Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karola_78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karola_78

  1. http://www.allegro.pl/item459149951_sassy_teeth_feeder_smoczek_z_siatka.html http://www.allegro.pl/item458140087_sassy_teeth_feeder_smoczek_z_siatka.html Patrzę że ten jeden to z Białego, ale nie ode mnie :P :P :P :P :P :P :P :P
  2. No dobra... Przyklejanie uszu, zakładanie opasek itd nic nie daje, bo odstające uszy to kwestia genów. To że się odwijają to dlatego że u małego dziecka są miekki, potem chrząstka zostanie lekko uwapniona, będą sztywne i odwijać się nie będą. Chrupki.... Na ząbkowanie się nie nadają, bo po kontakcie ze śliną robi się papa. Istnieje ryzyko że dziecko weźmie zbyt duzy kawałek do buzi, przyklei mu się do podniebienia i mały zwymiotuje, a w najgorszym przypadku, zrobi mu się klucha i może się nią dławić. Ja bym jeszcze odczekała aż nasze baki nauczą się sprawnie jeść. Do memłania na spacerach polecam patent amerykański- siatka do której wkłada się owoc czy ugotowane warzywko i dziecko sobie ciamka. Zaraz poszukam linka, bo wiem że są do kupienia na allegro. Ja używałam i teraz czasem też używam i sobie chwalę
  3. Marchewkę z curry... to ciekawe, muszę spróbować. Ale się wkurzyłam właśnie na swojego synka - jutro w przedszkolu mają urodziny Kubusia Puchatka (bo to ich patron) i dzieci mają się poprzebierać za postacie z bajki o Kubusiu i zrobic laurke. Mój oczywiście zapomniał nam powiedzieć... Jak zwykle, bo nigdy nie wykonuje zadań domowych... Smacznie sobie śpi a ja muszę coś wymyślic. Ale będę wredna i obudzę go godzinę wcześniej by sam zrobił laurkę. Nie mogę go przecież uczyć że pracę domową to rodzice odrabiają ...
  4. Szczęśliwa mama, bardzo mi przykro :( :( :( Niestety czasem dzieci chorują... Pewnie to że mała do żłobka chodzi to nie pomaga, ale nie zabieraj jej. Może żeby ona nie chorowała to podawaj jej tran, u nas działa super. Na pocieszenie napiszę, że im więcej dziecko choruje jako małe dziecko tym później ma lepszą odporność. Mam pytanie- czy mały ma przy tych zapaleniach oskrzeli zmiany spastyczne??? tzn dusi się??? Jeśli tak to przeanalizuj czy może jest w małego otoczeniu coś co go może uczulac. Miałam kiedys pacjenta, który w pierwszych miesiącach życia miał co miesiąc zapalenie oskrzeli, w szpitalu super, wracał do domu i po kilku dniach spazm wracał- okazało się że matka myslała że mały śpi na poduszce syntetycznej a okazało się że z pierza.... i jak wyrzuciła wszystko co zawiera pierze przeszło jak ręką odjął... Co do banana, to zboczenie zawodowe :P :P :P :P U nas większość pediatrów to alergolodzy, no i my zalecamy trochę później banany. Ale jak małej pasują to nie ma co się martwić :) Ja powoli nastrajam się na rozszerzanie diety o miesko królika. Na razie do zupki jarzynowej dodaje troszkę kaszy mannej i robiąc to łzy mi lecą po policzkach, bo to dodatkowe kalorie :P :P :P Kiedyś zastanawiałyście się czy dawać gluten- myślę że tak. Nie musi to być codziennie, ale ponoć warto stymulować glutenem już od 5 miesiąca. Ja gotuję zupki sama i Ludwiś je uwielbia. Mówiąc szczerze nie sądziłam że warzywa gotowane bez soli mogą być tak smaczne :P :P :P
  5. Zizusia, zupka jarzynowa i deserek to moim zdaniem wystarczy. Jak widzisz że mały coś jeszcze by przekąsił to daj np jabłuszko, czy kilka łyżeczek marchewki. Co do banana to ja bym się jeszcze chwilkę wstrzymała. Możesz dawać za to starkowane surowe jabłko- Mój takie uwielbia. Od 6-go miesiąca można dawać śliwki, gruszki, jagody, winogrona w deserkach, więc warto wprowadzać jak najwięcej różnorodnego jedzonka. A ja mam pytanie- która z was oprócz mnie sama gotuje zupki??? Mój na widok słoiczka płacze i zaciska usta, więc jak widać nie mam nawet co próbować... A ja z Matim właśnie zrobiliśmy pyszne miesne raviolli- zabawa była całkiem fajna, no i Mateusz zechciał zjeść trochę :) :) :) :) :) :) :) Bo ostatnio to chyba ma anoreksję.... Jak siadam z nim do stołu to az mnie trzęsie... No ale może niedługo mu minie- na razie on bedzie robił wszystkie obiady i kanapki, bo wiadomo że zrobione samemu lepiej smakuje :) :) :)
  6. Ale wpadka... :P :P :P :P Siódemki miało być!!!!! Sorrki!!!!
  7. Haris, miekkimi cyckami się nie martw, bo mleko produkuje się w trakcie karmienie. W samej piersi nawet giga-dużej mieści się jakieś 20-40ml, a nasze bąki jedzą pewnie po 150ml. Jeśli maluch zadowolony, przybiera, uśmiecha się to się nie zastanawiaj czy masz pokarm, bo masz na bank- a jak będziesz martwić się, kombinować, ważyć, mierzyć itd to oszalejesz. Przy szcepieniach dziecko ma być ważone i jak jest przyrost na granicy normy to nie ma co się martwic :) Mój to chyba przez te fałdy tłuszczu nóżki do buźki nie włoży :P :P :P Ale podnosi i ćwiczy, Ja też z nim robię rowerek, ćwiczę rączki i nóżki, bo czas by zaczął szczupleć :P Niedługo Pampersy 6 będą za wąskie w brzuszku i będę musiała siudemki ze Stanów ściągać :P :P :P :P :P :P
  8. Stelka ogólnie to nie jest żle. Maluch powinien zjeść 3-4razy mleko, zupkę i deser. Kaszkę dajesz mleczną zapewne, więc jeszcze ze 3 butelki mleka, teoretycznie po 150 ml, ale jak zjada 5 po 90 to też ok. Z brzuszkiem to może daj jej trochę koperku i będzie lepiej. Jeśli ma problemy z wypróżnianiem to daj jej na deserek śliwki- działają super :P Już zapomniałam co chciałam napisać :( :( :(
  9. No to zrobiłam Ci z Karolki - Karolka :P :P :P :P :P :P :P Napisz proszę ile wczoraj zjadła wszystkiego. Skoro śpi ładnie to nie może być głodna. Kaszka i zupka może dawać jej poczucie sytości na dłużej, zresztą dość długo papki zalegają w żołądku, więc nie da się dużo później zjeść. Czy przy piciu mleka- płacze, pręży się, marudzi??? Czy je chętnie ale mniejsze porcje??? Ja za chwilę do pracy pójdę bo już za 3 tyg wracam tam na dobre... Jakoś mi się nie chce... Muszę pogadać z szefową, czy zaraz po powrocie puści mnie na konferencję metaboliczną, bo jak nie to biorę zwolnienie :) :) :) i wracam miesiąc później :P :P :P :P :P :P Muszę też zapytać organizatorów czy mogę zabrać męża i Ludwisia, bo ściąganie mleko na całe 2 dni i rozstanie z Kruszynką nie wchodzi w rachubę :P
  10. Stelcia, poczekaj. Może to tylko przejściowe problemy. Policz ile dziś mały zjadł- i o której godzinie, łącznie z zupkami, kaszkami, deserkiem i napisz mi :) Pełne 24 godziny...
  11. Pustki jak nigdy, faktycznie. My z lasu zrezygnowaliśmy i pojechaliśmy do teścia, zaprosić na chrzciny. Jutro musze tylko do mojej parafii skoczyć i zapytać czy zgodzą się bym chrzciła u mamy w kościele... Ale przyjęcie chcemy zrobić u niej w domu, kattering zamówiony, więc mam nadzieję że mi nie odmówią :P A u teścia było spoko. O dziwo nawet Lusia chętnie brał na ręce i z nim gadał, śmiał się, robił minki :P Widać że się chłopina starzeje, bo przy Mateuszku twierdził, że się dziadkiem jeszcze nie czuje i w ogóle nie zbliżał się do małego. A co do chrzcin, to chyba będzie 22 gości, ale niestety to urok rozwiedzinych i w kolejnych związkach dziadków... Dobra muszę polatać po necie i kupić sobie jakieś ciuchy w USA, bo za 3 tyg tatko przylatuje :) :) :) :)
  12. Sorrki że się nie Jedziemy do lasu leczyć kaca :P :P :P :P :P :P
  13. Szczęśliwa mama, warto, ale dobry. Ja mam taki od 3 lat i jestem bardzo zadowolona. No i sprzedawca ten sam- super http://www.allegro.pl/item453239377_promocja_profesjonalny_inhalator_speedymed_poznan.html
  14. Stelka a czy nawilżasz pokój małej??? Bo teraz jak grzeją kaloryfery to dobry nawilżacz konieczny. Soli morskiej lej dużo i dosłownie co godzinę, potem małą kładź na brzuch. Za dużo fridą nie ciąnij bo spowodujesz tylko obrzęk.
  15. A ja dziś do północy sama z dwójką i jak dobrze pójdzie będzie tak przez najbliższe kilka miesięcy. Tak nam żal małego z obcą babą zostawiać, że wpadsliśmy na pomysł by mój M pracował na tzw drugą zmianę. Byłoby ciężko ale Lusio miałby super opiekę :)
  16. Żurkowa daj małemu Cebion lub Juvit tak do 150%dawki zalecanej. Emla jak każdy lek może mieć działania niepożądane, ale się tym nie przejmuj, bo oszalejesz. Te 100ml/dzień ponoć wystarczy by zabezpieczyć. A jak z Twoją laktacją???? Siobhane (czy jakoś podobnie :P ) poczekaj, karm piersią i sama przejdź na lekkostrawną dietę. Powinno ustąpić po kilku dniach. Nie ma biegunki to znaczy że raczej coś zjadła/aś, bo Rotawirusy by jeszcze czyściły dołem i mała by gorączkowała. A ja to jednak mam schiza :P :P :P :P :P :P Dermatolog się pośmiała i tyle. No to koniec ze świerzbem :P :P :P :P :P :P
  17. Możesz Powtórzyć za kakiś czas mocz, ale tak może być- choć ciążar właść niski, nie znaczy że coś nie tak. Dziecko małe nie robi przerwy nocnej, sika co chwilę i słabo zagęszcza. Głowa do góry :)
  18. No to użyłam ten pie...ny Crotamiton- nie dość że śmierdzi jak trutka na karaluchy to jeszcze dostałam takiego uczulenia że całą noc nie spałam. Piecze mnie cała skóra :( :( A ponoć przy świerzbie swędzi :P :P :P Idę za chwilę do dermatologa, niech spojrzy i się wypowie bo wygotowywanie całej chaty mnie przerasta. Wynik kału ok, a mocz to tylko ciężar właściwy zrobili???? Luśkowi badań nie robiłam, bo jak pomyślę sobie, że dziewczyny mają pod tym tłuszczem znależć naczynie i się wkłuć to mnie to przeraża. Skłują go pewnie jak durszlak :( :( :(
  19. U mnie nocki też do d..py, bo moja Kruszynka co godzinę się budzi i je... a w jego przypadku to nie jest wskazane :P Ja nie podejrzewam ząbków, a raczej przeżywanie wrażeń dnia poprzedniego... Mały wierci się, kręci, wydaje dzwięki aż w końcu budzi się. Czasem jednak jak sie pręży to muszę go odbeknąć, przewinąć... Dziś w nocy jakoś bokiem siknął i całe plecy miał mokre... a my całe łóżko :P A ja mam schiza i wszystko mnie swędzi. Doszłam do wniosku, że mogłam załapać od córci mojej koleżanki tego pie....nego świerzba i tak wbiłam to sobie do łba, że dziś zaczynam Deratyzację :P :P :P Na noc posmaruję się specjalnym p/świerzbowym płynem... Jak będę się po tym czuła ok, to jutro wysmaruję cała rodzinkę- poza Ludwisiem, bo on trochę za mały jest na Crotamiton, a czegoś z permetryną u nas nie znalazłam. Peletka masz pomysł czym mogę małego wymazać ???? Może i robę to na wyrost, ale wolę teraz się posmarować, niż jak juz zacznie się całe przedszkole Matiego i wszyscy znajomi drapać :P :P :P :P :P
  20. Ja proponuję cyca. To najlepsze dla dziecka. Cóż lekarze są różni, ale myślę że warto pójść. Jak maluch wymiotuje przez kilka godzin, po wszystkim co zjada, to dosłownie w 2-3 godziny potrafi się porządnie odwodnić. Jak nie do lekarza podstawowej opieki to może na Izbę Przyjęć Pediatryczną. Podejrzewam że maluszek może dostać kroplówke i będzie się lepiej czuł. U nas zaleciłabym Smectę i Dicoflor, ale nie wiem co u Was mają w aptekach.
  21. Siobhane idź do lekarza bo mały może się szybko odwodnić. Możliwe że złapał wirusówkę. Na razie staraj się dawać mu wodę lub piers co chwilę ale tak po łyku
  22. Renka, oba leki są identyczne, tylko różnych producentów. Dawkowanie identyczne. Życzę zdrówka. Jak to wirusówka, to daj jej czosnek 3xdziennie i będzie zdrowa :P Ja daję Aliofil (w tabletkach czosnek, bo nie cierpię zapachu) i działa super. Mateuszowi daję 3x2-3tabl.
  23. My po fryzjerze Ludwisia :) Fajnie ma obciete włoski, bo na karku były już długie... Teraz odsypia, później kąpanko (bo pełno włosków ma po maszynce do strzyżenia na szyi) i na spacerek, bo.... Świeci śliczne słoneczko!!!! Co do uszka- woskowina ma być, bo działa przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybiczo i przeciwwirusow. Nie należy u uszkach grzebać patyczkami bo można zrobić krzywdę. Jak jest woskowiny baaardzo dużo to można pójść do Laryngologa by oczyścił. Normalnie, powoli sama powinna wyjść. Jakm ciemieniucha nie schodzi to czasem trzeba Nizoralem główkę umyć, bo często są tam grzyby. No i codziennie smarować oliwką i ścierać. Może warto do dermatologa zajść i pokazać...
  24. iSKIERKA, SPOKOJNIE OCZKO MA PRAWO LATAĆ, CZY UCIEKAĆ NIBY DO 6 MIESIĘCY, NIEKTÓRZY MÓWIĄ ŻĘ DO ROKU... kurcze Caps Lock mi się włączył :P Nie martw się, ale do okulisty warto sie udać. Myslę że najpierw zrób rozeznanie który lekarz jest dobry, a póżniej zadzwoń i powiedz jaki masz problem. Może być tak że lekarz każe Ci poczekać z wizytą aż maluszek skończy 9 miesięcy. Wcześniej nie zakłada się okularów. A jak już nawet trzeba będzie okularki nosić, to się nie matrw- mali okularnicy są prześliczni :) :) :) :) Mam kuzynke co od 9 miesiąca nosi okularki i wygląda cudownie. Oprawki teraz są śliczne. A wcześnie wykryta wada i wczesna korekcja daje szansę na wyleczenie wady zanim bąbel pójdzie do szkoły, więc warto. Pozdrawiam!!!!
  25. No właśnie 50%. Ja swojemu (Mateuszowi) kupuję B p 2 za ok 9.50 PLN Więc uważam że spoko. Kurdę właśnie rozpoznałam u przyjaciółki i jej córci świerzba, dermatolog potwierdził :( No i mni wszystko swędzi- psychika płata figle :P
×