tang0

Dobrej nocki dziewczyny :) Tarara - nie dawaj sie smutnym myslom - jestes wartosciowa osoba - nie upijaj sie ;) to nic nie da - oprocz kaca... no chyba ze w Barze ;) mysle ze nie jest tak, ze nikomu nie mozesz ufac - to bledne kolo. ale wiesz - nie z kazdym i nie o wszystkim - w ten sposob tworzysz sobie pewne kolo osob, ktorym mozesz mowic o pewnych rzeczach a innym juz nie - nie musisz komus ufac od razu bardziej niz innym - sama zdecydujesz.... kazdy czasem ma potrzebe wygadania sie komus, wyzalenia sie, wyrzucenia tego z siebie... tutaj ktos jest zawsze - sama podejmij decyzje, czy podzielisz sie troskami, smutkami czy nie... i nie poddawaj sie - jutro tez jest dzien i wstanie slonce i bedzie tak slonecznie, ze sie sama usmiechniesz :) Trzymaj sie :) milych snow Tarara, Setunia :)

no jak to... ? a to ze dalej boli Cie glowa i to mocno to co? :p a tak powaznie to jak ksiazka? ja wlasnie czytam pratcheta, o czarodzicielu...

aaa prawie zapomnialem - tarara - i tak bedzie dobrze, pamietaj :) niczym sie nie przejmuj... a teraz pomysl, czy nie lepiej byloby gdybys podczas tej rozmowy byla wypoczeta i trzezwo myslala bez bolu glowy? wiec wiesz...;) milych snow :)

I nie bedziesz sama Setunia ;) witajcie :) Tarara - nie czytac tylko sie polozyc i pozwolic odpoczac zmeczonemu organizmowi - nawet nie wiesz jak szybko mozna sie wtedy przeziebic, a tego bysmy nie chcieli, prawda? ;) milej lektury, jesli jednak bedziesz chciala poczytac, w trojce leca takie spokojne kawalki - w sam raz do sluchania podczas czytania ;) Pozdrawiam Was dziewczynki i zycze spokojnej nocy :)

i wszystkim innym rowniez :) do jutra...

hej Setunia :) dzien minal spokojnie, chociaz w pracy musialem zostac dluzej - zdaza sie.. (ale b. rzadko - przynajmniej teraz)... no jak nie ma z kim ;) trzeba bylo wczesniej powiedziec - teraz to juz pozno a jutro do pracy - musze sie wyspac bo w pracy za czesto ziewam ;) trzymaj sie, spokojnej nocki :)

jestem, czytam, slucham a tu nikogo, pusto... ale to dobry znak - bo to znaczy ze sa cos odciagnelo kolezanki znad klawiaur ;) co u was? jak minal dzien?

tarara - jestem :) zagladam i bede zagladac ;) w pracy - niedopatrzenie w dosc powaznej kwestii - czlowiek sie uczy i musi sie pilnowac... nauczka dla mnie i lekcja pokory... widze ze wstalas niewiele pozniej niz ja zasnalem - zasluchalem sie w trojce... Bartosiewicz - cenie i lubie - i mam jej pierwsza kasete ;) sen i inne kawalki - teraz nikt juz tak nie gra... ale ona sie nei dala komercji i wciaz ma ciekawe teksty, moze troszke grzeczniejsze, ale z kazikiemtez przeciez nagrala cztery pokoje... a tak w kwestii jedzenia - u mnie dzis szef kuchni polecal ryz z warzywami i grzybkami mun na goraco z patelni... :) setunia - oczywiscie bezalkoholowe ;) prawda? :)

setunia - milych snow i spokojnej nocki :) moze jakas ksiazka do poduszki? tarara - doszly, bardzo ladne :) widac kobiece subtelne i wprawne oko ;) bardzo dziekuje :) dobrej nocki :) postaram sie zajrzec rano - a na pewno po poludniu...

jestem, jestem - i po pierwsze slucham trojki ;) slyszalem ta audycje kabaretowa, obecnie przycumowalem w warszawie a aparatu niestety - zbyt delikatny, ale mam zamiar cos z tym zrobic, bo a noz widelec ;) czekam na zdjecie motylka - bo nic nie przyszlo... Dobrej nocki i milych snow :)

motylkaaaaa - niektorych topikow juz nie ma... jeden byl baaardzo stary ale wiem, ze jednej osobie z niego po ponad roku sie udalo - znalazla kogos wyjatkowego i z tego co wiem jest szczesliwa :) tararara - pytam, bo ja np bardzo lubie pofotografowac wlasnie nature - zwlaszcza na takich wyjazdach - pozniej ogladajac zdjecia jest do czego wracac... :) ja planuje wyjazd w przyszly i w nastepny weekend - na roztocze a pozniej czestochowa-krakow-zakopane - mam nadzieje ze sie uda...

Tacy faceci sa - tylko pytanie w jakim sensie cudni? wyglad czy to co w srodku? Tych pierwszych latwiej zobaczyc tych drugich tez troche jest, ale trudniej wylowic, chyba ze ktos ma do tego zdolnosci...

Mysha - powodzenia w starciu z codziennymi trudnosciami, nie daj się. W końcu zaświeci słońce i uśmiechniesz się na ten widok :) Stefan - a może po prostu osoby z topiku chcą przemyśleć pewne sprawy? Dlaczego - a zrobiłaś coś co może znaczyć że go nie kochasz? Długo jesteście w związku? Pozdrawiam

Pogoda na dworze może nie jest najlepsza, ale czasem dobrze jest wyjść, przejść się i pozwoleć wylecieć złym, smutnym myślom razem z wiatrem, pozwolić aby wiatr potargał nam fryzurę aby po powrocie do domu miec spokojniejsze myśli i poukładać je sobie (i fryzurę ;) Po każdej burzy, po brzydkiej pogodzie zawsze wyjdzie słońce - jest wtedy tak pięknie, że myśli się - warto było poczekać... Do naprawdę wielkich rzeczy dociera się powoli, małymi kroczkami. Ale kiedy już się to osiągnie - wie się, że było warto. (Choćby jazda na rowerze ;) - ile razy się potłukło zanim nauczyło się jeździć?) Pozdrawiam :)

Małaa - masz rację, boli, jest naprawdę ciężko. Jest się zagubionym i nie wiadomo co zrobić, a tu jeszcze codzienne sprawy... Czasem chciałoby się byc dzieckiem, nie mieć takich problemów... Jednak aby iść dalej - czasem trzeba iść pod wiatr - nikt nam nie obiecywał, że życie dorosłych jest usłane różami. Nie ma wyjścia - pierwszy krok trzeba zrobić samemu - nabierasz siły ( wiary) w siebie. Wiem, jak to trudno, kiedy wszystko dookoła przypomina, w radiu lecą piosenki o miłości... I wtedy, kiedy naprawdę jest ciężko widzisz światełko - sms od starej koleżanki, jakaś sytuacja, która wywiera na Ciebie wpływ - i powoli dajesz się ponieść falom i odejść od tego nieznośnego myślenia o bólu, cierpieniu... Chyba po to - po takie światełko ktoś tutaj zagląda? Może już jutro je zobaczysz?...