Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Norma66

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Matko i córko kochana jak to zabrzmiało. Sama chciałam. Nic nie chciałam. Wypadek i już. Fajnie sie gna erką na sygnale. Ale raz i już więcej atrakcji mi w zyciu nie potrzeba.
  2. Lekarzunie najlepsze na swiecie i tfu słowa innego nie rzeknę. Sama się chciałam na tamten swiat rwać, ale zaparły sie bestie i rade dały uratować. A moze przez przypadek im sie udało? Dziś już nie jest to takie istotne. Więc witam wszystkie znane i nie znane mi kafetariuszki, a może sanitariuszki, coś mi jednak zostało po tym pobycie w szpitalu :)
  3. Jednonerkowa, bezśledzionowa ale jeszcze cały czas wsród zywych......
  4. Łapką macham, bo innymi częściami nie mam siły.
  5. Łapką macham, bo innymi częściami nie mam siły.
  6. Jakież zmiany. Troszkę tu nie zaglądałam, ale tęskniłam wielce. Sobotni zlot dowiódł, iż nic, a przede wszystkim nikt nie jest w stanie zmienić tego co jest. Może tylko nie na topiku, ale poza nim i tek się kontaktujemy. Dziewczyny! Kwietniowi ubyło 10 lat, a ten blask w oczach......... Służy jej, służy... Mamuśce gratulacje, Damie Kameliowej wytrwałości a nam wszystkim zdrowia i do jutra.
  7. Właśnie zdałam egzaminy gimnazjalne. Jak dobrze, że matura dopiero za 3 lata. :D:D:D
  8. Kwietniu kochany STO LAT!!!!!!!!!!!!!!! Mnie chyba kółko nie będzie potrzebne. Od tygodnia szalejemy w ogródku. Dzisiaj posadziliśmy magnolie i migdałek. Krzyża nie czuję, ale cieszą efekty pracy. Smerfetka to lepsze od diety. A jak tam kociak? Mój młody jak zobaczył zdjęcia to zachorował i cały czas truje o takim małym tygrysku. łapką do wszystkich.
  9. Dołączam się do wszystkich życzeń i WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!!!!!!!!!
  10. Atinko i bardzo dobrze, że nie liczysz, ale życzenia, NAJPIĘKNIEJSZE , przyjąć możesz.
  11. Chyba znaleziono powód mojego chudnięcia. Tarczyca. Muszę wybrać - leczenie czy szczupła sylwetka. :P:P:P
  12. Dzień Kobiet, dzień kobiet, niech każdy się dowie, że dziś jest święto.......... Do morza kwiatów od naszych facetów, całus ode mnie dla was wszystkich. U mnie stabilizacja. I nie powiem, ale powoli zaczynam się przyzwyczajać. Całkiem dobrze, jak ktoś o nas myśli, dba przytula i po prostu jest obok z silnym ramieniem. A wy gdzie żeście się podziały kofaniutkie, ze od dwóch dni zero wpisów.
  13. Krokusy, krokusy prawdziwe. Wprawdzie jakieś takie rachityczne, 3 centymetry nie więcej, ale zawsze to zwiastun pierwszy. Poradźcie coś. Nerwy mi puszczają przy mamie, już czasami nie wytrzymuję. Ale nie to jest najgorsze. Chudnę w oczach. Nawet 36 rozmiar bywa za duży. Przeszłam na dietę pączkową. Może to coś pomoże. A co do teściowej, to po zaprawie jaka przeszłam z moją, chyba będę lepsze. Choć jak to bedzie to sam Najwyższy jeszcze chyba nie wie :D:D:D
  14. Przyniosłam pączki do domu i ......... kicha. Zmarznięte. Już nie smakują tak jak cieplutkie. Może mikrofalówka? Kilka słów na @. Dzięki za wsparcie. Chyba mi się w pewnej części poprzewracało. Szukam dziury w całym i chyba sama nie wiem czego chcę.
  15. Wściekłość swoją drogą Ewik. Pomyśl jednak, ze z drugiej strony nie ma tego złego....... Dojadą cało i zdrowo. Przewoźnicy już powinni się nauczyć, że niesprawnym autokarem to można kury wozić, a nie ludzi. Ciągle się coś słyszy. Dziewczyny ja nic nie piszę, bo aż się boję zapeszyć. Jest tak :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D I JESZCE LEPIEJ.
×