Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tarja18

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ja jestem ze swoim facetem kilka miesiecy jak narazie, ale spedzilismy ze soba do tej pory mnostwo czasu bo juz mieszkamy razem. Nie puszcza bąkow przy mnie- raczej jak jest w lazience. Dalam mu link na to forum zeby sobie poczytal i stwierdzil ze go to nie smieszy bo on takich paskudnych rzeczy nie robi. Stwierdzil tez ze jak mu sie zdarzy to tak to robi zebym jak nie zauwazyla i ze udaje mu sie do tej pory tak sprawy zalatwiac. Nie bede przeciez biedaka uswiadamiac ze ja zawsze wiem kiedy pusci baka albo beknie bo glupia nie jestem i sluch mam dobry (o węchu nie wspomne). Ale nic to- kocham tego wariata jak nie wiem co i niech sobie pierdzi ile chce bo kocham wszystko co robi. Zawsze jest czysciutki i pachnacy, zeby myje kilka razy dziennie, kąpie sie ze mna gdy moze a zwykle sam sie kapie przynajmniej dwa razy dziennie, codziennie swieze skarpetki zaklada i codziennie zmienia bielizne na swieza. Tyle ze te brudne skarpetki rzuca zwykle na fotel ale jak mu zwroce uwage to zanosi grzecznie do kosza na pranie. Pranie sobie sam robi tylko koszul mu sie nie chce prasowac- czasem mu wyprasuje ale nie za czesto zeby sobie nie pomyslal ze tak łatwo ze mną jest :) kocham go- bo jest mniam
  2. ja jestem ze swoim facetem kilka miesiecy jak narazie, ale spedzilismy ze soba do tej pory mnostwo czasu bo juz mieszkamy razem. Nie puszcza bąkow przy mnie- raczej jak jest w lazience. Dalam mu link na to forum zeby sobie poczytal i stwierdzil ze go to nie smieszy bo on takich paskudnych rzeczy nie robi. Stwierdzil tez ze jak mu sie zdarzy to tak to robi zebym jak nie zauwazyla i ze udaje mu sie do tej pory tak sprawy zalatwiac. Nie bede przeciez biedaka uswiadamiac ze ja zawsze wiem kiedy pusci baka albo beknie bo glupia nie jestem i sluch mam dobry (o węchu nie wspomne). Ale nic to- kocham tego wariata jak nie wiem co i niech sobie pierdzi ile chce bo kocham wszystko co robi. Zawsze jest czysciutki i pachnacy, zeby myje kilka razy dziennie, kąpie sie ze mna gdy moze a zwykle sam sie kapie przynajmniej dwa razy dziennie, codziennie swieze skarpetki zaklada i codziennie zmienia bielizne na swieza. Tyle ze te brudne skarpetki rzuca zwykle na fotel ale jak mu zwroce uwage to zanosi grzecznie do kosza na pranie. Pranie sobie sam robi tylko koszul mu sie nie chce prasowac- czasem mu wyprasuje ale nie za czesto zeby sobie nie pomyslal ze tak łatwo ze mną jest :) kocham go- bo jest mniam
  3. ja jestem ze swoim facetem kilka miesiecy jak narazie, ale spedzilismy ze soba do tej pory mnostwo czasu bo juz mieszkamy razem. Nie puszcza bąkow przy mnie- raczej jak jest w lazience. Dalam mu link na to forum zeby sobie poczytal i stwierdzil ze go to nie smieszy bo on takich paskudnych rzeczy nie robi. Stwierdzil tez ze jak mu sie zdarzy to tak to robi zebym jak nie zauwazyla i ze udaje mu sie do tej pory tak sprawy zalatwiac. Nie bede przeciez biedaka uswiadamiac ze ja zawsze wiem kiedy pusci baka albo beknie bo glupia nie jestem i sluch mam dobry (o węchu nie wspomne). Ale nic to- kocham tego wariata jak nie wiem co i niech sobie pierdzi ile chce bo kocham wszystko co robi. Zawsze jest czysciutki i pachnacy, zeby myje kilka razy dziennie, kąpie sie ze mna gdy moze a zwykle sam sie kapie przynajmniej dwa razy dziennie, codziennie swieze skarpetki zaklada i codziennie zmienia bielizne na swieza. Tyle ze te brudne skarpetki rzuca zwykle na fotel ale jak mu zwroce uwage to zanosi grzecznie do kosza na pranie. Pranie sobie sam robi tylko koszul mu sie nie chce prasowac- czasem mu wyprasuje ale nie za czesto zeby sobie nie pomyslal ze tak łatwo ze mną jest :) kocham go- bo jest mniam
  4. ja jestem ze swoim facetem kilka miesiecy jak narazie, ale spedzilismy ze soba do tej pory mnostwo czasu bo juz mieszkamy razem. Nie puszcza bąkow przy mnie- raczej jak jest w lazience. Dalam mu link na to forum zeby sobie poczytal i stwierdzil ze go to nie smieszy bo on takich paskudnych rzeczy nie robi. Stwierdzil tez ze jak mu sie zdarzy to tak to robi zebym jak nie zauwazyla i ze udaje mu sie do tej pory tak sprawy zalatwiac. Nie bede przeciez biedaka uswiadamiac ze ja zawsze wiem kiedy pusci baka albo beknie bo glupia nie jestem i sluch mam dobry (o węchu nie wspomne). Ale nic to- kocham tego wariata jak nie wiem co i niech sobie pierdzi ile chce bo kocham wszystko co robi. Zawsze jest czysciutki i pachnacy, zeby myje kilka razy dziennie, kąpie sie ze mna gdy moze a zwykle sam sie kapie przynajmniej dwa razy dziennie, codziennie swieze skarpetki zaklada i codziennie zmienia bielizne na swieza. Tyle ze te brudne skarpetki rzuca zwykle na fotel ale jak mu zwroce uwage to zanosi grzecznie do kosza na pranie. Pranie sobie sam robi tylko koszul mu sie nie chce prasowac- czasem mu wyprasuje ale nie za czesto zeby sobie nie pomyslal ze tak łatwo ze mną jest :) kocham go- bo jest mniam
×