Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pomidorówka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pomidorówka

  1. basia ja nie zmieniam codziennie,nawet ze trzy dni spi w tej samej chyba,że jakaś awaria wyskoczy:)
  2. kreseczkano wreszcie dziołcho moja dałas znak życia:) skrob tu nam częściej!!!!!!!!!!!
  3. aaaaa i w nocy oczywiscie butla tyle,ze oszukana,więcej wody niz mleka:)
  4. smutasek moja pani chodzi spać tak jak twoja-o 9,12,16,z reguły każda drzemka mniej więcej ok godziny trwa,ale zdarza się też że pół godz albo półtora też się zastanawiam czy nie przestawić jej na dwie drzemki,pierwszą ok 10 to może do 11 by pospała,a drugą koło 15,tylko niewiem czy panienka dałaby radę:) póki jako tako w nocy spi,zostawię chyba plan dnia tak jak jest na razie a z jedzeniem jest tak: 6.30-7.00-150 ml 9.00-150 ml i spanie 13.30-obiadek 16.00-180ml w międzyczasie jabłko,banan,itp 20.00-210 ml mleko z kaszką albo kleikiem
  5. odc 210 to wtorek,sorki dni mi sie popierdoliły:D
  6. a tu dzisiejsza http://www.8tv.pl/video/3745/Brzydula-odc-212
  7. ula 211 http://www.8tv.pl/video/3743/Brzydula-odc-211
  8. ula 210 czyli środa chyba http://www.8tv.pl/video/3738/Brzydula-odc-210
  9. kropka ja cię chyba pocieszę:) wróbel mojej siory miał ze trzy tyg temu coś takiego,wejdz na @ mandzik-dokładnie tak się u nas zaczęło,też sie paniusia czołgała najpierw:) madzia-zdrówka dla mikolo,u nas pomogła smecta
  10. Jezdem! madziula hehehehehe a widzisz ? pomi przepisy ustanawia a okazuje się,ze one juz są:) dostałam perfumidło,żadne tam ekslusive,ale grunt,że jest:) mandzik-dobrze baby mówia,ty się nie dawaj,z kasy niech wyskakuje i to bez łaski żadnej,a jak przyjdzie do małego to mu go ubierz i na spacer z synkiem niech fyra,a co? mój wielbiciel do godziny 14 przysłał jeszcze dziś 4 eski,ale już zrezygnował chyba hehehe kropka-o co tam chodzi z Ewula bo tez nie zdazyłam wyczytać tej wiadomości...czy na tej poczcie nie ma kosza? bo myslałam,że może ktos do kosza wywalił ale kosza nie mogę znależć maja:D sklep na all tymczasowo zamknięty:) nie chce mi się tych lumpeczków małych focić,czekam na natchnienie,ale one sa kurka takie niefotogeniczne:) a że wiem po sobie samej,że szczegółowo zdjęcia badam zanim cos kupię to też na wenę czekam:) na razie zajęłam się reżyserią jak wiesz hehe
  11. madziul-no skrobiesz czy nie?:D
  12. korzystając z mikrofonu opiszę wam troszkę moje wczorajsze przypadki:) no więc przed południem dzwoni moja komórka,siedziałam własnie na tronie z gazetką więc nie odebrałam,za 10 min dzwoni znów,odebrałam,mówię HALO,SŁUCHAM a tu nic -cisza,ktos jest,ale się nie odzywa:) mówię jeszcze raz HALO... HALO... i rozłączyłam się. A tu przychodzi sms: Przepraszam,chyba pomyliłem numer,ale głosik masz słodki Ja:Nie szkodzi On: Co nie szkodzi? Ja na to nic. On:Jak masz na imię złotko? Ja nic. On:Szkoda ci kasy na eskę? Ja:Nie baw się telefonem małolacie. On:Mam 35 lat chociaz chciałbym mieć mniej,Jesteś zonata? Ja:Żonata i dzieciata. On:To tak jak ja ale lubię popisać z jakomś kobietom (!!!) Ja na to nic. On:Dlaczego nie chcesz odpisać? Ja:Nie mam czasu. On :Jesteś w pracy? Ja nic. Potem on jeszcze z 10 razy coś napisał,ja nie odpisywałam już nic. Po południu jechałam na wywiadówkę,wyłączyłam dzwonki,jak wróciłam szanowny miał nerwa bo wydzwaniał do mnie a ja nie odbierałam ,zabrał mi tel żeby mi pokazać ile razy wydzwaniał a tam eska od mojego wielbiciela nastepna:) Szanowny przeczytał oczywiście wszystkie co do jednej,kurna jakie to szczęście,że nic z gosciem nie bajdurzyłam heheheheh ale by masakra była:D tobołek na kij i w świat...:D
  13. chcesz mnie kobito utopić czy cuś????? pytam się??? czy w Telimenę zamienic?:) dopiero bym skrobała 13-sylabowcem(czy ile ich tam było...)
  14. heheheheheh madziul-ja nowe przepisy ustanawiam:) znalazcy sie nalezy i basta esiora albo mejlora-mnie łobojetnie:) no a senkju tobie ofkors smutasek-zwal to na zęby:)
  15. w sprawie ząbka już dzwoniłam do szanownego,bo to człowiek nieświatowy i nie obyty w takich sprawach,powiedziałam,że należy mi się prezent bo znalazłam pierwszego ząbka a ten(gł....k) pyta mi się czy flaszeczkę mi kupić:) powiedziałam że może być flaszeczka ale perfumidła jakiegoś:)
  16. gdy ujrzycie coś wielkiego,w długaśnej tunice,przedzierajacego się przez piach z przyczepionym do ręki wrzeszczącym diabłem proszę się nie obawiać-to będę ja-pomidor:D
  17. mandzik-senkju:D NA PLAŻY SŁOŃCE PRAŻY I WIELKI ZJAZD SIĘ WYDARZY!!!!!:d:d:d
  18. Babulce kochane! U nas dzis wielki dzień-MAMY ZĄBKA WRESZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!! wczorajsza nocka tragiczna,panna rzucała sie w łózku przez pół nocy żeby wreszcie rozbeczeć sie na dobre,za chiny nie mogłam jej ululać,wreszcie zrezygnowałam,dałam jej czopek,butlę nieplanową i jakoś zasnęła wreszcie o 5 rano! a dziesięć minut temu gmeram jej łyzeczką w dziobie a tu dzwoni aż miło:D ehhh...wreszcie,bo juz nie mogłam sie doczekać...:) mandzik-jak on taki to nie bądż gorsza,dobrze,ze się przy nim nie rozkleiłaś,Trudno,błagać go nie będziesz...jesteś młodziutka,sliczniutka,kolejka się ustawi do ciebie,zobaczysz
  19. madzia-joł! mandzik- pomi tuli cię mocno,niech ocka nie scypia już
  20. mandzia ok,odpalam odkurzacz i lecę:) dla pucki sirusho a może kawsko potężne cię postawi na nogi?
  21. Doberek! Ciasteczko biorę chociaż jestem na niby diecie,bez słodkości:) a co tam...:) kropka-no właśnie tez juz o tym krzesełku myslałam,na all ogladałam,tylko tak sobie myslałam że kasę wywalę a moja panna ja oleje z góry na dół:) zobaczę,może jakąś uzywkę znajdę na all moje drogie,ale mam dziś zapał do pracy,chałupę posprzatalam latając jak rakieta od samego rana,bardzo zgrabnie omijałam platajacego sie pod nogami gronostaja,który domyslił się chyba że nie ma co sie dopominac o matulę bo ta wpadła w jakis dziwny szał:) pomidorro juz na kuchence,makaron sie gotuje,ehhh,zycie,jesteś piękne hehe... gall-jak czytałam o tych pająkach to dretwiałam normalnie,brrrrrrrrrr jeszcze teraz jak skrobie to mi gesia skórka wyszła:) po co to Pan Buczek wymyslił niewiem... mój zięć na poczcie przebojowy nawet podczas choroby:) i widzę,że rozrywki intelektualne lubi:) a ja w temacie niezapowiedzianych gości napisze tyle,ze nie przepadam:D no ale wiecie jak to ze mna jest:) jedynie ciotka wróblowa wjeżdza kiedy chce:) przed innymi najpierw robie odgruzowanie zazwyczaj rebeka-ja uwielbiałam brunetów od zawsze:) ach ten Robin Hood... mmmmm i bruneta za męza pojełam hehehe choć do Robina mu daleko:)
  22. jestem dzieci kochane dałam radę,dokładnie wczytałam się w Komputer Świat i doczytałam w koncu:) płytę nagrałam,wyszedł film zajebisty po prostu,wprost pekam z dumy:) pa dziołszki,wpadnę wieczorkiem
  23. dzieci kochane moje poratujcie:) sorki że tak nawracam w kółko ale moze wie któraś co zle zrobiłam,(pomarańcze do was też ta prosba) no więc udało mi się nagrać zajebista płytę z efektami róznymi itd no super po prostu,nadeszła wielka chwila wkładam do odtwarzacza dvd a tu zonk-obraz jest a głosu niet:) help
  24. Jestem dzieci moje kochane:) wiecie jak się czuje dumna z siebie,że te kamerę rozgryzłam wreszcie:) instrukcja tak napisana głupio,ze takie jelopy jak ja nie łapią o co lata,na szczęście jest jeszcze net i dobrzy ludziska:)i dałam radę,teraz przede mną próby zrobienia z tego filmu na płycie,na razie nieudane ale nie poddam się łatwo:) maja-francuski paluszek super:) maniery ą ę:) a na tym ostatnim zdjęciu widać jakie ma ładne rzęsy długie hehe no to obie fukają noskami,śmieszne to nie? jak byki na arenie:) aaa bo doczytałam własnie,zdrówka dla Nulki i kwiatek basia-daj spokój,nie mamy nerwów ze stali,przynajmniej ja nie mam,tez juz mi się zdarzyło głos podnieść,wiem że to zle ale co zrobić,matka też człowiek suseł-piątek 13 dobiega końca:D trzymaj się farfalle-eee zaraz do adopcji? moze do rodziny zastępczej tak na trochę chociaż:) se odpocząć? :)
  25. wczesniejsze odcinki tutaj:) http://podawarka-filmowa.blogspot.com/2009/10/brzydula-odcinek-195-serial-online.html
×