Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karola_78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karola_78

  1. Cynka, :) :) :) :) :) Masz rację :) :) :) :) ale ja gapa jestem :P :P :P Przeczytałam że Stelka napisała \"jestem\" a nie jest :) :) :) Stelciu ale dałam się zrobić :) :) :) :) Minimoniu- trzymam kciuki!!!!!! Będzie dobrze- pamiętaj o tym !!!! Stelka a Ciebie to chyba przechwaliłam :) :) :) ale znam przypadki że między dziećmi jest 11 miesięcy różnicy :) więc wszystko możliwe :) :) :) Musicie mi wybaczyc, bo jestem lekko nieprzytomna.... od poniedziałku wreszcie wszystko wróci do normy. Tylko zastanawiam się jak ja dom doprowadzę do porządku po tych szalonych dwóch tygodniach.... tu juz nie ma gdzie się ruszyć... a prasowania mam chyba na tydzień :( ale byle do poniedziałku. U nas na razie nie pada... Muszę jeszcze jakoś Mateusza zagonić za chwilę do spania, bo dziś to do świtu będzie balował....
  2. Olinkaka, zamiast sab simplex kup może polski Bobotic, bo farmaceutycznie to dokładnie to samo.... Stężenie też takie same, z tym że chyba producent niemiecki zaleca większą dawkę. Może dziewczyny Ci powiedzą ile, bo ja nie stosowałam A z herbatkami nie przesadzaj, bo nadmiar powoduje wzdęcia i gazy. Myslę że 150ml nadzień wystarczy, albo 1 saszetka Plantexu np.
  3. Dziewczyny jak macie jakieś poprawki do tabelki, chcecie się dopisać (Anik Cię juz wstawiłam :P ) to napiszcie. W poniedziałe obiecuję się tym zająć :) Całuski!!!
  4. Stelka to chyba można gratulować :P Ale jak Ty to zrobiłaś ??? :) :) :) :) :) :) :) Będzie rok różnicy, podziwiam, ale dzieci będą bardzo ze sobą związane- SUPER!!!!! A byłaś już u lekarza???? Hej tylko nie uciekaj całkiem od nas do majówek 2009 :P :P :P Żurkowa nie martw się- preżenie może być, nawet czasem jak maluch się wkurzy to wygnie się tak że będzie dotykał podłoża tylko piętami i potylicą :P :P :P Rączki zaciskać może pod warunkiem że są momenty kiedy je rozluźnia, próbuje łapać zabawkę, włosy mamy :P :P Co do mlekozastępczych to Nutramigen to już hydrolizat kazeiny i nie zawiera w ogóle laktozy- pewnie dlatego pomógł :) Plus jest taki, że jak masz go na receptę na P (przewlekłe, TO JEST SPORO TAŃSZY niż Bebilon Pepti. Poszukaj po aptekach w okolicy bo różnice mogą być znaczne- u nas możesz kupić Nutramigen na P od 7-14PLN za puszkę!!!! U nas nie pada na razie i nie wiadomo czy w ogóle będzie.... No i weż człowieku zdecyduj co robić. W ostatecznści można rozstawić pod namiotami katering, a jak zacznie padać, albo będzie bardzo zimno to każdy weżmie jesen półmisek i zaniesie do Ośrodka :P Mi wczoraj o 1.30 skończył się toner i mąż za chwilę jedzie wydrukować książki adresowe. Były juz gotowe kilka dni temu, ale się zorientowałam, że mama przechrzciła mojego chrześniaka z Adrian na Florian :) :) :) :) I tak wklepała w kompa :P :P Dobrze że wczoraj to zauważyłam, bo by była kicha. U nas zjeżdza się sporo osób, bo moi pradziadkowie mieli 6 dzieci :P, przyjeżdza też rodzina braci mojego pradziatka :) Zrobiliśmy drzewo genealogiczne 6 pokoleń w sumie wyszło prawie 130 osób na nim :) Dobra wracam do roboty- jeszcze tasiemki na medale musze przygotować :)
  5. Kareczka na 1000% po Nutritonie!!!!!!! Nie martw się, jak nie boli go brzuszek i nie marudzi to wszystko ok. Ja jadłąm placki ziemniaczane i to w dużej ilości :P :P :P :P bo uwielbiam i u nas wszystko dobrze. Impra przygotowana- tzn namioty rozstawione, ogród wypielony, przystrzyżony, dom posprzatany :) Jeszcze tylko ja musze skończyć medale, zrobić książki adresowe i zeskanować trochę zdjęć na prezentację i gotowe. Ma lać :( :( :( ale udało nam się załatwić salę w Gminnym Ośrodku Kultury- na szczęście to po drugiej stronie ulicy :) Jutro rano zdecydujemy gdzie rozstawiać katering :P :P :P
  6. Joasia czy Twoje zdjęcie główne na NK to te śliczne dzieciaki???? Bo znalazłam ze 3 osoby....
  7. Joasia, faktycznie skoro karmisz butelką to przyglądaj się uważnie, ale nie głodź dziecka :)) Nie wprowadzaj mu na razie kaszek ani kleików i tyle. Jak dasz zupkę i deserki to się zatrzyma troszkę. Agulcia jeśli mała przybiera min 400g/miesiąc to nie masz co się martwić Tobie i Joasi wysłałam jeszcze raz tabelkę, bo chyba wczoraj nie wysłałam w końcu :) Znalazłam te maile w roboczych :P :P :P :P Na usprawiedliwienie mam tylko tyle, że było późno :P
  8. Joasia, to jestem ciekawa co by powiedziała na Ludwisia :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
  9. Bibi to idź, niech go osłucha... życzę zdrówka!!!!
  10. To ja CC, pieniące kupy to najczęściej nietolerancja laktozy, nietolerancja pokarmowa ew alergia. Wyeliminuj twaróg na 2 tyg i spróbuj jeszcze raz :) Cynka od kiedy jesteś na forum ??? Wcześniej się nie ujawniałaś no nie? Fajna babka z Ciebie :) Bibi synkowi zamias chlorchinaldinu daj Septolete np. Chlorchinaldin jest toksyczny- powinien służyć jedynie do dezynfekcji jamy ustnej, nie powinno się go połykać... Nie wiem dlaczego nikt o tym nigdy nie wspomina.... A ja kleję medale na imprę :P Mój brat, nieżle porąbany (to jego sklepik www.czarymary.pl :P ) obiecał załatwić pogodę :) :) :) :) Mamie spieprzyli łazienkę, remontowaną specjalnie na zjazd- remont miał się skończyć 6.08, a trwa do dziś- okazało się że pod podłogą gdzieś leci woda i rozkuli kawałek :( Będą robić całą noc bo jutro mają skończyć, Mojej mamy teściowa dziś na jakiejś imprezie zaniemogła i wzywano do niej pogotowie... więc moja mama jest totalnie załamana. Jako polecenie lekarskie kazałam jej napić się wódki, łyknąć tabl nasenna i iść spać :) :) :) :) :) Mam nadzieję że się jej udało :)
  11. Dobra wysłąłam. Jak ktoś nie dostanie, lub jak znajdziecie błędy to dajcie znac. Ja też już się gubię kto jest kto :)
  12. Paulinek, cóż niektórzy lekarze trzymają się starych idiotycznych doniesień... Poniżej 25 tyg ciąży to poronienie :( Szanse na przezycie, beż wielkich dysfunkcji mają dzieci po 28 a nawet 30 tyg ciąży... Kamilek niestety był za malutki :( Ale przede wszystkim niewybaczalne jest to jak to się odbyło. ( u nas reanimacja neonatologiczna walczy nawet o 19 tyg płody choć z góry wiadomo jaki będzie koniec- robią to bo tak każe etyka lekarska ale też by mieć czyste sumienie i móc powiedzieć rodzicom że zrobili wszystko co mogli- bo tak jest w rzeczywistości...) Ja bym ich do sądu pozwała... No, ale ja to ja. Ja mało przez starego doświadczonego (ponoć) lekarza nie staciłam Mateuszka, tylko dlatego że brzuch miałam wysoko i on twierdził że to nie może być koniec 42 tyg ciąży a góra 36 i jestem nienormalna bo chcę urodzić wcześniaka... a to była już 4 indukcja... Pewnie inna kobieta położyłaby uszy po sobie i dała się odesłać na Patologię ciąży ale ja mu Cytuję Sorrki :P kazałam spier...ać i się douczyć, bo jak twierdził że przy pierwszym usg można się pomylić o 6 tyg to znaczy że jest imbecylem .... Cały personel najpierw zamarł, a potem po cichu gratulowali mi odwagi. On kazał podpisać że cięcie jest na moją odpowiedzialność, tego nie zrobiłam, i jedynie podpisałam że wyrażam zgodę na CC... A jak Mati się urodził i był przenoszony totalnie, łożysko było już bardzo niewydolne, wód tyle co nic, ja miałam atonię macicy i walczyłam o życie, to przyznał mojej mamie że jednak to była przenoszona ciąża.... Pewnie gdyby poczekali jeszcze dzień czy dwa to nie byłoby Matuszki przy mnie.... Dlatego teraz wszystko wyglądało inaczej- moja lekarka była przy mnie, jak coś się działo w trakcie to do niej dzwoniłam i czułam że jestem pod dobrą i stała opieką.... Dobra tyle smutnych wspomnień.... Za chwilę dopiszę co mogę do tabelki i roześlę :)
  13. Dziewczyny ja właśnie weszłam do domu i na razie muszę wykąpać chłopaków i zapakować ich do łóżka :) Wieczorkiem (późnym jak sądzę) usiądę i wyślę wszystkim tabelkę :) Jak są w niej błędy lub kogoś nie ma to dajcie znać, a dopiszę :)
  14. dziewczynki jak chcecie tabelkę to podajcie mi na NK swoje maile, bo na NK nie ma możliwości dodać załączników do wiadomości (albo ja jestem d..a i nie umiem :P ) Inez ja nie mam Twojego maila. Jak coś to do mojego M mail patryk@poczta.fm
  15. Dziewczyny my w sobotę i niedzielę mamy zjazd rodzinny u mojej mamy w ogrodzie a zapowiadają znów deszcze i wichury.... Jak któraś z Was ma jakiś układ tam Na Górze to proszę o pomoc. Będzie 60 osób, zamówiony jest Katering i jak będzie lało to nic nie wyjdzie. A zjeżdza się rodzina z całej Europy ... Moja mama właśnie jeżdzi i próbuje jak coś załatwić salę w Gminnym Ośrodku Kultury, remizie ale to sezon weselny więc pewnie nic z tego nie wyjdzie. Dom niby duży ale impra na 60 osób to troszkę przyduża :( :( :(
  16. kareczka Srednia ilość posiłków mlecznych w ciągu doby Od ur-1tyg...........6-10 1tydz-1mies.........6-8 1-3mies................5-6 3-7mies................4-5 4-9mies................3-4 8-12mies .............3 średnia objętość 1i2tydz...................60-90ml 3tydz-2mies...........120-150ml 2-3mies.................150-180ml 3-4mies.................180-210ml 5-12mies................210-240ml Czyli np 3-4x mleko + zupka+ deser. Oczywiście to tylko teoria. W praktyce, przynajmniej zupką ma zastępować karmienie. Deserek wydłuża czas między mlecznymi posiłkami, do Mleka możesz dodawać kleik by zwiększyć kaloryczność a przez to przerwy w karmieniu. Jak zaczniesz podawać pełną ilość zupki to maluch da Ci znać ile mleka jeszcze potzrebuje. Na początku ważne by nie dawać nowości dla głodnego, zniecierpliwionego dziecka. Lepiej dać mleko i poczekać godzinkę i dać łyżeczkę czy dwie nowości do spróbowania lub zmniejszyć porcję mleka i dać papke. Początki nie są tak piękne jak na reklamie, z reguły maluch krzywi się, pluje, czasem ma odruch wymiotny. Nie należy podawać zupek butelką, bo dziecko ma się nauczyć jeśc łyżeczką. Jak na początku są problemy to można dodać trochę mieszanki mlecznej lub mleka kobiecego, by dziecko poczuło znajomy smak, przy okazji troszkę rozrzedzi się zupke i dziecku będzie łatwiej połknąć.
  17. Czy ja Cię mam na NK???? Jak nie to napisz swoje dane (nick, imię nazwisko, mail) na patryk@poczta,fm
  18. Anik ja bym polecała karmienie wyłącznie piersią do końca 6 miesiąca, chyba że dziecko przybiera za mało (poniżej 400g/miesiąc) lub za dużo - jak Lusiek :) :) :) Nie ma co się z tym spieszyć, bo przecież przez następne 18, a może i 25lat będziemy im gotować i karmić :P To od czego zaczniesz zależy od Ciebie, Na początku ważne by były to produkty jednoskładnikowe, w bardzo małych ilościach- 1-2 łyżeczki na dzień. Nowe produkty nie częściej niż co 4-5 dni, itd. Książek nie ma co kupować- a tak myślę- lepiej np odnależć na allegro czy w kiosku wydania specjalne dziecięcych gazet typu Zdrowa dieta, Jak karmić malucha itd. Więksość firm produkujących żarło dla niemowląt ma poradniki na swojej stronie np: http://www.nutricia.com.pl/klub.php http://www.dziecko.nestle.pl/ http://www.gerber.pl/index.html To co jest oznaczone \"po 4 miesiącu\" oznacza że od 5 można dawać, ale tyczy się to dzieci karmionych sztucznie. W krajach Trzeciego Świata dopuszcza się wyłaczne karnienie piersią nawet do 2 lat!!! Pamiętajcie że jak już wprowadzicie dodatkowe posiłki, zmniejszy się laktacja, więc już cały czas trzeba będzie dawać. Policzcie ile to dodatkowej kasy jak 2 miesiące wcześniej zaczniecie kupować- obiadki po 3-6pln, deserki 3-4pln, soczki 2-3plm... czyli np 8-10 pln dziennie.... Warto przemyśleć co dla dziecka lepsze... karmienie piersią jest do 7 miesiąca najlepsze i wystarczające więc nie ma co ulegać reklamom i chęci karmienia łyżeczką :) Maluch przy piersi jest dużo bardziej szczęśliwy niż karmiony łyżeczką, bo nie ma już tej bliskości... Ja mam ciągle dylemat co robić, bo mój to straszny tłuścioszek, je na posiłek tylko z jednej piersi, więc jak widać mam pełnowartościowy :P pokarm... Ale nie bardzo mam ochotę wprowadzać mu cokolwiek tak wcześnie. Z Mateuszkiem wytrzymałam pełne 6 miesięcy i było super (od 3 miesiąca pracowałam, i zostawiałam ściągnięte mleko :) )
  19. Może jestem powalona, ale właśnie zorientowałam się że tęsknię za Ludwisiem :) :) :) On sobie smacznie śpi w naszym łóżku, a ja za nim tęsknię w drugim pokoju :) Dlatego dziś już idę poprzytulać się do jego miękkiego ciałka :) Kolorowych snów!!!!
  20. Dziewczynki sprawdźcie proszę tabelkę, jak sąjeszcze jakieś błędy to dajcie mi znać, jak kogoś nie ma to też się odezwijcie. Cyna jak chcesz się ujawnić to napisz :) a wstawię link na mój profil NK
  21. Olinkaka, najbardziej takie dziecko boli to że ktoś je mocno trzyma i nie pozwala się ruszyć :P Ale taka jest konieczność. W szpitalu namawiam matki by oddawały dzieci pielęgniarkom, bo wtedy im jest łatwiej. Jak trzymane dziecko jest fachowo, \"bezlitośnie\" to dużo łatwiej jest założyć wenflon. Na całe szczęście samo pobranie krwi igłą to nic strasznego i pewnie za pierwszym razem się uda. Wysyłanie męża to nie najlepszy pomysł. Maluch będzie potrzebował Ciebie, bo w Twoich ramionach czuje się najlepiej i najszybciej ukoisz bół :) A ten mocz to chyba z antybiogramem, co???? bo po co próbce moczu robić badanie słuchu :) :) :) :) Super to przejęzyczenie :) :) :) :) :) A opinią lekarki się nie przejmuj. Dziecko ma spłaszczoną potylicę, bo lekarz przypisał za mało vitD, czy wcześniej tego lekarz nie widział??? Czy zbagatelizował??? Mój Mati też miał spłaszczoną potylicę, Ludwiś też ma lekko a ja pediatra jestem :P Ale daję dużo vit D3 i wapno, a i tak jak widać niewiele to nie daje.... A co do podciągania to są różne szkoły, ogólnie nie należy przesadzać, bo jak widać dla Twojego malucha jeszcze za wcześnie. Zrób badania i daj znać jak wyszły. Ja muszę zrobić jeszcze jedną tabelkę- kto jak karmi :)) Bo się gubię :)) :)) :)) A ja właśnie zapoznałam się z historią Minimoni :( :( :( :( Płaczę jak bóbr!!! Kochana będzie teraz dobrze. Czasem los tak nam daje popalić, żeby potem wszystko sie ułożyło. Jak juz zobaczysz upragnione dwie kreseczki to myśl pozytywnie (wiem że to trudne), życie znowu nabierze barw, Ty chęci do życia.... Życzę szybkiego zajścia, spokojnej ciąży pod okiem dobrego lekarza i mnóstwa radości. Kamilek zawsze pozostanie nie tylko w Waszych, ale i naszych sercach!!!!
  22. Minimoniu my się nie znamy, ale wierz mi że trzymam kciuki!!!! Tym razem będzie dobrze- musisz tak myśleć!!!! A ja dziś jestem bardzo dumna z moich chłopców, bo obaj byli na szczepieniu. Ludwiś miał znieczulone nóżki i nie zauważył Hexy, natomiast trochę krzyczał po Prevenarze. Ża to Mateusz pokazał klasę - miał do wyboru jedno ukłucie Infanrixem (za 140PLN) Lub 2 ukłucia(na NFZ) + bionicla (za 43PLN ;) ) i oczywiście wybrał to drugie :) Nie chciałam dawać mu doustnego Polio, bo nie wiem czy Łudwiś odpowiedział już na pierwsze szczepienie.. Ale był Mati tak dzielny że nawet nie pisnął :) :) :) Tylko uśmiechnął się i podziękował :) Oczywiście pojechaliśmy od razu kupić Bionicla :) :) :) :) A Ludwiś też okazał litość mamie i po obudzeniu nie jadł, zrobił dużą kupę i jak go zważyliśmy w Poradni to wyszło tylko 9800g :) :) :) :) :) Tylko, ha, ha, ha :) :) :) Pewnie gdyby nie kupka i brak karmienia byłoby 10kg a tak mama zadowolona :)
  23. http://rolletic.sytes.net/index.html tam pokazane jest jak masować i efekty..
  24. Cyna- Rolletic to masaż ksztłatujęcy ciało na takim specjalnym łóżku czy krześle... Masaż trwa godzinę, masujesz miejsca akupresorowe na całym ciele. Trwa to godzinę, ale możesz wydłużyć do 3 godzin /dzień. U mnie fajnie ujedrniło ciało, zmniejszyłam obwody, pupa się podniosła, zlikwidowałam bryczesy i mocno zmniejszyłam celulit- czyli ogólnie super. Wykrzystałam 1 karnet na 11 zabiegów, teraz kończę kolejny. U nas 11 zabiegów kosztuje 200pln, później 20zab dla stałych klientów 300pln. Mnie nie było 2,5 godziny a Ludwiś w tym czasie zjadł 180ml mojego mleka, a jak przyszłam to oczywiście znów musiałam go karmić.... Zaczyna mnie to przerażać ... :P :P :P :P
  25. Czarna a może jest gorąco i małemu chce się pić... Ja też żadnych herbatek laktacyjnych nie piję i jak patrzę na Luśka to chyba nie musze :P :P :P :P Jutro idziemy na szczepienie, no i ważenie... pewnie 10kg będzie, albo blisko... Dzis spotkałam koleżankę z roku która urodziła córcię 2 tyg po mnie i się przeraziłam. Mój jak Godzilla przy Mai- tułów to normalnie jakby mojego na pół przykroić, a nóżki to chyba na ćwiartki :P :P :P :P :P :P Mała waży 5300, a urodziła się 3400, więc jest ok... Kurdę coraz częściej zastanawiam się czy nie położyć małego do siebie na 3 dni zrobić badania, usg brzucha itd... Zobacze co jutro waga pokaże.... Lecę za chwilę na Rolletic, więc odezwę się wieczorem :)
×