Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kessi_27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kessi_27

  1. Holly...Hholly.... Holly ty nawet nie wiesz jak ta ksywka do ciebie pasuje :P Pia - fotka fajna a masz jakas co sa blisko siebie twarzami?? wiesz zawsze mi babcia i mama mowily ze kazda para co jest do siebie podobna bedzie razem i np Ty i maz jestescie podobni Meaa i maz tez ja i moj mezyk jak chodzilismy ze soba to za rodzenstwo nas brali (heheeh raz chcial mnie jeden mu porwac i pyta czy moze sie z siostra umowic :P ) albo napisz po prostu czy sa podobni no i tyle... Martusia sama wstala :) o 8:10 i bawi sie w lozeczku a pogoda daremna a moj Dzordz w pracy a mowilam pacanowi coby nie bral nadgodzin jak dentyste mam bo co ja z dziecmi zrobie a dentysta na 14a on o 14 konczy no nic pojde i ma tam przyjechac poprosze pielegniarke coby do dziewczynek zajrzala jak ja bym byla juz na fotelu a jego niet :(
  2. wrzucaj Pia wrzucaj no i napisz mi na moje pytania odpowiedz czy ja lubisz widzisz jako synowa - nie przelatuj mnie i Ty :P
  3. no wlasnie z nia jest tak ze ona nie ma tej rutyny bo kapiel to 2 razy w tyg ze wzgledu na ta skore a tak to mycie a to meczarnia dla niej jak nie ma wody zeby chlapac :( noi ona jak wstaje o 20 czasem 19:30 po drezmce to zjada gada z tatusiem 30 minut i do lozeczka i tam jest grzeczna bawi sie zabawkami swiatelko blade ale zasypia dopiero o 23ej po kilku placzach od 22ej :(
  4. albo cos przeoczylam albo przelecialam bo kompletnie nie rozumiem Kasiu co pisalas do Pia ?? normalnie nie mam do czego przyczepic z tym tyciem:( oswiecisz mnie? wscibska jestem nie :o a wiesz ze po przeanalizowaniu kiedy sie tak zaczelo to wychodzi na te proby z raczkowaniem moze to za duzo wrazen i musi odpoczac wiecej bo przeciez z wiekiem dziecko wydluza sen nocny a skraca dzienny a ona dodwrotnei dobra doczytam po powrocie od dentysty chyba ze dadza mi dzieczyny chwilke za dnia ale nie licze na to :( ide budzic Marte bawcie sie dobrze :)
  5. no ona sie tak przestawila dwa tyg temu - nie wiem czemu?? wczesniej spala wlasnie od 21ej o 24 mleko dostawala i spala do 7ej a jedna drzemka w ciagu dnia byla od 14 do 16 i bylo oki - co jest teraz to ja nie wiem :( dwa tyg sie meczy doslownie o tej 12 zasypia na podlodze bawiac sie a o 18 to jak wracamy z ogrodka pada doslownie :o
  6. jessssuuuu pobudka a nie pobodka :o Meaa - dzieki ja wlasnie kurka analizuje ale chyba Ty dobrze mowisz i wtedy pojdzie mi sapc o 20ej i bedzie git bo Aneta o 21 a my wolne hihihi jaka ja stara a glupia :P no to od jutra trening i zmiany a dzis ide ja wlasnie obudzic bo 7:50 i o godzine ja przesune dzis :)poki co ale pogoda raaaanyy!!!! leje i leje calutka noc i teraz nadal a wieje jakby sie kto powiesil - nienawidze tutejszych wiatrow bo przenikaja az do kosci :(
  7. Kasiu - oj godzenie sie to chyba najprzyjemniejsza czesc klotni :D:P tez uwielbiam godzic sie :P no to fajnie ze tak miedzy Wami juz dobrze chyba pomogly wczorajsze wspominki :) no ale my sie ostatnio nie klocimy - nie ma powodu :o musze cos wykombinowac Dziewczyny a wiecie ze ja sie zastanawiam jak to bedzie u nas? czy dziewczyny beda sie spotykac z Polskimi chlopakami czy tutejszymi ? czy beda chcialy zjechac do Polski jak juz sie wyksztalca czy tu bedzie ich dom i czy my tu caly czas bedziemy? ja nie chce im robic wody z mozgu i nie bedziemy wracac w trakcie ich szkoly bo to bez sensu - w zyciu by nie dogonily Polskich dzieci chociazby z j.Polskiego a bez tego ani rusz:( ja je bede uczyla mowic i pisac ale widomo ze nie moge zakladac ze wyjdzie mi to na 6tke No i co myslicie o tym spaniu mojej Martusi? zas mnie przelecialy i nie wiem co robic :P jej dzien wyglada tak: pobodka 9:00 sniadanko (kaszka na gesto) ok 10:00 miedzy 12 a 13 drzemka na 2 godziny czasem godzinka 14-15 obiadek 18-20 drzemka i ni ma bata coby wytrzymala zasnie nawet na siedzaco i na podlodze SAMA 21 kisielek albo owoce 23 mleko i zasypia 5-6 mleko to co chyba ja zaraz obudze ?? przesunie sie to moze wtedy tak o 1,5 godziny chociaz?? i tak musze cos wymysliec bo za tydzien juz szkola i o 9ej to ja z Aneta musze wyjsc :o
  8. nie no Pia nie bedziesz chyba sie im wtracac w wyborze imienia :P no co Ty hihihi ale jak mowisz ze ona z hiszpanskiej rodziny tak?? no to oni inna kultura zupelnie i obyczaje i nie dziwie sie ze juz by ich pozenili bo u nich to chyba szybko idzie z tego co wiem :) no i z tymi imionami bedzie wesolo bo wiesz tradycja itp. a powiedz nam lubisz Ty ja wogole pomijajac ze nie ma gustu:P widzisz ja na syynowa ? czy nie wtracasz sie wcale? Wiesz jak pisalam ze moj tata byl jaki byl i mialam chlopaka (zeby nie pisac alkoholika) co go uwielbial bo wypil se z nim za kazdym spotkaniem no bo do "tescia" z flaszka zawsze przylazl to bylam pewna ze tata bedzie zawsze "za" tym zwiazkiem a on mi zrobil niespodzianke i po pijaku kiedys zawolal mnie i mowi ze on lubi G. (se pomyslalam no to sie zaczelo) ale zebym nie wychodzila za niego (bo juz conieco gadalismy o tym) bo bede miala spieprzone zycie bo wystarczy ze popatrze na niego (znaczy tate) Ty wiesz jak on wtedy jednoczesnie zmalal i urosl w moich oczach sam spieprzyl zycie mamie a mnie chcial uchronicz przed tym samym losem:o no i sie rozpisalam zas :( ja nie umiem inaczej:o oj to ksiazki tez trza chowac - dobrze wiedziec u nas poki co leca katalogi spod lawy w jej rece :D
  9. wiem co zapomlam :o mamunia to chyba Ty pytalas o czopki??? jak nie to sorki ale nie wiem kto:( no wiec te czopki to sa co przeciwbolowe i przeciwgoraczkowe po prostu czopek dluzej trzyma niz syropek spomlo mi sie bo wczoraj sie kolezanka pytala czy tu kupi czopki bo mala dwa dni goraczkuje ponad 39 i niczym nie moze zbic tej temp a zawsze syropek dzialal:( no mniejsza z tym spytaj w aptece ale te co na goraczke to chyba i przeciwolowe sa :) to spadam do galeryjki moze dzis mi sie uda?? no i Holly - ja nie podpuszczam a jak wroce zx gal to opowiem wam jak sie integruje z sasiadami :D:P jaja sa hihihi maz sie smieje ze tak samo o niego zabiegalam (czyt przez zoladek do serca) :P
  10. Misty - hellou :D e no co Ty to mnie nie czytaja :D przelatuja lub nie :P bo wywody trzaskam az milo :P hahahah a tak wogole to widze ze wena wraca no i szkoda ze mala ma ta chrypke nadal a probowalas popsikac jej gardelko czyms? cholerka nie wiem czy tak malym dzieciom mozna ale homeopatyczne to chyba tak? Anetce zawsze pomaga :) no i ta kawa - znam znam super jest. A jak pisanie rozdzilu? skonczone pewnie juz co? Babeczko z szerszeniami to ni ma jaj tez sie ich boje No i ja nie wiem jak one czytaja bo ja to hiszpanskiego nie znam ale zrozumialam o co kaman :P ale czasem musze przeczytac dwa razy - siebie tez nie martw sie :D a no i co do szerszeni to czy Wy macie moze strych? bo wiesz moj wujek wiecznie w domu mial szerszenie a i sasiedzi tez no i jak jego syn strazakow wezwal to byly 4 jebitne te ich no kuzwa jak to sie nazywa te gniazda :o wstyd normalnie ze nie wiem i strazacy powiedzieli ze kuzwa szczescie mieli ze ich nie podziabaly:( Ty a moze jaszczurka choduje w tajemnicy??:o
  11. Meaaa- ja to mam skleroze no :o trampki extra a co do raczkowania to ja moja usilnie chce nauczyc a ona tylko tanczy na czworakach a zeby sie nie slizgala obcielam (poswiecilam) jedne skarpety z ABSem i zalozylam na kolaka :P ale ona i tak woli na pupie sie przemieszczac i "plywa" żabka po podlodze :D heheheh i co ja jeszcze mialam Ci pisac?? pewnie zas zapomne i spomne jutro :( sorki Holly - relaksuje sie kochana - wiem ze ciezko bez Bartusia ale moze corcie zmajstrujecie :P ? zeby to bylo tak na pewniaka to pewnie juz bys czekala nie? aaa no i pipa z tej baby i dobrze ze wyszli z tamtad W Kasiu - oj dawno mialas zmienic nicka - moja juz jadla tego kuraka z winogronami bo tu gdzies przepis wyszperalam w tutejszym forum a jak to mi umknelo ze Ty w UK? nie w Pl? a jestes moze na jakims tutejszym forum? jak nie to moge Ci polecic thebabywebsite jest super ruchliwe i sa fajne przepisy :)
  12. HEEEEELLLLLLOOOOOOŁŁŁŁŁŁŁŁŁ:P oj laski ja padne trupem ze smiechu przy Was no!!!! córki pobudze a dopiero 6:15 jest :P Pia - ja wiem juz co zapomniałam napisac ale dobrze ze nie pisałam bo teraz strzele wywód :D bo ostatnio pisałaś jak to chcesz mieć wnuczki i pomyślałam se że bedziesz jak teściowa Kimizi magazynować ciuszki dla wnuczki w tajemniecy przed rodzicami a potem obdarowywać dzieci :P hahhaha no i tylko myslalam kiedy Ty zaczniesz a tu proszę akcja z sukienką :P no szkoda ze oddałaś - wielka szkoda PS wiesz ile ja mam już kupionych chłopiecych rzeczy?? ale to z myślą o chrześniaku Piotrka a nie braciszku dla dziewczynek - choć Dzordżu by chciał i zbytnio nie mam argumentu (no poza naprawą zębów) bo tarczyca juz oki :) Kiniu kochana super ze jesteś i jeszcze tylko troszke czasu i będziesz spokojniejsza po tych badaniach - i nie pitol o dupie już skoro Dzordzowi sie podoba:D a schemat taki jak Ty masz to ja miałam przy Aneci a teraz z lenistwa nie mam :( no ale laski powinnam cos zmienic bo moja koza spi 2 razy w ciagu dnia z tym ze najpierw od 12-2 lub 1-3 a potem od 6-8 i cholera nie umiem jej przetrzymac a potem rozbudzona i nie chce spac dopero po 23ej zasypia :( Myslicie ze moge ja obudzic rano wczesniej? ona spi od 23ej do 9 rano ZAWSZE a budzi sie o 6 na mleko i spi dalej :( Wasze to o 10 maja pierwsza drzemke... qwa ide dzis rwac drugiego zeba i sie boje :o a jeszcze jeden mi zostanie na za tydzien :( buuuuuu po ostatniej akcji jak to malo nie odplynelam i mnie ratowaly boje sie jak diabli :( zaraz bede pisac dalej ide tylko po cos do picia :D
  13. hehehe cos czuje dziewczyny ze zaraz jak wszystkie napisza jak to bylo to bedzie sie dzialo w nocy w sypialniach :P ihihihiihih a wszystko przeze mnie :P Misty - dzieki kochana oby Ci wena wrocila no i nie tyle z "nudow" co z checi wyjscia do ludzi bym zrobila jakis kurs zapomnialam napisac Barylce i Amorkowi ze fajne te sciany i lupki :) Barylko - gratuluje siadania Natalce no i moja tez jeszcze nie raczkuje przemieszcza sie albo czolgajac do przodu albo na pupie z jedna noga z przodu a druga z tylu - nie pytajcie jak to robi :D
  14. hahahaha u nas to bylo jak w wierszu Żuraw i Czapla - jedno chce to drugi nie najpierw byla tylko przyjazn w liceum ale taka przyjazn ze wszedzie wszystko razem nawet dyrektor szkoly myslal ze my chodzimy ze soba :P w rzeczywistosci to ja juz bylam zabujana na amen i on wiedzil o tym ale nie chcial "psuc przyjazni" podsumowuja dostalam kosza 2 razy :( w ostatniej klasie zaczelismy chodzic ze soba ale on stwierdzil ze nie ma czasu bo widywalismy sie tylko raz w tygodniu moze 2 a to za malo dla pary jego zdaniem (ja praca i studia on praca i szkola) no i sie skuncylo bez sensu a po miesiacu znowu byla pikna przyjazn tylko mi bylo malo no to sie napracowalam zeby udowodnic ze mamy dla siebie czas i jak moja przyjaciolka mowi zdeptalam niejedne buty ale se męża wychodziłam :) bylo tak ze on mial dziewczyne potem ja chlopaka i sie nam drogi rozeszly no i bylismy tylko na telefon :) a w wojsku mu sie cos odwidzialo (pol roku wczesniej ja skonczylam z tamtym chlopakiem bo wiedzialam ze nadal go kocham i bylo to bez sensu a ze on mnie nie to trudno bede sama) i zaczal wydzwaniac i pisac przeslodkie smsy tylko ja sie balam i az sie poryczalam ze zlosci jak mi powiedzial przez telefon (cwaniak nagral sie na sekretarke o 4 nad ranem) Ja Cie kocham a Ty spisz - pierwszy raz wtedy mi wyznal milosc :) no i tydzien ostro glowkowalam nim zaryzykowalam znowu i gdz\ie mnie to zaprowadzilo ?? :P oj nie byl latwy ten nasz zwiazek nie był a małżeństwo?? coz raz lepiej raz gorzej Ale my bez siebie zyc nie umiemy:D A jak to u was bylo - chodzcie sie rozmarzymy ;) I wiecie co tak pisze ze brakuje mi tego mojego faceta sprzed wojska ale jak byl teraz w Polsce na chrzcinach to wlasnie znowu tak slodko bylo i znow pisal mi smsy na dobranoc i wogole ehhhh no tak to zasmiecilam pol strony :P sorki ale tak fajnie powspominac mimo ze nie zawsze bylo rozowo:) teraz spadam dac dzieciom jesc a potem na miasto bo nie mam w czym wyprac prania a slonce prazy i pewnie jak wroce to lunie :(
  15. aaa no i ucielo mi ostatnie linijki :( my sie znamy 13 lat a jestesmy razem ponad 8 lat :) rany ale czas zapiernicza ale wiecie co brakuje mi tych chwil jak bylismy tylko!! przyjaciolmi i brakuje mi go takiego sprzed wojska byl taki kochany i romantyczny i czuly - nie no kochany i czuly to on nadal jest ale juz nie tak na codzien :( wiecie w sypialni tak ale nie w codziennych gestach... ehhhh to byly czasy sie rozmarzylam.....
  16. dobra da mi jeszcze popisac :) Pia - no a z kolei jak moj obecny maz byl w woju i przyjezdzal na przepustki to ja "na legalu" spalam u niego w lozku :P nie bylo wyjscia jeden pokoj mial tesc a drugi moj maz i jego siostra wiec tesc byl spokojny :) a moi rodzice swiecie przekonani ze spie ze szwagierka hihihiale mielismy po 21 lat:D Teraz jak to wspominamy to sie nieraz usmiejemy:D no a co do Twojego meza - myslisz ze sie domysli bez podpowiedzi w stylu jak chcesz mnie taka wachac codzien to kup mi to w koncu !! hihihi :P wiem wredna jestem :) Kasiu -zycze powodzenia na nowym miejscu i pogodzenia z mezem :) Amorku - nie no kolezanki mama sie popisala :D a Ty uz za pare dni mezyka zobaczysz i wrocicie do krainy wiecznych deszczy :Poj ale ten czas szybko zlecial :) a co do jakosci milosci i zwiazku z wiekiem to u nas tez juz nie ma cichych dni :) wole wlasnie go udobruchac bo nie lubie tak :( a on tylko jak cos naprawde przeskrobie to sie wysili na udobruchanie a tak to np powie niby od niechcenia nie chce siedziec w domu choc jedziemy nad morze - wie ze poprawia mi to humor a ja wiem ze niby od niechcenia ale on nie umie inaczej i wiem ze chce przeprosic w ten sposob:) po kolejnych latach uczymy sie radzic sobie ze soba i swoimi emocjami - do teraz pamietam jak wyszlam z domu trzaskajac drzwiami zima tydzien przed urodzeniem anety w samym sweterku i kapciach - myslicie ze przylecial?? zmarzlam po 15 minutach i wrocilam a on czekal...w drzwiach
  17. no to nadrobilam z przerwami troszku bo i inna poczte trza bylo oblukac ale jestem na biezaco a slysze juz demolowanie lozeczka to tylko szybciutko tak w skrocie odpisze ;) Samadam - super że tak wypoczywasz i weselicho sie udalo no i oby wasze drogi ze znajomymi sie nie rozeszly za bardzo :) a co do mamuski na weselu - brak słów:( Justi - Widze że zaglądnęłaś zagladaj czsciej ja zazwyczaj siadam na kafe jak Marta spi albo wszyscy juz spia i raczej nie codziennie - wiec nie przejmuj sie bedzie lepiej jak Anecia pojdzie do szkoly:) Babeczko - 24 to ja - zdjecie zarabiste, relacja z pogrzebu - bomba a z tej sytuacji z psami to ryłam hihihihi ale Ty masz fajnie na tej Wesołej :) no i fajn ie tak powspominac te czasy przedslubne nie?? oj tez lubie :) Ewcia - gratuluje udanego zasypiania Eryczka a co do zapisania go w urzedzie w Pl to jest cos takiego jak umiejscowienie aktu urodzenia w urzedzie wg ostatniego miejsca zamieszkania rodzicow w Pl - o to Ci chodzi? Kimizi - gratuluje Lence chodzenia no i jak przygotowania do nowego roku szkolnego?? Mamunia - mmmm gołąbki chyba kupie dzis kapuche i miecho i zrobie hihihi znowu sasiadke irlandke poczestuje nowoscia :) super ze chrzciny sie juz skonczyly i byly udane :) szkoda ze Zojka tak cyrkuje Tomaszkowa - daj znac co lekarz powiedzial bo te rzeczywiscie dziwne i chyba niepokojace :( Pia - co do sytuacji z przyszla synowa (byc moze) to pewnei sytuacja sie juz rozwiazala ale ja bym ich polozyla osobno i tu wlasnie nie chodzi o brak zaufania ale wlasnie o ta przyzwoitosc tez mialam te nascie (19) lat jak pierwszy raz pojechalam do mojego chlopaka sama i mieszkalam tam cale ferie zimowe ale mialam osobny pokoj a on i tak przylazil w nocy do mnie i go gonilam bo bylo mi glupio :P a po paru dniach jego ojciec mi powiedzial jak wstalam wczesniej niz moj chlopak co Ty tu robisz idz do gory bo pewnie czeka (wiesz jak mi glupio bylo??) oni mysleli ze my na zmiane u siebie w pokojach nocowali :D i zdziwili sie bardzo ze nie jak juz mialam 20 mielismy ten sam pokoj :) Chwla Bogu ze nic sie Pascalowi nie stalo no i nie tylko Twoj zaliczyl akcje ze szklanka tylko marta przy mnie to zrobila i od razyu ja wzielam ehhh oczy dookola glowy:( teraz spadam bo malla sie drze i to panicznie pewnie utknela miedzy szczebelkami :(
  18. GumiAga, Ciepla ja siedze opatulona koldra :P
  19. SIEMANA Z RANA :D:P witam sie bo maz poszedl do roboty ja pognilam 40 minut w lozku ale se pomyslalam ze poki dziecka spia to moge ponadrabiac no to cofam sie 10 stronek i byde jak skunce :D a napisze tylko Wam odnosnie wczoraj... co do "otwartych domów/drzwi" to ja chodziłam do takiego mojego kolegi potem chlopaka a teraz przyjaciela jego dom zawsze byl otwarty dla wszystkich i jak wlasnie bylismy nastolatakami to kazdy wchodzil jak do siebie bez pukania (mi zawsze bylo glupio i pukalam to za kazdym razem mnie opiprzali ze mam wchodzic jak do siebie :D ) no i nigdy nie zapomne jak powiedzialam raz w zlosci mojej mamie ze tam czuje sie bardziej w domu niz u nas i dlatego calymi dniami mnie nie ma :( obrazila sie wtedy... Wiecie ja wiem ze dla dzieci to extra ale nigdy nie patrzyłam na to z perspektywy rodzica poza tym z nastolatkami latwiej a takie małe dzieci co chwila: a pic mi sie chce a cos zjesc a ona mnie nadepla a on popchnal itd... wiecie meczace to czasem ale poki co pozwalam max 2 godziny a potem turne po innych domach :P Wiecie tu jest taki chlopiec pisalam Wam ze Anety kolega 2 lata starszy i wyobrazzcie sobie ze on nie zna wiekszosci owocow a warzyw to wcale praktycznie i on jada u nas czasem obiady ostatnio nie bo powiedzialam ze nie bede jedzenia wyrzucac bo on niczego nie lubi :( on ma przezwisko nadane przez jednego 13latka (syna sasiadki) SUGAR i nie wie dlaczego :D:P ale mniejsza z tym on pierwszy raz widzial u nas arbuza i nie wiedzial co to a wczoraj probowal salate lodowa i pomidora no i skosztowal (polizal) ogorka zielonego i stwierdzil ze nawet nawet ale wodniste jak arbuz :D:P Żal mi go i dlatego jak mam obiad bez warzyw to je z nami np w niedziele gulasz z ryzem (az mu sie uszy trzesly) a wczoraj pierwszy raz jadl nalesniki (Pia dzieki kochana natchnelas mnie :D ) no to spadam nadrabiac
  20. Laski macham ja Was nie nadrobie :P:( nie no serio siadam na chwilke teraz ale Marta tak sie wyrywa ze zaraz musze z nia zejsc na dol i znowu nie poczytam :( Rano mialam dzieci w domu potem pieklismy muffinki i wszystkie dzieci (razem z Aneta 4) sobie lukrowaly i sypaly ozdoby i zrobily po 1 specjalnie dla mamy :) Miny sasiadek bezcenne :D ale czuje ze sama se na siebie bata krece bo dzieci ostatnio uwielbiaja spedzac czas u nas w domu :( teraz pogonilam i Aneta dla odmiany zajmuje czas tej sasiadce co ja lubie najbardziej :) Marta zrobila sie strasznie absorbujaca bo moj maz jak mial wolne to ja non stop mizial kizial itd i ona teraz beczy i zasnac popoludniu nie chce bo nie robie jak on (czyt opatulona kocykiem na rekach i miziana ) no super po prostu No i cos nam sie pieprzy z netem bo wiecznie mi zanika w niedziele chcioalam ponadrabiac i duuupa bo nie moglam a teraz spadam obiad robic a mezyk po 6ej wroci z pracy dopiero :( jak nadrobia to naskrobie i gfaleria mi sie nie otwiera cos za duzo rzeczy szwankuje w kompie oby znowu nie jakis wirus :( buzka dla was i dla corki marnotrawnej Kasiu witaj znowu - tyle zauwazylam :)
  21. Meaaa, Pia Samadama - dzieki i wyzwiedzaj sie i wybaluj za wsze czasy :) zaraz spadamy do lekarza i obawiam sie ze bez antybiotyku sie nie obedzie ma taaak mocno spuchniete i purpurowe gardelko ze nawet jak odchyla szyje to ja boli a teraz beczy bo dzieci biegaja z lodami (sasiadka dzielila) a jej nie wolno :( po czekoladzie tez jej sie pogarsza i obrazila sie na mnie :( właśnie wzięłam se prysznic i jestem jak nowo narodzona :) wiecie ze jak wieszalam pranie to sloneczko prazylo i powiesilam 3/4 prania a tu deszcz i szybko nazat to sciagac hihhihi jak juz zdjelam i powiesilam na suszarce w domu to przestalo a teraz znowu zaczyna ehhh maz sie smieje bo co wyjezdza z kosiarka to pada i chyba dzis nie skosi ale za to grilla robimy bo mamy smaki :):P i chyba jakies piwko se kupie karmi bo uwielbiam:) Meaaa - co do pracoholizmu to chyba Cie nie bylo jak moj genialny maz poszedl na urlop a tydzien spedzil w pracy :) teraz juz w poniedzialek wraca normalnie do pracy na swoje godzinki ale 14 dni wolnego mial a 7 z tego przepracowal jako nadgodziny :( teraz ten tydzien tez chcial isc ale ze dostal wysypki od nowego produktu w pracy to sie leczy zobaczymy czy to dziadostwo nie wroci :( Dobra to do potem
  22. i po alarmie ciocia przyjechala bezobjawowo spozniona ale jest :D :P ide szykowac obiad bo dzis robie poledwice wolowa mmmmmniami to tymczasem
  23. Holly - takie popekane rany to musi llekarz obadac bo to moze byc zainfekowane grzybem albo innym paskudztwem :( i da wtedy masc ze sterydem lub antybiotykiem :) na sucha skore moze bezposrednio smarowac Oillatum bo tak robilam Marcie tez Pia - z mezem lepiej ma jeszcze troszke ale juz o niebo lepiej antybiotyk skonczyl a masci tej tez juz nie uzywa teraz ta wlasnie od ciebie zeby nawilzac i troszke zaleczyc a skora mu schodzi teraz jak po poparzeniu :( ja bylam z masci zadowolona baaa jestem nadal ale na codzien mam taka fajna tu co jest substytutem mydla DERMOL sie nazywa sorki kochane ale odpisze potem bo marta zaslini mi klawiature a Anetka sie udusi - idziemy dzis do lekarza no i nie poszlysmy na te zajecia dla dzieci dzis bo tak kaszle Pia - no nie pocieszylas mnie z tym okresem kuzwa a ja mam zero objawow ZERO:( a zawsze krzyze bolaly i biegunka byla a teraz duuupa nic nie zapowiada ciotki :( Holly a Ty juz po okresie?
  24. HEEEELLLLLOOOOOOŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:P
  25. to sie jeszcze pochwale co upolowalam dla Marty :) http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=270443984489&ssPageName=STRK:MEWNX:IT Amorku - fajny ten kubeczek ja kupilam Marcie taki duzy z Tommy Tippi z cala sylikonowa gora bo chce oduczac d butli i smoka i ona go uwielbia :) dobra teraz juz mykam
×