mała_agatka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mała_agatka
-
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justysia a nie myśleliście żeby wyjechać razem z mężem? trzymaj się kochana! a my zaszaleliśmy dziś! Franek najpierw karmił kury trawą, potem poszliśmy nad rzeczkę (ok pół kilometra przez pole w 1 stronę), potem pomagał tacie naprawiać auto (R klocki hamulcowe wymieniał), potem pobiegł z tatą wypuścić kury, potem myliśmy razem auto i mały był CAŁY zalany wodą! więc go wykąpałam i padł jak kawka!od 16 do 20 non stop na dworze :) nawet kolacje zjadał przy kurach :P -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jestem, żyje i nie zamarzłam :) dziś od rana piękne słonko to okna pootwierałam niech się grzeje chałupa :) firanki pozdejmowałam, bo tesciowa ma wielkie firaniska, trzy razy za duze na te okna i poprałam i zawiesiłam swoje (mam jeszcze z czasu gdy tu mieszkałam) od razu inny klimat :) poprzebierałam stare ubranka Frania, to czego nie chcę wydam do domu dziecka, to co chcę popakowałam do szafy i niech czekają na swoją kolej :) teraz obiad idę robić :) -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej :) a ja zamarzam :( w domu niecałe 15 stopni :( węgiel się skończył, nie mam czym napalić :( :( na dworze jest cieplej, ale leje co chwilę :( małego ubrałam w spiworek i nakryłam kołderką i sobie śpi :) a ja marznę :( mam na sobie sweter i bluze i mi zimno! zwłaszcza że tu potwornie wilgotno jest, okna nieszczelne więc wiatr hula, ehhhh ja chcę do domu!!!!!!!!! i pomysleć że jeszcze rok temu tu mieszkałam! -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mam monitor i mam neta :) działa wolno, oj baaaaaaaaaaaardzo wolno, ale jest :) oj mammy to pakuj się kobieto pakuj i ... rozpakuj szybko :D -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zaraz jadę na wiochę. na razie zapewne nie będę miała komputera, choć może uda mi się R namówic żebyśmy monitor wzięli (komp tam jest, ale nie ma monitora właśnie), a jak nie to do poklikania za kilka dni :) -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja pierogi lepię :) wczoraj miałam ruskie robić, ale rano ciachnęłam się w palucha i nie chciałam krwistych pierożków zrobić :P więc dziś lepię. oczywiście R jak usłyszał ruskie to od razu minkę skrzywdzonego niewiniątka zrobił i wybłagał serowe! a że wczoraj farsz na ruskie narobiłam to dziś lepię i takie i takie, czytaj góra pierogów!!! 2,5 kg mąki mi zeszło! masakra jakaś!!! -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pietrucha - Franek zasadniczo wyszedł z pieluch już dawno! na razie w celach ochronno-ocieplających zakładam mu pielusię na dwór, bo on często siada na ziemię, jest zimna jeszcze a nie chcę mu zabraniać więc zakładam :) a co do pampków to on jedynie przez 2 pierwsze miesiace życia nosił pampersy, uczulały go bardzo, i przeszliśmy na wielorazowe - bambusowe, z kieszonką albo tetrę własnie. na dwór nosi tetrę bo jest "najmniejsza", nie powoduje efektu wielkiej pupy, a poza tym i tak od grudnia nie zdarzyło mu się w nią narobić nic :) -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i wróciłam :) oj jak zimno bryyyyy! zimowe buty dałam do szewca, miałam do wyboru baletki, albo sandały, o i japonki :) wybrałam baletki :D :D :D pochodziliśmy ponad godzinę ale więcej nie dałam rady :( bo stopy lodowate miałam, zresztą Franuś chciał jeść i na koniec wpadł w wielką kałużę, i miał całe spodnie mokre! a że na dwór zakłam mu tetrę i pod otulacz woda naleciała i tyłek miał mokry i pędził do domu ile sił w nogach :D :D normalnie nic go nie interesowało! ani pieski, ani bramy nic. w domu wypił cieplutką herbatkę posiedział na nocniczku obabulony kocem i oglądał bajkę :) i teraz zasypia :) rozgrzał się w mgnieniu oka! dosłownie po 5 minutach był gorący :) za to ja dygoczę jeszcze, ale jak tylko zaśnie to wlezę do wanny i już :P -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj my już spory szmat czasu razem jesteśmy :) dziś nasza 8 rocznica związku :) znamy się jeszcze rok dłużej :) R był w poznaniu na stażu po 4 roku studiów, mieszkał u mojej babci na pokoju, przez ogród do siebie mieliśmy :) ja się zakochałam, dosłownie od pierwszego wejrzenia :P jakby mnie ktoś strzelił dosłownie! ale przez rok wzdychałam w poduszkę :P dopiero rok później R przyjechał jeszcze raz do pracy, i tak się wszystko zaczęło :) ja byłam w 3 klasie liceum, miałam rok do matury, potem zaczęłam studia na UAM-ie ale wytrzymałam rok. po roku przeniosłam się na UŁ i tu już zostałam :) -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jestem, czytam i odpisuję :) Pietrucha - ja rodowita poznaniara jestem :P u rodziców byłam :) i teraz będę tam częściej bo razem z mężem kończymy mój dom, mieszkają tam moi rodzice i bracia a ja robię 2 wyższe piętra, na razie na wynajem szykuję a potem zobaczymy :) my mieszkamy sami w bloku na wynajętym mieszkaniu. mieszkaliśmy z teściową ale się nie dało, a do Poznania R nie chce się przeprowadzić więc tak sobie mieszkamy :) Justysia gratuluje pierwszych słów Kubusia :) Franuś pierwszy raz tata powiedział w Dzień Ojca :) mummy dobrze że z serduszkiem wszystko ok :) pamiętam ze mój brat też miał jakieś tam szmery i też mama była z nim u kardiologa, lekarz powiedział ze to rozwojowe jest i zapewne zaniknie, po roku nie było po nich śladu :D pakuj tą torbe bo to już naprawdę końcóweczka jest :) i może jednak dziewuszka będzie :P ale dziś u nas tragicznie! strasznie zimno jak na maj :( ale rano spacer zaliczyliśmy, teraz maluch śpi a ja idę pierogi ruskie lepić :) i jeszcze chciałam się tylko pochwalić, a właściwie Franusia bo w końcu całkowicie odstawiliśmy butelkę :D :D :D mały od 13 miesiąca tylko z niekapka pił, ale do spania tak w dzień jak i w nocy butla musiała być :( ale jak byliśmy w poznaniu to mnie wkurzył bo zamiast zasnąć to leżał i zamoczył herbatką całe łózeczko i powiedziałam mu że od dziś koniec z butelką! i faktycznie już mu więcej nie dałam :) nawet nie płakał, nie domagał się butli! przyjął to jako oczywistą oczywistość że pije z niekapka i tyle widzieli butlę :D :D :D cieszę się niesamowicie! jeszcze tylko smoczek....ale to jak zęby wyjdą bo na razie 8 idzie! nic się przebić nie może :( a już 2 górne i dolne przez dziąsła widzę :( 4 dolne napuchnięte i krwawią :( górne trójki to samo :( a moniuś mu pomaga bo go gryzie i masuje sobie, ale tylko przed snem :) jak wychodzi z łóżeczka to moniowi robi papa i koniec, nie chodzi z nim po domu :) także nie jest bardzo źle ;) -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jestem :D do łodzi wróciliśmy w niedzielę ok 23, wczoraj zabiegany dzień i nic nie pisałam, ale dziś po mału wszystko wraca do normalności :) jak pisałam wcześniej u nas był problem z jazdą samochodem, czytaj mały wrzeszczał, rzucał się w foteliku, musiałam go całą drogę zabawiać, gadac do niego, na rzęsach stawać żeby jakoś jechać. jak wracaliśmy to postanowiliśmy spróbować nowego sposobu, więc wyjechaliśmy po jego drzemce dziennej (zawsze jechaliśmy "na sen" ale spał max godzinę-1,5 i potem był śpiący i wył) i co więcej on jechał sam z tyłu a ja na przednim siedzeniu (do tej pory jechałam z nim z tyłu) i całe 3 godziny był grzeczniutki!!!!! bawił się, wyciągał książeczki, zabawki z plecaczka, jadł paluszki, pił, śpiewał sobie, komentował wszystko! ani razu nie zapłakał!!! ok 50 km przed końcem drogi zrobiliśmy postój w mc donalds kupiłam mu wrzątek, zrobiłam kaszkę, zjadł, pobawił się na zjeżdżalni (było ok 22) i pojechaliśmy dalej. po 10 minutach zasnął i spał już do rana :D :D :D także w końcu mieliśmy spokojną podróż!!! teraz muszę Was doczytać, posprzątać dom, bo R przez cały tydzień nawet raz nie odkurzył, nie umył wanny i tego typu rzeczy, więc burdel na kółkach mam :( a co śmieszniejsze jutro teściowa do sanatorium jedzie i na cały miesiac jedziemy do niej na wiochę :( więc dziś ogarniam tu a w czwartek jedziemy tam i ta czeka mnie wieeeeeeeeeeeellllllllllllllkk kkkkkkkkkiiiiiiiiiiiieeeeeeeee eeeeeeeeee sprzątanie! wczoraj tam byłam i jak weszłam do toalety to aż mnie cofnęło! taki smród!!! masakra dosłownie! pomału Was doczytam i będę wiedziałą o czym obecnie mowa :) jutro będę w temacie :P -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
my dziś u teściów byliśmy, a ze pogoda piękna to mały cały dzień od 8 do 19.40 był na dworze (oczywiście z przerwą 13-17 na sen i obiad :)) mały biegał i się wywrócił i nabił sobie wielkiego guza na czole :( tragicznie to wygląda! ale nic mu nie jest, jest wesoły, pogodny, nie ma problemów z równowagą, nie wymiotował ani nic więc myślę ze nic poważniejszego się nie stało :) u teściowej są małe kotki, takie 2-tygodniowe i mały je dziś oglądał :) nawet wszedł (na rękach oczywiście) do obory i ciekawość była silniejsza od gigantycznego strachu przed krowami :P a że kocica te kotki właśnie koło krów sobie poprzynosiła to musiał tam wejść :P jutro jedziemy do Poznania :) więc zapewne się nie odezwę :P daga mam nadzieję ze grill się udał :) pietrucha i jak imprezka? -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co do mówienia to mówi mama, tata, baba, dzidzia, dziadzia, am am(jeść), daj, pi (pić), odź (chodź), cici (siusiu) tsytsy (kupa, nie wiem dlaczego tak ale tsyczy i już) pokazuje jak robią najróżniejsze zwierzęta - pies, kot, kaczka, ryba, zółw, gołąb, wrona, ptak, krowa, owca, oj długo by wymieniać no i samochód, pociąg, lokomotywa (pociąg robi ciuciuciu a lokomotywa łułułu :P ) mówił więcej ale przestał :P -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to na razie skup się na tym żeby go przenieś do jego pokoiku, fazami, etapami, pomalutku. będzie dobrze tylko musisz zrobić peirwszy krok! -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeju co ja tak na raty dziś :P a co do tego ze w obcym miejscu będzie, przecież zna ten pokój, więc nie będzie źle! my już 2 razy się przeprowadzaliśmy, to jest 3 domek Frania do tego często jeździmy do mojej mamy i tam jest też w nowym otoczeniu (bo niestety zapomina ze kiedyś tam był i na nowo musi się przyzwyczajać) i nie am problemu z aklimatyzacją, więc może gorzej będzie wam się przyzwyczaić niż jemu :) -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Daga a to badanie kału to zrób, chocby prywatnie, ale zrób. jak nic nie wyjdzie to dobrze jest powtórzyć badanie po kilku dniach, bo owsiki (o ile dobrze pamiętam) wyjdą zawsze ale takie lamblie czy inne gady tylko jak jajka złożą, więc w danym dniu może nie wyjść ale już po kilku dniach tak. -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Daga to spróbuj najpierw w dzień go we własnym pokoiku układać. nie wiem jaki macie układ mieszkania i co jest teraz w drugim pokoiku, ale jak nie ma tam jeszcze to przenieś tam jego zabawki, ksiażeczki, wszystko. w dzień bawcie sie tylko w tym pokoju, niech tam sie bawi, śpiewa, nawet je. potem w dzień spróbuj go tam ułożyć, niech tam sobie śpi. a wieczorem zapal malutką lampkę, żeby zupełnie ciemno nie było. pierwszej nocy możesz nie wychodzić z pokoiku dopóki nie zaśnie, ale nie mów do niego, nie lulaj, nie głaskaj. niech sobie w spokoju zasypia ale niech wie ze jesteś obok. kolejnej nocy możesz wyjść ale zostawić otwarte drzwi i tak pomalutku dojedziesz do pkt w którym my jesteśmy, czyli do tego ze układasz maluszka, mówisz dobranoc i wychodzisz a on sam sobie zasypia i śpi całą noc aż do rana :) -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
troszkę niegramatycznie wyszło, powinno byc "nawet jak czasami" a nie "nawet jak kiedyś", ale każdy wie o co chodzi :P -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
my na samiutki poczatku spaliśmy razem z Franiem, ale teraz juz jest za duzy i nawet jak kiedyś sie w nocy budzi to go nie biorę. ostatnio takie zabranie go do naszego łóżka skończyło się tym ze mi przetrącił szczękę swoją stopą, bo tak mocno mnie kopnął! 3 dni jeść nie mogłam, tak mnie bolało! więc koniec, nie spi z nami nigdy :D rano bierzemy go do siebie na wygłupinaki, a tak to on ma swoje łóżeczko a my swoje i jest dobrze :D co do obiadu to ja naleśniki z serem i polewą truskawkową robię :) -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tez z chodzika nie korzystałam, ale zapewne jakbym miałą taką sytuację jak Justysia to bym się skusiła :) -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej :D u nas też zimno, bryyyyy, jakieś 7 stopni do tego potworny lodowaty wiatr! aż głowę urywa tak wieje! byliśmy rano na dworze, mały jak zwykle czapki nie dał założyć, ale na kaptur sie nie buldoczył, więc sobie w kapturku chodził, ku wielkiemu zdziwieniu ludzi! zostałam dziś oskarżona o patologię i chęć zabicia swego maleństwa :O nie wypowiadam sie na ten temat! mały prawie nigdy czapki nie nosił, tylko zimą jak temp ponizej 0 spada. jak jest do ok 10 stopni i wiatr wieje to kaptur zakłada, a jak nie wieje to gołą główkę ma. no ale ludzie lepiej wiedzą i mi chore uszy, zatoki, katar, zapalenie płuc wróżą a tu o dziwo, tfutfu nic mi dziecka nie łapie! co więcej gdy był chory to zwykle przez to ze go ... przegrzałam! -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeju jak wieje!!! w całym domu mi huczy!!!! -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co do wakacji to my zapewne ok 14 sierpnia do Gdańska jedziemy. mieszka tam moja szwagierka i wyjeżdża ona na tydzień w góry i mają wolne mieszkanie i nas zaprosili, żebyśmy im kota przypilnowali i sobie odpoczęli przy okazji :D a tak to marzy nam się Chorwacja/Bułgaria coś w te klimaty, ale to chyba jednak nie wypali. a może jednak..... kto to wie! 2 lata temu jak byłam w ciąży to przed wizytą u ginekologa wpadliśmy do biura podróży i kupiliśmy sobie, zupełnie spontanicznie, o tak wycieczkę na Teneryfę :D wyjazd za tydzień mieliśmy :) :) :) i cena zajjjj........ niska - 1800 zł za osobę za 2 tygodnie!!! -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
obiad wstawiony. dziś miałam za zadanie ostrugać marchewkę i pietruszkę :) mąż przywiózł od teściowej właśnie te warzywa, z racji tego ze jest za ciepło w mieszkaniu i w schowku to musze to wszystko ostrugać, pokroić w kostkę i do zamrażalki włożyć :) więc obrałam ok 5 kg marchwi i 2 kg pietruchy! wieczorem będę kroić, bo teraz mi się już nie chce :P :P :P -
do mam, które siedzą w domu z dziećmi...
mała_agatka odpisał daga_83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej :) synek śpi :) dziś zrobił nam pobudkę o 5.30 :( nie chciał dłużej spać i już! a wczoraj dopiero po 21 poszedł spać :( ehhhh i na domiar złego pogoda fatalna, wieje okrutnie i co chwilę deszcz pada. byliśmy na spacerku ale po 1,5 godziny się zmyłam bo zimno MI było, Frankowi NIC nie przeszkadzał wiatr i deszcz ale ja zamarzałam, więc wróciliśmy :P Pietrucha co do proszku to Frankowi prałam ubrania w wizirze i było ok, do czasu. nagle dostał uczulenia na nóżkach i musiałam przejść znów na dziecinny. teraz piorę mu ubranka w Białym Jeleniu i jest już ok. ja piorę jego ubrania codziennie, czasem co 2 dni, ale on strasznie się brudzi! każdy spacer to nowe ciuszki, bo się wytarza w piachu, błocie, trawie, w dzień 4-5 bluzek moczy bo się tak ślini nieziemsko! przebieram mu i wieszam na kaloryferze, ale co 30 minut je zmieniam i pod wieczór cała 5 jest twarda od śliny, więc pod wieczór cała 5 wędruje do prania. poza tym ostatnio uwielbia bawić się swoim siusiakiem jak siusia i cale spodnie i bluzka ciągle obsikuje :( i wszystko co chwilę do prania idzie! więc codzienne prania to u mnie norma! Daga no cóż jak dziecko się wybiega to dużo lepiej śpi :) zresztą dorosły tez jak jest na świeżym powietrzu to lepiej śpi :) fakt Daga ja też już zdążyłam odespać cały rok pobudek nocnych przy Franku, więc teraz już jestem pełna zapału co do drugiego dzidziusia :)