Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karola_78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karola_78

  1. Bibi super że Tymuś zdrowy :)) Cieszę się że mogłam jakoś pomóc, choć może to zasługa wiosny a nie tranu :)) U mnie sytuacja opanowana- Mati odgorązkował i ma się bardzo dobrze, mały dostał krople z simethiconem (To Espumisan dla dzieci :)) ) i też jest super. Myślałam że będzie mi trudniej zająć się tą dwójką, ale jestem mile zaskoczona :)) Mati tak się zmienił po urodzeniu Ludwisia, że aż jestem w szoku- wydoroślał że Hej!!! Zresztą jest zakochany w braciszku na maxa!!! Któraś z was pisała, że martwi się bo maluch po każdym karmieniu ma czkawkę- nie ma o co się martwić. To odruchowa czkawka po gwałtownym wypełnieniu żołądka mleczkiem. Można ewentualnie w połowie karmienia zrobić krótką przerwę i odbeknąć malca, albo sie tym w ogóle nie przejmować. Nie jest to dla malucha ani bolesne, ani nieprzyjemne. Warto pamiętać tylko żeby dobrze odbeknąć po jedzeniu i trzymać z główką wyżej lub na boczku, bo podczas czkawki może się maluchowi ulać. Dobra wracam do prasowania :)) :p :p :p
  2. Witajcie dziewczynki!!!! Peletka wytrzymałości!!!! Sorrki że się nie odzywam, ale mam trudną sytuację rodzinną ... Siedzę z moimi chłopakami w domu... Mateusz od niedzieli gorączkuje do 39st C, a Ludwisiowi zaczęły się kolki....Chodzę jak zombie z niewyspania. Dzięki Bogu dziś juz jest lepiej. Całuski!!!!
  3. Bibi- czy chodzi ci o tabl moczopędne ??? Jeżeli tak, to o ile pierwszą brałaś rano to możesz wziąć drugą, ale na wieczór to zły pomysł- będziesz całą noc biegać do WC. Może lepiej połóż się z nogami wyżej, a tabl weż nad ranem -zaczyna działać po ok 2 godzinach... Żurkowa to co opisujesz to pewnie niedrożne kanaliki łzowe- bo tak to się objawia. przemywaj solą fizjologiczną, ew rumiankiem czy herbatą i idź do lekarza. Do okulisy pewnie będą kolejki, więc albo prywatnie, albo najpierw do rodzinnego. Aaa, możesz też masować zatoki łzowe- delikatnie uciskać nad i pod wewnętrznym kącikiem oka. Nie martw się jeżeli to niedrożne kanaliki, to jest to bardzo częsta przypadłość u noworodków, leczenie jest proste- najpierw krople, potem króciutki zabieg udrażniania i po kłopocie.
  4. Witajcie- ja dziś cały dzień albo karmię albo na spacerze :))) :) Na szczęście Ludwiś dziś ma już lepszy dzień i jest spokojny... Śmieję się bo mam wrażenie że on nic innego nie robi tylko je i je i je i je... No i wydala :)) :)) Najchętniej jak mu się zdejmie pieluszkę :p :p :p Inez, Kareczka - gratulacje!!!! Co do kupek przy karmieniu naturalnym to norma jest bardzo szeroka- od kupki po każdym karmieniu do 1x na tydzień (nawet 1x na 10 dni jest dopuszczalne) o ile brzuszek nie jest wzdęty i odchodzą gazy... Jak to mówiła moja koleżanka, której syn robił 1x na 10 dni- to wielka oszczędność pieluch :)) :)) Co do soku owocowego dla noworodka... ja bym proponowała wodę, ew rumianek czy herbatkę z kopru... Warto od małego uczyć dzieci pić wodę, bo jest ona najzdrowszym napojem... Co do bólu po cięciu- to niestety boli dość długo i mocno... u mnie już prawie 2 tyg minęły a boli w prawym boku jak cholera.... odrętwiała skóra może być do 6 miesięcy a czasem nawet nieco dłużej... Ale trzeba jakoś funkcjonować... Idę za chwilę kąpać chłopców- Ludwiś zbytnio tego nie kocha i drze sie w niebogłosy... może spróbuję dziś zatkać go na chwilkę smoczkiem. Do tej pory dawałam mu jego rączkę do ssania i się uspokajał. Życzę wszystkim miłej nocki oraz słonecznej niedzieli :)) Peletka ucałuj jutro Wikę od nas i miłej imprezy :)) :)) :)) :)) :))
  5. A ja od 13.00 służę za łóżeczko dla mojego synka :)) :)) :)) Na mnie spi grzecznie i bączy aż miło... Szkoda mi go, ale już trochę mnie d... boli :)) :)) Ale skoro mały nie cierpi to jest to najważniejsze Dziewczyny trzymam kciuki byście szybko dołączyły do grona szczęśliwie rozdwojonych :)) :)) :)) Czy ktoś ma kontakt z Grzybiarą????
  6. Iskierka co do lodów to o ile jadasz mleczne przetwory to nie ma przeciwskazań. Może uważaj tylko na jakieś egzotyczne smaki, czy kakao... Na początek proponuję mleczne... i z dobrego źródła...
  7. Marzenie gratuluję!!! Co do policytemii to faktycznie czasem się zdarza, ale na szczęście to z reguły sprawa przejściowa. Możliwe że będziesz musiała za pewien czas powtórzyć morfologię... Ale nie martw się pobieranie krwi aż tak strasznie nie boli :)) A mój łudwiś ma dziś gorszy dzień... śpi prawie tylko na ręku, ma poddęty brzuszek i widać że troszkę cierpi. dobrze że choć moje przytulanie pomaga :)) Dziś przez 3 godziny kangurowaliśmy sobie i to było ukojenie dla Ludwisia. Goły brzuch do golego brzucha czyni cuda :))
  8. Zizusia a jeśli chodzi o pępek to pewnie to ziarniak w dnie pępka (tak się goi- i ma to zielonkawy kolor) więc dalej lej spirytusem i ew gencjaną. U nas pępek ani myśli odpadać.... ale poczekamy... Ludwiś dziś kończy 10 dni :)) :)) :)) :)) :)) :)) Mały jest cudowny, Mateusz o dziwo bardzo wydoroślał i jest super grzeczny :))) Mnie natomiast opanował niebiański nastrój i błogi spokój. Dobrze mi w domu z moimi chłopakami :))) :))) :))) Szczególnie że dom czyściutki, ja mam czas na wszystko... Jutro przyjdzie moja przyjaciółka potulić Małego :)) będę miała fajne przedpołudnie, potem spacer... Mam nadzieję że będzie słoneczko...
  9. Zizisia, mój Ludwiś też się krztusi... ale już niedługo chłopaki sie nauczą jak się łuka :)) Na razie trzeba czujnym być, jak mały się krztusi to trzeba odwrócić twarzą w dół i głową niżej i poklepać po pleckach ale dość mocno ... Co do przestawienia pór dnia to niestety się zdarza... trzeba przeczekać i spać ile da się w dzień... Peletka sorry za zimny front atmosferyczny :) ale przynajmniej u mnie dziś wreszcie 20 st i piękne słoneczko :)) Dzięki temu dziś zaliczyliśmy porządny 2,5 godzinny spacerek po parku :)) :)) :)) Dobra znikam bo znów mam mieć za chwilę gości...
  10. Żurkowa nie jesteś złą mamą !!!! Najważniejsze to znależć sposób by mały zasnął a wy byście nie zwariowali!!! Co do wędzidełka to zabieg króciutki i prosty, ale im póżniej zrobiony tym bardziej krwawy... Najgorsze jak mały sam sobie zerwie bo trudno opanować krwawienie - mój zerwał sobie górne wędzidełko jak miał 1rok i 2 m-ce i krwawiło mu przez 3 dni... Tak więc idź do laryngologa, niech zrobi porządek i będzie po kłopocie :)) A co do blizny po cc- ta niedoczulica jest paskudna i utrzymuje się ok 6 miesięcy... opuchlizna i zgrubienie niedługo powinny zejść. Jak ktoś ma dostęp to polecam naświetlanie lampą Bioptron (Zepter) - super goi rany i rozjaśnia blizny. Dobra życzę miłej nocki!!!!! Całuski!!!!
  11. Ciasto się piecze, dom trochę sprzątnięty, pranie powieszone... i plecy tak mnie bolą że chyba oszaleję. Dziewczyny zazdroszczę wam pięknej pogody ta na południu... U nas 14-15st, wieje, dziś choć słonko świeci... w nocy były przymrozki do -3st przygruntowo... a tu zaraz koniec maja... Kładę się na chwilę żeby plecy odpoczęły... musze korzystać bo mały śpi...
  12. ja próbuję od dłuższego czasu zrobić ciasto :)) ale mały co chwilę się budzi i domaga cycy :)))) Zostało mi tylko pianą wyłożyć i górną warstwę ciasta starkować.... ale od pół godziny mały je i strzela w pieluchę :))) mam nadzieję że zaraz skończę i będę mogła jeszcze wyjść na chwilę na spacer :))
  13. Soczek leć i kup Rennie- możesz brać to w ciąży, powinno pomóc... Zanim nie kupisz to małymi łykami popijaj wodę. Aaa, pomaga też soda oczyszczona- rozpusć łyżeczkę w letniej wodzie i wypij :p :p
  14. Zizusia co do owoców to ja też już zgłupiałam... ja jem pieczone jabłka i ew sok lub dżem z malin... Ogólnie to nie poleca się owoców pestkowych i cytrusów. Na początku też lepiej nie jeść zbytnio surowych tylko jaoś przetworzone. Co do warzyw to trzeba wykluczyć nowalijki, strączkowe, pomidora i paprykę... Ja na razie jem marchewkę, buraki i ziemniaki... ale pewnie niedługo zacznę wprowadzać nowe warzywa. Trzeba obserwować maleństwo i co kilka dni wprowadzać coś nowego. Pamiętać należy że alergia pojawia się dopiero po kilku razach- więc warto jak się coś wprowadzi to jeść to przez kilka dni w rosnących ilościach i obserwować co się dzieje... Dobra mój Królewicz sie obudził :))
  15. co do witamin to proponuję te same co w ciąży... Pozycja do spania... najlepiej na pleckach, ale głowka wyżej- nachylenie łózeczka ok 30stopni. najlepiej pod nóżki łóżeczka coś podłożyć (np książki :) ) Sorry że tak krótko odpowiadam, ale mały je a ja piszę lewą ręką :))
  16. Co do rumienia to spowodowany jest niedostateczną aktywnościa gruczołów łojowych i potowych. Niektórzy uważają, że zmiany te są wyrazem wrażliwości skóry noworodka na kontakt z otaczającymi przedmiotami. to co mogę podpowiedzieć to łagodne środki natłuszczające. jak nie przejdzie to proponuję wizyte u lekarza- może być dermatolog, żeby zobaczył co to. Może to trądzik noworodkowy... przeczytaj o trądziku ; http://www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,309,Tr%C4%85dzik%20noworodkowy
  17. Wyszło :)) :)) :)) :)) Teraz fachowy link odnośnie karmienia http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=26011&_tc=B3F32A9A682149FDBFDEF20CF03F12E3 A u nas cisza i spokój. Mały zjadł rano i sobie śpi :)) Ja wczoraj nie zrobiłam szarlotki więc za chwilę się biorę, bo wieczorem przyjdą moi dziadkowie i chrzestna zobaczyć naszego LUDWICZKA :)) :)) :)) :)) Mąż się wczoraj wieczorkiem wreszcie zgodził, bo stwierdził że skoro tak mi to imię pasuje to nie będę chciała żadnego innego :)) Najwspanialej zareagował Mateusz - pobiegł do taty z okrzykiem : " Dziękuję Tatuniu że zgodziłeś się na Ludwiczka!!!!! " :)) :)) :)) :))
  18. Weszło ale rozwaliło mi tabelkę :(( Więc kolejna próba Kurdę urywa w połowie :((( Jeszcze raz spróbuję A co do przechowywania mleka : Tabela. Zasady przechowowywania odciąganego mleka ...............................dzieci donoszone /.....dzieci urodzone przedwcześnie temperatura pokojowa.......8-12 godz.............2-4 godz. lodówka (ok 4°C)................4 dni...................2 dni zamrażalnik wewnątrz lodówki (wspólne drzwi)........2 tyg.................nie stosuje się zamrażarka przy lodówce.....3 mies................nie stosuje się głębokie zamrożenie (najwyżej -20°C)................6-12 mies...........odpowiednio do potrzeb Uwagi dodatkowe: mleka kobiecego nie należy gotować przed podaniem dziecku (traci właściwości odżywcze i aktywność biologiczną). należy je rozmrażać w kąpieli wodnej, podgrzać do temperatury około 30°C, nie podgrzewać w kuchence mikrofalowej (następuje zmiana struktury białek). po rozmrożeniu przechowywać w temperaturze pokojowej dla dzieci donoszonych do 4 godzin, a dla urodzonych przedwcześnie - do 2 godzin; w lodówce dla obydwu grup - do 24 godzin. Nie należy zamrażać powtórnie. Pokarm niewykorzystany w podanym czasie należy wyrzucić.
  19. Kurdę urywa w połowie :((( Jeszcze raz spróbuję A co do przechowywania mleka : Tabela. Zasady przechowowywania odciąganego mleka dzieci donoszone / dzieci urodzone przedwcześnie temperatura pokojowa 8-12 godz. 2-4 godz. lodówka (ok 4°C) 4 dni 2 dni zamrażalnik wewnątrz lodówki (wspólne drzwi) 2 tyg. nie stosuje się zamrażarka przy lodówce 3 mies. nie stosuje się głębokie zamrożenie (najwyżej -20°C) 6-12 mies. odpowiednio do potrzeb Uwagi dodatkowe: mleka kobiecego nie należy gotować przed podaniem dziecku (traci właściwości odżywcze i aktywność biologiczną). należy je rozmrażać w kąpieli wodnej, podgrzać do temperatury około 30°C, nie podgrzewać w kuchence mikrofalowej (następuje zmiana struktury białek). po rozmrożeniu przechowywać w temperaturze pokojowej dla dzieci donoszonych do 4 godzin, a dla urodzonych przedwcześnie - do 2 godzin; w lodówce dla obydwu grup - do 24 godzin. Nie należy zamrażać powtórnie. Pokarm niewykorzystany w podanym czasie należy wyrzucić.
  20. Coś nie weszło A co do przechowywania mleka : Tabela. Zasady przechowowywania odciąganego mleka dzieci donoszone / dzieci urodzone przedwcześnie temperatura pokojowa 8-12 godz. 2-4 godz. lodówka (=
  21. Szczęśliwa mama- przyrost w pierwszym miesiącu ma być min 700g. do jakiej wagi maluch spadł po porodzie ( bo wypisany był już na plusie) Wygląda na to że nie jest tak źle... Co do ulewania to zależy jaką ilość ulewa malec. Niewielkie ulewanie jest spowodowane fizjologicznym refluksem żołądkowo-przełykowym (do 6 miesiąca życia) Przy odbijaniu prawie każdy malec ulewa... A co do przechowywania mleka : Tabela. Zasady przechowowywania odciąganego mleka dzieci donoszone / dzieci urodzone przedwcześnie temperatura pokojowa 8-12 godz. 2-4 godz. lodówka (=
  22. Stelka- gratulację!!!!! Piękne imię :)) ;)) ;)) ;)) Co do spokojnych dzieci to mój Mateuszek był aniołem ... Ciąża duga była całkiem inna więc zastanawiałam się jak to będzie teraz... ale mały jest jeszcze cichszy :)) czasem to aż mam wrażenie że coś z nim nie tak, bo jak dla mnie to sprawia wrażenie hypoglikemika (jakby mu cukier spadał :)) ) jest taaaaki powolny... W szpitalu to się ze mnie śmiali i mówili że powinnam być zadowolona bo może uda mi się trochę odpocząć... teraz to mam wrażenie że się nawet nudzę... jak posprzątam mieszkanie, nakarmię i położę maleństwo spać to zostaje mi tylko tv i kafeteria :)) Mam nadzieję że pogoda u nas sie szybko poprawi i będę mogła zacząć normalnie chodzić na spacery... u nas dziś wiatr i 14 stC :(( Ogólnie to cały czas pada albo wieje :((
  23. Dziewczyny- dziękuję za wsparcie w wyborze imienia :)) mi się ono podoba, a mąż już jest w 80% przekonany- boi się tylko że dzieci będą się śmiać... Ale myślę że go przekonam :)) Ja się śmieję że to lepsze imię niż Xavier czy Świętopełek :)) Zizusia, Żurkowa - głowy do góry :)) Małe dzieci płaczą i to ich jedyny sposób komunikacji. To że uwielbiają być przy mamie to chyba normalne, to że kochają mieć cyca w buzi- to dlatego że odruch ssania jest jeszcze bardzo silny, a poza tym buzia to najbardziej erogenna strefa maleństwa i po prostu sprawia im to wielką przyjemność. Co do nieprzespanych nocy to polecam zabrać malca do łóżka, karmić na leżąco i drzemać. Jeżeli mały śpi tylko na rękach to widać tylko tam czuje się bezpieczny... Może warto położyć się na wyższej poduszce, malucha położyć sobie na brzuchu i spać razem. Poza tym złota zasada- malec śpi w dzień- śpi też matka... Nie istotny jest obiad, czy sprzątnięta chata a odpoczynek- resztą niech zajmie się mąż!!!! Zizusia nie odstawiaj piersi dlatego że maluch ją kocha :)) nie ściągaj na noc, bo nocne mleko jest niezastąpione. Nie pozwalaj też małemu przysypiać przy piersi- jak widzisz że przestaje porządnie ssać to go połaskocz po policzku, albo poruszaj piersią... po 30-40 minutach wyjmij pierś z buzi i tyle. W ostateczności daj małemu smoka- bo może faktycznie ma bardzo silną potrzebę ssania... A co do nawału- to ściągaj tylko tyle by ci ulżyło, nie więcej- bo zwiększysz jeszcze laktację. A wypływ mleka z drugiej piersi podczas karmienia jest normą- uciśnij brodawkę, to na chwilę pomoże. Możesz też kupić muszle laktacyjne- zbierające wypływający pokarm i zamrażać porcje na zapas :))) Dobra mały śpi to i ja się położę :)) Łączę się w bolu pleców- Tak mi dają popalić że czasem robi mi się ciemno przed oczami ...
  24. DZIECIACZKI NICK..............IMIE.......DATA UR.....WAGA..CM...GODZ.. PORÓD Grzybiara.....Sebastian......08.03 ...................... ....... cc Coral bay.......Natalia........14.04.....3000....50........... sn nikitka5.........Michałek......15.04.....3800...57...... ..... Liliankas........Laura..........15.04.... 3240....53... 17:00. Mickey....Jeremy-Julien......18.04.....3030....50.... 8.48...cc To ja CC.........Rufin..........20.04.....3120....54....21:02...cc Monia............Milenka.......21.04.....3755....57..... 11:35 Czarna...........Kubuś.........24.04.... 3330....57....14.27....cc renka07..........Kajtek........24.04.....2880...54.... 01.20 Paulinek85......Szymon........29,04.....3590...51....23: 30 Agulcia..........Michalinka ....30.04.....2750...54....14:25 franceska........Daria.........02.05.....2850...49....10 .58...sn Joanna...........................04.05.................. ........ Zizusia..........Eryk............04.05.....3360....58... ..........cc KK_78 .........Ludwik..........05.05......3500...57...10.55....cc Zurkowa.....Nikodem.........05.05......4340...58...11.20 ....cc iskierka........Adaś.............07.05......3170..57.... 10.15...cc Marzenie 31...Magdalenka....08.05.....2920...56...22.24....cc Klaudia............................10.05.....3770...57.. ..03.20...sn Witajcie poprawiłam tabelkę, bo u nas jak na razie Marek odpadł całkowicie i o ile mąż się wreszcie zgodzi to będzie Ludwik :)) Pasuje to imię do naszego Eskimoska niesamowicie- zdaniem moim, Mateuszka, mojej mamy no i wróżki :)) U mnie cisza i spokój- mały istne cudo :)) je i grzecznie śpi. W nocy też rewelacyjnie. Dziś mały jadł o północy (jak kładłam się spać), potem o 4 i o 7.15 :)) Czysta rozkosz. Teraz sobie śpi a ja ogarnęłam całe mieszkanie, poodkurzałam i biorę się za prasowanie. Odzywam się nieco mniej bo na razie ciągle ktoś do mnie przychodzi- wczoraj położna, dziś pediatra, teść z kobietą...itd. Najgorsze jest to że ciągle muszę więc mieć dom na tip-top, co wcale przy 3 chłopakach i zwierzakach w domu nie jest takie łatwe :)) Dziś jeszcze w planach spacerek i pieczenie szarlotki na wieczór :)) ciekawe czy mi się uda :)) Stelka- wiem co teraz przeżywasz... wszystko będzie dobrze!!! Trzymam kciuki!!! Żurkowa co u Ciebie????
  25. Stelka powodzenia!!!!! Ja mam wreszcie zdjęte szwy, a raczej szew. Powiedziałam też Basi że boli mnie pod koniec sikania i nie wiem czy to coś po zabiegu czy może zapalenie pęcherza (nigdy nie miałam...) Na szczęście stwierdziła że to pewnie po cewnikowaniu więc dostałam urosept i powinno być ok. Ja dziś mam pierwszy dzień jakbym wcale nie była krojona :)) Nic mnie już nie boli. Miałam na tyle dużo siły że wysprzątałam mieszkanie (z małym na ręku :)) ) i pewnie gdybym nie musiała znosić wóżka to poszłabym na spacer.... Dobra czas iść spać :)) Miłej nocki!!!!
×