Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kessi_27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kessi_27

  1. Ewcia - Twoja swojona anakonda :) no niezle niezle tresujesz:P Kimizi - jak mezowi sie podoba to pół biedy wiesz co moj powiedzial po wyjsciu ze fryzjera jak mnie ujrzal?? nic ale w domu jak zrobilam po swojemu i podcielam jeszcze to przyznal co se pomyslal : O QRWA !!! Wrzuc fotki :) Misia - gratuluje interesu :) aaa Babeczko - kupilam na ebayu SIMSow :D oby mi sie spodobalo :P Kinia - jak po koncercie?? Wogóle to niewychowana jestem bo zadałam pytanie a nie podziekowałam za odpowiedzi :( Dzieki za wszystkie porady i wlasnie zastanawiam sie albo nad fajna roslina duza albo takim zarabistym wazonem ozdobnym albo czyms obok kominka na drzewo itp. aha Pia - u nas to sie voucher nazywa :) No wiec dzieki za inspiracje :) Na Was zawsze można liczyc:) Wiecie ja to sie zastanawiam nad jakims kursem - wiem nudzi mi sie :P ale myslalam o czyms artystycznym typu bukieciarstwo albo cos takiego bo tu jest masa kwiaciarni i ludzie kupuja maaaase bukietow, koszow itp i na codzien i na jakies okazje a fajnie byloby robic cos takiego wiec chyba sie rozejrze za jakims kursem:) Ostatnio jak jest ladnie to jestem przed domem z Marta i sasiadka i jej 7 mcy starszym synkiem i wiecie ze Marta go nasladuje (juz sie prawie pobili :D:P ) i jak ja trzymam za raczki to ona chodzi :) wyglada komicznie bo nogi wlasnie jak Meaa opisuje bocian albo ten Otto z Allo Allo :D:P i najpierw 3 dni dostawila ta moge a dzis normalnie na przemian tyle ze jak modelka jakby po linie szla hihihihi usmialysmy sie z sasiadka jak nie wiem no i jak w domu potem lezala na podlodze na brzuchu a Piotrek wlaczym baaaardzo glosno muzyke to ona zaczela dupcia w rytm ruszac hihihi no ubaw nieziemski :P A jak sie od wczoraj slodko z Anetka bawi Aneta kladzie jej kocyk na stojak z zabawkami jak ta lezy pod nim i Marta zrzuca kocyk i smieje sie w glos :) a dzis jak jedlismy obiad Marta chciala rozsmieszyc Anetke i wyrwala mi szklanke (pusta juz) i przechyla szybko i patrzy na reakcje Anetki a jak ta nic to ona znowu i jak Aneta w smiech to ona jeszcze bardziej Sorki ze tak przynudzam ale nie macie pojecia jak mnie to jakos chwycilo za serce jak one tak sie bawily :) Meza z reszta tez :) W ogole to dzis chyba po raz pierwszy pogadalam sobie z sasiadka tak normalnie o wszystkim i bylo to naturalne (jesli wiecie o co mi lata) bo wczesniej mialam stresa ze zle cos powiem ze przekece i sie bardzo meczylam z tym a dzis tak jakos na luzie siedzialysmy se z dziecmi na trawniku i gadalysmy PS Pia ona mi strasznie Ciebie przypomina - serio :) Nawet ma takie same dzieci jak Ty :) Ma syna (13), syna(chyba 8) córke(4) i syna (rok i 3m-ce) :) Wogole jest ciepla i serdeczna i tak se o Tobie zawsze mysle jak z nia gadam - szkoda ze tak daleko mieszkamy od siebie :( Dobra spadam juz bo pozno a pralka wyprala pranko jeszcze ide podlogi pozamiatac i umyc i powiesic pranie i potem budze chlopa a ja spac ide :) Aaaaa a jutro od 11 do 1 jest tu niedaleko nas na placu zabaw Art and Craft dla dzieci za free to pojde z Anetka to cos jak takie rekodzielo malowanie wyklejanie itp. ona to uwielbia :) A no i zapomnialabym wiecie co Marta wyprawiala poprzedniej nocy?? zjadla o 22ej mleko z kleikiem i poszla spac i do 1ej normalnie co 30 minut ryk :o ja nie wiem o co biegalo ale ze ja po tym zebie obolala to juz mialam dosyc i wzielam ja do nas i wyobrazcie sbie ze ona nie obudzila sie od 1:30 do 9:30 na jedzenie czyli 12 godzin nie jadla bo obudzila sie i jeszcze do 10:30 nie jadla !!! normalnie szok wybudzala sie ale poglaskala mnie i zasypiala a zjadla jak juz jej wcislam bo jeszcze nie wolala :D no to teraz spadam oby nie wcielo mi posta no i sorki za taaakie rozpisanie wiecie -slowotok wiem nie lubicie taaakich dlugich postow no i po nocy to i tak pewnie mnie nie zauwazycie :P
  2. Jestem laski bo czuwam coby mojego Dzordza obudzic o 2:45 zeby na lotnisko jechal z kolega:o Cofnelam sie o te kilka stronek i nadrobilam zaleglosci :) Ja nie moge z Wami pisac jak czegos nie doczytam :P Barylko - no co Ty skąd mogłaś wiedzieć ze ja taka pokręcona jestem :P Babeczko - oj bidna Zuzia oby juz wszystko bylo dobrze a wiesz ja też bym nie dała z główki brać już teraz :( Martusi brali ostatnim razem z wierzchu dłoni do 4 probówek - wiesz jak sie darła ?? poryczałam sie razem z nia a potem miałam 30 minut dla niej w pokoiku fajnym i przy cycku się uspokoiła ;) Mam nadzieje ze nigdy wiecej takich przeżyć:) i Holly - jeeeeeny jakie te Mazury cudne no i wesoło miałaś Ty to jesteś niesamowita kobita i nie martw sie ja też bezstresowo nie umiem wychowywać i moj Dzordz też a Anetce jak sie zdarzy zlac lozko czy popuscic kupe bo sie zabawi to tez dupsko spiore :( a potem mi zle :( Meaa - no kobietko jestes zaraz zajrze do galeryjki bo jeszcze nie bylam ale fajnie ze wszyscy zadowoleni :) Samadama - udanego wypadu :) wybaw sie za wsze czasy :) Misty - gratuluje spokojnego dnia :) oby wiecej takich no i ciesz sie zabawa z córcią Pia - oj oj oj :D ja już wiem czemu Pascal taki szybki bo po trochu uczy sie od kazdego dziecka widzisz jak Julka nauczyla go szybko stac?? hihihi nie no wiem ze Ci nie do smiechu no i wspołczuje upałow :( my za to mamy deszcze :) chcesz troche?? hahahah wiesz co moj mąż wczoraj powiedział? no to teraz to dziurawa na amen jestes:P bo az 8 dziur :P Amorku - ja jak kupuje warzywa to zazwyczaj w warzywnym albo sainsburrym i glownie marchew organic czasem ziemniaki i pietrucha ale tak to raczej normalne jesli np nie ma No i rozleniwilam sie ostatnio ale to przez ciagle niebycie w domu bo pol tygodnia Marta je sloiczki a pol tyg moje obiadki za to codziennie wieczorem dostaje moj kisielek lub owoce z kleikiem:) co do swinskiej grypy to u nas tez multum ale nigdy nie wiadomo czy to napewno to:o wiecie co pisze u nas w przychodni na drzwich wejsciowych i przy okienku?? JESLI MASZ OBJAWY GRYPY I TEMP POWYZEJ 38 to NIE PRZYCHODZ TU wróc czym predzej do domu i zadzwon do nas - no to ja mowie dobra fajnie bo chronia innych pacjentow ale skad wiedziec ze to TA choroba ?? Pia, Holly - macie okres moze ?? QWA mi sie spoznia :( a byl ostatnio jak w zegarku :( albo mi sie dni poepcyły??
  3. ja tylko daje znac ze jestem ale bylam dzis rwac zeba - ta pieprzona osemke co w ciazy mi dokuczala (wiem wiem rychlo wczas) no i ledwo siedze bo ja to mam szczescie rwała godzine dziaslo naciete a korzen mial dwa haki :( bolało qwa bolalo mimo ze zastrzyk jak dla konia i chyba za mocny bo glowa mnie bolala i zawroty mialam no i odplynelabym na fotelu :( za tydzien rwe nastepna pieprzona osemke ale ponoc ma byc lepiej :) Sorki ale wczoraj zajrzalam pozno juz bo po 22ej i jak przeczytalam ten post barylki o tym dziecku to niedobrze mi sie zrobilo i nie moglam spac qzwa snilo mi sie to :( myslalam ze ocipieje - ja tak mam ze sobie wszystko kuzwa wyobrazam i potem snie koszmary :( wiec sorki ale nie cofam sie dzis o stronki bo nmie chce na to zas trafic :( a ustosunkuje sie tylko do wczesniejszych wpisow: co do zakladania pieluch - to ja mam metode na Marte bo nieraz by fiknela z przewijaka :( daje jej nowego pampersa zlozonego do obu raczek (zeby sie tez nie drapala) i udaje ze np szczeka czy mialczy czy robi muuuu w zaleznosci od obrazka - iona ma frajde ja ja zdarze przewinac i spokoj w wiekszosci przypadkow zanim to zrobie ona obslimta pampersa dokladnie :D Ciepla - wspolczuje sytuacji na chrzcinach i gratuluje pieknej ochrzczonej dziecinki :) wygladala bajecznie gratuluje wszystkim ktorzy posiadaja pierwsze badz nowe ząbki umieją siedzieć same, stawac raczkować i chodzić próbują :) Kochane nasze bobasy no i fajny pomysl ze skopiowaniem topiku :) no i cholera zas krwawie qwa kiedy to sie skonczy??? pelna geba krwi i co chwila musze latac do lazienki sorki dziewczyny bede jutro spokojnej nocki
  4. Amorku to bylo in vitro :) po dwoch poronieniach i dlugoletnim leczeniu bezplodnosci :) ale ma brzuchol i tylko strach bo dzieci moga byc uposledzone :( no i nie wiadomo ile przezyja i czy wszystkie - smutne nie ? ja zaraz skokne do galeryjki tylko zrobie Martuni szybko warzywka z ryzem bo za 15 minut sie wybudzi a mi tam pyrkoli na piecu:D Taaa przyjaciółki mam nadzieje bo poki co Anetka baaardzo kocha Martusie :) a meżyk zagaduje mi o trzecim tak za rok coby sprobowac :p no ja mu dam :D oki zaraz po obiadku bede i do gal zajrze popodziwiac nasze cudowne dzieci :)
  5. ej slyszalyscie o tej babce z tunesji co ma urodzic 12 dzieci (dwunastoraczki??) normalnie szok !!!
  6. ja jestem :) dentysta przełozony bo dzis tylko rejestracja - nosz kurna ja ich nigdy nie zrozumiem :o no nic za tydzien idziemy na wizyte to Anetke obejrzy i zaradzi jakos :) Teraz usiłuje kupic jakas myslaca gre na PS2 mozecie cos polecic/ chodzi mi o jakies logiczne zadne strzelanki wyscigi - to mnie nie bawi no i żadne budowanie krolestwa itp bo to za bardzo wciaga :p no szukam czegos ala krzyżówki bo tetrisa mam wiec cos takiego innego mi chodzi po glowie :) wiem marudze i wymyslam ale czasem fajnie tak sie "pobawic" :D Macie pomysł co kupić fajnego komuś jakby na parapetówe? bo idziemy do znajomych no i tradycyjnie powiedzieli ze nic nie potrzebuja a idziemy pierwszy raz w dodatku czuje sie troszke zobowiazana bo ta dziewczyna bardzo mi pomogla jak Marta byla mala i miala te problemy z jedzeniem kolkami i skora Duzo od niej dostalam specyfikow i to za darmo :) Dlatego chcialabym cos jej fajnego dac a weny brak :o i co to ja chciałam??? skleroza :(
  7. macham kochane sorki ze taka zlewka od soboty ale pojechalismy do tego miasteczka obok i wybawilismy sie znaczy dzien rodzinny bo najpierw byla parada potem Anetka na karuzele potem ja z nia na te autka co sie zderza nimi (wiecie o co mi kaman nie?) no i potem na obiadek do takiego ala Mc Donalda :) potem wata sukrowa i lody a potem spacerek nad morzem :) Cuuuudnie bylo jednym slowem :) W niedziele z kolei mielismy dzien tylko dla siebie i marty bo Anetka wybyla na impreze :P do kolegi/sasiada z naprzeciwka na urodzinki 7me :D wróciła o 21:D:P i wcaaale nie byla zmeczona :P oh ja nie wiem skad te sily bierze :) Wczoraj byłam w szpitalu pol dnia bo miałam wizyte u mojego Doc od tarczycy i.... wyniki mam o niebo lepsze znaczy krew sie sama naprawila bez tabletek - to ponoc zasluga wycieczek nad morze :) tylko teraz czekamy na USG zeby sie przekonac czy ten stan zapalny ustapil i moze obejdzie sie bez lekow :D JUPPPIIII!!!!!! No a co do moich wynikow takich ogolnych to hemoglobine mam na poziomie dolnej granicy wiec nie tak zle ale zelazo mam 7,4 a dolna kreska to 13 :( no i dalej mam tablety brac :( ja juz nie wyrobie z nimi bo aktiwia codzien a i tak zaparcia :( Sorki ze tak o sobie ale tyle co nadrobilam a maz juz wola bo z Anetka do dentysty jedziemy bo ma dziurke w ostatnim zabku (wstyd nawet nie wiem czy to 5 czy 6tka :( czy takie dzieci juz maja 6??) ale dziwna ta dziurka bo tydzien temu bylo oki i ona myje zeby 3 razy dziennie a wczoraj taka spora dziurka ale bardziej z boku wyglada jakby kawalek jej sie ulamal :( no i boje sie bo nie wiem co ta dentystka jej zrobi?? dobra to ja spadam kochane i odezwe sie z wieczorka PS Misty - dobrze Ci Amorek radzi idz na badania tarczycy wystarczy badanie krwi :) 60% leczonych "nerwic" okazuje sie nie nerwica a aburzeniami pracy hormonow tarczycy :( Powodzenia
  8. i ja pomacham Wczoraj mnie wywalalo co chwila :o Dzis jestem chwile bo zaraz budze meza i pojedziemy do miasteczka obok - wesołe miasteczko objazdowe jeszcze jest :D nie pada to trza skorzystac i jak nie bdzie mocno wialo to nad morzem pospacerujemy :) Marta juz teraz tylko na podlodze i ryczy jak ja na rece biore wiec Baryłko nie zrazaj sie i ja zamykam jedne drzwi co by na kafle w kuchni nie wlazla bo moglaby se krzywde zrobic a jak wylezie na przedpokoj to ja ja widze wtedy z kuchni :) klade ja na podlodze a zmywam w kuchni itp bo nie zawsze anetka moze na nia popatrzec bo lata po dworze a robote trza zrobic :) Teraz siedzi mi na kolanach i juz ma takiego nerwa ze ucieka - zsuwa sie na podloge :P Kinia - no w koncu:D i jedz do siostry na ten dach popatrzec na Mmadonne Cari [kwiatek} dzieki kochana i nie przemeczaj sie:) mozesz Wojtuniowi tez robic kisielek dzieci to lubia:) Babeczko - widac ze udane zakupy Zuzia bedzie wniebowzieta ale chyba Czarus tez skorzysta :P Anetka sie bawila podobna u kolezanki :P no i dzieki apropos komentarzu na nk - ona sie ostatnio tak wyciagnela ze sie martwie bo waga raczej nie rosnie i chudnie mi kruszynka chyba skocze w wtorek na wazenie Kimizi - Twoja mała jak taki wężyk się wyślizgnęła z wózka :) dobra jest nie no masz z nia wesolo i sie nie nudzisz :) normalnie zaraz mi spadnie ten maly terrorysta z kolan :D
  9. dodalam fotki do galeryjki :) aaaaleeee mi komp muli no :o grrrrrr!!!!!!!!! Pia - jak tam mężyk zawału nie dostał o kabelek?? zaraz popisze tylko dam Marcie mlekusio :) Barylko bedziesz??
  10. Cari - juz Ci pisze Marta je tak: 5-6 mleko samo 180ml 10-11 kaszka lyzeczka 14-15 - obiadek nigdy rzadki bo ryk zawsze geste jedzonko 17-18 - deserek 21-22 mleko z miarka kleiku lub bez zalezy czy nam wypadl deserek czy nie i czy byly same owoce czy cos tresciwszego:) potem budzi sie 5-6 mleko ale 3 dni znowu cyrk i budzi sie i o 2ej (piciu) i o 7ej (mleko) wiec przestawia nam znowu te nocne karmienia
  11. Barylko u mnie dzis calusienki dzionek leje - dosłownie LEJE :( Mam dosyć bo Marta marudna a w nocy wczoraj na dzis Aneta tak kaszlala ze myslalam ze ja dusi znowu no i Marta co stanela na czworaka to placz i lament i nie umiala sie polozyc do spania nawet spiworek nie pomogł :( baaa nawet jej ulatwil to czworakowanie :o no to po wizycie w gal: Pia - widać ze buraczki nie tylko smakowały ale i radosci ile przysporzyły :D no i tyta cudna widać jaka Julka szczęśliwa :) zdolniacha z Ciebie a ta fotka was razem to serio jakbys tak ze 20 miala latek :) Zazdroszcze Ci tego.. Misia - Amelka będzie jak księżniczka w tej sukni :) no i jakiego Ty masz fuksa z tymi cenami :) Kefirku - no wsciekla mycha wymiata hehe a czyzby z kolegami fotka to Wojtus w niebieskich spodenkach? zgaduje sobie :P Mamunia - nie no bez jaj :P Wam to dopiero zazdroszcze genow toz przeciez wygladacie jak siostry :) a Zosia sliczna jest i taka drobniutka w tym wieeelkim wózku:D no i ona ma zawsze cudne kapelutki/czapeczki Samadama - sliczne zdjecia kolejny model nam sie wyłania :)i jaki on zawsze usmiechniety no i ciekawe kto mial wieksza radoche z tego baseniku korzystajacy Dawidek czy obserwatorzy :D GumiAga - oj Ty to chyba jesteś kameleon :) normalnie inaczej na kazdej fotce wyglądasz :) a Anulka sliczniocha jest :) Cari - Wojtunio jest słodziak i też taki ciekawski ze wszędzie zajrzeć musi :)
  12. macham tylko i skokne do galeryjki bo Marta spi to mam chwilke :) poki co w miedzyczsie dodaje fotki na nk
  13. Spać nie moge no!!!! to chyba przez zarwane ostatnio nocki i ucho mnie cholernie piecze - kto o mnie teraz gada??? no nic pomonologuje dalej: Dzieki dziewczyny za miłe słowa i troske dla kazdej z osobna -a moje Jak cos pokrece to mnie palnijcie oki?:P Baryłko - czy ja dobrze zrozumiałam ze Twoj mąż nie pobiera na Natalke Child Benefit? dlaczego tego nie zalatwisz wystarczy ze mu wyslesz akt urodzenia małej nawet polski bez tłumaczenia a to sie nalezy bez wzgledu na zarobek i jest na pierwsze dziecko 20 tygodniowo moze go dostac jesli Was utrzymuje a Ty nie pobierasz zasilku w Pl. Moze warto pomyslec zawsze jakas dodatkowa kasiorka jakby nie bylo :) A tak wogóle to juz sie nie dołuj skoro za rok ma byc juz ukonczona budowa to to juz jest jakis termin :) No i podziw dla Twojej mamy ze tak was wychowywała bez taty.. Cari - częściej prosimy częściej i dziękuje:) Kefirku - no widzisz jakie postepy :) udanego remonciku Kimizi - no do wrzesnia troszke zostalo to trza sie juz powoli szykowac do nowej pracy :) No i Lenka to słodki urwisek z tego co piszesz oj nabiegasz Ty sie nabiegasz :) Amorku - niezłe numery siostra robiła :D ale ssanie wody z prania przebija :D moj mąż jadł mydło, krede i gryzł szklanki tak że pękały :D Anetka tez gryzie ale nie ma tyle siły :P no i udanych zakupów Babeczko duze buziaczki dla Zuzi niech jej sie dupcia szybko goi i zdróweczka dla niej zeby juz sie nie meczyła oj spanie mnie bierze nie dobrze :P a chciałam wszystkim odpisac :( No i do galeryjki nie weszlam :( Mąż bedzie odsypial nocke to sie zakradne jutro aj nieeee zapomnialam jutro mam wymaz (w koncu!!!) i musze do lekarza isc a dzis pobierali mi krew i wygladam jak narkoman :o tak mi wbila igle ze zalala fotel podloge i troche moje spodnie :o musiala brac z drugiej reki :( ja to mam fuksa i mam sinca jak nie wiem :( no to ja spadam pod kolderke bo rano umyc sie i do lekarza
  14. A i jeszcze zapomnialam majac 15 lat spytalam mamy czy kocha tate - nie odpowiedziala - nic dodac nic ujac a zwierzyla mi sie kiedys ze zaczelo sie jej pieklo jak byli 1 miesiac po slubie !! czujecie?? ja urodzialm sie 2 lata potem... NIE ROZUMIEM jak to mogla znosic i Żal mi jej :o
  15. Teraz napiszę że Pia, Holly i Myszka miałam takie samo dzieciństwo :( MOze nie powinnam pisac tego wszystkiego na forum ale co tam.... Bedzie długi post bo duzo jest do napisania :( Pia ja właśnie miałam pytać czy mówiłyście mamie zeby np odeszła od taty - bo ja tak nie podziałało :( NAs tata nie bił znaczy mnie i brata czasem sie zdarzyło a tak mama nas broniła ale co z tego jak ja już 15 minut po czasie gdy zawsze wracał z pracy trzęsłam sie co bedzie sie działo i czy będziemy uciekać z domu itp Wstydziłam sie o tym mówić komukolwiek wiedziała tylko babcia (mojej mamy mama) a tak był to temat tabu choć trudno było ukryć np przed sąsiadami i znajomymi z osiedla jak tat np o godz 17ej leżał gdzieś na osiedlu na chodniku taki był pijany:o Czy wybaczyłam mojej mamie ?? Napiszę tak: boli mnie to jakie miałam dzieciństwo boli mnie to co przeżywałam przez te lata (do 21 roku zycia) ale... rozumiem po części moją mamę a to dlatego ze o mały włos miałabym taki sam los i właśnie to o mały włos robi to ze tylko po części rozumiem:( Byłam z chłopakiem rok starszym ode mnie który gdy wypił był chamski wolał spotkać sie z kumplami niz ze mna i mimo ze jechałam do niego ponad 100km to miał to w nosie i gdy zjawiałam sie u niego na umówione spotkanie okazywało sie ze go nie ma :( Kochałam go bardzo i myślałam ze to ten na zawsze ale... któregoś dnia na ognisku przy swoich rodzicach i rodzeństwie i kilku znajomych wydarł sie na mnie o byle błachostke (miałam 19 lat) i bo stanęłam w obronie jego siostry o mało mnie nie uderzył:o przy swoich rodzicach zaznaczam (jego ojciec to podobny jak mój tak na marginesie) obronił mnei jego starszy brat a ja odwróciłam sie na piecie i poprosilam o odwiezienie do domu... nikt poza moim ojcem nigdy tak mnie nie upokorzył nast dnia i kolejnego przychodzil przepraszac i wiecie ze ja mu wybaczylam?? bylismy razem kolejne 2 lata z mniejszymi lub wiekszymi dołkami ale zawsze alkohol był ważniejszy ode mnie:( Któregos dnia gdy siedziałam sama w pokoju (wtedy juz jezdzilam do niego) bo on wyszedl na piwo jego mam ze mna szczerze porozmawiala (wspaniala kobieta uwielbiam ja do dzis) i powiedziała mi tak: zrobisz jak uwazasz ja Cie bardzo lubie i chciałabym zebys była moja synowa ale.... zastanów sie czy chcesz mieć takie zycie jak ja czy Twoja mama (zwierzylam jej sie kiedys) teraz jeszcze mozesz wybrac a co jak bedzie juz po fakcie i beda dzieci?? Cala nocke nie spałam i myslałam ale właśnie tamtego lata skończyła sie nasza znajomosc po kolejnym wyskoku gdy to moj ukochany nie zjawil sie w dniu mojego wyjazdu mimo ze mial mnie pozegnac:o Wtedy zrozumiałam troche moja mame bo ja go naprawde mocno kochalam i do tej pory lubie wiedziec co u niego (poza tym mamy ta sama chrzestnice) i byłam gotowa sie poswiecic i byłam tego swiadoma !!! nie wiem co gorsze :( gorsze jest chyba tylko to ze byłam w stanie dać mu kolejna szanse po tym wszystkim bo zaklinal sie ze nie bedzie pil i sie do mnie przeprowadzi na szczescie szybko nie dotrzymal slowa wiec nawet nie zdarzylam mu wybaczyc i wrocic do niego :) Wracając do tematu mojej rodziny a głównie mamy: dziwie jej sie ale chyba już nie potępiam mam Żal przeogromny i pewnie dlatego teraz jest między nami jak jest :( Moja mam była zawsze moją najlepsza przyjaciółką aż do mojego ślubu i moze to smutne co napiszę ale od tamtej pory jej nie poznaję :( zachowuje sie tak jakby była na mnie zła że mam lepsze zycie i lepszego męża niż ona zawsze ma coś przeciwko niemu mimo ze gdy ze sobą chodziliśmy uwielbiała go i mimo tego ze raz gdy nie on to nie wiem czy byłaby na tym swiecie albo czy ja bym była :o Duuuzo bym musiała napisać żeby narysować w całości obraz mojej rodziny. Pakowałam sie w bezsensowne zwiazki zeby tylko wyrwac sie z domu i nawet chcialam wyjsc za maz z rozsadku bo do tamtej pory wszyscy ktorych kochalam mnie ranili wiec sobie ubzduralam ze bedzie mi lepiej bez milosci :o Pisałam Wam ze jak moja mam tu była to sie z nią pożarłam nie pisałam czemu właśnie dlatego ze miała "ale" do mojego meża ze jest za ostry dla Anetki Wykrzyczałam (dosłownie) jej wtedy ze ja wcale nie miałam lekkiego dzieciństwa i Anetka w porównianiu do mnie ma raj!! Kiedyś tez sie pokłuciłyśmy jeszcze w Pl tez o mojego meza i wtedy mialam zamiar sie ja zapytac czy byłaby szczesliwa jakbysmy sie rozwiedli?? mysle ze by ja zatkalo a w duchu pomyslalaby ze TAK... Najwiekszym paradoksem tego wszystkiego jest fakt ze teraz tat rozumie mnie lepiej niz mama nie pisze ze sie z nim dogaduje bo po 2 zdaniach mam go juz dosyc ale rozumie wiecej niz moja mam i nie jest tak upierdliwy... A wlasnie na chrzcinach dal popis swoich "mozliwosci" a moj maz sie wkurzyl i mu wygarnal conieco przy wszystkich i dlatego taki zgrzyt i do tej pory dobrze nie jest :o Podsumowujac moje wypociny - Sorki ze zanudzam - dlatego wlasnie jestem teraz gdzie jestem i z kim jestem i jestem szczesliwa z dala od rodzicow i co dla wiekszosci z was smutne bedzie ja za nimi nie tesknie ani za tym ze moje dzieci nie widuja dziadkow bo po 3 dniowym pobycie w Pl u moich rodzicow mam ochote wyjsc trzaskajac drzwiami :(
  16. No to nadrobiłam wszysciutko najpierw będzie do Ewci i innych mam co zaczynają usypiać dzieci same:) U nas było tak: Najpierw czyli do 6 miesiecy Marta spała z nami w sypialni no bo karmiłam i często w nocy wiec było mi wygodniej ale ja ją uczyłam tak ze łóżeczko było tylko do spania w nocy a wdzień była w wózku albo turystycznym na dole żeby widziała różnice :) no i jak skończyłam karmić zrobiliśmy pokoik Martusi żeby ją wyprowadzić od nas powiem Wam ze nie bylo tragicznie bo pierwszą i drugą noc spała od razu i to prawie całą ale... ja ją odkładałam już spiacą bo zazwyczaj piła mleko na rękach odbijała se i ją do łóżeczka (ze smokiem oczywiscie) Trzeciej nocy pomyślałam ze skoro jest tak super to niech zaśnie sama no i... zasypiała od 21 do 23 chodziłam tam chyba 15 razy nie pomogło mleko ani pozytywka czy karuzelka nic normalnie smoka wypluwała i beczała ja jej smoka do dziubka a ona patrzy na mnie i beczy bo chciala na ręce to glaskałam po czółku po rączce aż zasnęłą ze zmeczenia pewnie :( Tak było 3 noce ale nie brałam na ręce bo z kazda noca bylo lepiej znaczy szybciej zasypiala:) Po trzech nocach kupiłam jej małego mięciuskiego Kubusia Puchatka i problem zniknął bo nawet go nie tuli ale leży sobie koło niej i ona patrzy na niego patrzy i zasypia no i przytula sie do kocyka tak se kizia po buzi i zasypia (bo nie spi pod kołderka tylko w spiworku i pod kocykiem) Teraz jest tak ze jak wchodzimy do pokoju to ona ma błysk w oczkach patrzy na naklejki na scianach przewijam (jest juz po jedzeniu i je na dole wiec nie zasypia przy tym) ubieram piżamkę i odkładam nieśpiąca do łóżeczka (czasem nawet bez smoka) ona kładzie sie na boczku bierze w raczki kocyk i po 15 minutach jak wchodzę to spi :) Teraz oduczamy powoli smoka z dobrym skutkiem bo pije mleko z kubeczka a w dzien nie dostaje smoka chyba ze naprawde bardzo placze i widac ze nic nie pomaga np gryzaki:( Wytrwałości kochane bo sie uda :) No to sie rozpisałam znowu:o
  17. dobry wieczór :) Ja nadrabiam i jeszcze mam dwie stronki ehhh forum wróciło do używalnosci częstszej i mam zaległości :( ale ciesz sie ze tak nas znów wiecej :) Co do męża to wczoraj byliśmy u lekarza i... bardzo sie noga Panu Doktorowi nie podoba ale nie wie zbytnio co to jest :o wygląda na AZS czyli tą ich egzemę:( no i dostał tą sama maść ze sterydem co Marta no i oprócz tego antybiotyk na 10 dni wieczorem sie położył i mowi posmaruj mnie ja patrzę a on ma już aż purpurowa stopę spuchnietą wysypane łydki, pięty i nad nimi pod kolanami ramiona zgięcia łokci i dłon jedna dzis rano (bo wczoraj nie pozwoliłam mu isć do pracy ) pojawiło sie na palcach u obu stóp i na 2 palcach u dloni :( wygląda źle a maść sie kończy :( nieźle co? po 2 smarowaniach no i zaczął puchnąć:( No i kochane zgadnijcie gdzie dzis jest mój mąż??? no gdzie on moze być?? W pracy oczywiście :o nosz qwa z nim to gadac ale powiedział ze nie bedzie robił przy wsypywaniu i wyjdzie a przyjdzie na inna robote :) ehhh co za dziecko - dosłownie dziecko bo wie ze drapać tego nie może a leży i qrwa swedzi mnie no swedzi co ja mam zrobic ?? to mu powiedziałam wyobraź se co Marta czuła i sie zamyka wtedy :D No i znow epopeje strzeliłam :O Co do Marty to noc z niedzieli na poniedzialek caly poniedz wtorek i nocki plakala i dziwna była i wiecie co?? za krótko to na skok ale od dziś Marta zbiera się do raczkowania (robi te słynne meskie ruchy też:D ) przemieszcza sie po calym domu pełzaniem i czołganiem do tyłu i do przodu stara sie "dyskutowac" gdy np gadam przez telefon :D gada wtedy baba, łała, dada, tata i nawet mama jej wychodzi ale usta układa tak dziwnie ze ubaw mamy jak nie wiem :) no i od dzis siedzi na ziemi i raczej sie nie przewraca :) a jak byłam z nią na dworze dziś i postawiłam na chwilkę na ziemi i trzymałam za rączki i tak kucnęłam za nią ja patrzę co ona robi a zobaczyła corkę sąsiadki na rowerku i dawaj próbowała chodzic zrobiła za rączki 10 kroków po czym jakiś dziwny taniec i jak zaczelam sie smiac to usiadla i sie zawstydzila Kochana moja perełka :) NO jest to mozliwe zeby to byl taki skok cos za duzo nowosci na raz :D To teraz odpisze Wam troszku :) pewnie sama grasuje :(
  18. Misty - hehehe angielski to moj ulubiony jezyk:) ja w liceum korespondowalam (wiesz pen-pal) z ludzmi z roznych krajow :) Pisałam do Anglii, japonii, Włoch, Kanady, Niemiec, i nawet z jednym gosciem coo sie nazywal Aoudia Hamze :D nigdy nie wiedzialam co jest imie a co nazwisko :P Właśnie od niedawna załozyłam sobie konto na facebook i odnalazłam moja pen-pal z Wloch i znowu piszemy ze soba :) Jestem lepsza w pisaniu niz czytaniu bo jakos tak naturalnie mi to przychodzi ale az tak dobra zeby prace pisac to nieee :D Babeczko - zrob testa dla spokoju - ja robilam 2 hihihi az w koncu dostalam :) Oj biedna ta twoja Zuzia :( buziak od cioci Kessi no i oby jej szybko przeszedł wstret do łyzeczki :) a ja wyczytałam ze na brak okresu ma wlasnie czestosc karmienia wplyw i to ile dziecko je i co poza tym je i czy w nocy karmisz i stres i pogoda (pora roku) i maaaasa innych rzeczy :) Tak wiec głowa do góry :) Ja sie laski chyba poloze Dzordza przestalo swedziec i zasnal to ja tez moze kimne bo bede nie do zycia potem po 3 godzinach snu Kto to widzial:P
  19. no ja juz niestety wiem co mu jest posmarowalam go hydrocortizonem ;( znalazlam artykul dla dermatologow tutejszych ze w dwoch fabrykach farmaceutycznych byl problem i wszyscy pracownicy robiacy ten produkt "zachorowali" na cos takiego jak alergiczne zapalenie skory:( i niestety okazalo sie ze usieli byc odstawieni od pracy :( No i teraz nie wiem co z nim bedzie czy lekarz mu wystawi zaswiadczenie ze niemoze przy tym robic czy co?? ehhh ja mam cyrk:(
  20. ja tak tylko z przelotu teraz bo zaraz zasiade z kawa i nadrobie do konca - wczoraj nie dalam rady Samadama - wzór jestes dla wszystkich kobiet i żon PODZIWIAM ja tez bym chyba kopnela w tylek chociaz nigdy nie wiadomo bo zawsze w takich chwilach przypominam sobie "Hymn do Miłości" Misty - ja jestem na facebook-u ale myspace nie mam no i pytalam co to za jezyk z ktorym chcesz miec kontakt :) piszac ta prace Babeczko - no kurcze zapomnialam co chcialam:( aaaa o ten okres jak szukalam danych na temat okresu po odstawieniu od piersi bo dlugo nie mialam to znalazlam fora kobiet wlasnie karmiacych ktore np przy pierwszym 6 m-cy po porodzie karmiac dostaly a inne nawet rok :D baaa sama znam jedna ktora rok karmila a nawet dluzej a po roku okres dostala i wsio bylo ok na to sklada sie duuuuzo roznyc czynnikow :) Buzka
  21. nocka spoko i o 24 w koncu przestala plakac i gorazkowac chyba sie umeczyla teraz zjadla mleko i spi :) ja poszlam spac o 3 i wstalam o 6 Dzordz mnie obudzil bo Marta juz kwekala o mleko a ja nie slyszalam:( Tak Misty moze to był ten weekend za duzo wrazen albo cos ja meczyło i juz sobie poszlo :) dzieki za troske dziewczyny Dziewczyny mam problem znaczy mój mąż ma :( zrobiło mu się coś na nodze a teraz ma już na prawie całej stopie wchodzi na łydki i zaczeło sie na dłoni był to najpierw taki liszaj teraz już ygląda jak jeden ogień na jednej stopie i jeden placek a z tego idzie taki grysik w strone łydki nie mogę w necie nic znaleźć ale obawiam sie ze to alergiczne zapalenie skóry lub egzema swedzi go to bardzo i wygląda coraz gorzej czy któraś wie czy maści te dla dzieci są wystarczająco mocne dla dorosłych? Pia np ta Twoja bo jeszcze ja mam:) Kurcze jak nie urok to sraczka :( Boje sie troche że to od jego pracy bo pracuje w fabryce farmaceutycznej i jesli to od nowego produktu jaki robia to co bedzie?? musi pracowac ja mu radze zeby dzios nie szedl i w urlop sie wykurowal ale same wiecie jak to z nim... jak lekarz mu tak zaleci to nie pojdzie a tak.... no nic szukam dalej jakiegos info :( dzieki za wszelka pomoc
  22. Ewcia jestem a no Marta dzis cos albo przezywa albo zlapala cos w weekend :( po sniadaniu ni z tad ni z owad zaczela sie taaaak drzec ze nie szlo jej uspokoic:( Rece zle podloga krzeselko fotelik sofa mata wszystko zle :(co chwilka ma zrywy jakies placzu panicznego leb mi peka maz w pracy a ja jak zwykle sama te nocki z nia:( nawet nie mogl wypoczac przed praca bo tak sie darla ze go obudzila:( przy tym jest jakas rozpalona ale temp tylko 37,8 wiec ni mam bladego pojecia co jest no i dzis nawet paluchow do buzki nie laduje ehhh to chyba nie zeby a godzine temu woda z noska buuuu:(
  23. wszystkim ja dopiero teraz ale jeszcze nadrabiam bo dzis Marcie cos jest a ja nie mam fioletowego pojecia co :( zaraz bede
  24. Babeczko - uwaga pirat :D :D:D uważaj kobietko uwazaj dzieci masz i dzordza :) Pia - hihihihi sorki ale wyobraziłam se te jego rozgoryczenie i machanie rekami :P no prosze znaczy sie Cie docenił :) ach te chopy.... moj mnie docenil jak Marta miała niby kolki czyli darla sie 7 godzin w nocy powiedzial: "jestes kochana ze potrafisz wytzrymac jej placz i robic co musisz bo ja musze wyjsc " ehhh no coz juz chyba o tym zapomnial ale teraz czasem jak mi brak sił to juz mu wprost o tym mowie nie unosze sie duma czy cos mowie Misku ja nie mam siły potrzebuje oddechu albo poprostu rzygac mi sie juz chce ta monotnia MUSZE sie na chwilke wyrwac i wtedy ja ide sie przejsc 5-10 minutek sama a on zostaje z Marta bo dluzej to nieeee Dobre i to :) ale teraz przestraszyl sie mojego szukania pracy i zobaczymy na jak dlugo ostatnio zadzialal wypad do Polski na chrzciny i co?? tez nie na dlugo hihihi musze leciec bo Marte karmi teraz malzon i juz wola ze ta zasypia :)
×