Kessi_27

Kefirku w NKOTB to ja sie kochalam jak smarkula bylam :P ale Jordan mi sie podobal mmmm

Hey, Ira, Róże..., Wilki (ulubiency mojej mamy), a i ja tez mam wszystko teraz na MP3 hihihih czasem z mezykiem sluchamy a wtedy wspominamy a pamietasz ten koncert a co sie dziaaaałłłłooo!!!!!!:D:D:D

ciekawe jakie nasze dziec i beda i co beda robily w wieku np 14 lat - ja juz sie boje coby sie we mnie cory nie wdaly:P

Zabcia ty serio wszystko tak dokladnie czytasz hihihi masz tak jak ja mimo ze dolaczylam na 103 str to wszysciutenko co bylo wczesniej czytalam z zapartym tchem:D

mialam kumpele co miala fiola na punkcie HEY-a i mnie zarazila:P podatna jestem na takie klimaty

ale sie sentymentalnie zrobilo :(

a przewaznie moj mezyk (wtedy przyjaciel) ochranial takie impry:P musial byc jakis powod ze je polubilam:P

hehehehhe ja to nie zapomne jak szalalam na pogo i na koncertach np O.N.A. hihihi az sie lezka w oku kreci jak se przypomne:)

heheheh Mea no nie gadaj :P Ja kiedys nosilam glownie czarne ciuchy ale glany nie byly dla mnie wygodne szybko je wywalilam :P a na wlosach mialam wszystko od blondu przez rudy, czerwony nawet burgunt az po czarny :P Bylo sie kiedys mlodym hihihi

no nie a teraz jeszcze o racuchach :((((( Tazjaa - ja tez chce przyjdz i zrob mi :))))

oj bidna ty Zabciu jesteś:) ale lekarstwo suuuper ja mam awaryjnie w domu taka czekolade 89% gorzką:) zawsze może się przydać:) Meaa Ty tą kiełbachą to teraz mi smaka zrobiłaś a gdzie ja tu taka dostane Buuuuuu A ja mam dylemat teraz co do poscieli do lozeczka :( bo tutaj ponoc nie uznaja poscieli jako takiej do 12 m-ca i nie kupie takiej do lozeczka dopiero na lozko :/ Wiec dolączam do tych co chcą żeby dziecko spało w śpiworku takim - o ile będzie chętne bo Anetka nie chciała:( No i przewijak sobie upatrzylam a okazuje sie ze dostepny dopiero za 8 tyg bedzie szok!!!!!!! Córcia z przedszkola dziś wyjść nie chciała - ja nie wiem jak te panie tu to robia ale dzieci tutaj naprawde chetnie chodza i do przedszkola i do szkoly (piszę o Polskich dzieciach wśród Irlandczyków) DZIEKI IM ZA TO!!

o cholerka zasiedzialam sie a tu trzeba po Anecie do przedszkola to narka dziewczyny a ja wlasnie znalazlam cos co spelnia wszystkie moje kryteria ale cholera ta CENA !!!! nie dam tyle za wozek :( a jeszcze fotelik za 100 trzeba dokupic i adaptery :( http://www.lullabys.co.uk/shop/erol.html#1041X5946

Barylkaa - ja juz 4 razy do niego w sklepie sie przymierzalam :P sprzedawczynie juz mnie znaja bo u nas tylko wlasnie Mothercare, sMYTHS, i Toyztore:) wiec ja co tydzien chodze tam czy nie ma nowych wozkow :) najpierw chcielismy 4 kolloowy ale tu nie ma z pompowanymi 4 kolami wiec mezus przekonal mnie do 3kolowca a ja sie boje ze bedzie wywrotny bo przy mojej zywej Aneci - gapowatej to moze byc roznie i wozek bedzie lezal :( Ten wydaje sie stabilny w miare i probowalam w sklepie go wywrocic - nie da sie :) wiec poki co to nasz typ nr 1. jest jeszcze w mothercare wozek My3 ale ma baaardzo waziutka gondolke:( a tak go chcialam:(

Goniu - sper fotka Wojtusia:) Codo usypiania Anetka jak miala prawie 2 latka to "dostala" swoj wlasny pokoik i tapczanik i bardzo sie cieszyła bo to był taki przełom ze jest wieksza i prezent na urodzinki. Wczesniej spala w swoim lozeczku ale z nami w pokoju tak ze jak lezala to nas widziala. Później jak zobaczyła tapete w ptaszki to juz nie chciala ze sowjego pokoiku wyjsc i malo tego sama "powiedziala" ze jak juz ma swoje lozeczko to smoczka nie musi:) Był problem tylko porzez pierwszy tydzien bo nie wiedziala w ktora strone isc jak wstala juz :) w nocy np. ale potem ok. Kiedy tu przylecielismy to byla dla niej duuuza zmiana i stres i na poczatku spala z nami bo tez nie miala swojego lozeczka ale po jakis 2 m-cach dostala znowu swoje lozko a po krotkim czasie urzadzilismy pokoik tez ma swoje ulubione dwie przytulanki do zasypiania i zawsze maz albo ja czytamy jej bajki (obowiazkowo 3) przed snem a mimo to w nocy przychodzi czasem do nas i przytula sie jak dzidzius:) Teraz pewnie z powodu przedszkola ale tez chce zeby nie czula sie odtracona ze teraz jak dzidzia bedzie to ona ma zakaz do nas przychodzic wiec ucze ja cierpliwie i zostaje coraz czesciej u siebie do rana:) Na kazde dziecko jest jakis sposob:) Moja ma aniolka co mieni sie kolorami w nocy i jej "pilnuje" POWODZENIA

Witajcie dziewczyny:) Ale naskrobalyscie:D Wczoraj miałam dzień na mieście a nocke w .... kuchni:( Zalało mi całą kuchnię, i miałam wycieranie do 1 w nocy:( A stało się tak bo mój mąż wlał tłuszcz z miesa do zlewu to stwardnialo i zatkalo i jak pralka wylewlala wode (podlaczona do odplywu w zlewie) to zalalo mi zlew blaty i podlogi :(( No a teraz siedze juz na kompie nadrobilam czytanie wózki mi sie podobały i gdybym byla w Polsce jak juz kiedys pisalam to taki w stylu Roana bym kupila:) no a tutaj inne kryteria wyboru mam chocby ze wzgledu na to ze chodniczki proste z podjazdami dla niepelnosprawnych wiec \"plasko\" a nie takie wyboje i wysokie krawezniki jak w Polsce:( No i wszedzie tu waskawo jest wiec wozek musi byc zgrabny no i my tak jak Barylkaaa ja 172 a maz 195 wzrostu wiec nie moze byc niski jak np Cosatto mobi:( Poza tym ma miec szeroka spacerowke (z gondola albo nosidelkiem jak sie da) bo tu mrozow nie ma (max -5 i to bardzo rzadko) za to jest wietrznie i tu nieodzownym elementem sa porzadne folie przeciwdeszczowe:) a nie parasolki bo pofruna:D Dla dziecka i jego kregoslupa lepiej zeby kola byly pompowane (rada znajomej rehabilitantki)!! No wiec my chyba kupimy taki 3 kolowy bo jest zwrotny i niezbyt ciezki i gondolke mozna dokupic osobno nie za drogo wiec spelnialby ew kryteria:) chyba juz go wam pokazywalam, ma tez fotelik i jest przodem i tylem:) http://www.mothercare.com/gp/product/B000T21SCS/sr=1-3/qid=1221558400/ref=sr_1_3/026-9609385-0819648?ie=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=42803041&mcb=core

Patinko dziekuje za odpowiedz:) Ja Anetkę trochę uczyłam języka (no ale ile ja mogę ją nauczyć) i nie chciałam jej męczyć nim żeby nie myślała że za karę np. więc umie nazwać kolory po ang, umie podziekować, przeprosić i poprosić, umie powiedzieć, że chce jeść, pić do toalety, wie jak jest kanapka, sok, woda, mleko, herbata, zna nazwy zwierząt a teraz uczy sie tego co chce np. spyta a jak jest tecza? i na tej zasadzie ja ją uczę. Teraz mamy od miesiaca SKY wiec bajki tylko po angielsku, i zaczyna już śpiewać po ang piosenki a jak czegoś nie rozumie to pyta mmnie co to znaczy:) Moja córcia jest bardzo wstydliwa i ostrożna na maxa nawet skakac się boi i wspinać na placu zabaw:9 ale teraz jakoś nabiera odwagi więc mam nadzieję że się rozwinie w tym przedszkolu:) Panie są bardzo miłe reszta dzieci to irlandczycy, nie ma innych narodowości w tym roku. Mówią cały czas do niej po angielsku powoli i pokazują dużo wiec myślę ze to zasługa nauczycielki głównie ze ona w miarę chce tam iść:)

Mea - to Ty chyba pytałaś o prezent dla czterolatka?? Jeśli serio z ta nadpobudliwością odradzam wszelki puzzle, łamigłówki, układanki - coś na czym trzeba sie skupić nawet ciastolina - mojej koleżanki syn rzucał tym gdzie popadnie jak się nie udało coś zrobić:( a najlepiej właśnie pójść do sklepu i wybrać z pomocą nawet sprzedawcy coś odpowiedniego do rozładowania sie:) POWODZENIA Ja córci kupiłam wczoraj płytkę z jakby grą do nauki znaczy dla dzieci od 4-5 lat rozpoczynających szkołę i skubana dobra jest:) nawet nie wiedziałam że aż taka spostrzegawcza:D

Hejka kochaniutkie:)) Ja już przy kompie i do 12 mam czas a potem do przedszkola znaczy u Was do 13:P ale dziwnie z ta zmiana czasu :)) A nam weekend znaczy niedziela minęła nawet fajnie - pojechaliśmy na zakupy ale sierotki zapomnielismy wymienic sobie funty na euro i zakupow nie zrobilismy bo jak sie okazało nie przyjmują funtów:( Więc mąż zdegustowany tym wszystkim powiedział że kupimy u nas no i teraz chora jestem bo kupilismy monitor plaski i gdyby porownac ceny te z euro i te nasze to w plecy jestesmy 50:( no ale coz drugi raz nie oplacalo sie tam wracac!! A mój mężyk jak sie na coś napali to nie ma mocnych:P Córcia dzisiaj z trochę mniejszą chęcią do przedszkola poszła - wiadomo po weekendzie:) ale mam nadzieję, że to że nie płakała to dobry znak:) Patinko a jak u Ciebie było z Laurą jak zaczęła chodzić do tutejszej szkoły czy przedszkola?? szybko załapała język i kontakt z dziećmi?? Co do snów to ja dziś nie pamiętam co mi się śniło - i całe szczęście bo wypoczęta jestem:D

Hejka :)) No nie nawet w niedziele nie mogę być pierwsza?? choć teoretycznie jestem bo u mmie dopiero 07;48:D No ale nie spie juz od ponad godzinki bo Piotrek pojechał na lotnisko z kolegą a ja się też już obudziłam bo miałam dosyć tych durnych snów. Wiecie co al nie pamiętam żeby przy Aneci też śniły mi się aż takie pierdoły. Może ktoś wie czy nie zostało wynalezione coś na brak snów?:P Ja już do grudnia nie chcę śnic jak takie bzdety mają mi po głowie chodzić:/ WRRRR Ale wiecie co swoją drogą to dziwne jest bo mojemu mężowi od paru tygodni też się bzdety śnią tylko jemy krwawe jakieś a mi po prostu niestworzone:( No i przez to wszystko jestem WYKOŃCZONA!!!!!!!!! A pobódka o 2:20 to już norma - nawet mąż się śmieje że dzidzia zawsze o tej samej porze kopniaka mocnego zasadzi na pobudkę:D:D:D:D:D NO BO ILE MOŻNA SPAĆ?????!!!!:P

No dobry wieczór:)) Ja to ostatnio nie pamietam kiedy tak sprzatałam i też ze mnie leniuszek sie zrobił:P ale dzisiaj to jakby mi ktos motorek wsadził wiecie gdzie:P No i skonczyło się na tym że poodkurzałam salon a brzusio jak kamień - wiem wiem trzeba było poczekać na męża no i było po moim dalszym czyszczeniu wykładziny mężyk przyszedł i dokończył a górę poodkurza mi jutro bo żal mi go taki po pracy zmęczony wrócił (w końcu 12 godzin) No to ja teraz z mężykiem na filmik jakiś i dobranoc mówię, nie wiem czy jutro zajrzę bo nie wiem co w planach się urodzi:P A ciekawe jak tam Patisia?? dzis nie zajrzała ani nie pisała pewnie leży:) No to jak coś to do poniedziałku tylko nie rozpiszcie się za bardzo:)

Drumla - a czemu?? ma być dziewczynka :) o ile lekarz się nie omylił Kasiu ja już też po sprzątanku ale dzięki mojej córci znowu mam robotę bo wylała mi na wykładzinę butelkę jogurtu:/ ja już nie mam siły codziennie coś zmaluje:( Ale tak się zdenerwowałam, ze musze odpocząć a potem robota bo posciel z jogurtu - do prania i wykładzina!!! Póki co ręczniki papierowe nasiąkają bleeee nie nawidzę tego:/

Izu - udanego spacerku:) Ja juz córci obiad nałożyłam bo sie napaliła na te kotleciki:) sprzątam na dole a teraz kumpela podrzucila mi ciuszki po swojej małej ale takie już na ponad pół roku z tym że jej malutka to taka drobniutka i niziutka wiec moze wczesniej je mojej zaloze:) Dobra lece wszamać obiadek bo suróweczka woła :P zjedz mnie zjedz:P Acha a moja dzidzia dzisiaj chyba dlatego że pochwaliłam od poł godzinki szaleje na całego hihihi i to w górnych partiach pod żebrami:)

ej właśnie podglądnęłam dzidzie w stopce - aleee juz duuuzia:) kiedy my te dzieciaczki przytulimy?? ja jeszcze 90 dni:)

no tak dzis sobota to zmiana stopki:) zaczęłam 28 tydzien no wiec niby jestem w 27 wg lekarza ale 27 i 1 dzien to dla mnie 28:P Ale ten czas leci :) Kasiu u mnie tez to raczej dziwne że tak sprzątam (czyt. z taką energią i chęcią) już drugie pranko piorę, pozmywane, obiad w połowie, no i teraz tylko góra została (czyli łazienki posprzątać, ciuchy pochować i poskładać i kurze zetrzeć) no i podłogi na dole umyć:) Ale się mężyk zdziwi jak przyjdzie bo pewnie myśli że znowu leżę z brzusiem:( No i Anetka nawet cały pokoik posprzątała sama bez proszenia CUDA DZIS SIE DZIEJĄ:D

co do kawki - to ja nie piłam nigdy a tu tylko rozpuszczalna tak 3 razy na tydzien a w ciazy wogole - jakos nie mam checi a jak wypilam po dluugiej przerwie to myslalam ze serce mi eksploduje:( Za to herbatki rozne i czesto ale owocowe glownie i czasem taka z cytrynka:)) no teraz juz lece paaaa