Norma66

Jestem, jestem tylko znowu mnie coś dopadło. Połowa mojej klasy zakatarzona, kichają na m nie, a ja od ubiegłorocznej choroby coś dojść do normalności nie mogę. STO LAT dla B. Vanilka a ile Twój młody liczy sobie wiosen? 1967 koń to niespokojny duch............

Jezdem,jezdem ino nic mi się nie chce.......... Mam doła i nawet wczorajszy dzień litości nad zwierzetami w wykonaniu mojej siostry niewiele pomógł. Pośmiałam się w kinie i wróciłam do szarej rzeczywistości. Dobrze, że wakcacje już za 5 miesięcy..... Ach, gdybym to ja nie musiała chodzić do roboty ...

Praca domowa na najbliższy tydzień (ależ długi daję wam czas): pójść do kina na \"Lejdis\". Dawno sie tak nie ubawiłam

Jak sie spotkamy to będziemy odlotowymi wiedźmami. Ewasch w gorsecie na odcinek szyjny, ja na odcinek lędźwiowy. :D Mietły i jaszczomb i cała Polska nasza..... Cos się ostatnio porobiło, czyżby starość? Kiedyś po pól butelki piwa kac gigant, a teraz pije równo z wszystkimi i wychodzę z imprezy trzeźwa jak świnia. Co do tipsów to wrzucę swoje trzy grosze. Mam od 3 lat akrylo-gel na własnej płytce paznokciowej. Idę raz na dwa tygodnie na uzupełnienie i mam święty spokój. Tylko, ze teraz jak czasami mam ochotę się tego pozbyć to nie wiem w jakim stanie będą moje własne paznokcie. Czarnobrewa więc wiesz jak to wygląda. A co do super glu to widziałam raz kobietę we wstrząsie anafilaktycznym po takim zabiegu przyklejania tipsa na szybko. Podobno robiła to wiele razy i któregoś dnia organizm się zbuntował. Miłej niedzieli........

Dość, ze pusto z wieczora to i kawy nie ma z rana. Wstawać śpiochy, bo kto rano wstaje ten................ leje jak z cebra. Miłego dnia.

Coś da się zrobić. Kwiecień ma blisko to się z cennikiem zapozna, a potem policzymy czy nas do kupy razem wzięte będzie stać na jedną modernizację.:D

1967 nic się nie martw, jak trzeszczy to posmaruj oliwką i się naciągnie. A co Euzebiusz naciągnie to się potem wytnie. Zrobimy sobie spotkanie pod tytułem lifting różnych części ciała w Polanicy. Kwiecień szew plastyczny, Ty zlikwidujesz nadmiary, ja mogę na odsysanie tłuszczu i miesiąc mamy zabawy jak znalazł. :D:D:D

Harrego połknęłam, na he wysłałam dużo miluśkich zdjęć, no i przede wszystkim oprałam młodego po powrocie z obozu. Jak byście widziały buty....... no, ale może ja za dużo wymagam?????

A mnie ostatnio to powaliło na kolana: http://www.joemonster.org/filmy/6850/Stokrotka-Radoslaw-Rakocz

No i gdzież tu sprawiedliwość ludowa? Jedne cierpią z powodu nadmiaru. U innych ciągły niedomiar. Ale gdzie powiedziano, że ma być sprawiedliwie?

Vanilla od rozpamiętywania i gdybania to w tym towarzystwie jestem ja. :D:D:D: A Ty nie wymyślaj, nie martw się na zapas (to moja specjalność), a co ma być to i tak będzie. Pierwszy dzień w pracy zaliczony. Jeszcze pięć miesięcy i wakacje :D

Kwiecień, tylko gdzie te anioły znaleźć?

Anonimowa 39 nie rób nic przeciw sobie, ale jednocześnie pamiętaj, że Ty tez masz prawo do szczęścia. Też tak myślała jak Ty, ze nie dam rady z nikim się rozmawiać, ze nie chcę i lata mijały. Zamknęłam się w domu, rozpamiętywałam, płakałam, dołowałam się. Dziś żałuję. Teraz mija 6 rocznica mojej samotności i czasami mam jej dość. Z drugiej strony zrobiłam się zbyt wygodna i zbyt wymagająca. Niby chciałaby, a jednak nie i w tym cały jest ambaras. Choć może jakieś fatum nade mną krąży, że samych oryginałów poznaję? Zrzućmy mój smutek na pogodę. Wczoraj nawałnica, dziś białe paskudztwo pada i topi się od razu, a szaro jak w listopadzie. chyba z Atiną do Hiszpanii......... :D

Meldujemy się na kawuni. Kobietka medal zasłużony. Brunka uszy do góry.

Buberku dla ciebie order honorowego Jaszczombia.

Nie ma reddsa? Ależ jaśniutko się zrobiło.

Vanilla jestem belfrem i matką. Tak w pracy jak i w zyciu stosuje metodę skoro muszę coś zrobić to robię to już teraz. A może zmień chłopakowi szkołę juz po feriach? Niestety z chłopakami jest na początku trochę więcej problemów. To moje zdanie, bo tez mam syna. A w szkole nie daj sobie w kaszę dmuchać, ona jest też od tego by razem coś zaradzić, a nie jechać po rodzicach jak po łysych kobyłach. No chyba, ze to ewidentne problemy dziecka i rodziców.

Coś się udało wysłać. Sprawdźcie na he. Szkoda, ze taka straszna u mnie pogoda. Psa na dwór wyrzucić szkoda, to co dopiero powiedzieć o wyjściu do sklepu po schab. Zrobię to jutro z rańca. Już mi ślinka cieknie. Gdybyscie dziewczyny jadły u Czarnej suszone pomidory w oleju ..............

Oj Czarna, Czarna zacznę się chyba czerwienić. .... Rzeczywiście było wspaniale i tylko szkoda, ze tak krótko. Odespałam nieodespane. Bolą mnie tylko stopy po baletach, ale było warto. Od rana próbuję wysłać wam zdjęcia i coś nie wychodzi. Jak nie uda mi się zrobić tego do wieczora to wyjdę do ludzi mających lepszy net i może tak uda mi się je przesłać. Czarnobrewa slij szybko ten przepis na schab. Co z tego, ze nie ma Młodego. Ja też coś muszę jeść, a te sklepowe wyroby już mi uszami wychodzą. Trudno się mówi, odłożę wrodzone lenistwo na półeczkę na jeden dzień. Byle tylko mi to w krew nie weszło.:D

Wróciśmy z Czech. Beherowka i rum na drogę kupione, i czekoladki studenckie dla syna. Ale oni mają dobrze. Nowa studencka z wiśnią tu jest, a ja nic o tym nie wiedziałam. Kwiecień szykuj się jutro nadlatujemy.

Dziewczyny ja tu zostaję na wieczność. Dostatek dóbr wszelakich (czytaj %) sprawia, ze czuje się jak w raju. Może grzeszę, ale jeżeli będe w piekle to na pewno w ciekawszym towarzystwie. Czarna to typowy człowiek renesansu. Po przyjeździe ma zamieścić przepis na schab gotowany 2 razy po 5 minut. Mówię wam - niebo w gębie. Już nie słodzę - spadam. I tylko zal że was tu nie ma i nie ma tańców na stole, ale to chyba da się nadrobić latem............

Zwarta i gotowa. Kłodzko i okolice - dziś przybywam. Ale jeszcze przed wyjazdem kawka dla wszystkich.

Vanilla 2008 witaj, słodko się zrobiło i pachnąco. Jak nie pomarańczowy wściekły, to zielony i krwisty, aż oczy bolą. Ale Redd\'sa lubi ę. Byle jego galeria nie zagościła tu na stałe.

Kobieetka już pędzę. A może coś mocniejszego do tej kawy się znajdzie, bo ciśnienie mam jakieś kiepskie- 84/62. wszystkim

Zawsze trzeba dostosować kolor włosów do poziomu inteligencji. Jeszcze bardziej blondi teraz niż przedtem. :D:D:D:D:D:D: