pomidorówka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pomidorówka
-
kreseczka-ty mi się nie obijaj,żądam opisania na mailu twojego fałszerstwa:) kurde odczuwam wstręt przed prasowaniem:) od trzech dni lezy wielka sterta do wyprasowania ,mawet patrzec nie mogę na nią:) Wczoraj szanowny malzonek szukał w niej swoich dzinsów jak mieliśmy do księzula jechać,no i pojechał w takich wiecie...jak psu z gardła wyciągnietych.
-
Joł rankiem babulce! Dzięki ci pomarańczo droga za uznanie:) maja-mój szanowny nie wraca dzis do domciu na noc bo jedzie do Krakowa wieczorem zawieżc meble ogrodowe :) może go moja kochana przygarniesz??? usmaz mu ze cztery jaja,dorzuć pokrojonego pomidorka,cebuli i kielbachy,tyskie do popicia a będzie ci bardzo wdzieczny hehe a jak mu dasz jeszcze jedno tyskie to zacznie ci opowiadać swoje przygody mysliwskie:) bardzo dobrze sie usypia przy tym:) a tak poważnie to tule cie mała,tulę diewoczki tak sobie wczoraj we wyrku mysłałam i stwierdziłam że do fryzjera musze iśc i to jeszcze dziś,niech się dzieje co chce.A należę do małego procenta kobit które wolą do ginekologa iśc niz do fryzjera.Nigdy niewiem co właściwie chcę na tej głowie mieć a jak niby wiem to nie umiem kobicie wytłumaczyć o co mi chodzi:) taki ze mnie typ.
-
basia a widzisz? zawsze słuchaj cioci pomi:) moje dobre prognozy zawsze się sprawdzają noooo...maja spoko,mozemy zapomniec o wspólnej celi hehe księzulo nawet bardzo się nie przygladał tylko grzecznie w swoją księgę wpisywał:) gadałam jak najeta,pytałam go na przykład co mam zrobić jak mi pucia ryczeć będzie,powiedzial że w razie czego to mogę iść sobie do zakrystii i cyca dać (dosłownie tak powiedział hehe) już miałam na końcu języka że moje cyce mógłby nawet pudzian wykręcic i nic by z nich nie poleciało ale zamknęlam jadaczkę ,stówę bach na biurko \"w podziękowaniu za chrzest\" księżulo uśmiech od ucha do ucha i tak żeśmy się rozeszli:) paulamarc-ja tam szanownemu nic nie kupowałam,właściwie to nawet zapomniałam zupełnie przez tego księzula że dzień ojca dziś AMT-witamy ciebie i franka:)aaaa i karola:) kreseczka-na takie coś dobry jest rivanol takie zółte diabelstwo teraz doczytałam o falszerstwie hehe zaraz na pocztę polecę bo z ciekawości tu szczeznę marnie:) ale masz fajnie ze juz po chrzcinach! a oliś jak się zachowywał w kościele? z kulturą czy bez hehe maja u mnie tez marchewka bez entuzjazmu przyjęta:) kurde vanish muszę zakupić bo wszystkie ciuchy zmarnuję,zakładam sliniaczek ale co z tego jak gronostaj paluchami grzebie w tej marchewce mamaJU-no widzisz:D lustra czekają na nas,tylko brać...trza jakas kobite pstryknąć...moze maja nam cyknie tesciową swoją nad torcikem muchomorkowym hehe tytuł :kobieta na krancu tego świata tasienka-zadanie polegało na przewinięciu małego zadka a nie było w rozkazie wyraznie powiedziane ze jakies pamy trza potem pozbierać:)
-
maja a te muchomory to sromotnikowe musza być:)
-
Hej babulce! Trzymajcie kciuki za mnie dziś o 19,będę siedziała przy księżowskim biurku z dwoma \"lewymi\" zaświadczeniami-jednym fachowym a drugim troche nieudolnym:) W niedzielę chrzciny,kłaki mam jak pół dupy za krzakiem,do fryzjera wstyd iść,zeby się zlew nie zatkał moja czupryną wypadającą.Odrosty 3 cm.kapkę siwawe,na dupę nie ma co załozyć a weny zakupowej komletnie brak. teee pomarańczo wstaw swoja podobiznę,pewnie Heidi Klum z ciebie
-
joł:) rebeka-mój szanowny małzonek tez z psem poluje:D rosalinda-ja tez za chiny nie umiem hulahopem wywijać:) za to lubię przez skakankę skakać tylko trochę mnie cyce wkurzają:)
-
no,dobrze ze coś wiadomo bo juz myślałam że naprawdę maja nam padła:) ewcia-u nas jest za to modna kąpiel w czarcim żebrze:) jak dziecko ryczy i ryczy nie wiadomo dlaczego to w takim zielsku się kapie ,to się fachowo nazywa ziele ostrożenia jak mi gronostaj na kolki ryczał to kupiłam to diabelstwo,zrobiłam naparu i do wanienki wlałam,oczywiście gówno dało:) mamaJu-ja biorę microgynon,
-
jestem portki znalezione i juz w pralni,były w mojej szafie na wieszaku,niewiem jakim cudem je tam poniosło:) ola-jakby nie było gratulacje:) ja już tabsiki łykam elegancko bo wiekszej rodzinki nie planuję na razie:) mandzia-hehe takie stresy konkretne to dopiero przed nami:) no ale już się zaczyna... ja moją przewijam juz na łózku bo przewijak niebezpieczny.Pućka ma traz nową manię-jak tylko pieluche jej zdejmę to cyk i juz na brzuchu lezy,juz raz by mi z łózka sprysła,juz jej nózki zwisały jak sie po pama odwróciłam:) galardo-tak to chyba jest,wszystko wymaga czasu,nasze dupska też:) mamaoli-bedzie dobrze,ja tez się rozwodziłam parę dni temu:) ewcia-a co to jest to schynięcie bo pierwsze słyszę
-
kurde szukam portek od gangu mojego szanownego bo do pralni muszę zawieżć i cholera wcięło je hehehehe najlepsze że na wieszaku w szafie wszystko jest ale portek niet:) basia-uściski dla was trzymamy kciuki! ide szukać dalej
-
jestem babulce! mamo oli przyznaję ci dostęp do maila w imieniu całej partii lutowo marcowo kwietniowej no więc kochane,na razie rozwód odkładam hehe aparat będzie ale nie dziś,mój pan szanowny stwierdził że po chrzcinach a co do chrzcin ,wczoraj zaświadczenie dostarczył mi chrzestny i wiecie co,mada faka,podrobione!!!!!!!!! oni oczywiście nic mi o tym nie wspomnieli ale ja już jestem troche obeznana w te klocki i gołym okiem widać:) pismo jest chrzestnego żony a pieczatki nie ma wcale!!!!!!!!!!!!Bylismy dziś u księdza po mszy z tymi papierami ale kazał nam przyjść w tygodniu bo to trzeba sobie spokojnie usiąść,tak powiedział,kurka wodna,on sobie usiądzie spokojnie a moje uszy będą się smażyć ze strachu hehe na te dziąsełka jeszcze jest jedna maść Dentinox N mamaJu-misja pokojowa zakończona powodzeniem:) ale wiesz co,dziś znowu wpadła mi w ręce gazetka z jakiegos skepu i wynalazłam nastepna lustrzankę Olympus E420 zdaje się,kapkę tańszy bo 1500 niecałe ale czy lepszy czy gorszy niewiem,zaraz się z googlami przywitam
-
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr nie dość ze mam dość to jeszcze posty mi zżera kanalia jakaś mandzia-moja juz ozeniona tyle ze moja teściówka się ostatnio nie udziela PAULA TEŚCIOWO gdzie żeś? mama niki-oglądałam juz to kiedyś ,super a ten topik o porodach wyczytałam już cały jeszcze w ciązy jeszcze ten jest fajny http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3750844&start=0 maja-gazetkę na sracz???????????? chyba program tv z zeszłego tygodnia hehe a wczoraj na tym ognisku przy szkole siedziałam se spokojnie,mamuski skakały z aparacikami,kamerkami a ja kiełbachę wcinałam i se myslałam jakbym teraz wyskoczyła z takim aparaciskiem z wielką lufą:) a tu masz...chciałam chwilke temu zadzwonić ,zagadać jakoś pokojowo ale za bardzo mnie trzepie jeszcze...mógłby dalszy ciąg wojny przez tel pójść ehhhhhhh moze wieczorkiem jakies spotkanie integracyjne będzie a jutro media markt hehehehe no i co z tą basią???????????? nie wytrzymam ,ide puci trochę tego jabłka dać łyżeczką zwykłą:)
-
Jetsem dziewuszki! Wczoraj nie zajrzałam bo byłam na imprezce szkolnej z okazji zakończenia roku ble ble ble musiałam iść:)No i powiem wam moje kochane ze teraz ja sie rozwodzę:) wczoraj wieczorkiem awantura na trzy fajerki,poszło a rodzinkę,moja taka ,jego taka,od słowa do slowa i poszło wrrrrrrrrrrrrrrrrr kurna dość mam,chyba się do mamusi wyprowadzę hehe chociaz z mamusi też pewnie po tyg miałabym dość:)Akurat teraz mi to potrzebne jak po aparat jutro mieliśmy jechać mada faka a niewiem czy sie wieczorkiem pogodzę bom wkurwiona. czy ktos wie coś o basi???????
-
----------MARZEC 2010--------------
pomidorówka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam was dziewczyny! Jestem z marcówek 2009,makarena tez miałam termin na 1 marca urodziłam 5-tego.Trzymam kciuki za was i za wasz topik,nasz pręznie się rozwija.Pozdrawiam! -
maja wiedzmo teraz se kurka wodna spisz a ja tu ledwo zipię
-
albo mam jakies zaburzenia wzoku ale nuli świeżej nie widzę
-
wiecie co,byłam dzis u księdza po zaświadczenie o slubie koscielnym,u tego właśnie co mojej siorze zaświadczenia nie chciał dać bo w tym kosciele się hajtałam tyle ze nie za jego urzędowania.Wypisał mi od ręki,otwiera szufladę,wyciąga pieczątkę a ja do niego "No,pieczątka musi być" a on "bez tego papier niewazny" dałam mu dwie dychy i poszłam ,patrzę na ten papier a tam pisze jak byk ze ksiadz się Jan Pieczątka zwie hehehehehehehe
-
\" Jak myslisz, dobrze mu tu z nami?\" hehehehehehehe
-
mamaJu -ja bym tam chyba padła na twoim miejscu:) wogóle w obecności panów mundurowych mam zwyczaj dziwne rzeczy gadać,zupełnie niechcąco.Moja gęba gada o uszy słuchaja i nie wierzą własnym uszom:DJak mnie raz drogówka zatrzymała a jechałam bez pasów to niewiele mysląc zatrzymałam się i wyprysłam z samochodu żeby nie widzieli ze bez pasów jechałam.A nie miałam pojęcia ze nie wolno opuszczać auta:) Wpakowali mnie z powrotem,a ja jak głupek zaczęłam nadawać jak to dobrze z wreszcie mnie zatrzymali bo tyle lat jeżdzę i nigdy kontroli nie miałam.Oni oczywiście słuzbiści jak cholera,miny pogrzebowe a jeden powiedział Moze się pani bukietu kwiatów spodziewa? I mandacik dostałam. mandzia-nie chcę tu słyszeć o zadnych depresjacjach:) każda z nas taki wóz ciągnie ,raz jest lżejszy a nieraz to najchętniej bym go odhaczyła i porzuciła gdzies w rowie tak w kośc daje.Ja się raczej nie załamuje tylko kurwica mnie ogarnia,normalnie wszystko mi sie gotuje w środku.
-
hehehehehe nie ma to jak dorodny pomidor z duzej litery
-
mmmmmm ale mam zupke dobrą mniam mniam pod tytułem (wlkp. na szagę bez pole) (ogólnopolski-spacer po ogrodzie)
-
dobrze mówisz pomarańczo,władowałabym chętnie,niestety nie zakupiłam jeszcze do tego celu łyżeczki ani miseczki,ale jak tylko nabędę te drobiazgi to zaraz napełnię moje dziecię kaszką
-
hehehehehehe mamaju przeczytałam moja olenka zamiast maja:) też tak mi jakoś dziwnie było ale ja ciapa wszystko mogłam przegapic to przemęczenie idę się zdrzemnąć
-
mamaJu-wrzuć oleńke na maila bo chyba nie było jej tam jeszcze chyba ze przegapiłam batalie o aparat myslę ze wygrałam,ale wiesz dopiero bedę pewna jak juz będę miała go w domu,niby w niedzielę pojedziemy po niego:) gallardo-eeee chłopy,inny gatunek i tyle,ja mojego raz przyłapałam jak mleko robił,jedna nabierka czubata,drugiej pól ,od tej pory mleka nie robi,zresztą nie mam z niego pomocnika kompletnie,tyle co ją trochę ponosi oczywiście jak mu każę,no i nie może sie wtedy rozpłakac bo wtedy to juz wogóle nei wie co ma zrobić hehe libra dobre z tymi garami:)
-
mama oli-my tu wszystkie łysiejemy,cala partia linieje jak jeden mąż
-
witam z gronostajem na kolanach macie tu pioseneczkę do sprzątania bardzo odpowiednią co by się nie ociągać http://www.youtube.com/watch?v=DAvyzqbwFL8