mała_agatka

hej! przyznam się nie czytałam wszystkiego, ale niestety nie mam jak nadrobić :( ja jestem po super aktywnej niedzieli :) wczoraj skorzystaliśmy ze ślicznej pogody i pojechaliśmy na rowerek, tak ze 2 godzinki pojeźdźić. nie za szybko, żebym się nie zmęczyła i cały czas uważałam, żeby nie było że nie powinnam tego robić :) a potem wieczorkiem na basenie się pomoczyłam. nie miałam siły pływać po tym pedałowaniu, więc się bąbelkami bawiłam :P ale było super!!!! tak wogóle to u mnie już lpiej. mdłości nadal są, ale mniejsze, a od czwartku nie wymiotuję :) huraaaa!!!! dziś odebrałam wyniki badań. dawno już nie miałam tak dobrych :D wszystko w normie, toxo nie ma, więc jest super!!! bardzo się cieszę. aby to uczcić poszłam na lody z polewą karmelową, ale były słodkie, za słodkie więc popiłam je...sokiem wielowarzywnym :P nigdy nie lubiłam soklow warzywnych ani pomidorowych a teraz, od soboty, piję je ciągle:) uaktualniam tabelkę :D NICK.........WIEK......MIEJSCOWOŚĆ.........TC.....TERMIN ... .WAGA Daffodile....... 27......Wojkowice............12.......01.11....56 Marsjanka.......29.....Śląskie..................12...... .01.11...57kg/+2 Kasika1.........23......Rzeszów…............13.... . . .02.11..64kg -1 Milla77..........30......Warszawa............12... ... .02.11..57+2kg mother..........25......Warszawa...........13........04. 11..62-3+1kg ewelka1234.....24.....Poznań................13........06 . 11 happymama....26.......Irlandia..............13.........06.11 ... / +2kg Green_Gable...26.....Zachodniopom........11........06.11 ....65 kg/+1 agnesa1983....24....Poznań...............11............0 9. 11.....59kg Aneta30........31.....Kraków...............11..........0 9. 11...53kg/+2 Jokasta........ 31..... Gdynia............... 11......... 11. 11 Marta1983.....21......Warszawa.........12..........13.1 1 .....65kg MarzenaMol....23......Wisła.................10.........1 4 .11 fajna-aj........27......Białogard...........12tydz ....14 11.. + 2kg mysza1980.....28......Warszawa...........11.........15.1 1 .....59 kg Karolinka Linka...21..Gliwice...............8/10......15.11.....50kg Beata1987...........21..... Śląskie...........11.........16.11....62kg/+2 lorinka..........21......Blackpool.............10....... . ...19.11....55kg kaaczuuchaa....27.....Lublin.............10............. 20 .11 mała_agatka....23....Łódź...............9............. 25 .11.....62kg/+1 Maja_21........21.....Kielce..............8......... 29.11.....64kg

jejku a tak miło się gada :( juz 12 zaraz mnie wywalą stąd i do pracy na 13 muszę zdążyć :( do jutra dziewczynki!!! jak najmniej mdłości i innych wahań nastroju życzę :)

ha no pewnie że oddzielne!!!! i odzielny podjazd pod dom i brama z drugiej strony :P wczoraj misio powiedział że faktycznie o pół roku za szybko Zuzia się pojawiła! ale jak zobaczył moją zasmuconą minę to położył mnie na łóżko i brzusio wycałował, żeby "ona się czasem nie obraziła i sobie nie posżła od nas" :D

no właśnie budujemy się, tzn dobudowujemy piętro do jej domu, tak mój kochany chciał, ale teraz coraz bardziej rozumie czego ja się tak bałam. ale niestety teraz już nie ma czasu na kupowanie działki i rozpoczynanie nowej budowy, bo ja koniecznie chcę we wrześniu się wprowadzić na własne 4 kąty!!!

no bo ja wg OM jutro mam już 9 tydzień,a że do zapłodnienia doszło ok 3- 5 dnia cyklu, to wg zapłodnienia to 8,5 tygodnia. tak byłam ciekawa :)

marto te igg i igm to oznaczenia na to czy właśnie jesteś chora, czy kiedyś tam przeszłaś toxo. nie wiem które jest które bo zapomniałam jak mi lekarka tłumaczyła :P

jeszcze takie pytanko - w tabelce podajecie tygodnie wg USG czy OM???

tak jeszcze się z wami podzielę moim nieszczęściem mieszkania z teściami. wczoraj rano, jak zwykle nie miałam głowy do robienia śniadania dla R. miałam za duże mdłości żeby iść do kuchni, wziąć do ręki jakiekolwiek jedzenie i coś mu zrobić. co więcej nie małam siły także dla siebie nic zrobić. więc mój kochany poszedł, sam sobie zrobił kanapkę a mi pokroił pomidorka w włożył w pudełeczko żebym mogła później zjeść. ta głupia i ograniczona baba zrobiła mi wieczorem karczemną awanturę bo przecież tak byc nie może żebym ja się \" w pokoju na lalę robiła a on biedny mi pomidorki kroił\" tak na lalę się robiłam bo włosy musiałam wysuszyć :( ale mi się przykro zrobiło. ona co prawda nie wie o oiąży, ale jestem pewna że nawet jak się dowie to będzie tak samo, bo, przecież \"jej nikt nie pomagał i Dorota (jej córka) całą ciąże do pracy zapiep...\" tak powiedziała jak jedna z sąsiadek była w ciąży i musiała leżeć bo miała zagrożenie poronieniem. ona tego nie mogła zrozumieć, bo przecież ona na polu robiła a nie leżała :( no nic tak tylko się wygadałam :P

tez tak myslałam, ale jakby cos potem było nie tak, odpukać, to bym sobie nie darowała :( stwierdzam że nie takie pieniądze się wydaje, a to przecież jest moje maleństwo i nie pozwolę mu zrobic krzywdy!

no nic ja uciekam. czas się skończył :( do jutra, mam nadzieję :)

beatko tu masz stronkę z buźkami :D :D :D http://www.forum.o2.pl/emotikony.php

witam dziewczynki! w końcu mi się udało na neta wejść :) przepraszam, ale nie przeczytalam wszystkiego :( tylko bostatnią stronę. co do wzdęć to ja też mam potworne! brzusio jest gigantyczny :) poza tym musiałam kupić pierwszą sztukę ciążowej garderoby, a mianowicie...staniczek, choć to zdrobnienie nie jest tu na miejscu, bo wygląda jak namiot :P mój R się zapytał jaką staruszkę obrabowałam jk go przyniosłam :P zawsze miałam maleńkie piersi - rozmiar 75A a ten kupiłam na 80C!!!! więc o ja cię kręcę, ale misiowi się one strasznie podobają :P tylko szkoda że tak bolą i on nie ma z nich żadnego pożytku :P u mnie tak jak było, czylki mdłości, wymioty i tak w kółko :( czasem nie daję rady, ale staram się nie poddawać! no bo w końcu co mogę zrobić? chyba nic :) wklejam nową tabelkę NICK.........WIEK......MIEJSCOWOŚĆ.........TC.....TERMIN ... .WAGA Daffodile....... 27......Wojkowice............12.......01.11....56 Marsjanka.......29.....Śląskie..................12...... .01.11...57kg/+2 Kasika1.........23......Rzeszów…............12.... . . .02.11..65kg+1 Milla77..........30......Warszawa............12... ... .02.11..57+2kg mother..........25......Warszawa...........11........04. 11 happymama....26.......Irlandia..............11.........0 6. 11... / +2kg Green_Gable...26.....Zachodniopom........11.........06.1 1.. ..65 kg/+1 agnesa1983....24....Poznań...............10............0 9. 11.....60kg Aneta30........31.....Kraków...............10..........0 9. 11...53kg/+2 Jokasta........ 31..... Gdynia............... 10......... 11. 11 Marta1983.....21......Warszawa..........10..........13.1 1 .....65kg/+1 MarzenaMol....23......Wisła.................10.........1 4 .11 fajna-aj........27......Białogard...........10tydz ....14 11.. + 1,7 kg mysza1980.....28......Warszawa...........10.........15.1 1 .....59 kg Karolinka Linka...21..Gliwice...............8/10......15.11.....50kg Beata1987...........21..... Śląskie...........10..........16.11....62kg/+2 lorinka..........21......Blackpool...........7........ ....19.11.....55kg kaaczuuchaa....27.....Lublin.............9.............. 20 .11 mała_agatka....23....Łódź...............8............... 25 .11.....61kg Maja_21........21.....Kielce..............7......... 29.11.....64kg

beatko to lepiej do gina :) a gęsty biały śluz, bez zapachu jest całkiem normalny. jeżeli jego wygląd jakoś się zmienia to wtedy jest źle. mi ginekolog ostatnio przepisał jakieś recepturowe globulki i już jest lepiej :) witaj marsjanko

jeszcze jestem :D beatko - tobie też zabraniam się zamartwiać. dopóki wszystko jest dobrze nie ma powodu! po co martwić sie o plamienia, które mogą się pojawić? na razie ich nie ma! spokojnie :0 wszytsko będzie dobrze :) ciekawe czy mi to wyśle, czy już nie?

zaraz uciekam bo czas mi się kończy! do poklikania w poniedziałek (jutro mam wolne i będę moją magisterkę pisać)

no mam nadzieję :) przede wszytskim dlatego że czekam na koniec tych potworności jakie przynosi mi ten I ale może kiedyś faktycznie zacznę normlnie jeździć autobusami, nie wysiadając co chwilę i wymiotując do kosza na śmieci :P

niektórzy to mają dobrze :) innym pozostaje grzecznie czekać....

pewnie że niepotrzebnie :) :) nie wkęcajmy sobie!!! to naprawdę bez sensu!!

witam! nie denerwujcie się dziewczynki, każdy bobas jest inny i w innym tempie rośnie. ja wg usg jestem w połowie 7 tygodnia, z racji tego że ostatni miesiączkę miałam 22.02 wynika że zaszłam w ciążę zaraz po niej, bo od 22.02 jest 8 tygodni :) co by się zgadzało z moimi obserwacjami szyjki i śluzu. musiałam zajść pomiędzy26.02 a 3.03 :) poprzedni cykl trwał 36 dni a ten miał byc króciutki że hoho, ale ja niedawno odstawiłam tabsy, także moja gin powiedziała że nie liczymy wg miesiączki bo nie wiadomo jakie cykle przyjąć. po prostu kierujemy się obrazem z badania, a że małe miało 9 mm przyjęła że to końcówka 6 tygodnia. ja tam się nie martwię wielkością maleństwa, wiem że są dość spore przedziały wielkości, które są uważane za prawidłowe, więc o co tu się martwić? co do mnie to wczoraj wymiotowałam ale mniej niż we wtorek. nadal jest mi niedobrze i jestem osłabiona :( może to kiedyś minie :) mam nadzieję! byle do końca pierwszego trymestru :D

uciekam do pracy. buuuu jak mi się nie chce :(

witam. u mnie nie najlepiej. wczoraj się pochwaliłam że już nie wymiotuję i co...11 razy do samej 1 w nocy :( ależ byłam już zmęczona, nie mówiąc o moim przełyku :( normalnie na końcu to już płakałam bo nie miałam siły wstawać :( ech a dziś do pracy, sama nie wiem jak daję radę ale jakoś muszę. dziś od rana też mi słabo i mdli jak jasna choroba! mam dość, serdecznie!!!! ale jest jeden plus moje kochanie rozumiało że faktycznie to nie jest zabawne i przeprosiło za porzednią scenę :) co do pytań o tej kosmówce nie mam pojęcia, o leukocytach też. ja dopiero będę robiła badania więc zobaczę. mówicie że toxo 70 zł kosztuje? to dbrze bo też chodzę prywatnie i muszę sama zapłacić.wiecie ile kosztuje oznaczenie grupy krwi??? nie mam pojęcia ile zapłacę za wszytskie badania a mam zrobić: - grupa krwi + Coombs - morfologia - mocz - cukier - toxo IgG i Igm razem z oznaczeniem awidości przy dodatnim wyniku. może ktoś wie il mam szykować???

matko przepraszam Humor miało być.

no nic ja uciekam. jak zawsze będę miała co czytać jutro, bo pewnie po południu się wszytskie zejdziecie :) mam nadzieję że jakoś mi się ten chumor poprawi, bo jak nie to oszaleję. nie moge tak popłakiwać co chwilkę, nie chcę żeby Zuzia miała taka opłakaną i spuchniętą mamę :P

witam to znowu ja :) mam dziś podły nastrój. pokłuciłam się z R i to o to że jestem.....śpiąca! że nie chce mi się po powrocie do domu, po 9 godzinach łażenia iść z nim na spacer, albo posprzątać pokoju. a ja już naprawdę nie mam siły! mdłości od rana do nocy, ból brzucha, wielka apatia a on co??? nico myśli że będzie tak jak kiedyś! nie dociera że są dni kiedy gorzej się czuję i że to całkiem normalne :( :( :( już sama nie wiem jak z nim rozmawiać :( tak strasznie przykro mi się zrobiło. z racji mojego przewrażliwienia, które teraz osiągnęło wręcz niewyobrażalne rozmiary przryczłam całą drogę autobusem do łodzi, czyli prawie godzinę. wyglądam strasznie a dziś do pracy idę, znów będę w domu ok 19 i co, kurde od 8 do 19 na nogach, usiąść prawie nie ma kiedy, oprócz tych 3 godzin jazdy ,ale to i tak niewygodnie strasznie, a ja mam być wypoczęta i tryskająca chumorem??? jakim cudem. powiedział że dziś nie da mi spać po południu, to ja mu na to żeby się nie zdziwił ajk za kilka dni zawiezie mnie na pogotowie i tak się zakończy moja ciąża :( nie rozumie tego ża jak brzusio boli to to nie jest bezpieczne dla dzidzi :( no dobra wypłakałam się, mam nadzieję że mi przejdzie.

zawsze jestem wtedy jak nikogo innego nie ma :( no nic na dziś uciekam. mam zajęcia. może jutro koło 9 sie odezwę. papa :) życzę miłego, słonecznego dnia i jak najmniej ciążowych dolegliwości :D