Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szylusia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Szylusia

  1. HEJ DZIEWCZYNY Hmnnnnn już 18 dc,za 10 @....czas leci.....przytulamy sie z mężem,ale....chyba nie chcę aby nam się udało.....perspektywa tego,ze będę sama przy porodzie i przez kolejnych 5 miesiecy po tym fakcie mnie zdołowała..męza w sumie tez.....wiec niby sie przytulamy,bo i tak juz było w czasie jajeczkowania jak sie o tym dowiedzielismy...ale jak teraz nie wyjdzie to dajemy sobie spokoj na rok....nie bede brala trzeciego opakowania duphastonu bo juz nie bede potrzebowała.....wszystko jakos tak bezsensu..........jestesm zawieszona w prozni z ktorej ciezko mi wyjsc....zycie... A co u was??? ja-neczkajak twoje staranka?? renkaprosze wiecej nie robic takich numerow nam !!!! trzymajcie sie pa
  2. Hej hej ja-neczka Widzisz ... u nas tez tak sie składa bezsensu wszystko....zaczęło sie juz 3 lata temu...chcielismy sie starac to wyskoczyło mieszkanie,wiec czekalismy i zbieralismy kaske na jego remont...jak sie wprowadzilismy to od wakacji chcielismy sie starac,a mnie napadli w lipcu w pracy,dostalam w glowe ,mialam o wiele za duzo RTG,no i nie moglam przez poł roku działac.....,no i po pol roku odstawilam w koncu na dobre plastry i co ??i okazało sie,ze mam Cytomegalie:(:(:(:(super co nie?? Teraz jak sie staramy na dobre,okazuje sie,ze moze byc problem z zajsciem(dlatego ten duphaston),a od 3 dni wiem,ze jeszcze inne rzeczy do tego dochodza:(:( Niewiem co robic:(:( ten miesiac jeszcze spokojnie,bo i tak juz zaczelismy zanim Slaw wiedzial o fakcie wyjazdu....wiec kontynulujemy...a mamy mało czasu,bo jutro mój mąż wypływa w morze na 5 dni...dobrze,ze dzis zaczeło sie na dobre jajeczkowanie...choc z autopcji wiem,ze to nie znaczy,ze sie uda:(:( Ja-neczkawiesz mój mąż juz nic nie moze zrobic,gdyz to dla jego kariery plus..bo to zawsze przydatne szkolenie,ale akurat nie w tym momencie co trzeba....on nic na to nie moze,bo jest jako jedyny w tej dziedzinie ,ktory sie zna:(:(:( Wiesz nikt niewieze my sie staramy o dzidzie,poza tym nawet jakby wiedzieli to nie bardzo ich by to obchodzilo,bo wojskowi patrza od strony swego zawodu,czyli zeby ich podwładny byl lepiej wyszkolony,a nie ze chce zostac w domu,bo zona bedzie rodzila:(:(:( Niewiem naprawde staram sie o tym nie myslec...........ale jak juz bede w ciazy to chyba sie zdoluje na maksa....aczkolwiek nieiwem czy nie dam sobie spokoju po tym cyklu,jak sie nie uda....... Mój mąz tez stara sie o tym nie myslec,ale sam jest zdolowany,bo tak poprostu mu o tym powiedzieli nie pytajac o zgode i juz nie ma odwrotu,siedzial i caly dzien w pracy myslalam ....no ale coz nic nie wymysli...a czy znowu bedzie chcial odlozyc dzidzie na potem...niewiem i tak dlugo czeka aby ja miec ,bo zawsze cos wyskakuje:(:(:( Mam oczywiscie pzyjaciolke,ktora mieszka z nami w klatce i na tym samym pietrze,wiem,ze mi pomoze i bedzie nawet ze man przy porodzie,ale .....wiadomo to nie to i juz teraz hce mi sie ryczec jak sobie pomysle,ze mojego meza przy tak wspanialym momencie nie bedzie
  3. Hej dziewczynki!!! Przepraszam ,ze sie nie odzywam,ale ...praca..praca.... Dzis w koncu po 15 dniach pracy po 11 H mam wolne....wczoraj poszłam z przyjaciółką na impreze hinduska...wyskakalysmy sie i upilysmy,dobrze,ze moj maz nas wozil bo bysmy chyba tam zalegly:P:P:P Hmnnn u mnie bez wiekszych zmian.....w sensie jajeczkowanie w tym miesiacu jakies dziwne,jak zawsze mialam ciagnace,geste przezroczyste upławy...teraz mam ich masakrycznie duzo,ale sa hmnnnn jakby to napisac jak rzadki kisiel,bardzo rzadki......przezroczyste ale rzadsze niz zwykle.....niewiem czy to moze skutek brania Duphastonu???? Poza tym wykozystujemy to jajeczkowanie i przytulamy sie coddziennie......ale wiecie niewiem czy chce nadal tej fasolki:(:(:(:( Powód hmnnnn wczoraj mój mąż dowiedział się,ze jego dowódca zapisał go na szkolenie 5 miesieczne do Stanów w przyszłym roku......gdybym teraz zaszła w ciąże to termin mialabym akurat w momencie,kiedy mój mąż akurat wyjechałby na szkolenie.....wiec same rozumiecie,ze niewiem co teraz zrobic,moj maz tez jest zdolowany,bo nie wyobraza sobie abym zostala sama........ Wszystko sie nie sklada................jestesm znowu zdolowana!!!!! Renka Gdzie Ty sie podziewasz???? Co jest z Tobą???
  4. HEJ Dziewczyny czytam was w wolnych chwilach ale nie mam sil na opisywanie,robilam 10 dni pod rzad po 11 H,niedziele mialam wolna,ale w sobote po pracy bylam na urodzinach 30-stych u sasiadow wrocilismy o 7-ej rano,wiec cala niedziele chodzilam do tylu(ze zmeczenie i pod wplywem alkoholu:P:P)a w poniedzialek trzeba ylo isc do pracy........oby do piatku i wekend wolny...pierwszy od nie pamietam kiedy..:(:(:(: Jestesm z wami,choc bez sil,ale jestem......
  5. HEJ Ja kolejny dzionek w pracy juz 4-ty pod rzad:(:(:(i szykuje sie jeszcze duzoooo Co do staran to hmnnn niewiem,chyba sobie narazie odpuszcze zmęczona jestem tym wszystkim..praca..dom..praca ,nie mam czasu dla meza,siły na prace w domu a co tu mowic o staraniach ..... ehhhhhhhhhhh nic mi sie nie chce,@ rozhulała sie na całego,czuje sie okropnie :(:(:((: Nawet niewiem czy jest sens aby wcinała ten Duphaston.chyba dopadla mnie dolina jakas...............
  6. A ja nie dosc,ze w pracy...to jeszcze czuje sie nie za ciekawie..........@ coraz blizej.na moje oko i samopoczucie jutro sie pojawi,czyli w terminie:(:(:(:( ehhhhhhhhhhhhhh a jeszcze 4,5 godziny w pracy...a ja mam juz dosc:(:( Chcem do domciu....tak sobie mysle jak mam chwile,ze moze powinnam dac sobie teraz narazie spokoj....kilka miesiecy odczekac i wtedy moze ze swiezym podejsciem wziasc sie do pracy:(:(:sam juz niewiem
  7. Emilka Moj mąz nie robił badania nasienia,a to dlatego,ze moja gin powiedziała,ze jak na Duphastonie nie zajde w ciaze w ciagu 3 miesiecy to wtedy zaczniemy robic wszystkie badani:(:(:(:( Wiec pierwszy miesiac juz praktycznie minał,zostaja dwa,no i wtedy bedziemy sie badac dokladnie:P ja-neczka Wiesz,ze chcialabym juz byc zafasolkowana,ale tak w zyciu sie uklada,ze jak czegos chcemy to tego nie dostajemy...co miesiac sobie powtarzam nie mysl,ze robisz dzidzie...nie mysl,ale i tak wiesz ,ze tak sie nie da...oczywiscie nie mysli sie caly czas,ale co jakas chwile znowu dopada nas ta mysl,czy juz czy sie udalo i to moze wsyztsko blokuje,,,,ale ja jak narazie nie potrafie cholera sie calkowicie odlaczyc,,chyba bede w stanie to zrobic jak lekarz powie mi,ze nie moge miec fasolki,bo cos tam..wtedy czlowiek sie wyluzowuje bo wie ,ze i tak nic z tego i w takich przypadkach sie udaje....mam tylko nadzieje,ze uda mi sie w ciagu tych 2 juz teraz miechow....a jak nieee hmnnn czekaja nas badania A niby pracuje duzo i nie mam czasu myslec,ale widocznie psycha ludzka nie ma granic i zawsze mnozy mimo,ze byc sie nie chcialo myslec ,znajdzie sie czas i na to:(:(:(:((: antella Skad ta pewnosc,ze @ przybedzie:P:P:P:P:P JA DZIS FATALNIE SIE CZUJE.....BIEGUNKA OD RANA,JAK ZAWSZE PRZED @,JUZ CZUJE SIE WILGOTNO I BIEGAM CO CHWILA DO KIBELKA SPRAWDZIC CZY JUZ PRZYBYLA.....PIERSI POWIEKSZONE,ALE MNIEJ NIZ ZWYKLE PRZED @...NO I LEKKO POBOLEWA PODBRZUSZE.....JUTRO SIE ZACZNIE BLEEEEEEEEEEEEE...... RANO POWIEDZIALAM MEZWOI,ZE CZUJE SIE OKRESOWO I WIEM,ZE SIE NIE UDALO,NIE UCIESZYL SIE WOGOLE ..MA JESZCZE LEKKO NADZIEJE..ACZKOLWIEK USWIADOMILAM MU,ZE TO NIE MA SENSEU,BO WIEM,ZE @ PRZYBEDZIE...POWIEDZIAL,ZE BEDZIEMY DZIALAC DALEJ...ALE WIECIE CO...CZASAMI MAM DOSC,,,JESTE ZMECZONA...CHYBA DAM SOBIE SPOKOJ W TYM MIESIACU...JAKOS CZUJE BEZSILNOSC W SOBIE...OHOOO JUZ DOPADA MNIE DOLINA PRZED @-POWA: CO U WAS PISZCIE KOBIETKI...JA JUZ W PRACY:(:(:
  8. HEJ HEJ HEJ No pieknie jest rozpocząc kolejny dzień:D:D:D:D:D:D Idę sie myc i do roboty:(:(:((: Rano mierzylam sobie tempkę...tak jak przez 3 dni mialam 37,tak dzis 36,6,wiec juz wszystko calkowicie wiadomo...czuje sie okresowo wiec czekam tylko kiedy to nastapi Jak myslicie lekarz moj ogolny wystawi mi recepte na DUPHASTON???Bo wizyte u ginki mam na 19-go grudnia,ale to za pozno,wczesniej musze zaczac lykac tablety,a zapisala mi tylko jedno opakowanie bo nie wiedziala czy bede sie dobrze czula:(:((:(
  9. ja-nezka TO SIE CZUJE,SAMA WIESZ CZUJE SIE,ZE SIE NIE UDAłO I ZE @ BEDZIE.....A JA JAK WIDZICIE NIE SIE TYLKO SIE LEKKO ZRESETOWAłAM ZE ZNAJOMYMI....TAK OGOLNIE JAKOS SAMO WYSZLO I WLSNIE IDE SPAC BO ZA 6 h WSTAJE:(:(:(:
  10. ALE TU PUSTKI:(:(:(:(: dziewczyny chyab baluja w koncu dzis sobota,a ja kwitne w pracy do 21-ej:(:(:(:(:(:(: Kłuje mnie jajnik lewy i zaczynam sie czuc wilgotno,czyli @ w terminie,w poniedzialek najpozniej wtorek sie z nia przywitam....gdyz rzadnych objawow na fasolke nie mam....nic zero:(:(:(
  11. ja-neczkakiedy masz (tfu tfu)nie-dostac @???? Emilka Ja jestesm tu kierowniczka,heheheh od niedawna dostalam awans,w firmie robie juz 4 lata,generalnie pracuje po 8H dziennie od poniedzialku do piatku,ale teraz akurat dwie dziewczyny wylecialy i nie ma ludzi do pracy,w poniedzialek mam dostac nowa osobe do szkolenia ale wiesz czy ona zostanie cholera go wie!! Za nadgodziny albo dostane kaske,albo za kazdy dzien po 11 H dwa dni wolne...fajnie ale jeszcze trzeba to przezyc...pracowalam z chlopakiem z innego salonu,ale on poszedl na urlop i ja teraz sila rzeczy musze dygac sama.Dzis sicagnelam sobie osobe do pomocy z innego salony,bo szal pal jest ...nie daje rady ,robic papierow,rozmwiac z klientami itp. Nad zmiana pracy sie zastanawiam,ale wiesz natrazie siedze tu...bo chce miec fasolke a tu mam wszystko czego trzeba aby miec wszystko placone .....a w nowej..roznie bywa moge miec lepsza kaske ale moge miec pokierana umowe i co wtedy,do czasu zajscia nei ruszam sie stad:P:P:P:Pbo tu nikt mnie nie zwolni,gdyz szefem moim jest szwagier mojej przyjaciolki:D:D:D:D,ale pozniej jak juz bede zafasolkowana to o maicerzynkim,kilku miesiacach wychowawczego poszukam innej pracy...chyba,ze w firmie do tego czasu zmienia sie zarobki.....choc nie moge narzekac...mam na reke 1500 zł.czasami 1700 zł.wszystko na papierze...kiedy chce urlop,wyjazdy firmowe na obozy..wigilia co roku w kanjpie..kasa na swieta......hmnnnnn,a jak zaczynalam mialam 750 zł.:(:(:(:( Co do objawow...to brak takich...jest mi slabo,ale slabo robi mi sie tez przed @,bola plecy i podbrzusze...Duphaston wczoraj skonczylam i teraz czekam na @
  12. Hej Ponownie Widze,ze musze pisac sama ze soba,aby wylac wszystko z siebie... No a wiec jak chodze pobolewaja mnie juz jajniki,piersi hmnn o dziwo nie bola,ale sa juz lekko powiekszone...no i te plecy bola mniej ale dzis juz tak jak na @......wiec wszystko sie zaczyna pomału...a no i oczywiscie standardowo....spora ilosc krost na twarzy bleeeeeee
  13. HEJ HEJ Wczoraj po pracy nie moglam wogole nic napisac na kafe:(:(:(:( Dzis rano mierzona temka tak dla jasnosci sytuacji.....37.st....wiec chyba wszystko jasne..trzym dni z rzedu i temp.36,9-37 i 37:(:(:( Ehhhhhhhhh dziewczyny dzis prawie sie upewnilam,ze znowu sie nie udało,fakt leciutenka nadzieja jeszcze gdzies jest,ze moze ja jestesm inna,ze nie mam objawow,ze to,iz wszystko jest jak zawsze normlanie,nie musi swidczyc o tym,ze nie mam w sobie fasolki,ale nie chce sie oszukiwac i chce zaczac nastawiac sie na @ i to tylko na nia....bo inaczej bedzie mi smutno znowu:(:(:(a to jeszcze do @ 2-4 dni...... Jestesm zmeczona...nic mi sie nie chce...mam dosc pracy....nie cieszy mnie juz ona.....ehhhhhhhh potrzebny mi dlugi odpoczynek....ale na niego sie nie zanosi.....(chyba,ze pojde na kuronia:P:P:P) To tyle z porannego dolowania sie.... Zmykam do pracy.......kolejny dzien kolejne 11 H a to dopiero drugi dzien:(:(:(:( DZIEWCZYNY CO TO ZA CISZA NASTAłA.....PROSZE SIE ODEZWAC,MY TU Z ja-neczkaPOTRZEBUJEMY WSPARCIA
  14. ja-neczka Kochana....no my razem bedziemy zdolowane w poniedzialek badz wtorek Ja hmnnnn cóż czuje ,ze @ będzie....dzis od popoludnia co jakis czas cholernie mnie kuje szyjka,dziwne i nieprzyjemne to nigdy tak nie mialam,ale moze to przez Duphaston,niewiem.....poza tym cycki juz zaczynaja puchnac....no i zaczynam sie zle czuc..slabo mi i wogole bleeee dokladnie jak przed @ Cóż z bólem serca ale chyba wyladuje na sierpniu jak nic:(:(:(:(:(:(oby!!
  15. Hmnnnnn Dzis czulam sie w miare ok,a teraz siedze w pracy iiiiiii....cojakis czas strasznie mnie rwie szyjka,ale jak jakby ktos wbijal mi pazur ..niezbyt to przyjemne......cholera ciekawe co tym razem,pewnie organizm sie przygotowuje na @,ale pierwszy raz mam takie uczucie,fakt ciagnela mnie juz nie raz szyjka ale to jest nieprzyjemne wbijanie mi pazura ałłłł Dobrze,ze to raz na jakis czas tak zaboli:(:(:( Jeszcze tylko 4-5 dni i wszystko bedzie jasne...a dzis wieczorem ostatnia tableta Duphastonu
  16. Hmnnnnn Dzis czulam sie w miare ok,a teraz siedze w pracy iiiiiii....cojakis czas strasznie mnie rwie szyjka,ale jak jakby ktos wbijal mi pazur ..niezbyt to przyjemne......cholera ciekawe co tym razem,pewnie organizm sie przygotowuje na @,ale pierwszy raz mam takie uczucie,fakt ciagnela mnie juz nie raz szyjka ale to jest nieprzyjemne wbijanie mi pazura ałłłł Dobrze,ze to raz na jakis czas tak zaboli:(:(:( Jeszcze tylko 4-5 dni i wszystko bedzie jasne...a dzis wieczorem ostatnia tableta Duphastonu
  17. Minimoniu Niewiem jak to jest,ale moze warto sprobowac zadzwonic na Policje i zapytac co z taka sprawa mozsz zrobic....ja osobiscie jak tylko dzis dorwe mojego sasiada Policjanta to sie go zapyta czy wie cos na ten temat(bo to raczej inny wydzial) A Admin powinien sam cos takiego zglosic na Poilcje,moze napisz do niego,aby udostepnil policji IP kompa tej wstretnej pomaranczy... Poza tym nie martw sie ,jakas wstretna zdzira chce umilic sobie dzien denerwujac Ciebie..napewno cie nie zna a udaje ze moze cos ci zrobic....glupia bladz.....Boze jak ludzie sie nudza i jak lubia wkur........innych swoim zachowaniem i jeszcze czerpia z tego radosc!!!Ale mniejmy nadzieje,ze kiedys los sie odwroci i ta pomaracza poczuje sie tak jak Ty czy ina dziewczyna do ktorej wypisuja takie brednie!!!!! TRZYMAJ SIE MONIA I NIE PRZEJMUJ TYMI WREDNYMI POMARANCZAMI....ONE POPROSTU ZAZDROSZCZA CI FASOLKI BO PEWNIE SAME NIE MOGA MIEC,BO SA ZA WREDNE!!!!
  18. hej hej Krucha Wszystko bedzie dobrze,ale po takim zabiegu lepiej isc do lekarza i sprawdzic czy wszystko ok,bo wiesz kazy organizm jest inny i twoje moze dawac taki objaw jak temperatura.... Daj znac jak wrocisz od lekarza.... A mnie pobolewa prawy jajnik i znowu zaczyna mnie lekko grzac w podbrzuszu jak co miesiac przed @:(:(
  19. hej hej Jeszcze jetem ...:P:P:P Emilka Hmnnn no ja jak juz szlam do ginki to pobolewaly mnie jajniki,chyba dlatego,ze mialam owu....potem jak bralam Duphaston to w sumie nie bylo zmian...teraz hmn kurde ciezko mi stwierdzic jak jest teraz,bo przez te ledziwe troszku wybilam sie z rytmu obserwacji ciala,czy cos sie zmienilo przy przyjmowaniu tych tabletek Z ledzwiami juz lepiej aczkolwiek chyba dzis znowu zaczne sie smarowac mascia i lekko pocwicze(powinnam caly czas..ale wiecie jak to jest:P:P) bo czuje ten bol nadal ale rzadziej a to znaczy ze to nie koniec...plaster rozgrzewajacy powinnam miec dwa dni,ale nie wytrzymalam bo przerazilama sie ze tak mnie brzucho grzeje wiec wolalam nie ryzykowac w razie gdyby sie cos tam zalegalo:P:P:P ALE POWIEM WAM JEDNO NIE CZUJE SIE CIAZOWO,NIE CZUJE ,ZE SIE UDALO,CZUJE NATOMISAT,ZE WRECZ PRZECIWNIE @ POJAWI SIE BEZ OPOZNIENIA:(:(:(:(:(
  20. smutna wiola wejdz w preferencje na gorze i wpisz swoj nick oraz wymys swoje haslo wtedy bedziesz czarna..zabezpieczysz tym samym swoj nick i nikt nie bedzie sie pod ciebie podszywal
  21. minimonia Ciesze sie bardzo,ze u ciebie juz w koncu spokoj....kamien z serca..teraz bedzie juz tylko coraz lepiej
  22. Hej Hej No Emilkorzeczywiscie mam dzis wolne hehehe i jutro tez ,na tym nowym salonie robimy 2/2 po 11 h,a przynajmniej narazie,jak znajdzie sie osoba dobra i szybko przeszkoli to wtedy znowu bede robila 8 h 5 dni w tyg.ale to moze potrwac bo przychodza same nieodpowiedzialne osoby!!! Lezę sobie jeszcze w lozeczkuale zaraz sie zwloke bo chcce pojechca na zakupy...w koncu moze uda mi sie kupic kozaki...sniegu u nas nasypalo,a ja mam beznadziejne obuwie,wiec musze w koncu kupic sobie kozaki,choc jak pomysle o bieganiu po sklepach odechciewa mi sie:P:P Do piatku mam Duphaston i zobaczymy co dalej..jak sie bede czula,bo powiem wam,ze kurde jak zaczelam go brac to szyjka na poczatku rwala a teraz juz nic zero cisza spokoj,nawet piersi mi sie nie powiekszaja jak zawsze przed @...czuje sie tak jakby byla dopiero co po @:D:D:D:D:DZero jakich kolwiek objawow na @ czy tez na fasolke,ciekawe co to oznacza..... Co do naszej \"nowej moze\"kolezanki chering, to wlasnie to miala na mysli,ze sama sobie aplikuje plemniki,pewnie uzywaja prezerwatywy i po fakcie ona w ukryciu prze mezem wlewa sobie je do srodka.....kurde wiecie ci to juz musi byc desperacja na calego.Poza tm niewiem czy to dobre wyjscie,jak maz nie chce dziecka,moze lepsze byloby zeby poozmawiac,powiedziec co sie czuje i ze wszystko bedzie dobrze...a moze maz ma jakies realne obawy,niewiem moze ciezka sytuacje macie albo poprostu nie jest jeszcze gotowy!!! Ale wiem jedno raczej nie ucieszy sie z takiej niespodzianki jak bedziesz w ciazy ,zapyta sie jak to sie stalo i co wtedy mu odpowiesz??? Zastanow sie co robisz bo niepotrzebnie mozesz rozpetac burze!!Wiem pewnie masz silny instynkt,ale porozmawaj z mezem o tym a nie za jego plecami chcesz dac mu dziecko,ktorego teraz ie chce!!
×