

Norma66
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Norma66
-
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Czarnobrewa masz racje propozycja ......... Myślę, ze facet wysyła ten sam tekst do wszystkich i liczy, że trafi na taką co to lubi. Dzisiaj trafił sie dzieciak 25 letni. Pomyśleć, ze gdybym wcześnie zaczęła to mógłby być mój syn......... Dzisiaj Monk, więc już tu chyba nie zajrzę. Acha, najważniejsze profil ma zniknąć. Siorka obiecała. Ale zabawa przednia, dobrze, że nie ma w nim nic co pozwoliłoby mnie rozpoznać. Ja znalazłam dwóch znajomych. Ale numer. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Dziewczyny mnie od was nawet pługiem nie oderwą. Będziemy miały z czego się pośmiać, bo ja chyba przyciągam samych oryginałów. Co do przepisów to owszem cudne, ale ja zbyt leniwa na przetwory jestem. Może Czarnobrewa się zlituje i coś podeśle?.......... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Dzień dobry, kawa już zaparzona, kardamon dodany i przepis na kurczaka skopiowany - litościwy dzień dla młodego. Zrobię mu tą sałatkę bo cycki uwielbia i inne ingrediencje też. Miłego dnia. Czarnobrewa a nie mówiłam, ze będzie dobrze. Miałaś wsparcie, a to dużo znaczy. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Świat już zupełnie zwariował. Moja własna, prywatna i kochana siostra założyła mi profil na portalu randkowym, bo jak twierdzi zaczyna się o mnie martwić i jak twierdzi brak sexu w pewnym wieku szkodzi. Ja chyba oszaleję z taką rodzinką. Dobrze, ze nie poprosiła mojego młodego o pomoc przy zakładaniu tego profilu. Ja juz zaczynam się śmiać, bo pierwszy pojawił się ekshibicjonista.......... Resztę prześlę na he. A nad mężem pracuj, bo Egipt tego wart! -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
11967 nie na huśtawce, niestety, :O. Jakieś dziwne obowiązki, załatwianie podpisywanie. W pracy musiałam być na dwie minuty by niezmiernie wżny podpis złożyć. Jak była księgowa stara to wystarczyło zadzwonić i poprosić : Ula skrobnij tam za mnie podpisik i jakoś się wszystko kręciło, a teraz trza gnać do roboty by siedem liter własnoręcznie naskrobać. Co do Harrego to znam zakończenie Harry i Ron odprowadzają swoje dzieci Na dworzec King Kross na pero 7 i 3/4. W międzyczasie pojawia się dużo nowych postaci i dużo się dzieje ale do ostatecznej rozgrywki młody jeszcze nie doszedł. Jutro cały dzień dosmażam się na słoneczku czego i wam życzę. Mam pytanko czy ta Basia z Częstochowy to pojawiła się tylko raz? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Chyba muszę zacząć grzeszyć, bo \" z trudem, ale prześlizgnęłam się do nieba\", a tu raczej mało ciekawe towarzystwo. Ale test świetny.:D:D:D Co do Egiptu w październiku, styczniu lub lutym to podobno najlepszy termin. Dla Europejczyków temperatura około 25-23 stopni to ideał, morze ciepłe a zwiedzanie w tej temperaturze to bajka. Polecam. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Córy są mądrością matek, więc może dzisiaj usiądę i poczekam aż mi wszystko przejdzie? Witam wszystkich w tak pięknie zapowiadający się dzionek. Czyżby lato wracało? Odpoczywajcie i nie przepracowujcie się zbytnio. Idę na kawkę. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Jak wy potraficie pocieszyć. Wczoraj brat ze szwagrem zrobili przecinkę orzecha, którego konary zajmowały 1/4 dachu, wyczyścili stare rynny usuwając z nich 30 centymetrowe roślinki i pocieszyli mnie, ze zimę jeszcze mam z głowy, jeżeli fachowcy nie wypalą. Tak więc źle nie jest, ale dobrze wcale. Poza tym młody spożywał obiadek u siebie i jakimś dziwnym sposobem sosik znalazł się na ścianach. Swoją droga nie wiedziałam, ze potrafię aerodynamiczne posiłki gotować. Więc muszę poszukać kogoś do malowania, bo kregosłupik dalej mnie boli. Pogoda do tak zwanej d..y więc książeczka, kawunia i obiadek w barze. Miłego dnia. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ale tu dzisiaj gwarno. Dziewczyny nie piszcie tak dużo, bo nie nadążam czytać. A tak serio to cieszę się, ze was tu nie ma. Oznacza to bowiem, ze jesteście z rodzinami, mężami, dziećmi, kochanymi teściowymi i nie w głowie wam siedzenie przed kompem i pisanie na klawiaturze. Co do rynien to się poddałam. Jedyny sensowny termin to początek października. Jeżeli facet okaże się słowny to zrobię je przed zimą, jeżeli nie to mam w innych firmach terminy na kwiecień i maj, więc w przyszłym roku na pewno je wymienię. Miłego wieczoru, bo ja pewnie niedługo wezmę tableteczkę na kręgosłup i znowu odpłynę. Do jutra. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Jak to by było mieć ten rozum i 22 lata. Dla solenizantki STO LAT . Enka przyślij jakaś afirmacje na miłość. Może to pomoże, a może ja za bardzo wymagająca jestem? Bez pracy już głupieję i tyle wam powiem, ze wakacje są za długie. Tylko nie powtarzajcie tego za głośno, bo jak się inni belfrzy dowiedzą to gotowi mnie na stos palący rzucić. Miłej nocki, za chwile wezmę myolastan na kręgosłup i przynajmniej noc minie bezboleśnie. Oby do rana. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Skosiłam trawę, chwasty spomiędzy płytek chodnikowych usunęłam i jęczę. Kręgosłup mi nawalił i albo masażysta, młody i chętny najlepiej, albo mój przyjaciel ketonal forte pomoże. Rodzina dzis bez obiadku więc podeślijcie tego rozpaćkanego łosia albo cosik innego. Synuś niewybredny, byle dużo, dobre i z mięskiem. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Mam czekoladę studencką ze śliwką. Mniam, mniam w sam raz do kawusi.................. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Wstałam chyba z przyzwyczajenia, tak samo jak oddycham bo muszę. Jak dowiedziałam się o Niedźwiedziu to jakoś tak zrobiło się smutno. Wychowałam sie muzycznie na Liście 3ki. Chodzą słuchy o nieciekawej atmosferze w Polskim Radio po ostatnich przetasowaniach personalnych i chyba to skłoniło Marka N. do przejścia do radiostacji kolegi. Chce w to wierzyć, bo jeżeli skłoniła go kasa to trza już opuścić ten smutny kraj. Dzisiaj przeczytałam, ze dzięki PiS spadła ilość ofiar wypadków drogowych. I jakem sztuczna blondynka to za cholerę tych faktów nie mogę po kojarzyć. Cuda? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Obok nas w kinie siedział jak na moje oko 6 latek i nic a nic sie nie bał. Ale jak zwykle najwięcej było dorosłych. Tych co to niby \"nie czytaja tego typu literatury\". Atno! Nie jesteś jedyna. Ja też lubię inaczej swoją bratową i gdy ja dziś ujrzałam to całe moje pozytywne myślenie poszło sie................ no cóż, nobody is perfect! -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja mam odwrotnie, po przemowach jem wszystko niemyte. Najlepsze są owoce prosto zakupione i czereśnie, takie wielkie i czarne i z białymi robakami. Chyba też na złość ......... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja często sięgam po książkę z drugiej strony, ale młodzieniec nigdy. On jakiś taki poukładany w tym temacie i musi wszystko ostatnio być po jego myśli. Ja już proponowałam by tylko zobaczył koniec. Niestety nic z tego. Czyżby na złość matce? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Kwiecień ja jestem miłośniczką przygód Harrego i co do Zakonu to rozczarował mnie ale w druga stronę. Dla mnie świetna ekranizacja i bardzo mądra. Szkoda tylko, ze bohaterowie tak dorośleją. Wszystkie postaci świetnie nakreślone i pominięto wiele wątków, ale to wyszło tylko filmowi na dobre. Nie ma dłużyzn i nieprzewidzianych zwrotów. Już czekam na następny film. Młody z upartością osła tłumaczy siódmą część. Szkoda, ze już ostatnią............. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Dzieńdoberek wszystkim. Piekny dzień, ale dlaczego taki zimny i wietrzny? Czyżby lato już sie ............. No nie, tego nie napiszę. Musi byc jeszcze ciepełko. A tak to już z wiekiem jest, ze to co wczoraj było dziś już nie jest tym samym. Chociaż ja mam tak od dawna przy sprawdzaniu zeszytów. Po którymśtam zaczynam się zastanawiać nad pisownią podstawowych wyrazów. Czasami takiego mam zakręconego głupola w główce, że muszę się dobrze zastanawiać. No bo jak tu normalnie funkcjonować jak połowa pisze przez \"ó\" a druga połowa przez \"u\". Dobrze, że wystarczy chwila zastanowienia. Aromatycznej kawuni życzę wszystkim -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Jestem, jestem. Właśnie wróciłam z kina. Byłam z Młodym na Harrym Potterze i Zakonie Feniksa. I mimo iz nic mi w nocy nie sprzyja to i tak jest jakoś tak dobrze. Może to o to chodzi. Bez wstrząsów, bez emocji ale za to spokojnie i miło? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Rozespałam się troszeczkę, ale we wrześniu wszystko wróci do normy.:D Jak czytam o przyjaźni dziecięcej w rodzinach to wam trochę zazdroszczę. Przynajmniej macie wesoło, a potem będzie co wspominać. A u mnie spokój i cisza, a jak młody zaszyje si e gdzieś z książką to tę cholerną ciszę trudno wyplenić. Dlatego często \" Gram na gramofonie\" i inne głupoty też.....a teraz \\_/> pa i miłego dnia -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Przybyła w nawiedziny (nie mylić z odwiedzinami) moja było-obecna teściowa, czyli babcia mojego księciunia. Trawnik lezy ugorem, a tu zaczyna się chmurwić. Ale placki owszem zjadła (nie chciała, bo niby nie głodna, a 5 zjadła). Ja sos z mięskiem, z papryką, ogórkami kiszonymi i pieczarkami konserwowymi. Na ostro oczywiście. Kto jeszcze nie zjadł obiadku lub kolacyjki, niech się zjawia bo coś dużo mi wyszło i na jutro zostanie. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hejka wszystkim. U mnie jeszcze pogoda całkiem, całkiem......... Zbieram sie do trawników jak pies do jeża, ale Atina mnie zmobilizowała. Jeszcze tylko kawusia i do działa. Mam dzisiaj placki ziemniaczane z sosem węgierskim, więc może któraś się skusi.......... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Podobno jak Bóg chce ukarać to rozum odbiera. Co się zgadza w przypadku Twojego exa. No ale żeby jeszcze do ślepoty doprowadzał. Chyba oczy umieścił mu na pewien czas w innym miejscu. Ja tez dwa dni temu spotkałam obecno-byłego. I dumna żem z siebie. Na mnie nie zrobiło to spotkanie wrażenia. Jakiś taki łysawy, grubawy, w skarpetkach i sandałach (co u mnie by nie przeszło). Ja w mini. Chłopina obejrzał zdjęcia z wakacji i zdębiał. Sytuacje ratowała jego mama. Dziecię nasze stwierdziło, ze będzie miało temat we wrześniu na szkolne wypracowanie. \"Spotkanie z ojcem\". Biedaczyna sie rozpłakał i szybko ulotnił. A tak kiedyś był fajny facet i odważny też był, przed dziećmi i kobietami nie uciekał........... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Nikt nikogo nie zlinczuje i jeszcze te sto tysięcy. Dla tych z hali w Katowicach nie ma, dla tych od trąby powietrznej pod Częstochową też nie ( po 6 tysięcy na rodzinę). A dla tych co sami chcieli w obce kraje to nagle szum medialny, kasa i 3 dni żałoby. Chyba system wartości mam inny niz wszyscy. Młody w pas się kłania i dziękuje za życzenia. A ja was czytam i włos mi się krótki na łbie jeży. To wszystko przede mną. Moje cielątko dopiero wyczuwa zawiązki swoich różków i na razie tylko czasami zgłosi głośny sprzeciw, albo regularnie robi wszystko na zasadzie \"ZARAZ\". A co dalej? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
Norma66 odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ewasch . Najpiękniejszego spełnienia do tej pory niespełnionego, tego co sprawi, ze poczujesz na nowo smak życia. Ewasch ty przecież lew a do was świat należy, więc żyj pełnią życia, bo to co najlepsze dopiero przed Tobą.