nueva

O to wlasnie chodzi, ze jesli TSH miesci sie w granicach podanej na wyniku normy (0,2 - 4) to wcale nie znaczy, ze jest to dobry wynik. Taka norma jest ogolna dla wszystkich doroslych. Wynik przy gornej granicy (ok. 4 - 4,5) jest dobrym wynikiem dla osoby w podeszlym wieku, kiedy to naturalnie wystepuja juz dysfunkcje tarczycy. W wieku ok. 20 - 30 kilka lat TSH powinno wynosic ok. 2,0. Jezeli zbliza sie do 4 lub przekracza 4 to oznacza to niedoczynnosc tarczycy (zazwyczaj, chociaz moze to byc tez inne, rzadsze schorzenie tarczycy). I wowczas ta niedoczynnosc powinna byc wyrownana hormonalnie (tabletki z naturalna tyroksyna). Przy podwyzszonym TSH zazwyczaj sa nierowne male platy tarczycy, czesto tez jest ona po prostu mala. To sie wie po zrobieniu USG. A kiedy platy sa nierowne to wowczas niedoczynnosc ma ten mniejszy plat i w przypadku nie wyrownania tego hormonalnie wiekszy plat przerosnie ten mniejszy tworzac guzki (w wiekszym). W kazdym przypaku niedoczynnosc tarczycy pociaga za soba mnie lub bardziej powazne problemy. Z reguly raczej powazne.

Jak robilas TSH to mi napisz jaki wynik i czy bylas wtedy ciezarna lub karmiaca. I USG jak mialas to napisz mi wymiary platow.

Spinka nie wiem na jakiej postawie tak twierdzi bioenergoterapeuta, a z doswiadczenia wiem, ze moze mu cos przeklamac nie z jego winy (zakladajac, ze nie jest oszustem). Jednak ilosc hormonow w organizmie jest badalna,a one mowia nam o czynnosciach gruczolow wydzielniczych. A jakie robilas badania?

Balbinko dla Ciebie wszystko :D

Czesc Laski Ja tam jestem ale nie mam co czytac niestety :( Lenka ale slodko napisalas o swojej malej Balbi jakbys tak nie krzyczala na Spinke zeby Ci oddala @ to jeszcze mialabys spokoj. A tak w ogole dziewczyny, te ktore karmicie - podczas karmienia bedziecie mialy takie jazdy z @. Przysadka mozgowa wydziela m.in. prolaktyne (PRL), ktora m.in. stymuluje produkcje mleka. Zeby ta produkcja byla odpowiednia to musi byc tez wiecej prolaktyny. A ona utrudnia tez pekniecie pecherzyka, co za tym idzie utrudnia prawidlowe jajeczkowanie oraz poprzez inne dzialania moze powodowac znaczne opoznienie @, im czesciej i obficiej wasze dzieci potrzebuja waszego mleka - tym dluzej mozecie byc bez malpy. Oprocz tego PRL i TSH (rowniez wydzielane przez przysadke mozgowa) sa od siebie wspolzalezne. Z tymi dwoma hormonami sytuacja jest dosyc skomplikowana. Ale najwazniejsza informacja to taka, ze jesli np. kobieta ma za duzo TSH (najczesciej za sprawa niedoczynnosci tarczycy) to poziom prolaktyny rowniez bedzie wyzszy. I w takim przypadku, czyli np.: 1) za dlugo nie wraca @ po porodzie albo jak juz wrocila to w kolejnych podejsciach spoznia sie w caly swiat, 2) przy tym sa problemy z zajsciem w ciaze 3) slabe, lamliwe paznokcie, wypadajace wlosy nalezaloby zbadac sobie poziom TSH przede wszystkim, a jesli wynik bedzie 4 i wiecej to jeszcze usg tarczycy i do endokrynologa. Tarczyca moze markowac (udawac) wiele roznych schorzen, sama pozostajac poza kregiem podejrzanych. Za sprawa problemow z tarczyca moga byc oprocz wymienionych problemy z cera, waga, nastrojami, moga sie tez tworzyc torbielki w janikach na skutek nie pekniecia pecherzyka. Taka torbielka zwykle rozchodzi sie sama ale czasem potrzebna jest interwencja ginekologa. No i strzelilam wykladzik. :) Generalnie napisalam Wam o tym bardzo z grubsza ale napisalam to dlatego, ze kilka z Was podejrzewalabym o tego rodzaju problemy. Buziaki Kochane moje

Spinka a to jest Twoja @ czy Balbinki? ;)

Mama dala Jasiowi ostatnie 50 zlotych na zakupy (do wyplaty bylo jeszcze 2 tygodnie) i mówi Jaskowi: - Jasiek kupisz chleb, margaryne i kawal sera. Reszta kasy trafia na stól. Jasiek poszedl do sklepu ale po drodze spodobal mu sie misiek za cale 50 zlotych. Kupil misia i pedzi do chaty. Matka na to: - Jasiu k...wa co zes zrobil ty baranie, natychmiast idz sprzedaj tego misia. Jasiek bez namyslu poszedl opchnac misia sasiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sasiadka w lózku z jakims facetem. Nagle rozlega sie pukanie do drzwi. Sasiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta: Jasiu - Kup pan misia Facet - Spadaj chlopcze Jasiu - Bo bede krzyczal Facet - Masz piecdziesiat zlotych i sie zamknij Jasiu - Oddaj misia Facet - Nie oddam Jasiu - Oddaj bo bede krzyczal Sytuacja powtarza sie parenascie razy, Jasiu zarobil kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i cala fure szmalu jeszcze przytargal). Matka do Jasia: - Jasiek chyba Bank obrabales, natychmiast do ksiedza idz sie wyspowiadac. Jasiek poszedl do kosciola, podchodzi do konfesjonalu i mówi: - Ja w sprawie Misia, - Spierdalaj juz nie mam kasy. To tak na miły dzień ;)

Ja też Dziewczynki przytulam się za chwile do poduszki. Milutkich snów życze świntuszki :P

Jesteście niesamowite! ;) Ale produkujecie! Chemic proszę o przyjęcie mnie do FUN Clubu Ambyy!!! ;) A co do jazdy to proponuję wykup sobie parę godzin w ramach tzw. przywrócenia nawyków. I na spokojnie. Mi tez szło opornie ale to dlatego, że mieszkam w W-wie i nerwus na dodatek jestem.

Jesteście niesamowite! ;) Ale produkujecie! Chemic proszę o przyjęcie mnie do FUN Clubu Ambyy!!! ;) A co do jazdy to proponuję wykup sobie parę godzin w ramach tzw. przywrócenia nawyków. I na spokojnie. Mi tez szło opornie ale to dlatego, że mieszkam w W-wie i nerwós na dodatek jestem.

Aneczka ja też :(

Chemic a swoją droga to mnie zaszokowało to co napisałaś, że vit. C ma aż taki wpływ na zachorowalnośc na nowotwory. Pomyślałoby się niewinna vit. C, zbawienna np. przy przeziębieniach.

Chemical ciekawy eksperyment i ważny naukowo. A, że nie wolno przesadzać to się zgadzam w całej rozciągłości. Minimalnie myślę, że by nie zaszkodziła ale nie powiem ile to jest minimalnie zwłaszcza w przypadku karmiącej. Natomiast wiadomo, że cytryna jest bombą vit. C, dużo też zawierają np. mandarynki. Może na początek delikatnie herbatka z cytryną. Jednak powtórka badania (powtarzam ważne jest zachowanie odpowiednich warunków np. przechowywania moczu do badania i samego badania) i konsultacja z lekarzem. Dobrze, że jesteś akurat Chemical ;) bo jakoś nie przyszło mi do głowy żeby to napisać. Zawsze we wszystkim preferuję umiar jakoś tak automatycznie ;)

Spinko bardzo, bardzo się cieszę, że taki udany mieliście urlop! Nie mogę się doczekać zdjęć! Pewnie jeszcze będziecie chcieli tam wrócić.

Cat domowe sposoby na zakwaszenie moczu to np. żurawina, wit. C.

Cześć Laseczki Caterinko dzięki za zaufanie ;) Wysokie, alkaliczne pH moczu może być wywołane przez uporczywe wymioty, chorobę nerek, zakażenie układu moczowego, astmę. Mogą mieć wpływ tez hormony, a bardzo często dieta. Powinnaś powtórzyć badanie koniecznie i skonsultowac to z lekarzem. Chorobami nerek zajmuje się nefrolog. A badanie trzeba powtórzyć. Osoba zdrowa utrzymuje na ogół pH moczu w granicach 5,6-6,0, mimo zdolności nerek do regulowania pH w granicach od 4,5 do 8,0 (Ty masz właśnie 8 więc to jeszcze nie tragedia tylko lampka alarmowa) zależnie od diety i stanu równowagi kwasowo-zasadowej ustroju. pH moczu winno być oznaczane w świeżo oddanym porannym moczu, tak z uwagi na zmienność pH moczu w ciągu doby, jak i zależność od odstania moczu. To tak z grubsza. Na spokojnie ale badanie powtórz.

Kitek dziękuję za zdjęcia. Majusia śliczna jest po prostu! Fajną rodzinkę tworzycie. Wysłałam Ci te zdjęcia, które wcześniej dostały dziewczyny. Jak możesz to prześlij je do Beybe bo ja mam słaby internet radiowy i oszczędzam wysyłanie. Dzięki.

Dzięki Monia pewnie pójdę ale w piątek jak będę w rodzinnych stronach bo tam byłam u okulisty. A leki bez recepty tj. claritine, aleric, zyrtec - nie pomagają.

O Spinka jak miło Cię widzieć! Chciałam z Tobą pogadać na gg. Jak możesz to odezwij się do mnie 8554249.

Monia Na przełomie maja i czerwca przez 2 tyg łzawiły mi oczy tak, że dosłownie nawet przez 1 minutę nie miałam suchych oczu do godz. ok. 18-19 codziennie. Wieczorami był w miarę spokój i w zamkniętym pomieszczeniu. Ale na powietrzu i przy otwartym oknie - masakra. Pierwszy raz tak miałam na przełomie lutego i marca. Tez 2 tyg, a potem samo przeszło i nie byłam u okulisty. Tym razem poszłam (2 tyg temu) bo jechaliśmy w Bieszczady i połowę drogi prowadziłam a z tak załzawionymi oczyma byłoby to niemożliwe. Okulistka powiedziała, że mam zaawansowane zapalenie spojówek alergiczne. Przepisała mi TOBRADEX (steryd + antybiotyk) i stosować 4 razy dziennie. Po kilku dniach do kontroli bo tych kropli nie można stosować bez nadzoru lekarza ponieważ mogą powodować wzrost ciśnienia śródgałkowego. Na kontroli po kilku dniach okulistka powiedziała, że grudy alergiczne jeszcze są i mam te krople stosować przez 2 tyg ale już 2x dziennie i OPATANOL 3x. No i od razu po tym TOBRADEXie przestały łzawić, krople cały czas stosuję ale coś jest nie tak (tak jak wcześniej pisałam). Nie wiem czy się nie wybrać do tego okulisty znowu. A uczulenie jest na jakieś pyłki. a na jakie - nie wiem. Od lat mam uczulenie ale objawów ze strony oczu nie miałam tylko inne.

Dla Karolinki Bziczka i Netkowego Patryczka oby rosły w zdrowiu i radości!!!

Cześć Laski Teraz tylko na chwilkę zaglądam, może wstąpię na sabat. Plati witaj z powrotem Gaduło wprawdzie milczenie jest złotem ale nie w Twoim przypadku :D Melduj się Kochana i proszę zdać raport pokleszczowy. Mnie znowu denerwują oczka. :( Niby nie łzawią bo biorę krople przeciwalergiczne przepisane przez okulistę ale mam wrażenie jakby mi się osłabiał wzrok i czuję coś w rodzaju \"rozpychania\" w oczach. Nieprzyjemne to. Miała tak może któraś? Dodam, że ostatnim atakiem alergicznym doprowadziłam oczy (po 2 tyg łzawienia) do masakrycznego zapalenia spojówek. Tymczasem

Balbinka powinnaś dostac antytoksynę czy coś takiego albo antybiotyk. Nie wiem co dają karmiącym w takim przypadku. Jeśli miał Cię zarazić to zrobił to w momencie wkłucia więc nie ma znaczenia, że go wyjęłaś. Ale śpij spokojnie, idż jutro do lekarza na spokojnie, nie umrzesz od tego ;)

Balbinko ostatnio coraz częściej słyszy się o zarażeniu boleriozą człowieka lub psa od kleszcza. Nawet u mnie w pracy ostatnio kolega mówił, że kleszcz tym świństwem go zaraził. Znowu wychodzi, że straszę ale idż do lekarza, szczególnie, że karmisz.

Cześć Laseczki 100 lat w zdrowiu dla Mayeczki, Natalki i Ziemka Folicum wczoraj się narobiło zamieszania z mapką bo dziewczyny chciały podejrzeć jak teraz wygląda mapka i ambaa rozesłała wszystkim do OBEJRZENIA. A jeśli chodzi o dorabianie kropek to ja wysłałam do dmki żeby się dokropkowała i wysłała następnej. Ale w międzyczasie się dokropkowała 102 i się pomieszało. Może zróbmy tak: 102 wyślij mapkę ze swoją kropką do dmki i napisz, żeby do tej się dokropkowała, a nie do tej ode mnie. dmka jak zronbisz swoje to wyślij np. do folicum. Buziaki