Kessi_27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kessi_27
-
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kefirku - dzieki poszukam albo mama mi przywiezie jak przyleci niedługo:) Lekarka powiedziała ze jeśli dziecko czesto i duzo ulewa ma wodniste kupki albo biegunke i strzela tymi kupami i zdarza sie ze jest w nich sluz a w gorszych przypadkach krew, pojawi sie wysypka niekoniecznie na buzi i są kolki to to jest raczej skaza:( Martusia od urodzenia robiła wodniste kupki i strzelała nimi i były czasem zielone ze śluzem i ulewała bardzo bardzo dużo czasem wyglądało to tak jakby wiecej wylała z siebie niz zjadła, nieraz podłoga była zalana:( po dwóch tyg od odtawienia nabiału kupki się poprawiły i nie ulewa tyle czasem tylko się zdarzy:) Jak zjadlam ten ser na próbę dwa dni temu znowu wodnista kupka kolki i wysypka wiec to na bank skaza:( Trudno byle tylko ząbków nie stracic i mała nie miała problemów z ząbkami z powodu braku wapnia :( Ponoć migdały mają dużo ale czy my je mozemy jeść?? -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
heeejka Kefirku ja też dziś śniadanie zjadłam o 13ej:( Ale się wczoraj wkurzyłam bo zaraz po jednym poście zaczęłam pisać drugi ale królewna kupsko strzeliła więc ja na pięterko ja przewinąć a w tym czasie starsza koza siadła se do kompa i skasowała mi wszystko a było tego sporo:( Już mi się nie chciało pisać na nowo ale myśle ach trudno naprodukuje sie jeszcze raz no i ... neta mi wyłączyli BUUUU i dopiero dzis mam na nowo podlaczenie:) No więc wczoraj się chciałam pożalić bo dwie noce mieliśmy nieprzespane:(( no ale co tam dzis była trzecia:((BUUUUUU Ja już nie mam siły i nie wiem co jej jest nic tylko płacze a raczej drze się jak opętana!!! Tylko chce do cycka i ryk i tak w kolko :( Nawet espumisan nie pomaga:( Nie dosyć że cały dzień płakała z przerwami na karmienie i 15 minutkowe drzemki to jeszcze od 22 do 4 wogóle nie spała tylko płacz. Mąż dał mi troche pospać a sam masował i nosił a potem budził mnie na karmienie i efektem tego sam spal od 4 dopiero a o 9 pobudka i do szpitala z malutka:( Ja zdrzemnelam sie w miedzy czasie od 23do24 i od 2 do 3:) Ale zal mi go bo teraz już w pracy jest a taki niewyspany ze kawę z 4 łyżeczek wypił przed wyjściem:( Właśnie wróciłyśmy przed 13tą ze szpitala bo byłam z malutką na badaniach z powodu jej nadal żółtego koloru skóry:( ale ją pokluli upłakala sie no ale wiekszość badań ok bo przed chwilą dzwoniła lekarka i mówi ze z wątrobą, nerkami, hemoglobina, cukier est ok wiec czekamy tylko na wynik badania hormonow tarczycy bo jesli sie okaze ze ma niedoczynnosc jak ja to dlatego jest zółta nadal:( No ale mam potwierdzoną skazę białkową (tu raczej olewaja skaze) bo pani doktor z reszta bardzo mila i dokladnie obejrzała niunię no i zostało pare krosteczek po przedwczorajszym zjedzeniu plasterka sera (chcialam sie przekonac czy to jednak skaza po 2 tyg przerwy od nabialu) no i lekarka powiedziala ze to wygląda na skaze i nadal nie jeść nabiałutak miesiąc i znowu spróbować troszke sera albo mleka (może już przejdzie a moze nie). Wiec ja spytałam czy mogę mleko sojowe no bo o wapń mi chodzi a ona ze mogę spróbować ale wiekszość dzieci ma po nim biegunkę wiec może sie odwodnić do tego wszystkiego no i cholera nie wiem co robic:( Do tego ta moja nieznikająca anemia:(( BUUUUU wołowe miałam jeść a teraz mi nie wolno - błędne koło:(( Kimizi- nie wiem co Wam lekarz powiedzial ale ja boje sie o zeby bo psuja mi sie teraz na potege a dieta bez nabiałowa jest tak jakby niebezppieczna dla matki karmiącej i trzeba dostac jakieś preparaty witaminowe z wapniem. Ja ide do lekarza za tydzien i poprosze o cos takiego a ty dostalaś?? ja juz zauważyłam że bola mnie zęby (prawie wszystkie) i kości:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewcia - duża buźka dla Ciebie i Eryczka super ze wszystko ok. Pia - ja krwawilam 6 tygodni i dwa dni :P no ale po 4 tygodniach mialam tak samo jak Ty tzn. tak jakby dzien przerwy ja ucieszona ze koniec a nastepnej nocy potop normalnie no i dalej sie ciagnęło a teraz jak juz serio koniec to wczoraj znowu lekki plamienie taka brudna krew ale tylk dwa razy w ciagu dnia - ja juz nic nie kumam:( Mam nadzieje że u was wkrótce wszystko bedzie ok z Pascalem:) Amorku - ja Cie doskonale rozumiem bo ja czulam sie tak samo jak szwagierka tu była pomijająć ze za nią nie przepadam to właśnie mnie najbardziej wkurzało że jak np. Piotrek z pracy wrócił to ona mówiła zrobiłam to, to czy siamto ://// wrrr no a ja w zaawansowanej bardzoi ciazy wiec wiadomo że nie miałam już siły czegoś robić... Ale ja np wstawalam rano okolo 10 i zmywalam albo obiad robilam a ona wstawala o 13 i pyta czemu ja to robie jak ona by zrobila nosz kur... o ktorej przepraszam. I w koncu ja mimo ze w ciazy musialam tymi zracymi swinstwami lazienki myc bo sie doprosic nie moglam no ale... teraz jej juz nie ma i mam spokoj robie wszystko jak mam czas a mąż się nie czepia co najważniejsze bo wie jak mała potrafi dać popalić i jeszcze starsza do tego też. Trzymaj sie kochana mocno i nie daj się sprowokować do kłótni bo to najgorsze ja przemilczałam sporo i teraz mam spokoj. Podziekowalam za pomoc jak wylatywala i tyle. A jako ze to Twoja siostra to mozesz jej conieco wyjasnic (mój mąż swojej troszke wyklarował) POWODZENIA -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc:) ja z moją Martusią ide za dwa tygodnie dopiero bo musi miec 8 skonczone. Cholerka jasna chyba Anetka mnie zaraziła albo jakiś wirus panuje mam katar na maxa i łeb mi pęka - pewnie zatoki zaraz weźmie:( no i gardło potwornie drapie BUUUUU no i czym tu sie leczyć syropu z cebuli nie mozna bo dzidzi zepsuje smak mleka :( czosnek odpada mleko tez bo nabiał:(( mam syropek przeciwkaszlowy od lekarza to wezme jak mnie mocno złapie ale co na gorączkę i wogóle ala grypowego?? mam oscyllococinum czy jakos tak mozna to brac karmiac?? a jak tak to ile wie ktoras?? POMOCY!! Wizyte u lekarza mam dopiero za tydzien bo tłok w przychodni BUUUU Pia - powiem Ci ze ciężko mi czasem bo są dni ze Marta wisi na cycku co chwilkę jak u Kimizi:) no i wtedy np. Anetka mówi pobaw się ze mną poczytaj pokolorujmy obrazki a jak?? jedną ręką na kolanie?? no i wtedy się obraża i mówi ze Marta już dużo zjadła i brzuszek ją będzie bolał i mam ją do wózka odłożyć a z nią się pobawić!! ach te dzieciaczki nasze no ale z kolei jak daję Marcie herbatkę to ona trzyma butelkę i głaszcze ją po główce a co 10 minut przyleci ją przytulić i pocałować. Podaje pampersy i kremy przy przewijaniu a ręcznik po kąpieli:) Wiem że powinnam brać jej potrzeby pod uwagę jako pierwsze ale nie zawsze sie udaje:( Jest też czasem tak że ja mam czas a Anetka wtedy nie ma ochoty się bawić woli np bajki oglądać albo bawi się sama i zamknie się w pokoju no i mimo że tłumaczę choć pobawimy się bo mam teraz czas Martusia śpi i wogóle to ona nie chce bo przeważnie chce jak Marte karmie albo sie nią zajmuje:) no cóż minie jej to pewnie ma dopiero 4 latka i tak myślałam ze będzie gorzej:) Wczoraj np. mąż uspokajał Martę bo darła sie a ja czytałam Anecie książkę przed snem bo taaak prosiła i nie było zmiłuj sie ze najpierw Marte utulę bo tata może to zrobić heheh a wwybrała sobie długą bajeczkę cwaniara no ale jak już w połowie Marta mocno płakała to powiedziała idź daj jej mleczko a potem poczytasz dalej bo nic nie słyszę :D Kochana ta moja córeczka czasem :P -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Coś na poprawę humoru - nie wiem czy już to czytałyście lub słyszałyście ale to bardzo głębokie i na mnie podziałało, patrze inaczej na świat żeby ujrzeć tą \"wiosnę\" mimo wszystko:) Pewnego dnia na placu targowym, pośród tłumu ludzi siedział niewidomy z kapeluszem na datki i kartonikiem z napisem: \"Jestem ślepy, proszę o pomoc\". Pewien mężczyzna, który przechodził obok niego, zauważył, że jego kapelusz jest prawie pusty, zaledwie parę groszy... Wrzucił mu parę monet, po czym bez pytania niewidomego o zgodę wziął jego kartonik, odwrócił na druga stronę i napisał coś... Tego samego popołudnia, ten sam mężczyzna znowu przechodził obok tego samego niewidomego i zauważył, że tym razem jego kapelusz jest pełen monet. Niewidomy rozpoznał kroki tego człowieka i zapytał go, czy to on odwrócił kartonik i co na nim napisał... Mężczyzna odpowiedział: \"nic co nie byłoby prawdą. Przepisałem Twoje zdanie tylko troszkę inaczej\". Uśmiechnął się i oddalił.... Niewidomy nigdy się nie dowiedział, że na jego kartoniku było napisane: \"dziś wszędzie dookoła jest wiosna.. a ja nie mogę jej zobaczyć...\" Zmień swoją strategię, jeśli coś nie jest tak jak być powinno. A zobaczysz, że będzie lepiej... Bo mimo wszystko, zasługujemy na to, by dostrzec wiosnę nawet jeśli czasem jest to trudne... Czasami wiosna jest w nas i w ciągłym uśmiechu, bo to właśnie uśmiech zmienia świat na lepsze... Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic profesjonaliści... -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to sie napisałam heheheh:D:D:D:P:P tak co teraz znowu nie zniknę na 4 dni no ale jak mała przyssawka wisi na cycku a większa maruda chora i jeszcze mąż w domu to ciężko było znaleźć czas:( Teraz małżon pracuje na popołudniową zmianę bo nareszcie nie pracuje po 12 godzin tylko po 8 od zeszłego tygodnia wiec trochę moze mi pomóc:) Tylko nie wiem czy mam się z czego cieszyć bo w związku z tym obcięli im w pracy stawkę no i mają być jeszcze wieksze cięcia od lutego:(( CHOLERNY KRYZYS!! AAAAAAAAA no i zapomniałam o najważniejszym u nas problem chrzcin się rozwiązał bo mamy chrzestna po dłuuuu gich debatach i przemyśleniach znajomi czy rodzina (choćby dalsza) wybraliśmy :D wzieliśmy kuzynke moja taka dalsza ale bardzo sie ucieszyła no i przyleci co najważniejsze :) a młoda jest bo 19 lat ma to sie nadaje heheheh chrzestny ma 19 też i jest jej bratem ciotecznym :D no to sie mi udało :P ooo syrenka sie budzi na amu a spała 4 godziny o dziwo heehe ooo i kupsko teraz strzeliła :P no to ja lecę i jeszcze zajrzę przed 22 zanim mężyk z pracy wróci :P Jeszcze tylko pytanko do dziewczyn z UK albo Irlandii - czy Wy byłyście na kontroli u gina po połogu?? bo tu chyba nie ma czegoś takiego :( idzie sie do GP po prostu i co on wogole robi na tej wizycie ?? Dobra teraz spadam bo alarm pieluszkowy :P -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak was czytałam i normalnie poczułam się tak jakoś jak prawie wyrodna matka:( ktoś pytała jak trzymacie dzieci w ciągu dnia i ja np od urodzenia Martę zaraz po karmieniu i odbeknięciu do wózeczka wkładałam (moze dlatego ze ciezko mi bylo po cesarce nosic tego klocka) i tak do teraz no czasem czyli raz dwa razy w ciągu dnia jk a czuwanie to pochodzę z nią po domu albo posiedzę z nią na rękach i opowiadam coś i pokazuję jakieś zabawki albo Anetka jej pokazuje a tak cały dzień jest w wózku a w nocy w łóżeczku (na razie 4 razy spała u nas jak bolał brzuszek). W nocy jak płacze to ja potrafie (tylko nie bijcie) głowę pod poduszkę wsadzic żeby tego nie słyszeć - ale tylko jak wiem że ma sucho i zjadła i odbekła bo wtedy to musi marudzic - a mąż mnie wtedy goni daj jej cycka albo smoka (a ona smoka nie chce) i nawet na rekach pomarudzi czasem wiec wtedy wstaje i nakrecam karuzelka tylko ze jak skonczy grac to znowu steka i marudzi :( No ale od dwoch dni mamy spokoj w nocy bo mała z racji braku nabialu w diecie mojej nie płacze z powodu brzusia i nie pręży sie i śpi 6-7,5 godzinki (tak jak Twoja dziecina Meaa) i jak sie w nocy przebudzi i jęknie to włącza sie jej melodyjka:D - prezent od dobrej cioci kołysanki z wyświetlaczem na sufit z kubusiem Puchatkiem - Super sprawa i u nas na małą działa heheheh wysypiam się w końcu. -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja mam teraz Anetke chora i znowu do przedszkola nie chodzi - no to se pochodziła wrrr aż tydzień cholerka :///////// w sobotę to normalnie wymiotowała flegmą w nocy - biedactwo obudziła się i dusiła się aż szczęście ze jeszcze nie spaliśmy bo chyba bym nie usłyszała zaczęła kaszleć i nagle ją szarpnęło i wszystko na podłogę:( a cały dzień wszystko oki zero kataru i kaszlu nie wiem co się przyplątało no i oduczamy ją spania z nami:( Wytłumaczyliśmy że kochamy i wogóle ale teraz jak jest chora to może albo mamę albo Marte zarazić no i w nocy sie bardziej spoci bo między nami a poza tym Marta jest wieksza i jak ją w nocy włózku karmię to wierzga nóżkami i może ją kopnąć niechcący no i dała się przekonać wczoraj pierwszy raz sama bez proszenia rozebrała się do piżamki i poszła do swojego pokoiku:D Było juz ciężko bo doszło do tego ze zapalałam światło do karmienia i Anetka się budziła np o 4 w nocy i nie umiała potem zasnąć więc żeby do tego nie doszło po ciemku brałam martę i szłam karmić do Anetki pokoju normalnie obłęd:( Teraz mam nadzieję wszystko wróci do normy bo słodko tak jak mężyk się we mnie wtuli w nocy :)) Już zapomniałam jak to jest heheheh ale boję się tego kolejnego pierwszego razu mimo że po cesarce bo właśnie o brzuszek się boję jeszcze mnie boli ta blizna :( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gonia Meaa - to ja Cię nie pocieszę ale powiedziałam wszystkim babom które mi mówiły że bolesne miesiączki skończą sie po urodzeniu pierwszego dziecka ze mnie OKŁAMAŁY !!! bo bolało jeszcze bardziej :( tzn. brzuch może i nie ale mi sie pojawiły taaakie bóle kręgosłupa że płakałam, wyłam i tylko Ketonal pomagał i co miesiąc czułam się jakbym rodziła znowu a dostałam @ 6 m-cy po porodzie:) Oby teraz dłuzej sie wstrzymała :):) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mea dla Ciebie :) poboli i przestanie ja dopiero dzis po 6 tygodniach i 2 dniach połóg zakończyłam HURRA bo już myślałam że wykorkuje z tymi podpaskami wiecznie :P -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to teraz mogę napisać co u nas się działo a dzało sie troszkę oj działo:D No więc najpierw problem z kupką był bo Martunia nie robiła 6 dni kupki i już sie bałam o jelitka no bo gdyby było tak jak z Anetką ze rzadzej a jedna porządna to by tak nie cierpiała i nie płakała (ryk to był) no wiec my w strachu no i ja ten rumianek pilam i nawet to nie pomogło:( dałam nawet za radą tutejszych położnych 100ml wody z 3łyżeczkami soku z pomarańczy i też nic jej nie ruszyło i wyobraźcie sobie że dopiero jak minęło 6 dni a jadłam już jabłka piłam soki i zioła i wogóle... to zrobiła jedną mała (mini)kupke hmmm więc myślałam że może faktycznie tam nic nie ma no i nastepnego dnia sobie pofolgowałam bo byliśmy w terenie wczoraj (USG i badanie Bioderek aż w Belfaście) i cały dzień do dupy no i wypiłam pól soczku w kartoniku (pomarańczowy) od córci, zjadłam troszke frytek na miescie i dwa hot-dogi (wiem wiem zdrowo) w domu melona (chyba połowe takiego duzego) no i litr soku jabłkowego no i jak Marta zaczęła wwieczorem późnym o 20 robić kupki tak nie było końca heheheh do 1 w nocy przewinęłam ją 6 razy z powodu kupy i za każdym razem robiła ją będąc przy cycku. dzis juz tez na szczescie jedna zrobiła wiec ok. Myślę ze to dlatego że trzy dni pod rząd rosół jadłam a wcześniej tydzień zero zupy. Cholerka znowu się rozpisałam:P Patinko jeśli Olivia- nie robi siku w nocy pewnie wyśla Cię na badanie moczu (choć nie wiem czy tu się tym przejmą) a nie czujesz żeby te jej siku tak dziwnie "pachniało" np amoniakiem czy jakoś tak?? Moze wiecej ją przepajaj wieczorem daj herbatkę i sprawdz czy wysika w nocy... sama nie wiem co jeszcze?? -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kimizi - nie załamuj się kobietko i nie czytaj za dużo bo nakrzyczymy na ciebie :P Pamiętaj ze szczęśliwa i zadowolona mama to spokojne dziecko !!! :D Co do odparzenia to u nas sprawdza sie sudocrem ale Anetce robiłam też te kąpiele w krochmalu (znaczy z mąką ziemniaczaną). Nasze dzidzie idą łeb w łeb że tak to określe :) Moja urodziła sie 4240 (Twoja 3240) i waży teraz równe 6 kg:D Uwierz mi najada sie Twoja mała bo mnie położna i lekarz cały czas pyta czy ja małą dokarmiam heheheh bo tyle przybiera. Nie zamartwiaj się tak dla Ciebie :) Co do pampersów (chyba Kasia pytała - nie pamiętam) to ja od ponad tygodnia używam tych większych rozm.3 bo Martunia miała zaczerwienione uda i takie z odbitą mocno gumką:( no i to zawsze był dla mnie wyznacznik kiedy zmienić rozmiar pampersów a ważyła 5,5kg no i te do 6kg były już za małe tak samo było przy Anecie no i teraz pewnie jak osiągnie 7,5kg będę musiala kupic wieksze bo one są chyba do 9kg:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam OJ BABY BABY :P piszecie wcale nie tak mało i o tylu sprawach ważnych że kurka nie wiem czy zdołam o wszystko zachaczyc:D no ale postaram sie:) No więc po pierwsze : wózeczki super macie :) Pia - doskonale Cię rozumiem z tymi odwiedzinami rodziny i znajomych Adza - sprobuj kupic taki smoczek do butelki przypominajacy cycusia (nie wiem jaki teraz masz) jeśli mały nie chce normalnie smoczka z butli (jak moja Martusia) to powinien zaskoczyć przy tym - ja mam tutejsze butle i smoczki z Mothercare ale Avent na bank takie ma też:) Głowa do góry Moja Martusia za 4 razem załapala i pije herbatke raz dziennie z butli właśnie:) Tak jest tylko na cycu. No właśnie jak już o smoczkach to piszecie jakie macie butle do dzieci i że z nich słabiej leci itd. i czegoś nie kumam bo ja myślę że nie ważne jaka butla tylko chodzi o smoka i tak jak Patinka pisała jak słabo leci to kupić z tej samej firmy większy smoczek. Nie chcę sie wymądrzać ale chyba butelka jest nieistotna no chyba że ta antykolkowa a tak wszystkie są podobne a w smoczku tkwi sedno ze tak to ujmę:) no więc ja przy Aneci miałam butle Canpol a testowaliśmy do niej 3 smoki zanim było ok bo miała już 6 m-cy jak zaczęłam dokarmiać w nocy. Teraz przy Martuni na szczęście butelkę załapała od razu bo smok jak cycuś za to smoczek do uspokajania był beee no bo taki typowy jak wszystkie ten ścięty i wypluwała go a dopiero jak kupiliśmy taki jak przy butli jest to czaaasem bardzo rzadko jak baaardzo mocno płacze da se go wsadzic na 5 minutek i tyle> No cóż chyba rzadnego smoka nie zaakceptuje:( a może to powód do radości :) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam OJ BABY BABY :P piszecie wcale nie tak mało i o tylu sprawach ważnych że kurka nie wiem czy zdołam o wszystko zachaczyc:D no ale postaram sie:) No więc po pierwsze : wózeczki super macie :) Pia - doskonale Cię rozumiem z tymi odwiedzinami rodziny i znajomych Adza - sprobuj kupic taki smoczek do butelki przypominajacy cycusia (nie wiem jaki teraz masz) jeśli mały nie chce normalnie smoczka z butli (jak moja Martusia) to powinien zaskoczyć przy tym - ja mam tutejsze butle i smoczki z Mothercare ale Avent na bank takie ma też:) Głowa do góry Moja Martusia za 4 razem załapala i pije herbatke raz dziennie z butli właśnie:) Tak jest tylko na cycu. No właśnie jak już o smoczkach to piszecie jakie macie butle do dzieci i że z nich słabiej leci itd. i czegoś nie kumam bo ja myślę że nie ważne jaka butla tylko chodzi o smoka i tak jak Patinka pisała jak słabo leci to kupić z tej samej firmy większy smoczek. Nie chcę sie wymądrzać ale chyba butelka jest nieistotna no chyba że ta antykolkowa a tak wszystkie są podobne a w smoczku tkwi sedno ze tak to ujmę:) no więc ja przy Aneci miałam butle Canpol a testowaliśmy do niej 3 smoki zanim było ok bo miała już 6 m-cy jak zaczęłam dokarmiać w nocy. Teraz przy Martuni na szczęście butelkę załapała od razu bo smok jak cycuś za to smoczek do uspokajania był beee no bo taki typowy jak wszystkie ten ścięty i wypluwała go a dopiero jak kupiliśmy taki jak przy butli jest to czaaasem bardzo rzadko jak baaardzo mocno płacze da se go wsadzic na 5 minutek i tyle> No cóż chyba rzadnego smoka nie zaakceptuje:( a może to powód do radości :) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Byłam przed chwilką w galerii no i cudne te maluszki nasze:) ja tez dodałam ostatnie zdjęcia :) Mężyk poszedł do pracy a ja mam alarm w domu bo Martunia tej kupki nie może zrobic:(( i tak załośnie płacze :(( zaraz ją zapakuję w naleśnika żeby się uspokoiła a potem masażyk brzusia i moze troszkę jej ulży Dobrej nocki kochane -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
heheheheh faceci głupieją jak mają córki a mój ma dwie teraz :D:D:P z tym ze Anetka to cały tatuś a Martusia raczej do mnie podobna:P no i obie płeć po mamusi heheeh A ja nie wiem jaką moją małe mają grupę krwi bo w Polsce jak Anetę urodziłam to mówili ze nie mówią bo dziecku się moze zmienic do 6 m-cy - KPINA - no i nie wiem a tu nawet nie spytałam moze dowiem sie jak wyniki badania krwi przyjdą hmmm. To jakim cudem Ty wiesz jaką ma grupę krwi?? -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciepła... - ja myślę ze zdecydowanie tata:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka :D No wczoraj oczywiscie juz nie zdąrzyłam zajrzeć bo Martysia domagała sie co chwila cyca i meczyła sie z kupką:( od trzech dni nie zrobiła i widzę jak męczy się z bąkami i nie moze nic zrobic:( Dzis rzed chwilką wypiłam rumianek bleee no i zobaczymy czy zadziała zaraz będzie karmienie a dla pewniejszych efektów wypiłam też szklankę nierozcieńczonego soku jabłkowego fuuuuj ale słodkie było - piłam dopiero drugi raz od wieków (poprzednio też zeby ulżyć Martusi) Poprzednio efektem była mega kupa po szyję :D:D i od razu kąpiel:D:P oby tym razem też podziałało.... A kto to pisze że forum upada?? Wcale nie upada po prostu teraz mamy mniej czasu hehhehe i tak cud ze wogóle siadziemy i naklikamy trochę - ja na przykład kosztem prasowania które niedługo nie zmieści mi sie w pokoju (znaczy pranie). A u nas nocka minęła suuper. Zanczy Martunia spała prawie cały dzień po godzince - dwóch i karmienie i tak co chwila ale ciepło wczoraj było wiec pić chyba chciała bardziej to i herbatke całe 100ml wipiła na dwie raty. Później jadła o 21 i o 24 a potem wstała dopiero 6:30 :D a potem musiałam ją na siłę budzić o 11:10 bo cyce przeciekały :D no i potem tylko przekąska o 12:30 bo wychodziliśmy na miasto na dluzej więc lepiej z pełnym brzuszkiem no i dopiero o 16 następne karmieniei po 17 no i przed chwilką czyli o 19-ej:D a niech je na zdrowie oby jeszcze tą kupkę zrobiła:) Ja moim dziewczynkom smaruje buzke kremem na każdą pogodę (NIVEA) a jak jest bardzo zimno to na zimno i wiatr:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no to ja sie pozegnam na jakis czas :) lece do kuchni (obiadek) i prasowania i sprzatania ooo MATKO!! tyle tego kiedy ja sie wyrobie aaaa i jeszcze pranko powiesic no i mezyka obudzic pojedzie po Anetke bo taaak leje ze nie wyjde z Martusia O NIE!! no to do potem:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiu - ładny masz nowy nick no wiec mwisz że przejdzie ?? to spróbuję moze w ten sposób w końcu tu nie ma takiej biurokracji jak w Polsce i bedziemy chrzcili w Irlandzkim kościele.. A no i zapomniałam dodać ze ja też tak mam znaczy dwoch chrzestnych :D bo moj prawdziwy nie dostał przepustki z wojska i moja mam poprosiła kuzyna ale cały czas poczuwali sie (ze tak to ujme) oboje wiec mam dwóch :D -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No dokładnie jakichs rodziców chrzestnych dziecko musi miec:) Ja to jużnawet tak kombinowałam zeby na papierze podac dane mojej psiapsioly z Pl a tu kto inny by stanal ale nie wiem czy to przejdzie:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia - a jak tam u Ciebie temat CHRZCINY?? Bo z tego co pamietam masz ten sam problem co my znaczy brak chrzestnych:( My chrzestnego mamy ale z chrzestną problem i chyba w końcu poprosimy znajomą polkę którą tu poznalismy ale czy się zgodzi ?? ja nie za bardzo chciałam obcą osobę wolałam z rodziny albo mają przyjaciółkę z Polski no ale albo ktoś ma dużo chrzesniaków albo nie da rady przyleciec no i klops... A chrzciny będą albo koniec lutego albo poczatek marca wiec czas goni :(( Buuuuuuuuuuuuu -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia - tak to dokladnie w taki sposob trzeba zapakowac i to na prawde DZIAŁA !! och zebym ja to wczesniej wiedziała. Tutaj w sklepach typu SMYTHS nawet sa takie specjalne niby rożki do zapakowania tak dziecka:) a ja sie zastanawiałam po co to :) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i jeszcze co do boleści brzuszkow bo ucielo mi posta cholerka :( Mała cała niedziele i poniedziałek prężyła sie i popłakiwała i przeczytałam że jak sie odstawiło nabiał - co mogło tak działać to trzeba szukac dalej i odstawic kawe i herbate ja kawy nie pije no ale potrafie wypic z 6 szklanek herbaty dziennie:( no to wczoraj piłam tylko sok jablokowy poł na pół z wodą i herbatke laktacyjną (dwa razy) no i wode mineralną:) a mała cisza i zero prężenia HURRA Dzis pije tylko wode, kompot i sok z woda i poki co cisza :) Co d o pampersow to ja PAMPERS najbardziej lubiei jakos sie sprawdzaja ale HUGGIES jeszcze nie miałam jakos nie zamierzalam innej firmy kupowac bo przy Aneci testowałam wszystkie po kolei i po Happy miała czerwoną pupcie po HUGGIES (sztywne byly) miała jakby pocieta skore na udach, a te wszystkie tansze nie trzymaly siku i zawsze wszystklo mokre bylo tylko pampers sie sprawdzily:) Amorku - ja na szczepieniu to byłam z Anetka wtedy co pisałam o tym. Z Martusia ide jak skonczy 8 tygodni dopiero- czyli za dwa:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Kessi_27 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam po malutkiej przerwie:) wszystkim Poczytałam zaległości i chyba wszystkie miałyśmy podobne problemy ostatnimi czasy:) :( Najpierw może a propos jedzenia czestego przez dzieci i schizy mamusiek ze malo mleka albo traci sie pokarm. Przeczytałam ostatnio w madrym poradniku że między 5 a 7 tygodniem dzieci zwiekszaja zapotrzebowanie na jedzonko i nie znaczy to że mamy mało mleczka po prostu one wtedy chca jesc nawet co godzine i wystarcza dwa dni zeby mleczko zaczelo sie produkowac w takich ilosciach jak potrzeba :) Radzą nam żeby (te które mogą) położyć sie z dzieckiem do łóżka) i pozwolic ssac kiedy tylko zechce az pokarmu przybedzie na nastepny dzien jak nie to powtorzyc lezakowanie nast dnia. Powiem Wam ze ja oczywiscie nie moglam lezakowac ale Martunia jadla co godzinkea ssala 10minut i zaczynala sie wkurzacto ja ja na odbekniecie i znowu do tego samego cyckai znowu 10 minut potem 30 minut przerwy i znowu chciala cycka:) Ja juz myslalam że znowu brzusio ja boli i dlatego tak chce ssac:) ale poczytalam i spokoj :) Efektem dwoch dni \"walki\" - szczescie że to był weekend:P byly w poniedzialek bolace cycki pelniusienkie po dwoch godzinach drzemki Martusi a ta jesc nie chciala o dziwo nawet na spiocha wiec musialam odciagac i o dziwo z jednego cyca sciagnelam 150ml za jednym razem :P a z drugiego (wiekszego) 200ml :D Tak wiec kochane nie zamartwiajcie sie co sie dzieje tylko karmcie ile chca dzieiaczki po 4 dniach powinno byc wszystko unormowane na nowo:D Teraz a propos prezenia stekania i płaczu dzidzi. Ja próbowałam wszystkiego zero nabiału słodyczy smażonego a tu nadal się prężyła i miała napady płaczu (minimum 2 godziny darcia jakby ze skóry ją obdzierali) Mój mąż powiedział ze jestem kochana że mam taką cierpliwość jak ona płacze że nie denerwuję się i po prostu czekam noszę masuję itd. on nie mógł tego słuchac i wychodził na papierosa na dwór wtedy.. (z resztą jak Anecia płakała też nie wytrzymywał) Próbowaliśmy dac jej wtedy smoka ale ona nie chce nawet kupiliśmy już inny taki jak ma przy butelce i też nie chce:( Dwie noce obie nie spałyśmy ja wygladałam jak wrak ona umęczona zapłakana:( Poszliśmy w niedzielę do znajomych i ona mówi ze jak ich mała tak płakała to też nic nie pomagało tylko zapakowanie ciasno. Już tłumaczę:) Dała mi płytkę na której facet uczy jak uspakajac dziecko - to niesamowite ale dziecko miało atak kolki a ona je takie drące sie położył na kocyku prawie że na siłę wyprostował nóżki i rączki wzdłuż tułowia i owinął jak naleśnik w taki koknik a potem wziął dziecko na ręce i przytulił w tym kokonie brzuszkiem do swojego brzucha ale nie pionowo tylko poziomo - to WAZNE. Wy wiecie że to działa :D Ja już opadałam z sił i sceptycznie do tego podeszłam bo tu taki płacz makabryczny wręcz a ma to pomóc?? No ale mieszanka nie pomogła smoczek też nie noszenie karmienie picie i kropelki nic wiec spróbuję. Zapakowałam Martę w ten kocyk tak jak pokazał i wystarczyła minuta i była cisza jakby włączyć jakiś guziczek pstryk i spokój. A po 5 minutach ciszy w końcu zasnęła i tak aż do rana. Teraz jak płacze w nocy to robię właśnie tak i za każdym razem uspokaja sie i zasypia:D Polecam dziewczyny spróbować a nóż pomoże i |Wam