Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kessi_27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kessi_27

  1. Kimizi - oj takie gowniane niespodzianki moi rodzce z racji mieszkania na parterze maja baaardzo czesto idkad pamietam tylko czasem nawet w zlewie w kuchni wybije :( przewalone:o Ewciu - Ty nie masz dziecka Ty masz urodzonego modela normalnie :) cudowne te zdjecia wasze - poki co na nk widzialam no i widzisz jaki aniołek z niego?? i ze zdrowkiem tez bedzie oki Barylko - co do Natalki tpo Ty sie tak nie przejmuj mocno tylko własnie podłoga i trudno - moja tez nie lubila na brzuszku o to uparlam sie na siedzenie w foteliku no i nadal jak siedzi na ziemi to sie przewraca lub sklada:( a moja z 7 grudnia wiec starsza ja z nia czasem cwicze tak ze chce ja sprowokowac ale ona ma mnie w nosie woli sie prezyc i wsciekac i co poradze?przynajmniej je wzorcowo i sypia jak w zegarku bedzie dobrze - no i zrobila kupe ide przewinac
  2. Pia - hipcia mam pomaranczowo czerwonego w grochy a zielony byl krokodyl:D ona go uwielbia juz :D no i co do stanikow to ja kupilam ostatnio tu gazetke i tam pisze ze ma sie nie wrzynac w ramiona ani pod biustem ale ma tez nie byc za luzny (a moj zawsze byl i mialam zapiece na karku prawie) i mase innych rzeczy a maz zawsze mi mowil daj dwa berety to Ci uszyje hhehehe zeby to takie proste bylo :):P Nie no mezowi nie mow bo musialby znac cala historie jak to sie obrazilam fochy strzelalam no i powiedzialam ze szukam pracy :) i pojde se na 10-15 godzin tygodniowo nastepnego dnia maz mi sie odmienil :D ot co :P Mamunia - seria W5 super jest ja tez kupuje ich chusteczki wilgotne do czyszczenia extra sa :) no i gratki dla Zosi za raczkowanie no bo to juz lada dzien :) sieee zacznie!!!! Holly - jak Ty tak ta corke chcesz to obadaj ten kalendarz chinski co Pia nam tu podawala a ja Ci podesle stronke z kalkulatorem plodnosci tam pisze kiedy najwieksze szanse na corcie :) no i kochana skoncz pitolic w koncu bo super woman z ciebie Kimizi - Żocostam :D:D no nie moge hihhihi a powiem Ci ze moj tesciu sie urodzil we Francji i moj malzon jest pol - francuzem ma te swoje rrrr czasem ach jak ja to kocham :) CDN
  3. Pia - niedość ze przekazałaś to wszystko do Baryłki krócej to o ile piekniej :) uwielbiam te Twoje posty Kefirku - przykro sie czyta co ten Twoj J. wyprawia :( Pia ma chyba racje bo niemożliwym jest zeby on był taki cały czas i wyskakiwał co chwila z takimi fochami i tekstami :( Mam nadzieję ze Twój powrót do pracy wszytsko odmieni na lepsze Moj maż dopiero jak poszłam do pracy a Anetka miała rok to pierwszy raz zmienił jej pieluche (Marcie jeszcze ani razu bo po co jak ja jestem) i wtedy zaczal ja uczyc różnych rzeczy których mamy nie naucza dziecka - np. jak sie uczyc upadac jak chodzic podnosic sie itd ja ogladalam fotki nast dnia albo filmiki i zawalu malo nie dostalam a oni mieli radoche :) Powodzonka wam zyczę Misty - i jak po rozmowie?? pomachaj nam chocby poznym wieczorkiem a moze jutro dopiero? Amorku - oj bidny Kubus z tymi komarami :( buziaki dla Was no i ja te pojemniczki to kupiłam w takim ala funciaku wiesz male pojemniczki mozna je mrozic i w mikroweli odrzewac a w Ikei tez widzialam:)lepej mi sie sprawdzaja niz sloiczki a wieczka maja dopasowane i tak zamykam i mroze i tyle :) Pia - no wlasnie kup ten rajd do pradu albo cos takiego kuzynka miala i tylko co rano komary zamiatala padały jak muchy a oni nie pogryzieni byli:) Holly - hehehe zabiegi cuda czynia i pewnie gonienie za Przemusiem tez:) oby tak dalej no i zeby te plecki Ci przeszły znaczy ból CDN
  4. Wiecie co? Teraz to kieruje do tych wszystkich SILNYCH BABEK co to wszystko umia lepiej od mężów Mama mi kiedyś powiedziała żeby nie pokazac mężowi że umie sobie dać rade ze wszystkim i do niczego mi potrzebny nie jest no i duuupa bo nie posluchałam kiedyś kuzynka mi mowiła jak ją wkurzało jak jej mąż odkurza bo nie odsunie sofy pufek nie pozbiera rzeczy z dywanu tylko obok (moj robi tak samo zawsze mowi przygotuj mi pokoj do odkurzania :D ) i ona wpadła na pomysł zeby nie odbierać mu pracy to w trakcie jego odkurzania przesuwa mu wszystko i tak po 5 razie on sam zaczął to robic :D Ja bym juz wziela odkurzacz w swoje rece i tyle :P A to błąd i trzeba czasem pokazać ze jest sie słabą kobietką która potrzebuje wsparcia i silnego mężczyzny... ja w domu nie wynosze smieci, nie odkurzam a on nie zmywa chyba ze ja serio nie moge bo zle sie czuje czy cos (jemu od razu skora schodzi jak dluzej pomoczy lapki i Anetka ma to samo :( ) co do reszty to jakos to dzielimy ze czasem ja czasem on :) Babeczko - moj maz zawsze mowił jak to jest ze Twoj tata zje obiad i spi i tak do wieczora kiedy Wy spedzacie czas razem?? a od roku robi to samo (przykład teraz :D ) no i jak mu to powiedziałam - przypomniałam o moim tacie jak mówił to stara sie jakos ten czas nam poswiecac ale on nie ma za grosz cierpliwosci do dzieci i widze ile go kosztuje np uczenie Anetki jezdzic na rowerze bo juz sie gotuje a ta setny raz tato popchaj tato trzymaj itd Chlopy to jak pisalam kilka stron temu gatunek z innej planety :o Dobrze ze zabrał Ci Czarka szkoda ze nie odciazył Cie po powrocie :( Kochana jestes i silna babeczka i myślę ze z Zuzu będzie wkrótce wszytsko oki i nie bedzie juz chorowała a Ty powrócisz do nas jako ta wesoła bardziej Babeczkowa koleżanka :D PS Pomysł z ławeczką THE BEST !!!!
  5. Sorki ze zniknęłam nagle ale Marta wstała mąż przyjechał to trza bylo obiadek zrobic i zjeść :) Głupio mi tak teraz pisać jak znowu tyle z nas ma doła małżeńskiego ale ja od wczoraj jestem cała w skowronkach... :D Wczoraj dzionek wyglądal tak: Wstaliśmy i zrobiłam śniadanie po czym pojechaliśmy na caluśki dzień:) Najpierw na taką strefę gdzie same sklepy no i obkupiłam siebie i Anetkę za pół ceny W KONCU!! Kupiłam sobie stanik i jestem delikatnie mówiąc w szoku bo... rozmiar który byłam pewna ze mam był za mały mierzyłam w sumie 10 staników a kupiłam aż 1 :D no i wyszło na to ze mam nie 36- (Polskie 80) E lub F a 34 (75) G Normalnie byłam w szoku hihihi a sprzedawczyni mi tylko powiedziała ze masa babek nosi złe rozmiary :D Nigdy nie miałam tak dobrze dobranego stanika no bo w Polsce nie bylo zbyt mozliwości bo zazwyczaj Trimpf miał na mnie hihihi a drogi był no to ... Dobra ale nie bede epopeji o staniku pisać potem kupiłam sobie koszulkę nocną, 2 bluzki i spodnie w koncu no i buty wszystko kupilam w sklepie Malatan bo sa wyprzedaze nawet 75% ceny opuszczaja Anetce kupilam sztruksy spodenki spodnie dresowe i takie cienkie letnie co mozna wywinac no i troche bluzeczek:) Marta ma komplecik spodnie i bluzka takie misiowate z motylkami - cudenko :) a moj małżon nie dostał na siebie nic niestety ale mowi ze tez nie mial humoru mierzyc tyle rzeczy to cieszy sie ze my przynajmniej cos mamy :) Później pojechaliśmy na obiadek (meża pomysł) no a potem do Ikei gdzie nabylismy duuuzego hipcia (taki wałek poduszkowaty) dla Marty, komode, mase pierduł no i kwiatek do salonu :) Podsumowując wczorajszy dzionek było extra potem w domu zladowalismy dopiero o 21:30 no i Marta jesc i spac Anetka pomogła skrecac tatusiowi komode - uwielbia takie majsterkowanie z nim no i potem ona spac a my filmik i wspolny prysznic (i nie tylko hihihi:P ) no i ostatecznie zasnelismy po 3ej a o 6 wstalam do marty ale wcale niewyspana nie jestem:D A teraz mężuś ciągnął mnie na zakupy po donice do tego kwiatu do salonu i farbe bo jeden pokoj do malowania zostal ale mi sie nie chce no to sie polozyl na sofie ja poszlam zaniesc Marte spac wracam i co?? chrapie sobie :D no to niech se pospi bidulek troche a ja na kafe pobuszuje :P Dobra to teraz odpisuje reszcie
  6. będę pisała chyba do każdej osobno bo jakos skupic sie nie umiem :o Barylko - nie zrozum mnie źle bo jak Kimizi napisała różne są charaktery ale.... ja bym w takiej sytuacji jak Twoja pojechała do meża przeciez mozesz to potraktować jak wakacje nie spodoba Ci się po jakimś czasie to wrócisz bo masz gdzie :) Przemyśl to a piszę tak bo ja sama nad tym dłuuugo myślałam i podczas gdy wszystkie rodziny sie dzieliły bo jechał facet do pracy za granice a ona z dzieckiem/dziecmi zostawała my oboje postanowiliśmy ze nie rozdzielimy sie i jak jechać próbować nowego zycia to razem i zaryzykowaliśmy powiem Ci ze duuzo ludzi pukało sie w czoło jak to słyszeli a najbliższa rodzina nie dodawała nam odwagi i wszyscy tego odradzali ale wyjechalismy majac tylko mozliwosc pomieszkania krotko ze znajomymi i odlozona kase na start (pracy nie bylo zalatwionej) moze i nie rozsadne i bardzo ryzykowne ale sie udało !!! Anetka miała wtedy 2 latka i 9 m-cy i uważam ze to była najtrudniejsza ale najlepsza decyzja jaką podjeliśmy:) Piszę Ci tak duzo i nie wiem czy nie przesadzam ale muszę po prostu. Mam dwie koleżanki jedna ma meża i córkę 8 lat i ma meża tylko na miesiąc w ciągu roku i tyle są młodsi ode mnie a nie potrafią razem życ - to smutne od poczatku on w Hollandii w pracy a ona w Pl tylko 3 m-ce po slubie razem w Pl byli potem osobno jak urodzila mala to tylko na wakacje sie widza zyja tak juz 8 lat !! on przyjechal niby na stałe ale po miesiacu mieli siebie dosyć i ... wrocil - nie walczyli o siebie on tam pracuje ma znajomych i przyjazdza co miesiac na weekend do corki i wtedy sa szczesliwi a ona bez niego wypady z kolezankami i dyskoteki Ale tak sie przyzwyczaili i tak mim dobrze a ja tego poprostu nie rozumiem bo po co im malzenstwo?? Druga kolezanka z kolei jest z mojego typu wyczekuje placze i teskni z dwojka dzieci a on dopiero 2 m-ce w Holandii i juz sie zle czuja oboje a tak musza do czerwca wytrzymac bo syn w wieku szkolnym i mowia ze nie dadza rady wczesniej bo caly czas cos brakuje i caly czas cos trza zalatwic No i ona juz ma dosyc i taaak bardzo teskni ze mowi ze nie wie jak do konca roku wytzryma:( Napisałam Ci to specjalnie zebyś przemyślała jak najlepsza opcje dla siebie i Natalki. Przepraszam jeśli Cię w jakiś sposób uraziłam lub wymądrzam sie. W UK jest duuuzo Polek nie wiem gdzie Twoj Dzordz jest dokladnie ale jest forum na ktorym polki sie spotykaja z dziecmi i robia spotkanie w realu poza tym sa Playgoup'y dla mam z dziecmi i sa to darmowe spotkania czasem codziennie wiec nie siedzialabys w domu Życzę Ci trafnych decyzji i szczęścia - to nie jest optymistyczne ze "Natalka przesłoniła Ci miłość do mężą" Poza tym pomyśl też o Natalce bez taty moze chociaz wakacje na miesiac na probe ? Całuje i ściskam powodzenia
  7. jestem kochane moje :) hmmm zastanawiam sie od czego zacząć zeby było szybciej ale sie nie da :D no to najpierw po tym co nadrobiłam bo w galeryjce jeszcze nie byłam:( Kefirku - kochana w końcu zajrzałaś ja Ci mówiłam (no dobra pisałam) żebyś lepiej zagladała to humorek wróci pewno no ale dobrze ze już jestes z nami i zagladaj częściej :) Co do Ciebie i Jaśka to ja też uwazam ze to obie strony muszą chcieć i jak mój Piotrek wyjeżdża z tekstem: bo sie zmieniłaś, nie robisz kolacyjek pysznych, nie dbasz tak o mnie to mu mówie Bo głupia byłam huhałam dmuchałam i rozpieszczałam (a trza było słuchać mamy:P ) no i zes se myślał ze tak ma byc a ja tylko se chciałam upolować Ciebie :P) zawsze sie wtedy obraża ale tak z jajem:) no i jak zwykle sie rozpisałam a jeszcze nic nie napisałam :o no i mówię do niego A Ty to niby sie nie zmieniłeś?? nie jesteś nerwowy nie mozemy pogadac ze sobą tak jak kiedyś?? Byłeś moim najlepszym przyjacielem tyyyyle lat a teraz nie mozemy tak pogadac :( Wiesz to działa i daje do myślenia ale tak na razie gadaliśmy 3 razy bo to jest takie wypominanie no ale skoro zaczyna to ma !! a tak to staram sie mu powiedziec co ja czuje i tak jak Pia nasza kochana pisze mówie ze go rozumiem ale on już chyba mnie nie. Życzę Wam słońce duuuużo cierpliwosci miłości szacunku wzajemnego i zrozumienia no i przepraszam ze tak sie rozpisałam:(
  8. No dobra .... "jestescie moja heroina... tralalala" :D Mąż spi na mur beton :o to nadrobiłam Was i moge pisać:) ale po tych drinkach niebardzo mi idzie to tylko skrobne że Marta od wczoraj załapała ze ma sie na prostych rekach podnosic i odpychac i po podlodze szura do... tyłu :D Holly to jak długo do tyłu Przemko śmigał?? ona sie strasznie wkurza ze zabawka z przodu a ona sie oddala mimo ze idzie :P gluptasek mały :) ale jestem happy bo tak to tylko lezala i brzeczala no i siedziala w krzeselku do karmienia :) Misty - trzymam kciuki oby tylko spokojnie jak dziewczyny radza no i nie tak do konca przejrzal na oczy ale... niech bedzie ze jest oki :) lepiej niz gdyby szedl do pracy w kazdym razie bo i Marta troche sie zajał a my tez po rozmowie bo jak rao przyszedl to mu powiedzialam co mi lezy na sercu tak spokojnie i czego bym chciala i chyba dotarło :) Baryłko - herllołł no to do paecoxa niech smiga na zakupy tam nie drogo a jakosc lepsza niz primark :) kupilam se fajna bluzke z 10 na 3 przeceniona :) potem pokaze jak wygladam w niej:) Amorku - bo zapomne ja trzymam w lodowc tez tylko na nast dzien a mroze w malych pojemniczkach wlasnie 200ml plastikowych kupilam w skleppie u nas no i ja kupuje tu kaszke Cow and Gate Banana Cereal i ona jest z mlekiem a bez mleka jest porrige czy jakos tak i one sa roznych smakow jablko jagody albo banan jablko pomarancz niestety maja gluten i Marta ich nie moze :( a z Polskich tylo kleik ryzowy i kukurydziana kaske :) Pia - kochana madra kobieto uwielbiam Cie czytac i stosowac Twoje rady skrobne Ci conieco jutro :) dobra laski jezyk mi sie piacze to jutro napisze reszte bo padam :( to spadam
  9. Wybaczcie kochane ale dopiero kompa włączyłam no i korzystałam z meża :) dobroci :P a więc po zakupach to nie za fajnie póki co bo cholera oczywiście mąż ma spodnie, córka ma spodnie Marta ma bodziaki i koszulki a ja?? mam poki co bluze z kapturem taka milusia i bluzeczki na lato na ramiaczkach bo okazało sie ze cholera nie mam w czym chodzic a osattnio 25 stopni codzien:D Mierzyłam 8 staników i rzaden nie pasował spodnie musiały by miec w rozmiarach połówki kurcze bo 16 czyli 44 zalozylam bez rozpinania a 14 (42) no to na tyłku ciasnawe a w pasie 5 cm luzu :o no i nie kupiłam a taaaak mi się podobały a fajne bo wyprzedaz w New Look była nie wiem czy znacie ale Baryłka i Amorek na pewno :) No i są wyprzedaże w Dunnes Story i w Primarku niezłe ciuchy ale ja tam wole Peacox - czy jak sie to pisze??:o no i jak zakupy sie odbyly skoczylismy nad morze kupiłam po drodze kuraka z rozna i bagietki i była wyzera :P a potem do domku i podrinkowaliśmy i filmik sie obejzało - a fajny taki lekki troszku romantyczny no i małzon mnie upił i zasnął :( a ja mam .... no wiecie co a ten śpi paskud :( no ale jutro tez jest dzień i obiecał mi wycieczke po sklepach tym razem Outlook (tam sa tylko Adidas, Nike, Fila itp) wiec mam nadzieje ze spodnie se kupie i buciorki :) no a potem znowu nad morze :) oby nie padało zajrze rano jak bedzie kosił trawe to podczytam i odpisz kazdym razie dzis dzien udany :) To spadam moze krolewicz jeszcze nie zasnal na kamien :D:P
  10. Ja sie tylko witam i spadam z meżem na zakupy - Tak dobrze czytacie :D oswiadczyl dzis o 7 rano jak wrocił i mnie obudził że "załatwił"se dzis wolne to ja pytam a kiedy idzie na co on ze jeszcze weekend wolny i od pon do piatku nocki :o no niech mu bedzie ze mnie udobruchal ale zaszaleje na zakupach a potem na plaze jak zniknie te mega slonko bo Martusi mi szkoda :) Babeczko - będzie dobrze dla Zuzi Misia - ja po cywilnym poszłam załatwiać kościelny i na spisywaniu tego protokołu przedmałzeńskiego powiedział o moim MĄŻ a na to mąż nie prosze tak nie mówic to konkubent :o ale sie wkurzyłam wtedy i nigdy tego nie zapomne jak mi wtedy niefajnie było :( no ale ochrzcicie Amelke i bedzie królewna sliczna w ten dzień :) Drumla u nas w kosciele tak samo tym sposobem chrzciny i nasz koscielny byl gratis :) tylko to co na ofiare dalismy dostali :) no to do miłego
  11. Wszystkie spia ?? noto i ja mówie DOBRANOC kwiatuszki :)
  12. Pia - ale jaja - to nie o tym filmie myślałam - gaffa:O normalnie z ciekawosci wbilam w google i okazuje sie ze to nowy jakis a mnie sie tytuly pokielbasily i to jak :D:P ja widziałam 2 fajne filmy ostatnio z Eastwoodem właśnie no i kurka stare coprawda ale pikne i bardzo mi sie podobały a nawet łezka poleciała:) ogólnie lubię z nim filmy ma cos w sobie i świetny z niego aktor zaraz Ci napisze tytuły moze tez widziałaś? baa na pewno widziałas "Za wszelką cenę" piękny - wyłam jak bóbr no i nie moge se przypomniec drugiego tytułu :o późno juz pewnie dlatego :P
  13. Misty - fajnie tak :) a jaki to jezyk jeśli mogę spytać??
  14. ale jaj ucielo mi posta albo samo sie wyslalo bo ja nic nie nacisnelam chyba ze jakies dwa klawisze i pooooszlo :D:P no wiec na czym stanęłam?? aha Babeczko - co do kasy na 18 to ja chyba nie pomoge bo nie wiem jakie Polskie realia ale ja mojej chrzestnicy daje na urodziny normalnie 100zl a ma 14 lat teraz no i mysle ze na 18 200 powinno styknąć :) Samadama - a to sama ten kiesielek robiłaś czy kupny? fajnie ze smakowało no i zazdroszcze przesiadywania na dworze codziennie - niby wynajmujemy domek mam ogrodek ale co z tego jak leje codziennie a ładnie jest tylko jak Marta spi popołudniu :(
  15. Mamunia przepraszam ale przez mojego nerwa pominęłam Twojego posta - wybacz :o no wiec byłam w galeryjce i Zosia przesliczna w tej sukienusi z motylkami taka... delikatna i dziewczęca słodkosci no i ten kapelusik - jej wogóle w kapelusikach ślicznie :) Ewcia - udanego dnia jutro :) porób fotki i pokaż nam później ten stateczek:) Tomaszkowa - oj to sie nie dziwie ze masz nerwa - zmowa jakaś czy co?? GumiAgo
  16. a widzisz Misty i inne mamy ja zapomniałam napisac Wam ze ostatnio Marta przesypia calutka noc na mleku bez kleiku i kaszki :) i tak jej chyba juz zostanie zjada regularnie od paru dni chyba 4ech tak samo : 5-6 rano mleko samo bez kleiku 10-11 kaszka (bo tylko wtedy jej daje) na gesto 15-16 obiadek - zawsze gesty 19-20 podwieczorek/kolacja zazwyczaj te owoce zmiksowane z kleikiem 20-21 mleko bez kleiku ok 150ml i budzi sie dopiero 5-6 JESTEM W SZOKU :) Misty - a co dostaniesz za napisanie tej pracy??
  17. Babeczko - powodzonka jutro na badaniach nie powinni brac z główki juz artusi brali w szpitalu z dłoni ale darła sie strasznie a ja płakałam zaraz potem cyca dostała i spokój był :) Oby u was szybko i sprawnie poszło Amorku- ja przezyłam małe załamanie po samobójstwie kolegi z liceum skoczył z wierzowca ja mialam wtedy 18 on 16 baaardzo to przezyłam a chłopak dusza towarzystwa :( nigdy nie zrozumiem dlaczego napisałam wtedy nawet pare wierszy zeby sobie ulzyc :o nie pomogło a na pogrzebie jeden został przeczytany przez moja kolezanke - ja nie potrafiłam mało co pamietam z tego dnia :( Misty - spróbujcie znalezc jakies rozwiazanie inne bo sie oboje bedziecie meczyc wiem ze to jego mama ale ma rodzenstwo a teraz widzisz jak jest z Twoimi rodzicami - powodzenia no nie znowu sie dra i obudza mi marte :o
  18. Kimizi - jak to pojdziesz w zapomnienie?? ja Cie czytam i staram sie zawsze odpisac super ze Cie Dyrcio zaskoczyl:) miłe to no a co do meza to masz skarb bo moj jeszcze ani razu malej nie przewinal nawet kapie sama raczej nie gotuje no a sprzatanie... kiedys tak teraz?? po co przeciez ja nie pracuje :o no i jestes pewna ze to nie sa dwojki??:D:P nie no lekarz tak mojej kumpeli wyjechal z tekstem ona pyta czy to dwojki a on ze nie jedynkli i taka przerwa bedzie :P zaraz bede zas tylko dzieci wolaja :o
  19. Puk Puk jest tu kto?? Holly - STO LAT i napisałam Ci na nk:) no to tyle co włączyłam kompa i uśpiłam Marte a w zasadzie sama się uśpila - padła poprostu :D Mój mąż jest gdzie?? w pracy i jutro też idzie weekend ma mieć wolny a potem idzie sroda czwartek piatek i weekend wolny a potem pon do piatek codziennie a potem weekend wolny no i koniec urlopu a normalnie do pracy I JAK JA MAM NIE BYC WQRWIONA??!!!!????? dziś przyniósł mi pasek z wypłaty i taki dumny mi go pokazuje bo wypłata spora a ja nic focha strzeliłam to on pyta : co źle Ci ?? żeby wiedził co chciałam powiedzieć ale ugryzłam sie w jezyk (a miałam powiedzieć a na huj mi te pieniądze jak wydac ich nie mam jak??) ale powiedzialam tylko z cenura no i co z tego ze mamy tyle kasy jak nawet zakupów nie mogę zrobic bo jak niby ?? co taksowka takie toboły wozić?? Zreflektowal sie i spytal czy ma jechać do sklepu no to mu zrobilam liste i pojechał a ja szybko obiad robiłam no bo dzis do popoludnia pilnowałam córki znajomych (17 m-cy) a on wiedział o tym i miał mieć wolne wrrrr no to se nie do konca pospał:P ja durna zrobiłam dobry obiad i to tyle ze jeszcze do roboty dostał ale jak pakowałam towar do zamrazalnika to focha nadal miałam a on pyta czy ja zła jestem?? i co mi nie pasuje?? No to mu z fochem powiedziałam ze jak do południa nie bedzie jutro lało to biore jego karte ide do bankomatu i jade z dziecmi na zakupy a jak nakupie wszystkiego co chce to po niego zadzwonie Zdziwił sie i pyta czemu chce sama jechac jak mozemy razem to spytałam KIEDY??!! takim tonem ze juz nic nie powiedział :( ehhhh jaka ja jestem zła az mi sie łzy do oczu cisną Dziecko nie ma nic kompletnie do szkoly kupione ani plecaka ani mundurka butow kurtki nic ja juz nie mowie ze Marta ze wszystkiego wyrosla i trza jej nawet a przede wszystkim body kupic no to ide jutro w rejs zakupowy !!! Sorki ale wsciekla jestem nawet kuzwa pranie mi cale zmopklo bo jak lunelo to jakby kiblami lali wode i zanim wsio sciagnelam to ja bylam przemoczona i pranie na nowo do pralki :( Spadam na ebay musze se cos wychaczyc :o
  20. heheeh a nasze chlopy teraz czkawke mają:P
  21. Pia - ja sobie zdaje z tego sprawe ze on to dla nas robi itp ale kasa to nie wszystko juz nieraz mu to mówiłam my np nie mieliśmy podróży poślubnej (a śluby były 2 rok po roku)bo trza było wyremontować mieszkanie i kupic auto a ja chciałam tylko tydzień w Wiśle albo gdzieś spędzić :( jak na wakacje to na wieś do rodziny a tam nigdy nie odpoczęłam i inne takie przyklady mogłabym pisać do rana :(
  22. eeee nie po 12 godzinach na bank bedzie spal tyle ze nie za dl;ugo bo musi sie na przeglad umowic samochodu a wiesz jak to tu wyglada no i nie pospi se bo obiadu nie mam z czego zrobic :o Marta placze ide dac jej mleko
  23. no i tak szybko pisałam ze uciało mi poczatek posta chodzi mi o to ze w Ikei zejdzie nam ze 3 godziny na bank to jak bedzie lało to super bo nie szkoda dnia :) no ale... dobra biorę wdech.... lodów juz nie mam zezarłam:o twaroga też... mam mrozone owoce i kisiel fisiel chyba sie pozygam jak to zjem ale zrobie :P
  24. jutro ma padać ponoc to chciałam do tej ikei skoczyc ale duupa bo bedzie odsypiac nocke a potem do pracy znowu :( a ja sie jak wkurze to jutro wezme dzieci i autobusem pojade na miasto na zakupy moze jakos mi Aneta wytzryma jak ja przekupie jakas sukienka albo bluzka i tak musze jej kupic :P no i zapomniałam Wam napisac ze malo tego on wiedział ze w domu nie ma kompletnie nic ani ziemniaków ani ryżu, makaronu, masł, chleba i innych podstawowych produktów to tylko koło sklepiku mi stanął i kupiłam chleb i masło na szczęście twaróg miałam i parówki na jutro a tak to puuuusto :( ale po co jeść??
×