Norma66

Enka tu tylko jaszczomb pomoże. Obwiąż chłopinę mocno sznurkiem i przywiąż do nóżki jaszczombia. Da radę!

A ja dzisiaj nie edukuję. Moje gwiazdy przeszły do finału konkursu literacko-teatralnego i dzisiaj jadę zgarnąć pierwszą nagrodę. Jak nie zwyciężą to do Kopenhagi popłyną za promem. ;);):):)żartuję!

Enka prywatny adres miałaś na kopercie. A może to ten góral śnił mi się dzisiaj?;)

czy w tym kraju nikt nie pracuje?

Naczytała sie baba o dureksach, rozmarzyła i nocą przyśnił sie jakiś men. Tylko dlaczego taki młody, około 25 lat z małpka na ramieniu. Czyżby ta małpka figlarna była. Was wystarczy na chwilę spuścić z oka a juz do czytania tomy. Miłego, uśmiechniętego dnia.

Niestety. Syn zaczyna syczeć ze złości. Z jego oddechem na plecach nie da się klikać. Miłego pisania. Poczytam rankiem.

Jeszcze dziś wiele osób pisze ręcznie cyfrę 7 z pozioma kreska w połowie wysokości. Kreska ta zaniknęła w większości stylów pisma maszynowego i komputerowego. Ale czy wiecie dlaczego ta kreska przetrwała do naszych czasów? Trzeba powrócić do czasów biblijnych, kiedy to Mojżesz wspiął sie na górę Synaj. Gdy zostało mu podyktowane 10 przykazań zszedł do swego ludu i zaczął odczytywać im donośnym głosem każde przykazanie. Gdy doszedł do siódmego odczytał: >- Nie będziesz pożądał zony bliźniego swego... Na co z tłumu odezwały sie liczne glosy: >- Skreśl siódemek, skreśl siódemkę!

Buber czy to parowozownie w Wolsztynie. Skoro Stary Browar to chyba Poznań?

Atinko podeślij od czasu do czasu garnek jedzonka. Ten mój pasibrzuch już mnie osłabił. Ciekawe kiedy mija ten wilczy apetyt u rosnących chłopców?

Nauczyciele nie uprawiający zawodu cisza! Jestem chodzącym zaprzeczeniem systemu oświaty. Jak słychać o jakimś szaleństwie w szkole to ja. I dzięki temu nie dałam się zwariować.

Czrnobrewa witaj w klubie belfra. Ja nauczanie początkowe, Enka bibliotekarz. Jesteś piękna kobietą i nie dołuj się. Mnie wszyscy traktują jak dziecko, bo małe, drobne, krótkowłose i takie kumplowskie, można się wypłakać w rękaw itd..... Ewasch skąd się biorą takie śliczne lalunie? Czyżby bliźniaczki? 1967 czekam z wypiekami na ciąg dalszy.

Kwiecień ale masz fajne córy. Chyba dobrze mieć kogoś tej samej płci. A kobieta z Ciebie że aż ............... Zakładamy klub krótkowłosych pań.

Ewasch i Czarnobrewa zdjęcia poszły. A tak a propos facetów to owszem chca mnie ale ci żonaci. Do takich mam szczęście. Ale ja ich nie chcę. A jak same pisałyście z facetami po 40tce jest jak z miejscami do parkowania. Dobre zajęte a te na peryferiach nieatrakcyjne.

A Enka dziś w Zakopanem za góralem dla mnie gania. ;););););)

I jak widzę ludzi, którzy przez oberwanie chmury stracili dorobek życia to sobie mówię: głupia babo ciesz się tym co masz i nie narzekaj.

Kwiecień zdjęcia wysłałam. A Lublin zalała i kilka okolicznych miejscowości.

Ewasch wrzuć maila pod nicka to dostaniesz zdjęcia od wszystkich.

Zaraz nadrobię zaległości.

Zachmurwiło się. Cisz wszędzie, ciemno wszędzie i ............. przeszło bokiem. A jak obejrzałam co w Lublinie narobiło to dziękuję Opatrzności. A jak u was?

Mało czasu. Może coś priorytetem lub kurierem ściągnę. Miała być impreza 2 czerwca, ale jakaś zmiana zaszła. Ja trochę maluję i rysuję więc jak mnie wena najdzie to może jako dodatek do tych ze słoniem lub tego dureksu. Byłoby z jajem.

Odebrałam pocztę. Pierwsze zdjęcie i co widzę. bardzo szykowana kobieta przechadza się po plaży w Kołobrzegu. I niech ktoś powie, że 40 to jakiś poważny wiek. Figura nastolatki, zniewalający uśmiech, sportowy strój. I już się nie dziwię zachwytom Mena męża.

To dr z politechniki więc ma dużo różnych dziwnych potrzebno -niepotrzebnych rzeczy. Zrobił doktorat mając 32 lata więc o d7 ma magistrantów (nie może się od nich opędzić). Mnie podoba się pomysł z dureksem. Może choć moja miła B też z tego cuś będzie mieć?

Jak ktoś ma taki net jak ja to powinien szybko do TP SA bo nie nadąży was czytać po 24 godzinnej nieobecności. Potrzebuję pomocy. Ide w sobotę na 40 do znajomego faceta. Co można kupić w prezencie. Kobiecie to wiem, ale z facetami. Ileż wód toaletowych można... wódę dostaje na uczelni, a teraz są obrony magisterek więc ma jej w nadmiarze. A ja jestem w kropce. HELP!

Ewasch by powiedzieć palant trzeba przepłakać swoje, dojść do równowagi i zacząć cieszyć się życiem. Moja teściowa została wdową ja żoną bez męża i dogadać się w tej kwestii nie możemy. Ciągle mamy powód do śmiechu licytując się która ma gorzej i jak zwykle zazdrościmy sobie wzajemnie. Choć naprawdę nie ma czego. Kwiatki zrobione, nawet parę kilometrów przejechałam rowerkiem, ale coś wisi w powietrzu. Czyżby czas na zmiany ( na razie tylko pogody)?

Enka jakaś Ty elegancka kobieta!!!!!!!!!!!1 Nic dziwnego, że najmłodsze takie śliczności. Po mamusi! Jeszcze 15 i kończę.