Kessi_27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kessi_27
-
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ale jestescie :D wesoło tu widze ze jakiś klub przyjaciół zwierząt... karaluchy, wiewiórki, zmije... :P ja wróciłam ze szkoły córa dzis chetniej poszla Pospacerowałam z małą przed domem troche pogadałam z sąsiadka i teraz zjadłysmy z Marta sniadanie i patrzy na klub myszki miki :) to mam chwilke co do segregowania ubranek - ja uwazam za dobry - genialny pomysł pudełka z karteczkami - opisami co na jaki okres zycia i jaki rozmiar ja kupilam w ikei komode z której jestem mega zadowolona i na początku zmieściło mi sie tam wszysciutko dla małej łącznie z pieluchami tetrowymi i kocykami i mam do niej właśnie takie pojemniki materialowe jak ktoś juz tu pisał i je mozna opisac :) teraz kupie taka sama komode bo ta nadal słuzy Marcie i nic wiecej nie potrzebuje bo te wiszace ubranka i sukienki ma w naszej szafie i tak :) taka komode mam: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50103345 mam tez taka i z niej mniej zadowolona jestem bo ma nizsze szuflady ta pierwsza ma wysokie ale ta druga ma starsza cora i w pierwszych dwoch ma bielizne i skarpety itp wiec dla niej ok. tyle ze tam w tych pierwszych nie mieszcza sie te pojemniki :( takie pudelka http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90050590 te malutkie sa extra na skarpeteczki rekawiczki i czapeczki :) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40093059 -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ej no laski co jest/ opalacie sie czy jak?? :P Ja wróciłam ze szkoły pobeblałam z sąsiadka (znajomosć na nowo sie rozkreca po sporej przerwie) miedzy innymi o tym ze tamte tak gnebia Anete - ona tez to zauważyła Pozniej wdepłam do niej na troche ale... Marta dostała histerii na widok ich psa - dziwne bo jak jestesmy przed domem i pies spaceruje to chce do niego isc a u nich w domu tak sie rozwyła ze musiałam wyjsc :o teraz zjadlysmy sniadanko ogarnełam blaty w kuchni i troszke pozmywałam bo juz nie było gdzie co postawic i z czego sie napic :P Noi teraz mała patrzy na bajki ale juz marudzi a ja wpadlam do Was podczytac co naskrobalyscie i PUUUSTO :( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no tak Anetka sie obudziła juz i patrzy na bajki - wczoraj znow ciezki dzien miała ale juz ie pisze o to to samo znowu - dziewczynki z naszej ulicy doprowadziły ja wczoraj do łęz znowu - mój wrażliwiec mały Wkurzyłam sie podeszlam do drzwi zjebałam i poszly sobie bo juz siły nie mam :o nosz kurna przyszly takie dwie (te od wyciagania pieniedzy) i mowia ze ona nie jest juz ich kolezanka ze sie nieladnie zachowuje i one sa na nia zle itd itp ale dzien wczesniej razem sie bawily a wczoraj ja jej nie pozwolilam isc bo lezalam i sie zle czulam i jakby marta wstala miala mnie obudzic no ale dzien wczesniej bylo ok dopoki Aneta na kolacje nie przyszla zostawila hulajnoge na zewn i jak wyszla to jej nie bylo a te przylecialy ze ktos wzial bo one sie bawily gdzie indziej i jak wrocily zobaczyly ze nie ma Po pol godziny przyszla laura z sasiadem ze znalezli hulajnoge w krzakach i na pewno tamte schowały...:o No to wczoraj jak uslyszalam ze przy drzwiach sie kloca a ta jzu prawie beczy to zeszlam i spytalam czy to kolezenskie chowac hulajnoge i mowic ze ktos ukradl ? zatkalo je a ja pizłam drzwiami bo juz mialam dosyc a anetka beczala w poduche :( Jak maz wrocil z pracy poprosilam go zeby ja wzial na zakupy niech se kupi co chce do szkoly (soczki, batoniki) i moze zapomni o tych małpach wrednych. na domiar zlego wczoraj w szkoel zamienili im stoliki juz i siedzi z innymi dziecmi i to chyba tez przezyla troche bo caly dzien chodzila i chciala sie tulic i wogole. dobra lece szykowac ja do szkoly i bede za godzinke o ile Marta pozwoli -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ruch sie zaczyna a ja nadrobilam wczorajszy dzien : Magdusiadz - super ze prezent sie udal no i uwazaj na siebie odpoczywaj jak mozesz Mnie wczoraj tez krzyze bolały tak dziwnie i przelezalam pól dnia a w kuchni taki syf ze myslałam że sie przewroce dzis rano jak weszlam ale nic to posprzatam jak lepiej sie poczuje świat sie nie zawali :) a chcesz moze moje prasowanko? :P ja nienawidze prasowania - no chyba ze malenkie dzieciece ciuszki :D Pestusia - hmmm to nei pomoge z jakoscią ale podobaja mi sie bardzo - moze kup jedno na probe i jak sie spodoba to dokuisz wiecej? Tosiak - mmmmniam pączki oj i skad ja teraz paczki wezme ?? nie chce mi sie robić a do Polskiego sklepu mam hohoho i jeszcze troche :( a ten dzidzius to taki nie mały nie duzy :) ja np wszystkie ktore znam to miały tak 55cm i w gore wiec ciuszki na 56 byly na tydzien nieraz :D ja mialam troche ubranek na 56 za drugim razem (dwie reklamowki i nie wiem po kiego grzyba :P ) no i ani razu ich nei zalozylam bo jak zalozylam to nie zapielam :D moje dziewyznki mialy/maja wielkie stopy :D Dwupak - oj naczekałaś sie na lekarza - ja bym jajko zniosła :P heheh i super ze wszystko ok :) Oj ja nie wiem co z tymi chłopami - nie jestes pierwsza która przechodzi coś takiego ostatnio to juz 3 przypadek o którym slysze hahah normalnie na mózgi im padlo tak jak napisala któraś wczesniej kobiety cieżarne robia sie niezmiernie sexowne i samce szaeja :D:P Bedzie dobrze ale bedzie sie teraz pewno mocno starał abyś zapomniała... Poranakawe - optymizm dobra rzecz - ostatnio mam go sporo :P tyle ze zmeczenie czasmi naklada klapki na oczy :o a z fryzurka to jakas radykalna zmiana czy tylko dla poprawy nastroju? ja zawsze dla poprawy nastroju robie cos z włosami a potem wyje w poduche :P Joanna - my sie jeszcze nie znamy ale witam po tak uroczych wakacjach :) oj zazdroszcze takiego wypadu i wygrzania kosci Kitka - no w dzisiejszych czasach nauczyciel ma wpisane w swoja prace warunki szkodliwe :P czyli mlodzież hahah powodzenia z zakonczeiem pracy i obrona Marzka - super ze wszystko dobrze dostałaś leki wiec teraz tyllko uważac nie przesadzać z szalenstwami i dotrwasz do konca :) Lece szykowac córe do szkoły będe pozniej -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no ja juz jestem jaaaak mi sie nic nie chce tylko spac !! oj marnie widze ten dzien ale przynajmniej nie pada jak wczoraj :) Amorku - w końcu!! no jaki Kubuś dzielny i wymiarowo jest jak Marta :P heheh mój wielkoludek :P możesz być dumna z takiego mądrego i odważnego synka Pia - juz jutro czwartek ale wiem jak sie stresujesz bedzie dobrze!! współczuje zatrucia i gratuluje dzielnego syna no prosze jak Cie zaskoczył :D Barylko - ja z bankami nie pomoge ale jak Samadam poisze ze listonosz moze kaske przyniesc to bym sie skusila a co do programu to moze chodzi o zwykly paint/ nie wiem ale ja jak wrzucam na ebay to lepiej jak jest zdjecie w jakims tam wymiarze i moze o to chodzi? ze nie mozesz dodawac np fotki ktora ma 4mb i trzeba ja zmniejszyc? nie wiem.... Cari - oj korzystaj kochana korzystaj no i widzisz mówiłyśmy ze wszystko sie dobrze ułoży nawet w grupie nie jestes juz sama :) Samadamo - oj to współczuje mężowi tera tych jego leków i podejrzen chyba musicie jakos odwracac jego uwage od tego choc wiem ze to trudne jak on glownie o tym mysli.. ale dobrze ze nic sie nie stalo i tego sie trzymajcie ;) Babeczko - niezłe są przedszkolaki i te ich pomysły ja zawsze sikam po nogach jak slysze/widze wywaidy z przedszkolakami w dniu dziecka albo mamy, babci dziadka itp no jakie oni maja pomysly :P a czarus da rade Anetka tez na poczatku nie nadazala za dziecmi ale po jakims czasie sie wkrecila zobaczysz ze bedzie dobrze Wejdzie ktos rano na kafee? czy jak ja sie zmyje znowu zalejecie form? he? -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i ja się witam z rana Pesusia - fajne te bodziaki jeszcze tu takich nie widziałam ale musze sie rozejrzec :) śpiwór dobra rzecz ;) tez sie troche wstrzymuje z zakupami ale mam namiary na hurtownie z ciuszkami i zastanawiam sie czy nie kupic wieeekszej ilosci i posprzedawac czesc na ebayu jako ze jakby nei bylo mam dzialalnosc :) zobacze co maja i rozwaze moj pomysl bo z tortami i koszami prezentowymi poki co zastoj no ale jak chora bylam i nie latalam sie reklamowac to co sie dziwic :( mam nadzieje ze zbłąkane owieczki dzis sie odezwa na forum lece na śniadanko i chyba bez kawy sie nie obejdzie bo nocka była do bani :o -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wita sie ranny ptaszek :P nocka do dooopy :( ehhh ja to se chyba nie pospie juz :o wlazlam do łóżka prze 23cia ale spac nie moglam bo... Marta na całe gardło spiewała w swoim pokoiku :D Anetka dawno śpi Piotrek tez a ta koza NIE ide do niej mowie ze trzeba spac mama spi tata i ANetka a ta ze Nie i hihihi no to poglaskalam dalam smoka i kocyk i wyszlam mowiac aaa Polozyłam sie do łóżka i co słyszę ? AAA aaa aaa maaammmmaaa i dup smoczek na ziemie i kpanie w lozeczko :o no to znow do niej ide i znow to samo i dalam jej smoka z ziemi mowie ze nie wolno wyrzucac bo nie bedzie i koniec Wracam do lozka i pierwsze co slysze to znowu doop smoczek na ziemi i po 10 sekunadach MAAAMMAAAA TTTAAAAATTTTAAA EEEEtttttaaa pado (spadło) oooććć Maaaammmaaa i ona by tak mogla pol nocy. Poszlam tam jeszcez ze 3 razy zanim padlam i nic nie pamietam :P No ale jak juz mała zasnela to oczywiuscie dzidzia musiala sie obudzic hihihi ja sie przytulam do meza a ta jak zaczela kopac no nie ma ze boli :D no i mnie tak budzilo jak nie jedno to drugie w nocy a maz sie tylko smial ze w koncu sie zaczelo :P teraz to juz malenstwo tak kopie ze golym okiem widac jak na brzuchu sie uwypukla cos co chwila :D No i ostatecznie o 3ej chyba szlam ostatni raz do Martuni bo plakala i pobudka o 5 czyli jestem zajebiscie wyspana :o Wczoraj pol dnia przespałam nie wiem czy to ta pogoda czy co? Ledwo wróciłam ze szkoły z dziecmi pozniej siedziałyśmy w salonie Marcie odechcialo sie drzemki a mi wrecz przeciwnie :o no i tak kimalam co chwila i co oczy otworzylam to do Anety gdzie MArta jest? a ona albo moje buty przymierzala albo w kuchni zamiatała (ostatnio ulubione zajecie) ale ostatni raz jak sie ocknelam znalazlam ja w lazience jak rozwija rolke papieru do kibla :P no i mowie nie dosyc to juz niebezpieczne idziemy do lozeczka a mama tez sie kimnie i poszla grzecznie pomarudzila troszke ale zasnela i ja tez poprosilam Anecie zeby nikomu nie otwierala a jak cos bedziew chciala to ma mnie byudzic do skutku bo zmeczona jestem i sie zdrzemnę no i tak mnie co pół godziny budziła ale ostatecznie przed 6ta wstałam juz popnad 2 godziny drzemki z pobudkami co chwila zaliczylam. Źle sie wczoraj czułam i mysle ze to jednak od tego dzwigania Marty do i z łóżeczka i do wózka itp no wiec w sobote jedziemy kupic jej lozeczko i skonczy sie laba bo jak bedzie chciala wstac to wstanie i se bedzie lazic - niekoniecznie mnie budzic :o tego sie boje No dobra ale nie bede Wam tu smecic ide po herbatke zjem sniadanko i wracam czytac -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziekuje dziewczyny kochane jestescie z moimi rodzicami to wogole temat rzeka... no ale dobrze ze sa tak daleko :) mam teraz juz calkiem inna - zbiera ciuszki dla malenstwa :P ale co mi przykrosci w moim zyciu zrobila tego nie zapomne :( no coz rodzicow sie nie wybiera... ja zniklam tak szybko bo corcia raczyla wylaczyc mi kompa i potem juz przepadlam bo bawilysmy sie potem do szkoly po starsza a jak wrocilam to ledwo ledwo :o nie wiem co jest kurna ja zawsze szybko chodze a teraz od razu brzusio mowi nie i stawia opor :( no nic lezalam i spalam na przemian az do teraz od 15ej oczywiscie mlodsza wsadzilam do lozeczka zeby tez sie kimnela i nawet nie wiem ile sapal bo ja od razu padlam. teraz spadam ogarnac kuchnie - meza pognalam ze starsza na zakupy bo oczy mial jak 5zl jak ujrzal kuchnie :o potem znowu sie klade ale jutro z rana bede obiecuje ;) co do prezentow to wlasnei filizanki, kieliszki do wina i nei tylko, komplet szklanek do drinkow itp ja na takie stawiam. -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pestusia - ja mam ok wszytsko Córcia w foteliku do karmienia uziemiona i je kanapke z nutella :o no ale cholera mala nie chciala ani z szynka ani z serem nic!! z nutela jako tako je ale czuje ze polowa zostanie moj niejadek maly tylko by ziemniaki jadla i miecho :) po mamusi :P Pisalyscie o rodzinie i rodzicach.. jak sie nie myle to Marzka jeszcze nie powiedziala swoim? Kochana u mnie jest tak: chcielismy ta dzidzie bardzo ale zanim zaczelismy sie starac to ja pol roku balam sie (tak dobrze czytasz) o to jak powiem to moim rodzicom i ze na pewno zrobia mi przykrosc jak sie dowiedza... Noo i jak przyszlo co do czego to tesciu ucieszyl sie okropnie bardzonam gratulowal i prawie sie poplakal ze szczescia No i mezyk zaznaczyl ze ma nikomu nie mowic a na pewno moim rodzicom. nastepnego dnia przetlumaczyl mi ze lepiej zadzwonic do nich i miec z glowy a bylo to dzien przed urodzinami mojego taty :P no to zadzwonilam i mowie do mamy ze mamy niespodzianke na co ona ze pewnie przylecimy do Polski na wakacje a ja ze nie... cisza ... no to co to za niespodzianka? a ja ze bedzie znow babcia (jestem w 5 tyg) na co ona NIEE!!! i zatkalo ja i mnie tylko powiedziala ze to pewnie dlatego tak tylam ostatnio (raz wspomnialam ze przytylam 3 kg w pare dni i nie wiem jak) no i po krotkiej wymianie zdan rozlaczylam sie. No ale nast dnia tata mial urodziny wiec dzwonie z zyczeniami i co? a on na mnie z pyskiem ze ile my tych dzieci chcemy miec? 5 czy 7 czy moze 10?? i czy my normalni jestesmy i wogole smutno mi sie zrobilo ale na taka reakcje liczylam :( no a pech chcial ze przy tej naszej rozmowei byla u nich moja kuzynka z rocznym (trzecim) dzieckiem i pozniej mi mowila ze bardzo jej pzrykro bylo jak slyszala jak oni do mnie mowili :o Po mnie skladal tacie zyczenia moj maz i wiesz co on mu powiedzial? ze sa metody antykoncepcyjne i ze trzeba bylo uwazac itd a moj maz mu na to ale czekaj czekaj ale kto powiedzial ze mysmy wpadli ? myśmy sie starali i w dodatku za pierwszym razem sie nam udalo :P Nie gadalam z nimi chyba miesiac ale teraz juz ok i jakos to jest w koncu dziela nas morza i lądy hehehhe -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cofnelam sie pare stronek i... Marigo ostatni raz pisala 26ego i to co pisala to o tym jej problemie z oddychaniem :( Maggi - mozesz zrobic z polowy porcji ale gwarantuje ze jak zrobisz z calej to 3 dni i tort opanujesz no moze 2 :D mi straczyl 1 dzien :P -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pestusia prosze bardzo: Biszkopt: 6 jajek 1 szkl maki tortowej 1/2 szkl maki ziemniaczanej 1 lyżeczka proszku do pieczenia szkl cukru mozna dac niepelna łyzka stolowa octu Bialka oddzielic od żółtek i ubić na piane jak zacznie ładnie gestniec wsypać cukier i mieszać aż poczujesz opór a piana zrobi sie lśniaca. żóltka wymieszać w miseczce z proszkiem do pieczenia i octem i delikatnie dodawac do piany miksując. mąkę przesiewając przez sitko po łyżce dodawac do ubitych jaje ale mieszac juz delikatnie drewniana lyzka najlepiej. wylać na wysmarowaną tłuszczem posypaną bulką tarta lub mąka tortownice i piec w nagrzanym piekarniku w 160-170 stopniach okolo 30-40 minut Biszkopt lubi jak jest podgrzewany od spodu i rosnie wtedy pieknie ja niestety mam glupi piekarnik i tylko dwie opcje i zawsze pieke w 150-160stopniach na termoobiegu. udaje sie. Nie opada i jest pyszny lekko wilgotny dzieki mace ziemniaczanej. Po wyjeciu z piekarnika przestudzic podzielic na 3 czesci zimny nasaczyc (ale nie trzeba bo jak pisalam jest wilgotny) lub posmarowac drzemem. na to krem który powinien byc zrobiony duzo wczesniej i postac w lodowce conajmniej godzinke wtedy jest idealny do dekorowania/ Krem 3 budynie śmietankowe kostka masla albo kasi Budynie ugotowac w ilosci mleka na dwa wiec chyba litr mleka a wsypac 3 budynie zamiast 2 jak sa bez cukru to dodac cukier do mleka Miekkie maslo/margaryne utrzec mikserem i powoli dodawac po lyzce wystudzonego budyniu caly czas miksujac ale nie za dlugo i nie za wolno dodawac budyn bo moze sie zważyć.jak skosztujecie i nie jest wcale slodki dodac cukru pudru ale ten kupny z cukrem np z Winiar jest zawsze ok. tak wymieszana miksture mozna podzielic na pol lub na 3 czesci i do jednej dosypac kakao (siane przez siteczko) i delikatnie zmiksowac , mozna tez dac barwnik spozywczy. SMACZNEGO -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marigo? sasiadko zza miedzy wszytsko ok? nie ma cie juz chyba 3 dzien :( odezwij sie bo cos pisalas ze Cie przytyka mam nadzieje ze wsio oki -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marzka - oj oby KTG wyszlo pomyslnie wiesz ja wiem jak to z tymi skurczami jest i najgorzej jesli wlasnie w nocy albo w czasie odpoczynku one nie ustaja a u mnie glownie jak sie zmecze to sie spina jak poleze troszke to juz lepiej trzymam za was kciuki Maggi - a w zasadzie dlaczego nie mozesz sama sobie torcika upiec? prosciutki w wersji mini na przyklad :) albo duzy a na 3 dni :D nie wiem jaki krem robisz zazwyczaj ale jak chcesz przepis na budyniowo - maslowy to sluze pomoca ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki dziewcyzny :) za komplementy ja tam ostatnio o Agatce mysle :P tylko meza nie potrafie przekonac :o Mamaolka - miałam Ci napisać i zapomniałam jak pisałas co juz Olek umie i jaki on duzy rozumny itd to sobie pomyślałam ze czas na siostrzyczke i coraz czesciej w Twoich postach czytam tesknote za dzidzia ;) Meaaa - Ty brutalu :P Ciepla - no takie miejsca sa extra dla dzieciakow :D Marta byla pierwszy raz w takim wielkim Fun Housie i byla w szoku bo zawsze na play grupie to takie male baseniki a tu cala sie zanurzyla tylko buzke bylo widac :D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Goniu ja tez nie uzywalam wiec nie pomoge :( Moze i twoja mam dojrzeje w koncu... a ile ma lat? moja 52 No lasi wylazic z norek!!! Mamunia- znowu neta nie masz? Pia?? Pascal juz chyba w zlobku? Tomaszkowa? zdrowi? Cari - juz niedlugo zaczynasz pewno masz stresa... Bedzie dobrze trzymam kciuki -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha Izu - sprawdź co z tą spiralą bo niedawno wlasnei znajoma musiala wyciagac bo zle jej zalozyli :( strasznie zle sie czula dlugo trwalo zanim posadzila o to spirale :( Ciepla - heheh zawsze ty bylas ranny ptaszek - zazdroszcze tego fitnesu bo widac efekty -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja sie teraz zmyje na godzinke bo szykujemy sie do szkoly :) pewno zaraz Babeczka sie zjawi po przedszkolu :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
noo GumiAga - w koncu - i jak tam u Ciebie? lepiej sie zyje z zazdrosnikiem? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ej no jaja se robicie!!! POBUDKA!!!! -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Maggi - tez dzieki za komplement :) oj musze Cie zmartwic tortu juz nie ma :( na cale szczescie :D za to kaszanki po obiadku mi jeszcze zostalo sztuk 4 :D oj zjadlabym pierogow... ale kto by je zrobil? lece sobie po goraca herbatke bo ujuz stopy mi marzna :) -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania_k26 - gratuluje synka Marzka - dziekuje poki co z nospa czekam bo moze poprostu pzremeczylam sie przemeblowaniem - nie nosilam mebli ale sprzatanie tez juz mnie meczy. Przy pierwszej ciazy mialm skurcze takie niebezpieczne juz od 4 m-ca wiec wiem jak to jest Jestem czujna poki co. a uspokoje sie dopiero po wizycie u polskiego gina :) Pestusia - współczuje teraz doczytałam... co do bodziakow ja raczej mialam wciagene przez glowke ale nie zapinane tylko na koperte Moja pierwsza cora miala chyba na poczatku alergie na zatrzaski na ramionku i musialam wszystko odlozyc a kupic na guziczki. Przy drugiej nakupilam bodziakow i okazalo sie ze wszystkie na koperte wiec bez zapiec latwo fajnie wchodza dopiero jak miala pare miesiecy trafilam takie kopertowe cale i nei bylam zadowolona wiec kwestia przyzwyczajenia i upodobań a takich na dlugosci z przodu zapinanych jeszcze nie widziałam :) Co do ubranek - ja prawie wogole nie mialam ody z długim rekawem moze z 7 sztuk i tyle :) za to mase z krótkim i bez rekawkow bo i tak bluzeczka na to czy pajacyk wiec za cieplo by bylo Jak juz byla starsza to kupilam z dlugim tak chyba jak mial pol roku zeby za duzo jej nie ubierac. -
możliwe styczniówki 2011 :d
Kessi_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam z ranka :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wczoraj moje dziecko mnie rozwaliło na łopatki :D Pyta sie Anetka: mamo a PAn doktor powiedzial juz czy bedzie braciszek czy siostrzyczka czy nie? ja na to ze nie bo dzidzia nie chciała sie pokazac a ona; no ale zdjecie mamy to widział po chwili refleksji : no tak przeciez jeszcze dzidzia nie ma wloskow to skad Pan doktor mial wiedziec i zaczyna sie smiac hahahaha a ja mysle i mysle co wlosy maja do tego :p ciemna matka :D no i jak zaskoczylam i podarzyłam tokiem rozumowania mojej prawie 6 latki to malo sie nie posikalam :D maz tez jak mu wieczorem opowiedzialam Ale teraz co dzien meczy mnie jakie imie to mowie ze jak braciszek to Arturek a jak dziewczynka to moze Lily moze Agatka a moze inaczej a ona ze chce Sare :o mowie ze ma wybrac inne ale jej sie tylko Sara podoba za to do chlopca wymysla w kolko jak nie Jackil :o to znow jakis Tailer i tak w kolko codzien. Tlumacze jej ze my damy takie imie zeby babci i dziadkowi bylo latwo wymowic i bardziej polskie niz angielskie ale ona ze nie i koniec no i co ja mam zrobic ? tlumacze ze ona jest Aneta a po ang byla by Annette a nikt na nia tak nie mowi wiec ma polski MArta tez to jak to trzecia dzidzia ma miec niepolskie - mowi ze przemysli - zobaczymy :) Marta mnie wczoraj zaskoczyła jak ładnie bawiła sie z sasiadki synem a nie bawili sie razem juz pare miesiecy i zero placzu troche sie oboje powstydzili i tyle a potem ona go obserwowala jak sie jej zabawkami bawil po czym poszla po jakies dwie takie same i mu podaje i sie tak bawili :) ciastolina tez... nic to ze polowa na ziemi ale sie bawili :) Bylysmy obie zaskoczone ze tak sie rozumieja :D Jest juz ktos tu czy nadal moologi wale? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Samadamo - wiesz myslę ze Twoj maż bardzo przezył tez wypadek i długo to bedzie w nim na szczęście nic sie nie stało ale on wie ze jakby nie kask to... strach pomyśleć. Moja ciocia pilnowała coreczki swojej siostry i ta wypadła z wózka nieszczesliwie na glowke Ciocia tak sobie nie mogła tego wybaczyc ze do dzis sie nia "opiekuje" a ta dziewczynka ma dzis 40 na karku. Ale z tamtego upadku niestety cos sie stalo i ma powazna wade wzroku (szczescie ze tylko tyle) i ciocia chyba do konca zycia juz przy niej bedzie tym bardziej ze jej mama juz nei zyje 15 lat :( Jak cos takiego sie nam przytrafi to nie potrafimy o tym przestac myslec i co by bylo gdyby... jak ktos napisal wczesniej sekunda czasem potrafi uratowac zycie. A z waszego Dawidzi juz taki łobuziaczek i przyzwyczaja Was do roznyc wypadkow tylko co innego jak sam sie bawi i "cos" sobie zroi a co innego jak jest z tata na rowerze. Cierpliwosci dla meza i siły dla Ciebie Babeczko - teraz Ty sie rozpisałaś :D moge tak Cie czytać i czytac bez konca :P Czarek zaskakuje mnie swoimi pomysłami na rozmowy z Wami :) a Zuzia w tej czapce musi wygladac uroczo (fotke prosze :) ) Marta nie ma takiej cierpliwosci do "czytania" czegokolwiek ale targac oj tak!! Super ze Czarus taki pracowity heheh a jak brat? podoba mu sie w pracy? no i sprzedane wszystkie misie juz? Barylko - Ty to masz wesolo z NAtalka :) jaka ona fajna jak sie tak czyta i psotniczka mała a z tym Matka to mnie rozwaliłas heheh Anetka na babcie swego czasu mowila BABKA hahaha babcia zachwycona nie była :P no i fajnie ze znowu prezenciki beda pochwal sie oczywiscie :) CDN a Marta nadal nie spi tylko spiewa :D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Kessi_27 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Amorku - hop hop no wyłaź z norki :) pomachaj chociaz ;) Ewcia - no Ty tez znikłaś na dłuzej :( Holly - to kiedy dokladnie wizyta i decyzja? Pia - i jak Julcia? sniłyście mi sie dziś ze dodatkowe badania robicie i musicie gdzies jechac Mam nadzieje ze wszystko dobrze Izu - nie wiem czemu nie moge pisac znow na nk :o przeszlo mi chyba pol Twojej wiadomosci tylko bo tak dziwnie ucieta jak cos napisz jeszcze raz prosze ;) a Kubulka masz słodkiego co do kolorow i farb... ta tlusta plama to na scianie malowanej farba specjalnie do lazienek i kuchni? bo jak tak to powinno puscic i zmyc sie a jak nie to radze taka kupic Tez maja szeroka game kolorow mi sie podobaja kolory odcienia zółtego w kuchni ale landlord pomalowal przed wprowadzeniem naszym na magnolie :P Brzoskwinka jest tez ladna, sa rozne te biele w odcieniu jakiegos pastelu jak White peach, white lemon itd niby biala ale widac ze taka zabrudzona kolorem. Nasze sciany juz sporo przeszly i zawsze zmylam a to pochlapane watrobka przy smazeniu a to dzieci umazaly a to jak ciasto miksowalam mikserem sie zachlapalo i zawsze schodzi ;) Milego dobierania kolorkow a do Tych mebelkuw z linku mi by pasowal pistacjowy albo groszkowy albo zoltawy ale nie kanarek tylko cytrunka na przyklad. CDN