Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karola_78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karola_78

  1. Czarna, pisz na zdrowie!!!! Ja nie bardzo mam o czym, bo niewiele się dzieje... Chłopcy dokazują, a ja padam na pysk.. Mam nadzieję że jutro odzyskam siły witalne :)
  2. Oj, widzę że nikomu się nie chce pisać :( Ale rozumiem bo też nie mam ochoty :( Wstaję o 5.30, o 7.00 już w aucie, w robocie nuda, ale net to chodzi jakby chciał a nie mógł :( do domu wracam ok 16 i jestem wykończona :( i rozespana jazdą :( Dzis był pierwszy dzień w Mońkach gdzie myślałam, że sie nie wyrobię do 15... bo trzeba było wypisać masę dzieci, inne przyszły więc trzeba było "obrobić" więc spoko. Ale tak beznadziejnie mi się jechało, że na 10 km przed domem musiałam się zatrzymać... zajechałam do sklepu z meblami, tapetami itd i sie podłamałam, bo szukam jasnobłękitnej tapety do korytarza i nic nie ma :( Teraz tylko brązy, róże, fiolety turkusy... a ja chce jasny, z malutkim wzorkiem :( Ale za to kanap rogowych masę widziałam i to ładnych :) Więc chyba zacznę od dużego pokoju :) :) :)
  3. Kurczę nie wiem czemu, ale nie wysłał wczoraj tego :P Może za chwilę pojawi się ale co tam powtórzę :P Iskierka, proponuję bezlitośnie- Bactrim w strzykawkę, złapać za dziobek wlać i przytrzymać zamknięte usta... Ważne by dawać dobrą dawkę... Lub rozrobić w małej ilości mleka i dac na początek, potem mleko dorobić... Co do leczenia niedokrwistości to trzeba do rodzinnego żeby dał żelazo, Vit B kompl i kwas foliwy- zapewne cały zestaw się przeda... A tak z ciekawości jaką ma morfologię??? Kurczę też muszę swoim zrobić badania... :P Szewc bez butów chodzi :P I zaszczepić ich obu... Ludwiś Prevenar i Hexa, Mati Wzw typu B... trzymaj się człowieku za portfel :P :P :P Paulinek co do kaszlu jest 1000 sposobów... Ja osobiście lubię od samego początku walkę inhalacjami- para wodna lub NaCl 3-4,5% + 2xdziennie steryd (Pulmicort) i super przechodzi :) Dobra szykuję się do Moniek :(
  4. To wczorajszy wpis co siuę niewysłał :( Iskierka, proponuję bezlitośnie- Bactrim w strzykawkę, złapać za dziobek wlać i przytrzymać zamknięte usta... Ważne by dawać dobrą dawkę... Lub rozrobić w małej ilości mleka i dac na początek, potem mleko dorobić... Co do leczenia niedokrwistości to trzeba do rodzinnego żeby dał żelazo, Vit B kompl i kwas foliwy- zapewne cały zestaw się przeda... A tak z ciekawości jaką ma morfologię??? Kurczę też muszę swoim zrobić badania... :P Szewc bez butów chodzi :P I zaszczepić ich obu... Ludwiś Prevenar i Hexa, Mati Wzw typu B... trzymaj się człowieku za portfel :P :P :P Dobra, mój ślubny poszedł gdzieś na imprę z kolegami z liceum, więc musze wrzucić pozostałe 4 jajka pod prysznić i do łóżka :P podejrzewam, ze już nie wstanę więc odezwę się o 6.00 :P :P :P Jak będe pić kawkę poranną :P Napiszcie coś ciekawego, żebym miała co czytać :P :P :P :P :P
  5. Iskierka przesyłam uściski i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia!!!! U nas nic się nie wydarzyło- wszystkie świętowały i tyle... Panują choroby- Stelki Tomuś miał 3dniówkę, Karolcia ma ospę... Zresztą co drugie dzieciątko coś ma :( Paulinek, na ospę za wczesnie, może 3-dniówkę od Tomka Stelki złapał :P :P :P A może jedną z 1000000 wirusówek.... Zyczę zdrówka!!!!
  6. Czarna sorrki, pojechałam po bandzie z tym slangiem :( Wiesz jak dobry neonatolog to i kiepski noworodek nie straszny, ale ja pediatra, więc się boję, że bym sobie nie poradziła... kurczę jak będę miała chwilę w pracy :P :P :P :P to wrócę do Twego porodu i poczytam... pamiętam, że miałaś skurcze, że leżałaś, że poszłaś na Wesele brata (???), że Cięcie było nagłe... ale reszty nie pamiętam :( Teraz będzie light'owy poród :) Jak będzie długi lub coś nie tak to zetną i tyle :) /nikt nie będzie czekał do ostatniej chwili, więc dzieciątko będzie super z 10 pkt :) :) :) Żobaczysz :) :) :) A mi się nic nie chce :(
  7. Oj, dziewczyny ja wolę bieganie, 1000 pacjentów na godzinę, niż to co tutaj...Dosłownie koszmar... Nie powiem mam stresika, jak podjeżdża karetka, bo jakoś boję się kiepskich noworodków... :( a nigdy nie wiadomo jak wiozą czy to nie rodząca, czy nie będzie to wcześniak itd... Ale odpukać na razie same dobre się rodziły :) Stelka, jak odpadną i będziesz widziała, że mała dobrze się czuje :) Co do bajek, to Wasze dzieci oglądają przynajmniej to co do ich wieku dostosowane... Ludwiś ogląda tylko to co brat- czyli Gwiezdne wojy (jego ulubiona bajka), Bakugan, Ben 10 itd... Czasem udaje mi się namówić chłopców na Dobranocny ogród- bo jestem miłośniczką Maka Paki :P :P:P :P A... jeszcze Weybaloo uwielbiają - Ludwiś uwielbi ćwiczyć z nimi Yogę :) :) :) Można się popłakać jak on próbuje pozycje drzewa zrobić :) Dosłownie popisowy numer :) :) :) Muszę to nagrać i zrobić fotki :) :) :)
  8. Czarna faktycznie to czekanie jest denerwujące :P Pamiętam jak z Mateuszkiem chodziłam, to każdego rankamiałam nadzieję, że już wreszcie, każdego wieczoru kładłam się zadowolona, że jeszcze nie dziś :P Tobie jednak życzę by było szybko, krótko i bezboleśnie... a jaką drogą to już chyba mało istotne- byle maleństwo było zdrowe :) i poród bez komplikacji :) Ja drugie ciecie wspominam duuużo lepiej niż pierwsze. Stelka, jak Karolka??? Niestety ospa to podstępna żmija... Ale już może powoli będzie się kończyła... Tyle, że zapewne osłabiło to odporność... a ponieważ mała miała też kontakt z trzydniówką, więc potrzymaj ją troszkę w domu, niech się wzmocni!!! A mi jak zwykle NUDNO!!!! Biorę do ręki kanwę i szaleję z igłą i mulinką :P :P :P :P :P:P
  9. Całuski poświąteczne!!! U nas było biegania i zamieszania dużo, czasu na Kafe zero :P Teraz już szykuję się do Moniek :( Nie chce się, pogoda brzydka, ale cóż-trzeba i tyle!!! Czarna gratuluję wytrwania do "po świętach" :P Rozstępami się nie matrw, jak ich mało to nie będzie tego widać :) Mi też na 2 dni przed CC pojawił się rozstęp na dole brzucha- wściekła byłam okropnie :P , a teraz nawet nie wiem po której to stronie było :) Dobra lecę się szykować i w drogę :P
  10. Wesołego Alleluja!!!! Akinom zdrówka dla taty!!! Będzie dobrze!!!! Czarna nawet jak się rozsypiesz teraz to nie przejmuj się lekarzami i położnymi... Nikt złego słowa nie powie, że swięta... W końcu skoro sa w pracy to mają dyżur i tak czy inaczej do dou nie pójdą :) :P :P P A ja ledwo wstałam, bo poszłąm spać o 3.00 a Ludwiś tak się kręcieł i gadał do mnie że zasnęłam chyba po 5.00 :P :P:P Nie wiem o co mu chodziło, ale coś opowiadał, wiercił się, śmiał... Istna komedia, choć mnie mało śmieszyła... :P
  11. Ja też wszystkim życzę cudownych Świąt!!! Przede wszystkim spokojnych!!! :P :P :P U nas jak zawsze czasu trocję zabrakło :P Upiekłąm mazurki, teraz zostało je usekorować, zrobiłąm jajka faszerowane, tzn farsz i przygotowałam skorupki ale nałożę i podsmażę jutro żeby były rumiane i gorące na śniadanie :) Sernik w trakcie itd... zapewne zastanie naś świt w kuchni, ale co tam :P Na razie kładę spać chłopców :P U nas dziś zabawnie było na święceniu... Ludwiś ze swoim koszyczkiem maszerował i machał nim tak, że jajka wypadały :P :P :P były w skorupkach więc spoko ( wiem dobrze jak ciężko domyć jajka by się nikt nie zorientował że święconka wylądowała na chodniku :P :P :P ) Odkad są dzieci to wszystko co trafia do koszyczka jest zapakowywane :P :P :P Mateusz ze swoim koszyczkiem- grzecznie maszerował i co chwilę tłumaczył Ludwisiowi po co ten koszyczek, po co się święci, czemu ksiądz leje wodą itd... A ten co chwila rzucał swoje cudowne "COOO??? " :P I był bardzo niezadowolony, że ksiądz nalał mu wody i pomoczył serwetkę :P :P :P Ale mimo wszystko dumnie wracał do auta ze swoim koszyczkiem :) Oczywiście jak tylko weszliśmy do domu to oznajmił ze czas zjeść te jaja i wył chyba ze 20 minut... bo wredna matka powiedziała że jutro :P Dobra M wyjął moje Potworki z wody więc czas się nimi zając :P
  12. Ewa J, Stelka zna mnie dobrze :P Ja też uważam, że warto do lekarza pojechać! Zrobią zdjęcie i w 30 minut będzie wiadomo co i jak. U małego dziecka złamania są małoobjawowe, do tego jak pękła kość promieniowa lub łokciowa to paluszkami będzie ruszac normalnie... U dzieci złamania typu tzw Zielonej gałązki, nie puchną, nie ma wielkiego bólu, a gips należy założyć, żeby później nie było problemów!!! Dlatego jedż na izbę przyjęć, niech zobaczy to ortopeda, zrobią zdjęcie i będziecie wiedzieć na czym stoicie... W sumie tydzień to długo, po zwykłym zbiciu nie byłoby juz śladu :(
  13. Żurkowa, nie chce mi się sprawdzać numerków, ale ja mam brązową do brwi i granatowo-czarną do rzęs :) Robę całej rodzince- mamie, babci... tylko mi nie ma kto zrobić :P Na brwi to luzik, ale jak sama sobie robię rzęsy to dosłownie koszmar :P :P :P Jak ma chwil eto jadę do przyjaciółki (ona skończyła kosmetykę, potem Stomatologię) i ona mi robi... A Refectocil to poznałam dzięki niej jakieś 9 lat temu :P Od 2 lat robię sama regularnie :P Stelka a powiem Ci, że przez długi czas też tak jak Ty podchodziłam do Henny, i robiłąm tylko na wyjazdy na rzęsy, by nie trzeba było malować :P Teraz robię co 2 tyg na brwi - nakładam tylko na 30-40sekund i wyglądają super :) Gdyby mnie byo stać na laser też bym zrobiłą... nogi, pachy, bikini.... Ale koszt wykracza poza moje reali :(
  14. Żurkowa znam i używam regularnie od 2 lat :P Jest bombowa :) A jak Nikoś???
  15. Żurkowa znam i używam regularnie od 2 lat :P Jest bombowa :) A jak Nikoś???
  16. Stelka, ospa nawet jak łagodnie przebiega, to bardzo obniża odporność i zwykły katar może zakończyć się zapaleniem płuc... Jak będzie ciepło, bezwietrznie to na spokojny spacerek można się wybrać, o ile mała nie zagorączkuje. Ale bieganie, szalenie na podwórku odradzam... Synek jak za 3 tyg załapie to już będzie cieplutko :P Co do pójścia do żłobka po ospie, to radzę od końca choroby minimum 2 tyg posiedzieć w domu, bo dziecko musi się zregenerować... a wiadomo jedno dziecko kaszle w żłobku- kaszle cała grupa... Fajnie że tak spokojnie przechodzi :) :) :) Rzutów jest kilka z reguły, ale jak pierwszy taki lightowy, to może i na drugim się skończy :) A ja szaleję z porządkami :) Właśnie wyszorowałam kuchnię - teraz M robi porządek w szafce ze słodkościami (tak, tak mamy oddzielną szafkę i to dużą, bo mój tatko podsyła dzieciom smakołyki w takiej ilości, że nie da się tego przerobić :P ) a ja myję okna w dużym pokoju :P
  17. Nie recepty nie trzeba, to puder płynny, ale są tez nowe środki. Zapytaj w Aptece.To nie chodzi o Świąd a o wysuszanie i niedopuszczanie do bakteryjnego nadkażenia. Więc trzeba smarować... Zakazane jest siedzenie w wannie, ale prysznic i zachowanie higieny jak najbardiej wskazane. :P
  18. Żurkowa, a może to nie jest pobudka, tylko przerwa we śnie na mleko??? Próbowałaś dac u butlę i położyć jeszcze spać??? U nas Ludwiś budzi się w nocy co 1-2 czasem co 2,5 godziny... z reguły albo popłakuje wtedy albo krzyczy "cycyś" ew jak chce wody to "piciu" dostaje i śpi dalej... Rano wstaje sam, uśmiechnięty i broi od samego rozpięcia śpiworka :) Za to jak go sama obudzę, bo np wychodzę do pracy i wejdę o coś do sypialni, to płacz od razu...
  19. Stelka, w sumie możesz z tym że dla osoby która już chorowała na ospę a jest osłabiona jest ryzyko wystąpienia półpaśca. Jeśli nikt z rodziny się nie boi kontaktu, mała będzie czuła sie w miare ok to nie ma sensu siedzieć w domu... Oj to i Tomeczka raczej nie ominie :( szczególnie jak posiedzici w aucie trochę, bo to mała przestrzeń, ale z drugiej strony to wczoraj tez jeździliście autem, i jak coś ospę będziecie mieć z głowy... Zdrówka życzę!!! A ja dziś mam wolne :) Biorę się za porządki!!!
  20. Sorrki, nie Fordem a Peugeotem ... Nie wiem o czym myślałam pisząc to...
  21. Śzczęśliwa, u nas identycznie z ząbkami :P Żurkowa- może ugotuj małemu makaron- sam... może mu się spodoba i zje trochę A ja dziś miałam straszny powrót do domu... :( byłam świadkiem strasznego wypadku :( Kierowaca fordem z drogi podporządkowanej wyjechał na dużą 4-pasmówkę... zajeżdżając drogę chłopakowi na motorze :( Wiecie jaki ciąg dalszy :( Motor (ścigacz) został pod autem, a biedny chłopak wyleciał, walnął w latarnię :( Cudem jak do niego dobiegliśmy był przytomny, ale miał zapewne pękniętą podstawę czaszki (bo strasznie krwawił z kanałów słuchowych (znaczy z uszu), połamane żebra, zapewne ręce i nogi też, ale staraliśmy się go nie ruszać za mocno... Tak się złożyło, że poza mną pojawiło się jeszcze 4 lekarzy (w tym znajomy chirurg), pogotowie dojechało dość szybko... Jak go zabierali to był przytomy i chyba ma szanse na przezycie... Taką mam nadzieję... Kurcze tak podobają mi się motory, ale tak się ich boję :( :( :( Oj, ja mam jakieś szczęście (lub nieszczęście) do udzielania pierwszej pomocy przy wypadkach ... No ale fakt, jak widzę że coś się stało to zawsze się zatrzymuję...
  22. Sorrki, za braki spacji, ale tu rozwalona klawiatura i walę ile wlezie a spacja nie zawsze wchodzi :P
  23. A Karolinka nie przechodziła trzydniówki... na to choruje się tylko raz :)Jak coś to okres wylęgania od 7 do 17 dni :P:P:P Ale, że to łagodna choroba, to nie ma co się bać :) Tyle, że jak zagorączkuje to będziesz wiedziała od czego Boże jeszcze 0.5 godziny :( :( :( a mi się oczy zamykają!!!Piję 4-tą kawę :P:P:P
  24. Kika, ja bym proponowała troszkę wody utlenionej na zewnętrzną część, troszkę rozcieńczonej wody (1:1 z przegotowaną wodą) od środka i potem fiolet od wewnątrz. Ślina działa p/bakteryjnie więc powinno się ładnie goić :) a na śluzówkach rany wyglądają inaczej, łatwo się wystraszyć... na zewnętrzną ranę możesz kupić Alantan Plus, żeby ładnie się goiło.
  25. Dobrze pamiętałam... Tomuś zakaża do końca wysypki :P Więc na święta już będzie bezpieczny... A ja umieram z nudów :( :( :( 3pacjentów na oddziale, na porodówce kobietkaz 1 cm rozwarcia od rana, a dyżurny dopiero po 15 dotrze, więcsiedzę i gram w kulki, wyszywam, oglądam ciuchy w Old Navy i tyle... najgorsze że jeszczegodzinę muszędo domu jechać :( :( :( Ale nuda lepsza niż pacjent z sepsą, czy kiepski wcześniak urodzony, więc zradością nudzę się dalej :P :P :P :) :) :)
×