Kessi_27

Kiniaczku ślicznosci ja taką licytowałam tu na ebayu ale przegrałam a innej już potem nie znalazłam noi powiedziałam mamie zeby mi takie cosik kupiła dla Martusi w Polsce do chrztu koniecznie bieluśkie no to kupiła ale byłam zła wrrrrrrrr no bo jej sie tak strasznie ta różowa sukienusia podobała ehhhś no i teraz nie ubierz dziecka to sie obrazi a ksiadz nic nie mówił ale druga dziewczynka była chrzczona w pieknej bieli i tamci dziwnie patrzyli ale pewnie pomyśleli ze polacy to taka tradycja:P

Nawiązując do ostatnich kilkunastu stronek: Kiniaczku - jak czytałam o tym upadku Blanki to przypomniało mi się jak Anetka spadła:( też długo obwiniałam i siebie i męża ale na szczęście nic jej się nie stało a spadła z wersalki na podłogę ale dokładnie 2 cm główka była od nogi od ławy strach pomyśleć co by było:( akurat wtedy musiałam ją położyć koło męża odsypiającego nockę bo zlała caluśkie łóżeczko a ona akurat nauczyła sie przewracać z plecków na boczek i brzuszek:) niefortunny zbieg okoliczności. Później kładłam ją choćby na podłodze żeby z niczego nie spadła i z Martą robię tak samo:) Tak wiec nie bój się nie Ty pierwsza miałaś takie przeżycia i szczęście że nic się nie stało A druga sprawa co to za ciasto PYCHOTKA bo kusi mnie już sama nazwa a moje urodzinki sie zbliżają to bym zrobiła:) jest to jakieś z tych półgotowych?? Oświeć ciemną masę proszę:) Holly - Ty też bidulko grzyba miałaś?? my musimy jeszcze do końca miesiąca wytzrymać ale pokój zamknęłam na amen i ręcznik pod drzwiami leży bo smród wychodził:( a fachowiec słuchajcie rozwalił mnie na łopatki mówiłam Wam ze wyciął w ściance taki wielki prostokąt i miał przyjśc zmontować ścianke na nowo a on... normalnie najzwyczajniej w świecie zastawił tą dziurę szafą którą przykręcił z powrotem do sciany:D normalnie jak mąż mi to powiedział to myślałam ze padne teraz grzyb wlezie do szafy i wogóle na pokój :( ale to już nie mój problem:) Pia - no nieźle z tymi chrzcinami :D to na bank kucharka odebrała telefon a ja Was zaskoczę co do cennika bo jak chrzciliśmy Anetkę to za ... darmo:D powiedzieli co łaska ale że my młode małzeństwo to ksiądz powiedział że weźmie tylko to co na ofiare wrzucimy i tyle :D A MArte tutaj chrzciliśmy znaczy w Irlandii Płn. i ksiadz jak spytałam ile trzeba zapłacić to sie oburzył :D ja to mam szczęście:) Kasia - co do spodenek to tak jak dziewczyny pisały zakładam również MArcie odkąd miała 2 tygodnie to luźne dresiki i ogrodniczki a jak skończyła 1,5 m-ca to jeansy, sztruksy i inne doroślejsze:) Babeczka - hehehe zamiast zjeżdżalni piesek hmmm niezła zamiana :D a moze oni tak planowali od początku i ściema była ze zjeżdżalnią?? Goniu - co do mleczka to ja Anetce zaczęłam podawać za radą pediatry jak skończył 3 m-ce bo ona całą nocke na cycku spedzała i dawalismy jej na noc NAN 1R jeśli dobrze pamietam albo najpierw samo 1 a jak była wieksza to z grysikiem hmmm skleroza ale nie od razu zaczęła spać całą noc po pierwszych dawkach budziła sie co 4 godziny to lepiej niż co 1,5:D a po tygodniu dwa razy a po dwóch raz tylko no i później już jak to z grysikiem dostawała to nie budziła sie w nocy wcale:) Powodzenia Kami - no foteczki sliczne słodkie i wogóle superowa rodzinka :)

ja tyle co usiadlam i nadrobilam i zaraz skkrobne poki co jeszcze karmie Martunke i boje sie ze chyba ma biegunke:(

dawaj Kiniak:)

heheheheh niezle Myszko niezle sobie myślałaś:D:P

padłam ze smiechu bo mojemu mezowi wyszlo: musiałem to zrobić z butelką whisky bo widzialem że będzie super heheheh:P

a wiec rano byłoby tak: Przytulałam się z striptizerka bo wypalilam kilogram zielska hehehe a teraz mam niebieski sweter wiec powodem przytulania jest ze nienawidze snoop doga :P

co do pobierania krwi to Martusi pobierali z wierzchu dłoni ale miała długo siniaczka a musieli dużo dużo wyciskać bo potrzebowali na 4 miarki bo tyle badań robili:( ale płakała niesamowicie wtedy ja ją głaskałam i smokusia dawałam a ona taaak żałośnie się darła ale zaraz potem zaprowadziły mnie do pokoiku i dostała cysia i było oki:) Meaaa - ja oczywiście też głosów parę już dałam :) bo nie tylko z tego kompa hehehe wygra na bank:) Misia - dzięki właśnie przeczytałam maila i byłam w galeryjce:) ale hasła :)) Pia - Ty też cos pisałaś że nerwowa ostatnio jesteś myślisz ze to tak po prostu czy tarczyca się odzywa bo ja sie boje ze przez leki ale tam nic nie pisze o takich skutkach ubocznych tylko w necie znalazłam że te nerwy to z tarczycy:( no i ja ostatnio wszystkim się denerwuję a Anetka to poprostu mnie doprowadza do szału - nic a nic nie słucha, pyskuje i obraża sie na mnie :( normalnie bym ją udusiła wczoraj bo mnie... uderzyła no i nie wiem czy odreagowuje moje nerwy czy co??

sorki ale zrypałam tabelke a kopiowałam wszystko i Misi buźki nie ma i jeszcze reszta rozjechana :(( HELP

nick......start ......wzrost.....waga wyjsc....waga akt......cel....BMI meaaa....11.03.....178cm........79kg............79 kg......65kg...24,93 kasia1911..11.03...178cm.......63,5kg..........63,5kg... .60kg...19,90 ***Pia***.....11.03....176cm.......78kg............78kg. .......68kg...25 Kiniak3032..11.03....170cm......56kg............56kg.... ......53 kg..19,4 Babeczka...11.03....170cm.......79..............79kg.... ......70kg...27,3 CieplaPlomieniem...11.03....159cm.....81kg.....81kg..... 72kg....31,6 samadama80.........11.03....170cm....59kg......59kg..... .55kg.... nadziejamyszko....11.03.....167cm.....59,5kg....59,5kg.. ..55kg...21,3 Kimizi ..... 11.03 ..... 162cm ..... 57kg .......... 57kg ........ 52kg ... 21,7 Kessi_27...11.03......172cm ......71kg ......... 71kg ..........65kg.... 24

no to witam stare:P i nowe dziewczyny :) ale ja tylko na chwilkę bo muszę ogarnać syf w domu :( tak to jest jak dwa tygodnie spedzilo sie glownie poza domem w poszukiwaniu domu :P no ale teraz już mogę sprzątać bo wcześniej tylko zmywałam i wstawiałam pralkę i tyle :( dziś już pozamiatałam cały dół mężyk odsypia nocke po pracy córcia do przedszkola nie poszła bo dwa dni temu przemoczoną z przedszkola ją odebrałam i dziś w nocy mało z kaszlu sie nie udusiła:( to wygrzewa sie w domku pod kocykiem:) Dziewczyny ja dziś w nocy to myślałam ze umre:( serio!!! normalnie nigdy w życiu tak mnie nie bolał żołądek i inne wnętrzności... sama nie wiem co to było ale ból obudził mnie o 3 i dopiero o 4:30 zasnełam po wypiciu kubka mięty troszkę ulżyło ale nie całkiem. Zaczęło sie wczoraj ok 22-ej i zasnąć też nie mogłam bo bolało ale wypiłam gorącą herbatę i o dziwo zasnęłam. Nie wiem teraz czy to przez nerwy jakie mną targają od paru dni czy z powodu leków które biorę czy jeszcze co innego ale boli caly czas tylko raz mocniej raz słabiej jakby miało mnie rozerwać od środka:( Co do jelitowek to potwierdzam cole i paluszki słone Anetka miała 2 latka to lekarka kazała odgazować cole i podac:) zadziałało Misiu - baldachim super a Amelka ma teraz królewskie warunki :) Teraz mykam dać sobie jeść może przestanie boleć i zaraz naskrobię dalej

hejka ja tylko pomacham i spadam spac a jutro napisze bo dzis w koncu nadrobilam zaleglosci:) ale padam na pysk chyba znalezlismy domek ale musimy czekac jeszcze dwa tygodnie dopisze sie tylko do tabelki i... Misiu prosze o namiary na galerie:) putka@poczta.fm

Baryłko - tu by nie było grzyba gdyby jakiś kretyn w ten sposób kabiny nie zrobił :( grzyb jest w ten sposób że nie na zewnatrz a wewnątrz ścianki bo w kabinie jest zrobione coś jak boazeria ale do 3/4 wysokości sciany no i jak woda po prysznicu zostaje na ścianie to ścieka tam za ta boazerie bo to dokładnie widać jak rozprół ścianke grzyb jest tylko do 3/4 wysokości :( No a my od dwóch tygodni non stop w aucie i jeździmy i szukamy po agencjach i domy oglądać ehhh mam już dosyć a czas nagli nie chcę nic na wariata wybrać ale następnego miesiąca nie chcę tu spędzić a do 17 marca mamy sie wyprowadzić a jutro już 9-ty dazeta kolejna dopiero 12 wychodzi ehhhh same kłopoty od początku roku:( No nic zobaczymy moze ten co jutro oglądamy będzie czysty i bez grzyba Anetce z dnia na dzień lepiej Marta też już lepiej sypia mam nadzieję ze po przeprowadzce jak minie ten 1 m-0c na odtrucie już nie zachorują:(

no smutnawo :( ja jeszcze nadrabiam zaleglosci i jednoczesnie szukam domu i wózka ehhh zabiegana caly czas i karmie na dodatek wiec pisze jedna reka

Zajrzałam z rana i co?? znowu się porobiło :( Ja też nie wiem co było napisane ale podobnie uważam jak Pia i pomarańczka przed nią... sorki nie pamiętam nika khjk jakoś tak Nie wiem czy pamiętacie sytuacje kiedy Patinka chciała już wywołać wszelkimii sposobami poród i jak sie wtedy nie przyjemnie zrobiło że już prawie opuściła nasze forum ale zawsze pisała pod swoim nikiem nawet jak miała żal do nas i jak wyrażała nawet ostro swoje opinie dlatego ja też myśle ze powinnyscie to rozwiązać między sobą i dopuścić mozliwość że to ktoś napisał... Ja miałam kiedyś sytuacje że ktoś z mojego telefonu wysłał niesmacznego smsa do mojej koleżanki i jak to wyjaśnić?? ale ona mi uwierzyła.. a winowajca sie jej przyznał po karczemnej awanturze przemyślcie jeszcze raz wszystko i \"porozmawiajcie\" z nia :) Różnie to mogło być....

no to zmiana stopki ... do jutra laseczki

Hejka ja na moment tylko nawet jeszcze nie nadrobilam co pisalyscie jak mnie nie bylo bo nie mam kiedy :( Daje tylko znak ze żyję:) Anetka raz lepiej raz gorzej ale leki na tego cholernego grzyba dostala :) Martusia niby czyste płucka i oskrzela ale świszczy jej tam bardzo katarek znika no ale ma tylko syropek już antybiotyku tym razem nie dal:) moze i dobrze. Nie wiem czy ona przeziebiona czy tez przez grzyba. Dosytałam już leki na tarczyce i biorę zrobi lam ponowne badania krwi i w poniedziałek będą wyniki i dostałam skierowanie do specjalisty (ciekawe kiedy tam pójdę) i muszę zmienić stopkę bo doszłam do 70 kg :):( sama nie wiem czy sie cieszyć... Ja nie mam czasu na neta bo od dwoch tygodni codziennie ogladamy domy:( Chcielibysmy się wyprowadzić do 17 marca ale chyba nie da rady i bede musiala kolejny miesiac tu mieszkac :(( a ja sie zwyczajnie o dzieci boje. Był facet do grzyba odsunął szafę przed którą czasem rosną grzybki :(a tam czysto i zgłupieliśmy bo śmierdzi okropnie ale facet rzeczowy zaczął ciąć ścianę i.... myślałam ze sie przewrócę !!! wyobraźcie sobie że w srodku wszystko zgnite brrr aż mi się podniosło w gardle fuj fuj fuj No i pomimo podanego lekarstwa Anetka rano miała zaropiałe oczka bo ten dziad nie chciał czekać do naszej wyprowadzki a mówiłam ze jak to ruszy dzieciom może sie pogorszyć ehhhh no ale to irol to czego oczekiwać:( W każdym razie on tego niczym nie będzie smarował (grzyubobujczym) zostawił to do wyschnięcia zalepił dziurę przez którą leciała woda do ściany i tyle !!! dzis ma przyjść zmontować z powrotem ścianke gipsowa ach szkoda słów przecież jak to znowu się ogrzeje to \"wyjdzie\" na ściane od zewnątrz ehhh no i muszę w przyszłym tygodniu na bank znaleźć domek i się wyprowadzic w weekend a to nie takie proste :( Dobrze ze przynajmniej landlord odda cały depozyt i zgodził sie na wyprowadzke moze go uproszę o jeszcze tydzień zosatnia tu... No dobra nie smęcę już i spadam bo dziś na roczek idziemy do koleżanki córki :) Będzie imprezka a jutro nadrobię wszystko co naskrobałyscie bo maż ma dniówki dzis i jutro :) Jestem na 1023 stronce heheh

Wiadomość do wszystkich BARANÓW heheheh ja też Baranek jestem:P z 27 marca :) Pia - poraz kolejny widzę podobieństwo między naszymi mężami :) no on też rano pyta gdzie moje skarpetki albo bokserki heheheh a jak Anetke ma ubrac znaczy dac ubrania to od razu daj jej ty ja nie wiem gdzie są:\:| Co do grzyba to wczoraj czytałam w necie podałam objawy Anetki i wyszło że organizm oczyszcza sie z gzryba albo już sie zasiedlił tak grzyb i to sie ciągnie WRRRRRRRRR normalnie mam dosyć wiem też ze muszę jej zrobić wymaz z nosa i wyjdzie co to za bakterie jak nie przekonam dzis do tego GP to jade do polskiej przychodni w Dublinie :) Co do wózka to kto by pomyślał że debile takie robia teraz spacerówki i tylko z tego powodu go zmienimy bo tak to ja go uwielbiam:) no ale skoro siedzenia nie daje sie wyprostowac to szkoda mi małej męczyć kręgosłup a w gondoli ma jeszcze tylko 10 cm luzu :(

Witam mamunie wszystkie :) Oj smutek zagościł na forum:( Patinko - współczuje Ci takich snów ja na rzadne nawet półhorrory nie patrzę bo jak raz mi się przyśniło coś takiego to wolę nie!! Więc życzę spokoju przynajmniej w dzień nie myśl o tym tyle. Mamunia, Baryłka, Muminek, Gumi-aga i inne zdołowane mamy ciągłą opieką nad dzieckiem. Nie mozecie tak jak już dziewczyny wcześniej Wam pisały myśleć o sobie źle NIE WOLNO - jesteście jedyne dla Waszych kochanych dzieci które po prostu Was potrzebują. Co do ciągłego płaczu to u mojej Anetki tak było przez pierwszy miesiąc az... zmieniłam jej pampersy bo też spokój był w wanience i przy leżakowaniu na golaska:) A z kolei Martusia dała wczoraj taki popis aż mąż sie zdziwił. Zawsze jak wraca z pracy (po 12 godzinach) to godzinkę sie nią zajmuje i wczoraj bierze ją na ręce a ta ryk (a zanim wziął cieszyła się) no i ja ją biorę a ta uśmiech to spowrotem do męża i znowu ryk hmmm robiliśmy tak ze trzy razy w różnych pozycjach ją nosił i ciągle to samo a cycka nie chciała bo niedawno jadła:( ja ją biorę w końcu po tych 4 razach a ona cała jego wodą toaletowa \'pachnie\' a mąż do pracy używa innej mocniejszej bo przy chemii pracuje i wtedy tak nie czuc tego zapachu przynajmniej no i wziął prysznic i ubrał koszulkę nową ale znowu tą wodą i znowu ryk kazałam mu rozebrać i założyć czystą bez pachnideł i jak aniołek gugała z nim 2 godziny :D tak sie cieszylismy jak dzieci:D kto by pomyślał... Więc Baryłko Twoja mama inaczej pachnie (nie mówię że Ty brzydko broń Boże) i spróbuj (jeśli uzywasz) zmienić kosmetyk może posmaruj się oliwką od małej moze wtedy się chętnie przytuli sama nie wiem... Cierpliwości:) A maż Mamuni mimo ze lewo ręczny moze chyba nakarmic prawą ręką ?? ja karmię objema znaczy herbatkę daję a mąż często jak musi to kładzie ją we wózku lub na podusi i daje raz z jednej strony raz z drugiej. Ja też mam starszą córkę w dodatku chorą i latam jak poparzona miedzy jedną a drugą a jak on przyjdzie zajechany po pracy 12 godzinnej to te dwie godzinki czy godzina jak dłużej nie daje rady dużo mi dają naprawdę:) Powodzenia Acha a co do starszego rodzeństwa i specyfików jak leżaczki i huśtawki: Marta darła się w huśtawce przez pierwszy tydzień już po 30 sekundach dopiero jak ją po tygodniu włżyłam a Anecia siala przed nią z pluszakami i grzechotkami uspokoiła sie i ona sie bujała a Anecia teatrzyk robiła moze spróbujcie :)

Znalazłam też fajną stronkę do obliczania BMI - czyli wskaźniku masy ciała, ale to chyba wiecie:) no i tam podaje też dopuszczalną maksymalna wage i minimalna wage jaka mozna osiagnac i czy obecna waga jest idealna czy nie :) http://bmi.ulewa.com/index.php Ja póki co ważę 72 kg z rana i ani myśli spaść niżej heheh a tak bym chciała jeszcze 5 kg zgubić no ale mąż mówi że wtedy będę za chuda choć wskaźnik mówi że do 65 to idealna waga :) zobaczymy pewnie jak cyce bedą puste to też troche kg odpadnie :)

dzis wiec ziemniaczki piers z ziolami i buraczki moje ukochane a jutro rybka w sobote wątróbka hmmm :P już sie nie moge doczekac:)

znaalazłam cos fajnego Wystarczy, że do przygotowania nawet najprostszej rzeczy użyjesz wielu składników i na każdy posiłek zjesz coś innego. Oczywiście nie wyklucza to jedzenia kanapek – unikaj jednak monotonni w ich przygotowywaniu. Jedz różne gatunki pieczywa z licznymi dodatkami – raz może to być chuda szynka, innym razem żółty lub biały ser, a czasem sardynki. Wszystkie te produkty dostarczą Ci sporych ilości białka. Mięso do obiadu możesz zamienić na drób, rybę lub kotlet sojowy, które są również dobrym źródłem białka. Bogate w ten składnik są także jajka, rośliny strączkowe oraz mleko i jego przetwory (twaróg, sery, jogurty, kefiry), które ponadto zawierają dużą ilość wapnia. W okresie karmienia sięgaj chętniej po produkty bogate w witaminy i minerały. Bardzo ważne są dla Ciebie żelazo i magnez, które znajdziesz w czerwonym chudym mięsie, wędlinie oraz chlebie pszennym i kaszy gryczanej. Twoja dieta powinna być wzbogacona w związki ułatwiające przyswajanie żelaza czyli m.in. w witaminę C, którą zawierają naturalne soki owocowe i wszystkie świeże owoce, a zwłaszcza czarna porzeczka oraz warzywa: papryka, natka pietruszki, brukselka czy ziemniaki. Jedząc produkty zbożowe oraz wątróbkę i jarzyny dostarczysz sobie również niezbędnych witamin z grupy B. jak cos to wiecej jest tutaj http://www.twojadieta.pl/ciaza/111/Co-jesc-gdy-karmisz-piersia/

6 m-cy po porodzie miało być czyli 15 m-cy spokoju mialam hihi

karmie i klikam:D pranko sie pierze, obiad sie robi poki co ziemniaki wstawilam:P popmysle co jeszcze.... mam pytanko czy karmiac piersia mozna watrobke, pasztet itp?? pytam bo nie mam pojecia a mam watrobke drobiowa i smaka na nia:) nadziejo - hehe niezle z tesciami ona na serio caly tatusmoze jako dzidzius inaczej wygladal? dlatego tak mowia wspolczuje Wam tych okresów w czasie karmienia:( ja poki co nie mam i po Aneci pół roku nie miałam a dostałam równiutko w 6 m-cy po jakbym regularnie miala okres teraz mam nadzieje tez tak bedzie minimum:)

ja też sie zastanawiam nad orbitrekiem ale mąż mowi że pewnie kupimy i będzie kurzem zarastał :P no ale ja muszę coś zrobić z tą resztą ciałka niepotrzebną:) no moja corcia pospała 2 godzinki ponad i teraz to już głodna na całego heheheh no to spadam:)