Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mała_agatka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mała_agatka

  1. oj pietrucha współczuję serdecznie sytuacji! sama to słyszałam od teściowej jak w ciąży byłam a jak już urodziłam i chodzić nie mogłam to już w ogóle ciągle od księżniczek i nierobów mnie wyzywała, a co ja mogłam? jak mi lekarz zabronił i zresztą sama wstać nie byłam w stanie?? jedyna rada olać go! nie odzywać się, nie dyskutować, udawac że go nie ma i robić swoje. a teść jeszcze kiedyś będzie potrzebował pomocy!
  2. hej:) my też po spacerku. teraz dzieciaki wyrzucam z domu, bo franul zasnąć nie może :( męczy się bida, a tu ciągle ktoś czymś szurnie, ktoś wrzaśnie, trześnie i to akurat przy jego pokoiku :( ale juz zaraz wyjdą :P a niech idę popływać! a co tom! świetna pogoda jest :D oj pietrucha u mnie też okna do mycia, ale mi sie nie chce :P nie myję i już! umyję później.
  3. mały spi, pozostałe dzieciaki mecz oglądają, mama się kąpie. zaraz ja wskoczę do wanny i spać! oj tak spać spać spać! masakra! cały calusieńki dzień na nogach. jak nie placyk to zalew, jak nie spacer to obiad, szykowanie na jutro, blebleble.zmęczona strasznie jestem! co do relaksu to ja lubię sobie posiedzieć w ciszy i spokoju. albo długą kąpiel z bąbelkami przy swieczkach i cichutkiej muzyce, a po niej relaksujący seksik z mężem, oj tak to mi sie marzy! ale na razie to marzenie ściętej głowy! po pierwsze mama jest, po drugie męża nie ma, po trzecie ja to cholerne zapalenie mam i nie mogę, a mi się chce :(
  4. też zmykam spać :) dobranoc :D jutro moja mam z dzieciakami przyjeżdża to znów będę miała odwyk od kafe :P ale wrócę do częstego pisania jak wyjadą! a tak to z doskoku wpadnę.
  5. tsh - hormon tarczycy :) normalnie z krwi się je robi. przed ciążą miałam wyniki na skraju normy (w stronę niedoczynności). i teraz moja ginekolog zaproponowała ponowienie badań.
  6. daga - ja to teraz znów pyza się zrobiłam :P jakoś jak tylko kg przybędzie zaraz sie zaokrąglam na buzi :) a ostatnio przybyły 3 :( kurcze w poniedziałek idę badania tsh zrobić, bo dziwne to jest! jem mało, ruszam się całe dnie, biegam za tym moim chłoptasiem i przytyłam.
  7. zaintrygowało mnie co to za koncert słuchacie i też sobie włączyłam :P już wykąpana jestem, to chyba sobie loda z zamrażarki wyjmę i babski wieczór w maseczce przy lodzie i koncerciku urządzę :P
  8. ha cisza!!! położyłam piszczyka spać :D :D :D i mam chwilkę. zaraz pranie się skończy,potem chałupę ogarnę bo normalnie tornado przez nią dziś przeszło. mały przeszedł sam siebie. ale to przez zęby, bo jak mu smarowałam żelem to aż krewka poszła, takie ma napuchnięte i nabrzmiałe. niby dałam mu panadol, ale chyba szybko przestał działać. teraz dostał na nockę, bo ja chcę spać!!!
  9. usiadłam na chwilę bo normalnie już wysiadam dziś! cały dzień wyje, piszczy, marudzi, normalnie mam DOŚĆ. jeszcze R nie ma, pojechał rano mamę zawieść, potem przyjechał ale mały właśnie spać szedł i po 30 minutach wyjechał a ja z wyjcem zostałam. zapewne dopiero jutro przyjedzie :( eh już ryczeć mi sie chce, wszystko jest nie, i łuuuuu.................
  10. wysłałam zdjęcia ale tematu nie dodałam, także ten mail bez tematu to ja!!!!!!!!!!
  11. wolni! koleżanka mnie uwolniła :D :D biegamy na dwór!
  12. hej :) rano R wyjeżdżał zawieźć mamę na dworzec i zamknął nam drzwi na 2 razy (mamy głupi zamek gerdy) i teraz nie mogę się z domu wydostać, bo od środka można tylko na 1,5 raza zamknąć, czy też otworzyć. no i mamy areszt domowy,a w końcu słońce świeci!!!! Franek dostaje fioła już!!!!
  13. anuśka - super kaktusiki! kiedyś też miałam hodowlę, a raczej moja mam miała, ale od kiedy mój brat ściągnął na siebie 2 kaktusy i był cały pokuty to kaktusiki wywalone zostały :P a i basenik superaśny!!! oj jak chętnie bym taki sprawiła Franeczkowi! ale gdzie ja go postawię??? zdjęcia z brzuszkiem jutro wyślę :)
  14. to fakt, przeciez Ty na 16 będziesz chodziła :) więc jest nawet spora szansa ze się uda! zresztą dziecko dobrze wie co z kim moze robić! ty bądź konsekwentna w postanowieniach, a skoro babcia da sobie wejść na głowę to niech jaj mały wejdzie! zobaczymy jak długo tak pociagnie! np u nas Franek wie że nie ma co liczyć na to ze będę go nosić, jest za ciężki dla mnie, ale babcia lubi go nosić, więc go przyzwyczaiła i ona musi go nosić i nieść np do kur a ze mną pięknie biegnie sam. ona teraz już nie ma siły go niesć, bo maly waży ponad 13 kg! ale on ciągle się tego domaga i chyba zaczyna zauważać swój błąd :D :P
  15. kubusiowa może nie będzie tak źle? choć szczerze powiem też bym teściowej dziecka na wychowanie, pod opiekę nie dała! godzinę, dwie czy pięć raz na miesiac czy jeszcze rzadziej proszę bardzo ale nie codziennie na 8 godzin! chyba ostatnio zdjęć moich na maila nie wrzuciło, więc jeszcze raz wysyłam :D
  16. wróciliśmy ze spacerku. dziś tylko do 10.30 byliśmy, bo się strasznie rozpadało :( cały czas mżyło i nagle lunęło, więc schroniliśmy się u tej naszej koleżanki. chłopaki sie pobawili, my pogadałyśmy i wróciliśmy na spanko :D mały śpi, ja się za sprzątanie wezmę i za obiadek. też chciałam mielone kupić, bo na spaghetti mam ochotę ale nie było, więc mam pierś z kurczaka. usmażę sobie w przyprawie do gyrosa, zrobię z ryżem, do tego suróweczka jakaś i będzie super :D co do ćwiczeń to ja bez muzyki lubię. jakos nie mogę sie przy niej skupić :P
  17. oj u nas też zimno, ale spacer nas nie ominie! mały po 8 zje śniadanie i wyjdziemy. bo nie wytrzymam z nim w domu, szalej mały!!!
  18. hej! jestem, ale na sekundkę. mały na szyi mi wisi, bo sie za mną stęsknił, bo byłam 2 minuty w łazience i mnie nie widział :P przylepa mała!!! daga ja dołączę ale za 1,5 tyg jak mama z dzieciakami wyjedzie, bo teraz nie ma sensu. jak oni będą nie bedzie czasu, możliwości, ochoty ćwiczyć. więc nie zaczynam bo i tak przerwę :D ale dołączę, dołączę!!!
  19. jednak byliśmy na dworze :) troszkę zmokłam ale to nic, juz sie wysuszyłam :) mały pojeździł wózkiem, trochę poskakał po kałużach, teraz śpi. przyszły dziś kurierem buty te co licytowałam, całe 4 pary :) mały siedział i je przymierzał, bez mała 30 minut :D :D :D a ile radochy miał przy tym! strasznie mu się podobają!!!
  20. hej! u nas od rana leje :( noż cholerka jasna! jak nie wiatr to deszcz!!! a dziś targ mamy i chciałam pokupować conieco a w domu siedzimy! w sumie nie byłoby źle gdyby nie fakt że ostatnio mały podarł mi deszczówkę i nie mam! on ma, a ja nie i nie wiem jak wyjsć :( a on wyje bo chce dadadada! eh. ale czekam jeszcze godzinę jak nie przestanie to idę! najwyżej przemoknę, ale więcej nie dam rady z nim w domu się kisić.
  21. no dostałam, antybiotyki. jedne na jajnik i drugie na zapalenie bo mi się zrobiło dodatkowo i wsyzystko mnie piecze i swędzi :O buuuu masakra! a te kamienie to takie śmiszne twory, wyglądają jak kamienie tylko jak sie je posadzi to rosnąć powinny. ja swojego kupiłam daaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaawno temu na wycieczce do palmiarni :P masło maślane mi wyszło ale nie wiem jak je opisać.a tak poza tym to zmykam spać bo ledwo widzę
  22. hej :) malutek śpi. ja byłam dziś u ginekologa, oczywiście mam zapalenie jajnika :( eh boli mnie jak jasna choroba :( Łapa - Franuś z jąderkami problemów nie miał. ściągnęłam Twój pomysł na suwaczka z tymi siatkami centylowymi :P chyba się nie pogniewasz? Justysia - ja kiedyś żywego kamienia miałam, ale mi nie chciał rosnąć :(
  23. niestety ale to się nazywa ŻYCIE a skoro postanowiliście założyć rodzinę to musicie sami sobie radzić. ciesz się ze macie działkę, ze rodzice finansują budowę i ze macie gdzie mieszkać i nie musicie wynajmować bo dużo większe pieniądze by wam szły. my obecnie wynajmujemy mieszkanie, rozbudowujemy dom moich rodziców (który jest na mnie przepisany), pomagamy teściom. i co i wszystko z wypłaty męża, która jakoś strasznie wysoka nie jest! ale nigdy nie pomyślałabym że można u kogoś mieszkać i rachunków nie płacić. nawet jak do mojej mamy na miesiac jedziemy na wakacje to jej do gazu, wody i prądu dokładam, bo wiem że podnieśliśmy znacznie rachunek!
  24. hej :) ale u mnie dziś wieje! dosłownie łeb urywa!!! i to taki lodowaty wiatr, bryyyyyy! chociaż na placu zabaw na słoneczku było gorąco! ale teraz wieszałam pranie na balkonie to przemarzłam niesamowicie! pietrucha co do rzucania w ataku złości to Franek nie rzuca się do tyłu tylko do przodu :P leży na brzuchu, kopie i wrzeszczy. wczoraj zrobił tak na chodniku, a ze bucików nie miał to uderzył się w paluszek i jak szybko wrzeszczeć zaczął tak szybko skończył :P i przyszedł i całować się kazał :P o złości zapomniał! do teraz takiej akcji nie było, może dzięki temu się oduczył????? a co do gryzienia to nie znam bólu, na szczęście! bo Franuś odstawił sie od piersi na 2 dni przed wyrżnięciem 1 zęba :D :D :D dokładnie tak jak Daga pisała oczyszczaj nosek jak najczęściej, do noska wkraplaj wodę morską i oczyszczaj. i postaraj się chłodno w domu mieć, jak najczęściej wietrz, w sumie to ciągle okna miej pootwierane, to łatwiej będzie się mu oddychało! Franek za rączkę czasem idzie, ale rzadko. wczoraj Adaś (kolega) miał takie kółko na drągu do pchania to jak mały je dorwał to do wieczora z nim biegał, a Adaś niezbyt kółkiem zainteresowany, więc nie płakał za nim za bardzo :P
×