Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pomidorówka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pomidorówka

  1. hehe mama oli dopiero doczytałam jak ci córa do wyrka nalała:D super pomysł miała
  2. madzia w niedzielę minie tydzień jak się zaczęło...niby niedługo ale można się wykończyć... spróbuję jej wciskać co się da:)
  3. melduje się zalatany pomidor:) rotawirus powoli opuszcza moją posesję,niech idzie w pizdu,kto przez to przeszedł ten wie hehe gronostaj wprawdzie już nie zwraca ani nie sra ale nadal apetytu nie ma ,tzn coś tam niby je ale tyle co nic.Kupiłam gerberków takich delikatnych,marchewkową z ryżem itp madzia jak to długo potrwa bo wykończę się chyba,moja lala co ciągle wołała am i am teraz się głodzi buuuu najado stary rowerze,w trybie natychmiastowym dawać antka na maila!!!!! widzę że i u was rota było,napisz jak mały przeszedł gall-jak tam ,dwupak nadal? :) dziś miałam pierwszą wypłatę:D aż za sześć dni maja! :) to letę na all:)
  4. meldunek wieczorny jeny baby niewiem co nas dopadło rota czy nie rota ale zarażliwe cholerstwo masakrycznie! najpierw szanowny,potem gronostaj,potem ja ze starszaczką i w końcu teście.Normalnie szok! Byłam w aptece nakupić czegoś na to ustrojstwo i dostałam tak: Diphergan w syropie przeciw wymiotom,smectę i laremid antysraczkowy.Do tego suche krazki ryżowe i odgazowana coca-cola:) jak się z tym spotkacie uciekajcie gdzie pieprz rosnie:) wy tu o wakacjach,a ja wogóle niewiem czy mam jakiś urlop:) wie ktoś może?
  5. Hej babulce! Mada faka ale się w kafe opuściłam przede wszystkim dla madziulka ogromniaste sto lat!!!!!!!! u nas nieciekawie bo sranie i rzyganie,szanowny to przywlekł do chaty i gronostaj osłabiony świeżo po antybiotyku zaraz załapał.Mówię wam baby sądny dzień miałam wczoraj.Zaczęło się zupełnie niespodziewanie,po prostu spała sobie,nagle usiadła i zaczęła wymiotować,potem niby przeszło,przyjechała siora z wróblem,siedziała może z półgodziny a moja panna znowu chlus... i tak może do wieczora jeszcze z dwa razy i w nocy raz a dziś od rana biegunka:( na razie od 15.00 spokój,ucichło,bo do 15.00 ze siedem razy się zrąbała.Na szczęście pije wodę bo mleko be ale grunt,że woda wchodzi:) Czy to jest baby ten rotawirus? Wszyscy twierdzą że grypa żołądkowa panuje u nas. i wiecie co?wystawiłam wczoraj pierwszego nega w mojej karierze na all:) takie szmaciska mi kobita przysłała,że osłabłam normalnie.Fotki kompletnie nic wspólnego nie miały z rzeczywistością i ten smród lumpeksu,wkurwiłam się i zaraz nega babie dowaliłam a ta napisała w odpowiedzi na niego,że jestem niepoważna,że to po jej córci itd więc zapytałam jej czy jej córcia chodziła z plastikowym pałąkiem przy metce na szyi bo jak tak jej strasznie współczuję (wiecie,taka żyłka plastikowa od lumpeksowej ceny) baba już nie odpisała więcej.Pierwszy raz takie szmaciska mi się zdarzyły,no szok,w lumpie do ręki bym ich nie wzięła a tak elegancko pocztą mi przyszły hehe gall-trzymajcie się,ty i twój brzuch:D
  6. http://www.allegro.pl/item1018216099_suszarka_akira_hd_11i_z_dyfuzorem_i_jonizatorem.html EWA 5.03.09 [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3fffccb47f20b731]
  7. Witojta matule! urq-wreszcie babo nieznośna objawiłaś się nam:) dobrze prawicie,jednak co praca to praca,na razie nie piszę zbyt często bo mam towarzystwo,którego jeszcze nie rozgryzłam:) babka pracuje od kilku miechów ,na fajurę ze mną idzie ale wiecie jak jest:) do tego na dupie nie może usiedzieć,kręci się bez przerwy,nie wiem kto zacz,tzn wiem mniej więcej od dziewczyn ale swojego zdania o niej jeszcze nie mam,okaże się:) madziula mój ostatni all-hit to suszarka do włosów za 17 czy 18 zeta:) moja stara sraczkowata farel umarła na dobre i musiałam skołować jej następczynię,myślałam,że to szajs będzie a jest fajna,jak znajdę to wrzucę link a kółka na patyk to kupiłam mojemu dziecku jak miała 9 czy 10 miechów,hehe ,za wcześnie stanowczo,wolała grać w rzut kółkiem a patyk najpierw pogryzła,potem olała:) teraz wkłada już te kółka ładnie ale dwa chyba pod ziemię się zapadły bo nie ma ich:) tak samo zaginął mi jeden pilot od tv,wiadomo,gronostaja sprawka,nie ma go już trzeci dzień i nie możemy znależć o wakacjach nie myślałam na razie,niewiem jeszcze czy jakiś urlopik dostanę no i ofkors musielibyśmy się zsynchronizować z szanownym:) znowu wstała cipa jedna spadam
  8. Jestem babiszonki! Jeny dziewuszki,czuję,że żyję! :) organizacja super,dziecko grzeczne,nawet obiadek na stole:)kłaniam się mojej teściowej po sam pas:) spadam ale wrócę
  9. aaaa gall,też mam niejasne przeczucie,że twój mały zamelduje się wcześniej hehe
  10. Joł baby! Ranny pomiptaszek się melduje! paula-współczucie (i dla mandzi też) ,trzeba koniecznie jakieś czary odczynić co by cholerstwo zlazlo z naszego topiku i poszło gdzie indziej.Mandzia dobrze mówi,nic gorszego nie ma niż choroba dziecka! Z nas na szczęście chyba zlazło:) nawet katar ustępuje ,wczoraj może ze trzy razy tylko jej nos wycierałam,niewiem,może to ten waleczny syrop cebulowy tak zadziałał:) ide panieneczki odgruzowywac chałupe
  11. melcia,przeraziło się chłopisko:) napisz potem co powiedziała ta szeptucha:) ja ci powiem tle,że moja starsza miała alergię na widok wody i kupe czasu to trwało,we dwójkę z szanownym ją kąpaliśmy bo sama nie mogłam dać rady tak wierzgała...a wrzask jaki był... szczęsciej gronostaj jaki jest,taki jest ale jak przystało na Rybę wodę kocha:) wrzask przy wyjmowaniu jest:) a do zabawy w kąpieli służy jej tylko i wyłącznie stara butelka po jej mydle madziulek a pytaj pytaj bom ciekawa:) a pracuję jako specjalista ds jakości w takiej firmie pod poznaniem,no można powiedzieć kontroler potocznie:) praca niezbyt ciekawa może ale atmosfera fajna umowa na stałe i dwa koła z hakiem co miesiąc,do mojego szczęścia wystarcza:)
  12. Madzik doczytałam:) uradowałam się cholernie:D co do ciuchów,moje dziecię głównie ubiera all:) to trochę jak szmateks własciwie ale wiecie jakie pomi stara handlara cuda umie wynależc za grosze hehe zresztą all to taki mój nałóg chyba:) dziś znowu zaliczyłam kawusię w pracy,jeny dziewuchy czuję,ze wracam do życia:) będzie trzeba jednak co dzień jakos się ubrać,uczesac,oko pomalować pomi-mop odchodzi w siną dal:) aaa rebe ,czarna kieca na wesele jak najbardziej:) sexy i exlusive:)
  13. z pewną taką nieśmiałoscią dołaczam do waszego ekskluzywnego grona:) bo istnieje podejrzenie że oskarzono mnie o zakup "drogiego aparatu" :) no chyba że to o pontifka chodziło albo o kogoś innego:) kurde jak to fajnie jak jesteście wszystkie prawie:) madziulek dziołcho nasza najpikniejsza ZOSTAŃ !!!!!!! idę na pocztę
  14. hehe idzie zdjęcie madziuliny...:) dobre... dopijam kawsko i zbieram się do pracy:) muszę podrzucić zaswiadczenie od lekarza żem zdrowa jak koń:)
  15. http://moda.allegro.pl/item1041562696_sukienka_wieczorowa_cekiny_yulla_roz_36_s.html http://moda.allegro.pl/item1032247652_piekna_sukienka_tifani_rozm_40_l_az_10_kolorow.html http://moda.allegro.pl/item1043885919_piekna_suknia_letycja_lidia_midi_rozm_50_52.html http://moda.allegro.pl/item1048448063_charm_style_red_black_r_44_36_46.html http://moda.allegro.pl/item1045264091_piekna_elegancja_gratis_marynarka.html EWA 5.03.09 [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3fffccb47f20b731]
  16. obywatelko rebe,melduję że dziś piatek weekendu początek:) wstawać,wstawac,podnosić dupska:)
  17. w takim razie idę po parówkę i musztardę
  18. no baby,co jest,siedzę na tym mailu jak kura na grzędzie i chyba cała wytłaczankę jaj z siebie wyrzucę zanim się zjawicie
  19. Senkju James. przyjęłam. over
  20. paula-no rzeczywiście jazda niezła:) dobrze chociaz że co miałas załatwić to załatwiłaś:) maja kochana choćbyś się nie logowała zaraz poznałabym twoje lekkie pióro hehe szczególnie "wymowówić" hahahahaha buziak dla nulki za wymowówienie hehe
  21. wieczorny meldunek:) jak ja kocham te chwile gdy tak cicho w mej chałupie:) szanowny zaległ przed telewizorem i patrzy jednym okiem na jakiś program przyrodniczy,młoda z nosem w książce ale już niedługo pewnie,gronostajowa leży rozkrzyżowana jakby z pięć ton węgla przerzuciła a ja popijam sobie herbatkę koperkowo-anyżową,pozostałość jeszcze z prehistorycznych czasów mojego karmienia piersią:) przeterminowana być może ale całkiem dobra. na tarasiku byłam,z fajeczką oczywiście i chyba z pół godziny trajkotałam przez telefon z kumpelą z pracy,wiecie,startuję juz w poniedziałek i musze być na bieżąco z najnowszymi firmowymi plotkami i ploteczkami:) jakoś na razie się nie stresuję co mnie dziwi bo jeszcze ze dwa miechy temu aż mnie ściskało na samą myśl a gdy nadchodzi godzina zero wielkimi krokami stres znikł:) farfalle-"Motor" the best,dobrze prawi rebeka,trza ratować co najcenniejsze:) co do zajadów to nie pomogę,tyle co w google zajrzałam i przyczyny są różne i różniste,mogą się pojawić po antybiotykoterapii ,może też to być niedobór wit B1 albo żelaza a nawet zaburzenia trawienia ...a mogą też wyjść od tego,że dziecko wkłada różne rzeczy do buzi.
  22. jezdem:)częstuję się kawką:) ghana ja już od wczoraj daję małej syrop cebulowy własnej roboty,hehe gronostaj go uwielbia a reszta familii aż otrząsa się na ten widok:) gorzej mam z tym antybiotykiem,niby jest słodki owocowy ale panna jest na NIE i nie ma innej rady jak tylko siłą wlać go w nią.W żadnym napoju,mleku czy herbacie nie da się go przemycić,od razu zaraza wyczuje.:) a jeszcze przed nami 14 dawek.Maścią smaruję jak śpi:) bo przez pierwsze dziesięć minut snu możnaby jej makijaż zrobić nawet tak twardo śpi:)
  23. no i gdzie was babulce wywiało? chcecie tak oddać bez bicia nasze forum a pomarańcze będą ręce z uciechy zacierać? oświadczam że się nie poddam,choć byc może zostanę tu sama:) i piszcie sobie co chcecie o mojej zasyfionej lodówce czy co wam tam jeszcze na mysl przyjdzie... gronostajowa już ładnie zagojona,antybiotyk zadziałał błyskawicznie,już prawie sladu nie ma :) za to przypałętał się katar,na szczęście można juz kichawę bezpiecznie wycierać:) a nas zostatni hit to osławione teletubisie:) choć pewnie tyle samo mają zwolenników co przeciwników ja osobiście nic do nich nie mam a gronostaj uwielbia a szczególnie tą dzidzię-słoneczko,która się tam pojawia kilka razy.
  24. przybywam:) ghana gronostaj jest wielkim fanem pomidorów od niedawna,ma to po mamie ofkors:) potrafi całego na raz wtrynić,po prostu przekrawam na pół i wybieram jej miąższ łyżeczką,inna sprawa że coraz częsciej wydziera mi tę łyżeczkę i sama chce nią jesć
×