Kessi_27

Pia niestety ja nie mam tego przepisu probowalam sie dokopac ale go nie znalazlam a wszystki myslalam ze spisalam Pascal za to wymiata heheheh oj nabiegacie Wy sie za nim wszyscy :P lece panna wstala obiadek dochodzi :)

Hejka laski ja jeszcze nadrabiam ale zaraz obiad Marta wstanie i smigamy na urodzinki :) wrzuce wam fote "tortu" fota z lotu ptaka :D http://s967.photobucket.com/albums/ae158/Kessi_80/Kates%20treasures%202010%20everything%20made%20with%20love/?action=view¤t=IMGP3786.jpg pojawie sie wieczorkiem to wszystkim odpisze ;) poki co macham do Kimizi witaj coro marnotrawna :P no i Asik - paczkami mnie rozwalilas \ ja nawet nie wiedzialam ze tlusty czwartek - mama mnie oswiecila Barylko z tym ogniskiem prawie zgadalas dzieki Bogu za kominek i wegiel :D no to spadam

ja tylko macham zyje i juz mamy cieplo :) mam dwie str do nadrobienia jeszcze ale padam na pysk jutro na urodzinki idziemy do kompeli i zrobilam jej tort recznikowy ciekawe czy sie jej spodoba :) to milego weekendu postaram sie zajrzec wieczorem jak mezyk do pracy pojzie ;)

Posmece Wam jeszcze bo teraz juz nie wiem kompletnie co zrobic czekam na meza niech sie wypowie odezwal sie moj landlord w zasadzie agent i obnizyl nam czynsz no ale nie przyjedzie tu do piatku i pyta czy jest jakis problem? wiec teraz tam i tu taki sam czynsz tyle ze tam cieplo a tu trza olej kupic znow no chyba ze nam on kupi jak postraszymy wyprowadzka ehhh czemu wszystko sie gmatwa Z Anetka mam problemy nie chciala isc do szkoly :( popoludniu Marta dostala temp to nie moglam jej odebrac bo jak zostawic Marte a wieje okrutnie no i ponoc jak ja sasiadka odbierala siedziala zaplakana :( mowi ze ja ktos popycha na przerwie i juz nie pojdzie do szkoly placze mi po nocach :( placze o byle co juz teraz i nie chce isc do innego domku choc niedawno chciala :( Marta zepsula jej domek z klockow to wyla 30 minut :( Dzieje sie z nia cos dziwnego a ja nie umiem do niej dotrzec nie chce mi powiedziec :( jutro mam spotkanie z pania to popytam czy cos sie stalo w szkole moze mi cos podpowie... oki lece bede pozno narka

Mamuniu - ja na duze zakupy z mezem zawsze chodze i zawsze jak chce cos extra kupic to sie mnie pyta czy moze jak mowie ze nie to mu mina zednie no ale rozumie ze np mleko marty czy rzeczy do szkoly dla Anety wazniejsze :) Barylko - e tam marudzisz :P ja rozumiem

izu zobacz odpowiedz czesc 1 zaraz Ci napisze dalej

hejka laski chyba jednak bedzie przeprowadzka powiedzmy ze maz mnie przekonal nawet jesli za pol roku bedzie sie trza wyprowadzic potraktujemy ten dom jako poczekalnie do juz fajnego cieplego na dluzej :) glupio mi ze tak narzekam bo ani nie musze placic za leki dla dzieci i wiem ze w Polsce jest gorzej i ciezej ale sie porobilo i tu nie tak rozowo jak bylo wczesniej :( My w Polsce za stara rudere 40 m kw czyli pokoj i kuchnia placilismy 3 lata temu 320 zlotych + woda i prad no i wegiel bo centralnego nie bylo moja babcia tyle placila za dwa pokoje w cieplym bloku:( Ja nigdy nie zrozumiem jak mozna wykupic mieszkanie i ono nie jest Twoje to juz lepiej dolozyc i miec maly domek :) Chory kraj :( Ale moj maz nie liczy ze prad poszedl do gory ze po kryzysie zeszlorocznym wrocila stawka Vat do wszystkiego (bo zniesli lub obnizyli na czas kryzysu) ze ubezpieczenie wzroslo i ceny sie zmienily tego nie widzi:( Najbardziej to mi teraz zal ze bede odcieta od Was :( bo znowu dlugo bez netu ale czasem od kumpeli moze skrobne :) Wiecie ze nasz landlord/agent sie na nas wypial wczoraj nie odebral 7 telefonow i nie odpisal na rzadna wiadomosc od piatku nawet po tym jak nagralam sie mu na sekretarke zero odzewu :( Wiec nie zaplacimy teraz za czynsz i sie wyprowadzamy bo mam dosyc tam przynajmniej jest olej i cieplejszy dom no i bede miala biuro :) Dzieki Wam jeszcez raz za wsparcie i przepraszam za zrzedzenie wiem ze to nie koniec swiata tylko gorzej jak jest sie z tym wszystkim samym :( no i dzieki za komplementa o moim albumiku teraz siedze nad stronka :)

Meaaa - dzieki tez mam taka nadzieje w koncu tylko to mi zostalo ale jak tylko wizytowki przyjda w tym tyg mam nadzieje to wydrukuje jeszcze sama "ulotki" i mysle ze cos sie ruszy :) Dobrze ze optymizm mi zostal A co do naszych spiochow malych to Marte zatsalam dzis placzaca i sojaca na glowie w rogu lozeczka o 1 w nocy - nie pytajcie jak to zrobila ja nie wiem :D Miska -

ja tylko Wam pomacham na dzien dobry Samadamo - przykro mi z powodu siostry ale 5 tydzien to bardzo wczesnie i u mnie np nic nie bylo widac przy Anetce i mialam podejrzenie pozamacicznej ale po 2 tyg okazalo sie ze jest jak powinno tylko wtedy jakos usg nie wykrylo Mam nadzieje ze wszystko dobrze bedzie, ja bym poczekala Ewciu zdrówka dla Was Marta wczorajzasnela po poludniu ale sie darla i darla moze to jednak zeby bo tez kaszelek byl dwa dni i katar ze z nosa lecialo a wieczorem dwojeczka na dole sie ukazala :) ale i tak zdrowka i mam nadzieje ze w koncu zasnal Wiesz jak Marta ma tak okropny katar sama kladzie sie na brzuchu bo jej lepie - poduszke wymieniam w nocy i klade tez na nia tetre bo tak z noska cieknie a na ochraniacz 2 krople oilbas oil i potrafi pospac ciagiem 4-5 godzin Izu ciesze sie ze zaczynsz jeddnak a zdradzisz mi na nk z czym to moze bede mogla ci podrzucic rozne fora gdzie doradzaja co i jak ja jestem na kilku:) przypomnialo mi sie a nie ma tam polskiego prywatnego dentysty? Tutaj jak ma sie to karte co z przychodni wysylaja ta żółta to sa przychodnie ktore wlasnie nie sa prywatne a respektuja wlasnie NHS i tam jest taniej moj maz nie placil za plombe ale ze to z tylu to ma taka ciemniejsza a ja nie placilam za rwanie wcale. Ciesze sie ze sie Wam ruszylo z tabelka spotkaniowa i oby Wam wypalilo:) Ja jestem klebkiem nerwow bo to na mnie padlo i to ja bede teraz ta niedobra bo nie chce tego domu :o maz w pracy to przynajmniej sie nie zremy ale wkurzony jest:( Zadzwonilam wczoraj do znajomej ktorej szwagierka ma fajny dom bo cieply ten co na pocz pisalam ze niedaleko szkoly i obok jest mala strefa z firmami no i ma dac znac czy aktualne zeby go zobaczyc za pare dni jak facet spusci z czynszu to go wezmiemy bo blisko szkola i rok jakos przezyjemy a w miedzyczasie sie poszuka na spokojnie (tam sa wlasnie dwa pokoje ale chce tyle co my placimy no o 20 mniej a to przesada :( ) Ja wieem ze pospiech zlym doradca ale wczoraj jak maz wzial kase na ten cholerny olej to sie okazalo ze nie starczy nam na rate za auto i musze dzis do banku wplacic spowrotem a z olejem czekac do czwartku :( Maz sie mnie wczoraj spytal czemu u nas ostatnio tak pod gorke - bo tak ciezko to jeszcze nie bylo :( Nie rozwalam kasy na zakupy czy pierdoly kupuje sie to co trzeba wiekszosc ciuchow Marta ma po kumpeli córce wiec tez nie wydaje na nia duzo wiec gdzie te pieniadze? Dzis tez ide zlikwidowac nasze ubezpieczenie samochodu bo placimy za duzo i jutro ubezpieczymy gdzie indziej.. Szukam teraz non stop oszczednosci ale kurcze nie ma z czego odjac :( Jest czynsz, prad, telefon, internet, telewizja, ubezpieczenie na zycie na meza i dzieci, ubezpieczenie auta rata za kredyt i nic wiecej oprocz tego cholernego ogrzewania :( moge zapomniec o locie do Polski a nie bylam od 6 m-ca ciazy:( Dobra nie smece juz szukam dalej co by sprzedac :( I chyba serio zaczne chodzic do kosciola bo juz tylko cud nam pomoze :(

a tu ogolnie skad wziasc kase na poczatek http://www.london.gov.uk/london-life/business-and-jobs/business-start-up/business-start-up-finance.jsp musisz wszystko poczytac na spokojnie i zdecydowac mi sie wydaje ze najlepiej wlasnie pojsc do takiego programu jak Go For It oni maja darmowe warsztaty szkolenia i pomoc na cala dlugosc trwania biznesu nawet biznes plan z Topba zrobia

Izu wiec tak ja jestem zarejestrowana w business link tu masz linka i zanim wlasnie zaczelam cokolwiek to wszystko tam przeczytalm - madre rady i jak to wyglada http://www.businesslink.gov.uk/bdotg/action/home?domain=www.businesslink.gov.uk&target=http://www.businesslink.gov.uk/ u gory po lewej jak otworzysz rozwin liste i znajdz swoja czesc Anglii i tam juz szczegolowo bedzie pisalo kto pomaga gdzie maja biuro itp

Izu dofinansowania nie dostalam i zastanawiam sie nad nim bo maz nie chce ale zapisalam sie do programu Go For It a moja kolezanka ze szkocji jest w programie gateway (dla szkocji) u Was w Anglii na pewno jest tez taki dla Anglii jesli jestes w wieku do 30 lat mozna ubiegac sie o dofinansowanie dla mlodych zaczynajacych biznes zaraz Ci wrzuce linki sorki ale jescze nie czytalam wszystkiego tylko rzucilo mi sie to od Izu w oczy ze szybka odpowiedz chce zaraz nadrobie Marta pojedzona i zasypia

Pia - tak jest ze wszystkim niestety :( oj czasem mam ochote olac wszystko i uciec stad daleko gdzies :o mo maz robi tak bardzo czesto a zeby mu to uszlo to mowi ze jemu chodzi o mnie bo to ja wiekszosc czasu spedzam w domu albo bo to ja bede z dziecmi chodzic gdzies albo bo to ja co innego zawsze ja bo on przeciez pracuje Powiedzialam mu dzis rano ze trudne decyzje zawsze ja mam podejmowac a dlaczego? co to ja jestem murzyn od czarnej roboty? w koncu jestesmy razem zyjemy razem było "na dobre i na złe" Powiedzial ze pogadamy jak wroci z pracy ale on raczej skreslil ten dom no chyba ze stanie sie cud jakis... Dziekuje Ci kochana za to co napisałaś ja to wszystko wiem ale mój mąż tego nie rozumie niestety :(

Dziekuje Wam dziewczyny za wszystkie rady no agencja ma moj numer wiec teraz ja czekam az sie odezwa ale z landlordem i tak bede dzis gadac o ile przyjedzie i odbierze tel bo zaraz dzwonie. Barylko - Twoje rady jak zwykle cenne tyle ze my myslelismy i o czyms takim ale tu jest inaczej niz w Anglii niestety i np za 2 bedroom spiewaja 450 podczas gdy my teraz placimy za 4 bedroom 550 a za ten nowy ma byc 520. Te 2 pokojowe to sa zazwyczaj stare zagrzybiale domki nowych nie buduja juz takich malych bralismy juz wszystko pod uwage wlasnie z mysla o ew. kredycie no ale nic sie nam az tak nie kalkuluje :( Sasiad wzial Anete do szkoly a ja przyzeklam ze je odbiore bo Anetka nie chciala z nim isc - sie jej poprzestawialo cos :o Ona pewno tez czuje napiecie :( Musze wygladaqc pieknie bo jak mnie zobaczyl to spytal ile spalam :P

meaaa, Barylko - dzieki :) no wlasnie mysle taka taktyka chyba najlepsza bedzie tylko jeszcze musze meza udobruchac :o

Ewciu - jeju zdrówka dla Erysia Babeczko - zobaczymy co powiesz jak przeczytasz ten monolog :P

To teraz Wam napisze jak mi mózg paruje sorki ale nie spałam prawie całą noc i już rzygac mi sie chce tym wszystkim :o kto chce moze pominac bo bedzie tylko o domu i weekendzie :P A wiec pojechalismy w sobote zobaczyc domek i domek chyba najlepiej ze wszystkich ktore dotychczas ogladalismy wygladal.. Mimo ze w calym domu byly okna otwarte i ogrzewanie wlaczone bylo cieplej niz u nas a to dlatego pewnie ze mniejsze sypialnie i szybciej sie nagrzewalo ale mniejsza z tym robotnik pozwolil obejrzec ale zeby landlordowi nie mowic i nie kontaktowac sie z nim tylko z agencja. My sie napalilismy poszlismy na kawke do znajomych i mowimy ze jak sie uda z agencja szybko skontaktowac to bedziemy znow sasiadami:) Pote burza mozgow i zastanawianie sie (moje) a co jesli nasz spusci z czynszu i zrobi ocieplenie ? n co Piotrek ze on juz nie chce zostac w tym domu i chce tamten no to kazalam mu isc do naszych innych sasiadow spytac czy ich znajomy nadal szuka domu bo jak cos to moze miec ten po nas. Mieszkamy tu rok prawie i oni tez Polacy i jakos nie bylo okazji sie spotkac :o jak uslyszeli ze chcemy sie wyprowadzic zaprosili nas na kawke heheh Bylo przemilo i prosili zebysmy przemysleli i nie wyprowadzali sie stad moze landlord zrobi co chcemy U nich w domu (taki sam jak nasz) bylo o wiele cieplej zuzyli wiele mniej oleju wiec na bank cos nie tak z naszym domem:( W ogole to spodziewaja sie dzidziusiow (blizniaki hahah). Nie no fajni ludzie i obiecali ze beda nas odwiedzac bo to niedaleko :P W niedziele wstalam z bolem gloy bo co jesli nasz nie odda depozytu jesli pojdzie na reke itp... Piotrek mowi ze na pewno nie a jak nie odda kasy nie zaplacimy za czynsz.. Poszlam do naszych sasiadow przyjaciol i mowie im ze widzielismy dom itd i chyba sie wyprowadzimy umowilismy sie na kawke wieczorem u nas No i przyszli z misja odwiedzenia nas od przeprowadzki ale to Donna a Kieran mowi ze rozumie i wogole mamy racje i wzial strone Piotrka Gdy juz zbierali se do domu zadzwonil nasz znajomy ze landlord jest w tym domu i zebysmy przyjechali to moze zaklepiemy dom:) Landlord byl/jest najdziwniejszym typem człowieka jakiego tu spotkałam :( o ile dom na tak to landlord nas do niego tak zniechecil ze juz nie wiem co teraz zrobic prawie sie poryczalam bo teraz wszystko zalezy ode mnie i to ma byc moja decyzja a nienawidze kiedy maz stawia mnie w takiej sytuacji :( Landlord co minute mowil co innego najpierw ze on tu nigdy nie chce mieszkac (jest z poludniowej irl.) a ma teraz ciezkie okolicznosci i musi wynajac za minute mowi ze on za dwa lata moze chciec ten dom z powrotem:o I wszytsko zalezy od jego problemow:( My szukamy stalego domu bo nie mam zamiaru przeprowadzac sie co rok czy pol a po jego gadce to czulam sie tak ze nigdy wczesniej tak sie nie czulam a ogladalismy w ciagu tych 2,5 lat tu ponad 50 domow na pewno i gadalismy z roznymi ludzmi nigdy tak nie bylo:( Wyobrazcie sobie idziecie na rozmowe z wlascicielem domu po czym: 1. Pytanie : ile za czynsz - on nie wie pytac agencji jak platne tygodniowo czy miesiecznie - odsyla do agencji czy wstawi meble na gore i wanne - on nie jest pewny gadac z agentem czy naprawi to czy tamto - gadac z budowlancem Nosz kurwa jego mac za przeproszeniem - kto jest wlascicielem ? Ja powiedzialam mezowi tak: boje sie wpakowac w bagno i bede kazdego dnia myslala co jesli on przyjdzie i powie po miesiacu, dwoch trzech mam problemy sprzedaje dom wyprowadzcie sie? Ja sie boje mysle o dzieciach itp maz zaczyna miec watpliwosci ale nienawidzi juz tego domu i powiedzial ze nie bedzie sie zazynal w robocie bo trzeba kupic olej:( i ja go rozumiem i zal mi go ze musi:( O ile nie byloby mi zal wyprowadzic sie z tego domu to z osiedla tak :( Po powrocie a bylo pozno zadzwonilam do Donny czy moge przyjsc pogadac (skoro moj maz sie wypial i zostawil decyzje mi) pogadalam z sasiadami jak wygladala rozmowa i oni dokladne te same odczucia jak ja mieli i pierwszy raz cos takiego slyszeli wiec udzielili mi kilka rad. Powiedzieli ze nie dlatego ze nie chcea naszej wyprowadzki ale zebysmy na ten akurat dom nie szli ze jestesmy wscielki o wydatki i chcemy isc na pierwszy fajny dom a landlord juz nam nie pasuje to co potem? zeby naciskac naszego i szukac domu w miedzyczaise na spokojnie. W efekcie czeka mnie bardzo trudna rozmowa dzis z naszym agentem (taktyka na litosc) rozmowa ma byc bez meza i mam wlasnie powiedziec ze chcemy tu zostac ale mam liste warunkow i ma mi na pismie dac ze to zrobi czesc do kwietnia czyli garaz i wykladziny na gorze a reszte czyli ocieplenie domu z zewn do lipca powiedzmy chyba ze da rade szybciej umowe podpiszemy kolejna wlasnie na tylko pare miesiecy i jak sie nie wywiaze wyprowadzamy sie Mam powiedziec czego chce i ze bylismy dobrymi lokatorami i traktowalismy dom jak swoj a szukamy stalego (tu mozemy mieszkac i 10 lat) i powiedziec ze Piotrek jest wsciekly i chce stad sie wyprowadzic a ja dlatego bez niego rozmawiam zeby to spokojnie zalatwic. Dziewczyny wszyscy sasiedzi wydali na olej 450 funtow i maja cieplutko i grzeja mniej niz my a my wydalismy juz 750 a teraz musze dzis kupoic za 120 znow i znow maz musi byc 80 godzin w pracy zeby zarobic na czynsz i reszte przez olej wlasnie :( Sasiedzi i Polscy i nasi irlandcy powiedzieli ze jak cos mam go do nich przyslac na rozmowe bo oni nie chca zebysmy my sie wyprowadzili i trzeba go przekonac zeby zrobil wszystko z domem co trzeba. Walnelam przemowe ze hej sorki ale ja spalam dzis 2 godziny OSZALEJE :( Wiecie co sie teraz dzieje z moim zołądkiem :o

no nadrobiłam :D Babeczko - haha za mundurem panny sznurem :P ale tez czasem podobaja mi sie takie filmy :) nie lubie krwi i horrorow a co z Twoim pomyslem na biznesa? juz nieaktualny? No i kochana gratki za nocki :) Ewciu, Asik - Piękne dzieła Asik!!! ja ostatni raz haft krzyzykowy "uprawiałam" jak miałam 21 lat :) moze nie uwierzycie ale mnie to pozwalło rozładować nerwy i dokładnie dwa dni temu znalazlam tu forum dziewczyn robiących takie cuda słoneczniki i inne arcydzieła i zapragnęłam zacząć na nowo :P nawet dzis miałam taki sen i w efekcie szukam na ebayu gotowych zestawów do kupienia:P Mamuniu - właśnie jak przeczytałam ze myślisz nad biznesem to pomyślałam o tym co Ty i też tak jak Pia radziłabym Ci zaopatrzyc sie za granica ja swego czasu myslalam zeby tu kupowac rozne duze rozmiary i markowe ciuchy i wysylac mamie do Polski a ona tam by sprzedawała tylko jeśli moge Ci doradzić coś to oprócz lokalu sprzedawaj tez w necie :) Powodzonka Barylko- gratki dal meza no i Ty miksujesz jedzenie heheh a moja Marta zaliczyła tydzien temu kinder pingui ale pół bo pół ja zjadłam zeby za dużo nie było i taaak jej smakowało :) a z budowy to juz expert jestes superasnie no i faktycznie popatrz na Twoje foty a potem przeczytaj co piszesz za bzdury - no wiesz co Ty taka laska a piszesz jakbys z 90 kg wazyla :P Amorku - no to mam nadzieje dzis tez nocka do udanych nalezala :) I Ty tez cos mi tu o cwiczeniach itp marudzisz? no wiesz co nieładnie tak dołować koleżanki Ty lasko Ty :P Meaaa - Nadia musiała uroczo wygladać jak tak przymierzała ciuszki heheh modelka tak jak już w brzuszku przepowiadalismy :P Asik - współczuje zachowania kuzyna i rzeczywiscie pewnie nic sie nie zmieni skoro rodzice nie widza w tym nic zlego ale rozwalil mnie Krzys pakujacy chrupke do buzi :D no i zapomlam co jeszcze :(

witam sie z herbatką goraca i parujacym mózgiem przez weekend tyyyle sie wydarzyło że normalnie aż boje sie pisać bo mnie znienawidzicie za te moje rozterki :o lece Was nadrobic

Czemu nie moge wejsc do albumu znowu ?? :( Mamotomka ale widziałam Tomcia na nk wiec wiem ze slodziak no i pewno to zeby :o Dziewczyny trzymajcie kciuki ide dzis oglądnac dom byl tam nasz znajomy i pozwolil mu inny robotnik obejrzec dom mowi ze cieplo kaloryfery dzialaja i mimo otwartych okien jest fajnie hehe u gory jeszcze nie malowane to obejrzal dokladnie sladow grzyba nie ma jest jeden jakis maly zaciek ale nic groznego no i jest umeblowany przywiezli czesc juz nowych mebli a czesc jeszcze dowioza :) Nic pewnei dzis nie bede wiedziec poza tym czy nam sie podoba i chcemy wziasc bo landlord juz sie dzis nie zjawi ale jak nam sie spodoba to wydewbie numer od robotnika :P w kazdym razie dzis beda klasc wykladziny nowe bo ten od czyszczenia stwierdzil ze mimo ze nie bylo plam itp to stare byly i wypadaloby wymienic i landlord kazal im to zrobic tak wiec wszystko na dobrej drodze oby nas tylko nikt nie uprzedzil :o no i oby nam tez sie spodobal jedyne czego tam nie ma to wanny w lazience :P ale mysle ze jak pogadamy to wstawi :D To ja spadam bo za godzinke mezyk wroci i pojedziemy obejrzec na spokojnie Trzymajcie kciukasy;) Marta spi to lece sprzatac zeby nie bylo ze sie obijam :P

no prosze jaki swiat jest mały haha Izu a tak sobie mysle apropos Twojego zaproszenia moze i Wy byscie chcieli irlandie zwiedzic ? :P

właśnie mi znajomy dał cynk że od rana myją dom zajrzał tam ale tylko na dole bo landlord akurat odjechal i gadal z robotnikiem ktory mu powiedzial ze w sumie nie ma za duzo roboty bo wszystko wymienili tylko musi jeszcze w jednym pokoju wykladzine polozyc i umyc podlogi hahaha no w szoku byłam :P w kazdym ktory ogladalismy byl syf no i upoluje mi landlorda i jak sie da to obejrz dom i umowi nas na ogledziny jesli bedzie warto byl na dole i mowi ze nie smierdzi wiec to dobry znak :P jeeeny ale sie napalilam bo my naprawde najbardziej tesknimy za poprzednim domkiem gdyby nie pieprzony grzyb to bysmy tam dalej mieszkali... uklad super i blisko do szkoly no i znow bedziemy mieli (bysmy mieli) znajomych pod reka na spacerki z dziecmi czy drinka wieczorkiem a i sasiedzi mogli by zagladac czasem :) bo to 15-20 minut pieszo :) Babeczko a nie ma takiej firmy cos jak open finanse ze sprawdzaja dla was wszystkie kredyty i wybierasz najlepszy? no i Pia ma racje pospiech nie jest dobry przy takich decyzjach Powodzonka zycze :) Pia - do włocha ta przemowa bedzie ? :P

no ja sie zastrzele !! Amorku jestes pewna ocieplenia u Was? bo u nas w przyszlym tygodniu ma byc do -12 :o matko kochana jak to? a to na google earth a tam sie raczej nie myla :( dobra spadam pobuszowac w poczcie bo mam meeega zaleglosci :(

Pia - jak Pascal sie zmienił... no wygląda jkby na rozdanie oskarów szedl mowe wygłaszac hihih słodziak Amorku - Kubuś słodziak sie robi kawaler przystojny :) nie no extra fotki no i grzywka właśnie fajnie wygląda jak jest taki poczochrany (nic wtedy nie poznac) ;) Czy tylko mi sie wydaje ze on jest podobny do Eryczka? Babeczko - dzeciaki extra heheh Cazarus pcha na stojaco a Anetka ze za wysoka to na kleczkach przy jezdziku chodzi :o Ewciu - Eryczek słodko śpi ale widze ze miś jjuz mu niepotrzebny :P dodaj fotki tez jak sie bawi na pewno sie mienil bardzo jak reszta dzieci :) Mamuniu - jak oczka Zosi? na zdjeciu chyba takie zalzawione ma zdrówka dla niej Asik - no Krzys faktycznie na brata Julki by sie nadał heheh ale te dzieci podobne sa :) a wogóle to jest uroczy Izu - Twoje fotki juz były w galeryjce przeciez moze Misia umie je odzyskac? ale Kubus na malego urwiska wyglada wklej to co na nk jest jak tuli malutka kolezanke :)

witam się z herbatką ciasteczkami i rolką papieru toaletowego :P usiłuje wysmarkac nos :o Asik - ja tez piore zawsze na noc po 22ej bo jest taniej :) o ile woda jest bezplatna to prad trza zaplacic heheh i tez mamy tu na karte bo jest taniej :) Baryłko i Amorku jak sie Was czyta to chciałoby sie budować dom :) niedługo Babeczka i Holly beda razem tak pisać :) Mamuniu - u nas jest odwrotnie dłuuugo Marta nie chciała jeść ode mnie tylko ods męża i ode mnie grymasiła i odpychała łyzeczke a od niego zjadała wszystko i eszcze ponaglała otwierając szybko buxke ale miesiąc nauki jak mąż był w pracy to przeciez musiała jesc no i juz je od nas obu choc preferuje siadanko ze mna a obiad z nim cwaniara :P Pia ma racje ze z P.Zosia jadła ;) Barylko - my mamy dom przez agencje i dlatego taka zła jestem landlorda na oczy nie widzialam :( tylko smsy:o no i wczoraj wlasnie agent nie odbieral tez :( ja juz nie wiem czemu my takiego pecha mamy Pia - z tym domem to jest tak że przez ponad 2 lata na pewno stał pusty bez dogladania a na bank 4 nikt tam nie mieszkał bodajze 4 lata temu wlasciciel zmarl i nie mogli chyba zlokalizowac spadkobiercy czy cos bo sasiedzi z tego blizniaka chcieli wynajac ten dom dla swojego szwagra i nikt nic nie mógł.. no wiec teraz znalazl sie syn gdzies na poludniu irlandii czy jakis inny krewny i zlecil remont i wynajecie. Od dwóch miesiecy dom jest remontowany wszystko stare wyrzucili i wywiezli a nowe pozakladali podlogi wykldziny i meble wstawili - wiemy bo mamy znajomych po drugiej strobie ulicy. Ja boje sie paru rzeczy jako ze tam mieszkalam to zajrzalam raz do tego domu i było ładnie w srodku i tak jakby dopiero ktos stamtad wyszedl lub wyjechal na wakacje. Była tam ta akcja z policja i pare dni to trwalo byli w kombinezonach i "sprzatali" i wynosili sporo workow i z domu i z ogrodu :o ludzie gadaja choc pewno nikt nic nie wie ze cos znalezli cialo czy cos no ale nigdzie w gazecie nic nie pisalo a specjalnie wtedy kupilam wszystkie a tu takie rzeczy czesto w gazetach pisza. Boje sie ze dom jesli wyziebiony to grzyb wyjdzie a tego bym nie chciala najbardziej w świecie :( bo znow wtedy przeprowadzka i sie chyba pochlastam Tu te wszystkie domy pisze wszytskie bo te osiedla w okolicy szkoly byly budowane mniej wiecej w tym samym czasie czyli 1997-1999 i budowaly je dwie firmy a wiem bo sasiad mi powiedzial. Ryzyka jest duzo ja mowie mezowi czego sie boje (grzyb, duchow:o bo kto wie co tam sie dzialo, zimna, i daremnego sasiedztwa) a on mi na to ze gdybym tam nie mieszkala to bym nic nie wiedziala i jak dom zobaczylabym odremontowany to bysmy sie wprowadzili tyle ze ja mowie ze mamy ten komfort i wiemy conieco o tym domu i to daje do myslenia moim zdaniem... No tak i sie rozpisalam na maxa i truje Wam o moich dylematach :o SORKI ostatnio nie mam z kim pogadac :( maz caly czas w pracy z mam sie az posprzeczalam bo wtedy jak byl grzyb to mowila zeby sie nie wyprowadzac tylko to zrobic a teraz mowi ze zima sie konczy to moze jakos wytzrymamy to jej powiedzialam ze ma sobie zakrecic kaloryfer w sypialni i spac w 14 stopniach ehhh Wczoraj skoczylismy na zakupy i maz widzial jaka wkurzona jestem to nawet nie marudzil jak wlazlam do jednego sklepu po zapasy na torciki ;) kochany a dzis juz na nadgodziny - zajedzie sie moj bidak no ale co jak trza czysz zabulic a no i wpadlismy na pomysl zeby popytac znajomych czy nie potrzebuja jakichs prezentow do dziei gdzies na urodziny teraz oni dadza kaske ja nakupie w hurtowni i nazbieram te 200 funtow zamowienia hehe a ze wszystko jest taniej niz w sklepie to my dodamy tylko polowe tej roznicy i znajomi kupia taniej a my i tak zarobimy :) no i łózko tam Marcie tez kupimy i wózek tylko ten nie bardzo sie mezowi podoba musze znalezc inny haha ide juz bo gledze... zajrze do galeryjki a potem musze pomyslec nad stronka w necie