacie po prostu ma prawo być. Dorosły to po nocy nos sobie wysmarka i tyle, a maluchowi trzeba nosek porządnie oczyścić. Zdrowemu noworodkowi i niemowlakopwi toaletę noska warto robić min ze 2-3 razy dziennie (solą fizjologiczną lub morską) bo dzieci oddychają tylko przez nosek. Czarna zachowanie twojego malca to albo lekka kolka, albo zmęczenie. Spróbuj może kąpiel zrobić pół godziny wcześniej Wodę koperkową ja kupiłam w aptece, kosztowała 15.40 PLN za 150 ml czyli nie tak strasznie.
  18. Stelka starałam się, ale było różnie. Teraz to raczej w dzień będę tylko, bo nocą to mi trudniej przewijać. Mały właśnie mnie konsumuje :)) i mam nadzieję że dziś będzie spał nieco lepiej. Dzięki Bogu już mi trochę odżółkł, bo już oczami wyobraźni widziałam jak mi go kładą do szpitala na badania :p Ale żółknie się od głowy w dół, a odżółka od stóp do głowy. Ludwiś już do pasa jest różowy :)) jeszcze tułów i główka :)) Dziewczyny na kolki i problemy z kupkami polecam wodę koperkową - Gripe Water- działa super. Mały bączy tak że cały blok chyba słyszy. Niby piszą że od 5 tyg, ale to dlatego że nikt nie bada na noworodkach. Mati dostawał jak miał 2 tyg, Ludwiś też i czuli się po o niebo lepiej :)) :))
  19. No właśnie- nigdy nie wiadomo. Ponoć jeżeli dziecko nie robi większych niż 3-4 godz przerw w jedzeniu (w nocy również) to nie powinno dojść do jajeczkowania, ale wystarczy kilka lepszych nocy i... Ja w podstwówce miałam rodzeństwo ona ze stycznia, on z listopada... Do tego po przerwie na ciążę i połóg w pierwszym cyklu często jajeczkują oba jajniki i ma się bardzo duże szanse na bliźnięta dwujajowe... moja kumpela z roku 6 miesięcy po porodzi żle się zaczęła czuć, miała mdłośni itd. Okresu nie miała, więc nie podejrzewała nawet ciąży... A tu okazało się że to będą bliżnięta .. I tak jak Bartuś miał rok i 3 miesiące urodziły się zuza i Julka... Warto więc się zabezpieczyć - chyba że ktoś chce mieć dzieci rok po roku :)) U nas wszystko super :)) Dziś byliśmy na usg bioderek i o dziwo mimo położenia pośladkowego są super rozwinięte :))
  20. Czarna pirwszy okres dostaniesz 14 dni po jajeczkowaniu :)) Więc nigdy nie wiadomo kiedy to nastąpi. Przy karmieniu spokojnie możesz zajść w ciążę więc lepiej się zabezpieczaj. Więcej napiszę później
  21. Agulcia, norma bilirubiny jest dla miesięcznego dziecka 1.0 ale z uwagi na karmienie piersią, często bywa nieznacznie podwyższona - tak jak u was. Co do morfologii to maluch ma niewielką anemię. Jak podejrzewam mały dostanie suplementację żelazem i kwasem foliowym i powinno być dobrze. Możliwe że lekarz zechce zrobić jeszcze jakieś badania, żeby wykluczyć jakiś stan zapalny- np posiew moczu i kału. Choć jak zlecał te badania rodzinny to pewnie zamiast posiewów zleci badanie ogólne moczu. Życzę zdrówka!!!! Peletka- słotkie dziewczynki :)) :)) :)) :)) :)) Maja Sliczna :)) :)) Gratulacje raz jeszcze!!!
  22. Stelka pocieszę się Ludwiś budzi się w nocy czasem co godzinę :(( ale mi to jakoś nie przeszkadza. Wmówiłam sobie że im mniej śpie i więcej karmię w nocy tym szybciej schudnę... :)) nie wiem ile w tym prawdy, ale przynajmniej w nocy budzę się z uśmiechem na ustach :)) My wróciliśmy ze spaceru po parku- było fajnie i gorąco. Odebraliśmy Mateusza z przedszkola a teraz czekamy aż tatko wróci i zrobi coś do jedzenia, bo Ludwiś cały dzień na ręku :)) :)) Zresztą ja nie cierpię gotować, więc u nas to zadanie dla męża :))
  23. Iskierka co do pneumokokków to ja mam podobne zdanie jak wasi lekarze. Ale ponieważ ok85% dzieci przedszkolnych jest nosicielami pneumokoków a mój syn chodzi do przedszkola, boję się żeby czegoś do domu nie przyniósł... dlatego zdecydowałam się szczepić małego już od 6 tygodnia... Zresztą Ludwiś będzie chodził codziennie ze mną do przedszkola po Mateusza... A że pneumokoki najbardziej niebezpieczne są do 2 roku życia, więc wolę nie ryzykować... Nasze dzieci chyba zmówiły się żeby uczcić dzień Matki, bo mój też kiepsko spał w nocy, obudził się o 5.40 i dopiero teraz zasypia... jest jakiś marudny. Do tego Mateusz wstał lewą nogą i wyszykowanie + wyjście do przedszkola było koszmarem... Prawdziwe uroki macierzyństwa :)) :)) :)) Za chwilę idę z sąsiadką i jej 2 letnią córcią na spacer :)) Pogoda piękna :))
  24. Mój Ludwiś właśnie teraz kończy 3 tyg :)) :)) o 10.55
  25. Zastanawiam sie gdzie sie wszystkie podziałyście :)) My od 6.00 na nogach :)) mały teraz odsypia więc może i ja się na chwilę położę :)) U nas dziś pierwszy słoneczny dzień od jakichś 2 czy 3 tygodni :)) :)) :)) Jak na razie jest jeszcze tylko 11stC ale pewnie za kilka godzin będzie juz cieplutko :)) Zapowiadają 18stC :)) Najgorsze że nie mam się w co ubrać :(( jeszcze długo pewnie nie wcisnę spodni sprzed ciąży, a po nowe nie mam na razie jak pojechać... Może niedługo mi się to uda... Na razie mam jedne zielone :)) sztruksy i ciążowe jeansy takie pod brzuch- z paskiem nie spadaja z tyłka, więc jakoś muszę wytrzymać. Trochę szkoda mi kasy bo łudzę sie że za chilę schudnę :)) :)) Moje szczęście chyba wyczuło że się chcę położyć bo się obudził :)) :)) :))
×