

Karola_78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Karola_78
-
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cynka, bomba!!!! :) :) :) Ja bym zwariowała mając taką deskę... bo prasuję wszystko :P :P :P Nawet majtki Mateuszkowi :P :P :P Niby próbowałam iść na odwyk, ale niestety żelazko wygrało :P No, tak dziś Ludwika... ale my obchodzimy 25 sierpnia... To nic i tak go zaraz wycałuję :P Mnie nie było bo byłam na spacerku... było fajnie do czasu... potem płacz, krzyk :( W wózku - źle, na ręku -żle, na ziemi źle... i tak 40 minut... w końcu jakoś dotarliśmy do domu, tyle, że mam zakwasy jak cholera... a wygląda na to, że chyba małemu albo zdrętwiały nóżki i przez to zmarzły.. alby tylko zmarzły :( choć jak był w wóżku to był opatulony grubaśnym kocem... Cóż, chyba musze poszukać nowych butków... może już troszkę większych by grubą skarpete dołożyć... Szczególnie jak pojedziemy w góry... Jestem zła, bo u nas na osiedlu odśnieżyli wszystkie chodniki, tak że nie da się jechać sankami... a na trawnikach są zaspy, śnieg do kolan i do tego 100 kup psich na 1 m2 :P Dlatego wybrałam się na spacer z wózkiem... Kurcze , nie zarezerwowaliśmy wcześniej noclegów w górach, bo kiepsko było u nas ze zdrowiem (grypa i td)... teraz zaczynam mieć obawy czy znajdziemy gdzieś miejsca... Oby... Jak nie to może na Słowację pojedziemy... Dziś obdzwoniła moja mama chyba z 10 miejsc i d..a :( -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stelka, nie martw się :) Grunt by dziecko i mama byli szczęśliwi- a jak widać jesteście :) Ostatnio sama odradzałam koleżance karmienie naturalne i wstawiłam Nutramigen, bo jej noworodek miał tak silne objawy Nietolerancji laktozy, że groziło to jego zdrowiu... Izuńka jak dostał butlę to jak ręką odjął :) Dziewuszka rośnie aż miło, uśmiechnięta radosna... no i Matka spokojna, bo wie, że nic złego się nie dzieje... Pamiętam, ze ja miałam straszny dyskomfort i poczucie klęski, że mimo 4 indukcji nie udało mi się urodzić naturalnie Mateuszka (okazało się ze maiałam atonię macicy po zbyt dużej dawce oxytocyny :( ), potem drugi poród- pośladki, więc też cc, teraz jak będe chciała dorobić "cipeczkę" to na bank tylko cc... A tak chciałam naturalnie- biodra po babci, brak poczucia bólu po dziadku i... dupa... Ale najważniejsze że dzieci są zdrowe :) Ludwisiowi dziś wyraźnie zmiany zaczęły się goić :) :) :) :) Jeszcze daleko do pełni zdrowia, ale już widać gołym okiem poprawę... No i nawet skubał dziś co chwilkę jedzonko... w sumie to jak noworodek tydzień tylko na piersi :P Dzięki Bogu, że to nałóg silniejszy niż ból :) :) :) Bo z butelki to wody czy herbatki nawet nie ruszał... Także już drugi raz nie padł z głodu dzięki długiemu karmieniu :P :P :P :P (pierwszy to jak leżeliśmy na Zakazach ze słynną grypką :P ) Właśnie zastanawiam się nad wersją Mannowca ale bez kakao, a ze sporą ilością wiórków kokosowych- bo pomyślałam, ze Ludwiś ma uczulenie na kakao :P i dopiero później doszło do mnie że podstawowy składnik to mleko :P :P :P A propos mleka- piła któraś z was kiedyś mleko gryczane ??? Właśnie zamówiłam na spróbowanie.... Ponoć pyszne... i dużo zdrowsze niż krowie (dla tych co nie wiedzą należę do LOBBY ANTYMLECZNEGO :P :P :P :P :P ) Dobra lecę spać :) Jutro napiszę o kaszlu... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lena, przepis podała Czarna (może się mylę :P ) Ja tylko cytuję... "Litr mleka Szklanka cukru Kostka margaryny Szklanka kaszy manny 2 łyżki kakao Torebka cukru waniliowego 5 paczek herbatników Troche wiórków kokosowych Mleko, margaryne, cukier, kakao zagotować. Nastepnie po trochu dodawać kasze manne, cały czas mieszać aż zgestnieje. Blache wyłożyć herbatnikami, wylać goracą mase i przykryć herbatnikami. Na to polewa czekoladowa i na wierzch wiórki." Moja jeszcze stygnie, a ja właśnie rozbieram choinkę ... Znów pokój będzie wielki, jak w tym żydowskim kawale z kozą :P :P :P -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lena, zapraszamy na stałe :) Juusta nie ma w domu netu, więc sięnie odezwie... dostała też 2 tyg zwolnienia, więc wybaczcie jej tę ciszę :) A ja zrobiłam Stefankę, ale oczywiście nie doczytałam do końca i wiórki dałam do masy :P :P :P Masa pycha :) :) :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czarna, na zawołanie znalazła się Lenka :) Imię zrobiło się chyba popularne z powodu Leny z Na dobre i na złe... Osobiście znam 2 Leny - urodzone w 2009r... Ale mi się podoba... Naewt zastanawiałam się mocno nad tym imieniem (bo Ludwiś miał być córcią) lub Heleną- też zdrobnieniem jest Lena... Bardzo ładne imię... :) Lena- nie ma granicy wieku- jeśli dziecko prawidłowo przybiera na wadze, nie ma niedobory witamin, bo poza piersią je przynajmniej 3 inne posiłki- mięso, warzywa, owoce... to nie ma co się martwić :) Osobiście zamierzam karmic pełne 2 lata, ale jak by wyszło 2,5 to też bym nie płakała :) Ogołnie my jako pediatrzy spokojnie patrzymy na karmienie do 3 lat... później zwylke odradzamy... Ogólnie mówi się że długośc karmienia zależy od potrzeb dziecka i MATKI!!!! Także życzę masy radości z karmienia piersią :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zizusia, czego włókniaki??? Bo jak piersi, to łagodna zmiana, o nieprawidłowej bugowie tkanki włóknistej, maca się jak guzek, moga być nawet mnogie, mogą zmieniać swoją wielkość w ciągu jednago cyklu.... Całkiem łagodne więc luzik... Dobra lece się szykować i na basen... Ale najpierw muszę skoczyć odśnieżyc auto, bo 3 dni nieużywane, więc nie widać zza zaspy :P :P :P -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cynka, uważaj bo się wproszę na weekend :P :P :P My zapewne jak zwykle do Włoch lecimy :P Nie bardzo mi się chce, ale trudno... Ostatnio coś mi teściówka na nerw działa... więc na myśl o wakacjach mam gęsią skórkę... Tym bardziej że ona by chciała byśmy z moją "ukochaną" szwagierką przyjechali :P :P :P :P :P Zdziwicie się ale powiem wam że po mniejszych operacjach typu wodniak jądra, przepuklina to puszczają następnego dnia :P :P :P Ale mi kadzicie... aż miło... Zatrudnijcie mnie proszę na etacie na Kafe jak mi się rezydentura i umowa o pracę skończy... Za rok będę bezrobotna... od czerwca ... mam nadzieję że tylko do grudnia i że jak zdam egzamin specjalizacyjny, to gdzieś się zaczepię :P U mnie w szpitalu to zapewne nie będzie etatu (chyba ze komuś się zemrze, wyjedzie czy pójdzie na emeryturkę, a nie będzie żadnego kuzynka, pociotka czy sąsiada naszej dyr na to miejsce).... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olcia za jakieś 30 minut opuści nasz szpital :) :) :) :) :) Rana duża, ale moim zdaniem ładna :) Juusta ma odmienne zdanie, ale jak poczeka na zdjęcie szwów, to zapewne zmieni zdanie :) U nas płaczu ciąg dalszy ale chyba zaczyna się goić bo pojawił się włóknik :) :) :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ktoś pytał czy powtarzać usg jak dziecko miało robione w wieku 2 miesięcy... Jeśli miałoby to wykluczyć obecność guza zarodkowego, to myślę, że warto powtórzyć... w drugim miesiącu życia guzek mógł być malutki i trudny do wybadania w usg.... Jeśli chodzi o budowę narządów to ogólnie pewnie nic się nie zmieniło... U nas też napadało śniegu że hej :) :) :) :) Strasznie żałuję, że nie mogę z dziećmi zbytnio na dłużej wyjść... Zresztą jak nie będzie zimno to może wyjdziemy choc na troszkę, bo i tak trzeba będzie psa wysikać i to zapewne z 10 razy :P :P :P Ostatnio dosłownie co 2 godziny trzeba z nią wychodzić :( -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elunia, dokładnie to nie bez butów, a bez immunoglobuliny klasy A :P Chłopcy po moim M poza pięknymi gęstymi włosami, odziedziczyli też niedobór odporności i refluks żołądkowo przełykowy :P Po mnie i M alergie więc jak to złożyć do kupy to z byle kataru wychodzi zapalenie płuc :( Mówiąc szczerze to przy tym wszystkim to uważam że nie chorują aż tak często... Szczególnie Mateusz- przed grypą miał 3 lata bez istotnych chorób :) :) :) :) Może ze 2 razy w tym czasie katar i tyle... No a Ludwik musi jeszcze swoje przecierpieć :( :( :( :( Mam nadzieję że idzie ku dobremu... A ja się dziś wstydzę w pracy pokazać :P :P :P Bo tak ze mnąLudwiś wczoraj walczył przy pędzlowaniu Pyoctaniną, że mam pół ręki fioletowe :P :P :P a on pół policzka :P Ze skóry to si w miarę zmywa spirytusem, ale z wału przypaznokciowego ni hu-hu :( Wyglądam jak grabarz czy ogrodnik na wiosnę :P :P :P A ja dziś kończę okulistykę, od poniedziałku idę na nefrologię... a potem urlop!!!!! Tylko mój szanowny M nie przybrał się jeszcze do zarezerwowania noclegów.... Dziewczynki wiecie jaką długość powinna mieś deska snowbordowa???? do brody??? chcę kupić Mateuszowi i nie mam pojęcia jaką, bo na stronach gdzie są tabelki to rozmiary tylko powyżej 40 kg... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
1967- no co Ty... Każde dziecko wcześniej czy później zaliczy pleśniawki czy grzybicę jamy ustnej :P Kurczę moi chłopcy nie potrafią light'owo chorować... Zamiast jednej pleśniawki od razu cała buzia... Mam super środek robiony, pyoctaninę i d..pa. - jedyne co, to załatwiłam śliczną pościel, bo nie pomyślałam że po miejscowym znieczuleniu i wypędzlowaniu fioletem mały będzie się ślinił w nocy :( :( :( No i mam plamy... trudno, gorzej że słabo pomaga... Może jutro lub w poniedziałek zajdę z małym do laryngologa, jak sama sobie nie poradzę... Ale z tego co wiem to i tak nic innego nie da... :( Karze czekac i pędzlować ile wlezie... Choć i tak mam wrażenie że cały dzień nic innego nie robię :( :( :( -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zapewne to grzybki... i wkładanie łapek do buzi... Byliśmy we czwartek z Matim na judo, podejrzewam ze w szatni jak latał to mógł złapać :( :( To bardzo częsta i bardzo bolesna dolegliwość u dzieci :( :( :( No a szatnie na siłowniach, studiach wychowania fizycznego, maty do judo często są zagrzybione... byliśmy tam setki razy, ale tym razem Ludwiś nie czekał grzecznie na ławce tylko z chłopakami właził do szafek... No i niby jak wyszliśmy to zdezynfekowałam mu ręce, ale chyba bylo za późno... Takie mam podejrzenia... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Paula, pytasz o Olę czy Ludwika??? U Oli to z 5 dni od operacji, u Luśka to mam nadzieję że nie dłużej niż 2 tyg :( :( :( -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Budyń odpada bo on bezmleczny, kisielu tez nie chce... Nawet ulubionych ciasteczek nie chce... Boli go okrutnie... Bez leków p/bólowych to i pewnie nie chciałby i piersi... Cóż musimy przetrwać i tyle.. napisałam wcześniej długi post i weskoczyła mi jakas konserwacja czy coś tam Akinom, niezła ta babka... A co dokładnie mówiła o tych zaburzeniach seksualnych spowodowanych karmieniem piersią??? Bo może miała na myśli to, że będzie lubił kobiecy biust jak dorośnie :P :P :P Ale znajdźcie faceta co nie lubi :P :P :P :P :P : A może poleca zimny chów (odmienia się :"zimnemu chowu" :P ), by mieć w przyszłości klienta :P :P :P -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ma zapalenie jamy ustnej :( -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj, pełnometrażowy film w kinie gdzie jest głośno i ciemno to czasem jest trudny do wytrzymania i 6-latkom!!! Szczerze odradzam... Ze starszym(6,5roku) jak idę to biorę zatyczki do uszu bo piszczy że za głośno.. Codo niani to zależy od dziecka... Myślę, ze 2-latek spokojnie zrozumie o co chodzi... Akinom, musze wrócić i poszukac o co chodzi z tą specjalistką... Dziś jak zaszłam do Oli, to nie było Justy, bo poszła na chwilę do domu i była jakaś fajna dziewczyna w zastępstwie :) Ponoć Ola już zaczyna szaleć w łóżku, więc widać rana sie goi, leki p/bólowe działają :) :) : Myslę, że może w poniedziałek puszczą je do domu...o ile dziś nie wyszły :P U Ludwiczka buzia wygląda strasznie :( Jedna wielka rana...Nie dziwne, że nie chce nic jeść :( Właśnie stojąc na parapecie zjadłą aż 3 łyżeczki zupki :P teraz skubie jajko na twardo... Mam nadzieję, że choć 1/4 białka zje... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akinom, to raczej daj sobie spokój... Staraj się tylko serwować urozmaiconą dietę... No ale poczekaj na opinię swojego lekarza, żeby nie było że się wtrącam :P :P :P Zapomniałam napisac że byłam dziś na zabiegu sondowania kanałów łzowych u dziecka rocznego... Nie taki diabeł straszny :) :) :) Dobra idę spać... czeka mnie zapewne z 6 pobudek tylko :P byłoby więcej ale o 6.00 muszę wstać do pracy -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akinom, jak miał bóle brzuszka to może daj se spokój... pytanie tylko jaka jest norma żelaza w waszym laboratorium... U nas jest 50, więc byłoby skrajnie niskie... ale wiem, że inną metodą liczenia są inne normy np od 5, gdy jednostka jest o 1 rząd większa... ... Camomilla, sprawdziłam na polskich siatkach centylowych... Twoja córcia jest na 75c, więc olej tę dietę !!!! Dziecka do 3 roku życia nie można odchudzać... można tylko ograniczać ilość cukru- np soków, kaszek... Trzeba pamiętać że w rozwoju mózgu bardzo ważny jest TŁUSZCZ...- Może być dorbej jakości masło lub dobra Oliwa z oliwek... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Paula to smutne, ale nigdy nie mów nigdy... Najczęściej przyczyną poronienia jest nieprawidłowo rozwijający się zarodek, więc może lepiej tak niż miałoby się chore dziecko urodzić... Moja przyjaciółka urodziła 15stycznia synka, miała w domu 6,5-letniego synka, następnie 3 poronienia, aż się udało :) :) :) Pisałam, ze mały leżał bo miał silną żółtaczkę, teraz już w domku :) Mały zdrowy i śliczny!!! Koliban, fajtycznie żelazo niskie, i pewnie to co piszesz to MCHC... Ale hemoglobina jeszcze nie najgorsza... Teoretycznie dobrze byłoby włączyć żelazo... ale oże małego boleć brzuszek... Na początek możesz sama łykać jakiś preparat żelaza. Jak wstawisz zupkę jarzynową, to po 2 tyg możesz zacząć dodawać mięsko gotowane oddzielnnie- i to jest najlepsze żródło żelaza... Pitruszkę - natkę można tak samo jak korzeń od 5 miesiąca... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stelka, niestety takie śmierdzące bąki i kupy to bardzo często rota... uważaj na małego, dbaj bardzo o higienę rąk, uważaj by nie wkładał zabawek Karolinki do buzi... daj małej probiotyk, jakby nie wymiotowała ale miała biegunkę daj Smectę, ew. jakby wymiotowała lub gorączkowała to małymi łykami możesz podawać jej płyn wieloelekrtolitowy np Orsalit.. Koliban sorrki, zapomniałam, Chodziło Ci o to jak to jest wyłączne karmienie piersią do końca 6-miesiąca i gluten w zupce od 5 miesiąca :P :P :P Wszyscy się nad tym zastanawiają :P :P :P Na pewno nie ma co wprowadzać zupki z uwagi na gluten... można dodać łyżeczkę kaszy manny do swojego mleka... albo dać se na luz i wprowadzać po 6miesiącu... Wszystko zależy od Ciebie. Jak masz ochotę wprowadzać zupkę już od początku 6-go miesiąca to też możesz, wtedy co drugi dzień dodaj troszkę (łyżeczkę płąską) kaszy manny do zupki i tyle... U nas chyba troszkę lepiej, bo Ludwiś już ma niższą temperaturę, ale nadal nie je NIC poza moim mlekiem- dzięki Bogu że choć tego nie odmawia... Boli go strasznie ale ten robiony specyfik działa też p/bólowo, więc choć pędzlowanie to koszmar, to później jest już lepiej... Teraz wygląda okropnie bo wypędzlowałam Ludwiczkowi całą jamę ustną wodnym roztworem Gencjany (jak kto woli Pyoctaniny czy Fioletu) no i ma granatowo-fioletowy język, zęby, dziąsła i wargi :P :P :P :P :P ale działa to super na afty więc mam nadzieję, że pomoże :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Paula, spoko :) Ja nie czuję urazy :) Także witam ponownie :) Już zapomniałam czemu mnie przepraszasz :) :) :) :) Wiesz co do szwagierki, to ja po 10 latach już wrzuciłam na luz.. Kiedyś nawet udało mi sie namówić ją na Aquaaerobic- tzn namówiłam, że będe z nią chodzić, przyjeżdżać po nią, odwozić ją do domu itd... No i przez 3 miesiące chodziła ze mną- była zadowolona, bo lepiej się czuła, zrzuciła trochę itd... ale potem były wakacje i zamknięty basen... Ja dalej od września chodziłam (a byłam już wtedy na początku ciąży) dzwoniłam do niej na kilka godzin przed zajęciami (były 2xw tyg), zawsze słyszałam, że następnym razem :( No i ja chodziłam do 38tyg ciąży, bo czułam się super i schodziły mi wszystkie obrzęki itd, ona poszła ze mną przez te 8 miesięcy- jeden!!!!! raz!!!! Chodziła też do dietetyczki, wydawała fortunę na leki, produkty, same konsultacje i... najpierw schudła 5 kg, potem stała waga w miejscu a na koniec przytyła chyba z 10kg - w sumie chodziła do niej jakieś 1,5 roku, płacąc za samo przygotowanie jadłospisu 200PLN na miesiąc... dosłownie bez sensu... Ona jak nie zje litra lodów, opakowania półkilogramowego mascarpone, albo paczki wafelków na dzień to ma deprechę 100razy większą !!! Rok czasu chodziła na psychoterapię do grupy osób uzależnionych od jedzenia i... nic :( Więc cóż, nosi rozmiar 56 (i to nie we wszystko wchodzi, bo ma ogromne ramiona), marudzi że bolą ją kolana i stopy, wie, ze umrze zapewne z powodu otyłosci... ale nie chce nic zmienić... jak tylko poruszysz ten temat przy niej to awantura murowana!!! ja już dałam sobie spokój!!! -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czarna, sorrki, Fakt to Koliban :P Juusta ma się dobrze, Olcia też... trochę ją boli, więc cały czas leży... jak dziś przyszłam - fakt głupia baba ze mnie bo w fartuchu, to siedziała na nocniczku, i na mój widok buźka w podkówkę i 'Pa Pa'... Wygląda dobrze, ma dostać mocniejsze leki p/bólowe... Na razie jeszcze nie może nic jeść ani pić, ale mam nadzieję, że perystaltyka ruszy i już niedługo będzie mogła się choć napić. tak to niestety jest po operacji. Juusta dziękuje za pozdrowienia i pozdrawia Was wszystkie!!! Całuski, wracam pisać zaległości :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pyatłyście o objawy guzów zarodkowych... niestey objawy pojawiają się dopiero jak guz jest na tyle duży że uciska i zaburza pracę innych narządów :( Dlatego tak ważna jest profilaktyka i badania przesiewowe. Mnie uczono, że do końca 2 roku życia każde dziecko powinno mieć zrobione przynajmniej 1x usg jamy brzusznej. Dlatego staram sie wszystkim swoim pacjentom robić. Do tej pory (przez 5 lat) chyba tylko u 3 dzieci okazało się że jest guz, ale na tyle wcześnie wykryty, że nie był duży i dało się go doszczętnie usunąć... jak widzicie nie jest to sprawa bardzo częsta, ale myślę że warto nawet prywatnie zrobić badania (50-70pln) i mieć spokój... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elunia to Ci chyba można pozazdrościć przemiany materii :) A co do wypadków samochodowych to widzę że masz pecha :( Ja też się śmieję że wszyscy idioci co nie powinni mieć prawka muszą zawsze mi drogę zajechać :P Czarna, ja nie żertowałam z tym pilniczkiem!!!!! Jakbym śmiała- sama zgrzytam zębami i często rozwalam sobie przez to plomby... strasznie istra krawędź potrafi dokuczać, więc kiedyś moja dentystka mi poradziła co zrobić, by doczekać do wizyty... bo ułamałam sobie zęba w Sylwestra i ona była poza Białymstokiem... Śmiałam się bo już dużo wcześniej ratowałam się w ten sposób, ale głupio było mi się przyznać :) Wiecie, wy piszecie o beznadziejnych teściowych a ja mam fajną ale głupią teściową i beznadziejną szwagierkę... Biedna 31-letnia, ponad 100kg szwagierka (przy 159cmwzrostu :P ) płącze że ma depresję, bo nie ma faceta... I nic dziwnego, bo całe jej życie ogranicza się do pójścia do pracy (w księgowości), a potem siedzenia przed TV i wpier... ile wlezie (bo jedzeniem to tego nie można nazwać)... Jak ogląda swoje ponagrywane seriale, to ma się wrażenie że za chwilę w ekran wlezie, nie daj Bóg jej przeszkodzić to robi taką awanturę że hej... Całe życie mieszkała z teściową, która nie dość że pracowałam na 2 etatach to jeszcze wszystko (dosłownie) w domu robiła... Wtedy ta nasza "Kruszynka" nie pracowała... Kilka lat temu teściowa wpadła na pomysł że wyjedzie do Włoch to może się jej córcia usamodzielni... Faktycznie nieco się usamodzielniłą, ale mamusia przylatuje do Polski na urlop nie po to by pobyć z wnukami, pospotykać się z ludźmi, odpocząć, tylko.... posprzątać jej mieszkanie... Dosłownie pierwszy tydzień nic innego nie robi tylko pierze, sprząta w szafach, myje okna itd... raz na kwartał średnio... No i właśnie miała przylecieć na Wieklanoc, ale szwagierka wymyśliła że zrobi remont w 2 pokojach i... mamusia musi przyjechać o miesiąc wcześniej by jej posprzątać po remoncie, bo przecież chrabianka się zmęczy Dosłownie pasożyt jakiego świat nie widział!!! I co z tego, ze my będziemy w tym czasie w górach... Ale przecież jej córeńka jeszcze by się zmęczyła!!! Swoją drogą to teściwa ma dwójke dzieci, więc może i mój M powiniem kupić jej bilet na samolot, żeby do nas przyleciała posprzątać :P Przydałaby się czasem pomoc :P :P :P :P :P :P Dobra i tak nie przebiję Cynki teściowej :P Lecę się kąpac i do pracy!!! Z wielką radościa w głosie :P :P :P -
MAJ 2008- kontynuacja
Karola_78 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zizusia, nie śmiej się tylko :P Jeśli masz papierowy pilniczek do paznokci- nieużywany najlepiej to możesz sobie podpiłować tego zęba troszkę, żeby nie kaleczyło policzka... Cóż moje dzieci nie chorują normalnie :P Od razu z grubej rury... zamiast zwykłego kataru od razy AH1N1 :P a teraz zamiast kilku plesniawek - takie zapalenie :( Na całe szczęście udało mi się małego namówić na ciastko biszkoptowe... to przynajmniej cokolwiek zje..