Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kessi_27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kessi_27

  1. macham bo nie wiem juz co zrobic siedze i wyc mi sie chce ;( a maz mowi ze jemu sie smiac chce bo przeciez plakac nie bedzie :P Bylismy dzis na zakupach - udanych z reszta bo kupilismy sporo do domu dywany dziewczynkom lawe do salonu i takie tam no i jak wrocilismy to se okazalo ze rury nam zamarzly :( :( :( nie mamy wody na dwa dni przed swietami i nie zapowiada sie na ocieplenie :( ja juz wogole nie wyobrazam sobie teraz swiat mysia zmywania itd nawet kurna do kibla nie bedzie mozna se pojsc :( Jutro zadzwonie do agenta zeby kogos przyslal guwno mnie obchodzi co zrobi moga i caly ogrod przekopac i niech wsadza te pieprzone rury glebiej bo mroz ma byc nadal do polowy stycznia dzis bylo -13 pod wieczor juz :( Ide juz bo sie porycze i tyle bedzie
  2. Sto lat dla naszych chopaków :) ZDRÓWKA duuuuzio spadam na zakupy na zewn -10 brrr
  3. wpadam złożyc życzenia dla dzisiejszej i wczorajszych solenizantów STO LAT!!! sorki ale nie mam czasu padam na pysk ide spac juz dzis wstalam rano o 5ej z mezem chcialam was nadrobic przeczytalam 1 strone i walnelam sie do wyra - wstalam o 10 z lozka nawet nie wiem kiedy dziewczynki wlazly mi pod koldre i spaly ze mna :( to do jutra jak cos
  4. no juz nie krzyczcie tak na mnie :P Powiem Wam ze mam dzis zakwasy i jeszcze nic nie zrobilam a to dlatego ze po napisaniu posta walnelam sie do wyrka i zasnelam znowu Aneta ma dzis wagary bo kaszle jak gruzlik a ja sie bede obijac zaladuje zmyware i przetre blaty w kuchni i troche podloge a potem musze ogarnac salon ale tam caly balagan to rzeczy z kiermaszu no i materialy ktore uzywalam do robienia wszystkiego wiec popakowac ladnie w pudla i z glowy a mezyk wyniesie do gory jak wroci z pracy. Najwazniejsza jest ta cholerna kuchnia bo nie ma juz na czym jesc :P A tak poza tym łeb mi pęka i nie wiem czy cora mnie nie zarazila :o znowu zatoki oczywiscie ale jeszcze oprocz tego oskrzela mnie bola i kaszel mam :( Anetka to kaszle jak gruzlik ale ma za woje bo w piatek odbieral ja sasiad i ona sobie wracala w otwartej kurtce przy -3 stopniach!! myslalam ze rozszarpie ja Mamy baaardzo zimno wogole to jest zroz i mgla - uwielbiam jak nic za oknem nei widac :( od samego rana czyli 4 ogrzewanie bylo wylaczone tylko na godzine i w momencie zimno bylo wiec chodzi caly czas ehhh na zewn jest -6 i nie zapowiada sie na ocieplenie no nic oby do srody choc troszke lepoiej bylo bo w srode zakupy swiateczne bo mezyk juz ma wolne do 4 stycznia kiedy idzie na nocke i znow potem 2 dni w domu :) Dobra spadam zrobic sniadanko i chyba kawke wypic a potem jak juz kuchnie ogarne z przyjemnoscia poczytwam co tam u was bo taaaak strasznie tesknilam i jestem glodna wiedzy co tez sie u was dzialo :)
  5. Wita się Kessi po stresowej niedzieli :):P Jejku dziewczyny jak fajnie ze już jestem po.. ledwo się ruszam :o Przypuszczam ze przez caly tydzien niedospanie i bol maskowal mi stres bo wczoraj zaraz jak o 18 wyszlismy z kiermaszu nagle poczulam wszystko :( i malo co nie zasnelam w aucie w drodze do domu a poszlam spac o 22ej!!! :D taka padnieta bylam (poszlabym oo 20ej ale dzieci nie chcialy hahah) No ale o kiermaszu - byl to moj pierwszy wiec stres niesamowity dojechalismy 30minut przed rozpoczeciem bo droga byla masakryczna a to gory sa wiec wyobrazcie sobie nawet autostrada na poludniu nie posolona :o no ale nie o tym mialo byc... Jako ze pogoda sie popsula troche osob nie dojechalo ale rozstawilam sie szybko i czekalam na klientow to byla malenka wioska i obok naszej sali byl pub wiec wszyscy ktorzy przyszli wchodzili od razu do nas :) No i przez pierwsze poltora godziny nie sprzedalam nic wiec jak to ja wizja czarnych mysli i stres na dodatek juz postawilam krzyzyk ale jakis tam cichy glosik mowil ze jeszcze 2,5 godziny i moze cos ruszy za to wydalam juz 10 bo dzieci upatrzyly zabawki i popcorn :D no i kupilam maly upominek szwagierce i mamie. Kazdy podchodzil zachwycal sie i tyle odchodzil dalej a ja juz ceny dalam na prawde niskie zeby tylko sprzedac no i wliczajac ze bede musiala te euro na funty potem wymienic wiec strace znowu na tym. No i w koncu 4 raz podeszla ta sama kobieta i pyta sie o torty pieluchowe to jej grzecznie wszystkie opisalam no ale nie byla pewna czy beda ok bo dziecko pol roczne to pokazalam jej pudelko z pieluch na jaki rozmiar sa itd i mowi ze ok wezmie - kupila wozek oczywiscie targowala sie ostro ale ze obiecala wziasc jeszcze pare rzeczy to jej spuscilam ceny wiec wziela dwa duze torty recznikowe dla corek (a miala brac filizanki ale torty bardziej jej sie spodobaly) i zupy balwankowe dla wnuczkow nno i ten tort wozek :) tak wiec uczynila mnie szczesciara tego dnia bo to jedyne duze rzeczy ktore sprzedalam i mimo ze z naprawde minimalnym zyskiem to i tak sie ciesze w sumie wrocilam o 80 euro majac wiecej w kieszeni wiec nie tak zle glownie dzieci kupowaly slodycze w torebeczkach a panie skarpetki w szklance czyli "piwko" na koniec Aneta mogla sobie wybrac od Pani obok co tylko chciala za darmo wiec sprezentowalysmy jej filizanke i dolozyla jej jeszcze pare rzeczy- a robi CUDA!! jakie piekne breloczki do kluczy i wogole bizuterie... a inna Pani ktora tez robi cuda z corka swoja rozne ceramiczne/gliniane z masy chyba tez jakiejs dala dziewczynkom po serduszku z takiej masy z napisem merry christmas i pieknie pomalowanym a ja dla dzidzi w brzusiu tez jedno dostalam wiec dalismy jej tez filizaneczke jako podziekowanie :) Zostala mi jeszcze masa rzeczy do sprzedania i nie wiem czy wyrobie sie przd swietami ale mam zamiar pojechac w srode na miasto i po prostu do firm powchodzic powiedziec co mam i z auta pokazac moze kupia cos a jak nie to juz nawet maz nie buczy ze schowamy wszystko do pudel na nast swieta tylko tym razem na kiermasze bedziemy jezdzic juz caly czas :) no i organizowac swoj bo wszystko jest na dobrej drodze ;) Dziewcyzny no jestem szczesliwa glownie dlatego ze w koncu ktos cos kuopil a nie tylko chwalil jakie sliczne :P no i ze Dzordz jak sie okazalo tez juz wierzy w jakis tam sukces tego wszystkiego (na reszcie) bo byly osoby ktore nie sprzedaly kompletnie nic :( tak wiec na prawde jestem zadowolona no i dzis sprzedaje rower po Anecie kobieta przyjedzie odebrac wiec nast kamien z serca. Sorki ze sie tak rozpisuje ale znacie mnie :P jeszcze mnie emocje trzymaja nie mowiac o bolu :o Czuje kazdy cm mojego ogromnego teraz ciala a najgorzej nogi :( To do potem teraz musze na maile poodpisywac a potem odwazyc sie zejsc na dol - jeeeeny takiego burdelu w domu to nawet w czasie przeprowadzki nie mialam :P w kuchni nie ma miejsca w salonie tez a u gory armagedon caluski dzien mam sprzatac dol i mam nadzieje ze zdarze ogarnac zanim Dzordz z pracy wroci :D a gora jutro. Buziole i dzieki ze we mnie wierzylyscie
  6. Macham tylko na szybko bo pracuje jeszcze mam maaase rzeczy do zrobienia :o ale to juz glownie organizacyjno pakowalnicze :P bo cholera narobilam tego a teraz wszystko musze zapakowac w ten pieprzony celofan taki oporny wrrrr a moj maz... ano wlasnie ma spotkanie swiateczne z chlopakami z pracy i wroci hmmm pewnie kolo 3 nad ranem i nic ze ja mam jutro kiermasz a dzieci obok mnie jak pracuje bo to przeciez nie praca ehhhh niech idzie moze sie odstresuje i bedzie milszy dobrze ze kiermasz nie rano a o 14ej dopiero wiec ok 12 wyjezdzamy. Musze wszysciutko popakowac w pudla przyszykowac na caly dzien dla dzieci cosik i ubrania i jedzonko jakies i wycenic wszystko :( w co ja sie wpakowalam :P Ale nic to pzynajmmniej sie odstresowalam robiac torciki w ciagu tego tygodnia hahah teraz za to latam do kibelka co chwilka bo mam takiego stresa... raz mialam sen ze wszystko sprzedalam a wczoraj mi sie snilo ze kompletnie nic nie spzedalam :( tak wiec mam stresa i burdel na kolkach w domu a maz wcale nie czuje sie w obowiazku mi pomoc bo to moj balagan jest nie jego bo on w pracy byl cale dnie teraz :o no comment Ciesze sie ze chociaz zmywarke mamy :P to ja spadam bo dzieci same z moim magazynem na dole siedza a to niezbyt dobry pomysl :D aha mignelo mi ze Amorek miala egzamin dzis i jak??? i ze Ewcia bedzie miec synka - gratki !!! Mamuniu - pracus pracusiem kurka zamowien troche mam juz na po nowym roku i to wlasnie z facebooka wiec dodaje zdjecie wszytskiego co zrobie hahaha a spac poszlam wczesnie bo przed 1a w nocy a zdarzalo sie i o 3ej :P trzymajcie za mnie kciukasy jutro - BOOOOJE SIEEE glownie ze nic sie nie spodoba i nic nie sprzedam a maz powie a nie mowilem (tego chyba najbardziej:P )
  7. Meaaa - my jak mielismy tak zimno to bralismy dzieci do siebie do lozka a chociaz Marte z lozeczkiem do nas do pokoju a Aneta w lozku z nami spala zamykalismy pokoj i dmuchawe wlaczalismy najlepszy jest grzejnik olejowy bo nie ciagnie non stop pradu... Nie wiem czy ja kiedykolwiek odpoczne :P to znaczy wiesz jak robie te rzeczy to to jest moj relaks bo ja to kocham :) gorezj jak trzeba od spraw organizacyjnych czyli zliczyc ile co mnei kosztowalo wydrukowac karteczki poopisywac wszystko popakowac w celofan a mam teraz taki oporny ze wczoraj 1 kosz polecialby przez okno gdyby nie oj maz ktory stwierdzil ze to nie moze byc az tak trudne no nie wcale tort to ja moge polozyc odwrocic a kosz z prezentami nie i sie wszystko wywali ehhh no ale razem dalismy rade :) Teraz mam w sumie stres bo dzidzia mnie non stop katuje od srodka i tak dziwnie nisko juz go czuje a jest grudzien do jasnej anielki :D:P no i swieta za pasem a ja w lesie bo kiermasz w niedziele i to jest teraz na 1ym miejscu Z pomyslu wczorajszego wychodzi na to ze chetne na kiermasz sa ale.. do organizacji juz mniej i wyjdzie na to ze musze sie z jedna czy dwoma zgadac zeby choc do maja ktos to ze mna robil na zasadzie ja z domu moge szukac lokalu reklamowac dzwonic itp a ona by chodzila po miescie i zalatwiala oko w oko :) a po maju juz bym jej pomogla tez O dziwo moj maz wcale mnie nie zniecheca a wrecz sie ucieszyl z tego pomyslu (nie bedzie musial mnie nigdzie wozic haha bo to w naszym miescie bedzie) zawiezie mnie i moze do domu wracac a potem tylko mnie odebrac :) No i musze sie sprezac bo chce zeby 1szy kiermasz odbyl sie w 3 sobote stycznia tak zebym jeszcze mogla wziasc udzial a to bedzie przed walentynkami :) pozniej juz przed dniem matki i przed wielkanoca :) Dobra spadam bo wlasnie zerknelam na liste i nie mam na niej swieczek !! :( no bo kurna przeciez ich nie zrobilam bo wczoraj jak Marta ujrzała garnek i swieczki do topienia to bylo wieszanie sie na mnie i na kuchence i jak tu przy niej wosk topic? tak wiec dzis wieczorem musze zrobic A poranek zaczal mi sie dzis krwawo zapomnialam Wam napisac Moj inteligentny maz stlukl wczoraj szklanke w sypialni i pozamiatal tylko bo przeciez o 22:30 nie bedzie odkurzacza wyciagal :o no i ja rano wdeplam w malenki kawalek szkla ale kurna jak z takiego malenkiego tyle krwi?? kolo lozka i po drodze do lazienki szlaczek pozniej dwa razy wymienialam gazik a jak juz woda utleniona polalam to jeszcze raz i dopiero po jakims czasie plaster moglam dac. Cale szczescie ze ja w to wdeplam a nie Marta jak wczoraj na boso kolo lozka biegala :o
  8. jeeeeju czuje sie jakbym nic nie spala :o stawiam kawe dla wszystkich bo ja pije wlasnie zeby sie obudzic ale... nie pomaga bo mam tylko bezkofeinowa :P chyba cole musze walnac :P Meaaa - dobrze ze Nadusi lepiej i wspolczuje ogromnie tej awarii - nie wyobrazam sobie zeby wcale nie miec ogrzewania w Polsce (bo tu juz to przezylam wiec wiem ze to mozliwe byc 3 dni bez ogrzewania bo piec zepsuty) macie jakies dmuchawy? grzejnik olejowy czy cos takiego? Szykuje nadal rzeczy na kiermasz i juz mi sie nie chce :( normalnie opadlam w sil:o ale mam: 7 koszy z łakociami 4 torty dla dzidzi uniwersalne moje 1sze swieta 1 wozek pieluchowy 1 żolty pieluchowy maly 1 kremowy kapielowy maly 1 pieluchowy dla dziewczynki moje pierwsze swieta 1 recznikowy maly 14 szklanek imitacji piwa 4 filizanki imitacji kawy 4 kubki ze slodkosciami 4 zupy bałwanka w kubku 6 zup balwanka bez kubka sam woreczek 10 pokarmow dla reniferow 4 komplety spinaczowych magnesow na lodowke 2 paczki dekoracji choinkowych z mietowek w czekoladzie 3 paczki przerobionych Kit katow 8 torebeczek z roznymi cukierkami 1 karteczki samo przylepne w recznie zrobionej okladce z dlugopisem 4 notesy w ladnych oprawkach na liste zakupow z magnesem z tylu zeby dac na lodowke 10 kartek swiatecznych recznie robionych z mietowka i kawa w srodku jeszcze zostalo mi zrobic motorek pieluchowy i cos jak deser z bodziakow (body w miseczce na jedzenie z lyzka i widelcem i smoczek na czubek :) ) potem musze wszystko sfotografowac, wycenic spisac i co najgorsze nie wydrukowalam jeszcze rzadnych karteczek ze spisem co co zawiera i co jest co :( Tak sie napisalam a teraz mysle ze Wy pojecia nie macie o czym ja gadam :P no nic spadam bo Marta beczy - bede potem Dzis mialam isc na miasto ale leje i taaaak mi sie nie chce :(
  9. jestem na chwilke wlasnie skonczylam 7 koszy z prezentami (lakociami i kawą itp) i padam hahah nie ta kondycha ale jak musialam po cichutku przekopac polowe pokoju ktory zawalony jest w 3/4 pudłami (nieopisanymi) z moim ogromnym brzuchem (nie żartuje) to sie mozna zmachać :P a propos brzucha matko on jest taaaaki wielki :o a w tydzien schudlam teraz 2 kg i juz mam rozne dziwne mysli :( Teraz waze 86,5 a waga wyjsciowa to 82 chyba troche malo mam na plus nie? dzis ide chyba na badanie hormonow tarczycy znow bo sie martwic bede na swieta Troche podczytalam Ciepla - gratki kochana oby tak dalej teraz sylwester potem studniowka itd... Mamuniu - zebys wiedziała ze tak sie to skonczy :D i on o tym dobrze wie bo juz raz tak bylo ze ja sie wkurzylam i nie placilam przy kasie on trzymal forse (a nienawidzi tego) :P no i po tygodniu byly przeprosiny. Bo on mysli ze ciuchy dzieciom sie same kupuja i buty i olej i takie tam. Ale troszke wiem jak mu ciezko bo dostal teraz 1200 swoich odkladanych pieniedzy z wyplaty cos ala takie konto oszczednosciowe nieoprocentowane i mielismy kupic rogowke do salonu zeby miec juz swoje no i 400 juz poszlo na olej :( bo wyplata tylko na biezace wydatki plus ciuchy dla dzieci bo Aneta z wszytskiego wyrosla i trza od podstaw ja ubrac plus mundurek :( On chce teraz w sobote za sofami jezdzic znaczy ta rogowka a ja bym poczekala do przyszlego tygodnia wiadomo przeceny i wyprzedaze po swiateczne poza tym w sobote bede siedziec zamknieta w pokoju i robic karteczki z cenami na kiermasz i dopinac wsio na ostatni guzik :) Pia - ubralam Marcie kombinezon z zeszlego roku i hmm "pasuje" ale... ona w nim nie kucnie i nie siadzie ale kurtke miala lekko wieksza rok temu i teraz ma na styk tak wiec urosla ale jesczze wchodzi. reszta ciuchow za mala i to spoooro :( mam nadzieje ze Pascal nie ma teg samego problemu a Ty sie nie martw na swieta i nie dołuj dla Was co do żlobka to tu to samo i z jednej strony zla jestem bo wiesz jak moje dzieci choruja ale z drugiej jakbym Anety z katarem i kaszlem nie posylala do szkoly to miala by 50% nieobecnosci :( rok temu ja trzymalam w domu i w koncu dyrektorka napiala do mnei list ze juz ponizej 80% spadla frekwencja :o i zeby ja puszczac nawet jak bierze leki w tym roku dwa razy ja zatrzymalam jak spuchla szyja i wogole nie mogla oczu otworzyc a tak z katarem czy bez ( bo nadal nie wiem czy alergiczny czy nie) chodzi i wiesz ze jakos bardziej sie uodpornila... Choc Pani sie i tak pytam czy ok zeby byla w szkole i ona mi mowi ze jak kaszle tak jakby miala zwymiotowac to lepiej potrzymac ja 2 dni i np weekend w domu i jest ok a jak wraca w poniedzilalek to jest lepiej. W niektorych przedszkolach (jak w naszym) jest wywieszone duuuuze ogloszenie ze jak dziecko ma temp lub objawy grypopodobne to ma zostac w domu bo inaczej rodzicow wezwa po odbior w trakcie zajec :) Moze to by rozwiazalo u Was problem? zasugerowac tak dyrektorce mozna? Izu - kochana oby z ta praca meża wypalilo 110 mil to ja kochana mam nad ocean :o maaaaasa drogi toz to 170km !!! wspolczuje mu takich dojazdow a tobie teo czekania Tule mocno i skocz do mnie nalepc pierogow :) No dobra jeszcze tylko skrobne ze wymyslilysmy z jedna laska ze chyba wezmiemy sprawy w swoje rece i same bedziemy organizowac kiermasze bo tu u nas nie ma :( no i mamy juz 8 chetnych stalych dziewczyn ktore cos robia same od szycia po bizuterie i fotografie czy nawet florystki (bukieciarki?) :) Szukam teraz lokalu ktory daloby sie tanio wynajac na sobote i raz w m-cu bysmy organizowaly cos takiego u mnie w miescie pod dachem wiec ludzie by chetniej przychodzili mimo zlej pogody :) Trzymajcie kciuki ;) Dobra spadam bo szklanki i skarpetki czekaja :Da za 10 minut anete budzic bede
  10. witam sie tylko i zabieram za robienie koszy z prezentami :) Wszystkiego naj naj dla kolejnych dwulatkow !!! STO LAT!!! zajrzałam tu z obawa że nadal siedzicie na poprzedniej stronie :( ale widze ze już lepiej troche frekwencja rosnie. Wczoraj miałam dzień do dupy przez męża i czułam sie jak ostatnia kretynka prawie się pokłociliśmy i to nie przez moje hormony tylko jego :o No i stwierdziłam (bo znowu kasa weszła w gre) że koniec !! nie robie zakupów niech sam jezdzi i placi za wszystko sam przy kasie a rachunki przykleja do danego dnia w kalendarzu i liczy po tygodniu ile sie przejadlo, przepalilo, przejechalo benzyny itp Bo ja mam serdecznie dosyc No bo wiecie u nas w miescie i kraju wogole ceny nie rosna i wogole np olej do domu jest taniuski itd Mialam spieprzony caluski dzien. Na koniec jak juz prawie sie poryczalam powiedzial po co obiad gotuje moze zjemy na miescie :o ??? he? to powiedzialam ze wole postac w kuchni i zrobic nam obiad za 5-8 funtow niz wydac 25 na miescie bo przeciez kasa wyparowuje wrrrrrr eh Sorki wyzalilam sie :( Dzis juz lepiej bo chyba zajarzyl aluzje :P o ile to mozliwe i jak powiedzialam zeby sie nie zdziwil jak wczesniej urodze albo trafie do szpitala no bo wszystko jest mozliwe i on bedzie musial sam mi torbe spakowac i jechac wtedy na zakupy po rzeczy Tak wiec wczoraj nakupilam bodziakow, pizamek, pajacykow, bluzeczek spodni skarpetek itp i maz mi pomagal wybierac baaa sam mi pizame do szpitala wyszukal bo juz ledwo chodzilam hahah potem akcesoria toaletowe jak podpaski, kremy itp A na sam koniec wypatrzyl mi super obrusik na stol na kiermasz :P To powiedzmy ze przeprosiny przyjete ale niesmak pozostaje bo to nie pierwszy i obawiam sie ze nie ostatni raz :( Przepraszam Was ale nie mam komu postekac :( dobra bo znowu zlapie dolka. Wy tu o sprzataniu pieczeniu itp a ja dzis bede piekla pierniki i kruche ciasteczka (na kiermasz i do szkoly do Anetki) i chyyyyyba musialabym zrobic pierogi :o bo za tydzien swieta i czuje ze od poniedzialku bede na biezaco robic wszystko :( Wogole to tak glupio w tym roku Anetka do srody do szkoly bedzie jeszcze chodzic Piotrek do pracy pon i wtorek od srody wolne i tylko tydzien tym razem za to Anetka do 10 stycznia wolne :P Mam niepomalowane pokoje dzieci i wszystko w rozsypce spimy jak na obozowisku jakims :o Jejku ja tu o pierdołach i żale sie a miałam sie pochwalić !!! Moja córcia miała wczoraj jasełka (jejku jak ona to przeżywała...) i była pięknym Aniołkiem który niósł gwaizde betlejemska i prowadzila 3 króli do dzieciątka Jezus (prawie sie poryczałam - wiem hormony) wzruszaja mnie takie chwile jak chórek dzieci spiewa i wogole wystepuja takie maluchy. dzis zrzuce zdjecia to dodam do albumu I dumna tez jestem z siebie :P bylam u dentysty i pierwszy raz!!! dalam sobie zaplombowac zeba bez znieczulenia jakiegokolwiek :D i to z przodu hahah no maz byl pod wrazeniem :P Przepraszam ze znow tylko tak o sobie ale musze leciec juz za 2 godziny dzieci wstana i do szkoly a mam zrobic te kosze i szklanki "piwa" az 14 sztuk :D Buziole dla wszystkich kochane od niereformowalnej Kessi :o
  11. Amorku wszytskiego naj naj i super ze zakupy udane i wogole spellniennia marzen a najbardziej tego jednego ;) Mamuniu - dzięki :) Wiecie wczoraj moj maz dal mi do zrozumienia baaa powiedzial wprost ze jak nic nie sprzedam z tych zrobionych rzeczy to po koncu roku koniec z moim "biznesem" buuuu a ja mam taaaka frajde robiac te rzeczy :( no ale fakt na stracie nie moge caly czas jechac :P No i dzis pododawalam na stronke i na facebook troche fotek tego co mam na kiermasz bo ludzie pytali i.. mam pierwsze zamowienia hahaha ale jestem happy Nie spodziewałam sie ze serio ktos bedzie chcial kupowac takie rzeczy :P tu jest moj album mozecie zerknac jak chcecie: http://www.facebook.com/pages/Newry-United-Kingdom/Kates-Treasures/304574928664#!/album.php?aid=300580&id=304574928664 maz tez zdziwiony :D:P tak wiec oby sie udalo i na kiermaszu tez cos poszlo o ile wszytskiego nie sprzedam przed hahah nie no na razie najlepiej schodza szklanki piwa ze skarpetami o takie http://www.facebook.com/pages/Newry-United-Kingdom/Kates-Treasures/304574928664#!/photo.php?fbid=10150116383118665&set=a.10150112737308665.298667.304574928664 i kubki ze slodyczami i filizanki ala kawa
  12. ja tylko na chwilke bo rzucilo mi się w oczy że Kitka pisała ze czop odszedł i podbarwiony krwia ja nie wiem jak Wam ale mi zawsze mowili że jak podbarwiony a nie tylko lekko różowy ale juz z krwią to natychmiast tel do gina czy szpitala i pytac co dalej przy Marcie od tego podbarwionego krwią to juz tylko 8 godzin do odejscia wód było i kazali do szpitala przyjechać zbadac itd wiec ja bym jakis tel do gina wykonała - chyba ze juz gin cos radzil nie doczytałam :o Lece bo normalnie mam rozgardiasz w domu na cacy dzieki za mile powitanko ponownie :) obiecuje mocne postanowienie poprawy :D
  13. No to ja dołączam do mamus które dzis chłopów mają w pracy :P Wiecie ze ja nadal czekam na ten olej co we wtorek zamowilam? normalnie juz mam nerwa na nich cale szczescie ze jeszcze na dzis nam starczy no ale jak dzis znowu nie dojedzie? a śniegu juz nie ma 3 dzien wszytsko stopniało mamy plusik aż 8 stopni i tylko tak brzydko i brudno na zewn nie to co biały dywan śniegu hahah Izu - no super ze wyjazd się udał i zdrówmka dla Kubusia oby mu juz lepiej dzis bylo ;) Babeczko - gratuluje wyjścia do ludzi no i dodatkowej kasiorki oczywiście ale chyba wazniejszy aspekt psychologiczny jeszcze Was nie nadrobiłam ale tak z doskoku czytam po 2, 3 posty My dzis jak mąż wróci z dniowki stroimy choinke i wogole robimy świateczny salon :) Jeszcez w przyszlym tyg robimy imprezke dla dziewczynek razem ale to juz dla znajomych z malymi dziećmi no i musimy w tygodniu bo to i tak tylko kawka i ciasto bo wszytskie dzieciaczki szybko ida spac oprocz naszych :D:P a ze kazdy pracuje do 5ej a tylko moj chlop bedzie pol tygodnia w domu no to musimy zrobic je wieczorkiem a maz nie chce przekladac ich w nieskonczonosc wiec robie cos na cieplo dla chlopow po pracy a mamuski przyjda z dziecmi wczesniej chlopcy dojada zaraz po :D no i spadam bo moje kozy znow sie kloca hahah a juz je rozdzielilam i Marta siedzi w krzeselku do karmienia :P Meaaa - jesczez nie doczytalam co tam konkretnie u Ciebie ale chyba problem za problemem wiec oby juz sie skonczyly a jesli to dzis wypraswiasz urodzinki to oby Nadia byla najszczesliwsza dzis pod sloncem i wsio sie udalo Miska - Ty chyba dzis tez imprezke robisz no to oby sie udala i Amelka byla zadowolona Porobilam troche takich prezentow troche "na wesolo" troche takich jakie widze ze sie sprzedaja a przynajmniej dziewcyzny tak piszaa wiec typu szklanki piwa Guiness z skarpetkami w srodku, magnesy na lodowke zrobione ze spinaczy do prania (1 z\estaw zrobila Anetka dla babci), slodycze typu kit kat przepakowane w papier z nadrukiem swiatecznym, takie okladki na karteczki samoprzylepne z "uchwytem" na dlugopis garnuszki złota (szklanka do drinkow niska z eklerkami ferrero rocher i zlotymi monetami w srodku + bilet na loterie) zapakowane w zloty celofan i troche mini torcikow recznikowych dziewczyny niektore widzialy na facebooku (dzieki ;) ) teraz juz lece bo slysze juz ze Aneta placze wiec obcje dwie albo Marta znow wyszarpala ja za wlosy albo zlamala/wygiela jej po raz enty okularki :o nie mam sily ehhh
  14. witam po dluuuuugiej nieobecności ale jakoś nie potrafie sie zorganizować i na kompa znaczy na fora na kompie juz czasu brakuje :( Dobry ptaszek (dzieki Marigo ;) )doniósł mi że tu już się dzieciaczki sypią wiec szczęśliwym mamusiom GRATULUJE z całego serducha oby skarbeńki chowaly sie zdrowo i rosły duuuze i silne Nie będę ściemniać ze mam choc pojecie co sie u was dzieje bo wieki nie zaglądałam. Jeśli kogoś ciekawi co u mnei to postaram sie w skrócie :) Mi dzis stuknął32 tydzien i jestem już czasem mooocno zmeczona no ale przy tej zimie co to nas zaskoczyła wydarzeniem okropnym był nawet marsz do szkoły :P bo trzeba byłlo uważać zeby sie nie zabic no ale teraz po zimie ani śladu i znowu jest szaro i brzydko :P We wtorek zostałam dumną mamą dwulatki a dzis 6 latki i ne mogę uwierzyc ze to już :( jak ten czas leci... ledwo miałam siły na peczenie torta na wczoraj... no ale udał sie i smakował co najważniejsze:) Przygotowania do Swiąt u mnie w lesie bo mam rozgrzebane nadal 2 pokoje a dzieci spia raz z nami a raz starsza idzie do innego pokoju bo jej ciasno :) w tym tyg bedziemy malowac bo robotnicy troche nam zapaskudzili sciany wiec nie da sie tego ominąć no nic oby do Świat sie wyrobic. ja jestem zajęta bo przygotowuje rzeczy na kiermasz na przyszłą niedzielę i mam nadzieje ze sprzedam cos bo sie zastrzele jak zostanie mi to wszytsko na nast rok :( No to pomarudziłam :) możecie mnie przeleciec :P Zdrówka dla wszytskich brzuchatek brzuszków i juz szczęśliwych mamusiek z pociechami Obiecuje czasme zajrzec
  15. zeszło mi troche bo Aneta zazyczyla sobie mleko i cos cieplego wszamałysmy :) To moze najpierw co u nas bo i tak Was nie nadrobiłam poki co :( A wiec zima na całego :o cieszyło by nas to gdyby było choc w połowie tak jak w Pl ale nieeee nie tu :( Szkoły pozamykane bo to klęska żywiołowa Od dwóch tygodni jest non stop temp minusowa wczoraj było -10 Nikt!!! nie odsnieza chodników nie sypie niczym kompletnie nie wiedzą co zrobic Wokół szkoły mozna sie zabic idąc z dziećmi Na mieście nigdzie nie widziałam posypanego solą czy piachem chodnika - oni tu nawet pługów nie mają tylko solarki :o Wczoraj tak pięknie padał śnieg ze bylo jak w bajce ale padał tak gesto i przez godzine i troche ze jak skonczył to zauważyliśmy ze spadło jakies 20 cm :D kraweznikow nie bylo wogole widac ledwo autem mozna jezdzic bo przecież zimowek nie mamy... Przed domem śniegu mam po łydki hahah ale daremny nic sie nie lepi wiec juz bałwanów nie lepimy bo to jak piach albo pył jakiś jest No ale nie będę was tu pogoda zanudzac i naszymi rozterkami na ten temat Ogólnie to pizdzi jest cieplej w domu ale tez ogrzewanie chodzi co chwila ściany wyschły farby kupione i mam nadzieje pomalowac do świat ;) Kiermasz w sobote sie nie odbył z powodu zimy oczywiscie wiec mam ochote poplakać bo tyyyle rzeczy mam i nie mam tego teraz gdzie sprzedac :( powystawialam na facebooku na ebayu i nic :( na kiermasze jednak inni ludzie przychodza... Jeszcze ma byc jeden 19ego ale raz ze to tuz tuz przed swietami a dwa ze jak pogoda nadal taka bedzie to strach jechac taki kawal drogi :( Zamowilam dzis olej mimo ze jeszcze mamy bo odmawiaja wszedzie z powodu warunkow na drogach na osiedlach i tak by do nas nie wjechal teraz :P no to przyjada... w piatek albo sobote :o Taxowki nie chca przyjezdzac autobusy nie kursuja baaa nawet poczte nam dzis zamkneli :D:P No dobra przyszla pomarudzila a teraz musi zmykac na chwilke i przestawicogrzewanie na noc bo na zewn juz -8 i rosnie :o a na zewn jest bialo-szaro taka zamarznieta mgla :( Mezyk ma nocke dzis ostatnia biedaczysko wymarznie Nic mi sie nie chce :o jakos wszystko mi zwisa ostatnio szczegolnie biznesowo mam dolka :o ehhhh no nic spadam pozniej was nadrobie na spokojnie to popisze
  16. wita sie Kessi marnotrawna tylko nie krzyczcie ;) Dziekuję Wam kochane za wszystkie zyczonka dla Martuni Przepraszam ze nie zaglaałam nawet ale czasu jak na lekarstwo a wogole to wsio pod górkę teraz :( Popisze za chwilke tylko doniose se dzbanek herbaty goracej bo mi sie skonczyl :D Pogoda dobija czasami mamy taka zime ze ja w polsce to pamietam taka z 2005 roku :(
  17. hejka nie mam jak nadrobic poki co ale spoznione zyczonka dla wszytskich solenizantow i naszej Nadusi :) sto lat !!! Probowalam wczoraj napisac ale 3 razy wywalilo mnie z kafe wiec sobie odpuscilam. Junior szaleje w brzuchu na calego smieje sie ze to jest swiderek normalnie a moj maz oszalam i nie wiedzac jakie imie wybrac zaczyna mi wyjezdzac z Stevenem, Colinem, Jamesem :o no mam ochote go udusic powiedzialam ze ewentualnie Alan hihihi ale najlepiej Adas :P i tak dopne swego hahahah Dzis dostalam maila ze kiermaszu nie odwolali wiec jestem w panice :P rychlo wczas odpisali :/ pytalam ponad tydzien temu :o Dzis przyszli fachowcy i... namowilam ich ze na dole bez sensu robic ocieplanie scian jak u gory wymira taki sam a prawie 10 stopni roznicy nieraz :o no i dali se przegadac baaa nawet powiedzieli ze mam racje a dla nich rzadna to roznica gdzie zrobia bo materialu tyle samo ale zadzwonili do landlorda i go przekonali :D Tak wiec dzis polowe warunki i spie z dziecmi w naszej sypialni bo ich pokoje schna i smierdza caly dzien byly okna otwarte a na dworze -4 no masakra. Dzis Aneta wrocila do szkoly bo przeciez kleska zywiolowa snieg w irlandii i szkoly zamkneli :D ale serio masakra jest chodnikow nie sypia solarki tylko ulice sypia i odsniezaja tylko ulice a chodniki bez soli bez piasku nic tylko isc se nogi polamac :o Do nas na osiedle nie da sie wjechac pod gore czasem i auto stoi na dole :) Jutro fachowcy beda gipsowac chyba te plyty co to przykrecili dzis i do poniedzialku ma to schnac a w poniedzialek chyba tynkarz przyjdzie wiec mam nadzieje ze do urodzin Anetki jakos wypucujemy pokoje - bo musimy tez pomalowac przeciez :( Ale musze napisac na plus - kocham tych robotnikow hahaha tacy to moga przychodzic nie dosyc ze wysluchali i nie wzieli za glupia babe przyznali racje to jeszcze po sobie poodkurzali i umyli podlogi hahah w szoku bylam mam czysciutko i nic nie musze robic :D Dobra spadam szykowac pierdolki na kiermasz teraz sie biore za jedzenie dla reniferow jako dodatek bo ponoc fajnie schodzi a w sklepach drogawe jest hihihi ide wiec ufarbowac cukier Sorki ze tak tylko o sobie ale jak juz bede po remoncie i kiermaszu to solidnie was nadrobie. Dodalam nowe foty na picasa z lepienia balwana wyslalam na nasz mail. Buziaki kochane i trzym,ajcie w sobote za mnie kciuki zebym chociaz cos sprzedala i oplata mi sie zwrocila :P aha Babeczko gratki i trzymam kciuki wlasnie zauwazylam ze na jakas rozmowe idziesz. Czy Samadama ma dzis urodzinki? jak tak to STO LAT kochana jak nie to sorki ale tak mi na gg wyskoczylo :( kiedys sobie dodalam twoj numer i tak mam...
  18. to jeszcze tylko napisze (postaram sie bez marudzenia) ze nas tez zasypało :( sypie dzis caly dzien i rano w sypialni byla lodowa (13 stopni) a na zewn dzis clauski dzien -3 no wyobrazcie sobie te warunki w tym kraju a dzieci oczywiscie radocha ze snieg pada Marta tylko biegala od okna do drzwi i MAAAMOOOOO SNIEEEE PAPA hahahah :P teraz juz zmykam - no bo samo sie nie zrobi a mezyk nadgodziny w tym tyg bierze no bo przeciez bedziemy lac tego oleju i lac w nieskonczonosc a on tak szybko schodzi ehhh ale mialam nie marudzic :) no i jutro ma chyba przyjsc ten spec od ocieplenia i mam zamiar go ublagac aby jednak ocieplal gore a nie dol bo na dole moglam dzis w krotkim rekawku chodzic a u gory ledwo 15 stopni :( jak nie ublagamy to juz nie wiem jak ta zime przetrwamy :( ale ja nadal po cichutku szukam domu :o
  19. macham W.Kasia urodziła 27.listopada o 10:20 chlopca już są z Kubusiem w domu :) A ja zmykam do zwijania pieluch i robienia koszy bo czas nagli. Napisze tylko do Pii - kochana to wlasnie lekarka robila mi usg i powiedziala ze jej to na pepowinke nie wyglada szczegolnie z tymi dwoma kolegami po bokach :D:P jak spytalam wprost czy corka ? to potrzasnela glowa i powiedziala nieeee ale ze byla tam i pilegniara (niezbyt mila) a oni nie moga mowic bo taka szpital ma polise to zaraz dodala yyy nie wiem i pokazala mi palcem na monitorze owe cos podejrzanego :D a czy sie mylila czy nie to sie okaze w lutym no ale to byloby bardzo niespodziankowe hahah choc nie mowie ze niemozliwe. W kazdym razie moja mama juz zamiast kupic biala czapeczke jak prosilam na zime taka ciepla to kupila... niebieska :P
  20. Wy juz pewno nietoperki spicie - ja sie dopiero klaade a juz czuje ze nocka bedzie zajebista :o juzmam nos zawalony ze oddycham ustami :( zrobilam dzis torcik i jutro go babka odbierze :) dopiero co skonczylam sprzatac po tym balaganie :P Marta sobie cos ubzdurala i zasnela z... klockami :D Goniu - przykro mi ach gdzie ta sprawiedliwosć :( Mamuniu - szoda brata ja sadu milo nie wspominam tez mialam okazje poznac taka uczynna pania sedzie ehhh życze aby wsio sie poukladalo ;) Jeszcze raz dzieki za gratki a tu moj nowy torcik - niejadalny :D http://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150107342668665&set=a.314225118664.177925.304574928664#!/photo.php?fbid=10150107342668665&set=a.314225118664.177925.304574928664 to dobranoc ja jutro znow walcze z koszami z prezentami na Świeta i torcikami światecznymi uniwersalnymi (bialo czerwone hahah)
  21. kochane ja jakos sie trzymam ale rozklada mnie zupelnie ehhh nienawidzę zatkanych zatok jak cala ciaze nie wymiotywalam ani razu tak teraz oczywiscie co rano juz 3ci dzien :o Dzieki Wam za gratki heheh chyba ja sie bardziej ciesze niż mąż aż się zdziwiłam bo myślałam ze faktycznie tylko gadał ze płeć mu bez znaczenia ale tak chyba naprawde u niego jest :) ja mu ze syn a on się mnie pyta czy wszytsko ok z łożyskiem wodami i dzidzią... no a ja od paru dni Adasiuje do brzuszka czego mąz nie bardzo akceptuje ale poki nie wybierze innego imienia to sobie poadasiuje dalej a co :P z zakupow nici bo ja widze te tłumy w marketach i centrach handlowych to sily mnie opuszczaja :o wczoraj do tesco skoczylismy tylko i mialam dosyc. Wczoraj przenosilismy Martusie do nowego pokoiku bo malutki na razie przerabiamy na magazyn/graciarnie głównie moich firmowych rzeczy a szkoda zeby ona sie gniotla w tym malenkim wiec poszla na wiekszy - nie macie pojecia jak ona sie cieszyla naklejki z Kubusiem oczywiscie poszły razem z nią :D a co no i sama je lepiła gdzie popadło a ja pozniej jak nie widziala poprawiałam ale teraz ma w koncu pokoik dzieciecy a nie niemowlecy bo lozeczko regalik komoda i szafa no i zabawki i mala sofa Nie moglam sie nawdziwic jak ona sie wszystkim zachwycala a po szkole Anecie pokazywała co gdzie ma :D Dzis nam sie olej skonczyl a mialam nosa bo na dzis wlasnie zamowilam heheh a mamy az 2 stopnie na zewn i snieg w nocy padal rano tylko pozostawlosci byly. Sorki ze znow tylko o sobie ale mam ten kiermasz za tydzien no i nowe zamowienie na trot dla chlopca na jutro wiec troche mnie to czasu kosztuje dobrze ze mezyk w domku od wtorku do piatku a w piatek zaczyna nocki no a przyszly tydzien facet ociepla nam sciany wiec nic nie porobie. Misty - nie zalamuj sie kochana moze faktycznie teraz z zima za oknem lepiej sie poczujesz - jesien przygnebia Sorki ze tak malo do Was pisze nadrobie mam nadzieje po kiermaszach :) Buziaki i wszytskim samych radosnych dni do Świąt a przede wszystkim zdrówka trzymajcie sie
  22. macham... bylismy na usg :D podeszlam lekarke sposobem i podpatrzyla co tam dzidzia ma miedzy nogami hehehe no i MA jak to lekarka okreslila cos podejrzanego:P tak wiec pewnosci nie ma ale na pepowine to nie wygladalo :D:P Jutro jedziemy na polowanie za dzidziowymi rzeczami :) Poza tym dostalam ponczochy na nogi bo moje żyły są w złym stanie i nic wiecej sie nie da zrobic no i osluchala mnie i wogole bo ja tak gadam ze sama sie zdziwila ze osluchowo czysto a ja prawie cala noc nie spalam bo mnie dusilo i katar masakryczny :( No i raczej na cc sie nie mam nastawiac bo okruszek grzecznie glowka w dol i nie jest jakis wielki bo 1718g wyszlo wg machiny czyli 30tydz okolo a ja mam teraz 29+3 dni tak wiec norma Jesli bedzie sie cos komplikowac albo przedluzac to wtedy znow natychmiastowa cesarka a tak to wola zebym normalnie rodzila a lozysko mam na samiutkiej gorze tak sie ladnie podnioslo wiec jestem dobrej mysli :) Maz mial dzis sen ze urodzilam bardzo szybko hahah i wlasnie syna - a on rzadko sny pamieta :D Lece po Anetke do szkoly pozniej popisze - sorki jeszcze nie czytalam weszlam tylko sie podzielic nowina - wiem samolub :P
  23. Marlena - robie różne rzeczy generalnie prezenty dla dzidziusiow i dla przyszlych mam itp ale ostatnio zdobie swieczki tez i chce je robic od podstaw i sol do kapieli tez jeszcze nad mydelkami mysle heheh ale to powolutku najpierw swieczki opanuje Jak sie nie myle to Ty tez z UK? no wiec tu mamy duuuze pole do popisu i na ebayu wsio pokupisz a na youtube sie doszkolisz ;) tylko pomysl co bys chciala robic Ja w styczniu zalozylam firme bo chcialam wsio legalnie robic i sie reklamowac itd a to wcale nie skomplikowane jest no i jakos leci tu masz moja stronke www.katestreasures.co.uk nowe zdjecia dodam za pare dni bo jeszcze musze pokonczyc rzeczy ale jak masz facebooka to tam jest link do mojego i mozesz popatrzec wiecej fotek sorki ale przyszlam na chwilke tylko bo dziewcyzny mi salon araz rozniosa
  24. witam tez nowe stycznioweczki ja to chyba bede musiala zalozyc sobie notes i wpisywac w nim was wszystkie i ile stron jestem w plecy :P no tak szybko dajecie czadu ze szok heheh ale pocieszam sie ze pozniej tempo sie troszke zwolni przy naszych juz maluszkach - ciekawe czy wtedy wogole bede miec czas na kompa :o
  25. hejka macham sorki ale zalatana jestem strasznie w sobote bylam na pchlim targu sprzedalam troche rzeczy i mam zamowienia na kolejne no a teraz musze naprodukowac mase kolejnych rzeczy bo 4ego i 19ego grudnia mam kiermasze wiec musze wziasc sporo bo dosyc dlugo trwaja a sa typowo swiateczno/prezentowe wiec mam nadziejej sprzedam troche i zarobie :) Anetka i MArtusia chore ja przeziebiona ledwo gadam mezyk w parcy juz mu troche lepiej ale gardlo pali wiec jutro wszyscy do lekarza idziemy a ja dodatkowo do szpitala na usg no i w przyszlym tyg przyjdzie facet ocieplac nam sciany na dole (nie wiem po kiego grzyba na dole jak tam cieplo a ou gory i tak bedziemy marznac no ale... landlorda kasa toniehc wywala niepotrezbnie ) tak wiec nie wiem ile sie 'spec" bedzie guzdral z dwiema (dwoma?) scianami ehhh oby mu szybko poszlo bo akurat teraz mi to nie na reke :( Weekend przelezalam troche bo nogi mi zyc nie daja zyla jakas taka pod kolanem szroka i bolaca i wylazi taka wypukla wiec zobacze co jutro lekarz powie ehhh no i podejrzymy malenstwo ale pewno i tak nam lekarz nie powie czego oczekujemy wiec nadal bedzie niespodziewjaka :) Pozdrawiam was wszystkie i jeszcze raz przepraszam ze ja tak tylko wpadam i znikam znow na jakis czas.
×