Behemot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Behemot
-
Z kotem nic. Kot jest wspólny ale oddam mu mikrofalówkę byle by kota nie zabierał bo fajny z niego potworek :) Buziaczki Kitty..
-
Madusia> zołzo fstrętna ty. beze mnie pić????? ta zniewaga, krwi wymaga... ;) A łopatą bardzo chętnie. Poproszę 3 razy bo może przynajmniej stacę przytomność czy cuś... przepłakałam wczoraj cały wieczór i pół nocy. dlatego by dzisiaj nie było takich akcji cios łopatą jest wskazany. Z góry dziękuję za pomoc :D
-
Inguś dla ciebie też buziaczki i pozdróweczka.
-
Malutka, Robaczku, Marisa> cmok. Miło was widzieć :) Normalny rozwód. Dzisiaj co prawda czeka nas rozmowa, ale przestaje wierzyć w jej sens :( Problem polega z opieką nad ...kotem. Bo ja go chcę. :) Zobaczymy ale pewnie i tak prędzej czy później wszystko się skończy bo zaczyna brakować mi sił :( Karaani> czekamy na ciebie i czekamy i styczeń się kończy a ty jeszcze nie byłaś na piwku z nami
-
Dzień dobry Madusiu wita cię matka (Karaani skąd ci do głowy to strzeliło? :D )
-
Trzymam kciuki za Leticie. :) Dzień dobry dziewuszki. Jestem już. Poznań bez urazy nie zrobił na mnie wrażenia. Jestem w trakcie rozwodu, albo tuż przed rozwodem. że tak powiem. Cieszę się że żadna z was nie może mnie dzisiaj zobaczyć :D bo sama się dziś rano w lustrze nie poznałam. Efciusia my mamy takie wielgaśne, długaśne, twardaśne łopatki i lepiej z nimi nie zadzieraj :)
-
Zmieniłam końcówkę na 90 i jest :) :) :D Ale jakoś dziwnie. Robaczku> cieszę się że już będziesz... Tylko że jutro mnie nie będzie :( Leticia>
-
Cholirka no ni ma... :( :( :(
-
Wysłałam odpowiedź i... ni ma... co za wstrętne bydle z tego kompa...
-
Malutka> ferie będziesz miała już niedługo.. zazdorszczę ci barrrrrdzo i za to też łopatką dostaniesz (za taką niesprawiedliwość). :) Madusiu kofana jesteś :) Funfela z którą jadę też mi będzie sygnały puszczać bo łyso by jej było samej pojechać :D 5 budzików w pogotowiu już czeka. Dlaczego nie mogę być rannym ptaszkiem? :( Madusiu> czemu masz depresję? co się z tobą złotko dzieje? Gdzie się podziała radosna pijaczka ? :) Co się dzieje?!!!! Przy okazji wspomnę (za co pewnie łopatą oberwę) że mija mi dzisiaj 21 miesięcy z moim Tomaszkiem, ale ...cosik mnie pokręciło bo poznałam świetnego chłopaka i ... troszkę, ociupinkę... zakręcił mi w głowie... :O A Efciusia to fstrętna zdrajczyni z Joggierem romansuje a do nas nie zajrzy ;)
-
Kitty> lipa? ja ci dam! Tak brzydko topik nazwać wrrr... Uciekaj bo mam łopatę i nie zawacham się jej użyć ;) Dzień dobry słodziaki. Częstuję jeżykami! Muszę jutro wstać o 4.30 :( Podejrzewam że jest duuuże prawdopodobieństwo że zaśpię ... a wtedy mnie z pracy wyleją... :( Więc z łaski swojej może byście mnie jakoś budziły, co? :D
-
Malutka> cała przyjemność po mojej stronie :D :D :D
-
Widzę!!!!!!!! Ja widzę!!!!!!! Bosze, to cud! Ja widzę, ludzie ja widzę :D :D :D :D :D :O Cały dzień próbowałam się do was dobić bo widziałam że piszecie, ale.... ^**(^*&%*(&)*)^$^#^#%^$^%%&%^$$^(&0 ...no szlag mnie trafiał normalnie. Elffiku> pokornie przyjmuję reprymendę :D Obiecuję pokutę i nawrócenie... Malutka> jak się czujesz po ciosie... łopatą of korz ;) Inguś> by ci mocniej pachniało. Cieszę się że lepiej się czujesz. Karaani> jak masz jakieś dojścia to dowiedz się co jest że wpisów nie widać ;) Magdusia> masz ty łeb nie od parady by sobie takie cuda wykombinować :) Buziaczki dla wszystkich
-
znowu się wypowiedzi nie pokazują $#*&^*%&)(&(**(&( mać!!!!! Ile można??????????????? :( :( :O Wrrrrrrr.....................
-
Malutka> jeb jeb ... :D
-
Mój wpis wczorajszy się nie pokazał :( wrrrr..... A tak w ogóle to Dzień dobry! :) Łopata jest po to by wam głupoty do głowy nie przyszły Malutka :D Karaani> czy mogłabyś... nie obrażać jedynaków? :D Bo ja też z tej szufladki :D Marisa> Moja funfela jest rakiem :) A ja jakem lew stoję tu z łopatą gotowa do jej użycia ;) Elfficzek kochanie, czy mi kiedyś wybaczysz że cię nie wymieniłam ?? :( Co u ciebie słonko, bo dawno nie zaglądałaś? Brakuje nam tu twojej zielonkawej radości ;) buziaczki i
-
Witam! Dołkowo rzeczywiście się zmieniło. Wszystkie dziewuszki zabiegane i mają czas wpaść tylko na chwilkę (niestety ja też). O przepraszam i jeszcze nasz rodzynek zabiegany :D Mam nadzieję że wrócą czasy kiedy dużo tu się działo (dużo się piło i mało się spało). Przyszło nam jak narazie przeczekać ten trudny, ponury okres, a na wiosnę... kto wie. :) Malutka> mam nadzieję że dogadasz się z Tomusiem, ale dla zasady: łup w łepetynkę !!! Madusia> gdzie ty się wstręciucho podziewasz? Karaani> no kiedy ty wreście do tej Warszawy przyjedziesz???? Kalia> mam nadzieję że się niedługo pojawisz :( Efciusia> kopnij ode mnie Madusię w dupsko za jej nieobecność na dołkowie a później niech ona kopnie ciebie za to samo, a na koniec i mnie kopnąć możecie :D Kitty> też chcesz kopa oberwać? :D :D ;) A nawet dwa - za ten kryzys!!! Leticia> co u ciebie słchać? :) Ingusia> jak się czujesz? Lepiej już? Może jakąś herbatkę ze spirytusikiem? :) Marisa> ty też się złotko nie smutkaj (łopata gotowa czeka w razie czego) :D przetrwamy zimę i będzie dobrze Robal> miałeś dzisiaj być i... i co? :) Co tam z adwokacikiem? :D :D Magdusia> wiek nie ma znaczenia. Pocieszać trzeba tych co ich jakiś dołek dopadł. Zima jest koszmarna i wszyscy mają swoje gorsze dni Ehhh.... Buziaczki moje wy słonka :D
-
I ja bym z wami wypiła ale.... będę dzisiaj prowadziła :) Ale w sumie jeden kielunek mi nie zaszkodzi ;) Jadę we wtorek za tydzień do Poznania, ale tylko na jeden dzień :(
-
Dzień dobry!!!! :) Zaspałam :( Znaczy się do pracy się nie spóźniłam ale...... nie zdążyłam umyć głowy i czuję się okropnie. W dodatku poszłam wczoraj spać po 2 i dzisiaj mam piasek pod powiekami ( można tylko pomarzyć o piasku na plaży ). Malutka> z francuskim ci nie pomogę. :O Też się ostatnio zastanawiałam gdzie jest Kaliuś. Ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie.... ;) Jeśli chodzi o pochopne decyzje i rozstania to trochę mnie źle zrozumiałyście. Napisałam że zastanawiam się nad rozstaniem z Tomkiem (albo coś w tym stylu) i chodziło mi o to że myślę nad tym. Na pewno nie rozstałabym się tak pod wpływem chwili. To trzeba przemyśleć. Powiem wam coś w tajemnicy :D Chodzi mi o to że po pierwsze mamy czasami takie schizy że się prawie cały czas kłócimy a po drugie jak się o coś sprzeczamy to on potrafi mnie nie słuchać bo przecież i tak to on (pan i władca :D ) ma rację. Dlatego kazałam mu to przemyśleć itd. Twierdzi że rozumie o co mi chodzi i postara się to zmienić. :O Stał się bardzo miły i kochany itd i nie poznaję kolegi :) I co najgorsze irytuje mnie tymi swoimi czułościami. Dlatego biorąc pod uwagę że z moją głową wyraźnie gorzej, dziękuję bardzo Madusi że próbuje wbić mi trochę rozumu do głowy łopatą :D :D :D Madusia> wiesz że jak by co to możesz liczyć na rewanż :D Karaani> a ty gdzie zniknęłaś? Kitty> wkręciłaś mnie w tą swoją maturę i... będę pewnie ją przeżywać :) Czuję się prawie jakbym miała sama znowu zdawać ;) Ingusia> mam nadzieję że po pierwsze ucałowałaś Oliwkę, po drugie atmosfera w twojej pracy będzie dążyła do polepszenia. W razie czego daj znać a my już zrobimy porządek :) Efciusia> też cosik rzadko bywasz :( na buuu... Jak żyjesz? Malutka> a ty niedobra? Czemu nie przypomniałaś że dziesięć dni temu stałaś się pełnioletnią, poważną (to może nie koniecznie) osóbką???? Życzę ci abyś była szczęśliwa! Zdrowia, miłości, powodzenia w szkole (później w pracy), dużo radości, sprawdzonych przyjaciół i spełnienia nawet najskrytszych marzeń no i.. ... polewaj!!! :D :D :D No niech cię uściskam. Z opóźnieniem (przepraszam), ale szczerze. Do nowych przemiłych osóbek> cieszę się że jesteście
-
Kofane jesteście bardzo, ale jak zakopać coś co nie wiadomo z jakiego powodu się pojawiło? :( Może to po prostu przemęczenie. :O Niech mi któraś tą łopatą po łbie przywali bo chodzi mi po głowie rozstanie z Tomkiem, a nawet się nie pokłóciliśmy :O :O :O
-
Elffik> no nie!!! Nie masz prawa się tak czuć! Tak mogą się czuć tylko ludzie którzy naprawdę nic nie robią. A ty nie jesteś taką osobą więc nie myśl tak o sobie. Jeśli chodzi o kasę to podzielam twój pogląd. Pieniądze niby szczęścia nie dają ale bez nich trudno jest żyć. Mam też problemy z pieniędzmi. Kiedy już wydaje mi się że wyszłam na prostą i będzie już ok. to trafia się jakiś nieprzewidziany wydatek i znowu ciąży mi to nad głową. Nie przejmuj się, będzie dobrze. Zobaczysz. Twoje kochanie może coś złapie i starczy wam na podstawowe rzeczy. Powodzenia! :)
-
Elffik> coż może to jakaś epidemia bo ja też już po kostki w dołku. :O Gdzie te duszyczki z łopatami do zakopywania? Elffik> co się dzieje?
-
Witam was kochani serdecznie! Przepraszam ale mam dzisiaj ponury dzień i widzę wszystko w czarnych barwach :) Mam nadzieję że wy macie lepsze humorki
-
Taram! A ja jeszcze tu jestem :) Jak zarazek jakiś :D
-
odnalazłam się!!! hip hip hurrrrraa!!!!! Madusia my tu konpirujemy jak sprzedać opium za twoimi plecami, dlatego nie możesz czytać :D