Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pomidorówka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pomidorówka

  1. kreseczka-ty mi się nie obijaj,żądam opisania na mailu twojego fałszerstwa:) kurde odczuwam wstręt przed prasowaniem:) od trzech dni lezy wielka sterta do wyprasowania ,mawet patrzec nie mogę na nią:) Wczoraj szanowny malzonek szukał w niej swoich dzinsów jak mieliśmy do księzula jechać,no i pojechał w takich wiecie...jak psu z gardła wyciągnietych.
  2. Joł rankiem babulce! Dzięki ci pomarańczo droga za uznanie:) maja-mój szanowny nie wraca dzis do domciu na noc bo jedzie do Krakowa wieczorem zawieżc meble ogrodowe :) może go moja kochana przygarniesz??? usmaz mu ze cztery jaja,dorzuć pokrojonego pomidorka,cebuli i kielbachy,tyskie do popicia a będzie ci bardzo wdzieczny hehe a jak mu dasz jeszcze jedno tyskie to zacznie ci opowiadać swoje przygody mysliwskie:) bardzo dobrze sie usypia przy tym:) a tak poważnie to tule cie mała,tulę diewoczki tak sobie wczoraj we wyrku mysłałam i stwierdziłam że do fryzjera musze iśc i to jeszcze dziś,niech się dzieje co chce.A należę do małego procenta kobit które wolą do ginekologa iśc niz do fryzjera.Nigdy niewiem co właściwie chcę na tej głowie mieć a jak niby wiem to nie umiem kobicie wytłumaczyć o co mi chodzi:) taki ze mnie typ.
  3. basia a widzisz? zawsze słuchaj cioci pomi:) moje dobre prognozy zawsze się sprawdzają noooo...maja spoko,mozemy zapomniec o wspólnej celi hehe księzulo nawet bardzo się nie przygladał tylko grzecznie w swoją księgę wpisywał:) gadałam jak najeta,pytałam go na przykład co mam zrobić jak mi pucia ryczeć będzie,powiedzial że w razie czego to mogę iść sobie do zakrystii i cyca dać (dosłownie tak powiedział hehe) już miałam na końcu języka że moje cyce mógłby nawet pudzian wykręcic i nic by z nich nie poleciało ale zamknęlam jadaczkę ,stówę bach na biurko \"w podziękowaniu za chrzest\" księżulo uśmiech od ucha do ucha i tak żeśmy się rozeszli:) paulamarc-ja tam szanownemu nic nie kupowałam,właściwie to nawet zapomniałam zupełnie przez tego księzula że dzień ojca dziś AMT-witamy ciebie i franka:)aaaa i karola:) kreseczka-na takie coś dobry jest rivanol takie zółte diabelstwo teraz doczytałam o falszerstwie hehe zaraz na pocztę polecę bo z ciekawości tu szczeznę marnie:) ale masz fajnie ze juz po chrzcinach! a oliś jak się zachowywał w kościele? z kulturą czy bez hehe maja u mnie tez marchewka bez entuzjazmu przyjęta:) kurde vanish muszę zakupić bo wszystkie ciuchy zmarnuję,zakładam sliniaczek ale co z tego jak gronostaj paluchami grzebie w tej marchewce mamaJU-no widzisz:D lustra czekają na nas,tylko brać...trza jakas kobite pstryknąć...moze maja nam cyknie tesciową swoją nad torcikem muchomorkowym hehe tytuł :kobieta na krancu tego świata tasienka-zadanie polegało na przewinięciu małego zadka a nie było w rozkazie wyraznie powiedziane ze jakies pamy trza potem pozbierać:)
  4. maja a te muchomory to sromotnikowe musza być:)
  5. Hej babulce! Trzymajcie kciuki za mnie dziś o 19,będę siedziała przy księżowskim biurku z dwoma \"lewymi\" zaświadczeniami-jednym fachowym a drugim troche nieudolnym:) W niedzielę chrzciny,kłaki mam jak pół dupy za krzakiem,do fryzjera wstyd iść,zeby się zlew nie zatkał moja czupryną wypadającą.Odrosty 3 cm.kapkę siwawe,na dupę nie ma co załozyć a weny zakupowej komletnie brak. teee pomarańczo wstaw swoja podobiznę,pewnie Heidi Klum z ciebie
  6. joł:) rebeka-mój szanowny małzonek tez z psem poluje:D rosalinda-ja tez za chiny nie umiem hulahopem wywijać:) za to lubię przez skakankę skakać tylko trochę mnie cyce wkurzają:)
  7. no,dobrze ze coś wiadomo bo juz myślałam że naprawdę maja nam padła:) ewcia-u nas jest za to modna kąpiel w czarcim żebrze:) jak dziecko ryczy i ryczy nie wiadomo dlaczego to w takim zielsku się kapie ,to się fachowo nazywa ziele ostrożenia jak mi gronostaj na kolki ryczał to kupiłam to diabelstwo,zrobiłam naparu i do wanienki wlałam,oczywiście gówno dało:) mamaJu-ja biorę microgynon,
  8. jestem portki znalezione i juz w pralni,były w mojej szafie na wieszaku,niewiem jakim cudem je tam poniosło:) ola-jakby nie było gratulacje:) ja już tabsiki łykam elegancko bo wiekszej rodzinki nie planuję na razie:) mandzia-hehe takie stresy konkretne to dopiero przed nami:) no ale już się zaczyna... ja moją przewijam juz na łózku bo przewijak niebezpieczny.Pućka ma traz nową manię-jak tylko pieluche jej zdejmę to cyk i juz na brzuchu lezy,juz raz by mi z łózka sprysła,juz jej nózki zwisały jak sie po pama odwróciłam:) galardo-tak to chyba jest,wszystko wymaga czasu,nasze dupska też:) mamaoli-bedzie dobrze,ja tez się rozwodziłam parę dni temu:) ewcia-a co to jest to schynięcie bo pierwsze słyszę
  9. kurde szukam portek od gangu mojego szanownego bo do pralni muszę zawieżć i cholera wcięło je hehehehe najlepsze że na wieszaku w szafie wszystko jest ale portek niet:) basia-uściski dla was trzymamy kciuki! ide szukać dalej
  10. jestem babulce! mamo oli przyznaję ci dostęp do maila w imieniu całej partii lutowo marcowo kwietniowej no więc kochane,na razie rozwód odkładam hehe aparat będzie ale nie dziś,mój pan szanowny stwierdził że po chrzcinach a co do chrzcin ,wczoraj zaświadczenie dostarczył mi chrzestny i wiecie co,mada faka,podrobione!!!!!!!!! oni oczywiście nic mi o tym nie wspomnieli ale ja już jestem troche obeznana w te klocki i gołym okiem widać:) pismo jest chrzestnego żony a pieczatki nie ma wcale!!!!!!!!!!!!Bylismy dziś u księdza po mszy z tymi papierami ale kazał nam przyjść w tygodniu bo to trzeba sobie spokojnie usiąść,tak powiedział,kurka wodna,on sobie usiądzie spokojnie a moje uszy będą się smażyć ze strachu hehe na te dziąsełka jeszcze jest jedna maść Dentinox N mamaJu-misja pokojowa zakończona powodzeniem:) ale wiesz co,dziś znowu wpadła mi w ręce gazetka z jakiegos skepu i wynalazłam nastepna lustrzankę Olympus E420 zdaje się,kapkę tańszy bo 1500 niecałe ale czy lepszy czy gorszy niewiem,zaraz się z googlami przywitam
  11. wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr nie dość ze mam dość to jeszcze posty mi zżera kanalia jakaś mandzia-moja juz ozeniona tyle ze moja teściówka się ostatnio nie udziela PAULA TEŚCIOWO gdzie żeś? mama niki-oglądałam juz to kiedyś ,super a ten topik o porodach wyczytałam już cały jeszcze w ciązy jeszcze ten jest fajny http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3750844&start=0 maja-gazetkę na sracz???????????? chyba program tv z zeszłego tygodnia hehe a wczoraj na tym ognisku przy szkole siedziałam se spokojnie,mamuski skakały z aparacikami,kamerkami a ja kiełbachę wcinałam i se myslałam jakbym teraz wyskoczyła z takim aparaciskiem z wielką lufą:) a tu masz...chciałam chwilke temu zadzwonić ,zagadać jakoś pokojowo ale za bardzo mnie trzepie jeszcze...mógłby dalszy ciąg wojny przez tel pójść ehhhhhhh moze wieczorkiem jakies spotkanie integracyjne będzie a jutro media markt hehehehe no i co z tą basią???????????? nie wytrzymam ,ide puci trochę tego jabłka dać łyżeczką zwykłą:)
  12. Jetsem dziewuszki! Wczoraj nie zajrzałam bo byłam na imprezce szkolnej z okazji zakończenia roku ble ble ble musiałam iść:)No i powiem wam moje kochane ze teraz ja sie rozwodzę:) wczoraj wieczorkiem awantura na trzy fajerki,poszło a rodzinkę,moja taka ,jego taka,od słowa do slowa i poszło wrrrrrrrrrrrrrrrrr kurna dość mam,chyba się do mamusi wyprowadzę hehe chociaz z mamusi też pewnie po tyg miałabym dość:)Akurat teraz mi to potrzebne jak po aparat jutro mieliśmy jechać mada faka a niewiem czy sie wieczorkiem pogodzę bom wkurwiona. czy ktos wie coś o basi???????
  13. Witam was dziewczyny! Jestem z marcówek 2009,makarena tez miałam termin na 1 marca urodziłam 5-tego.Trzymam kciuki za was i za wasz topik,nasz pręznie się rozwija.Pozdrawiam!
  14. maja wiedzmo teraz se kurka wodna spisz a ja tu ledwo zipię
  15. albo mam jakies zaburzenia wzoku ale nuli świeżej nie widzę
  16. wiecie co,byłam dzis u księdza po zaświadczenie o slubie koscielnym,u tego właśnie co mojej siorze zaświadczenia nie chciał dać bo w tym kosciele się hajtałam tyle ze nie za jego urzędowania.Wypisał mi od ręki,otwiera szufladę,wyciąga pieczątkę a ja do niego "No,pieczątka musi być" a on "bez tego papier niewazny" dałam mu dwie dychy i poszłam ,patrzę na ten papier a tam pisze jak byk ze ksiadz się Jan Pieczątka zwie hehehehehehehe
  17. \" Jak myslisz, dobrze mu tu z nami?\" hehehehehehehe
  18. mamaJu -ja bym tam chyba padła na twoim miejscu:) wogóle w obecności panów mundurowych mam zwyczaj dziwne rzeczy gadać,zupełnie niechcąco.Moja gęba gada o uszy słuchaja i nie wierzą własnym uszom:DJak mnie raz drogówka zatrzymała a jechałam bez pasów to niewiele mysląc zatrzymałam się i wyprysłam z samochodu żeby nie widzieli ze bez pasów jechałam.A nie miałam pojęcia ze nie wolno opuszczać auta:) Wpakowali mnie z powrotem,a ja jak głupek zaczęłam nadawać jak to dobrze z wreszcie mnie zatrzymali bo tyle lat jeżdzę i nigdy kontroli nie miałam.Oni oczywiście słuzbiści jak cholera,miny pogrzebowe a jeden powiedział Moze się pani bukietu kwiatów spodziewa? I mandacik dostałam. mandzia-nie chcę tu słyszeć o zadnych depresjacjach:) każda z nas taki wóz ciągnie ,raz jest lżejszy a nieraz to najchętniej bym go odhaczyła i porzuciła gdzies w rowie tak w kośc daje.Ja się raczej nie załamuje tylko kurwica mnie ogarnia,normalnie wszystko mi sie gotuje w środku.
  19. hehehehehe nie ma to jak dorodny pomidor z duzej litery
  20. mmmmmm ale mam zupke dobrą mniam mniam pod tytułem (wlkp. na szagę bez pole) (ogólnopolski-spacer po ogrodzie)
  21. dobrze mówisz pomarańczo,władowałabym chętnie,niestety nie zakupiłam jeszcze do tego celu łyżeczki ani miseczki,ale jak tylko nabędę te drobiazgi to zaraz napełnię moje dziecię kaszką
  22. hehehehehehe mamaju przeczytałam moja olenka zamiast maja:) też tak mi jakoś dziwnie było ale ja ciapa wszystko mogłam przegapic to przemęczenie idę się zdrzemnąć
  23. mamaJu-wrzuć oleńke na maila bo chyba nie było jej tam jeszcze chyba ze przegapiłam batalie o aparat myslę ze wygrałam,ale wiesz dopiero bedę pewna jak juz będę miała go w domu,niby w niedzielę pojedziemy po niego:) gallardo-eeee chłopy,inny gatunek i tyle,ja mojego raz przyłapałam jak mleko robił,jedna nabierka czubata,drugiej pól ,od tej pory mleka nie robi,zresztą nie mam z niego pomocnika kompletnie,tyle co ją trochę ponosi oczywiście jak mu każę,no i nie może sie wtedy rozpłakac bo wtedy to juz wogóle nei wie co ma zrobić hehe libra dobre z tymi garami:)
  24. mama oli-my tu wszystkie łysiejemy,cala partia linieje jak jeden mąż
  25. witam z gronostajem na kolanach macie tu pioseneczkę do sprzątania bardzo odpowiednią co by się nie ociągać http://www.youtube.com/watch?v=DAvyzqbwFL8
×