Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kessi_27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kessi_27

  1. Nadrabiam na 3 raty to co mam zalegle ponad 20 stron temu to co mam zalegle sprzed paru dni od czasow katastrofy i ostatnie 2 dni :D wiec bedzie haotycznie... Goniu - dziekuje wiem ze Ci nie do smiechu ale jak poczytałam o tym Twoim diabełku to sie usmiałam :P skad te nasze dziciaki biorą pomysły? no i przepraszam ale ze niby Ty nie jestes laska?? a lustro masz??:P Pia - kolega bedzie u nas do czerwca bo takie dalismy mu "ultimatum" zapisala sie w urzedzie pracy i na wolontariusza zlozyl aplikacje do pracy u mojego meza a tam teraz szukaja ludzi wiec oby tylko dal rade przejsc rozmowe i go zakwalifikowali i znalazl tez inna oferte w lokalnym posrednictwie i tez czeka na odpowiedz ogolnie to juz byl chyba we wszystkich firmach w miescie wiec tylko czekac na odzew i strasznie to przezywa ze tak cicho a to juz 4 tygodnie... My trzymamy mocno kciuki zeby mu sie udalo wiec zobaczymy jak to bedzie Anetka woła bo sprzata pokoik od rana samego i dlaej bajzel :o powiedzialam ze nie pojdzie spac poki nie posprzata wiec zapowiada sie ciezka nocka dla niej :o:P
  2. melduje ze Marta tez spi od 20ej juz i zasiadlam do nadrabiania :)
  3. macham obecna duchem.... nie mam jak pisac.... ani zbytnio jak czytac :o terrorystka wlasnie przytachala kocyk moze za pol godz zasnie...
  4. ja tylko na chwile bo padam na pysk ciezki dzionek za mna bo Marta lamentowala caaaluski dzionek :o trzecia czworka jej wylazi i cos opornie to idzie :( Babeczko wszystko oki juz wczoraj byly a kiecusia ta w grochy idealna dla Zuzi bedzie mamuniu - zdrowka dla Zosi i trzymam kciuki wiecej nie doczytalam a oczy juz jak na zapalki wiec wybaczcie mezyk odsypial nocke potem mial juz byc w domu ale poszedl bo mial tel na nadgodziny i jutro juz znow pospi po nocce a wieczor jego zmiana czyli znow caly dzionek urwanie glowy z małą :( Buziole dla Was i pozdrowionka
  5. Dzieki Mamuniu za komplement w blondzie jakos zawszedobrze sie czułam :) a zachcialo mi sie zafarbowac na rudo burgunt kiedys to potem trza bylo braz walnac i wyszedl czarny a potem znow cos zywszego i od tamtej pory mam taaak ciemne odrosty ze dla swojej wygody na ciaze zawsze farbuje sie na braz jakis nie za ciemny a po ciazy wracam do blondu tym razem dlugo mi to zajelo :o no ale poprzez rudy do blondu doszlam :D jeszcze raz i bedzie juz fajny jasniutki :D Marta sie tak wkurzyła wczoraj ze jak dzis widzi sukienke powieszona na klamce szafy to krzyczy na nia :P
  6. Pia - napewno cos wymyślisz :) kto jak kto ale y na bank :P Doczytalam odpisze potem bo maz wzywa Zrzuciłam foty do galerii Babeczko tam jest sukienka i baaaardzo niezadowolona w niej marta normalnie wyła jak bóbr ona tak nie cierpi sukienek :( a najlepsze ze maz teraz powiedzial ze jak bedzie na Zuzie za duza to mam jej nie oddawac bo marta w niej ladnie wyglada to bedzie na lato namiala na jakas uroczystosc :D:P Wrzuciłam tez laski foto mojej lepetyny :P
  7. sorki jeszcze nie czytalam nic a nic wiec mam tyły ale ja na chwilke bo sprzatam korzystajac ze maz nie poszedl na nadgodziny na moja prosbe po ciezkiej nocce z Marta no i ma sie nia zajac zeby mi ulzyc troche i zgadnijcie... juz sie pozarlismy Wic sprzatam sypialnie a roboty mam sporo Babeczko - dziala Ci gg? bo pisze od rana i echo :( bo nie wiem czy dostalas wiadomosc o sukience? Pomierzylam Marte i ubrałam marte w nia i cyknelam fotki tylko nie wiem czy wyslac ci linki do fotek na gg czy wkleje moze do naszej galerii a potem usune ? odezwij sie Napisalam Ci wczoraj wieczorem Marta ma 86 cm z wpaputko-bucikach pod sciana mierzona na stojaco pod paszkami w body i bluzeczce ma 53 a sukienusia jest jej prawie do kostek wiem ze Ty chcialas krótsza wiec musisz zobaczyc foty i daj znac bo jak co mam 21 dni na oddanie a moze dostana rozmiar mniejsza (ta jest na 3 latka ale na 2 latka nie mieli) no i ona ma dugosc ok 60cm a pod paszkami 57
  8. To ja juz wiem czemu Babeczka nam wczoraj tak milczala :D:P Babeczko - Życzenia dla Ciebie, Nie zerkaj za siebie, Idź śmiało przez życie, Podkochuj się skrycie, Kontroluj swe żądze, Zarabiaj pieniądze, Lekceważ pętaków, Unikaj cwaniaków, Przepisów przestrzegaj, Na sobie polegaj, Lecz przede wszystkim, Pokaż im wszystkim!
  9. jeszcze troszke i bede juz calkiem na biezaco :) aaa i zapomnialam wychodzi nam prawa gorna czworka lewe obie juz mamy a teraz kolejny cyrk :o teraz juz spadam ide grzac rosolek dzieciaczkom
  10. Pia - fajna taka kuchnia ja to jakas zacofana jestem bo dla mnie to prawie ze kosmiczne az z ciekawosci popatrze czy tu takie sa :D apropos diety to wlasnie wrabalam z Anetka zajaczka czekoladowego z wielkanocy :o oj zgubiona ja jestem.... co jest ze mna ? moze cukier mam nie w normie bo ja nigdy za slodyczami nie bylam a teraz mnie ssie jak Kimizi :D:P Wiecie ze ja juz mam przekichane za dnia? Marta umie otworzyc juz kazde drzwi w domu :( baaa malo tego jak zostawie klucz w wejsciowych to przekreci i klamke pociagnie i juz sa otwarte :o ostatnio myslalam ze malzon z pracy wrocil a tu patrze mała terrorystka juz jedna noga za drzwi :o dzis zadowolona siadlam na kompa włączyłam jej bad Romance lady Gagi - bo uwielbia a ta tylek w troki po teledysku i dawaj do drzwi ale sie zdziwilam jak je otworzyla bo klamke dala na dol po czym przykleila sie plecami do sciany (drzwi otwieraja sie do srodka) i paluszkami sobie je odciagnela cofnela sie troche a potem zaraz w długą no ale w szoku byłam bo tydzien temu jeszcze plakala zew nie umie ich otworzyc klamke tak ale nie umiala wyczaic co zrobic zeby wyjsc :D Ale boi sie schodow bo jak dochodzi do nich (a bramki na gorze jeszcze nie mamy) to natychmiast przykleja sie do przeciwleglej sciany i idzie jak po gzymsie :P Mąż wczoraj mowi czemu ja sobie nie posiedze z nia na kompie a kolega w smiech (jakby nie on to pewno by mi nie uwierzyl) i mowi ze ona tylko u tatusia tak grzecznie siedzi i gra z nim w co chce a z mama to musi wszytskie pokoje odwiedzic i lazienke no i potem zamelinowac sie w kuchni i rzadzic :P Dobrze ze ma jeszcze drzemke za dnia i ze moge posiedziec jak maz do pracy wychodzi a ja juz sie nie klade po 5ej :D dobra spadam nadrabiac
  11. Napisalam poprzedniego posta poszlam po anete do szkoly i sie nie wyslal :( no i teraz dopiero jest :)
  12. Holly - ja o was nie zapominam tylko czas inaczej teraz musze podzielic :( a gosciowi az tak nie dogadzam a nawet mam pomoc :P bo i pozmywa i obierze ziemniaki na przyklad wiec luzy a jak mazma wolne to oni rzadza a ja na kompa :) dzis na przyklad kolega na miescie za obota chodzi maz w pracy a ja w domu z Marta i zaraz do szkoly po anete musze leciec No ja tez nie moge sie napatrzec na Przemusia ;) moj maz tez myslal ze to dziewczynka :P Kimizi - dziekuje a Tobie jak idzie ze stronka dla szkoly? tak sobie myślałam o tych twoich częstych katarach i kaszlu a nie jestes Ty alergikiem? Misty - a Ty byłaś u gina moze? ja najdluzej to mialam okres 9 dni i to tylko dlatego ze niemilosierne upaly wtedy były :(takie to troche dziwne ze tak długo :( Gumiago- no śliczna Aneczka jest i znow musze napisac ze sie zmienila i wydoroslala a nosek taki zdarty oj to musialo byc placzu :(
  13. Pi a- właśnie doczytałam o magnesie - fajna taka kuchnia... a zadam głupie pytanie skoro nie ma pokretel to jak reguluje sie moc grzania? to caly czas jest na full? no i gratuluje takiego szarmanckiego syna heehh słodko to musialo wygladac jak sie przejal i zaczal Cie całowac po uderzeniu :) ja tak skacze po tematach bo niby jestem z wami juz na bierzaco ale mam jeszcze troche zaleglosci wiec jestem jednoczesnie na 102 i 90
  14. Ewcia - ja Cie prosze Ty mi napisz czy ty na codzien lubilas ziemniaki i chleb czy nie bo nie wiem czy dam rade na tej diecie a teraz musze zgubic nie 4 a 9kg :( dzis juz zjadlam ale tylko jedna kanapke z rana (no musialam) a teraz przekaszam sobie tunczyka z jajem :P bo luibie Pisałas jak je Eryk no to Ci powiem ze przy mojej Marcie to on je jak ptaszek :) Marta je: z rana mleko ok 5-6ej tak z 210-250ml pozniej je na sniadanie kanapke (od paru dni nia rzuca zamiast jesc) jak nie chce kanapki to zjada chetnie omleta lub jajecznice albo parowke (bez chleba) pozniej zazwyczaj do drzemki nic nie je a jesli juz musi to jakas bulke mleczna po drezmce obiad (jedna porcja to czesto malo i zjada tez z naszych talerzy) podwieczorek w zaleznosci co jest i na co ma chec czyli kisiel, budyn, bulka mleczna, cos co ja upieke lub kupny rogalik 7 days w miedzy czaise do kolacji zjada jakies chrupki ciasteczka herbatnikowe lub biszkopty albo jabłka bo uwielbia pozniej zjada porzadna kolacyjke a potem jeszcze przed spaniem lub juz jak pi to ja budze i dostaje mleko wole jej dac ok 23ej "na spaniu" niz zeby mi alarm robila o 1-2 w nocy bo tak lubi.
  15. a ta babcia z wesela pewnie wygrala konkurs nie? :D u mnie na weselu byla taka zabawa wlasnie ja z kolei sikałam jak widziałam jak moja kuzynka mało nie przewrocila mojego taty jak probowala mu buta zedrzec z nogi hahahah :P
  16. Pia - strona wczesniej jest 7 wpis od gory z godziny 23:09 w którym pisze o nowym domowniku :D:P
  17. położyłam Marte spać to moge posiedziec na kompie :) bo juz mi go restartowala :P Mamunia - byłam w galeryjce - chciaabym mieć tyle lat co Ty na tym zdjeciu ;) no taka laska nastolatka a wiesz ze nie myślałam w ten sposob o znalezieniu pracy zeby to był dla Ciebie problem? Mysle że dobrze jest mieć zadbanego młodo wygladającego pracownika no a przeciez w CV masz date urodzenia :) no i Zosienka ślicznie wyglada a na zjeżdżalni akrobacje heheh Pia - a wiesz ze nie zwróciłam uwagi ale faktycznie :P jak siostry hehehe a na blond musicie poczekac jak mowilam do wieczora bo teraz nie dam rady zmniejszam foty Anety i Marty jak sie bawily wiec wrzuce cos do galeryjki ale nie teraz jeszcze... a jak z tym magnesem? kuchnia dziala czy na chinszczyznie jedziecie? Kimizi - bo wylecialo mi ze łba :o ponoc z tym braniem psa na reke to racja bo jak ja rodzicom jechalam do schroniska po psine i wiozłam ja dosłownie na mojej dłoni bo taka malutka była majeczka wtedy i to zima była wiec zimowy płaszcz i wiesz że ona za kazdym razem jak do nich przychodziłam wspinała sie na mnie i lizała mi reke i szarpała zawsze ten płaszcz w którym ja wtedy wiozłam a innych nie? no i do tej pory jak widze ja raz na rok a teraz juz prawie dwa lata nie to wylize mnie i poskacze po mnie taka szczesliwa jak mnie widzi :) No i mysle ze takie psiaki male każdego złapią za serce super taka terapia i gratuluje odwagi a Lenka na pewno sie przezywczai szybko do nowego domownika :) zaraz popisze dalej tylko ide cos przekasic bo glodowke dzis robie chholera caly dzien spieprzony przez ta wage no :o
  18. Gonia - tez nie mam czegos takiego jak Ty ale jak juz u gina bylas to spoko :) a twój uczen robiacy mature mnie rozwalil no powiedz ze usmialas sie jak wyszedl z taka propozycja :D matura na rozkaz zony hahahah :P Kasiu - Marta spi raz dziennie ale juz nie po 2-3 godzin a 40 minut do 1,5 godziny rzaaadko spi 2 godzinki a tak fajnie bylo jak mialam wiecej luzu :P Babeczko - no super ze z Zuzu wszytsko oki a i u urologa bedzie dobrze zobaczysz :) no i gratki za projekt mazurek jest sliczny i jak juz kierownik zacznie dzialac to super ze wam sie ruszy z gorsetem poki co nie pomoge - nie lepiej znalezc gorseciarke? krawcowa? i zrobic sobie na miare? bedzie chyba na dluzej i ponoc pomaga kregoslupowi przy duzym biuscie wiec jak dla nas :) Zaraz bede Marta beczy jestem na stronce 88 i dopbilam do mojego wpisu wiec teraz juz z gorki :D bo juz bylam z doskoku ale bylam :P
  19. Meaaa - Nadusia wymiata hahahah oj bidula nie moze sama sie umyc :( Barylko a wiesz ze na placu zabaw wygladasz jak M.Jackson? Serio pierwsze co pomyslalam :P sorki no tak mi sie skojarzylo... ta marynarka/plaszczyk.. a foty z weselicha rewelka wiecej w gal nie zobacze bo marta szaleje Mamuniu - juz poszlam dalej pare stronek za jacuzzi ale ze wczesniej przelatywalam to chce raz jeszcze przeleciec :P Foty jeszcze nie zrobilam musicie czekac do wieczorka bo teraz wygladam jak idz i nie wracaj :( Babeczko - Ty serio z tym żulkiem? no ale jaja nie moge :D:D Szarotko trzymam kciuki baaardzo mocno
  20. czytam zaległości: Mamuniu - płyn w jacuzzi mnie rozwalił:D:P no miałaś potem pracy i gratki dla Zosi za chodzenie (bo nie pamietam czy juz gratulowałam) a jak zabki Zosi? Holly - szkoda telefonu :( no i jak tam Bartus po urodzinkach? wrócił wtedy "pijany"? Meaaa - zazdroszcze takiej atmosfery w pracy no i fajnie że Nadulka czasem tak sie steskni za mama ze odkleic sie nie chce :) Pia - i jak w koncu z tym magnetem/magnesem? moze doczytam potem ale nie wyobrazam sobie kuchni bez gotowana :o Amorku co do mieszkania to... mysmy zanim tu zamieszkalismy obejrzelismy chyba z 40 domow serio!!! i dopiero po 1 wiedzialam co chce :P Ja tam wierzę ze znajdziecie i niedrogie i ładne i z placem zabaw niedaleko i wogole bedziesz zadowolona no i oczywiście z sąsiadami miłymi jak moi ;) Kasiu - super ze u Ciebie wszystko fajnie i Damianek bedzie no prosze.. Krystianek zmienia sie nie do poznania Trzymam za Was kciuki ale bedziecie mieli fajnie niedługo izu - i jak tam odzwyczajanie od smoka? gratuluje ja to chyba do grudnia musze poczekac bo marta przy zabkach nie da se go zabrac a w tym tempie watpie ze do grudnia wyjda te co maja :o hmmm dziwna sprawa z ta wysypka Co do remontu mieszkania to ja bym zrobila w sumie to na tej samej zasadzie co w Pl mozesz mieszkac niby zawsze ale tez i moga cie wywalic kiedys :o jesli mąż mógłby zrobić sporo sam czy z kolega/ami to nie jest to duzy koszt gorzej jak trza fachowcow bo wiesz jacy oni tu zdolni :( Myszko - super ze wszystko ok wspolczuje mdłości oj jak tego nie cierpiałam :o no i widze ze u was znow pod górkę co sie Was uczepio ? teraz kradziez :( Trzymam mocno kciuki aby już sie skończyły firmowe problemy Samadamo - heheh usmialam sie z Ciebie po pijaku ja jeszcze nie probowalam po ciemku drina robic :P no i nie wiem czy pisalam ale swietnie ze Dawidek ma towarzystwo no super po prostu bo to jkby starsza siostra Ja zawsze mowie ze jest tylko jedna rzecz ktorej nie moge dac aAneci a ma ja Marta (starsze rodzenstwo) a nieraz mnie pyta czy moze miec duzego brata jak laura... Co do spotkania to ja niestety nie bede wtedy w Pl :( CDN bo ide z Aneta do szkoly znaczy najpierw ja obudzic
  21. Fajnie Wam wszystkim minął dzionek Taaa ja i sexi blondi no blondi to moze i tak ale sexi??:P wlazłam z rana na wagę i buuuuuuuu nie wychodze z domu normalnie w niecaly miesiac przytylam 5 kg :( normalnie mam zalamke i bez jaj ale nie jem juz ziemniakow i chleba (taaa jak ja dam rade?) waze az 79,3 jak zrzuce foty na kompa a robi sie to woooolno to dodam do galeryjki ale mojej fryzy znaczy kolor jeszcze nie mam cyknietego dzis umyje i wymodeluje to se cykne :D:P ale tylko glowe reszty siebe nie pokazuje normalnie zlamka :o
  22. Mamunia - ciekawa stopka :P zapomnialam pochwalic :D
  23. my juz po obiadku :) pierwszy raz obiad byl na 12:30 od chyba nigdy :d nie pamietam zebym tak wczesnie obiad miala :D:P ale to dlatego ze maz ma nadgodzinki na 14ta i nie mogl tym razem odmowic a to tylko do 18ej wiec luzik :) Rogalikow juz nie ma i zastanawiam sie co by tu upiec... padlo na kremówkę po raz kolejny :P Kimizi - wczoraj juz nie zdążyłam bo walnęłam ze zmeczenia łbem w klawiature a chcialam ci odpisac odnosnie Lenki Moze ona ma teraz taki okres? Marta miesiac temu do nikogo by sie nawet nie usmiechnela obcego a od paru dni zaczepia panie sprzedawczynie posiedzi u naszej sasiadki na kolanach czasem i nie placze jak ja postawie na ziemi zy na trawie i sobie pojde (a obserwuje zza rogu co robi) ostatnio przyszedl kolega meza i dala mu normalnie czesc now szoku byłam A z mężem na pewno juz niedługo bezie oki w koncu godzenie najprzyjemniejsze :P No i fajnie ze pogoda juz nastała w Pl bo u nas lato na calego wczoraj a dzis juz chlodniej ale nie jest zimno Mamuniu - Oj wiem jak Ci juz ciezko w tym domu wysiedziec i w dodatku chmury nad wami ale ja tam trzymam kciuki za kolezanke Twoja a pozniej za Ciebie :D No i Wiki to tak jak ja heheh oby sie do tej klasy sportowej dostala (a to jakas specjalictyczna typu noga, iatka, kosz... czy moze gimnastyka?) Babeczko - no normalnie jakbym o sobie czytala hahahah tez laziłam po płotach i drzewach i strzelalam z łuku i bunkry sie budowalo i grałam w noge siate kosza i co tylko bylo mozna u babci na podworku gralam ze wszystkimi chlopakami w "puszke" i wracalam z siniakami i strupami.. do tej pory mam ciemne blizny na kolanach bo nie dalam sobie wyczyscic (wyszorowac w wannie :o ) a na szycie nikt ze mna nigdy nie jechal :( i wygladam teraz znaczy moje nogi jak frankenstein :o Ale to byly czasy ehhh jak ja lubie je wspominac i tez gralam w noge w ataku i na bramce i z ambicji zeby kazda obronic mialam siniak na sincu ze po wakacjach wygladalam jak po zderzeniu z czolgiem :D Mamotomka - goscie kiedys pojada a my tu zawsze bedziemy wierze ci na slowo ale obys szybko dołączyla ;)
  24. Blondi Wita z wieczora ;) Pia - juz jak ja czytałam dzis kolo poludnia to nie bylo linka z blogiem bo sie dziwilam o czym ty piszesz ze przeczytalas reszte bloga jak ja rzadnego linka nie widzialam :( To było właśnie cos podobnego u Marty i pamietam jak juz kiedys podawalas mi tego linka i wtedy to nie bylo to ale wczoraj baaardzo podobnie to brzmialo :( Dzis juz lepiej i nawet apetyt i humorek wrócił malej kruszynce. Cari - witaj i machaj nam i pisz co u was Czesciej!! Izu - fajny taki dzionek u as tez juz lato na calego :) a Marta po ostatniej zabawie w piaskownicy ma zakaz do niej podchodzic bo.. wsadzila se lyzeczke pelna piasku do dziobka :o ne byl to najczystszy piasek niestety... nie wiem co doradzic w sprawie mieszkanka wiec sie nie odzywam na ten temat Mamuniu - oj oby to wypaliło to teraz za kogo trzymac kciuki? za ciebie czy kolezanke? :) Dzis była zmiana planów i upiekłam zamiast ciastek drożdżowe rogaliki czekoladowo- kokosowe i wyszły pyyyycha no jeszcze dojadamy bo wyszlo 32 sztuki :D Lece nadrabiac
  25. maaaatko kochana ja Was przeciez nigdy nei nadrobie :( macham wiec udanego weekendu u nas po grillu ktory musowo zakonczyl sie wczesniej z powodu Marty super i bez kaca :P pilismy tylko Ciderka mmmmniami a kielbacha tez supcio wyszla i salatki noa ale... O północy marta wstała nie mogąc oddychac i nie kaszlala a szczekała było to tak dziwne i straszne troche ze sasiedzi zebrali sie do domu a maz sie przejal i nosil mala zeby jej splywalo z noska do 2ej nie spalismy :( Oilbas na poduszke, hascosept do gardelka i inhalator zastosowalam bo sie tak balam jak ona tak skrzypiala:( dzis juz kaszel a nie szczekanie i fontanna z noska ale bez goraczki :) wczoraj biegunka a dzis juz nie i wczoraj brak apetytu a dzis spoko wcina ladnie... nie wiem co jej jest ale nie wyglada mi to na poszczepionkowe :o Amorku - kolega szuka pracy i zlozyl wszedzie podania i teraz czeka na odpowiedz jakas wiec poki co tez poszedl na wolontariat ale na zajecia z dziecmi niepelnosprawnymi wiec jak sie uda to bedzie mogl liczyc na jakies pieniazki z tego tez a jak znajdzie prace to zmniejszy ilosc godzin tam. Poki co jezdzimy i zalatwiamy wiec tez tu rzadziej jestem z wami... co do szczepionki mysle jak dziewczyny ze nie ryzykowała by lekarka. Buziole dla Was i trzymajcie sie a mieszkanko gdzies na was czeka :) Ja osobiscie wolalabym poza centrum bo koszty samochodu az tak duze nie sa a komfort poza centru wiekszy przynajmniej dla mnie Ja mam do centrum 20-30 minut pieszo z gorki prawie caly czas a autem 3 minutki :) Co do wczorajszej dyskusji z orange-hulajnogą to tez mi sie wydaje dziwne ze ktos ma caly czas nasze forum na tapecie i zagaduje co jakis czas zaraz po czyims wpisie i tak jak Pia pisala tez czasem sie zapominam i pisze tak jakbysmy siedzialy w jednym pokoju a przeciez to jest publiczne forum... Zastanawiam sie czasem ile ludzi nas moze podczytywac jak wlasnei pojawiaja sie takie pomaranczki... No ale mamy zasade ignorowania... Ewcia tez dobrze napisala były juz akcje kolorowe i zawsze ktos odchodzil a tego bysmy nie chcialy znow przechodzic przynajmniej ja tak mysle. pomysl z pojsciem na jakies forum gdzie sie trzeba zalogowac tez jest nieglupi tylko ze juz nieraz ktos tu pisal ze te fora zazwyczaj dlugo nie trwaja i sie wykruszaja Ja jestem na wielu forach tutejszych i w kazdym zeby cos napisac musze sie zalogowac W sumie tu tez sie logujemy tyle ze jest opcja pomaranczowa a na innych po prostu pisaloby "gosc" a to to samo jakby nie bylo. Mi tu dobrez z Wami choc ostatnio zaniedbuje i mysle ze nie wazne gdzie bysmy sie przeniosly to i tak zawsze ktos z "zewnatrz" moze cos probowac zepsuc w naszej atmosferze. Pamietajmy ze to jest INTERNET... to na tyle Dobra ja spadam robic "ciasteczka drozdzowe a jablkami" a doczytam was pozniej Dzis malzon farbuje mi wlosy :P heheheh bede moze w koncu blondi bo poki co to takie niewiadomo co :o
×