Behemot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Behemot
-
uuuu... Maduś.. no tym razem Tom przesadził z deczka. No choć, niech cię przytulę bidulo. :( Masz zamiar coś z tym zrobić?
-
I masz rację bo ta 1 to znaczy żeś ty pierwsza i jedyna :) Co słychać jedyneczko? ;)
-
Tfu - była pomyłka w stopce :O
-
Maduś - specjalnie dla ciebie ;) stopka Nie ważne za co, ważne że pijemy :D
-
:) Poczytałam i.... Karaani - Gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) To koniecznie trzeba opić. Napisz tylko kiedy i gdzie (muszę przepłukać moje chorowite gardziołko - a co?) Malutka- cieszę się razem z tobą z powrotu Tomusia. To już jutro przypominam :) Będzie się działo, oj będzie... :) Madusia- To z Ewą to prawda (w końcu tam byłam to wiem :D ). Eh ci mężczyźni myślą że tacy cudowni są. ;) Inguś- dobly! :D Ucałuj ode mnie Oliwkę (mam nadzieję że wcześniej jej ode mnie nie całowałaś bo chora byłam i mogłabym bidulkę zarazić). Co ci z kolorami się stało? Leticia - cieszę się że nas odwiedzasz Kitty- weź sobie kilka dni urlopu w szkole ;) Odpoczynek od obowiązków by ci się przydał bo ciągle taka zabiegana jesteś. Ale jeszcze trochę i będą święta i wszyscy troszkę odpoczniemy. :) Elffik> a ja tu od początku jestem :D Jakoś tak zajrzałam i zostałam :D :D Wszelkie inne kobietki kochane- bardzo miło mi znowu się z wami \"zobaczyć\" Oraz wszelkie nowe duszyczki dla was wszystkich
-
Witam śliczne dziewuszki :) Byłam ( w sumie jeszcze trochę jestem ) chora i nie było mnie w pracy. Dzisiaj wróciłam. I szczerze to wolałabym jeszcze w łóżeczku być, ale co zrobić :( Przeczytam co napisałyście od piątku i wrócę.
-
To z pokojem też miałam. Niezłe. I jeszcze jeden i jeszcze raz... Sto lat sto lat niech żyje nam.... :D Ej... ja jutro do szkoły powinnam iść. No to polejcie na drugą nóżkę ;)
-
no, trochę lepiej się poczułam a więc balujemy!!! Tym bardziej że setną stronkę zaczęłam :) Już nalewam szampana kobietki. ;)
-
Kitty> nie ma sprawy. Ale powiedz co z twoimi zdjątkami? :)
-
Malutka> he he :D A wyobraź sobie że mało brakowało to bym z krzesła spadła. Siedzę i z zainteresowaniem oglądam każde kolejne zdjęcie. Coraz bradziej przybliżam się do monitora. I jeszcze bliżej i jeszcze... W tym czasie (nie widziałam tego, tak byłam zajęta) moja koleżanka siedzi obok i próbuje na wszelkie sposoby nie wybuchnąć śmiechem (wredniak nie powiedziała że dostała tego maila kilka godzinek wcześniej i że omało nie doprowadził jej do zawału). W końcu szukam na tym ostatnim zdjęciu i szukam i jak nie wrzaśnie i jeszcze ta morda!!!! Malutko brakowało a już bym więcej na kafe nie zawitała :) I w tym samym momencie (?) słyszę głośny, histeryczny śmiech. No nie mogłam, poryczałam się ze śmiechu :D :D :D
-
Malutka> nic takiego. Wyzwałam sąsiadów z dołu od psycholi - trochę mnie poniosło przyznaje. Mam dzisiaj kaca giganta i jeszcze większą dziurę w głowie. Nadal jestem z Tomkiem (ostatnio jest bardzo milusi :) ) A dzisiaj ukradli mu kurtkę i będzie bidula wracał bez :( A tak to chyba nic nie słychać. A co u ciebie?
-
Kitty> już ci kochanie wysłałam. Przepraszam :) Sylvi> witaj! Może faktycznie rozejrzyj się za kimś innym :O Malutka> uściski dla ciebie
-
Elffik wysłałam ci skarbie zdjęcia. Na ten adres: elffik@tlen.pl Możesz do mnie pisać na adres z którego wysłałam ci mailika. Elffik dobry! :D kobiety wy mnie zabijecie. Ja mam kaca a wy znowu pijecie. Wybaczcie, ale na samą myśl o piciu jest mi niedobrze. Madusia> wtedy jak ja byłam pod stołem to nikt już nie był w stanie robić zdjęć :D ;)
-
Aha, wysłałam do was zdjęcia z soboty i nie wiem czy one do was przeszły czy nie.
-
:D A jak mi pomogłyście wy makabryczne kobietki!! :D Dziwne bo ja się czuję jak bym te wszystkie rzeczy ( z wyjątkiem tatuażu ) już na sobie wypróbowała :) Malutka> jak się czuje IIi? Mam nadzieję że już lepiej. Idę sobie usiądę na igle - może jak w dupcie będzie mnie kłóć to nie usnę :D Elffik> witaj słonko, co słychać? Kitty> bardzo się cieszę że cię \"widzę\" kochana Jak w szkole?
-
Dziendobelek! Jestem :) Po tym naszym wczorajszym piciu mam totalnego kaca :D Z tej całej radości że mam neta, jestem dzisiaj nieprzytomna i to wogóle dziwne że jestem w pracy. Jedyne co mnie pociesza i trzyma przy życiu to to że mogę się z wami przywitać. Buziaczki. I błagam, nie częstujcie mnie dzisiaj niczym bo mój żołądek nie może myśleć o jedzeniu ble.... :D
-
ups... mówiłam że już mnie łapie? Oczywiście tempo. sorka
-
:D Przeczytałam (przyznaje się bez bicia że troszkę po łepkach) coście mordki naskrobały i... 1. Leticia> uważam że twoi rodzice nie mają racji. Najważniejsze że się kochacie i tak trzymajcie 2. Witam wszystkie nowe osóbki: Rozczarowanie, Majaj, MagJa, Sylvi, Tori - chyba nikogo nie pominęłam Sama jestem jeszcze w szoku że mam już necik spowrotem. To był horror. No, ale nie dramatyzujmy. Wyciągamy flaszki. Choć raz upiję się z wami (chociaż nie wiem bo Karaani już jakaś zawiana :D ) Gulllll, guuuulll ums.... Dobre :) Kobietki nie opóźniajcie kolejki! Pijemy! ;) Zaraz będzie Tomka siostra u mnie w pracy. Kobietki - strasznie się za wami stęskniłam i następnym razem będę zębami broniła dostępu do netu bo nie wiedziałam jaki to ból..... Ups... chyba trochę sobie za szybkie tępo narzuciłam, ale co tam... guuulll guulllll
-
Kobietki! :) :) :) :) :) Kolega rozpracował system i dał mi swoje hasło i.... oto jestem. Jej, strasznie się bałam że to może o wiele dłużej potrwać to rozstanie z wami. Ufff.... Nawet nie wiecie jak dobrze was \"widzieć\" i dla was kochane i idę czytać co natworzyłyście. Buziaczki
-
Zwolniłam sie i jadę teraz do PZU. Powinnam być w poniedziałek. Miłego weekendu. Buziaczki Ewa
-
Częstuje sie pierniczkiem. Przepraszam że tak mało piszę. Ale czytam co wy napisałyście i myślę sobie troszkę.
-
O jej, kotku, przykro mi :( I nic się nie da zrobić? :O Trzymaj się.
-
Witam was moje najkochańsze istotki. Oczywiście będę się starała ale są maleńkie szanse abym miała nadal necika. Narazie wymiana komputerków idzie im dość wolno i mam nadzieję że mój wymienią na koniec. Niestety mam już przykład mojej koleżanki której wymienili. Oczywiście nie ma neta. Prosiła chłopaka który jest trochę nad nami i jest miszczem w kompach ale on nie jest w stanie tego zrobił. Próbował ale tej blokady nie da się tak łatwo obejść. Kazał więc się jej skontaktować z informatykami. Ale najmilszy z nich powiedział że bez informacji od naszej kierowniczki. Więc nie wiem jak bedzie. Chyba że kierowniczka się zgodzi. W razie czego może czasem coś skrobnę od kolegi, ale on mi nie pozwoli długo bo jednak on pracuje :( Buziaczki kobietki kochane Znudzony cenzurą> nazwa topiku może mylić, bo tak naprawdę to wesołe towarzystwo tu bywa.
-
Malutka, mam nadzieję że jeszcze znajdziesz. Żegnam się narazie, mam nadzieję że nie na zawsze, bo spadam już do domku.
-
Ale w ten sposób ci nie pomogę. Przykro mi że zgubiłaś 100 zł. Poszukaj może jeszcze.