Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mysza30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mysza30

  1. Hej Dziewczyny!Dawno nie zaglądałam,duzo czytania się nazbierało:)U mnie ok,glukoza w normie,mocz, krew też.Mi tez brzuszek sie stawia i biorę wtedy nospę.Cały czas biore tez magnez.Pępek jeszcze mam w srodku,mimo że brzuszek duży.Myszka,u nas na pierwszy taniec było\"Dotyk\",albo \"Dotykaj\" Tadeusza Żółtko.Piękna piosenka...Znajomi mieli Wodeckiego,Ta jedna noc,ten jeden dzień..Ale nie wiem czy to tytuł,ale tak spiewa w refrenie:)
  2. Też chyba sobie zrobię ściągę z tych szkodliwych składników kosmetyków:)Zawsze to lepiej wiedzieć,zwlaszcza w ciązy.
  3. A może dlatego sprzedali mi hemofer,ze jestem z malego miasteczka i wszyscy się znają,więc na niektóre rzeczy przymykają oko?!
  4. U mnie hemofer jest bez recepty.Z tego co się orientuję,to kazde zelazo najlepiej brac na czczo,chyba ze boli zołądek,to wtedy w trakcie jedzenia.Aha i słyszałam,ze dobrze jest popic go czyms z wit.C.Wtedy lepiej się wchlania.
  5. Cześć Dziewczyny!Mój gin powiedział,ze hemoglobiny powinno byc w I trymestrze 13,II-12,w III-11.Ja miałam w II trymestrze 11,a biorąc hemofer 2razy dziennie podnioslam sobie na 12,1.Dietą sie specjalnie nie przejmowalam,wątróbki nie cierpię,soku z burakow tez nie.Uwazam,ze warto pobrac troche tabletek,niz katowac sie dietą. Opowiem Wam jeszcze co ostatnio mnie spotkało.Zrobiłam sobie wynik na toksoplazmozę(juz drugi raz w ciązy,wczesniej wyszlo,ze jestem zdrowa)i okazalo sie,ze jestem zarazona.Bardzo sie wystraszylam,czytalam w necie o tej chorobie.Z nerwow nie moglam ani spac,ani jesc.Myślałam,ze zwariuję.Najgorsze,co moze byc ,to zarazic sie w ciąży:(Mój gin obejrzał ten wynik i stwierdził,ze jest trochę podejrzany.Kazal powtórzyc.Powtórzyłam juz w szpitalu ,na \"zakaznym\" i okazało sie,ze jestem zdrowa.Nie mam zadnej toxo!!!W moim miescie zrobili po prostu błąd w labolatorium.Wyobrazacie sobie?! Jeżeli któras nie robiła wynikow na toxo,to proszę Was zróbcie!!!Jak się wykryje,to można w ciązy leczyc i jest szansa na zdrowego maluszka.Dziecko mozna wtedy tez leczyc od razu po urodzeniu. Ale się rozpisałam:) Pozdrawiam mamusie i ich dzieciątka.
  6. Ja żelazo poprawiłam sobie hemoferem,zjadłam dwa opakowania i ładnie podskoczyło.musiałam tylko pamiętac,ze między żelazem,a magnezem(biorę asmag)musi byc dwie godziny przerwy,bo inaczej zadne nie działa.No i najlepiej brac na czczo. SoldeLuna nie martw się,u mnie tez ciąza z przygodami.Szyjka mi sie skróciła i mam załozony pessar.Co się nadenerwowałam to moje.Narazie jest ok,ale musze bardziej sie oszczedzac.Strasznie martwilam sie o dzidzię,ale czytałam,ze dziewczyny z pessarami noszą ciąże na ogół do końca.Pocieszające.Mam nadzieję ze ja tez donosze...Kurczę,jeszcze troszkę...
  7. to jeszcze ja,uzupełnię,że mam 30 lat,a termin mam na 13.08
  8. Hej Dziewczyny.Ja też jestem sierpniówka,chciałabym do was dołączyć.Trochę pożno,ale zawsze:)Ten topik czytam juz od pewnego czasu(podglądałam Was;)Do tej pory miałam grzecznościowy net,ale teraz w końcu założylismy u siebie i będę mogła z wami pogadać:) nie bardzo wiem jak dołączyc sie do tabelki,ale podam moje dane: Joanna,tc 27,na 99%-synuś,kg(niestety)już 12,woj.podlaskie
×