Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

margaretka*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez margaretka*

  1. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    podoba mi sie i łatwiej ułozyć niż takie typowo krótkie, kiedys mi sie podobały fryzury z tego serialu Korcz
  2. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    a co do krótkich fryzur to wszystko zalezy od włosów, moje sie nie nadają, lepsze sa cieńsze i proste a moje takie niesforne za sztywne, wykręcaja sie po swojemu...
  3. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    a czyja ta fryzurka z na wspolnej?
  4. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    kasiu kochana w tej chwili załatwiany jest p.remoncik nr3...(!!!) a został tydzień...
  5. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    chciałam powrócic radosna, sypnąć jakims dowcipem co by weselej było ale kochane jeszcze nie da rady... ale mam nadzieje ze troche tęskniłyscie...
  6. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    cuś tam poszło...
  7. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    witajcie... żyję kasiu...tylko co to za zycie... madziu dostałam...też kiedyś miałam faze na krótkie i nawet białe chwilowo coś mnie napadło właśnie przez zdjęcie jakieś ale źle sie czułam...musze poszukać ale to kaszmarkowe...też ciagle cos kombinuje, teraz zapuszczam swój kolor bo moja fryzjerka nie chciala na farbowane zrobic trwałej, zresztą czym dłuższe to lepsze fale...
  8. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    no jak wy o tej kasie tak to ja juz w ogole zalamka, bo wyjscia nie mialam nikt mieisac za darmo robic nie chce a rodzina w nedziele nad morze jedzie wiec zaplacilam...:(:(:(ale zeby nie przepil to do zony zadzwonilam na skarge normalnie ile dostal i ze smierdzi ciagle a ona sie wczesniej zarzekala ze nie z tych; i miala go z wyra rano sciagnac a on sie moze obrazil ze zony nie mogl oszukac i mnie olal. Pół kafli w łazience kibla brak bo mial jakąś inwencje na to i co teraz? Po 6 latach byle jakiego życia chcialam sie wprowadzic do mojego skromnego gniazdeczka i w koncu poczuc jak w domu a tu znowu dupa...wszystkie decyzje źle podejmuje albo cała do bani jestem...mozecie sobie teraz powiedziec młoda i glupia...tak glupia idiotka, i wiecie co szczescie nie jest i dane, nie wiem co to znaczy... na razie chyba zaprzestane was odwiedzac bo nie znosze narzekac, chce pocieszac innych a nie sama biadolic. Nie bede Wam psuc humorów... Z całego serca życzę wam udanego dnia...(...łkanie...)
  9. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    jestem załamana!!!!!!!!!! remoncik znowu zapił i nie przyszedł... to co zrobil naprawdę super a to co rozgrzebane...nikt nie chce kończyc po kimś. a tu już mieszkanie jacyś młodzi oglądalali...będe bezdomna...nie chce mi sie żyć. M a m tego wszystkiego kurwa dosyć!!!!!!!!!!! :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:
  10. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    a ja fryzjera tez nie lubie zmieniać, bo jakoś nie trafiałam i teraz jeżdze na drugi koniec miasta, bo kiedys tam mieszkałam i znalazłam fajną fryzjerkę
  11. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    A ja z czerwoną herbatką mówię dzień dobry..
  12. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    nie wiem czy sie z wiekiem popsuje skoro uzalezniona to moglam być od liceum, a jak kopcili na imprezach...mnie jednak szpanerstwo nie ruszało...:D
  13. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    a ja przewaznie abstynentka...jakoś mi nie smakują te różności i w ogole brak pociagów do takich nałogów... za to magnuma wciełam a to przez M. co jak poszedł z psem to mi przyniósł na pocieszenie a ja sie wcale nie ciesze jak dostaję łakocie:(:(:( ale zjadłam...BUUU
  14. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    też dałam 6,80 Teresko-hi,hi. siedze na allegro i ogladam bibeloty...
  15. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    kochane dziewczynki biegam dalej cóż poradzić, ale to lepsze niż taka martwica... Aniu co do tego filmu to świetnie trafiłaś bo mój M. tylko tytuł usłyszy i już go nie ruszysz-wszystkie części! A ja uwielbiam to spojrzenie, mozna się utopić w takich oczach...:D a co do tych wspomnien-nic nie dzieje sie bez przyczyny, jest jakis plan względem ciebie, moze jakas misja?
  16. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    tez oglądałam... a jednoczesnie czytałam w necie o aniołach... bardzo w nie wierze... strasznie ich dużo... a wczoraj był film \"Miasto Aniołów\"-takie filmy mogę oglądać!!! a w kinach \"Przeczucie\" polecam a wczesniej tez z Sandrą był mój ulubiony \"Dom nad jeziorem\"- to sie nie nudzi!!! to tyle o filmomani...
  17. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    Dziekuję za pocieche, to budujące chocby jedno zdanie, i wiem że jesteście, normalnie sie wzruszyc mozna ze po prostu chcecie..., a taka znieczulica wokół...zaczynam sie łapac na tym ze juz nikomu nie ufam, ze patrze na człowieka i zastanawiam sie co mysli naprawde bo pewnie nie mówi szczerze... Aniu wiem, wiem... Kasiu nie dam sie, wypłacze w kacie a potem otrzepie jak feniks z popiołów i powstane... dla Was !@@! Halina Poświatowska - Bądź przy mnie blisko Badź przy mnie blisko bo tylko wtedy nie jest mi zimno chłód wieje z przestrzeni kiedy myślę jaka ona duża i jaka ja to mi trzeba twoich dwóch ramion zamkniętych dwóch promieni wszechświata
  18. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    a mnie wszystko wkurza: pies mąż dziecko rodzice remont zycie pryszcze kalorie niekończące się wydatki przywierajaca patelnia cała ja wredni ludzie dookoła a najbardziej ta niby taka miluteńka kobita co nam wynajmuje teraz kombinuje ze jej cos zalegamy, chryste no szybko na to wpadła...nie znoszę fałszu wwwrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr to teraz dzień dobry i przepraszam. Chce mi sie wyc ale juz trochę lepiej...najpierw wykrzyczec, potem wypłakac i dojde jakos do siebie... własnie następuje faza druga... :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(
  19. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    ...A choćbym dziś zasnąwszy, zamiast spodziewanej ulgi, miał śpiący stać się łupem widm cierpienia lub choćby się jątrzyły w nocy owe rany, zdobyte w walce dziennej, których ja zapomnienia szukam w martwości sennej: jeszcze do cię zawołam, śnie, obyś przez wieki nie schodził z mej powieki... K. Przerwa-Tetmajer
  20. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    Abosolutnie jestem zdołowana. Stwierdzam że nie nauczę dziecka wołać na nocnik z prostej przyczyny. Wszystkie te dziury sa dla niego za małe, jest mu nie wygodnie i jest coraz gorzej płacze i nie chce siedzieć...a jak po nocy nawet mi si uda to zamiast do dziury sika przed-mam dość. Ale dla czego do ciężkiej cholery nakładki nie są trochę większe skoro niby dla starszych? Czasem mam wszystkiego dość. Dlaczego w zyciu mi wszystko tak ciężko przychodzi... :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
  21. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    a jak juz się przeniosę na swoje to tez mnie niestety czeka szukanie pracy:(jakos mnie to przeraża:(wpaść znowu w ten rytm po przerwie:(
  22. margaretka*

    zodiakalne barany po 30-tce

    oj kasiulus smutaska czuje w tobie dużego, chciałabym cie jakos pocieszyć...mam nadzieję ze zakupy poprawią ci humorek... trzeba było wybrac sie do tej ikei tam jak sie wpadnie, w te kolorowe półki i mozna sobie pobuszować to zaraz jakos weselej...może to głupie ale skoro działa to fajnie... teraz mam ochotę znowu buty sobie kupic trzeba by faktycznie przeceny wykrzystac, własciwie to całkiem zapomniałam o nich...tylko potem problem gdzie te buty upychac, zamówiłam u pana remoncika duzą szafke na buty żeby w końcu było miejsce tez weszłam do apteki, i też pani zamówiła na jutro także zobaczymy...najpierw krzywiła nosem ze nie ma takiej nazwy a jednak znalazła małpa jedna,,,padam na twarz nasprzątałam sie a i tak jeszcze syf; zaczynam sie bac że pan remoncik sie nie wyrobi i gdzie ja zamieszkam? cos zaczyna zwalniać, zmęczył sie biedak a tu kartek w kalendarzu przerażajaco ubywa:(
×