mała_agatka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mała_agatka
-
ja jak się malutki odkryje to nie przykrywam. dotykam delikatnie nóżki i ZAWSZE ma cieplutkie :) śpi tylko w bluzeczce z długim rękawkiem i spodenkach 3/4. wszystko bardzo cieniutkie i przykryty jest kołderkę nie za grubą. w pokoju mamy ok 17-19 stopni. czasem mu za gorąco to okno uchylam na chwilę i potem jest już ok. któraś wczoraj pytala jak ubieramy maluchy na dwór. więc mały ma bluzeczkę z krótkim rękawkiem, rajstopki, śpiochy (wygodniej mu niż w spodniach, bo nie ma 2 gumek na brzuszku), sweterek cieplejszy i bluzę. na stopy ciepłe skarpety wkładam. jak bardzo wieje to szaliczek. no i lekką czapkę. ale czapkę zakładamy dopiero na dworze jak mu uszy zmarzną bo inaczej nie chce nawet o niej słyszeć :P jak mu zimno to założy a jak mu za ciepło to sobie sciąga :) jak było zimniej (np wtedy co śnieg sypał) to mu kombinezonik założyłam. a pod niego tylko bluzeczkę cieńką z długim rękawkiem i cieniutkie rajstopki. dziewczyny czy wasze maluchy noszą buciki??? Franio nie chce butów!!!!!!! w domu biega na boso (no dobra chodzi za rączki) ale na dwór to by mu się przydały, ale nie ma mowy! wrzeszczy jakby go se skóry obdzierali!
-
Franuś jak był malutki to bebilon dawałam. ale potem skaza i koniec mleczka! ja chciałam jeszcze do lutego karmić, ale zmuszac nie zamierzam! po co? teraz to już duży chłop jest i może pić inne mleczko, przynajmniej problemu z odstawieniem nie będzie :) teraz zastanawiam się nad hippem. jakoś jedzonko z hippa najbardziej do mnie przemawia więc może i mleczko? ale jeszcze zobaczę. na razie chcę coś kupić i karmić w miarę możliwości mieszanie, czyli to jedno karmienie nocne sobie zostawić, ale jak będzie zobaczymy. ja wit D daję jeszcze. całe lato nie dawałam ale na jesień zaczęłam. mały ma jeszcze całkiem duże ciemiączko niezrośnie=ęte, ale lekarka mówi że do 3 lat jest czas :) hihi ciasteczka upiekłam :D ale pięknie w domu pachnie!
-
a tak w ogole to chyba przechodzimy na buteleczkę! koniec cycusia!!! mały od kilku dni je TYLKO w nocy i to TYLKO RAZ. w dzień czasem mu się przypomni o cycusiu ale jak mu dam to possie minutkę a potem zaczyna mnie szczypać, gryźć i cudować z cycem. najzwyczajniej w świecie mnie to boli. jak probuję zabrać cycusia to on przyjmuje to najzupełniej spokojnie i już później nie chce ssać. więc skoro on ma w nosie mamine mleczko to mama kończy przygodę z karmieniem! długo karmiłam, skaza mineła, teraz moze przejść na inne mleczko. tylko nie wiem jakie? jakie podajecie maluszkom?
-
Duniu nie pocieszyłas mnie, bo ja nie lubię jak ktoś ma gorzej ode mnie :) kurcze nie wiem dlaczego Twój Kubunio tak szaleje. a nie ma za dużo wrażeń wieczorem, albo może ząbek jakiś idzie, albo moze mu za gorąco, duszno jest? u nas Franio tak robi jak mu duszno, musze wygonić R do drugiego pokoju i okno mu uchylić i wtedy śpi.
-
też słyszałam ze ponoć drugie jest odwrotnością pierwszego, ale ja nie chcę! nawet niech mi nie śpi po nocach ale za to niech będzie takie kochane jak mój Franuś :P fakt sam się nie chce bawić, nie zajmie się dłużej jak na 5-10 minut, karze się często nosić, ciągle mi przy nogach staje i trzyma spodni dopóki z tylka całkiem nie spadną a ja stoję i mu jajko na parze gotuję a on mi te spodnie sciąga a ja nic zrobić nie mogę :P tylko krzyczę zeby zostawiła on sciągnie i się cieszy i ucieka :P :P :P czasem marudzi, ale jest przeuroczy i przekochany :D tak pięknie się przytula, gonimy się udając pieski i on nagle staje, odwraca się biegnie do mnie i się tuli do moich kolan, śliniąc je jednoczaśnie niemilosiernie :) je ślicznie, cokolwiek mu nie dać, jest zachwycony. prawie nie choruje, świetne dziecko dosłownie!!! a że nie śpi, no cóż nie ma ideałów :P
-
Karolinko strasznie ci zazdroszczę!!! może zamienimy sie dzieciaczkami na jedną nockę??? :P choć jedną jedyną ;) ale za tydzień na weekend moja mama ma przyjechać to mam nadzieję że zabierze man młodego na noc a ja się wyśpię :P taki mam plan! bo z R już próbowałam, ale on mi go oddaje o 1-2 bo ma dość :P i prosi zebym wróciła do łóżka.
-
witam! ale dziś śliczna pogoda! my już o 7.30 na spacerze byliśmy :) całe 1,5 odzinki pochodziliśmy i nosy nam zmarzły straszliwie :P a czemu tak szybko wyszliśmy? otóż mój synek postanowił że wstanie o 4.30!!!! no i już z nim na głowę w domu dostawałam, więc wyszliśmy :) teraz sobie śpi a ja jem zupkę. miałam zjeść śniadanie ale wczoraj zrobiłam zupę kalafiorową i normalnie nie mogłam nic innego ruszyć! ja tak bardzo lubię zupę kalafiorową!!! mały zresztą też :) odlewam mu zanim posolę i dodaję majeranku i bazylii i pieprzu i on ją zjada w tempie błyskawicy :) o tym że bliźniaki często są po odstawieniu tabletek anty to wiem. ja zaszłam z małym w ciążę w 2 cyklu po odstawieniu i jak widać jest jeden :P Ewelko ja na szczęście problemów z nietrzymaniem nie mam. ćwicz tego kegla, ja ćwiczę regularnie, jeszcze z czsów przed porodem mi zostało :) Marto gratuluję jeszcze raz sukcesów!!! no ćwiczonka to podstawa! Andzia super to musi wyglądać jak malutka tak podchodzi i mruczy :P Franek ostatnio zaczął tańczyć jak prawdziwy punkrocowiec :P :P :P podchodzi do radyjka, włącza sobie muzykę i trzepie główką do przodu i do tyłu, potem na boki i tak klęczy i tańczy :)
-
oj Beatko to chyba nie ma szans :P ja mleka nie piję! uwielbiam jogurty, ser biały ale samego mleka NIGDY I ZA NIC W ŚWIECIE NIE TKNĘ!!!! nie am mowy :P ale podobno u mnie w rodzinie zdarzały się bliźniaki, więc może jest szansa :P mi też kiedyś się śniły śliczne bliźniaczki, więc może to proroctwo..... ale lepiej niech to proroctwo jeszcze z kilka latek poczeka :P idę lulu. dobranoc wszytskim :D
-
a ostatnio R się śniło że urodziłam bliźniaczki i razem z Frankiem i malutkimi biegaliśmy po ogrodzie i się bawiliśmy piłkami :P :P :P hmmmmm może trzeba o tym pomyśleć, tylko jak zrobić żeby bliźniaczki były :P ;)
-
i nie byliśmy uteścia dziś. R późno wrócił i nie yło jak. pojechał sam a potem do matki na wieś pojechał, wiec dziś samotny wieczór mam. ale jutro pojedziemy. R mówił ze ojciec bardzo zawiedziony był ze młodego nie ma, ale jutro już na 100% pojedziemy :) niech ma troszkę radości :) poza tym jak wszystko będzie ok to w piątek wychodzi :) Karolinko fajnie że się wybawiliście :) ja przyznam sie szczerze nie lubię wesel. sama też weselicha nie planuje. po cywilu zrobiliśmy tylko małe przyjęcie a po kościelnym planujemy troszke większe przyjęcie, ale bez ekscesów. te 70 tyś to dla mnie niewyobrażalna suma! zwłaszcza za zabawę! ale każdy ma inne priorytety i niektórzy to lubią :) ja rumianku mu nie daję, bo młody NIENAWIDZI go! dosałownie nienawidzi!!! kupiłam i taki zwykły w saszetkach i z Hippa i po prostu MASAKRA!!!! co do mleka to nie pomogę, bo franek nie chce pić z niekapka i ciągle butelki używa albo zwyklej szklanki. z butli ciągnie i ciągnie a ze szklamnki pół wylewa lae ma zabawy dużo, więc... a co do muszli to fakt! wszystko musi tam wrzucić a najbardziej mu sie podoba to ze można w niej ręce umoczyć :P i najlepszą zabawką jest...szczotka do czyszczenia toalety! oczywiście żeby nie było nie daję mu jej, ale jest krzyk wielki :P :P :P Kaczucha nie przejmu się gnojem! nie jest ciebie wart kochana!!! skąd ja znam takich txchurzy, którzy tylko gadać potrafią a jak do czynów przychodzi to uciekają??? a co do aliment ów to musi płacić! jak nie to do komornika podaj i już niech go ścigają!!! a co do zabaw to jeszcze się nauczy! mi też maly nie chcial nic robić a tu nagle wszytsko na raz! Happy super pomysl z tym lizakiem! u nas Franek nauczył się całować mamę i tatę podglądając nas :) my z R bardzo częstosię całujemy i mały widział i teraz też chodzi i całuje :D Marto super ci te kilogramki lecą! oby tak dalej!!! Beatko mój mały też często jajo dostaje ale chyba nic mu od nich nie jest :P a Franio zajadał się dziś serkiem bialym ze szczypiorkiem :D aż płakał jak się skończył :D :D :D i nic mu nie jest! hura to walka ze skazą skończona!!! niestety mały nie chce cycusia! dziś w sumie może raz cycał i to tak bardziej dla zabawy niż jedzenia. ale nic walka wygrana to przejdziemy na modyfika i już! nawet lepiej jak sam odstawi!!! tylko ze dziś praktycznie mleka nie pił :( jutro na śniadanie dam mu kaszki mleczno-ryżowej. zobaczymy jak to będzie!
-
hej! malutki śpi a ja śniadanko jem :) dziś młody stwierdził ze ma w nosie zmianę czasu i on o 4.30 wstanie!!!i jak stwierdził tak też zrobił. eh a ja taka śpiaca jestem teraz!!! ale jest sukces! w nocy ani razu nie jadł mleczka!!!! budził się 4 razy ale zawsze picie wystarczyło, więc PIERWSZY RAZ OD PORODU MIELIŚMY ŁÓŻKO DLA SIEBIE PRZEZ CALUTEŃKĄ NOC!!! normalnie nie wierzę!!! teściu miał stan przedzawałowy. leży na kardiologii i mu serducho monitorują. bardzo chce żebyśmy z mlodym przyszli. trochę sie boję, ale chyba opatulę go w chustę i pójdziemy. leży na 1 sali, nawet na nia nie wejdziemy, bo on moze spokojnie do przedsionka wyjśc i posiedzimy na ławeczce z 10 minut. dziadek sie ucieszy a maly mam nadzieję nic nie złapie. duniu dobrze że Kubuś już siusia normalnie! Ewelko ja nie mogę 11 ząbków!!! u nas 1 przebity a drugi coś sie schował :P a co do lokatora to niezły pasztet! sama bym się wściekła i uciekała, bo w końcu dlaczego masz za niego płacić??? Aguś fajnie ze Olafkowi już przechodzi! a i większe dziecko w końcu wyzrowieje! a tak swoją drogą to faceci są straszni! paluszek w gipsie i on cały chory. eh! co do gipsów to ja chyba wyjatkowego pecha mam. w 3 kl podstawówki złamałam prawą rękę, w 4 lewą, potem na studiach miałam prawy łokieć w gipsie i teraz po porodzie prawą nogę :P eh to takie moje małe rekordy!
-
hej! nika ja niestety nie pomog. jestem poznanianką ale od 6 lat w łodzi mieszkam. ode mnie z rodziny tez nikt na szpitalnej na nefrologii nie leżał więc niestety. dużo zdrówka dla Weroniki!!! właśnie sie dowiedzieliśmy ze teść w szpitalu jest :( od piątku!!!!!!!!!! tesciowa nawet nie była łaskawa poinformować R! co więcej nawet do swojej córeczki nie zadzwonila żeby powiedzieć. i co i oczywiście córeczka ma pretensje do R i do mnie w szczególności że matkę samą zostawiliśmy i taką atmosferę stworzyliśmy! powiedziala, że mamy to jakoś załatwić! noz kurde! sama sie wyprowadzila z domu jak miala 15 lat bo z matką wytrzymać nie mogła a teraz będzie mi tu ubliżać bo ja jej matkę zostawiłam i sobie poszłam stamtąd! co za tupet ma baba! sama przyjedzie raz na pół roku na max tydzień i zadowolona a mi tam siedzieć karze!!!!!!!eh już drugi raz podpadła! R załamany, ojciec ma zapalenie oskrzeli i coś z sercem. nie wiemy jeszcze dokładn9ie bo dopiero po pracy będzie tam jechał. kurde a teściowa mądra niesamowicie, zamiast zadzwonić to biednego chorego człowieka 3 autobusami do szpitala ciągała!!!!!!!!
-
hej! co do mycia ząbków to my nakładką silikonową na palec jeszcze myjemy. dopiero co sie wyrzynają więc jeszcze nic innego nie kupuję. a jak juz będą to kupię małemu prawdziwą sztoczeczkę i iech myje sam :D ale samą wodą, nie dam mu jeszcze pasty bo on za malutki jest :P jakby nie było nawet 11 mies jeszcze nie skończył :) a ze coraz mądrzejszy to fakt. też daje buzi, przytula się, pokazuje jak mocjno kocha mamusię i tatusia, podnosi rączki żeby zdjąć bluzeczkę, pięknie woła siusiu i kupkę.....i inne cuda robi :) beatko my mamy ta kaszkę co piszesz. młody tak sobie ją lubi, choć fakt kupsko jest po niej niesamowite :P :P :P ja mu ją soczkem malinowym polewam i wtedy jest pychooootka! oczywiście dla niego nie dla mnie :P oj agnieszko to nieźle się załatwiłaś!!! mam nadzieję że teraz leki pomogą! a ja okres dostałam już na całego. dziś ledwo sie ruszam! brzuch boli okrótnie! raz prawie zemdlalam z bólu :( kręgosłup nie pozwala się schylić.....eh byle do jutra!!!
-
cześć! wczoraj cały dzień necika nie miałam, ale dziś już jest :) co do mydła to ja obecnie myję ręce Bambino, tak jakos wszystkie inne mi wyszły i to położyłam i tak jest :Pale muszę z tym Dove spróbować, moze bedzie lepiej. na szczęście już jest ładnie, tzn suche są ale nie pękają!!! chyba w końcu oliwa działa!!! super! co do drugiego bejbika to hmmmm moze coś w tym jest! okres powinnam w tamtym tygodniu dostać. niby wczoraj coś tam sie zacżęło, ale jakoś tak niemrawo sie zaczyna....zobaczymy jak to dalej będzie :P no ja zawsze mówię ze jedyną 100% metodą jest szklanka wody zamiast seksu :P :P :P ale ja to już chyba wolę drugie dziecko niz ową szklankę :P Duniu faktycznie Kubuś to żywe srebro!!! Franio czasem coś tam sobie zrobi, ale to zwykle przytrzaśnięte paluchy, czy coś ale nigdy jakoś tak poważniej. za to wczoraj wspinał sie na karton (jeszcze stoi w kuchni i czeka na wyniesienie przez R ale to musi mocy przerobowej nabrać, a ja powiedziałam że nie wynosę więc stoi) i ten karton się przechylił, młody lecial na ziemię więc szybko rękę chciałam mu podłożyć żeby nie rypnłą. i co...i oberwałam tym kartonem! mam sińca pod okiem i rozciętą wargę!!!!!!!!!!!1 wyglądam jakby mnie maż kablem potraktował :P :P :P a ja tylko dziecko ratowałam!
-
Duniu mam nadzieję że Kubuniowi nic nie jest i to takie jednorazowe jest. na pocieszenie, choć może cię to nie pocieszy, powiem tylko ze u mnie Franek też czasem praktycznie nie siusia w nocy! kilka razy zdarzyło mu się mieć suchą pieluszkę. jak śpi w dzień to praktycznie nigdy nie siusia! czeka aż na nocniczek posadzę i wtedy siusia i siusia i siusia, przestać nie moze :P my dziś na mieście byliśmy. Franek pierwszy raz autobusem jechał!!! to znaczy jechał juz wcześniej ale to zimą było i jeszcze był maleńki i spał, a teraz patrzył wszędzie, zaczepiał ludzi i się cieszył :) potem na plac zabaw poszliśmy i młody sie wyszalał za wszystkie czasy. aż o 20 padł jak kawka, zero problemu z usypianiem :D :D :D ja już nie wiem ile on ma zębolków. widzialm 2 a teraz ma tylko 1 :P nie ważne, ważne ze jest :D co do mleka to wprowadzam delikatnie. wczoraj dostał 1/3 deserka gerbera z jogurtem. dzis miał dostać resztę ale nie chciał! nie smakuje mu, bo jest za mdły! jak dołożyłam mu dżemu porzeczkowego to od razu zjadł :) choć nie wsyztsko. a i ja delikatnie jem. np dziś pół opakowania jogurtu zjadlam. nie chcę za szybko, delikatnie, po malutku :) mam nadzieję że to u nas koniec już!!! Martuś muszę spróbowac z tą kuracją. może coś da :D
-
no mam nadzieję! też tak sobie myślę bo kiedyś przecież nawet jak bułkę zjadlam to od razu brzusio bolał :( i poliki w krosteczkach,a teraz nic. właśnie sie przebudził, płakał strasznie, ale dałam pić, pomogłam na boczek sie odwrócić i śpi :) a z dłońmi odrobinkę lepiej. chyba oliwa zaczyna pomagać :D :D :D kupiłam dla młodego i dla mnie tran. ale najpierw to mleko sprawdzę. jakby nie było tran to ryba, a młody ma/miał uczulenie na rybę więc trzeba uwaznie, pomalutku wprowadzać, zeby sprawdzić, czy nadal zareaguje płaczem.
-
hej! nie chce zapeszać akle chyba i my pożegnaliśmy się ze skazą!!!! mały dostał wczoraj owoce z jogurtem i nic! zero krostek, zero bólu brzuszka, kupa normalna! dziś dostal znów troszeczkę a ja zjadam pomidorka z jogurtem :) ale się cieszę!!! mam nadzieję ze nie przedwcześnie, ale chyba już by coś wyszło, jakby było nie tak? karolinko cieszę się ze małemu już lepiej :) co do głosowania to przepraszam bardzo ale ja nie mogę, bo mi komp się psuje jak próbuję wejśc na tego typu stronki :( nie wiem czemu!!!! jokasto to straszny dzień masz jutro!
-
Duniu fakt mieszkanko ogólnie jest całkiem całkiem ładnie zrobione :) niestety trochę drogie. pewnie za 3-4 miesiące będziemy się stąd zmywac, bo wykończy nas finansowo. ale nie było innego wyjścia! trzea było szybko uciekać :P a Franek ślicznie je i łyżeczką i widelczykiem :) teraz jak ząbki idą to nie da sobie wsadzić nic do ust więc chce czy nie MUSI sam jeść :D :D
-
Witam! młody śpi. wczoraj zasnął pięknie o 19 :) i spał ładnie do północy. później niestety kręcił się i wiercił, ale było o niebo lepiej niż wczoraj. dziś rao zjadł dwie małe bułeczki :) ale mu smakowały! w niedzielę uupieklam i zamroziłam i teraz mozemy sobie jeść :) Karolinko na pewno nic groźnego to nie będzie! a co do żelu dentinox to ja młodemu ciągle nim smaruję i jak dostaie żelu to chwilkę nie marudzi, więc pomaga na ząbki, ale niestety na krótko :)
-
Beatko tez już o tym dermatologu pomyślałam. muszę poszukać jakiegoś :) bo sama sobie z tym nie moge poradzić. od porodu było źle ale od jakiś 2 tyg to jest tragedia! jeszcze coś o hormonach pomyślałam, ale to jak się do ginki przejdę to pogadam z nią o tym.
-
bryyyy foliowe rękawiczki nie bawełniane! bawełniane to po kremie wkładam!!!
-
chłopaki na spacerze a ja wodę na kaszkę gotuję. zaraz wrócą to młody kolację dostanie i do kąpania i lulu, bo dxziś tylko godzinkę spał. te ząbki mu dłużej nie dały :( i maruda straszny jest, więc go położę ok 19.30 i już :) i będzie wieczór dla rodziców :D :D :D dziewczyny które karmią czy pijecie czasem odrobinkę winka czy piwa? bo my ostatnio sobie wieczorkami po lampeczce dajemy. nie powiem żeby dużo tego było, bo tak ze 4 łyczki zrobię (na dnie kieliszka mam) i tak się zastanawiam czy tylko ja tak robię. a te moje dłonie to właśnie tam najpierw moczę w oleju podgrzanym troszkę na patelni, potem wkladam bawełniane rękawiczki i tak sobie trzymam ok 30-40 minut. a i tak dupa. smaruję kremem co pół godziny i nic! już nie wiem o co chodzi :( Beatko nawet i w te siuśki bym wlożyłaale takie popękane to szczypią :P bo mam popękane właściwie wszystkie kostki i ten jeden opuszek. bardzo głęboko pękł :( :O :O karolinko biedny maluszek!!! mam nadzieję że ząbek szybko wyjdzie!!! szkoda ze na to wesele nie pojedziecie.
-
hej! jeju jakl się męczy to moje biedactwo z tymi ząbkami! znów całą noc kwilił :( zaczynają puchnąć górne dziąsełka! coś mi się wydaje że zanim 11 mies skończy to 4 będzie miał :P nika współczuję choroby malutkiej! dużo zdrówka dla niej! i dla ciebie też. biedna jesteś z tym zębem!!! magmall może skoro nie chce piersi to już nie zmuszaj! daj buteleczkę i już. w końcu za miesiąc miałaś odstawiać, a w tym wieku odstawić jest już dość trudno a skoro nie chce to nie przeżyje tego jakoś bardzo. ja bym tak zrobiła! ja już się boję odstawienia młodego! on uwielbia cycusia! i wiem że ciężko będzie. na razie żadnych negatywnych efektów mojego jogurtu nie widzę! a wczoraj nie moglam się opanować i 3/4 dużego opakowania zjadlam!!!!!! normalnie aż mnie trzęsło taki dobry był! kurde ja jestem wybitnie jogurtożerna a od 9,5 miesiąca nie miałam go w ustach! kochane macie jakiś pomysł co zrobić z baaaaaaaaardzo suvchymi dlońmi? już normalnie nie wyrabiam! smaruję co chwilę, raz dziennie maseczka z ciepłej oliwy z oliwek i nic! wczoraj opuszek mi pękł!!!!! ból niesamowity!
-
przepraszam za podwójne wysłanie tabelki. Małgosiu zdrówka dużo życzę!!!! moi mężczyźni poszli na spacer. tatuś zawiązał malucha w chustę i poszli sobie a ja siedzą soczek jabłkowy sączę i biszkopciki zjadam :) eh to sie nazywa życie :D :D :D pewnie niedługoi wrócą bo na kolację czas. młody dziś dorwał sie do nóżki z kurczaka. gotowalam pomidorówkę i obrałam nóżkę z mięsa i polożyłam na stole żeby R sobie do zupy wziął. młody jadl makaron i dorwał się do tego kurczaka. ciekawa byłam co z nim zrobi bo on jeszcez takich kawałów mięsa nie jadł ale pięknie sobie poradził i smakowalo mu bardzo!!!! Beatko placuszki (te bananowo-owocowe) pycha! małemu na deser zrobiłam, zjadł 6 i płakał bo się skończyło!!!!
-
a to i ja tabelkę zmienię :D :D :D nick ..............imię..........data ur....waga...wzrost..ząbki..wiek Elmirka...........Aleks...........19.10....9000...76.... .....8.........11m KaroLinka........Natan........1.11......11,0......84.... ...6.......11,5 m happymama......Zuzia.........3.11......9500.....78...... .7.......11,5 m Ann 31............Alicja.........6.11......9000.....77.......6.. ......11,5 m Beata1987.......Zuzia.........14.11.....9800.....74..... ..5........11m1t kaaczuuchaa....Damian......15.11.....9000......73....... 6......11m1d Marta1983....... Robert...... 16.11.....8700......68...... .1.......11m Jokasta...........Jeremi ......19.11.... 8900.......72?......8.........11 m **ewelka**........Wiktoria....21.11.....ok9,5.....89.... ...8.......10m25d kajtoch...........Blanka.......27.11.....11,6......83... ....2.......10,5m pingusia_22......Marika......27.11.....7900......76..... ...3.......10,5m Małgorzata....... Julek...... 28.11.... ok9,5... ok80....... 8....... 10,5m mała_agatka....Franek.......3.12.........?........79.... .....2......10,5m dunia27.......Kubuś..........4.12......ok9.850.....85... ....6..........10,5m mamy dwie dolne jedynki :) lewą ładnie widać a prawa troszkę mniej, ale jest :D :D :D