Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kessi_27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kessi_27

  1. Misia Ja też mężyka wyprawiłam do pracy (bez przytulania niestety) no i teraz siedzę a góra prasowania zerka na mnie z łóżeczka i woła :D
  2. No a wczoraj już nie zajrzałam bo sie integrowałam z sąsiadką której córka chodzi do przedszkola z moją:)) Namieszałam?? No okazało sie że są razem w grupie i ta malutka jej jest taaaka słodka (młodsza od mojej o parę miesięcy a rocznikowo o rok) no i mała zaprosiła Anetkę a ona mnie na herbatkę. Ufff dogadałam się:) nie jest tak źle:D Co do kosmetyków to my tu mamy głównie Johnsona i mam problem bo Anetka nie mogła oliwki i płynu do kąpieli ale kupiłam po maleńkiej buteleczce (najwyżej ja zużyję) za to chusteczki są najlepsze (i jakoś nie uczulają) Johnsona i Pampers bo są mocno nasączone i dobrze zbierają nieczystości ze skóry a próbowałam wszystkie nawet te z biedronki no i są za suche:( W Polsce dostałam w szpitalu po urodzeniu maleńkie próbki kosmetyków dla dzidzi i tak testowałam co dobre ale na początek uzywałam Pieluszek i chusteczek Pampers, a kremu linomag (czerwony i zielony) no i sudocrem czasem i byłam zadowolona.
  3. Dzieńdoberek kochane no to ja pierwsza Znowu źle spałam ale lepiej niż wczoraj tylko 3 razy wstałam tyle ze już nie zasnę ale łeb mi pęka :(( Wy też tak macie?? Normalnie wytrzymać nie mozna a przeczytałam gdzieś na mądrej stronce że to też jeden z objawów porodu wcześniejszego tak 3 tyg boli głowa BUUUUUUUUUU to ja sfiksuje do tej pory :((
  4. dobra ostatnia poprawka z terminem i juz git :D
  5. teraz chyba lepiej o ile usunęłam to co chciałam:P
  6. właśnie stwierdzam ze chyba zmienię stopkę bo jakaś taka długa :P
  7. ja miałam cykle co 24 dni moze dlatego wszedzie inaczej wychodzi ale sama policzyłam 40tyg od okresu i tez wyszlo mi 12.12 hmm sama nie wiem ale fajnie myśleć ze wcześniej :)) jeszcze 54 zamiast 58 do końca - a może mniej:D
  8. sprawdzam stopke (dodalam se haczewskiego :) i wg niego termin jest na 8.12 a nie na 12.12 jak w innych
  9. Zabciu - a nie masz do niego numeru albo do firmy zeby opitolić ?? Ja też bym się wkurzyla!
  10. Mamunia - moja od tej nieszczęsnej niedzieli wcale się prawie nie rusza a w zasadzie to zwolniła tempo w piątek Teraz głównie ma czkawkę - biedactwo i się meczy chyba bo ciasno a jakby się przeciągać chciała:)
  11. Kefirku - pewnie ze tak wszystko zależy od temperaturki w domku ja miałam po 23-26 stopni zimą bo w piecu sie paliło i ma ła była w body i śpiochach cienkich a nieraz nawet sukienusi i skarpetach:)
  12. Żabciu mnie się podobają te z pierwszego linku te z misiem panda i zebrą - fajne są A ja odebrałam Anetkę i jem sobie ptasie mleczko a zaraz ide na naleśniki bo już ślinka mi leci :P
  13. Dzięki dziewczyny za wsparcie i pocieszenie, widzę ze nie tylko ja mam takie dziwne odczucia Dobrze jest sie wygadać:) dla Was Meuś - ja miałam normalnie torbę podróżną taką średnią a na wyjście mąż przywiózł osobno spakowane przygotowane wcześniej rzeczy dla maleństwa no i moje na wyjście które wziął do domu jak przyjęli mnie do szpitala (wolałam luźne). Dobra teraz spadam bo sie mnie Anecia nie doczeka :)
  14. to ja spadam do przedszkola po córcię A na obiadek mam dla siebie dziś naleśniki z serem, a drugie z dżemem malinowym i bita śmietaną :P Bo mężyk je w pracy a mała w przedszkolu :) ale na deserek im trochę zostawię bo chyba 16 sztuk nie zjem :P
  15. meaa- to ta pomarańczowa co mi napisała że mój mąż chciałby syna i dlatego taki miał wczoraj humorek
  16. Przy moich problemach zdrowotnych wystarczy nam że będzie całe i zdrowe i urodzi sie w bezpiecznym momencie POMARAŃCZKO Dobra koniec tematu bo już mam lepszy humorek :) Właśnie napracowałam sie ze zdjęciami - musiałam wszystkie zmniejszyć i przy okazji natknęłam sie na płytkę z fotami z pierwszej ciąży i Anetką od urodzenia - uwielbiam je oglądać :D
  17. Mój mąż cieszy się ze będzie dziecko - nie ważne czy córcia czy syn, może nie uwierzycie ale jemu nie zależy na posiadaniu syna i mówi ze to śmieszne jak ktoś koniecznie chce np. syna a corka to mu nie pasi. On się tak Anetką zachwycał jak sie urodziła :) no i zaraz po USG wszystkim z dumą mówił ze córcia będzie znowu:) Ale po przypadkach że lekarz mówił co innego a rodziło sie co innego my się nie nastawiamy tak na 100% bo tylko po 1 usg nam tak powiedział wiec nie wiem czy na 100% dobrze. A muszę Wam powiedzieć ze córcia jest zawsze tatusia a synuś mamusi :)) Wiem z doświadczenia :P no i moja corcia np super bawi sie z tatusiem a teraz z zabawek zażyczyła sobie śrubowkręty i narzędzia różne zeby mogła tatusiowi pomagac:) Oni wszystko razem robią. Hahaha a najlepsze ze on mówi ze to sztuka zrobić dziurę w dziurze :P tak a marginesie Kasiu i dla Ciebie za pocieszanie
  18. Kurcze mała rzecz a cieszy :P heheh no i humorek mam lepszy bo znowu jedna rzecz więcej :) Drumla - no co do elektroniki to on ma fizia na tym punkcie i dlatego tak wszystko dokładnie ogląda i czyta :D Poza tym on jest taki że jak coś kupimy - nie ważne co do domku czy dla dzidzi od razu musi rozpakować i poskręcać jeśli trzeba:) Nie zapomnę jak po pracy wyciągłam go do IKEI a on biedny zmęczony jechaliśmy 1,5 godziny w jedną stronę tam spędziliśmy 3 godziny i w domku o 22 byliśmy a on się wziął za komody skręcanie:P a na rano na 6 do pracy nastepnego dnia :D no i skończył grubo po 23-ej. Ale co tam i tak go kocham - w końcu jak on to mówi widziałam co brałam :P
  19. Właśnie przysłali mi poduchę do karmienia :) i zdziwiłam się bo nie wiedziałam że ona jest .... nadmuchiwana - ale fajna bo będzie mogła slużyć też jako koło ratunkowe dla mojego tyłka gdybym nie umiała siedzieć :D:P
  20. No właśnie przy pierwszym też tak było :) Ale z drugiej strony ja też inaczej tą ciążę przechodzę i nie ekscytuję się wszystkim jak za pierwszym razem - owszem rozmawiam z dzidzią ale mam wrażenie że z Anetką jakoś tak inaczej było a teraz jeszcze ona rozmawia z brzuszkiem i cieszy się tak że nie mozna tego opisać jak dzidzia kopnie akurat :D
  21. wczoraj ty miałaś dołka a dziś ja :( A wszystko przez facetów :)
  22. dobra zeby nie było ze wszystko na NIE to wózek on wybierał i z entuzjazmem pojeździł po domu no i teraz nianie elektryczne wszedzie ogląda i karuzelkę chce z wyświetlaczem coś jak Patinka kupiła (chyba) Może te które mają już dzieci napiszą czy meżowie są entuzjastycznie nastawieni czy tak jakby obojętnie... Przeciez on chciał tego dziecka tak samo mocno jak ja i nawet o kolejnym zagaduje :D ja póki co odpuszczam No to ja chyba tych chłopów jednak nie rozumiem:(( A teraz już zmykam
  23. No tak i wszystkie sie zmyły :( To ja też śmigam do prasowania bo łeb mi pęknie :(( Acha i znowu bym zapomniała. Smutno mi od wczoraj bo nie wiem co mam myśleć :( Do tej pory mówilam że jak coś to postawię na swoim przy wyborze imienia i wczoraj pytam męża czy coś już wymyślił? A on no to jakie Ci sie podoba? Chcesz Alicję no to niech będzie - ale powiedział to tak jakby mu to zwisało:( No to ja do niego z innymi (chyba 5 mu podałam) imionami a on nie nie nie wiec mówię to co tylko Alicja i Nicola ci sie podoba? On ze tak i kazałam mu wybrać bo jestem w stanie oba zaakceptować. Na co on że mam dać jak mi sie chce !!!! Tak jakby jego to nie tyczyło:( Ja już nie wiem czy to hormony i wyolbrzymiam wszystko czy on zlewa. Mam wrazenie że wszystko mu obojętne przy tym dziecku:( Smuci mnie to. Wszstko jest na zasadzie podoba Ci się to weź, albo: nie pokazuj mi tego bo mnie to nie interesuje, albo: no i czym sie tak podniecasz?? Ja już nie wiem ale nie poznaję mojego męża. Przy Anetce wszystko razem wybieraliśmy i nawet z ubranek sie cieszył a teraz......
  24. Kimizi - a czemu Ty na stojąco prasujesz? ja już bym rady nie dała nawet zmywam zgięta w pół :( a prasuję siedząc na brzegu łóżka albo w fotelu z kompa i obniżam deskę i jest oki - nie męczę sie tak no bo nieraz i 3 godziny zejdzie. Ja piorę kolejną partię ciuszków i prasuję wczorajsze:) Jeszcze mam prania na dwa automaty :) a potem nasze znowu musze nadgonić:D
×