pomidorówka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pomidorówka
-
byłam dziś z moją córą w sklepie żeby jej kupić czapkę bo w piątek w szkole gdzieś przepiła swoją,kupiłam i wstąpiłam do sklepu obok,takiego wiecie-Wszystko dla dziecka.zeby kupić małą czapusię dla Ewy taką cieplejszą na wyjście ze szpitala,tłumaczę babie,ze dla noworodka a ona mi wyciąga czapy na dzieci półroczne i mi wpiera że na pewno dobre i patrzy na mnie jak na głupią.Niewiem czy myslała sobie że pierwsze dziecko rodzę( bo mała akurat została w samochodzie) i niewiem jakie noworodki maja łebki malutkie.Kurde,ja swoje,ona swoje,co za babsztyl umolny.
-
maja poleż sobie poleż a potem podnies zad i lec zobaczyc co tam masz z tym pechęrzem,po co masz się jeszcze jedną nockę męczyc
-
kreseczko ja piłam i do tej pory pije herbatke z pokrzywy bo mi nawet zasmakowała,no i biorę Biofer Folik takie zelazo dla ciezarnych bez recepty,troszke sie sama porządziłam bo lekarz zapisał mi jakies inne zelastwo ferrum,po anemii ani sladu a od tej pokrzywy to jeszcze włoski mi sie ładniejsze zrobiły:)
-
WITAJCIE TOWARZYSZKI! Ale miałam wczoraj dzień,nie mogłam sie tu do was dostać,myslałam ,że mnie szlak trafi! Mam internet z TP więc zadzwoniłam na słynną błekitna linię ale okazało się,ze skoro nie mam na imię Tomasz to wogóle nie bedą ze mną gadać,grrrrrrrr.., jak wrócił mój zaraz kazałam mu dzwonic do nich i powiedziaeli,ze jest jakaś potezna awaria w tej części wielkopolski i ze mają 48 h na naprawę,grrrrrrr...zadzwoniłam do siostry ,która kawałek dalej mieszka,oczywiście u niej wsio oki,więc mój zadzwonił znów na błekitną linię by powiedziec o tym szanownej pani konsultantce.Ona na to,że jezeli ktoś w chwili awarii był zalogowany na neostradzie to być może udało mu się pozostac a my prawdopodobmie w momencie awarii mielismy wyłączony komp i dlatego niestety nie mozemy się połączyć.Mój oczywiscie zaczął na tę panią piać co oczywiście nic nie dało. Za to dziś kochanienkie jestem!
-
krlnk-nie przepłacasz za tego Jelpa,tak kosztuje mniej więcej a worek 5,4 na jakis czas ci starczy,co do wózka ja tez mam używany i wcale nie piorę bo czysty jest jak łza,prawdopodobnie był przed sprzedazą czyszczony.Za to moja siostra swój wózek wyprała prawie cały,co sie dało zdjąć wrzucała do automatu,nie widziałam go po tej operacji ale ona mówi,ze nic się nie stało:) zmysłowa-fajna foteczka mikołajowa:)
-
cholerka tez musiałabym sie do fryzjera wybrac i do porzadku doprowadzić,zeby połozne w szpitalu nie pouciekały z krzykiem,dzis sobie pieknie nózie ogoliłam,trochę sie przy tym zasapałam no ale co zrobic...w poniedziałek mam wizytę wiec jeszcze kaczuchę mam do obrobienia:)chyba muszę mojego w niedziele wieczorkiem zatrudnic do tego bo sama do ładu nie dojdę a z tym lusterkiem nie moge dac rady:) a nóz sie skusi hihi ide spac malenstwa moje bo oczęta zaczynaja mi sie kleic,buziaki dla młodych i starych hipopotamów:)
-
nati nic się nie bój,nic ci się nie skraca,mnie tez z jednej strony zaboli, z drugiej zakłuje,i to od jakiegos czasu juz a na wizycie lekarz stwierdził,ze choć brzuch kapke nizej to pozamykany na cztery spusty,weż sobie nospę,a kiedy masz wizytę?
-
hahahahaha badz czujny jak pies podwójny:):) ja piernicze zabierzcię te babę stąd:)
-
no maja tak się własnie zdziwiłam stary hipopotamie:)
-
Tu sobie zobacz,pisze że w 32 tygodniu waga wynosi ok 1700,więc nie martw sie a jakby co to pytaj smiało:) http://74.125.77.132/search?q=cache:NIQpO7tkP_8J:twoja-ciaza.com.pl/czlowiek.php+waga+p%C5%82odu+32+tydzien&hl=pl&ct=clnk&cd=6&gl=pl
-
maja mała w 32 drugim wazyła dwa kilo
-
pontifex jestem wielka fanką twoich fotek:) są takie z zycia wziete:)
-
hej marcelinko,partia tak łatwo nie pozbywa sie swoich towarzyszek,:)gratuluje zdanego egzaminu,co z głowy to z serca.Tym praniem i pieluchami nie martw się az tak,termin masz na 19 dopiero a ja na 1.03 i mocne przeczucie,ze sie w lutym rozpakuję.Zdązysz jeszcze ze wszystkim,pamietaj,najpierw nastawienie odpowiednie:)bez nastawienia ani rusz:) julka większość body ma takie zakładki przy dekolcie,główka leciutko przejdzie madziula jak laleczka wygladasz
-
Paula, ślicznie- Adaś,w sam raz kawaler dla mojej Ewki:) o torbie do szpitala juz myslę ale na mysleniu sie kończy, maja jak sobie ten widoczek wyobrazę,ze latam po chacie ,po nogach mi leci,skurcze mnie w pół zginają a ja wywalam wszystko z szaf bo na przykład gdzieś koszulę do szpitala wcięło:) a co tam, w przyszłym tygodniu sie za to zabiore
-
julka u nas wiekszosc chyba forum jest juz oprana
-
własnie posta mi zjadło wiec pisze od nowa maja lesia nie było bo akurat gdzies w teren wybył ale mam dwie inne ,jedna to\"Pech\" a druga \"Jeden kierunek ruchu\".Tę drugą juz zaczęłam i bedzie chyba niezła,narratorem nie jest sama Chmielewska tylko samochó skoda:) a ksiązka jest napisana w formie listów tejze skody do włascieciela, który wyjechał i zostawił auto pod opieka swojej kobity:) domimami-czekamy na wiesci z frontu:) julka witaj!
-
ok maja, będę pamietać o tym zobaczysz:) teraz lecę do biblioteki po jakies czytadła
-
maja diable jestes lepsza od Chmielewskiej jak cie czytam haha
-
mandziu ja mam tetrowych 20 sztuk i trzy takie kolorowe flanelowe
-
hahahahahaha pontifex,super focia!!! super reklama naszego forum:)chociaz te gary w zlewie też były ekstra
-
maja samowyzwalaczem te foty cykasz czy jakis paparazzi tam się gdzies pod łózkiem czai:)
-
nati no własnie ta krecha moze być ale ten stadion troszkę mnie drazni bo wygląda jakbym niedomyty pępęk miała:)
-
cholerka nie pokapowałam się a często własnie tej babeczki foty oglądałam bo są cudne,sama miałam jakis czas na pulpicie jedno malenstwo jak sobie spało w męskich rękach,przesłodkie
-
jejku a ja myslałam, że to jej...i myslałam ze tu padne z wrazenia zaraz:)
-
maja dobre to:)