Kessi_27

babeczko z choinka to bylo tak: mialam zapalniczke i chcialam zobaczyc jak sie pali wlos anielski i zdjelam pare z choinki (mialam ze 12 lat) ale tak mi sie spodobalo :P ze one sie tak kreca ze po dwoch udanych probach wzielam nastepny a nie zauwazylam ze on jeszcze dotyka choinki i... to byl moment :( no tak szybko poszedl ogien po wlosie na choinke a ona cala wata ustrojona byla :( no i sie zajarala wyjelam szybko wtyczke a kontaktu polecialam po jakis koc i recznik i wywalilam ja ze stolika na dywan dymu bylo coniemiara w domu ja sama ale jakos zgasilam :D Blam sie okrutnie jak mama wroci z pracy co powie i bylo tak: otwieram drzwi : mamo mam dwie wiadomosci dobra i zla to mama mowi najpierw powiedz zla : choinka sie spaliła na jej mine zaraz dodalam : Ale babki sa cale :P Powiedzialam ze bylam w kuchni gdy poczulam dym i wyszlo na to ze lampki sie zapalily - stare byly :P

Kessi nie ma co robic i monologuje w weekend na kafe :o ale po 14ej mezyk wraca i mnie nie bedzie ;(

laski czy ktoras z was jest w Avonie albo kupuje tam rzeczy? mozecie mi powiedziec po ile sa perfumy takie jak: pur blanca 50ml, treselle 50ml, tomorrow 50ml?

nie moge!! snieg pada :)

ja mam strzalke i tez nie pisze co to ale pamietam jak Ty mi ostatnio mowilas jak mi sie tak zrobilo ze shift i cos :P

Babeczko zerknij na gg ja znowuz spalilam choinke - mowie wam piroman jestem - do tej pory rodzice nie znaja rprawdy :P

Shift + Ctrl

o Babeczka

Cari - zdrówka dla Ciebie i oby Wojtus nie podłapał. Zatoki to moje przeklenstwo od 8 klasy wiec wspolczuje bo wiem jak do dupy sie czujesz :( GumiAga - a jak u Ciebie przeziebienie?

Babeczko Ty to miałaś wesoło :D na mnie kogut raz skoczył - miałam czerwone spodenki :o a na wsi nienawidziłam i panicznie bałam sie gesi bo zawsze jak jechalam na rowerze kapac sie na stawy to mnie goniły i zawsze brlam rozped na maksa i nogi do góry bo te diabelskie gesi chcialy szczypac :( Krów sie nie bałam bo zawsze z kuzynem na pole jezdzilam po nie tylko trzeba uwazac zeby na łańcuch nie najechać :D a i pamietam uwielbialam jezdzic traktorem !! wojek sadzal mnie na kolana i on padałów siegal a ja kierownica operowalam :D jak bylam juz wieksza to i pedaly i kierwonica mialam moze z 10 lat :D Wiecie co? snił mi sie przedwczoraj mój ex ale tak dziwnie no i jak sie obudziłam to cały czas sie zastanawiałam czemu taki dziwny sen i wczoraj gadam z kuzynka (a to jej szwagier wiec czasem o nim gadamy) a ona do mnie ze mi cos powie ze moj ex jest w szpitalu i bedzie mial operacje :o no normalnie mi ga zal :( młody chłopak 30lat a ma zapalenie jader - powazne i przepukline juz tez nie za wesoło :( Ja to mam tak zawsze z tymi przekletymi snami ze jak komus cos sie dzieje to mi sie to sni albo ta osoba mi sie sni i potem mysle :o

Myszko - dzieki za Twoje cenne rady zrobie z Ciebie mojego doradce moge? :) Oczywiscie ze sie bede licytowac co do marzy te 30% to tak max :) Mam tu znajoma ktora ma sklep w centrum miasta wiec mysle ze jedno miejsce juz mam na wystawienie na wystawe:D a poza tym w centrum sa 3 sklepy z prezentami i tam mysle tez mi sie uda bo nieraz sa rozne rzeczy na wystawach z roznistych firm:) no i jeden jest na przeciwko kosciola z pamiatkami na chrzty i komunie itp wiec tam zrobic chce taki sliczny z satynowymi wstazkami i pamiatka na chrzest na przykklad a tu sa cudne:) teraz wrzuce linka o co mi chodzilo z ta kula : https://www.my-accessories.co.uk/item--Blank-70-5mm-x-45mm-Heart-Snow-Globe-2740--2740.html a jest tez poducha: https://www.my-accessories.co.uk/item--Blank-7in-Photo-Plush-Heart-2065--2065.html moze u was tez takie sa?

Fajne takie powspominanie z dziecinstwa:) U nas bylo tak: Mama miała też tego całego lisa i balam sie go ale pozniej juz nie, tata i mama mieli takie wlochate wielkie czapy tez z jakiegos zwierza:P, mama robiła jakiś czas na drutach - awet ja umialam conieco jak mialam 9 lat potem mi sie juz nie chcialo:P, ja dostalam od dziadka jak mialam chyba 4 latka moze 3 taka lalke dzidziusia (Zuzie) była cudowna jak prawdziwe dziecko i spałam z nia dłuuugo dopiero rok temu moja mama musiała ją wyrzucić bo sie cała juz sypała a służyła nam nawet jak byłam w ciąży z Anetka zeby psiaka mojej mamy nauczyć że dzidzia leży i nie wolno jej ruszać :) pomogło :D jak miałam 2 latka to miałam ulubioną lalke (murzynke z dłuuuugimi włosami) i przypomnialam sobie o niej dopiero jak obejrzalam zdjecia z dziecinstwa a pamietam jak plakalam jak moja glupia kolezanka obciela jej te piekne wlosy (do dzis z nia nie gadam). Mój brat miał wielkiego pluszaka małpę Jimmy w koszulce i tez ja do teraz pamieta:) Ja nie wiem czy pamietacie i czy to robilyscie ale ja w szkole na zajeciach technicznych nauczylam sie robic takie "obrazki" na poduszkach z... wiskozy. Wkladalo sie do obudowy z dlugopisa wiskoze przypalalo nad swieczka i potykało materiału (ja robiłam na poszewkach z jaskow) i robiło się co się chciało :) Pamietam ze zrobilam przepieknego jaska z sarenka bambi i cholera nie wiedzialam gdzie on sie podzial bo bylam pewna ze wzielam do domu a potem patrze a on za szybka w szkole wisi:) ale smutno mi bylo ze nie moge go wziasc:( Robiłam też obrazki na krosnie i dywaniki - extra to bylo :0 znalazlam teraz w necie ze sa w zabawkach dla dzieci :) moze kupie Anetce :D http://www.bazarek.pl/produkt/0/592372/krosno-tkackie-firmy-ses.html Wogole to jak to moja mama mowi bylam slomiany zapal (ponoc jestem:D ) chodzilam na prawie wszystkie kółka w szkole : plastyczne, rękodzieła, biologiczne, muzyczne, teatralne, recytatorskie, SKS - kosz i siatka, i bylam w PCK. Raaany ale fajnie to powspominac - sorki ze tak nudze :o Pia - ja mialam wtedy 6 lat ale co pamietam to stanie w kolejce na tylach sklepu za kawa :P i małe narty bo bezpieczniej bylo na nartach do szkoly zima niz w butach :P dobre u Ciebie z ta lalka :D Amorku - tu taka zima byla w 1946 roku mowia wiec ze to zima taka raz na pol wieku ale ja sie obawiam ze klimat sie zmienia i co rok to gorzej:( tutaj niektorzy wody nie maja bo rury pekły i zamarzła :o a ja mam 20 stopni i uwaga zaczynam sie rozbierac :P teraz dmuchawe podrzuce do Anetki do pokoiku

SIEMANA Z RANA :D ja w dobrym humorku od rana bo juz od 5ej mi cieplo :D:P wygrzebalismy wczoraj z garazu dmuchawe (bo mezowi sie przypomnialo ze takowa mamy) i dogrzewamy pokoje po kolei:) i tak oto Marta wczoraj po kapieli (darla sie oczywiscie w nieboglosy) lezala sobie w pokoju na przewijaku goluska bo bylo 22 stopnie matko ja moglam sie do naga rozebrac :P tak bylo mi goraco a teraz klikam a obok mnie dmuchawa chodzi i juz jest prawie 18 stopni :D na dworze oczywiscie masakra -15 w nocy :o teraz juz -8. Dobra ale teraz nadrobilam to odpisze: Mamuniu - te dywany extra mi sie wydaje ten z kwiatkami dla Zosi za dorosly :) ale ten ostatni chyba z kolorowymi kwiatuszkami extra :) My kupimy Marcie do pokoju wykladzine jasna (zieloną, błękitna albo pomarańczowa) z postaciami kubusia puchatka - bedzie jej pasowała do pokoiku. Anecie z kolei bez wzoru wykadzine i taki włochaty dywanik są różne w kształcie serduszek i okragle i podluzne :)albo dywan z wymalowanym grzybkiem - bedzie se skakac :) Wiki pewnie taki by sie spodobał? http://cgi.ebay.co.uk/Hannah-Montana-Rug-Large-Size-57-X-90-CM-CHEAPEST_W0QQitemZ300357375570QQcmdZViewItemQQptZUK_HG_ChildFurniture_RL?hash=item45eeb1d652 Aneta chce male wlochate serce i to: http://cgi.ebay.co.uk/Hannah-Montana-Rug-Large-Size-57-X-90-CM-CHEAPEST_W0QQitemZ300357375570QQcmdZViewItemQQptZUK_HG_ChildFurniture_RL?hash=item45eeb1d652 taki czochraty ale serce: http://www.argos.co.uk/static/Product/partNumber/1204575/c_1/1|category_root|Home+and+furniture|14417894/c_2/3|cat_15701239|Rugs+and+mats|14417947/Trail/searchtext%3EKID+BEDROOM.htm niestety nie ma w necie tej wykladziny jaka chce Marcie kupic :(

aha no i robie rozeznanie na tutejszych forach na ktorych jestem i juz mam pare potencjalnych klientek :) po zobaczeniu jednej fotki hahah no teraz musze tylko zrobic rozne inne torciki i dodac i bede sprzedawac:)

zaraz was nadrobie ale byłam w galeryjce - Miska SUPER CUDO!!! no śliczny ale mnie tez od patrzenia boli :o Barylko- gratki dla Natalki i fala obowiazkowo ode mnie tez :) Myszko - wiem o co Ci chodziło ale nie wiem gdzie ja tu taka tekture dostane musze poszukac:) co do prezentu na dzien dziadka i babci to mysmy dali wlasnie na swieta i dzien babci dziadka wszystkim kalendarze ale wiecie co fajnego widzialam? kulę no dobra nie kule a serce z platkami w srodku i woda i mozna tam wsadzic fotke jak znajde wrzuce linka to moze ktoras podpatrzy ja chce to kupic mezowi na walentynki bo ma tez wtedy urodziny :) u nas wlasnie -15 a jeszcze w nocy ma spasc i tak caly przyszly tydzien -20 ma byc ja sie zastrzele :( znowu mam ogrzewanie non stop i chodze w getrach i grubych dresowych spodniach swetrze i bluzie a jest 15 stopni w domu :o zaraz bede:)

Mamuniu - 12:00 dawno juz była opowiadaj jak po rozmowie :)

w sumie to nikogo nie ma ale mówię dzień dobry (dla kogo dobry to dobry a reszcie życzę lepszego jak ja mam :o dzis było u nas w nocy -8 do -10 i kurcze w domu mimo ze ogrzewanie było na noc ustawione rano było 12 stopni :( ja wiem ze w Polsce to nie mróz ale tu jest inaczej dzis zero widocznosci bo cały wieczór wczoraj do teraz praktycznie opada zamarzająca mgła - pierwszy raz coś takiego widzę :o no i nie posłałam dziecka do szkoły bo jak wyściubiłam nos to aż przy wdechu w płucach kłuło i stwierdziłam ze nie puszcze jej bo mi sie zapłacze po drodze:( Od godziny 8 rano ogrzewanie mam juz nie na timer a non stop i mam 16-18 stopni WOW 16 u góry a na dole cieplej :) Mam nadzieje że szybko zimie sie odmieni i se pojdzie :D Wspólczuje tym co w szkocji sa bo tam dzis rekordowe zimno -22 Dobra ale to nie forum pogodowe wiec juz nie smece tylko dzis patrzylam na stronke BBC i widze Amorku ze teraz to wszystko ciągnie na dół tam do Was :( żeby chociaż ten śnieg był ale tu tylko to co spadło pierwszego dnia od razu zamarzło i od wczoraj mróz to mrozi na maxa wiec nawet dzieci nie maja frajdy poza slizganiem sie po ulicy :o Meaaa, Szarotko i Asik - gratki!!! ja postanowilam ze sie nie waze do wiosny bo tylko dola lapie jak przed poprzednim okresem mialam 75 tak po okresie 77 i duupa cuda jakies czy co po okresie zawsze mam mniej no ale swiateczne obzarstwo bylo wiec... Tak teraz sie nie waze az do po okresie :P a potem dopiero na wiosne cobym widziala poprawe :P ale cud sie stal i u mnie bo na swieta wystapilam w spodniach wlasnie rozmiar 38 gdzie nosilam 42 :) za to teraz juz mi ciasne sa :(

Wszystkiego naj naj naj dla dzisiejszego solenizanta Krzysia!! idzie misio,idzie slonik idzie malpka no i konik wszyscy razem z zyczeniami bo dzis pierwszy roczek mamy STO LAT!!!

dokladnie Amorku bo ona przez 10 dni dostawala tylko kaszki marchwianke itp i nie chciala potem tylko takie duze w kawalkach rzeczy nawet ulubionego puddingu ryzowego nie chciala jak w drodze to bisszkopty szamala ale po 4 tyg wrocila do dawnych nawykow:) Kubus pewno tez tak zrobi:)

co do listkow myslalam o tym tylko szukam i szukam i tylko takie widze: http://cgi.ebay.co.uk/500-HANDMADE-GREEN-ROSE-LEAVES-MULBERRY-SAA-PAPER-No-10_W0QQitemZ220475263614QQcmdZViewItemQQptZUK_Crafts_Embellishments_SM?hash=item3355598a7e

Myszko że też wczesniej nie napisałaś o tym zurku no :D dzis zuzylam smietane do ogorkowej ale jutro chyba pojade na miasto do Polskiego sklepu na zakupy po barszcz czerwony dla meza i smietane dla mnie :)

Ja dopiero teraz bo polozylam dzieciaki i meza spac i mam chwilke bo tez padam (skumulowalo mi sie nie spanie:o ) Amorku - bo zapomnialam :( nasza Martusia po tym zatruciu wtedy po 4 tyg wrocila do calkowitej normy tzn wrocila do kaszek i jedzenia zupek gestych bo tak to tylko kanapki i ziemniaki z sosem nic poza tym rzadne deserki itp. No i co do kuchni- co z tego ze wynajmowana :P piekna jest :) Barylko i reszta dziewczyn - bo apomnialam piszac o jajkach zapytac czy dajecie dzieciom taki kotleciki z jajek na twardo - wiecie co mi chodzi? takie jak mielone tyle ze z jajek :) Marta je lubi i raz w tyg czasem raz na dwa tygodnie robie nam na obiad :) Cari - no wiesz ?? zaczerwienilam się po czubek glowy ;) aleś mi posłodzila Dziekuje ale okaże sie wszytsko w praniu no i nie przesadzaj z tym podlotkiem ja wiem ze tak wygladasz:P ale poza tym to rozsadna i madra kobieta z iebie i jak to Pia pisze bardziej Kobieta byc chyba nie mozna :) marta probuje rozwalic łóżeczko bo nie chce spać:o dzis przeszla sama siebie wszystko robila na przekor :o Myslalam ze wyjde z siebie ehhh widze ze dwojka gorna jej sie przebija bo banka jak nie wiem urosla :( Barylko i inne nietoperzyce jestescie tu??

sorki ze tak przynudzam ale kto mi doradzi jak nie Wy :)

na babeczki i lody skarpetkowe myslalam o czyms takim: http://www.glitzy-packaging.co.uk/acatalog/Wholesale_Gift_Bags_2.html albo takim: w kwiatuszki lub seruszka lub inne :) http://www.papermart.com/Product%20Pages/Product.aspx?GroupID=14802&SubGroupID=14803&ParentGroupID=18881#14803

no to my juz po obiadokolacji - ogorkowej nic nie zostalo a Marta zjadla dwie miseczki :D no wiec te różyczki to rękawiczka z jednym palcem Martusiowa + łyżeczka a druga + widelec :D Myszko - toś mnie pocieszyła - teraz to ja Tobie współczuje bo w Polsce grzac i nie miec cieplo to juz przegiecie :o dziekuje za szczera opinie no mi tez ten tygrysek nie pasował tam i dlatego efekt koncowy wygladal tak ze mis byl na czubku a na pierwszej warstwie staly buciki a na tej tacce lezal tygrysek obok tortu :) no i kartka z gratulacjami. Foremki sylikonowe juz zakupilam na ebayu o takie: http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=260532813918&ssPageName=STRK:MEWNX:IT a licytuje jeszcze takie: http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=260533829091&ssPageName=STRK:MEBIDX:IT teraz szukam opakowan na te torty ale nic nie moge znalezc takiego wysokiego a zeby nie bylo baaardzo szerokie :o dzwonil agent nasz i w sobote przywiezie wate do ocieplenia strych to mezyk bedzie mial zajecie na dzionek :)