Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kasiutka35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kasiutka35

  1. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    dobrze że mam laptopa bo nie wyobrażam sobie żebym miała tyle czasu spędzać przy biurku... a może to dobry sposób, bo za zdecydowanie za dużo czasu spędzam w internecie :P kurcze, właśnie sobie przypomniałam, że miałam zmniejszyć sukienkę :O i co robię?!
  2. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    raczej półleżę i jeszcze się wyginam w bok żeby trafić palcami w klawiaturę :D
  3. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    nie powiedziałam że idę, tylko że jestem po usypianiu, czyli że na razie śpi :)
  4. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    madzia wiesz co nie bardzo pamiętam, jaką \"drogę\" pokonałam, żeby trafić na to forum, ale wiem że zaczynałam od google, wrzuć tamilee pośladki i na którejś pozycji powinno być jestem właśnie po pierwszym usypianiu, bo właśnie się młoda obudziła :O
  5. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    znalazłam topik, na którym zachwalały laski hula-hopy i taki, gdzie zachwycały się ćwiczeniami na tyłek :) no więc ja zara na google i szukam, a tam tylko niestety oferty sklepów, ale gdzieś któraś laska napisała, że płyta była dołączona do SHAPE, no i wtedy mnie olśniło! lecę ja do szafy, otwieram, grzebię i wyciągam właśnię tę płytę! dwa lata temu, jak byłam w ciąży kupiłam właśnie tę gazetę z płytą \"na zaś\" jak już urodzę i będę mogła ćwiczyć :D
  6. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    a moje dziecko dziś się zbuntowało i nie chciało spać w dzień no więc w ogóle nie spała, wykąpałam ją koło 18-tej, żeby odżyła i po 20-stej zasiadłam na W-11 a ona stała na kanapie za mną i naglę mąż mówi: patrz śpi! Ja patrzę a bidula śpi na stojąco z głową na oparciu :D zaniosłam ją do wyrka i śpi, zobaczymy jak długo...
  7. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    ho ho ho anko-baranko to ty boksujesz?! trzeba się ciebie bać :P ja aktywnie spędziłam popołudnie, najpierw truchtem po hipermarkecie a potem kosiarką po ogródku co by trawkę ładnie przyciąć :) teraz idę wykąpać dziecię co na boso po trawce latało i wrócę wieczorkiem I) to na zraziku :D
  8. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    witajcie srana :D u nas też zanosi się na kolejny upiorny (czyt. upalny) dzień :o a ja dziś muszę do reala jechać po karmę dla psów (sztuk trzy to żrą jak wściekłe), karmę dla kota, bo ona byle czego nie jada i jej ulubione puszki są tylko w realu :(, po zapas wody i actimelków dla młodej, która dzień zaczyna od wypicia buteleczki :P nie wiem co w nich jest, ale rzeczywiście wcale nie choruje, żadnego katarku, przeziębienia, nic :( aha, jak mnie tak \"wcina\" nagle wieczorem to oznacza, że dziecię się obudziło i muszę wtepędy wyłączać kompa i lecieć :D
  9. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    a musiałam robić prawko wtedy bo wiedziałam, że jak będzie dzidzia to już go nie zrobię... dodam że uwielbiam jeździć samochodem, podobnie jak moje dziecię :)
  10. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    polatałam sobie po innych topikach czekając na was a wy tu pełną parą :) odnośnie prawa jazdy, zdawałam egzamin dwa lata temu w 8 miesiącu ciąży, oczywiście tylko mi mogło się to przydażyć, miałam największy problem z jazdą po łuku tyłem, jakoś nie mogłam się zmieścić :P, ale egzamin na placu zdalam za pierwszym podejściem, oczywiście cofnęłam po łuku za blisko linii, ale że jest jedna poprawka to drugi raz pojechałam dobrze. Na mieście autko mi zgasło już na pierwszym skrzyżowaniu (no ale go w końcu nie znałam tego auta oczywiście :)) potem było jako tako, że w końcu egzaminator spojrzał na mnie, tzn. na mój brzuch,bo nic poza nim nie było widać i mi zaliczył! Tak że dzięki myszy, zanim się jeszcze pojawiła na świecie, zdałam egzamin za pierwszym podejściem :D
  11. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    wszystkie będą później :( a u mnie to wielka niewiadoma, może będę, a może nie ...
  12. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    jak tam chlodniczek? ja musialam w ten upal schabowe smazyc bo juz miesko tupalo w lodowce, jutro byloby juz do wyrzucenia mam juz dosc upalow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  13. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    widzę że wszystkie się ulotniły to i ja idę się wysamoopalaczować to może jaką kieckę na siebie wdzieję...
  14. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    ja mieszkam w domku jednorodzinnym i tu na parterze jest super chłodno, ale na poddaszu gdzie śpię jest jak na patelni :o a samochodu dziś nie będę uruchamiać bo aż strach do niego wsiąść, zanim klima zacznie działać to się rozpłynę... ja tylko dziś muszę na cmentarz kwiatki podlać, ale to niedaleko
  15. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    ale teraz na szczęście młoda potrafi dłuższy czas siedzieć i oglądać bajki w TV, wiem że to niezbyt dobrze ale przynajmniej mogę coś zrobić...
  16. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    a anka baranka chyba ma kaca moralnego po wczorajszym wieczorze bo się nie odzywa :P a może próbuje się wbić w ciuchy, które powyciągała z szaf :D ja już powyciągałam tylko jeszcze muszę poprzymierzać i tego się boję :o; jak karmiłam piersią to tak fajnie szybko chudłam a potem się zastopowało i d... blada tak zostało... jeszcze jakieś 5 kg muszę zrzucić, 10 to nie bo by mnie wiatr porwał :D
  17. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    o rany nie strasz mnie 44!! ja mam nadzieję (a jestem optymistką z natury :)) że już niedługo się nieco usamodzielni, a przynajmniej zacznie normalniej spać, od powiedzmy tej 21 do rana bez budzenia się :) i oczywiście we własnym łóżku a nie w moim i to na mojej głowie... nawet byłam z nią u lekarza, ale lekarka stwierdziła, że to jest małe dziecko i dopiero się uczy spać :o najbardziej to mi brakuje czasu dla siebie...
  18. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    mam nadzieję, że będziemy \"istniały\" za jakieś 1,5 roku, wtedy moja terrorystka pójdzie do przedszkola i będę miała więcej czasu dla siebie :) bo teraz zupełnie go nie mam :(
  19. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    ja rozpoznaje te, z którymi najczęściej \"rozmawiam\", zresztą wróciłam na pierwsze strony i zrobiłam sobie krótkie opisy osób, a jak :) anko baranko właśnie tak sobie ciebie wyobrażałam :D, chociaż nie myślałam, że jesteś taka wysoka (bo ja tylko 168 :(), ale reszta pasuje
  20. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    witajcie z rana dziewuszki nie pijcie następnym razem za dużo bo nic nie zrozumiałam z tego co spłodziłyście wieczorem :D anko baranko opis mnie powalił :D (chociaż nie wiedziałaś do końca do kogo go przypisać :)) strasznie się uśmiałam :D no właśnie a powód mojego nagłego zniknięcia powinien być znany, córka terrorystka się za mną stęskniła i jak to często bywa obudziła się z rykiem i zażądała mojej obecności :(
  21. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    ha ha dobra jesteś baranka :D ja właśnie położyłam młodą spać, włączyłam pranko i zasiadłam :)
  22. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    jak już mówiłam jednym okiem zerkam w tv, drugim siedzę w \"internacie\" :D a shreka to ja znam na pamięć , pierwsza część jest zarąbista
  23. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    ja to kiedyś w piątki chodziłam na dyskoteki z muzyką z lat 70, 80, to były imprezy, aleśmy szaleli ... ale się rozmarzyłam, aż mi się łezka zakręciła w oku :P
  24. kasiutka35

    zodiakalne barany po 30-tce

    kto to smoczyca to wiem, ale co ona ma wspólnego z TVN ja się dopytuję :D
×