Kessi_27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kessi_27
-
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja mam tylko chwilke na poczatek dziekujemy za wszystkie zyczenia i gratulacje a Marigo za przekazywanie wieści :) Od srody jesteśmy w domku Adaś miał antybiotyk do piątku bo jest infekcja z pepowinki i ma czerwone na okolo pępuszka. Nie dosyc ze ta ciaża byla tak meczaca to i po porodzie łatwo nie jest ze o porodzie nie wspomne Pierwszy raz poznałam ból pogryzionych sutków i krwawiacych Słuchajcie kochane to jest niesamowite jak sie wszystko poukładało ja do tej pory nie moge w to uwierzyc Mama z lotniska przyjechala z mezem o 1:30 w nocy z piatku na sobote zeszlam do nich o 2ej i jakies lekki skurczyki były znaczy regularne ale nie bolace mocno wiec mysle to samo co caly tydzien i poszlismy sie polozyc a o 4 rano juz mnie budzily te bolace skurcze i o 6:30 juz byłam w szpitalu z rozwarciem na 3-4cm ale juz bolalo mooocno no i oczywiscie usg nie robia i probujemy porodu normalnego Reszte pomine bo łatwo nie było ale jak już zorientowałam sie ze nie reaguja na to co mowie ze w karcie jest jak nie bedzie 1 cm na godzine to robimy cc to powiedzialam ze rwie mnie blizna w srodku i nie tylko w czasie partych i ze czuje jakby mi brzuch zaraz mial peknac bylo to juz po 4 godzinach w szpitalu i po odejsciu wód a rozwarcie takie jak na przyjeciu do szpitala potem nagle rozwarcie w godzine doszlo do 10cm no i parcie 1,2,3...10ty kiedy to lekarka stwierdzila ze glowka cos nadal za wysoko a pre dobrze Kretynka jedna!!! no i czy nadal blizna mnie boli a ja ze tak no i na te slowa weszla inna lekarka i pyta co tak dlugo skoro ja juz po jednej cc jestem ze to niebezpieczne no i w takim razie cesarke zrobimy (to byla juz 12ta) o 12:48 mały ( ) sie urodzil ale wyciagaly go ze mnie we dwie Ale najlepsze ze polozne jak mnie badaly mowily lekarce ze chyba glowka zle ustawiona i moze sie nie wstawic a lekarka uparcie ze probujemy Koniec koncow jestem szczesliwa ze tylko do 12ej sie meczylam a nie do 22ej We wtorek przyszedl do mnie na sale lekarz ktory na usg widzial ostatnio malego i powiedzil ze cesarki nie bedzie... przyszedł mnie przeprosić i ze bardzo mu przykro ze tak sie meczyłam i ze chocbym nie wiem jak parła to bym nie urodziła Mine mial zbitego psa to mu wybaczyłam Wieczorem to ja juz o calym bólu zapomniałam heheh patrzac na naszego olbrzymka Teraz okruszek leży w wózeczku Martusia zabiera mu smoka i chce zeby z nia gadał :P Dziewczynki wogole zafascynowane nim są tatuś tez noi babcia Ja samopoczucie mam nienajlepsze bo nie dosyc ze boli mnie blizna/ciecie to jeszcze sutki i znowu hemoroidy zaj**iście po prostu :o Powolutku dochodze do siebie choc mam mase siniakow i czasem ledwo chodze ale daje rade Gratki dla wszystklich nowych mamusiek rzucilo mi sie w przelocie w oczy ze Balbua tez juz ma to za soba :) Calusy serdeczne dla wszystkich nowych mamusiek i dzidziusiow Musze leciec bo wampirek domaga sie karmienia -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dodalam fotki na nk i do albumiku - dla tych co nie maja facebooka :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nowa stopka :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
macham kompletnie nie mam czasu ani zbytnio sil do wczoraj polegiwalam sobie za dnia bo... siedziec nie pootrafie cholerne hemoroidy :o - sorki Adaś juz lepiej zaczerwienienie zniknelo kolo pepuszka:) antybiotyk zakonczony :) przesypia prawie cały dzien a w nocy tylko trochew daje popalic :P Ja jestem jeden wielki siniak :o nie dosyc ze na rekach po probach wkluc to i podbrzusze mam cale sine i kolo blizny i kosci miednicy ja nie wiem co oni mi robbili :( jednym slowem jak juz nie biore tyle przeciwbolowych to czuje sie jakby ktos mnie skopal Dziewczynki nadal zauroczone heheh Marta rano przybiega do sypialni pyta dzidzia sleep? i glaska go po raczce a Anetka chcialaby tylko na rece go brac :) ciekawe kiedy beda go mialy dosyc:P Ja momentami trace nerwy bo dzieczynki wlaza babci na glowe a ta ocziwiscie problemu nie widzi no bede miala użeranie sie i stawianie do pionu po jej wylocie :o Wczoraj np jak powiedzialam stanowczo do Marty cos to od razu w bek (o co chodzi??) i do babci na rączki!! nosz kurna a przedwczoraj nie chcial jesc sniadanie to dostala prince polo od babci :o ehhhh dawałam sobie dwa tyg ze wytrzymam bez nerwow a po 3 dniach mialam juz dosyc :P Ale sie nie odzywam nic i gryze w jezyk na rozkaz malzona i przeczekujemy czas szybko zleci i wsio wroci do normy :) Efekltem tego sny mam miedzy innymi o tym ze sie z mama kloce :P Dobra juz dosyc o mnie cos mi sie rzucilo w oczy ze Izu miala wypadek :( Izu kochana wracaj do zdrowka bo faktycznie co chwila cos Pia - super ze wyjzd udany Holly - tule cie mocno obys wyzdrowiala juz i bol w koncu minął dla Ciebie sorki musze leciec gosci mam -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kochane moje dziekuje serdecznie za wszystkie zyczonka :) Samolubnie przelecialam tylko co do mnie bylo bo jeszcze nie za dobrze mi sie siedzi. Od wczoraj jesteśmy w domku Adaś ma antybiotyk do piątku bo jest infekcja z pepowinki i ma czerwone na okolo pępuszka. Nie dosyc ze ta ciaża byla tak meczaca to i po porodzie łatwo nie jest ze o porodzie nie wspomne :o Pierwszy raz poznałam ból pogryzionych sutków i krwawiacych Kimizi oj jak ja Cie teraz rozumiem ukłon w Twoja strone ze tak długo sie meczylas i walczyłaś ja wczoraj awaryjnie juz mleko kupiłam bo przeciez nie zrobie z dziecka wampira :P Słuchajcie kochane to jest niesamowite jak sie wszystko poukładało :D ja do tej pory nie moge w to uwierzyc :P Mama z lotniska przyjechala z mezem o 1:30 w nocy z piatku na sobote zeszlam do nich o 2ej i jakies lekki skurczyki były znaczy regularne ale nie bolace mocno wiec mysle to samo co caly tydzien i poszlismy sie polozyc a o 4 rano juz mnie budzily te bolace skurcze i o 6:30 juz byłam w szpitalu z rozwarciem na 3-4cm :D ale juz bolalo mooocno no i oczywiscie usg nie robia i probujemy porodu normalnego :o Reszte pomine bo łatwo nie było ale jak już zorientowałam sie ze nie reaguja na to co mowie ze w karcie jest jak nie bedzie 1 cm na godzine to robimy cc to powiedzialam ze rwie mnie blizna w srodku i nie tylko w czasie partych i ze czuje jakby mi brzuch zaraz mial peknac bylo to juz po 4 godzinach w szpitalu i po odejsciu wód a rozwarcie takie jak na przyjeciu do szpitala :( potem nagle rozwarcie w godzine doszlo do 10cm no i parcie 1,2,3...10 kiedy to lekarka stwierdzila ze glowka cos nadal za wysoko a pre dobrze Kretynka jedna!!! no i czy nadal blizna mnie boli a ja ze tak no i na te slowa weszla inna lekarka i pyta co tak dlugo skoro ja juz po jednej cc jestem ze to niebezpieczne no i w takim razie cesarke zrobimy (to byla juz 12ta) o 12:48 mały ( :D ) sie urodzil ale wyciagaly go ze mnie we dwie :o Ale najlepsze ze polozne jak mnie badaly mowily lekarce ze chyba glowka zle ustawiona i moze sie nie wstawic a lekarka uparcie ze probujemy :( Koniec koncow jestem szczesliwa ze tylko do 12ej sie meczylam a nie do 22ej :( We wtorek przyszedl do mnie na sale lekarz ktory na usg widzial ostatnio malego i powiedzil ze cesarki nie bedzie... przyszedł mnie przeprosić i ze bardzo mu przykro ze tak sie meczyłam i ze chocbtm nie wiem jak parła to bym nie urodziła :( Mine mial zbitego psa to mu wybaczyłam ;) Wieczorem to ja juz o calym bólu zapomniałam heheh patrzac na naszego olbrzymka :P Teraz okruszek spi w wózeczku Martusia zabiera mu smoka i chce zeby z nia gadał :P Dziewczynki wogole zafascynowane nim są tatuś tez noi babcia :) Ja samopoczucie mam nienajlepsze bo nie dosyc ze boli mnie blizna/ciecie to jeszcze sutki i znowu hemoroidy zajebiście po prostu :o Póki co oswajamy sie z imieniem Adam choć ja mu juz i MArtusiowałam i Oliwerkowałam :P a tatuś dzis do niego mówi co tam Adaś (albo moze jednak nie? ) hahah pożyjemy zobaczymy myśle ze Adaś do niego nienajlepiej pasuje bo już charakterek pokazuje a Adasie ponoc grzeczne chlopaki :P Ja sie już chyba jednak przyzwyczaiłam choc Arturek lepiej by mu pasowało ale tutejsza wymowa tego imienia nas odstraszyła... Dobra kochane ide do mojego wampirka głodomorka :) Marta mu wyrwała smoczek kolejny raz. Powiem Wam tylko ze jestem przerażona na dzień dzisiejszy :P oj bedzie sie działo hahaha Marta zrobiła sie beksa straszna o wszytsko i babcia ja tylko na rekach nosi i slodyczami przekupuje a mnie nerwy juz biora Aneta pyskuje i w nosie ma o co sie ja prosi a babcia mimo to na nas krzywo patrzy ze my jeszcze na nia krzyczymy a ona to przezywa ale nie wazne ze jak babcia poprosi o cos Aneta stanowczo mowi nie!! idz sama sobie po to itp Ehhh mozna by pisac do rana Zmykam bo mały juz sie drze Buziaki kochane i do miłego i dzieki tez za wszystkie komentarze na fejsie a Tobie Amorku za przekazywanie info -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
macham jeszcze w dwupaku ale mam nadzieje ze juz niedlugo :P po tym jak napisalam ze nic mi nie jest pol godziny pozniej nie potrafilam ani siedziec ani chodzic ani wsiasc do auta :( i tak do tej pory sie mecze :( Polozna powiedziala ze jak mi sie do nocy nie poprawi to mam dzwonic do szpitala i przyjezdzac i nalegac na cesarke bo widzi ze dziecko mocno uciska nerwy i wogole ledwo zipie no i duuuzy brzuch duze dziecko raczej mam jak wymacala serduszko slyszalam wiec sie uspokoilam bo ruchow dzis jak na lekarstwo :o Teraz przynajmniej wiem ze jak zadzwonie do szpitala to mam mowic ze mialam wczesniej cesarke i bardzo mnie boli mimo ze skurczow nie mam i mnie przyjma :) przynajmniej zobacza czy wsio ok a jak trafie na ludzkiego lekarza to i moze od razu cesarke bede miala :) Troche mi ulzylo jak tak powiedziala ale jak nie beda chciec cc to mnie wysla do domu a ja jestem tak obolala ze masakra jakby kosci zyly kazda osobno BOOOLIII!!! dobra nie smece juz latam nadal do wc i polozna mowi ze jej wyglada na to ze do wtorku bede miala z glowy no ale to zalezy od dzidzka :D:P Buziaki -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mowie ze moje dziecie ma poczucie humoru?? dzis zero !!! OBJAWOW OPROCZ BOLACYCH BIODER NIC MI NIE DOLEGA HAHAH ZARAZ SMIGAMY DO POLOZNEJ sorki za Caps Look w morde jeza KINIAK!! nie no pewnie ze chcemy ale spowiadac sie bedziesz oj bedziesz :P olej nam sie skonczyl wieczorem wczoraj i zimno jak w psiarni dzis moze dowioza jak nie to w poniedzialek dopiero tyyyle zamowien maja wiec pojedziemy dokupic tylko troche na stacji zeby na weekend bylo To ja spadam jak cos sie wydarzy to Amorkowi puszcze smska ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
macham w dwupaku :P ale dzis to juz sie balam ze wyladuje w szpitalu ma ten moj dzidziek poczucie humoru :P prawie caly dzien mam twardy brzuch i gania mnie do WC :D no to se mysle przygotowania organizmu a pozniej tak stoje w kuchni i nagle mnie taki Bol (?) zlapal jakby mi cala miednica z bioder wyskoczyla zdazylam sie tylko za blat zlapac i oprzec po chwili przeszlo Jutro polozna i moze cosik madrego sie dowiem a we wtorek szpital :) Mialam sen ze w czasie wizyty u poloznej wody mi odeszly i stamtad wiezli mnie do szpitala :D ale fajnie :P Teraz zostalo mi do zrobienia porzadkowanie pokoju Anetki co... wymieszlaa wszytskie pudelka puzzli razem z Marta i teraz mam 5 pudelek po 30 1 x 260 1 x 80 i 1 x 60 do porozkladania na wlasciwe miejsce :D Na dole zostaly mi do umycia podlogi i wsio gotowe a u gory tylko nowe pranie pochowac i wyprasowac ostatnia ture dzidziowych. Normalknie padlabym ze smiechu jakbym jutro serio miala juz objawy i wyladowala w szpitalu :D ja mam w planie jutro jeszcze zakupy bo przeceny sa i wczoraj obkupilam Marte w ciuchy za grosze a teraz chce Anetke :) Pia - pytalas jak to z rachunkami i ta praca raz na miesiac macierzynski jest 39 tyg i w ciagu niego moge pracowac 10 dni to tzw staly kontakt z praca a nie wazne ile wtedy zarobie bo niema limitow żadnych :) problem bedzie tylko wtedy jak ktos bedzie chial kupic przez stronke wtedy dojda do tego ze wiecej niz 1 dzien praca i wstrzymaja macierzynski :( Dlatego sobie wymyslilam ze tak oko w oko to bede sprzedawac jak dotad i tak faktur nie wystawiam tylko dowody wplaty do kasy ktorych i tak nikt nie bierze wiec tylko z mojej strony ale jakbym robila jeden kiermasz w miesiacu byloby extra :) co do Anetki wady bo tez pytalyscie: maz spytal czy jestem pewna umiejetnosci tego okulisty ? bo cos nie do pomyslenia ta wada :o no ale to jest ponoc jedyny dzieciecy okulista w okolicy i chwala ta kobiete ja zaczynalam od okularow w wielku 7 lat i od -0,75 jak mialam 24 i zaszlam w ciaze z Anetka to z -4,5 zrobilo mi sie -6 Kazdy mnie pociesza ze jesli teraz nosi okularki to jak bedzie miala 10 lat moze nie bedzie musiala a ja sie boje ze dojdzie do baaardzo duzej wady zanim skonczy 16 lat :( bo tyle trzeba miec zeby zrobic zabieg korekty laserem :( Dobra nie smece juz spadam porobic cos nosi mnie dzis energia mnie rozsadza szkoda ze to nie idzie w parze z moim stanem fizycznym :D :P kosci i stawy nie sa zadowolone jak cos robie :P mezyk dzis ma ostatnia nocke juppi potem dopiero w poniedzialek. Żl mi go bo wraca o 6:30 nie spi do 9:30 bo musi isc z Aneta do szkoly a budze go o 14ej bo musi ja odebrac :( biedny dzis szedl do pracy pol przytomny tak sie poswieca. No i trzymajcie kciukasy bo mam chetna na nasz wozek po Marcie oby sie zdecydowala bo od wczoraj milczy ale wieczorem wraca z pracy i ma sie odezwac. Jejku ale byloby fajnie :) -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to gratulacje dla Dusi i Myszki ale Wam fajnie ze juz po :) Kasiulka Ty to tak jak ja wyczekujesz i objawow szukasz :P U nas ok czekam do piatku w piatek jak dam rade krok zrobic to latam po schodach ile sie da :P Dzis polowe dnia przelezalam i drzemalam taaak padnieta jestem jakas :o Wczoraj wieczorem mialam juz bole krzyzowe i skurcze co 20 min ale ustaly widac synus (lub corcia) sie slucha jak mowie ze dzis jeszcze nie czas :D Dziewczyny co do karmienia ja nei pamietam i nie moge tego znalezc ale wiem ze przy Marcie tak bardzo odczulam te jej skoki (ktore wam kiedys tu wrzucilam) i wlasnie sa tez takie momenty co pare tyg ze dziecku zwieksza sie zapotrzebowanie na jedzenie i wtedy chyba ok 4 tyg moze wisiec i co pol godziny na piersi :) tak wiec cierpliwosci 2 doby wg poradnika i sie wyreguluje produkcja mleka i wszystko wroci do normy to jest chyba pozniej znow po jakis 4 tyg znowu ale nie mam pewnosci wiem ze sa 3 takie momenty jak odnajde na starym forum ten artykul to wkleje. Co do nocnych "kolek" boli brzuszka i placzu czy widzialyscie kiedys taki filmik na you tube jak w minute uspokoic dziecka zawijajac w kocyk jak nalesnik ? TO DZIAŁA!! Marta nam wyła po 7 godzin w nocy nieraz krocej ale minimum 3 az znalazlam zrozpaczona ten filmik i sprobowalam od tamtej pory co placz to ja tak pakowalam i kladlam sobie brzuszkiem do brzuszka a glowke na przedramieniu ona to kochala i w momencie sie uspokajala Musze juz leciec do dzieci Buziole i pozdrowionka -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
macham w domu syf nie z tej ziemi :o ale ja ledwo chodze :( no kurcze taaak mnie bola pachwiny miednica i biodra ze masakra dzis do 13:30 polegiwalam i drzemalam na zmiane a Marta mnie co chwile czyms po glowie tlukla na pobudke :P Wczoraj obiad maz zrobil ja nie umialam nawet stac no i on na nocke a ja przykaz lezec bo jak duzo chodze to plywam a w czelusciach jakby igly same tak dzidzia napiera juz :D Byle do piatku !!! w piatek mam polozna i ublagam ja zeby mnie moze zbadalka moze mi sie uda? bede przynajmniej wiedziec czy jakies rozwarcie jest :P Asik - gratuluje!! Meaaa - pogrzeb brrr po co glupia czytalam :o wie wiem ostrzegalas... ja w swoim zyciu znalam jedna jedyna dziewczyne o imieniu Daniela i bardzo mi sie podobalo to imie:) Izu - no comment po prostu i trzymam kciukasy za autko Pia - kochana wiem jak ci ciezko ale dobrze ze sie wybieracie do Pl wspolczuje ci bardzo calej tej sytuacji Myszko - ano ja tak samo mysle codzien dzisiaj to czy nie dzisiaj i jak dzidziek za duzo szaleje to mu mowie tatus jest w pracy a dziewcyznki nie moga zostac same to siedz tam grzecznie :) noi Brian Adams mmmm melodia dla moich uszu niedawno maz odgrzebal stare nasze plyty z lat liceum i wlasnie mi go puszczal :) Mamuniu - oj honorowa babo schowaj dume do kieszeni :P a jak tam szkola bo zaczelas juz ta internetowa nie? Marta gada w kilku jezykach po polsku angielsku chinsku wietnamsku i chyba hindusku :P nie mam pojecia co gada :P Ciepla - aaa to studniowek juz nie ma? nie wiem jak teraz jest system w szkolach ii czy dobrze cie zrozumialam oby bylo wiecej pracy i super ze Amelka zdrowa i nei choruje Barylko oj Ty z tymi wlosami jak ja w czasach liceow a nigdy nie bylam zadowolona z fryzjera i mimo to szlam do kolejnego :P Natalka jest przeurocza i obie laski jak trza jestescie hmmm jeszcze ktos? sorki jak kogos pominelam ale ide zaladowac zmyware i dac dzieciom kolacyjke posciagam pranie z kaloryferow i na siedzaco sobie poskladam :) do juterka jak cos dla wszytskich i kazdej z osobna -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj biedny Ty nie denerwuj sie wiem latwo powiedziec dobrze ez masz blisko to zawsze mozesz od razu podejsc powinni wpuscic rodziny nie ale ojca dziecka tak no chyba ze szpital ma inne jakies zasady Trzymam kciuki ja ide juz spac u mnie dopiero 24ta -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
trzymam kciuki za Dusie i za męza tez :) Trzymaj sie dzielnie a pytanko - nie wolałbyś byc w szpitalu i czekac tam? moj maz tezx nie chcial byc przy porodzie ale jak juz bylo tuz przed to przyjechal do szpitala i czekal no i od razu widzial corcie a pozniej wrocil do domu :) Tak tylko pomyslalam ze moze by sie Dusia lepiej czula wiedzac ze od razu przyjdziesz? Powodzonka!!! Teraz o mnie: Ja nadal w dwupaku ale czuje sie coraz gorzej :o krzyze juz mnei tak bola ze masakra dół brzucha to samo i na nogi i pachwiny idzie kurka a musze do piatku wytzrymac do przylotu mamy buuu dzis dalam rade 4 razy isc po schodach to chyba nie najlepiej swiadczy :( Trzymajcie sie kochane Gratki dla nowych mamus i dzidziusiow -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
macham tylko nic nie poczytalam sorry :o nadal 2 w 1 i jest mi coooroaz ciezej ale macie racje ze dzidziek trenuje i szuka dobrej chwili na wejscie w nowy swiat :):P tak se to tlumacze. Wczoraj zaplacilam skladki za caly rok wiec z glowy a w piatek po poloznej ide ubiegac sie o macierzynski. Dzis na dobra sprawe sprzedalam jedna rzecz zalegajaca w garazu i dostalam list ze przyznali mi cos jakby becikowe a balam sie ze nie dostaniemy :) tak wiec dobrze sie dzien zaczal no i wchodze na maila a tam zamowienie kolkejne ale nie wiem skad kobieta jest i czy wypali to wszystko z wysylka jak gdzies daleko bo ona chce kosze a to juz sie nie moze porozwalac w transporcie no ale jakby cos to bede mogla miec i macierzynski i pracowac raz w miesiacu bo takie tu przepisy ze w ciagu calego macierzynskiego 39 tygodni moge pracowac 10 dni :) tak wiec udaloby mi sie bo kobieta chce dostawy raz w miesiacu wszystko. Spadam myslec nad obiadem Anetka ma znow mocniejsze okularki -2,75 i -3,0 ona ma dopiero 6 lat!!! Buziaki wieczorkiem siade to podczytam co u Was -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka pomór jakis?? -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a tu drugi opisowy link http://www.we-dwoje.pl/skoki;rozwojowe;dziecka,artykul,21128.html co do metod zywieniowych dla mam karmiacych to sa takie ktore moga jesc wszystko i dziecku nic nie jest a sa takie ktore musza uwazac niestety bo dziecko ma alergie a sa takie ktorym niby nic nie jest a po jakims czasie wychodzi ze alergia jednak na cos jest (jak u mojej Marty) Po drugie pewnie ze mozna jesc co sie chce ale ja zawsze wole unikac smazonego tlustego rozdymajacego itp jem po prostu zdrowo i dzieki temu moge szybko wrocic do swojej albo i nizszej wagi a jak patrze n p na te laski tutaj w UK to za przeproszeniem złopie np taka cole i dziwi sie ze dziecko placze :o - widzialam na wlasne oczy) albo je codziennie jajo fasole i inne takie i dziwi sie ze dziecko ma kolki.. Baaa jak urodzilam Marte i poszlam do lekarza ze podejrzewam jakas alergie to mi powiedzial dlaczego ograniczam nabial skoro on sie w baaardzo malych ilosciach do mleka dostaje jesli wogole :D no comment po prostu takie tu jest pojecie nawet wsrod lekarzy. No ale polemizowac moznaby do jutra na ten temat wiec niech kazda robi wg swoich przekonan i wiedzy i zaufanych poloznych. Ja podsumuje to tak: przy Anecie w dniu wyjscia ze szpitala wazylam mniej niz przed zajsciem w ciaze :) Po urodzeniu Marty juz tak szybko nie poszlo ale po pol roku wazylam 8 kg mniej jak przed zajsciem (nadwage trza bylo zrzucic) no ale tez mi sie hormony rozstawily i nie podobalo mi sie juz dalsze chudniecie :( Dlatego wszystko pod kontrola a bedzie dobrze teraz znow mam nadzieje karmic i jesc jak poprzednio tyle ze bede bardziej czujna bo juz wiem jak ciezko bylo z MArta gdy za pozno zauwazylam ze cos jednak jest nie tak jak trzeba. Sie rozpisalam :P Sorki Buziaki lece do panienek bo juz ryk jest ehhh -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka kochane ja nadal z moim brzuszkiem :) malenstwo sie wyciszylo i troche mnie to martwi hmm moze faktycznie zbiera sily na porod :) znalazlam cos co sie Wam przyda radze dodac do ulubionych bo czesto bedziecie tam zagladac heheh ja sie dowiedzialam o skokach rozwojowych dopiero po urodzeniu Marty wczesniej myslalam ze po prostru dziecko ma zly dzien albo robi mi na zlosc :P skoki rozwojowe: http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2063-skoki-rozwojowe-1-rok-zycia.html -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka kochane ja nadal w dwupaku :P gratulacje dla nowych mamusiek i dzidziusiow u mnie wszystko ucichlo i dobrze bo maz ma teraz nocki do czwartku a w piatek mam przylatuje wiec wtedy juz na uszach stane :P Brzuch boli mnie w dole baaardzo krzyze tylko jak duzo chodze wiec staram sie nie chodzic a siedziec lub lezec :) Dzdziek leniwy sie zrobil bardzo czop wczoraj znowu troche wylecial i sluz juz inny caly czas mam mokro wiec oby jeszcze tydzien wytrzymalo to moje dzieciatko :) Latam w nocy do WC nawet po 8 razy :o juz mnie nogi bola i brzuch od tego ale dzidz chyba ma trampoline z pecherza mojego :P Dzis zlozylam jedna aplikacje o cos jakby becikowe a w poniedzialek moze mi sie uda wystapic o macierzynski bo w koncu rachunek do zaplacenia dostalam. Łózeczko juz uszykowane z materacykiem i ochraniaczem ach az mi sie przypomnialo jak dla Marty szykowalismy :) komoda zapelniona rzeczy dokupione torba spakowana jeszce tylko papierkowe sprawy zalatwic i z glowy i moge rodzic :D Kasiulka ja mam na 28ego polozna a na 1 luty wizyte w szpitalu i jak do tej pory nie urodze to jak bedzie inny lekarz zażądam cesarki cholerka wiec trzymam sie z Toba do konca :) Dzieciaki juz spia a mi zostalo zrobic jeden tort pieluchowy na zamowienie z dzisiaj i jutro wyslac fajnie bo kasiorka jakas znow wplynie :) Dobrej nocki kochane -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jestem nie krzyczcie tylko na mnie :P dostalam dzis zamowienie na torcik pieluchowy normalnie sie babce udalo bo tylko do k-ca stycznia robie a pozniej moge poracowac na macierzynskim raz w miesiacu tylko :o no i jutro go bede robic bo poki co ustalalam szczegoly a szybko pojdzie bo mam jeden taki podobny tylko jednowarstwowy wiec doloze warstwe jedna i pierdolki inny pluszak i polowa roboty mniej :) A babka zamawiala ode mnie przed swietami te skarpetki w szklankach dla meza i szwagrow :) bardzo sie im podobaly i byli zdziwieni hahah no to teraz wrocila do mnie. Mezyk poszedl do pracy na nadgodzinki dzidz znow kopie co jakis czas a jutro mam okuliste z ANetka - oj oby jej sie wzrok nie pogorszyl :( Ide polozyc dzieciaczki spac i zaraz do was wroce faktycznie kafe szalalo dzis :( Izu - zdrowka pozniej wrzuce przepis jesli chcesz Mamuniu - ja cie rozumiem chlopy jakos zawsze inaczej mysla u nas niestety moj chlop myslal jak baba a aja jak chlop :( ale juz tak chcialam cos robic a teraz przynajmniej macierzynski dostane :P a tak dupa by byla Przegadaj mezowi a moze znowu jakas oferta sie ci trafi fajna trzymam kciukasy Pia - nasz ulubiony sasiad jest budowlancem, stolarzem itp i jak uslyszal od syna ze chce isc do budowlanki to sie zalamal :( tlumaczy mu ze pracy nei bedzie mial ale ten nic jak grochem o sciane :o oby syn dal sie przekonac a moze jednak ma talent? dobra mykam bo steskniona za wami jestem a dzieci czekaja a ja jak zaczne pisac to skonczyc nie moge :P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
macham tylko maz krzyczy ze na kompie siedze a plecy mnie rypia ale wystawiam rzeczy na sprzedaz :) no i lece robic pierogi (gotowe zeby nie bylo) bo Anetka zaraz ze szkoly wroci Siade do was wieczorem buziaki -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zapomnialam z tego wszystkiego wam napisac ze dodalam fotki na albumik :) :P tylko nie przerazic sie :D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeszcze tylko Pia - kochana tez mi sie podobaja Twopje porody az mi sie usmiech cisnal na usta jak czytalam :) Amorku Twoj tez pamietam heheh mam nadzieje ze i u mnie sie dobrze wszytsko skonczy a z imion na liscie zostaly: Adam, Artur, Marek i Oliver :P kazal mi szukac dalej hahah bo nie jest ich pewny wiec jak cos decyzja moja i Anetki pewnie :P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
macham kochane macham wczoraj mialam doła i moze udzielilo sie dzidzi bo sie nic nie ruszalo malenstwo do 2 w nocy sie martwilam az zasnelam :( dopiero rano jak maz wrocil z pracy to sie z nim tradycyjnie przywital kopniakami ale baaardzo leniwymi i bardziej szturchance to byly az sie maz zdziwil co tak slabo :D Wczoraj nie moglam se znalezc miejsca i ostatecznie zmywalam na siedzaco przez prawie 2 godziny zeby sie wyzyc bo juz na dzieci zaczelam krzyczec oj wsciekla bylam bardzo za to dzis wyc mi sie chce bo sie boje :( wiem glupia jestem ale maz tez mi powiedzial ze sie boi bo przez tych baranow moge ucierpiec ehhhh dobra koniec tego tematu tak sobie tylko pomyslalam czy to nie moze miec zwiazku te moje ciezkie porody z tylozgieciem macicy moze jednak szyjka nie do konca sie prostuje i dlatego Marta tak dziwnie utknela? ale oni tego nie sprawdza wiec.... pozostaje mis ie chyba tylko modlic i wierzyc ze dam rade tym razem albo ze sie zlituja na nast wizycie i przekonam ich do cc :P Dzis chumor troszenke lepszy bo przyslali wlasnie materac dla Marty i czekam teraz tylko na jeden dla Anety i wszystkie dzieci beda juz mialy :) IDe bo mezyk na zakupach sam a ja z MArta wiec zaraz pewnei cos naszkuci :P u nas nocnikowanie w lesie :( nie mam ani sil ani cierpliwosci juz wolala kupe a teraz znow w pieluche bede dwojke przewijala :o No to milego dzionka kochane nie martwcie sie tak o mnie jak mnie ruszy napisze smska do Amorka obiecuje ;) Izu - sorki nie mialam sil na gg wczoraj -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka Marigo w nocy urodzila zdrowa dziewczynke :) Mam z nia kontakt bo jestesmy razem na innym forum ale nie osobisty poki co nic wiecej nie wiem Ja rodzilam pierwsza core w PL silami natury nie wspominam tego mile i dluuugo nie moglam dojsc do siebie druga core rodzilam od 5 rano do 20 silami natury az w koncu kleszcze nie pomogly i nagla cesarke robili doszlam do siebie szybciej jak po pierwszym porodzie.. Dzis sie dowiedzialam ze cesarki miec nie bede i czekamy na rozwoj wydarezn szczerze to jestem przerazona :( boje sie powtorki z poprzedniego porodu :o no nic ja zmykam powodzenia dziewczyny -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam was Ewciu no to teraz 50 / 50 :D ja caly czas mowie ze jakby co to bedzie Emilka (o ile maz zaakceptuje :P ) Co do mnie to wyjatkowo nie podobala mi sie dzisiejsza wizyta ja nie mam sily do tych lekarzy tutaj cesarki miec nie bede no chyba ze zaczna sie komplikacje jak poprzednio czyli znowu przejde dwa porody dzidziek zmalal bo palant lekarz mial stary sprzet i jak 2 tyg temu usg pokazalo 3350 tak dzis 3200 no a polozna wymacala po brzuchu i mowi ze tak z 3600 to juz ma na bank Pozostaje mi czekac na rozwoj wydarzen gdyby tak sie zadzialo w tym tyg to fajnie bo dalabym pewnie rade urodzic do 4 kg bez problemow wiekszych no i po normalnym porodzie tego samego dnia do domu najdalej nastepnego wiec dalabym rade ale po cc 3 dni wiec nie mam nikogo do dzieci ehhh niech sie dzieje co chce ja zaciskam nogi a dzidz leniwy od wczoraj i bole plecow sa oby wytrwal do przylotu mojej mamy :) Poki co czop odchodzi stopniowo brzuch sie spina czesciej i czesciej latam do WC co chwila wiec same objawy mam no i znowu bola mnie krzyze :o Dzis mezyk ma nocke wiec spokojnie sobie wszystko do komody powkladam poopisuje karteczkami coby wiedzial co mi dowiezc jakby co do szpitala Torbe spakowalam juzna cacy jescze tylko kapcie i przybory toaletowe i wsio :) Boje sie cholerka oj boje i zła jestem :( i plakac mi sie chce ehhhh za tydzien jak cos w czwartek na uszach stane zeby juz urodzic :P Lekarzy mam dosyc na jakis czas i nei mam ochoty ich ogladac -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie widze ze juz wiecie nie dałam rady wczesniej bo byłam w szpitalu na wizycie a pozniej net glupial Marigo o 2:21 jak dobrze pamietam urodzila Michelle ktora wazy ok 3650 (nie mam przy sobie tel teraz) napisala mi ze mleczko ma wiec mala sie najadla i spuniala pozniej ladnie ale ona zle czuje sie psychicznie :( Poda szczegoly jak wroci tak wiec tyle co do wiesci Gratulacje dla pozostalych mamusiek Mrowkani i Tosiaczka no nareszcie (tyle mi wpadlo w oko teraz bo nic nie czytalam jeszcze) Co do mnie to wyjatkowo nie podobala mi sie dzisiejsza wizyta :o ja nei mam sily do tych lekarzy tutaj cesarki miec nie bede no chyba ze zaczna sie komplikacje jak poprzednio czyli znowu przejde dwa porody :o dzidziek zmalal bo palant lekarz mial stary sprzet i jak 2 tyg temu usg pokazalo 3350 tak dzis 3200 :( no a polozna wymacala po brzuchu i mowi ze tak z 3600 to juz ma na bank :o Pozostaje mi czekac na rozwoj wydarzen gdyby tak sie zadzialo w tym tyg to fajnie bo dalabym pewnie rade urodzic do 4 kg bez problemow wiekszych no i po normalnym porodzie tego samego dnia do domu najdalej nastepnego wiec dalabym rade ale po cc 3 dni wiec nie mam nikogo do dzieci ehhh niech sie dzieje co chce ja zaciskam nogi a dzidz leniwy od wczoraj i bole plecow sa :( oby wytrwal do przylotu mojej mamy :) To ja spoadam bo obiadek gotowy juz Buziaki dla was