Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pomidorówka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Kura mam zwidy:-Dczy to może paniusia z karkowa?:-D
  2. O kurka żyjecie!!! Ale czad!:-D
  3. Rebeka rzuć mi tu kawką:-Dcisza jak w kościele,posiedzę trochę ale kawusia by się przydała bo mam brzuszysko przepełnione i w związku z tym ziewam
  4. :-)prawdziwy pomidor nie zapomina!
  5. Witam świątecznie babulce! Przygnały mnie wspomnienia sprzed trzech lat:-)niezapomniane...:-)Trzy lata temu o tejporze wszystkie byłyśmy w dwupaku i było zajebiście:-)teraz mam w domu gwiazdę przedszkola,oczywiście zaręczoną już z pewnym uroczym starszakiem hehe poznałam już zięcia osobiście na wigilii w przedszkolu no i ...przyznam,całkiem,całkiem...pozdrawiam Was kochane wszystkie a w szczególności moje najstarsze marcowe rowery (każdy stary rower się domysli:-)) niewiem kurka czy pamiętam moje pomidorowe hasło ,zaraz się okaże czy będę czarna czy pomidorowa
  6. Melduje się stary rower pomidorowy hehehehehe Muszę wspomóc to forum bo lekko niedomaga:) maja stary rowerze ściskam Cię:) u nas ok,Ewa to diablica:) je ładnie,nie sika,mówi w miarę wyraznie za to z upodobaniem ginie nam w hipermarketach hahahaha poważnie mówię:)już dwa razy wszczęliśmy poszukiwania:)nie uznaje jazdy w wózku,a biegnie jak sprinterka,moment i nie ma jej:) już widzę w przedszkolu co będzie wyprawiać:)ale to dopiero za rok:)trochę odsapnę a Panie wychowawczynie niech się martwią:) Buziole dla całej ekipy!
  7. Joł babulce! beatris-GRATULACJE!!! ghana-byle do przodu... twoja stopka dobrze prawi hehe gall-moja franca mówi NIE nawet przez sen czasem:) dziś była spokojniutka i wesolutka,podejrzana sprawa... u siorki już ok,pomijając problemy finansowe,przy których moje to pestka... drań ma zasadzone 1200 a płaci 900,te brakujące trzy stówy płaci w dziesięciu ratach ,kłamie jak z nut,że kasę przelał choć wcale nie przelał,no mówię wam,brak słów... niewiem czy pisałam wam może ze jego dziunia nowa w ciąży jest? więc jesteśmy z siorą na 99% pewne,że oświadczył dziuni,że alimentów ma 900 zł zasądzone a nie 1200 ,tak samo swojej mamuśce Surmaczowej powiedział bo dopiero uwierzyła,że 1200 jak jej siora wyrok sądowy pokazała.Surmaczowa wpada na kawkę jak jest w pobliżu,a jak to położna środowiskowa krąży se tam i siam więc często jest w pobliżu:) jak się od siory dowiedziała,że nastepne wnuczę w drodze( synek się jakoś nie pochwalił) to prawie zasłabła,dyszała ciężko i powtarzała "Nawet tak nie żartuj!" W każdym razie siora załatwiła wreszcie zasiłek wychowawczy to jest jakieś pięć czy sześć stów a łotra chcemy załatwić tak,zaczekać jeszcze z miesiąc niech znowu przeleje 900 ,siora ma wreszcie wyrok w reku z klauzulą wykonalności więc można zgłosić gnoja do komornika,miejsce zamieszkania znamy ale niedokładnie(brak numeru domu) ale to chyba nie będzie wielka przeszkoda...chodzi o samą akcję jak komornik nawiedzi dom dziuni (i jej rodziców) w sprawie upadłego pana kierownika:) a upadły jest na pewno,bo bez przerwy przychodzą pisma z urzędów,banków najróżniejszych a wszyscy chcą swoją kasę. ale dzis piszę,kompletnie bez ładu i składu...
  8. staruszko jak tam prawko?:) ja na egzaminie obiecałam że jak mnie gościu przepuści to nie pokażę się autem w Poznaniu hehehe i przepuścił:)
  9. Wieczorne alocha babiszonki! na wstępie wreczam ten skromny bukiecik naszym szanownym solenizantom ,matko polko,2 LATA!!!!!!!! kiedy to minęło ja się pytam... u nas imprezka w przyszłą sobotę,niestety niewiem jeszcze dokładnie czy cos z niej wyjdzie bo w chałupie mam szpital,obie panny na antybiotykach,ja już w sumie prawie ok,tylko stary się trzyma hehe raczy się ferwexem raz po raz zapobiegawczo:) te gronostajowe porykiwania sprzed prawie miesiąca zaczęły się przerazliwym kaszlem po nocach,rzyganiem w poduszkę a zakończyły się (mam nadzieję) zapaleniem gardła ale wiecie co,już gall pisała o tym...ZACZĄŁ SIĘ BUNT!!! przynajmniej u nas chyba,prawdziwa próba sił z diablicą:) to jest tak ,wszystko jest ok bo w szał wpada znienacka,jak nie tupnie,jak nie wrzaśnie,paluchami ze złości przebiera i drze się NIE,NIE,NIE!!! zawsze potrójnie hehe przeważnie wchodzę i czekam aż przejdzie księżniczce ale czasem krew mnie też zalewa że jakbym chwyciła,przez dupsko trzepnęła ehhh... z nocnikiem też pogniewała się już dawno a tak ładnie siedziała jak była mniejsza,teraz zachowuje się jakby był pod napięciem albo cuś... no nic,poczekam aż się ciepło zrobi i przypuszczę szturm,nie bedzie trzeba przynajmniej mokrych rajtuz przebierać... siory wróbelek sika na nocnik elegancko,tylko na noc pampers maja aleś smaki narobiła stara tymi sledziami:) wiecie co,jestem w dołku,dzieciarnia się pochorowała,z kasą krucho bo o szanownego z robotą cieńko na razie ,na all wpadam popatrzeć tylko( buuuuuu ) zakopałam się w raty za auto ,a teraz płacz i płać,aaaa w ciągu trzech ostatnich miechów zmarła moja pralka,telewizor 13 letni i odkurzacz,musiałam pokupic nowe a teraz buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, a na dodatek moim nowym wozikiem po zaledwie trzech miesiącach uderzyłam nie mogę napisać w co bo jeszcze się wyda przed szanownym a wersję już dla niego przedstawiłam odpowiednią:) ,w kazdym razie odrapałam i pogniotłam:) na szczęście AC mnie ratuje dobra koniec zali,wiosna idzie miniś pomi tuli i pamiętaj co nas nie zabije to nas wzmocni i jeszcze MOC MARCA JEST Z TOBĄ:)
  10. Hejka babulce! Gronostaj już trzeci dzień ryczy!!!!! nie do wytrzymania jest,wyje o byle co! co to ma znaczyć mada faka? radżcie cuś! u lekarza dziś byłam,nic jej nie jest.Bunt dwulatka? Zęby? ZWARIUJĘ! Ratujcie buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
  11. Joł babiszonki w tym Nowym Roku! smutasku moja pani ogólnie grzeczna w miarę,ale też zdarza ,że rogi pokazuje:) uciekam się do różnych podstępów,np jak mi nie chce małpisko z kąpieli wyleżć to udaję ,że za pralką na przykład piesek siedzi:) jak juz panna wylezie łaskawie to raban robię,że piesek chyba uciekł z łazienki i trza go złapać:) tak nam idzie kąpielowa ewakuacja bo po dobroci to chyba w środku nocy by wylazła:) nawet nie pomaga,jak wodę wyleję,siedzi se na golasa bez wody a wyleżć nie chce:) a jak ją bierze jakas histerioza i buczy cholera wie o co to mówię jej spokojnie (choć mnie w duszy ponosi) że musze wyjść z pokoju bo od jej ryczenia bardzo mnie bola uszy i jak jej przejdzie to ma mnie zawołać:) zwykle buczy jeszcze jakies trzy minuty ,czasem krócej nawet,woła mnie,wsadzam głowe do pokoju,pytam czy juz przeszło,pani kiwa głową,że tak,pytam czy juz nie bedzie płakać,kiwa głowa,że nie hehe mówię wam kobity,działa ten sposób:) cos to jeszcze miałam naskrobać... aaa z wróblowego frontu,wyobrażcie sobie,że wczoraj mój rąbnięty były szwagier upewniwszy się dwa razy telefonicznie,że siory nie ma w domu bo pojechała z rebiatą do rodziców,przyjechał sobie do jej mieszkania,otwarł sobie drzwi własnym kluczem,(jakoś nikt o zmianie zamków nie pomyslał) i siedział sobie w nim ponad godzinę!!! co tam robił nie wiadomo,prawdopodobnie przetrzepał kompa,co jeszcze nie wiemy,a siorze powiedziała o tym sąsiadka z naprzeciwka,która obserwowała tę akcję z zegarkiem w ręku,nawet przez myśl jej przeszło,że może się zeszli czy cuś,że tak sobie legalnie drzwi kluczem otwierał.No i co byście powiedziały na to? masakra jakaś... ofkors siora narobiła mu rabanu o to,jak to on najpierw się wypierał ,potem sie przyznał do swej bytności ale tylko do 10 minut no i wreszcie oddał klucz. Dziś ojciec wymieniał tam zamki,na policję możnaby to zgłosić gdyby nie to że gad jest tam nadal zameldowany.Dopiero jakos teraz będzie go można wymeldować,bo mija już pół roku jak nie mieszka. maja-ciekawość mnie zdżera!!!!! mamo oli-gronostaj też najszczęśliwszy jak do spania kładzie mama:) a co tam...
  12. już polane szefowo:) no to siup!
  13. maja stary rowerze,masz już tego raporta naskrobanego? bo jak nie to podrzuć... tak ci tu siedzę nad tą żubrówką i czuję ,że bardzo udanego raporta mogłabym stworzyć:)
  14. stary grasuje w lesie a ja polewam żubrówkę:) kto lubi niech się z kielonkiem zgłasza:) sirusho te 300 zł to szwagierro ma raty w samym pko:) bo oprócz tego jeszcze w czterech innych bankach,do tego w Plusie niezapłacony rachunek od czerwca ,teraz już jakieś cztery koła chyba.Wróblowa chciała niedawno wziąć sobie telefon nowy w mixplusie i okazało się,że nie może właśnie ze względu na ten jego dług.I nic ich nie interesowało,że jest rozdzielność majątkowa między nimi,nie i koniec.Wzięłam jej ten telefon na siebie,bo mam w plusie abonament już kupę lat i bez żadnych problemów dostałam. farfalle-co ty gadasz puchu marny,toż jo kochom twoje pióro hehe mamo oli-no i widzisz,zawsze tak tu u nas było,jak pomi utuliła zaraz było ok:) siruszku a ty smarkasz jeszcze? :) u mnie jeszcze niestety choinki brak,jutro szanownego zmolestuję niech ją przytarga z piwnicy,sama nie idę bo na bank sto pająków na niej siedzi brrrrrrrrrrrrrr aż mi gęsia skórka wyszła jak tylko to słóweczko napisałam :) no to siup w ten głupi dziób hehe
  15. Babulce wielkie świąteczne pomidorowe alocha!:) siruszku ciebie przede wszystkim tulę,cobyś wyzdrowiała do pierwszej gwiazdki:) mamo oli-smutne to co piszesz o swoim szanownym,kurde dlaczego tym chłopom tak trudno zrozumieć jakie fajne babki mają przy sobie:) wydaje mi się,że ten twój to taki typ,który koniecznie MUSI postawić zawsze na swoim,nie daj się mała i nie smuć się:) pomi tuli:) a ja wreszcie na urlopie :) aż do przyszłego roku HURAAAAAA!!!!! niestety z porządkami nadal jestem w lesie:) wprawdzie nie tak całkiem gęstym i ciemnym,ale co las to las:)na razie załatwiłam się z oknami i szafami a to już coś przynajmniej jak na mnie:) wiecie co wam powiem,gronostaj wykazuje wielkie zamiłowanie do sprzątania hehe ciekawe po kim to ma,już bardziej po tacie chyba bo po matuli raczej nie:) wystarczy dać jej ściereczkę a lata i wyciera co się da i to z taką miną wniebowziętą,że szok:) albo na przykład nigdy nie wywali papierka na przykład na podłogę itd,bardzo porządnicki ten mój gronostaj. wróblowa już z sądem załatwiona,orzeczono separację z wyłącznej winy pozwanego.Z zarobków w wysokości 1500 zł(tak moje drogie,nisko upadł mój były szwagier,do niedawna pan menedżer teraz pakuje ryby do puszek czy coś w tym stylu) sąd zabrał mu 1200 zł na rzecz wróbli.Drań się lekko buntował,że tylko 300 zostaje mu na życie ale sąd stwierdził,że to i tak minimum i że może sobie przecież gdzieś dorobić.I jak tylko poprawi się jego sytuacja finansowa będzie płacić na wróble więcej. Ja byłam świadkiem,który miał gadać o sytuacji dzieci w tym całym zamieszaniu.Pytano mnie czy są zadbane,czy mają swoje pokoje,czy ten starszy radzi sobie w szkole itd,potem zapytano mnie jakim ojcem jest mój szwagier.Serce waliło mi jak cholera a drań siedział mi za plecami.Powiedziałam,że dopóki nie poznał swej nowej partnerki był ojcem bardzo dobrym,niestety potem wolał spędzać czas z nią niż z dziećmi i nie zważał na to że mała miała 40 stopni gorączki ,ważne było dla niego tylko to zeby jak najszybciej wsiąść do auta i wybyć. Pytano mnie też jak dzieci znoszą tę sytuację,jak zareagowały na odejście ojca.Powiedziałam więc,że mała jest jeszcze maleńka i pewnie wogóle nie zdaje sobie sprawy co się dzieje,tym bardziej,że jej tata już od jakiegoś czasu przed odejściem pracował w delegacjach więc jego nieobecność w domu nie była dla niej szokiem żadnym.Za to starszy(7 lat) rozumie doskonale co się dzieje,czuje się zraniony odrzucony przez ojca,całkowicie przylgnął do matki,do ojca nie chce jeżdzić i tyle. Sąd zapytał czy ktoś ma jeszcze jakieś pytania do świadka,nikt nie miał i musiałam niestety opuścić salę.:) Siora opowiadała mi potem,że po mnie wzięli w obroty jego i tak dawali a własciwie dawały bo sąd był babą a po bokach siedziały wie ławniczki,mu popalić jak diabli.Na przykład : co pan robi,żeby poprawić kontakty z synem albo co pan ma zamiar zrobić żeby żona z dziećmi mogła żyć w normalnych warunkach itd W każdym razie mamy już to z głowy,teraz siora będzie mogła starać się o zasiłek wychowawczy i jakoś damy radę to na razie tyle kochane moje babulce,przepraszam,ę tak rzadko wpadam,za to czytam codziennie:)
×