Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dzidzia1975

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dzidzia1975

  1. bardzo dziekuje za słowa otuchy....przydadza mi sie bo jak tak leże to normalnie mózg mi sie pali od mysli...tych dobrych i tych złych... zaraz zmykam bo juz mnie krzyż i brzuszek pobolewa wiec czas sie położyć! niestety nie mamy laptopa-a przydał by sie teraz wiec postaram sie od czasu do czasu usiąśc i poczytac co u was! trzymam za was wszystkie kciuki i tak jak wy nie mogę sie juz dczekac jak wezmę moja córeczkę na ręce, zobacze czy ma wszytkie paluszki popatrze jej w oczka ucałuje i powiem ze nareszcie juz jest z nami -tak naprawdę \"namacalnie\"... trzymajcie sie mamusie i papa
  2. czesc kobietki! bardzo serdecznie was witam! długo długo znow mnie nie było ale leżałam w szpitalu 2 tyg! No niestety musiałam,moze ktoras pamieta jak pisałam ze cos dziwnie sie czuje i od 3 dni pobolewał mnie brzusio...no i jeszcze tego samego wieczora lekarz połozył mnie w wszpitalu,zrobił mi KTG i miałam skurcze takie porzadne -jak on to nazwał,dostałam kroplówke Feneterol zaraz i zastrzyki sterydy na szybszy rozwoj płucek mojej niuni no i t potem tabetki zastrzyki KTG 3 dziennie i leżenie! dzis juz jestem w domu ale feneterol ispotin nospa to moje \"koleżanki\" biore to co 4 godziny nie mowiac ze fatalnie sie po tym czuje i LEŻE plackem bo dzidzia musi jeszcze 2 tyg wytrzymać dzis pierwszy raz usiadłam do kompa i odrazu pisze do was trzymajcie za mnie kciuki i pozdrawiam was gorąco.... i nie wiem kiedy usiadę znowu bo mąż mnie pilnuje zebym nie wstawała chodziła i za długo nie siedziała dodam ze mam kochanego męża bo wszytko sam przygotował juz dla niuni kołyskę skręcił uprał i wyprasował ubranka poskładał a nawet był na zakupach dokupić to co jeszcze nam brakowało -oczywiście z moja lista w ręce pozdrawiam papa
  3. jesteście kochane! dziekuje ze tyle z was odpowiedziało! dzwoniłam do mojego lekarza(przeszkodziłam mu troszke w urlopie hi hi) i kazał mi wziąć dzis przez cały dzień 4x Nospe i wieczorem o 20 przedzwonić do niego powiedziec jak sie maja sprwy, i jezeli nie przejdzie to mam na dyżur do szpitala isc niech zobacza co sie dzieje, teraz wziełam 1 i na razie jest w miare dobrze nie boli nie twardnieje brzusio parcie na pęcherz mam ale lżejsze... poczekam do wieczora i chyba mimo wszytko pojade do szpitala zeby sama sie uspokoić... dzieki za wszytko mamusie trzymajcie sie
  4. malagocha333 dzieki za odp, szczerze to jeszcze bardziej sie nastraszyłam , najgorsze ze moj lekarz jest na urlopie a u tego co go zastepuje mam wizyte 6.08 bo teraz tez jest na urlopie...ach te wakacje i sezon urlopowy! chyba znajde innego i umówię sie na dzisiejsza wizytę, mam porzadnego stracha! ide zajmę sie czymś zeby nie myślec...pozdrawim i dzieki
  5. czesc dziewczynki Pozdrawiam Was dzis serdecznie i cieplutko ( u mnie dzis słonecznie i ciepło) mam do was prośbę -pytanie bo...od 2 dni sie denerwuje ze jest cos nie tak i nie wiem czy to ja sobie cos wymyślam czy faktycznie cos sie dzieje? otóż twardnieje mi brzusio ale to ponoc normalne na tym etapie, ale on mi twardnieje częściej niz dotychczas i towarzyszy temu ból, trwa to chwilke (10-20 sekund) i tak w ciagu dnia z 6-8 razy sie dzieje, ponadto mam uczucie ze ciagle chce mi sie siusiu a w toalecie kilka kropel i koniec, dodam ze moja mała od 3 dni strasznie sie wierci kopie i wogóle akrobacje wyczynia i zawsze jak tak sie kreci to czuje ból(w nocy to mnie dzis 2 razy ból obudził) i chce mi sie do ubikacji, ból jest dziwny...przepraszam za porównanie ale to tak jakbym miała biegunke i tak kręci, trwa chwile jak zmienie pozycje to ustepuje... co ja mam zrobić...alarmować lekarza, denerwowac sie? boje sie ze cos sie dzieje z szyjką zeby mi sie nie skaracała i wogole ze szybciej nie urodzic...mam od 3 dni złe myśli, moze to normalne ze na tym etapie tak jest ze nasze dzidzie kopia ruszaja sie a te wszytakie bole ciągnięcia niedogodnosci temu towarzysza... przepraszam ze zawracam gitarę ale jestem z natury panikarą a jesli chodzi o moja dzidzie to juz ... pzoradawiam i życze zdrówka i pogody ducha...mi dzis tego brakuje
  6. DZień dobry wszystkim mamusiom! Bardzo was przepraszam ale STRASZNIE, STRASZNIE długo mnie nie było...żałuję tego ale niestety \"siła wyższa\" - padł nam komputer,próbowaliśmy go \"reanimować\" i wogóle wszytko co było możliwe żeby działał- długo historia no i skończyło sie na kupnie nowego ...nieplanowany dość duzy wydatek ale juz jest nowy i mam nadzieje ze bede z wami nabieżąco. troszke poczytałam-próbowałam nadrobić zaległości, duzo nowych mam sie pojawiło co mnie cieszy! i pozdrawiam Was wszystkie! U mnie duzo by pisac co nowego ale pokrótce i najogólniej to w miarę wszytko Ok! dzis zaczęłam 33tc,moja córcia- Asia rośnie zdrowo lekarz powiedział tydzień temu na USG że bedzie dużą dzidzia ważyła 2300 bedzie miała \"długie nogi\" (słowa lekarza) i tyle co można zobaczyć na usg wszytko jest ok, ciesze sie i...boje zarazem bo cos ostatnio przesladuja mnie \"głupie\"myśli zeby za szybko nie urodzić...w sumie to na razie nie ma podstaw by sie bac- z szyjka OK no ale... brzuszek mi twardnieje częściej i czasami pobolewa mnie wszytko i wtedy łezki lecą mi bo sie boje...ech taka beksa ze mnie! Teraz czeka mnie skompletowanie do końca wszystkiecgo dla dzidzi i dla mnie , dużo juz mam, wózek wybrany Draiver 4XL -Implast czeka w sklepie i tyle u mnie... Bardzo was pozdrawiam i trzymam za wszystkie \"kciuki\" oby nam ten sierpień szybko minął i we wrześniu juz same radości nas czekaja! Trzymajmy sie razem!
  7. dzien doberek wszystkim mamusiom i dzieciaczkom! dzis nie mam siły ...jestem jakas taka \"zdechła\" taka do niczego!...a na dodatek zawsze popołudniu zaczyna mnie mdlić i mdli i mdli i mam dosc! to najprawdopodobnie po Tardyferonie-żelazo ktore musze brac a w ulotce jest napisane w skutkach ubocznych ze tak moz byc...a fuj! i mamjeszcze pytanie od wczoraj kłuje mnie (tak delikatnie od czasu do czasu)w...pochwie-szyjce, to takie dziwne kłucie nie ciągłe takie jakby czasami szpileczkimi wkuwano,boje sie czy to znów nie cewka moczowa albo cos z nerkami bo mam od poczatku ciąży przygody z nerkami...moze to jakaś infekcja mi sie szykuje? nie mam żadnych innych objawów(tz.upławy) umyję sie dzis i przez weekend Tantum Rosa moze przejdzie... to na dzis tyle...nie mam siły...sorki pozdrawiam i mam nadzieje ze wy dzis lepiej sie czujecie...
  8. witam chyba jeszcze śpicie...fajnie macie ja cos nie moge spać,budze sie w nocy, kręce, a z samego rana to juz mnie znów głód budzi i musze cos szamać... ale zaraz ide sie położyć na chwilke wczoraj na necie wyczytałam straszne rzeczy o nadmiarze żelaza w organiźmie i sie przestraszyłam...bo biore od tygodnia Tardyferon 1x1 żelazo właśnie na krew-niedokrwistość a tu takie rzeczy pisza...brr, ze powoduje (ogólnie mowiąc) straszne choroby metabolizmu, ale chyba by mi lekarz nie przypisał czegos co moze zaszkodzic? i chyba ta dawka którą biorę nie jest az taka duza zeby spowodowała nadmiar zelaza...mam mieszane uczucia...wkoncu ten Tardyferon ma mi \"wspomóc\" mój niedobór żelaza a przy tym niska hemoglobine? najlepiej to juz nie czytam za duzo na necie bo mózg mi sie lasuje... ja jeszcze nic nie kupuja dla mojej córeczki...bo sie boje...chociaz mam cały karton ciuszków i innych akcesorii dla niuni od siostry ale upiore i wyprasuje w lipcu wózek tem mam upatrzony ale to dopiero w sierpniu...chociaz korci mnie zeby cos juz kupic...ech teraz na dniach zajmiemy sie z mężem imieniem dla naszej kruszynki...bo tak ciagle mowimy ona i ona...bedzie problem z imieniem bo wydaje mi sie ze dla dziewczynki cieżko cos ładnego znaleźć,mi sie podoba Iga-Igusia ale mężowi niebardzo no i jak go tu przekonać? pozdrawiam was cieplutko i trzymajmy sie! ide poleżec sobie obok męża-który odsypia nocną zmianę hi hi
  9. witam wszystkie mamusie! nie bylo mnie ze 2 dni a tyle mnie ominęło...szkoda ale nie miałam siły siedziec ani oczu otworzyc a co dopiero racjonalnie mysleć...krotko mowiac czułam sie kiepsko...upał niskie ciśnienie ktore skacze jak zwariowana,jakies bóle brzuszka co troszke mnie zdenerwowały wiec leżałam plackiem 2 dni i łyknęłam sobie nospe a dzis jakby lepiej, jest chlodniej i odrazu lepiej sie czuje! wiecie co...przepraszam was ze nie pisze do kazdej z was...ale nie moge spamietać wszystkich po pseudonimach...wogole jestem w ciazy strasznie zapominalska i roztargniona... i ciesze sie jak was czytam bo \"nie jestem sama\" w ciążowych dolegliwosciach, czytam i uśmiecham sie pod nosem to tak jak bym opisywala siebie...i pocieszam sie ze jeszcze nie jest ze mna az tak źle...Zycze wszystkim mamusiom i dzidziom ZDROWKA i wytrwania i dobrej myśli,pozytywnego nastawienia! i oby do września! ktoras pisała o bolu w prawym boku(promieniujacym na noge plecy)nad miednica- mam to samo czasami, i jezeli to nie jest wyrostek(ja mam usuniety) to moj lekarz powiedział ze rosnaca dzidzia uciska kręgi L4 - L5 tam jest jakiś nerw i dlatego tak sie dzieje nie ma na to rady ani tabletek przeciwbólowych trzeba poprostu to przeleżeć ale każdy bol warto skonsultowac ze swoim lekarzem zmykam juz dzis bo mąz wraca zaraz z pracy musze odgrzać obiadek i sama cos zjesc... pozrawiam i trzymajcie sie
  10. acha jak zwykle zapomniałam... ostatnio czytałam ze puchnie sie bardziej w dzień jezeli w nocy pije sie duzo wody czy soków, jak sie jest spragnionym to kilka małych łyczków a nie pół butelki, no i ograniczyc do minimum sól w posiłkach!
  11. zapomniałam! na moje zaparcia działa jedzenie 1 kiwi dziennie i robie sobie kompocik z suszonych śliwek(kupuje śliwki i w kubku 6-8szt zalewam gorącą woda i rano \"nadczo\" wypijam i zjadam śliwki) mi osobiscie pomaga, zreszta tak mi tez podpowiedział lekarz a ostatecznie to czopki glicerynowe z apteki -tylko bo inne preparaty nie sa wskazane i pamietajcie ze banany działaja zatwardzająco z owoców...
  12. witam wszystkie mamusie! uff! u mnie taki upał ze w cieniu juz jest 33st.az strach wychodzic a dzis jade o 14 do swoich rodzicow(100km) jak ja to wytrzymam...??? odnosnie badania glukozy to ja chodze prywatnie wiec za wszytkie badania płacę \"jak za zboże\"...glukoze bede robic w 28tc i na pewno wspomogę sie cytrynka bo ja słodycze nie moge patrzeć a co dopiero pic az tak słodkie! wogole to dzieki za pomysł z cytryną! tez bym chciała chodzic do szkoły rodzenia ale niestety u nas jest płatna i to 600zł!no i musze zrezygnowac ze wzgledow finansowych ze szkoły ja nie pracuje a utrzymoje nas tylko moj kochany mąż!a i tak wizyty badania leki pochłaniaja troszke pieniedzy i zazdroszcze tym ktore chodza-FAJNIE macie!a cha porod rodzinny tez płatny(150zł) a do tego nie masz dla siebie osobnego pokoju jak to jest w innych szpitalach...ale na to sie zdecydujemy... moja córeczka dzis \"leni sie\" i mało cos kopie...ale ona tak ma 2 dni daje czadu ze az brzuszek boli a potem śpi...jak do wieczora bedzie za spokojna to pogadam z nia i \"zmusze\" zeby sie troszke bardziej powierciła zeby mama-ja była zadowolona hi hi... dziewczyny mam pytanie czy juz cos kupujecie dla swoich dzieciaczków? chodzi o ciuszki itd...ja mam sporo rzeczy(ciuszki kołyskę fotelik do auta) od siostry ale pare rzeczy musze dokupić i tak jakos sie ...boje! zeby \"nie zapeszyć\"...nie wiem czy to mądre z mojej strony ale poczatki mojej ciaży były bardzo niepewne z problemami zakonczone leżeniem plackiem 3m-c i strach ogromny pozostał... dlatego bardzo sie cieszę ze jest to forum bo jak tak poczytałam sobie o was to nie jestem sama! a co do niektórych mężów i ich \"postu\" w tych sprawach to znam to ...ale cóż dzidzia jest teraz najważniejsza! pozdrawiam i prze weekend nie bedzie mnie trzymajcie sie
  13. czesc wszystkim mamusiom! u mnie dzis znow gorąco i parno,wyszłam po zakupy i wrociłam i koniec juz dzis nie wychodze!uff...no a wczoraj jak pisałam miałam wizyte kontrolna no wiec wszystko jest Ok z dzidzia-od dzis juz nazywam ja moja córeczką!bo wczoraj sie potwierdziło(sama widziałam z mężem \"pipusię\") ze to dziewczynka!malutka rośnie i rozwija sie prawidłowo a to jest dla mnie najważniejsze!ja dostałam tabletki na miesiac z żelazem i kwasem foliowym na moja niska hemoglobine-lekarz powiedział ze to niska hemoglobina jest przyczyna tego że jestem słaba apatyczna, poza tym tyłam AŻ 3kg w ciagu 4 tyg! czyli łacznie od poczatku przybyło mi juz 7kg(to moj 24tc)nie martwie sie tym, jestem wysoka i jak ktos widzi mnie poraz pierwszy to wogole nie wygladam na 6m-c, mam mały brzuszek, moja niunia siedzi sobie gdzies tam \"w środku\" ale kopie porzadnie ze aż czasami zaboli! pytałam lekarza o twardnienie brzusia, wiec jezeli to twrdnienie jest 1-2 na dzien albo na pare dnie(tak jak u mnie) to jest ok-normalne, najwazniejsze to zeby szyjka sie nie skracała,u mnie jest długa szyjka zamknieta i nic na ten wiek ciąży złego sie nie dzieje,wiec juz nie mysle i nie wymyslam sobie \"problemów\"! pozdrawim was na tę chwilke i ide jesc obiad odezwe sie później ...jak mąż mnie dopuści do komputera trzymajcie sie mamusie
  14. witam \"dzis\",uff! u mnie mozna juz w miare oddychac normalnym powietrzem i az mi sie lepiej chodzi...dzieki dziewczyny za \"pocieszenie\' w sprawie hemoglobiny,nie jest ze mna az tak źle ale prawda-moja kruszynka zabiera ze mnie wszystko co najlepsze a to co zostaje to chyba za mało jak dla mnie bo jestem słabiutka...dodam ze z apetytem to \"tak se\" u mnie jem bo musze...nic nie jestem sama w tych \"urokach\" ciążowych i to juz jest jakies pocieszenie hi hi..dzis czekam do 16 na moja wizyte kontrolna u lekarza-ciekawe co mi powie i czy zrobi mi usg? chciała bym zobaczyc moja kruszynke i sprawdzic czy urosła bo w 20tc ważyła \"tylko\" 337g...pozdrawiam was i do \"później\" jak wroce ...pa
  15. hi hi hi przepraszam ....wysłalo mi sie podwójnie! ale gapa ze mnie a jak tak was poczytałam dzis o tym twardnieniu to jutro koniecznie sie zapytam lekarza ...ba mam stracha a ja wogole jestem przestraszona całą ciąże, boje sie o wszystko i kazdy ból czy cos to odbieram ze cos złego sie dzieje...zreszta mnie ciągle cos boli, ciągnie i dokucza w brzusiu...wytłumaczyłam sobie ze to taki urok mojej ciąży...pa
  16. zielony_talerzyk, moja morfologia 11% tz. hemoglobina wynosi 11% a noram jest 12%-16% dla kobiet, w sumie te moje 11% to nie jest aż tak źle ale ja sie strasznie słabo czuje od samego poczatku ciąży,miałam dostać \"powera\" a tu nic,dalej jestem jak \"zdechła\" nie mam na nic sił, najlepiej to wychodzi mi leżenie i odpoczywanie...takze zwalam to troszke na niska hemoglobinę ale zobaczymy co powie lekarz jutro a co do twardnienia brzucha to ja dzis miałam taki moment popołudniu (szłam do sklepu)ze stwardniał mi brzusio jak kamien i miałam takie uczucie jak bym niosła kamień i to taki solidny sprzodu...troszke sie wystraszyłam ale poleżałam i jest teraz ok chociaz nie wiem od kiedy należy sie przejmować tym twardnieniem? czytałam ze takie twardnienia to fizjologiczne-ponoć? ale od kiedy niebezpieczne pozdrawiam i do jutra
  17. zielony_talerzyk, moja morfologia 11% tz. hemoglobina wynosi 11% a noram jest 12%-16% dla kobiet, w sumie te moje 11% to nie jest aż tak źle ale ja sie strasznie słabo czuje od samego poczatku ciąży,miałam dostać \"powera\" a tu nic,dalej jestem jak \"zdechła\" nie mam na nic sił, najlepiej to wychodzi mi leżenie i odpoczywanie...takze zwalam to troszke na niska hemoglobinę ale zobaczymy co powie lekarz jutro a co do twardnienia brzucha to ja dzis miałam taki moment popołudniu (szłam do sklepu)ze stwardniał mi brzusio jak kamien i miałam takie uczucie jak bym niosła kamień i to taki solidny sprzodu...troszke sie wystraszyłam ale poleżałam i jest teraz ok chociaz nie wiem od kiedy należy sie przejmować tym twardnieniem? czytałam ze takie twardnienia to fizjologiczne-ponoć? ale od kiedy niebezpieczne pozdrawiam i do jutra
  18. witam wszystkie dziewczyny! \"dorwałam\"sie w końcu do komputera i odrazu pisze pare słów,nie bylo mnie 4 dni i mam troszke zaległości ale ...obiecuje nadrobic, u mnie ok, moja dzidzia-dziewczynka szaleje bardzo, czasami ma taki 1 dzien ze spi i jej \"nie ma\" ale ostatnie dwa dni to czy noc czy dzien kopie i skacze...to takie MIŁE ale czasami zaboli, u mnie 24tc jutro mam wizyte, i zrobiłam świeże badania,troszke mnie martwi morfologia 11%, wogole czuje sie słabo, nie mam na nic siły a na spacery dłuższe to boje sie chodzic bo \"ciemno\" przed oczami mi sie robi nie chodze sama asekuruje mnie mąż a tu jeszcze upały...a co bedzie latem?! zobaczymy co powie jutro lekarz poza tym pozdrawiam was waszystkie mocno! i zycze duzo zdrówka mamusią i maleństwom!
  19. czesc, jestem \"nowa\",mam 32 latka i czeakmy z mężem na swoje upragnione 1 dziecko! obecnie jetem w 23tc a termin mam na 19.09.2007 i pewnie jak wszystkie tu mamy czekam z niecierpliwoscia na wrzesień! a dni mi sie strasznie dłużą bo siedze sama w domku-nie pracuję, wiec miło mi bedzie poklikać z kimś i podzielic sie swoimi spostrzeżeniami przeżyciami radościami i wogole porozmawiac pozdrawim was wszystkie i mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona
×