Kessi_27

Nadrobiłam wszyściutko to przynajmniej czas mi zleciał jakoś... Barylko - normalnie chłop Cie przełoży przez kolano i po golej dupie ... wiesz co :P jakie nadcipie?? Ty wogóle dziewczyno patrzysz w lustro?? Kochana laska z Ciebie niebieska (nieziemska) hihi jak to ktoś kiedyś powiedział:) co dołóżeczka turystycznego to nie wiem czy mąż już Ci je kupił ale pytałaś (wiem wiem dawno to było) na co zwrócić uwagę więc ja powiem tak nie kupię nigdy łóżeczka nieotwieranego !!! Anetka miała i Marta też ma teraz otwierane łóżeczko (jedna scianka) i to jest rewelacja bo taki roczny i pare miesiecy szkrabik potrafi juz sam sobie wchodzic i wychodzic (jesli chodzi lub raczkuje) i ma przy tym nielada zabawe i zajecie czasem na godzine :D Teraz przychodzi do mnie znajoma z 15m-czna córcia i ona najlepsza frajde ma jak jej łóżeczko turystyczne otworze i se w nim siedzi i wchodzi kiedy chce:) Juz znajoma tez takie zamawia:D co do farb do włosów to ja zawsze jak sama to kupowałam L\'oreala ale jak chcesz coś trwałego i intensywnego to polecają Palette (ja se raz farbnelam niby jasny braz a wyszedl czarny :( )co do kolorow to tu teraz modne odcienie czerwieni, kasztanow, burgundow i naturalne brazy:) pisałaś że mała nie bardzo w wózku wytzrymuje i mąż znalazl na nią sposób ja nie wiem czy w Polsce są takie pluszpwe zabaweczki do przywieszania z dzwoneczkami w środku - na Martę działaja te dzwonki kojąco i nawet jak jest baaardzo głodna i sie drze uśpią ja:) wkleje Ci linka:moze mąż Ci kupi?? http://www.smythstoys.com/nursery-toys/pink-chime-along-friends-f11356pd.aspx Marta ma tą gąsiennice rżową i ją uwielbia gryźć i dzwonic nia

Amorku - ten twoj link mi nie wchodzi nawet po skasowaniu spacji ja mam takie i Barylka i Wredna Kasia http://www.smythstoys.com/feedinghighchairs/graco-tea-time-highchair-e08528pd.aspx?qwSessionID=0b2380b2-2a38-4165-bd62-24b3ae7b3fa1 ide karmic Marte bo lament jest bede za pol godzinki.... Marta uwielbia swoje krzesełko a najbardziej ta zyrafe przymocowana do stolika i wcale nie musi miec bardziej odchylonego siedzonka mimo ze sama jeszcze nie siedzi a i z podparciem ma problem czasem:( tez chcialam z regulowanym oparciem i innymi bajerami ale 100 to dla mnie za duzo a wole za reszte kupic jej zabawke na dluzej zeby miala a w tym tylko siedzie dwa razy dziennie poki co i jest do 3 lat:)

tesknie buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

no tak pojawiła sie i cała strona moja :D dobra spadam mam nadzieję ze nie zanudzilam postami wpadnę potem... kiedy?? nie wiem dokładnie Taaaaki piękny słoneczny dzionek żal że muszę być w domu :( no dobra w ogródku mogę tez posiedzieć troszkę... ale trza sprzatac anie na kafe siedziec:P to

Kimizi - z tymi zębami to nie ma co przesadzać Anetce pierwszy ząbekpojawił sie jak miała 13 m-cy i szły po 2 a potem po 4 ale ani gorączki ani biegunki ani płaczu nie było - nie wiem kiedy jej zęby wszystki wyszly :) Wiec oby i Lence tak samo sie udało:) Mamunia - z miłości powiadasz.... heheheh to moze z miłości do dobrego jedzenia :P nie no zartuje pewnie że do Ciebie - ja to zawsze mówie do mojego : "która wytzrymałaby z Tobą tyle czasu i zniosła te Twoje humory :D:P" Babeczko - na jakiej dzisiaj wyspie się wylegujesz?? :P no i tak koniecznie kartkę z wakacji wyślij choćby wirtualną :) no i oby dzieciaczki zdrowiutkie były Kefirku - no widzisz jak te chłopy tępe są dobrze że wzięłaś wszystko w swoje ręce :P no Ty to pewnie Dżordżujesz nadal bo winkowanie to mało po takich przejściach:) ale jak już się znudzisz to zajrzyj :P A co do badań to Marta miała raz badane (i USG) a w lipcu ma mieć drugą wizytę kontrolna (i Rentgen - Amorku :)) a wtedy powiedzą czy trzeba wiecej tak wiec spoko a z Anetka chodziłam wiecej i częściej bo wyszło to napięcie mięśniowe i gimnastyka i rehabilitacja ehhh no ale jak miała roczek już nie musiała wiec Powodzonka i ćwiczcie dzielnie Cari - zeby pójsć na ten spacerek nad morze to ja muszę najpierw jechac autkiem 20-30 minut wiec tylko z mężem ewentualnie z kumpelą i jej córcią ale i takfajnie bo w Polsce ze Śląska to byłam ostatni raz nad morzem na zielonych lekcjach :D A wiecie ze zawsze mówiłam że ja Kocham Góry i mogłabym tam mieszkac (wcale to nie miało nic wspólnego że moja największa miłość przed moim mężem z tamtąd pochodzi ;)) no a mój mąż zawsze mówil ze on to kocha morze, ogólnie wodę (w końcu płetwonurek jest, no i Wodnik :D) no i śmialiśmy sie ze na wakacje osobno będziemy jeździć:P:D no chyba ze do Chorwacji (człowiek wtedy nie wiedział ze są inne kraje gdzie "góry wchodzą do morza") a tu proszę normalnie z okna widzę sobie krajobraz górski (jak Beskidy normalnie) a nad morze "rzut beretem" :D Marzenia sie spełniają i czasem zastanawiam się czym ja sobie zasłużyłam na to wszystko bo mnie się spełniło już kilka:) 1. wyjść za mąż za mojego najlepszego przyjaciela z czasów szkoły 2. mieć dwójkę dzieci (pierwszą córcię) 3. zawsze marzyłam o pobycie nawet krótkim w kraju anglojęzycznym:) jeszcze mam parę marzeń ale strach się bać hihihi

Misiu - co do materacyka to mi się wydaje że to nie zależy od pory roku ja miałam dla Anetki gryka/kokos i jak go kupowałam to Pani powiedziała ze kokos na początkowe miesiace a jak dziecko zaczyna stawać lub więcej sie ruszać siedzi raczkuje to wtedy gryka bo to chodzi o to ze ta gryka to jak taki masażer działa ja zmieniłam jak miała 8 m-cy :) Meaa - dla Nadii zeby katarek przeszedł no i zeby już nie płakusiała tak mocno Kimizi - zdanego egzaminku zyczę Pia - heheheh no kto wie co te Twoje starszaki dawały Pascalowi hihihi ale marta miała dwa dni temu taki dzień chyba spała dosłownie 2x20min przez cały dzień ale byłyśmy na dworze na spacerku i zakupach jakies 4-5 godzin i ona ani głodna nie była ani śpiąca SZOK normalnie tyyyle wrażeń miała i wszystko jej sie podobało ze nie zmrużyła oczka No i współczuję Ci z tym ulewaniem Aaa i zapomniałam Ci napisac ze tu znaczy Irlandczycy tak samo jak Niemcy - upijają sie piwem głównie w Pubach albo ew Whisky no i jak robią impreze w domu to: krakersy i picie hahah no ale ponoć wesela to jak królewski bal - nie wiem nie byłam i chyba nie chciałabym być bo można zbankrutować na prezent :P Kimizi - ja tak mam jak ta Mama w przychodni - już Wam kiedyś pisałam że mąż to mnie ponoć podziwia że jak ona płacze to ja tylko jej nuce albo mówie i dalej ubieram albo kremuje co tam trzeba to robię bo ja nie raz nie dwa próbowałam ją uspokoić i nie da sie A u nas u lekarza po szczepieniu to ubiera sie dzieci w poczekalni :( bo nie ma czasu tylko body i ew rajtuzki jak zimno jest a tak to reszta w poczekalni nie zależnie od pory roku - jak jeszcze nie wiedziałam zaczęłam ubierać małą po szczepieniu w gabinecie a lekarz mi fotelik do ręki torbe i mówi no już koniec proszę ja Pani pomogę bo następny wchodzi :o Marta własnie zasnęła wybawiła sie na brzuszku i padła hihihi i dobrze ja wstawie pranko wsypie córci piasek do piaskownicy i biorę sie za porządki bo normalnie lenia miałam parę dni:)

Pora obiadowo spacerowa wiec sie tylko przywitam :) u nas nocka spoko wczorajszy dzien dziwaczny bo prawie cały przespala ale budziła się co 30, 40 minut z płaczem a to kupka ją wybudziła a to coś innego - cholera wie co i tak calutki dzień - ja osiwieje:P Skóra już prawie cacy tfu tfu ale nie wiem co pomaga czy maść czy mleko czy wypranie wszystkiego na nowo w nowej pralce :) już tylko smaruje oillatumem i zobaczymy:) Dziś u nas pogoda cuuudna 19\' w cieniu ale ja uziemiona w domu bo musze poprac mężowi ciuchy przed wypadem do Polski no i on w pracy wiec jak po 18ej wróci to wtedy na zakupy dopiero:) U mnie dziś na obiad jak to mój mąż po fachowemu mówi: \"chujnia z makaronem\" czyli mielone+cebula+pomidory+papryka+fasola+kukurydza+pieczarki+sos pomidorowy+przyprawy+makaron (dobre tez z ryzem) ale z makaronem można potem do piekarnika i zapiec polane smietanka i serem zoltym:P mmm mjuz mi slinka leci ostatni raz to jadlam w czerwcu rok temu hihihi Zaczelam pisac to pol godziny temu ale musialam przerwac bo moje inteligentne dziecko wpuscilo do domu kota i przyleciała mamo kotka chce no to ja jej tlumacze ze nie moze bo alergia a ona ale on siedzi na schodkach to ja: gdzie?? no u nas tu w domku ehhh wystrzelilam jak z procy a on siedzi se na 4 schodku od goryi jak mnie zobaczyl to sie polozyl wyciagnal na cala dlugosc schodka i bawic mu sie zachciewa:D nie dal sie bydlak wygonic jak juz stanal przy drzwiach wyjsciowych to ja po klucze a ten do góry i zakamuflował sie u Anetki w pokoiku w.... szafie bo akurat otwarta byla i wlazl za ubrania na wieszakach ehhhh napociłam sie ale już go nie ma za to dziecko sie do mnie nie odzywa!! bo cyt.: Mamo ja chce PET i tu sie rozbeczala no coz tłumaczenie nic nie daje i ja ją rozumiem bo ja też chciałam jak byłam w jej wieku i nawet starsza:( A to wszystko wina mojego męża bo tu kotów jest masa i łażą po ogródku i srają i zapowiedział ze nie ma dokarmiania kotów bo sie nie wyniosa (na poprzednim domu zrobilismy ten błąd) no to ok. Anetka zrozumiała ale ostatnio spadło mu na podłoge kilka plastrów szynki i stwierdził po co ma wyrzucić jak kotek siedzi na oknie no to ma!!! teraz cwaniak czatuje pod drzwiami i tylko otworze już jest w domu ach te chopy!!!!!

nosz q... al namieszała miało być a wdzień normalne 2 a nie 1R sorki Kimizi :) No a co do lekarki to niezle niezle ale ja bym to zglosiła gdzies "do góry" zionaca woda pediatra pozal sie Boze :o ehhh co to sie dzieje Mamunia - no to Ci sie mąż postarał a kupił Tobie czy sobie?? :D śmieje sie bo jak mąż kupuje mi cos do kuchni beze mnie to zawsze mówi teraz mozesz mi fajnie gotowac czy piec :P cwaniak jeden A teraz a propos tego ze mam jeszcze puste szafki w kuchni zastanawia sie maż nad gotowaniem na parze i chyba se kupimy takiego Tefala i bedziemy chudnac i zdrowo zyc:) aco :P

Kimizi wiem ze nie mnie pytałaś i ja nie karmię NANem ale karmiłam nim Anetkę wiec chyba Ci napiszę jak było u nas... przede wszystkim nigdy nie mieszałam dwóch rodzajów mleka nawet lekarka mówila że to nie ma sensu mleko jest tak skonstruowane że jak przestaje wystarczać to przechodzi się na starsze bez problemu i dziecko polubi bo różnicą są tylko w składzie wartości odżywcze:) A ja Anetce dawałam cycka do roku a na noc zawsze mleko NAN1R bobajze jak miala juz 4m-ce a po 6 m-cach 2R a wdzien normalnie cycek no i normalne NAN2 dodawałam jej tylko do kaszek jak mialam bezmleczne i awaryjnie jak nie bylo mnie a trza bylo dac dziecku jesc wiec mysle ze nie masz co sie martwić tylko daj jej na noc 2R (ono chyba ma kleik w sobie) Anetka fajnie po nim spala a w dzien normalnie 1R no i ulubione Anetki bylo waniliowe a na jesien czy chlodne dni dawalam jej z miodem i jakos nie cchorowala ;) i jeszcze jeden smak byl ale juz nie pamietam jaki:)

no i ucielo mi posta Kinia bidulko nasza kochana oj Ty sie wymeczysz:( wracaj szybko do zdrówka

Amorku - tak tak usterka :D:D dzieki, nie ja daje teraz SMA Gold. Probowalam aptamil, Cow and Gate, SMA lf i dopiero teraz ma SMa Gold i jej pasuje:)dobre bo jeszcze tylko Hipp zostal i koniec:D szkoda gadac o pogodzie bo tylko nerwa mam

no i miało być dzisiaj taaak pięknie wg prognozy ehhh chciałam nad morze skoczyć z kumpelą i dziećmi a tu lipa :( no nic póki co Marta nie zgłodniała (jadła o 6:30 a jest 10:55) no to czekam kiedy jej ten kleik zrobić... Mała szaleje w łóżeczku to ja spadam popodziwiac dzieciaczki do galeryjki naszej:)

Pia - to w sumie z człowieka niezły chomik :D:D:P no moze tak być kurka ale czemu mi sie jesć nie chce?? tego nie rozumiem:9 no nic oby nic złego to nie znaczyło bo ja tam sie ucieszę jak coś jeszcze schudnę;) Martusia sie obudziła i gaduli do zabawek zaraz pewnie zacznie "śpiewac" normalnie jest to nie do zniesienia hihihi od dwóch dni piszczy tak że bębenki nie wytrzymują w uszach :D ale najgłosniej jak sie złosci albo pyskuje :P za to z radości to wydaje tak dziwne odgłosy ze boki zrywamy z meżem:) oooo a propos radości to wkleje Wam zaraz linka co wczoraj na you tube widziałam no sikałam ze śmiechu hihihi

Macie jakis pomysł co kupic chłopcu jako pamiątkę od chrzestnego?? normalnie nie wiem czy łyżeczke srebrną (podobno) czy jakąś ramkę np na caly rok zycia dziecka (mi sie podobają) czy co innego... pustka w łepetynie

Wczoraj była u nas taak piękna pogoda ze pierwszy raz szłam sobie na spacerek w krótkim rękawku i było mi... ciepło :D Poszłam na miasto obkupiłam córcię w spódniczki i spodenki do Polski ale się cieszyła :) no i jak przyszłyśmy do domku zmierzyła wszystko i muszę dzis wymienić na mniejsze :( ehhh no nic onie to tak szyją ze ja nie wiem:o Bilety na samolot kupione i za tydzień o tej porze będę już sama z Martusia tylko aż na 5 dni pierwszy raz chyba sie rozstanę z Anecią na tyle czasu!!! ciekawe kto to lepiej zniesie :) Małżonowi muszę jeszcze kupić koszulę bo ni ma no bo przecież on nie chodzi w takim "czymś" Ja nie wiem co sie dzieje ale straciłam apetyt:( normalnie nie odczuwam potrzeby jedzenia cholerka śniadanie to ja mogę zjeść dopiero o 12-13 mimo iż nie śpię od 5:( piję malutko żeby ta laktacja se polazła no i mimo to przybieram na wadze - coś tu nie halo jest :o Wczoraj zjadłam śniadanko o 11ej aż dwie kromki z dżemem a obiad?? o 18ej pare frytek i bułkę z sałatą i to wsio!! Mam iść dzis na wyniki ale taaaaak mi sie nie chce ze szok - pogoda nie zachęca no bo przecież wczoraj było ciepło to dzis nie musi :(

Babeczko - mi nawet te konowały tutaj powiedziały że jak zaczerwieni sie lub spuchnie to przyjść do przychodni wiec zadzwoń i powiedz ze chcesz zeby to lekarz zobaczył oby jej nie bolało a wiem ze jest w Pl jakiś kremik czy żel właśnie na po-szczepieniowe opuchnięcia Buźka

Misiu a próbowałaś dać jej na noc herbatke ta spokajająca ?? nie żebym sie wymądrzała ale wiem jakie męczące jest dla Was obu jak ona taaak nie chce spać:( mojej kuzynce pomogła u synka ta herbatka Pia - odkąd kremujemy buźkę Oillatumem i zmieniliśmy znowu mleko to się nie drapie po buźce a jak drapie brzuszek to przez ubranka wiec jest już oki jeszcze raz dzieki Barylko - sukienki takie nie za bardzo póki co bo wyglądają jak podkoszulek taki do kolan i tyle:P no ale spódniczek masa i te sportowe niby dresowe i zwiewne i eleganckie:) moze Dżordż cos Ci wybierze;) Kiniaczku - gdzieś Ty?? |Zdrówka dla Mikolajka

Misty - a moze o temperaturkę jedzenia chodzi?? bo niby mówią podawać w temp pokojowej a to chłodne jest i ja muszę Marcie podgrzać bo inaczej kicha i nieraz jest tak ze w trakcie jedzenia (jak je powoli) też muszę podgrzać bo po 6 czy 10 łyżeczkach robi sie "niejadalne" dla niej a jak podgrzeje to do konca zje:) spróbuj trzeba poszukać sposobu:) Misia - oj biedna Amelcia a jak z tą jej skórką?? moze ją to swędzi? wiesz ja nie wiem ale tez myślałam że u Marty to zabki a jak zaczęłam smarować ją kremikami plecki i brzuszek to śpi teraz całą noc albo z jedną przerwą góra a budziła sie co 2-3 godziny wcześniej i ani głodna strasznie nie była ani spocona ani zmarznieta wiec myślałam zęby - a chyba jednak nie ... Kasiu - oj nadbobisz w końcu kiedyś :) Ty za to milo spedzasz każdy dzionek i Krystianek ma dużo wrazeń wiec sie ciesz :)będzie lało i wiało to z nami posiedzisz;) no i weekend milusio sie Wam zapowiada... Mamunia - musiałabyś tutaj zobaczyć dzieci na spacerkach ostatnio wiało i lało ale jaaaak!!!! idę sobie na zakupy w kurtce i sweterku pod nią a baba jedna z dzieckiem na rekach w krótkich spodenkach, stopki i nózie az do łydek fioletowe prawie!! i krótki rękawek Normalnie palnąć w łeb i chodzą potem na starośc tacy powykrzywiani i dziwią sie czemu.. albo jak byłam w lutym!! nad morzem a idzie sobie parka poubierana a dziewczynka kipa z nosa sukienusia rajtuzki bez bucików kurteczka jakaś i bez czapki a łep mogło urwac tak wiało - bidne dziecko.. to mnie tu zawsze będzie szokowało jak chartują te dzieci :( Babeczko - Zuzunia ślicznie siedzi a równy miesiąc młodsza od Martusi i ja tez bez galerii ale już wiem czemu wpisywałam login z dwoma cyferkami na końcu i wracało na stronę główna ale nie pisało że zły login dopiero jak zajarzyłam i wpisałam z 4 cyferkami to weszłam :) a te autka to mój chłop z Anetka uwielbia i nawet jej takie kupił tu w sklepie na zdalne sterowanie heheheh mają frajdę tylko nie wiem kto wieksza:P Samadama - no to udanego wypoczynku :) ja uwielbiam te targi na wsiach gdzie wszystko sie kupi albo giełdy gdzie za grosze wszystko:) Owocnych łowów Kefirku - piosenka ze stopki śliczna Marta przy niej zasnęłą Ty kochana też sumienna jesteś bo każdemu odpisujesz i jesteś tu dobrym wesołym duszkiem wiec myślę ze szybko odnajdziecie z Dżordżem do siebie droge.. moze mu faktycznie cieżko wiesz chłopy różnie mają w tej łepetynie Mój np. jakiś taki milszy jest i mówi mi czasem jak ma przypływ chęci uzewnętrznienia sie że chciałby dziecko jeszcze jedno (chłopca rzecz jasna) ale boi się o mnie i moje zdrowie bo ciągle pamięta jak wszedł na sale a ja z "rozprutym brzuchem" leżałam i płakałam i nie chce już żebym ciepiała. Może Twój w ten sposób to przegryza... oby szybko się ułożyło

No to po dla imieninowych Meii, Kefirka i Barylki Zdrówka laseczki spokoju (który tak nam teraz potzrebny) no i spełnienia marzeń szczególnie tych najskrytszych Meus, Cari - Ja ziemniaka+marchew gniotę widelcem resztę blenderem (np do zupki) Martę nawet przy kleiku na gęsto ciągnie czasem na wymioty ale już wiem czemu - ona tak mieli ozorkiem ze pokarm jej sie szybko do tyłu przesuwa - a jeszcze jak rzuci sie na łyżeczke i ma ją prawie w gardle no to co sie dziwic ale fkt jak tylko ładnie z czubka bierze to oki a jak zachowuje sie jakby tydzien nie jadla no to musze wioslować bardzo szybko i ona wtedy szybko miele przesuwa sie jedzonko do gardełka i... prawie puszcza pawia potem usmiech heheh polyka :) Sorki ze sie rozpisałam na taaak błachy temat:P Misty - Taaaa nałóg oj nałóg :P ale co ja na to poradzę ze "jesteście moją ko-ka-i -ną" lalalalalal :D:D:D:P Ja odstawiam od piersi z powodu moich problemów zdrowotnych niestety bo przy tyh lekach na tarczyce co dostane 10 czerwca nie mozna karmic a nie wiedzialam ile zajmie takie odstawienie od cyca i o dziwo mała znosi to baaaardzo dzielnie :)a jakis miesiąc temu obraziła sie na butlę i nawet herbatki nie chciała ciągnąć wiec nie rozumiem mojego dziecka:) Pia - ja zakładałam już jej wszystko na ręce i rękawiczki i skarpetki ale ona wszystko sciąga hihihi bo ona misi mieć rączki odkryte nawet kocyk zrzuci z łapek jak ją przykrywam :) Oj zjadłabym racuszków a też mam dobry przepisik na racuszki (znalazłam w necie jak w ciąży byłam) z jabłkiem cynamonem skórką z pomarańczy mmmmm ślinka już mi leci zrobię chyba w weekend:) No nie ładnie tak Panią w sklepie "osadzać" hihih ne no żartuję a ja specjalnie na to tarkowanie sobie zamówiłam tarke szklaną z Polski i mama mi przywiozła jak była teraz i dzis bedzie TEST:) No to udane Julcia ma pomysły my za to wczoraj jak zrobiłyśmy z Anetka babski wypad na zakupy to kupiłysmy lody (jezzzuuuu jadłam ostatnio w ciąży, ale były pyyyyycha) a ona tak tego loda do Martusi zbliża (Marcie oczy z orbit wyszly) i mówi "nie nie Martusia Tobie nie wolno bo jesteś dzidzia a dzidzie mogą tylko cycusia albo mleczko :) ) bidne dziecko obeszło sie smakiem :P Co do żółtka to opinie są podzielone ale na tej stronce co mi podałaś z dietą pisze ładnie co i jak :) Ja żółtkiem zawsze zagęszczałam zupki Anetce :) Holly - Przemciu ładnie waży ale nie pomyliło Ci sie coś?? kończy 4 m-ce a nie 5?? bo moja kończyła 5 a też z grudnia jest:P co do kupsztlów to powiem Ci tak: Marta odkąd jest na tym mleku kupki ma twarde i bałam sie że zatwardzeń dostanie bo pic nie chce wiec jak daję jej ziemniak+marchew to popołudniu daję jej 50ml wody+50ml soku jabłko gruszka i kupa była już wieczorem i duuuużo luźniejsza heheh taka konsystencja była pierwszy raz :) a dziś dam jej starte jabłuszko bo soczki "wyszly":) Więc oby Przemusiowi tez pomogo no i znowu nastepna czesc za chwilke :)

No i nadrobiłam to czas na epopeje hehehhe bo w koncu nie moge Was zawieść:P Tak więc: Kefirek, Holly i Babeczka wymiatacie laski no taaaak się uśmiałam :P Widzę ze była zadyma ale olać i jak Pia mówi głodny troll.... Amorku - dziękujemy z Martusią, a ślusarz to i tak szybko sie uwinął:) nie wiem czy pamietasz program z TVNu bodajze (nie pamiętam tytułu - skleroza :o) jak "łapali" różnych "specjalistów" ukrytą kamerką - a to w Polsce było hihihi. Cieszę się ze tak Wam się z tym mieszkankiem trafiło (ja też mam jeszcze dwie szafki w kuchni puste :)). Nie dołuj się kochana tymi obrotami i nie/śmiganiem Kubulka:) Martusia dopiero od 3 tygodni obraca się z brzuszka na plecki a z plecków na brzuszek od zeszłego tygodnia :) odejmij mu te 5 tygodni i czekaj kochana czekaj i jak najwięcej na brzusiu go kładź tak jak radzą dziewczyny ja małej koc x3 na podłogę i kładę ją i ona szaleje wtedy bo ma miejsce do popisów a w łóżeczku nerw:) dla Was Kimizi - no tutaj też lekarze mówią zeby nie rezygnować z jedzenia nabiału ale to chyba zależy od siły alergii no bo jak to wytłumaczyć ze byłam na tej diecie i było ok a zjadłam plaster żółtego sera i tak ją sypało że szok hmmm może już wyrosła z tej "skazy" ja ponoć od 4 m-ca byłam juz "zdrowa" a czytałam ze dzieciom około 4 lub 6 miesiąca może to przejść... no nic cieszę sie ze jest jak jest:) Ja sie bałam o Martę bo mąż alergik Anetka też no i ona widocznie też tylko nie wziewnie (czy jak sie to mówi a przez skórę) obciążona genetycznie jest:( Co do herbatek (też lurowate robie) to Marta mało wypija (max 150 na dzień) ale znalazłam na nią sposób bo wody mi nie chce ostatnio pić :( dolewam do 200ml wody 30-50ml soczku ze sloiczka hippa i... pije :) no i kupki wtedy lepsze:) a teraz pić musi bo na butli jedzie Barylko - pytałaś dziewczyn jak jedzą dzieci no i cholerka nie wiem czemu ale od wczoraj cos sie Marcie porypało z jedzeniam i je mniej duuuzo mniej a nie jest glodna o dziwo. Pamiętasz jak piła 260 mleczka?? to wczoraj dzień byl taki: 5:30 180 mleka, 12:00 kleik na gęsto, 14:00 120 ml mleka, 18:40 200ml mleka, 23:00 250ml mlekai wstala po 6tej dopiero i wypiła 220ml Ja używam pieluszek Pampers 4+. Moze Twoja panna je tak mało bo słoiczki jej nie podchodzą ugotuj sama i zobaczysz moze będzie wolała Twoje smakołyki:) Aaaa no a z tymi rozmiarami ja mam podobnie weszłam wczoraj do Primarka bo maja fajne i tanie spodnie rybaczki a ja chciałam cos tak koło domu do ogródka mniejsza z tym:) no i przed ciażą to miałam 16-18 po ciąży 16 a wczoraj mierzę 16 za duże a 14 hmmm jakbym kucnęła to szwy by poszły :o no i nie kupiłam albo znowu przytyję albo schudne cholerka wie ;) Cari - dla kuzynki też tak mam że wolę być sama ale wiedzieć że jakby co mogę na kogoś liczyć i też miałam dylemat co zrobić jak kuzynka poroniła :( no a co do dzidzi to mojemu znajomemu urodzio sie dziecko w 26tyg w zeszłym roku i... piękna zdrowa dziewczynka teraz a miał tylko niecaly kilogram jak się urodziła :) tak że bądź dobrej myśli:) Dobra tu urwę bo mi wywali posta będe na raty pisać:)

Raaaaaaany!!!! :P Siedze nadrabiam kochane:D jeszcze 5 stroneki bede na bieżąco:) Czyżbym była pierwsza?? tak wogóle (jaka jestem niewychowana) U mnie 5:42 i właśnie już chyba mam po spaniu... Wysłałam męża do roboty mała leżala i kwękała wiec poszłam na dół zrobić butle wracam a ta.... śpi :D no to nic butla czeka az wstanie księżniczka głodna :) U nas tak: Martusia chyba zdrowa, znaczy nie ma tej nietolerancji laktozy raczej bo.... buzia już lepsza a i wysypka się nie pogorszyła czyli mleko jej wcześniej nie pasowało i teraz moze tylko \"to jedno\" heheheh ulubione:) ja się cieszę ale też troszkę jestem zdezorientowana no bo miała wcześniej tą skaze czy nie jak była na cycku a ja sie katowałam niejedząc nabiału ?? (Kimizi ) No nic ja sie ccieszę że już lepiej u niej no i kremiki pomagają (Pia wielki ) Zaraz bedę znowu ide nadrabiać i odpiszę

tylko sie przywitam jestem na stronce 1396 :( oj płodne jesteście ah ah :D nadrobie jak wrócę bo zalatana jestem okrutnie za tydzień mąż z Anetką lecą do Polski na 5 dni i muszę ich wyszykować znaczy pokupić trochę rzeczy i na chrzciny dla naszego no dobra męża chrześniaka i jego \"ubrać\" bo on w koszulach nie chadza a spodnie w kant to juz od wielkiego dzwonu no i schudł wiec wszystko na nim wisi AAaaaaa no bo schudł sporo z 128 do 114 póki co ale też je inaczej no i pracuje duzo wiec te tabletki niekoniecznie same zadziałały.... Jestem niewyspana bo dżordżu mnie dopadł :P hehhehehe wiec chyba jeszcze mu sie podobam ale mam focha na niego po poszedł do pracy a miał mieć wolne to tel bo ktos nie przylazl i pedzil na złamanie karku PRACA PRACA PRACA oki spadam do banku przelew zrobic potem w necie biletki musze kupic to bede tez na kafe :) Anetka dalej ten katar ja juz nie wiem co z tym dzieckiem dam jej od dzis Zyrtec moze bedzie lepiej no i musze jej troche ciuszkow na \"lato\" pokupić bo u Was upały a ona bidna nie ma spodenek krótkich tylko rybaczki no i cosik na ramiączkach by sie zdało :) To narka poczytam i poodpowiadam jak wróce a dzis u nas 22 stopnie normalnie WOW!!! ale i wiaterek i slonca ni ma lece babulce

lece dac Marcie obiadek gotuje ziemniaczki a ze sloiczka dodam marchew+kukurydza - dziwne polaczenie oby jej nic nie bylo :(