Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mysza30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mysza30

  1. Hej.Moj Kubus od 3 dni juz przekręca sie z pleckow na brzuszek,nawet w nocy podczas snu:)Tak mu sie spodobało. Dzis dałam mu pierwszy raz zupkę,marchewka ,ziemniaczek,oliwa z oliwek ,masełko.Tak sobie mu smakowało,zjadl łyzeczkę.niestety po ok godzinie zwymiotował:(A przy tym strasznie płakał.nie wiem ,chyba za wzesnie mu dałam ta zupkę,moze jeszcze nie jest gotowy.Sprobuje kleiki i kaszki,a za tydzien znowu zupkę.Co o tym myslicie?
  2. Jej.Dzieki za słowa współczucia.Mam tylko nadzieje,ze to pierwszy i ostatni raz. Badeve,dzieki za stronke,pod koniec tygodnia zabieram sie za gotowanie zupek. Skad bierzecie warzywa,ze sklepów,z działek?Marchewke i ziemniaki bede miała ze wsi,ale reszte ze sklepow.A na jakiej wodziw gotujecie?Solicie? November,moze i racja z tymi cwiczeniami.A ostatnio przeczytałam,ze dzieci sa najszczesliwsze jak moga rozwijac sie w swoim wlasnym tempie.To chyba odpuszcze martwienie sie o te obroty. Dzieki za zdjecia,prosze o wiecej.Pozdrawiam.Miłego dnia
  3. mam jeszcze pytanko,o jakich porach podajecie zupki,kaszki,kleiki,itp.Jak to łączycie z piersią,mlekiem itp. Zupka-obiad,kleik-kolacja?Jak to planujecie?
  4. Hej,November,a jakie to cwiczenia?Bo moj cos nie chce przewracac się na brzuch,tylko na boki:( My jestesmy wlasnie po przetykaniu kanalików łzowych.Uff,juz po wszystkim. Kazali mi nakarmic małego o 5 i przyjechac na 8 rano.Tak tez zrobilismy.Bylismy nawet troche przed 8.Na miejscu okazalo się,ze pani doktor ma miliony waznych spraw i zabieg się odwleka.Kubus głodny,ok 9 traci cierpliwosc i w ryk.Z płaczu usypia.Pani doktor nie ma nadal,tzn jest ale \"bardzo \" zajęta.Przychodzi jeszcze jedna para z dzieckiem,tez na udroznienie kanalików.Okazuje sie ze to znajomi pielęgniarki i jak zjawila się pani doktor weszli przed nami.Ot tak!Kubus znowu sie obudził,na szczęscie nie płakał.W koncu ok 10 zostalismy zawołani.Po 5-godzinnej głodówce! Sam zabieg trwał niecałe 5 min.U nas na szczęscie nie wpuszczali rodziców na salę zabiegową,bo ja bym chyba nie zniosła tego widoku(badeve jestes wielka)Krzyk i pisk roznosił sie po całym piętrze,a nam się serce krajało.Oddali nam go strasznie spłakanego i wystraszonego:(Po wszystkim nakarmiłam skarba,przebrałam i w drogę powrotną.Spał 2 godz,obudził się jak by nic sie nie wydarzyło.Smiał sie i gadal.Mam nadzieje,ze juz nie pamięta tego dnia. Mamy karmiące piersią:z czego zrobiłyscie pierwszą zupkę? Pozdrawiam,miłej nocki
  5. Hej.Ja na chwilkę,ten fotelik nazywa się ROMER(nad "o " są dwie kropeczki) LordPlus,kosztował 603 zł.Jest od 9 do 18 kg.Linku nie mam,bo kupilismy go w normanym sklepie,nawet nie szukałam w necie,bo potrzebny był natychmiast. Spokojnej nocki,pa
  6. mama-i-ja,my kupilismy juz następny fotelik samochodowy i Kubus juz jezdzi przodem do kierunku jazdy.Jest mu o niebo wygodniej i luzniej.Juz nie moglam patrzec jak się męczy w nosidełku.Kupilismy w Fartlandii,jakis niemiecki- Romer.Jest super! Nosidełka są do 13 kg,ale chyba na lato.Zimą to nawet szczuplejsze dziecko w kombinezoniku,czapeczce itp ledwo się miesci.
  7. Hej Smiglo dzięki za zdjęcia,sliczna mała!!!Pisałas,ze nie chce lezec na brzuszku,a tu prosze, nawet w kąpieli na brzuszku:) Dziewczyny jak podajecie,albo planujecie podawac zupki maluszkom?Łyzeczką,czy butelką? badeve jak to oczko? Macie racje,ze te nasze Kubusie cos pechowe:(Miejmy nadzieję,ze niebawem się karta odwróci i będzie juz dobrze.
  8. Badeve,trzymałam kciuki.Ale się Kubus namęczył,a Wy razem z nim.Niestety nas tez to czeka:(Opowiedziałam męzowi Twoją historię,to powiedział,ze on by wyj....ał tych lekarzy(sory za słownictwo,ale inaczej się nie da)Normalnie az mnie brzuch rozbolał.Niedosc mało biedy to jeszcze okazalo się ze zrosnięty ten kanalik.Ciekawe jak to wygląda u mojego Kubusia.A dostałas jakies kropelki do wpuszczania do oczka,no wiesz takie na rekonwalescencję?
  9. Hej Agunia,mam nadzieję ze u mnie tez tak będzie.Moze rzeczywiscie to chwilowy kryzys laktacyjny.Wstrzymam się jeszcze z podaniem sztucznego mleka.Dam sobie jeszcze kilka dni. Ale dzis mi się skrzyczał!A to wszystko ze zmęczenia.W dzien spał dzis bardzo mało i po kąpieli był tak zmęczony,ze nie mógł zasnąć.Ledwo patrzył na oczy,ale nie mogł się utulic. Myszka,ale Ci dobrze,ze synek tak ładnie spi w nocy. anjj ja jestem z okolic Łomży:) Pozdrawiam i miłej nocki
  10. hej Badeve,jakie mleko podajesz Kubusiowi?Bo ja tez chcę zacząc na noc dokarmiac sztucznym mlekiem.Ostatnie dwie noce pobudka co 2 godz.Mały budził się strasznie głodny,ciągnął z obu cycków.Wczesniej jak kładłam go o 21 to pierwsze karmienie było o 3,następne o 6.A teraz z zegarkem w ręku co 2 godz.Wygląda na wiecznie głodnego.Muszę więc zacząc dokarmiac.W dzien jest ok-starczają cycki,ale w nocy głód!! Moj Kubus ma rozm 74,jest akurat. Na mikołaja dostał dzis taką zabawkę na rzepa,do zakładania na rączkę.Swietnie się bawi,a przy okazji gryzie:) U nas ostatnio jest naprawdę super pogoda,nie pada i stosunkowo ciepło.Duzą część dnia jestesmy na zewnątrz. Gosiafrancja,ale z Ciebie to siłaczka,jak Ty to wszystko ogarniasz?!Dzis Twój Nikolas ma imieninki?Jak tak to wszystkiego naj,duzo zdrówka i usmiechniętej mamy. Zona_mundurowego,mi tez lekarka mowiła,ze wg najnowszych badan jak karmimy piersią,to dopiero od 6 m-ca wprowadzamy nowosci,własnie ze względu na alergię.A mój szkrab to potencjalny alergik,niestety. Miłego dnia kobietki.
  11. Ankakoza ja na 8.01.2008 jesten zarejestrowana na przetykanie kanalika.Masuję,naciskam a ropa jak szła,tak idzie:( Strasznie się boję,bo kazali o 5 rano ostatni raz nakarmic i przyjechac na 8.Nie wiem jak Kubus wytrzyma,bo on je co 2 godz.A jak jest głodny to od razu krzyk.No i będzie tam się wiercił i krzyczał.Tak się boję...
  12. Hej Kobietki. Gosiafrancja,ja chcę trochę małego inhalowac,bo odkąd jest sezon grzewczy to synus się w nocy dusi od tego suchego powietrza.Chcę mu trochę ponawilzac nosek.Chociaz co jakis czas. Molinezja trzymam kciuki.Będzie ok! Wiecie co?Moj szkrab zabierał się do siedzenia i zabierał,no i od wczoraj siedzi:) Oczywiscie z podparciem pod plecki,ale bardzo ładnie trzyma główkę:)Strasznie mu się spodobało i teraz ciągle chce siedziec.A taki jest wtedy dumny,ze szok:) A jak tam gorączka przedswiąteczna?Rozglądacie się juz za prezentami?
  13. Ja miałam zalozony w 27 tygodniu.Skracała mo się szyjka.Wogóle nie czułam,ze go mam.Zdjecie nie boli,trwa sekundę,tak samo zresztą jak załozenie.Zdjęty miałam w 38 tyg,od razu zrobiło się rozwarcie na 1,5 cm.Urodziłam w 40 tyg.Rodziłam 2,5 godz.Ale nie wiem czy pessar miał wpływ na długosc porodu. Wiem na pewno,ze uratował zycie mojemu Skarbowi. Pozdrawiam.
  14. Hej Dziewczyny!Jestem Sierpniówką 2007.Fajnie,ze juz są następne Sierpniówki:)Pozdrawiam Was serdecznie i gratuluję.Czeka Was wspaniały okres,a w sierpniu słodka nagroda:)Trzymam za Was kciuki.
  15. Hej dziewczyny Dawno mnie nie było,ale czasem wpadam Was podczytac. Mój Kubus ostatnio cos marudny,chyba zęby idą.No i przez dwa dni mielismy kolki.Dziwne,bo juz skonczył 3 m-ce.Przy Waszych maluszkach to mój drobina,bo wazy 6,5 kg.Zabiera się juz do siadanie,ale jeszcze go nie sadzam. Gosiafrancja z tego co pamiętam inhalowałas kiedys Nicolasa.Czym go ihalowałas?Solą fizjologiczną? Badeve podziwiam ciebie za hart ducha.Nie dosc,ze sama masz cięzko(wyczytałam,ze płaczek Ci się trafił),to jeszcze innym pomagasz dając rady.I masz czas skrobnąc cos na kaffe. Dzięki za zdjęcia Waszych szkrabów,proszę o więcej.Przy okazji wyslę Wam moje Słoneczko. Pozdrawiam i zyczę miłego wieczorku.
  16. Hej.U mnie tez nadal leci ropka z oczka,juz nie tak duzo,ale zawsze w kąciku sie czai.no i z tego oczka leca łezki,a to oznacza niestety kanalik:( Żadne kropelki nie pomogły,masowanie tez nie:( Teraz mamy jeszcze tydzien bez zadnych kropelek poobserwowac,jak bedzie ropka to przepychamy kanalik:( (na czym to polega??) Moje maleństwo jest bardzo grzeczne.Ładnie spi,z jedzeniem róznie.Ale przybiera na wadze,mimo ze duzo ulewa. Dziewczyny,moj Kubus miał identyczne krostki jak opisujecie.Na szyjce to tak je poobcierał az sie zaogniło.Smarowałam kilka razy dziennie kremem Oilatum(ok 15 zł) i pomogło.Buzia sliczna.Polecam. Teraz walczymy z plesniawka i ciemieniuchą. Pozdrawiam.
  17. Witam,ja badanie bioderek zrobiłam po skonczeniu 4 tyg.Te badanie robi sie miedzy 4 a 6 tyg.Mcro,ja robilam w klinice.Umowilam jednoczesnie siebie na wizyte kontrolna i Kubusia na bioderka.Bioderka 70 zl,moja wizyta za darmo.Bioderka zrobilam prywatnie,bo panstwowo sie nie dopcham. U Kubusia oczko ropieje nadal,ani kropelki nie pomogly,ani masaz.Okulistka powiedziala,ze poczekamy jeszcze tydzien,jak nie przejdzie,to trzeba bedzie przetykac kanaliki:( Kubus tez byl caly zsypany krostkami,lekarz mowil,ze to aergia.Smaruje je kremem Oilatum i na prawde pomaga!!!!Giną w oczach.A bylo juz kiepsko,bo na szyjce zatarl te krostki i sie troche zaognilo:(Ale jest duuuza poprawa,polecam ten kremik. Dziewczyny,czy do fotelika samochodowego wkladacie dodatkowo pod pupke jakas poduszeczke,albo kocyk zlozony?Ja nic nie wkladalam i znajoma nakrzyczala,ze powinnam,bo inaczej dziecko jest prawie w pozycji siedzacej.Nie wiem czy ona ma racje?!Dodam,ze mam fotelik roan marita i ma on taka wkladke dla niemowlaka,ale wg niej to za gleboko.
  18. Hej.Dziewczyny co myślicie o szczepionkach na pneumokoki i meingokoki?warto szczepić?
  19. Hej dziewczyny.Zadko zaglądam i raczej czytam niz piszę.Ja Kubusia ubieram w domu w jedną warstwe,tzn,jak jest cieplo to body i skarpetki,a jak zimno to pajac.ani razu nie miał potówek.w domu mamy 22-24 stopnie.Na calymciałku ma ładna skórkę,tylko na buzi mnóstwo drobnych krosteczek:(Raz znikają,raz pojawiaja sie.Strasznie mnie to martwi.Eliminuję rozne potrawy,ale ciągle to samo:( Chrzciny robimy 13.10. No to chyba juz wszystkie urodziły:)ale to wszystko jest super.Zobaczcie,wszystkie szczęsliwie urodziłysmy i wszystkie dzieciaczki są zdrowe:) Zycie jest piękne:)
  20. hej,podaję nr do noworodków:857408772,ponoć działa 24 godz na dobę:) Pozdrawiam
  21. hej Macro.Ja migiem bo Kubus juz się wybudza:) Ja robiłam posiew w Klinice.Tez słyszałam,ze to standard na Zamenhofa,ale tylko przy sn,zeby dzidzi nie zarazic. Po cc i po sn trzymaja tylko 2 doby.Ze mną na sali lezała dziewczyna po cc,to jadła normalnie,tzn wybierala z menu. Macro nie denerwuj się,naprawdę klinika jest w porządku.Jezeli chodzi o szkoly rodzenia,to tam nikt o to nie pyta.Przy porodzie mowią co i jak masz robic,jak oddychac,jak przec.Pozniej na sali pokazują jak kąpać,jak przewijac,jak karmic itp.Zawsze mozesz dzwonic po noworodkowe i wszystko ci pokazą. Ja na koniec dostałam jeszcze nr telefonu na oddział noworodków,ze jak by co to moge dzwonic z pytaniami dotyczącymi dzidzi lub przebiegu połogu o kazdej porze(No i dzwonię:) ) więc Macro uszy do góry,nie ma sie czym zamartwiac. Aha,elektrolity trzeba zrobic,bo to wrazie cc moze byc potrzebne
  22. Hej.Macro zaglądam na topik zamenhofa,ale nie mam czasu pisac.moze zaraz uda mi sie zajzec dopóki Kubus spi:) November-rain,a wjakich ilosciach podajesz tę witaminkę d3?No i co z tym ropiejącym oczkiem u Twojego synka?
  23. Hej.Gratulacje dla nowych mamus.November_rain od kiedy podajesz wit D3 ?
  24. Hej.Macro,ja miałam to szczęście,ze mi najpierw wody odeszły.Zadzwoniłam do gina,a on mowize szybko do kliniki,bo zakazenie moze sie wdac.Zadzwonilam do kliniki i kazali natychmiast przyjezdzac.Zbadali mnie i sie okazało,ze nie mam juz połowy wód.Skurcze zaczęły mi się w klinice,ale skoro juz byłam na miejscu,to nie liczyłam tych skurczy.Zaraz połozyli mnie na sali porodowej,pod ktg.Podłączyli cewnik i czekalismy.Skurcze były baaaarrrdzooo bolesne,ale jak widac do przezycia:) 7 cm rozwarcia i zaczynamy akcję.W sumie to długo nie rodziłam,wody odeszły mi w domu ok 7 rano,a o 13.30 tuliłam juz Kubusia. Skurczę to bolą tak jak przed bardzo bolesnym okresem. Trzymam za Was kciuki,buziaki.pa
×