Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kessi_27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kessi_27

  1. Izu - naszym sasiadom i ich rodzince posmakowały kluski slaskie jak robilam taki proszony obiad to wlansnie kluski salatka i udka z piekarnika i sie zajadali tak ze o kluski prosili na bierzmowanie ich syna i calej rodzince bardzo posmakowały ponoc. Poza tym uwielbiaja nasze gołąbki z ciast karpatke i sernik, nawet zwykle kruche z owocami.. a z salatek to prawei wszystkie z salata lodowa. Tak wiec pole do popisu masz duuuze bo i tak ryzyko takie samo ale ja bym postawila na polska kuchnie w koncu to spotkanie integracyjne a na weselu im smakowało pewnie ;) Współczuje Ci tych nocek ale dobrze ze z Kubusiem lepiej :) Jak myslicie o łóżku to sa takie fajne niziutenkie co sie przedluzaja pozniej wiec najpierw ma 145 dlugosci a potem 195 po wydluzeniu sa w argosie i chyba ikei tez popatrz tylko Anetka takie miala i durna oddalam kumpeli bo nie bylo gdzie trzymac a teraz i tak kupie to samo :o Pia - hop hop jak tam kasza? Sorki lasi ale spadam do wyrka bo dzien zabiegany z dzieciarnia czesciowo w domu Do jutr - buziaki
  2. Pia - pogrzebałam poczytalam i znalazlam juz kilka zastosowań do tego Twojego bulgur i chyba zrobie bo to mozna i na sniadanie jako platki i jako obiad zamiast ryzu i do zup i nawet do mielonych i salatek :) wcale trudne to nie jest do zrobienia i chyba pojde w sobote do sklepu i kupie bo nawet juz wiem gdzie to dostane :) Poza tym to zawiera baaardzo duzo witamin, zelaza, magnezu i innych takich wiec warto tym bardziej dla mnie teraz :) Obys nie musiala spelnic wizji Mamuni :o
  3. Pia - heehhehehe no nie moge z tej kaszy hahahah sorki :P oj ie zazdroszcze nie widziałam jeszcze tej kaszy a moze i widzialam ale nie wiedzialam ze to taka... a moze facet nie wiedzial jakiej wielkosci masz paczke? :D nie no mam nadziejej ze kasza juz nie rosnie/puchnie a czy to nie tak jak do ryzu zeby byl zolto-pomaranczowy dodaje sie kurkume? jak juz skosztujesz to powiedz czy ci wyszlo i daj przepis ;) mina meza i rodzinki pewno bezcenna bedzie - szykuj aparat hehehe No na autko trza teraz chuchac w sumie nic mu nie jest ale jesli nie przejdzie przegladu to mechanicy tu sa straaasznie drodzy niestety :( ostatnim razem rok temu opony tylko kazali wymienic i swiatlo uregulowac wiec poszla tylko stowka ale teraz maz mowi ze cos mu stuka i nie wie co :( mam nadzieje ze to tylko jego wyobraznia przeglad za tydzien umawiam zeby wiedziec juz co i jak bo 16 wrezsnia sie konczy ten. Cari - oj niezazdroszcze takich burz mam nadzieje ze bedziesz sie spokojnie obijała reszte dnia a buzia nie bedzie straszna az tak ;) ja zaczelam pisac tamtego posta godzine temu ale w tym czasie lecialam z 10 razy do Marty i anety wiec troche mi zeszlo zdarzyly sie poklocic i prawie pobic no ale teraz juz jedna spi a druga bajki oglada bo znow leje na dworze ehhh
  4. dostały winogrona i pancake-i i są w siódmym niebie heheh jak to mało im do szczęścia potrzeba :P teraz juz polozylam Marte spac wiec jakies 2 godzinki dla mnie :) Holly - super ze Dzordżowi juz lepiej no i szkoda ze Ty nadal taka obolała :( ale mam nadzieje ze w koncu ktoś Ci pomoże a z chlopakami to tez masz bidulo co chwila coś oby Bartusiowi bylo lepiej Barylko - no właśnie marsz na zabiegi i to juz!! bo Ci tu wszystkie dupsko zlejemy :P a Natalce pewno po paru dniach sie poprawi wiesz sama jak to po szczepionkach bywa Mamunia - ja rok szukałam pracy (zaczęłam też jak jeszcze pracowałam a wiedzialam ze firma upadnie) po roku jak juz skonczyly mi sie mozliwosci i miejsca do szukania pracy poszlam na kurs z PUP i to mnie jekoś na duchu podnioslo kurs trwał 3 m-ce a 2 m-ce po jego skonczeniu praca sie znalazła moze i Tobie przyda sie takie oderwanie od domu a moze jakies fajne kursy u Was daja teraz? Tak sobie tylko pomyslalam tylko nie wiem czy bedziesz miala gdzie dac Zosie wtedy ale czasem sa takie oferty ze zwracaja za opieke na czas kursu wiec moze popytaj? Babeczko - no swinia Twoj Dzordx ale Ty tez sie cieszysz nie? :P a z psiakami rzeczywiscie ubaw macie heheh juz to widze Czarek z ta przyczepka :D Kimizi - hop hop!!!!
  5. Witaski ;) ja na chwilke tylko bo dzieciaki wariuja - znowu leje :( Dzis wsadziłam Marte na wage bez ubrania i przed sniadaniem to pokazała 14,5kg równo :D nie dziw że boli mnie wsio jak muszę ją podnieść :P no ae czasem musze niestety bo drezmke nadal ma w łóżeczku (rozglądamy sie juz za łóżkiem dla niej) i trzeba ją tam włozyć:o Wczoraj miałam lepsze samopoczucie i z głowa tez juz lepiej posprzatałam ugotowałam posiedziałam z dziećmi a potem z dzordzem i jakos dzionek zleciał :) Marta czasem jak widzi ze Anetka głaska mnie po brzusiu też przyjdzie i mówi (bluzke czasem mi podnosi) pepu (pepek) i sie smieje a potem dzidzi aaa aaa i tuli mnie jakie to słodziachne hehhehe Wczoraj Aneta jej robiła wykład że bedzie braciszek albo siostrzyczka i ze mam ma dzidzi w brzusiu i dla zademonstrowania wsadziła lalke pod bluzke a jako ze MArta wszystko!! powtarza po Aneci to obie lataly z lalami pod bluzka :D:P Jeszcze tylko dzis i jutro mezyk idzie do pracy a potem dopiero w srode i po urlopie :D cale dwa tyg chodzil do pracy i widze jaki jest zmeczony tym wszystkim ale sie nie przyzna tylko przebakuje cos o jakims masazu ze by mu sie przydal :D ach te chlopy Jak tylko nasze autko przejdzie przeglad to bedziemy wiedziec na czym stoimy i wtedy we wrzesniu lub pazdzierniku lecimy do Polski juz od wczoraj sprawdzam ceny :) ale sie ciesze bo jak to wypali to sobie zrobie USG w Pl oczywiscie zeby poznac kto tam mieszka (tu nie mowia niestety). Oho juz wojna sie zaczyna o cos to se popisałam... dokoncze jak zazegnam konflikt ;)
  6. Witam Ja chyba miałam niedobór snu :o Wczoraj spałam pod wieczór od 19:20 do 21ej a pozniej jak dzieci kolacje dostały poszykowałam w kuchni trochu sprztanelam i znow do lozka od 22:30 do 9ej rano i nie mogłam sie zwlec z łóżka :( Marta wstawałam znaczy wyła w nocy ze 4razy chyba i przypuszczam ze zimno jej bylo bo co szlam to koldra na boku a ona dupenke i nozki zimne ma mimo pampersa leciutko tylko zsikanego dupcie tez zimna miala :( a jak ja potulilam na rekach opatulilam kocykiem to zasypiala od razu ale po 2 godzinach to samo :o wiec spalam i nie spalam.. Mamuniu - Marta wczoraj sama do lozeczka chciala juz o 13ej ale po 5 minutach te paskudne dzieciaki ja odudzily walac do drzwi jak opetane :o i po spaniu ale z lozeczka wyjsc nie chciala i tak lezala plakala wstawala i tak w kolko do 16ej i zasnela mialam ja budzic o 17ej ale wzielam sie za porzadki i przegapilam sama wstala po 17ej (różnica czasu pamietasz ? ) ;) no i o 22 juz spala ale od 8ej wołała mnie z lozeczka ponoc bo Anetka nie spala a ja nie moglam sie obudzic :( Źle sie od wczoraj czuje i nei wiem co to ale wczoraj bym zemdlała :o na szczescie kolezanka akurat byla u nas Wieczorem jak maz przyszedl ja juz lezalam na sofie bo mam od 2 tygodni potworne bóle głowy takie jak kiedys z Aneta w ciazy Masakra normalnie bo to jakby mi ktos łeb w imadło wsadził i sciskał i raz po bokach a raz z tyłu i z przodu :( obawiam sie ze wzrok moze mi sie znow pogarszac i to moze byc efekt :( te bóle są straszne to ja juz wole mdłosci :P Ide dzis z dziewczynkami do ogrodu bo w koncu nie leje wiec piore firany juz i do piaskownicy niech sie bawia a ja powietrza łapne troche :) Na spacery sie nie wypuszczam z nimi bo mi slabo ciagle... Asik - dziekuje no i super ze przed Wami jeszcze wakacje i to wspólne a Krzysiu zdolny chłopczyk - pokazałabyś nam jego aktualne foteczki co? Aura - witaj heheh moje dziecko tez jeszcze w pampersie chodzi i malo tego na nocnik siadzie powie si i wstaje wiec zleje sie jak cos to na podloge :o ale ostatnio 2 dni daje sie posadzic na ubikacji bo ma ładna podkładke ;) Babeczko - ja mysle ze to spadek wagi ;) GRATULACJE!! kochana no i juz czujesz sie chyba jakbys prace miala co?a co tam dzieciaki ciekawego broją? Kasiu30 - witaj po urlopie pewnie ze pamietamy nawet jakiś czas temu wzywałysmy każda z Was do zameldowania sie :) jak tam chłopaki? laski łeb mi pęka ide sie napic tylko kurna czego? nic mi nie smakuje :o aha i wlazlam dzis na wage po chyba 2 tyg i nic mi praktycznie nie przybylo bo niecale pol kilo :)
  7. Pia - dzieki ;) Mamunia - ja mialam wlasnie waski pokoj a dlugi i mialam przez siebie wymyslony kolor super to wygladalo znalazlam z rodzicami tapete miedzy niebieskim a fioletem cos jak haber ale delikatny i przez srodek (wyzej niz w polowie pokoju) kazalam tacie przykleic polowe paska tapety mocno żółtego koloru wygladalo bosko :) teraz mamy taki fiolecik w sypialni http://www.crownpaint.co.uk/scheme/732/armagnac.htm kolor rodeo drive spadam Marta wstala w koncu
  8. Kessi_27

    LUTY 2011

    czesc dziewczynki :) Pogoda do bani bo leje drugi dzien juz ale za to weekend byl udany :) Ja nei pomoge z karta ciazy bo tu wyglada to inaczej tez wydaje mi sie ze lepiej pogadac szczerze z lekarka ze sie martwisz i zeby Ci wyjasnila czy wszystko w porzadku - spokój mamy to spokój dzidziusia ;) W irłandii płn gdzie jestem pierwsza wizyta jest okolo 12 tyg w szpitalu i wtedy jest tez 1sze USG nastepne usg jest w 20-24 tyg i to jest to polowkowe gdzie oceniaja poszczegolne organy a pozniej to juz zalezy mowili mi w poprzedniej ciazy ze jeszcze bedzie usg w 36-38 tyg ale mialam jeszcze 2 a nie 1 co wizyte (przepisy sie zmienily i chyba wola chuchac na zimne) tak wiec w sumie mialam tych szpitalnych USG 4 :) poza tym zrobilam sobie prywatnie 2 w polskiej klinice i 1 w Polsce w okolicy polow ciazy zeby zobaczyc kto tam mieszka.. Teraz prawdopodobnie bede miala tez tylko 2 lub 3 jeszcze w szpitalu a prywatnie chyba nie zrobie bo ciezko mi wytzrymac dlugo w samochodzie a to dosyc daleko... No i po tym połówkowym USg dostane caluska moja kartoteke do domu i juz bede ja ja wozic na kazda wizyte i nawet moge isc do innego szpitala wiec sobie wtedy dopiero wszystko dokladnei poczytam :) Czy Wy juz wszystkie te z pocztaku lutego odczuwacie jakies mizianie w brzuszku bo mój okruszek chyba od 3 dni probuje mnie polaskotac :D och kocham to uczucie :) brzuszek tez mi juz sporo wywalilo i wygladam jak poprzednio w polowie ciazy :( ale co tam ja sie nie przejmuje nie chce tylko znowu takiego kolosa urodzic :P Widze ze pojawił sie temat imion my jesli bedzie coreczka znowu chyba zdecydujemy sie na Lilke a jak synus to Arturek :) ale znajac zycie moze byc zupelnie inaczej hahah
  9. no to jeszcze ja bo mi umknelo Izu - o ile dobrze pamietam to mamaolka kiedys pisala do Goni ze takie maluchy jak nasze jeszcze nie rozumieja co to kara ja Marte raz postawialam w kącie bo juz nie mialam siły do niej i ona zaczela mazac palcami po scianie i ciagnac kable z glosnikow hihihi uznala to za swietna zabawe a jak na schodku to wspina sie do gory i tez mysli ze ja ja gonie i to zabawne jest wiec ja jej nie mam jak "ukarac" no po prostu nic nie daja takie sposoby poki co tlumacze ze jak uderzy Anetke a bije ja czesto i ot tak bo jej sie to podoba (ma szelmowski usmiech przy tym) to mowie ze Anetke to boli i robie smutna mine tlumacze ze nie mozna NIKOGO bic wiec jak robi to samo lalce czy innej zabawce tez jej tak mowie i tule np Anetke lale misia... i mowie przepros bo to bolało i ona wtedy dwa razy poglaska po glowie ale juz trzeci raz pacnie i znow jej tlumacze i tak w kolko teraz po drugim glaskaniu chwale ja i zabieram jej reke zeby nie pacnela i jakos tak powoli kuma o co chodzi ale zajelo nam to ze 2 miesiace a nieraz jak walnie mnie czy Anetke tak przez cala buzie reka to okulary jej spadaja wiec sobie wyobraz...Z tym ze zazwyczaj robi tak co zauwazylam ostatnio zeby zwrocic na siebie uwage czyli jak sie bawi a ja zmywam i nie mam czasu to idzie do Anetki i ja bije bo ta patrzy na bajki na przyklad a nie bawi sie z nia :( no i wtedy jej mowie jak chcesz sie bawic to powiedz Anetce przynies klocki i siadzie z Toba i powolutku jarzy co trzeba zrobic wczoraj juz klepala ja po ramieniu zamiast bic i mowila Bawi? heheh ja mysle ze to sie zbliza ten slynny bunt 2latka :P No to teraz juz chyba nikogo nie pominelam..
  10. BUUUUUUU JAK LEJE :(:(:( Ja chce sloneczko i ciepełko :( no ale nic to witam sie z raneczka ;) wczoraj cos mi sie z netem psulo i z kafe i gg i normalnie mnie komp wkurzyl i wyłączyłam w pierony:P Wczoraj mezyk wrócił z pracy i pyta jak sie czujemy to mu mowie ze teraz on z terrorystka siedzi a ja ide sie polozyc :P bo mam dosyć :D smial sie co ja zrobie za rok :P Ej serio jak nie wiem co jej sie porobiło :o jak powiem NIE to rzuca sie na podłogę bije sie po buzi WYJE!! bo to nie jest płacz a wycie :o jak pora drzemki przychodzi i kladzie sie na podlodze/sofie bierze kocyk szuka smoka to zanosze ja do lozeczka a ta na bacznosc i znow wycie i mimo z tarla oczy to nagle w pelni sil :( Wyje tak do godziny nawet a potem pada umeczona usmarkana i spi. Oczywiscie ja wchodze do niej co 5-10 minut bo nie wiem czy wali w lozeczko glowa czy nogami i wole sprawdzic a ta wtedy stoi i rece wyciaga i znow ja klade i kaze spac a ta mnie bije :o Spala wczoraj prawie 3 godziny i ja tez sie zdrzemnelam Anetka mi pozwolila lalo a ona na bajki patrzyla lezac ze mna na sofie i mnei pilnowala :) Jak wstalam zrobiłam nam po goracej czekoladzie z piankami i sobie posiedzialysmy potulilysmy sie i wymyslałysmy imiona dla dzidzi :D Nie wiecie jaka moje dziecko ma wyobraznie :P Meżowi podoba sie Lily Lilianna w pelnej wersji i tez stwierdzil ze Anetka delikatne Marta troche mniej pewno przez to ze to taki łobuz to Lilcia bedzie pasowała do nich :) A Anetka chce Daisy albo Rose no i Emily sie jej tez podoba bo ma w klasie taka dziewczynke z reszta Lily tez jest :) A dla chlopca nadal tylko Artur mu sie podoba :P bo ja sie nie zgadzam na Kevin czy James bo chce bardziej polskie niz angielskie :P No i znow sie rozpisalam... Szarotko - jak fajnie ze zajrzalas heheh Marta ostatnio jakims cudem skasowala liste numerow :o oczywiscie blokuje telefon ale ona jakos tak umie go odblokowac juz od pol roku :P hahahah ach te nasze łobuziary Moj maz tez mówi ze mogłaby juz gadac po ludzku to mu mówie ze mówi troche i ja wiem co mówi a on nie :P Nie no powie np jak cos chce z kuchni otworzy szafke i krzyczy: "ciem to!!" jak powiem odnies buciki to mowi dobzie, Si, Pu(kupe ale oczywiscie jak zrobi), chce sie bawic to idzie i mowi BAWI, papa, tata, baba, mama, dzidzia, Neta, Ołi (sasiadki synek Owen), Baja jak pilot przyniesie i chce zeby jej wlaczyc TV (czasem sama wlaczy), wozi lale w wozku i mowi lala aaa, Pi (czyt. pić), ale najlepsza jest jak pierdnie albo Anetka czy ktos inny a ona jak radar od razu uslyszy i krzyczy O!! BU!! hahahah Duzo innych mowi sobie po swojemu i tu moj błąd Pia ;) bo ja ją rozumiem :p i tylko ja hahaha Mamuniu - zerknęłam sobie w necie na problemy/bunt 10latka i troche takich tematow jest w niektorych polecaja ksiazki o dorastaniu/dojrzewaniu ja pamietam ze bylam nie do wytrzymania ale jak mialam jakies 11-12 lat i tez wtedy okres dostalam :) oj mialam rozne dziwne pomysly :P pamietam jak sie z kolezanka zakochalysmy w takich chlopcach w wakacje i zapalka sobie wydrapalysmy pierwsza litere ich imion na rece - myslałam ze ojciec mnie zabije :o Ale to bylo dawno i nie prawda - na szczescie sladu nie ma strupek byl heheh Moja chrzesnica miala taki bunt wszystko na nie jak miala 11 lat i tez burczala i pyskowala itp ale rok pozniej juz bylo po krzyku i teraz bardzo dobrze dogaduje sie z rodzicami a najlepiej z tata :) Moze poczytaj sobie w necie co inne mamy pisza zawsze to jakies blizsze Twojemu przypadkowi niz my tutaj... acha no i pamietam ze ja tez sporo czytalam o dojrzewaniu co sie zmienia itp i na jednym forum mam pisala ze wlasnie rozmowy nic nie daly to podsuwala corce artykuly gazetki ksiazki o dojrzewaniu i takie tam.. Cari - heheheh Wojtus jest uroczy i tak fajnie mowi.. a w domu tez Ci tak pomaga jak w ogrodzie? Barylko - no to odliczaj i nie wybuchaj juz tak uspokuj sie i korzystaj ze wspomnien z pobytu w gorach to cie na pewno ukoi a Natalka nie bedzie tego tak odczuwala bo Ty nerwowa i ona tez to czuje.. Ale ona ślicznie mówi :) Kimizi - oj Kimizi Kimizi pisz nam jak Lenka jak piesio i wogole jak mijaja Wam te wakacje.. mi tez pare dni ciezko bylo sie wbic w temat po tym moim lezeniu w lozku ale jakos malymi kroczkami dalam rade ;) no to rada na dzis codziennie jeden post o sobie a pozniej bedziesz sie wkrecac dalej aaa no i chyba sie wam pochwale bo zdaje mi sie (dobre to pisze mam ktora 3 raz jest w ciazy :p ) że czuje juz smyru smyru od środka tak jakos od 3 dni zawsze wieczorem jak sie poloze na sofie miedzy 21 a 22 czuje lekkie pukpuk zazwyczaj po coli i tak sie zastanawiam czy to nei za wczesnie ale dzis mam 15+3 dni a z Marta poczulam jakos ok 15 tyg+pare dni wlasnie i lekarz (Polski gin) powiedzial ze to nie mozliwe :( powiedzialam mu ze chyba wiem co czuje to sie usmiechnal burak :o No wiec mowie mezowi wczoraj ze chyba mnie tam smyra juz dzidzia a on ze znow sie zacznie hahahah chodzilo mu o to ze ja zawsze sie tulilam w ciazy do jego plecow i dzidzia mu darmowy masaz robila :P pol nocy potrafily obie kopac :P dobra jakos wene dzis mam ale tylko o sobie to spadam juz
  11. Pia - tutaj jest coś takiego jak hmmm konto oszczednosciowe nie chyba lepiej powiedziec fundusz powierniczy.. w kazdym razie gdy rodzi sie dziecko dostajesz od Panstwa 250 funtow na zalozenie dziecku konta (to jest czek i nie mozna go zrealizowac to dla dziecka po prostu) no i z tym czekiem wybierasz dany Fund Trust i gotowe deklarujesz np 10 funtow miesiecznie ze bedziesz wplacac (to jest minimum) i pieniadze sobie tam leza i rosna niewiele bo to nei na duzy procent jest Dziecko gdy osiagnie 18 lat lub 16 w niektorych przypadkach moze to wybrac i przeznaczyc wlasnei albo na nauke albo na samochod co tam ma za plany ale wczesniej ruszyc tego nie mozna !! i to jest wlasnie dobre. My zalozylismy obu dziewczynkom ale od przyszlego roku ze wzgledu na ciecia maja to zlikwidowac i trzeba pomyslec dla kolejnego nad jakims zwyklym kontem oszczednosciowym... Uważam to za dobry pomysł :)
  12. sorki Izu pomylilam sie nie 3 a 4 sypialniane domy 3 sypialniane sa tansze :)
  13. jeszcze mam chwilke bo uziemilam Marte w krzeselku do karmienia :P Izu - z tym kredytem to jest tak ze teraz duzo bankow ma oferte ze tylko 5% wkladu potrzebujesz ale to i tak duzo jak sie wcale nie ma oszczednosci :( no i nie wiem jak u Was ale tutaj domy bardzo polecialy w dol i na przyklad kupisz 3 sypialniany blizniak juz za 100-120 tys a pamietam jak w 2008 byly po 180 tys wiec zalezy wszystko od okolicy i wielkosci domu i czy centrum czy nie... my juz wiemy ze wyprowadzimy sie stad jesli znajdziemy taniej gdzies poza miastem a ja bede juz miala prawko i czym zawozic Anetke do szkoly bo teraz tylko o to chodzi do miasta i tak jedzie sie na zakupy autem wiec co za roznica czy mieszkac blisko 5 minut do centrum czy dalej poza miastem 15 minut do sklepu :D no roznica jest w cenie i ciszy bo to zazwyczaj nie przy drogach glownych domy i cenowo duuuuzo tansze. Mialam wlasnie pytac (a moze pytalam) jak powiedzialas ze maz zmienia prace i ze to daleko - czemu nie pomyslicie o przeprowadzce? ale przypomnialam sobie ze macie juz z councilu a to wtedy c co?
  14. pogrzebałam w liscie imion heheh natchnelas mnie Tomaszkowa podoba mi sie tez imie Adaś Adam pisze sie i mowi tak samo :) dla dziewczynki Nina (maz nie lubi) i Maja ale moi rodzice maja pieska Majke hmmm troche nie bardzo no to moze macie pomysly na imiona dziewczynek? u mnie trudniej bo w rodzinie duzo panienek i tak jest juz: Martyna, milena, Wiktoria, Ola, Kornelia, Krystyna, Gabrysia, Iza, Marta, Monika, Ania, Paulina, Karolina, Zuzia... reszta to dalsza rodzina wiec nie pisze :)
  15. Tomaszkowa - kobieto pracujaca ;) jak bedzie synus to chyba bedzie Arturek ale jeszcze gdybam nad innymi bo wiesz... my szukamy uniwersalnego tak zeby po Polsku i angielsku pisalo sie jak najbardziej podobnie ale i wymawialo ;) Aneta jest tu Annette albo Anneta, marta jest Martha ale i jedno i drugie bez problemu wymawiaja prawidlowo no Marte zazwyczaj tylko sasiadki bo wszyscy obcy mowia po angielsku z tym 'h' i bardzie to brzmi jak Marfa ale co tam :D teraz szukam i szukam i nie mam pomyslu na imie dla ewentualnej córci :( myslalam o Agatce ale dzordzowi sie nie podoba podoba mi sie tez Emilka ale jemu nie znaczy jemu sie podoba jak mowia Emilly a nie Emilia ale to nie przejdzie w urzedzie :( no i jestem w kropce bo imie nie moze byc dlugie - mamy dlugasne nazwisko i tak sobie dumam nadal :P
  16. Tomaszkowa - kobieto pracujaca ;) jak bedzie synus to chyba bedzie Arturek ale jeszcze gdybam nad innymi bo wiesz... my szukamy uniwersalnego tak zeby po Polsku i angielsku pisalo sie jak najbardziej podobnie ale i wymawialo ;) Aneta jest tu Annette albo Anneta, marta jest Martha ale i jedno i drugie bez problemu wymawiaja prawidlowo no Marte zazwyczaj tylko sasiadki bo wszyscy obcy mowia po angielsku z tym 'h' i bardzie to brzmi jak Marfa ale co tam :D teraz szukam i szukam i nie mam pomyslu na imie dla ewentualnej córci :( myslalam o Agatce ale dzordzowi sie nie podoba podoba mi sie tez Emilka ale jemu nie znaczy jemu sie podoba jak mowia Emilly a nie Emilia ale to nie przejdzie w urzedzie :( no i jestem w kropce bo imie nie moze byc dlugie - mamy dlugasne nazwisko i tak sobie dumam nadal :P
  17. Babeczko - no to super ale nadal trzymam kciuki :) ach te Dżordze to nie lepiej zeby dzieci w swoim domu/pokoju zostawały jak wozic w te i nazat? a przynajmniej spokuj miec? no i przeciez jego i tak cały czas w domu nie ma nie? tylko śpi to olej fochy :D ja mojemu powiedziałam raz i on teraz mówi zawsze jak ja cos chce po swojemu: a z reszta i tak Ty cały czas i dzieci tu siedzicie to rób jak chcesz :D choc on po 3 lub 4 dni w tygodniu cale siedzi w domu bo tak pracuje ale i tak moge se po swojemu rzadzic :D:P wkurzyłam sie na agenta od domu bo nie odbiera skubany telefonu juz pare dni a po czynsz ma przyjechac na dniach w zasadzie i dzis by mógł no ale ja wiem czemu był 2 tyg temu gosciu od ocieplania domu i ja sie zaloze ze jak ten uslyszal cene to powiedzial ze dziekuje i nie ociepli nam tych scian :o a piotrek do mnie to co? wyprowadzamy sie na jesien? No a ja sie pytam jak?? jak teraz mam na reke bo do szkoly minutka tylko i z dzidzia i Marta nawet zima bede mogla myk myk i po Anetke a jak bedzie brzydko to sasiad mi odbierze ja... ech nic czekam na tego głąba telefon bo chce zeby zabrał te ochydne sofy z salonu znaczy z garażu bo juz je do garazu wstawilismy - no nie mogłam na nie patrzec juz :( popękały tak ze te obicie płatami schodzi no ale metka pokazuje ze tkanina to 100% PVC kurna 1,5 roku maja bo nowe wstawil a po 6 miesiacach zaczely pekac :o Skorzystalismy ze znajomi kupili nowe sofy do siebie i te nam oddali :D teraz mam miekko i cieplo bo to tkanina a nie rzadne skorpodobne gówno No i chcemy przemeblowanie zrobic, zamienic sie pokojami z Anetka wiec i łóżko musi zabrac podwójne bo Anetce kupimy pojedyncze teraz sledzę Ikee bo chcemy juz jej ładnie dziecieco/mlodziezowo pokoik urzadzic :) ona sie juz doczekac nie moze heheh
  18. no Tomaszkowa jestes :) w koncu ktos :D Tomciowi na pewno nic nie będzie dobrze ze lekarz go zobaczył no i fajny biwak zaliczyliście ;)
  19. no mam nadzieje ze jak skoncze pisac tego posta to ktos w koncu sie pojawi :P Babeczko - i jak tam pogadałaś z dzordzem? jaka decyzja co do miejsca pobytu/zamieszkania ? Cari - gratulacje dla sąsiadów bo mi umknęło Baryłko - no to mam nadziejke bateryjki podładowałas z meżem w górach oj widziałam fotki na nk cuuudo i jakie romantyczne... to ile teraz musicie na niego znów czekać? pewno Natalka teraz bedzie odczuwala brak tatusia... Mamuniu - jako ze piwko wygrałam w sobote sobie wypiłam karmi malinowe mmmm dobre było dzieki ;) ej laski za 2 tyg koniec wakacji to wracać tu ale to juz!!! hahahaha ale serio te wakacje zleciały.. w przyszym tygodniu musimy kupic Anetce mundurek do szkoły i chyba nowe buty ehhh jak ona rosnie... Marta ze wzgledu na swoje gabaryty wszystko ma ciasne!! musze jej kupic od skarpetek przez bluzki i spodnie nowe rzeczy dobrze ze skafanderek i bluzy z kapturem sa dobre :) a podkoszulki i majtki po Anetce z zeszlego roku pasuja hahah no w szoku jestem chyba wstawie pranie nie mialam pewnosci co do pogody ale juz jest 15 stopni i slonce wali po oknach to wypiore koce, firanki i reczniki szybko ladnie wyschna :)
  20. Pia - oj ja wiem ze tym co sie starają i chca uczciwie pracowac jakos zawsze pod górke :o jak ten świat jest stworzony? hmm z tymi cenami przeginka ale powiem Ci ze w piatek w koncu poczytałam jak tu jest z emeryturą bo po wyborach duzo sie zmienia i cholerka szczescie ze poczytałam teraz a nie za 10 lat :) okazuje sie ze nie ważne czy zarabiasz 100 czy 1000 funtow tygodniowo emeryture wszyscy dostają równą!! no w szoku bylam musimy szybko poszukac jakiegos towarzystwa emerytalnego i juz mnie to przeraza obecnie emerytura to 95 i jakies drobne tygodniowo a dla małżeństw 150 coś... Jedyne co mnei pociesza to to ze mimo iz nie pracuje na przykład a siedze w domu z dziećmi do ich 12 roku zycia to należec mi sie bedzie emerytura bo to sie liczy jeśli zasiłek na dzieci jest wyplacany na mnie a ja tak właśnie załatwiałam :) tak wiec z Anetka rok z Martą 2 i z malenstwem 12 to juz mam 15 lat "pracy" heheh a 30 jest wymagane zeby w wieku 68 lat dostac emeryturke :P Wypadałoby teraz odkładać kasiorke na wkład własny do kredytu na dom bo kurka nie wyrobimy z emerytury jesli tu juz zostaniemy :D:P a juz 30 na karku hahaha
  21. Holly - nie no super Przemcio wyglada z takim uśmiechem i fryzurką jak moze nie być brany za dziewczynke no i nadal uważam ze cała mamusia z niego :) a mamusia ślicznie wyglada ;) fajna fotka jak wychyla sie zza słupka Myszko - zdrówka dla Was oby sie juz nic nie czepialo a foteczki jak zawsze pięęęęękne a Julcia zmieniona i jaka opalona WOW widac cudny urlopik zafundowaliscie sobie tyle radosci na fotkach Mamuniu - Zosia z kuzyneczka super się bawi jak widać no i nawet widziałam na jednym zdjeciu ten czerwony pazur ;) GumiAga - nastepnego przedszkolaka widzę :) Ania sie taaak zmieniła od ostatnich fotek ze szok po mamusi kameleon :P śliczna z niej dziewczynka i modelka fotka w okularach rewelka :) Cari - widać jak sie chłopaki dobrze rozumieja i bawią świetnie razem heheh kto wie moze juz przyjaxń na całe zycie.. a piesek też uroczy oj i zazdroszcze Wam tych rowerowych wycieczek... Izu - modelko ;) śliczne macie foteczki a Kubuś mały urwisek Marta tez tak pisze po nogach jak dorwie długopis ale chyba bardziej woli po mojej poscieli :P oj bedzie z małego mechanik bedzie ... jeszcze ktos dodał nowe fotki?
  22. Witam mamuśki po przeeeeepięknym weekendzie :) W piątek już nie zajrzałam bo nie miałam jak... W sobote Anetka szła do sąsiada na urodziny a że już z rana zamówili sąsiedzi zamek do skakania ten dmuchany to dzieciaki od 9 miały frajdę heheh i kto by pomyślał że tylko taka atrakcja wystarczy zeby powstawały wcześniej niz po 9ej hahahha wszyscy sąsiedzi mieli luz bo dzieciaki od 9ej na podworku przed domem solenizanta :P Ale to jeszcze nic bo ja Marta Owen i Eva zobaczyli zamek to zejsc z niego nie chcieli a jaka to frajda skakac przy takich maluszkach :P Oj dała mi mała pokaz histerii :o w koncu pierwszy raz mój mąż widział ze sobie nie wymyślam i nie wyolbrzymiam bo to przy nim bylo :) Dzień zakończony grillem w ogródku w swietym spokoju :P W niedziele pomyślałam żeby skoczyc nad morze tylko... ja durna pała zapomniałam ze 15ego to tutaj też jest święto spedziliśmy 3 godziny w aucie próbując dostać sie na jakąkolwiek plażę i nic... normalnie pół dnia zmarnowane dzieci zdenerwowane nie mówiac o Dzordżu :o Wszystkie plaże full no pierwszy raz cs takiego widzialam ale co sie dziwic jak było 25 stopni :D Pierwszy raz widziłam odpust w Irlandii baa nawet 2 bo w dwóch różnych miejscach :P skonczyliśmy naszą podróż na niezbyt fajnej plazy ale za to z górą piachu - zeby dzieciaki choć cos z tego miały... Marta usiłowała zjeść muszelki :o Później plac zabaw lody i do domu zladowaliśmy o 19:30 :D Dziś mężyk już w pracy a ja już na nogach rzecz jasna korzystam z chwili ze dzieci jeszcze pospia :) lece do albumiku
  23. Izu - widzialam fotki na nk bo do albumu jeszcze nie mialam jak wejsc :( piekne wakacje mieliscie a Kubus jako majsterkowisz na 5 lat wyglada no bez jaj !! :D GumiAga - to chyba każda mysli ze jak napisze to cisza i przez to takie pustki :P zaraz po tym jak poloze Marte spac obejrze sobie w albumiku fotki Wierz mi nerwy stracilam na maxa w dodatku myslalam ze siade na chodniku i tez bede wyła :o Babeczko - heheh to jesczze u nas nie tak źle :P Marta cale zakupy siedzi w koszyku i... musze dawac jej to co biore z polek i ona wrzuca do wozka :) pal licho ze drze sie na caly skle bo chce wszytsko kupic i na wszystko palcem :P z tym przedszkolem to jaja jakies oj opiernicz je porzadnie no i powodzenia z praca trzymam kciuki ;) Nie mam jak nadrobic tej ostatniej strony bo jak nie Marta wyrywala myszke to Aneta wolala jesc teraz MArta je i juz spadl jej widelec i beczy ehhh moze polozy sie spac o ludzkiej porze jak dawniej to i ja odpoczne :)
  24. Misty, Pia, Cari - no Marta charakterek ma niestety :P nie wiem po kim taka terrorystka ja ponoc grzeczna bylam mąż też śmiejemy sie ze chrzestna była wcielonym diabełkiem ale ona jej na oczy nie widziała jeszcze :D Jest taki mały uparciuch no ale zeby 45 minut wyć :o byla cala czerwona oczka podpuchniete i jakala sie biedna po chinsku no w swoim jezyku... Oj mam nadzieje ze taka sytuacja sie juz nie powtorzy :) Cari - ano nastepne USG mam 23 wrzesnia dopiero ale to juz te pelne polowkowe bedzie - jak ten czas leci :) a teraz okruszek sie chowal i nie chcial pokazac ani dać zmierzyc dobrze :( Jak juz teraz myślisz o przygotowaniach na studia i notatkach to dasz rade my tu w Ciebie moooocno wierzymy ;) Pia - przekichane z tymi cenami za zlobek tutaj jest podobnie dlatego nie oplaca mi sie dac Marty nawet do prywatnego przedszkola :( Moje zdjecia? hmmm w komputerku nadal ale rzadko teraz cos pstrykamy :( musze naladować bateryjki i porobic znów dziewczynkom jakies sesje :) Do 1 wrzesnia Panie w żłobku na pewno cos wymyśla a Pascal bedzie w siódmym niebie wśród dzieci :) - a oni w podobnym wieku beda? Misty - oj jak Wam zazdroszczę i tych rowerów i tej slowacji wogóle zazdroszcze Wam tych wakacji :) Wybawcie sie odpocznijcie tak tylko sami ze soba należy sie Wam Meaaa - Cari Ci już napisała ze nie zarażają już na antybiotyku więc pewnie sie uspokoisz :) pakuj zakupuj i szykuj sie na te pięeeekne wakacje ale pomachaj nam jeszcze przed wyjazdem co? Noi Nadia tez mnie czasami rozwala na łopatki :P ona ma pomysly hihihi a co do wagi dzieci ostatnio byłam w szoku bo Marta wazy 14,4kg jeju myslalam ze zle widze ale sama wlazla na wage to mysle moze cos zle zrobiła:P wsadzilam ja ja i tyle samo heheh a wzrostu ma chyba 88 cm bo tak niezadobrze stala przy scianie ale nie wiecej jak 90 no i ubranka na 90 za male :P spadam dalej nadrobic poprzednia stronke
  25. Meaaa - fajne fotki i Nadia dzielna mała wędrowniczka i wspinać sie potrafi - Marte tez takie schody przerazaja a na motorku heheh zobaczysz niedlugo bedzie prosic tate o przejazdzki :P Barylko - Twoja różowa królewna to cała Ty ;) i pieknie pozuje i widac ze ma frajde na rowerku i z wózeczkiem heheh sliczna jest Goniu - pięknie wygladacie wszysccy bez wyjatku a Ty modelka i skoncz gadac ze cos masz w nadmiarze no chyba ze usmiechu :P a chłopaki rewelka Macius niezly aparat :D Kasiu - ślicznie wyglądasz laska nono tez napisze ze w blond Ci o wiele lepiej :) a chłopaki oba słodziaki Mamuniu - Zosia ślicznie się opaliła i ta kiteczka miodzio taki blondasek :) a ostatnie zdjecie heheh mina zawodowa chlopczyk sie tym zbytnio nie przejął :D ale Zosia sie zmieniła... Misty - o nowe fotki jakos ich nie widzialam a gdzie Ty sie podziewasz? Wiki też sie zmienila po takim czasie niewidzenia to nie to dziecko heheh a obie damy jak sie patrzy Cari - piekne te Wasze foteczki Wojtus uśmiecha sie od ucha do ucha :) no i pozuje jak zawodowy model... Szarotko - oj jaka wyprawa Kinia niezła wędrowniczka i widze niczego sie nie boi hihi nawet wodospadu... na kazdej fotce widac jaka ma frajdę ze cos nabroi oj masz Ty z nia co robic hehe no i wrzuc aktualne swoje zdjecie albo brzuszka Reszte kolezanek prosze o dodanie fotek teraz okazja to wrzucjacie wkacyjne :)
×