ProVitamina

A dostalas jakies skierowanie na 75g? Czy poprostu wchodzisz z ulicy i prosisz zeby zrobili?

Hej hej. Wczoraj miałam wizyte, badanie ogolne moczu i test glukozy 50g. No i ten ostatni nie wyszedł najlepiej bo miałam 161. Dodam że nie byłam na czczo bo nie było to wymagane. Godzinę po wypiciu ukłuto mnie w palec i zbadano próbkę glukometrem. Dostałam skierowanie do poradni diebetologicznej ale chyba wykonam badanie z 75g glukozy na czczo tak na własną rękę. No i przed 1,5 mc przybrało mi sie prawie 5 kg :/ Lekarz twierdzi że gdyby była cukrzyca byłoby widać tez w moczu ale zalecił sprawdzić raz jeszcze na czczo. Jak u Was wyglądało to badanie?

Monte- gdzies tam dużo wczesniej czytalam o jakims niewydarzony fryzjerze z groupona. Moja siostra 2 lata temu tez kupila okazyjnie kupon do jakiegos tam faceta fryzjera i z jej pieknych gęstych wlosów zrobil jej rzadzizne i stylówe na starą babę. Plakala chyba z tydzien. U kogo bylas?

Taaadam! Wracam do Was bo dośc długiej nieobecnosci. Przetworów narobilam ponad 100 słoików. Troche ogarnęłam sajgon w domu. Ogolnie nie czuję sie źle ale poranny pawik towarzyszy mi prawie każdego poranka. x Brzuch już całkiem spory. Plecy mi troche dokuczają. Skurcze w nocy łapią za obie nogi jednoczesnie i nic nie pomaga mi na to. x Na koniec września umowilam sie z siostra że pomoże mi ogarnąć te milion kartonów na strychu z ciuszkami. Do tej pory liczę że przygotuje juz regał ktory wlasnie co kupilam, może rozstawie lozeczko i sprawdzę kondycję wózka. w skrócie to tyle u mnie. Troche mi sie sierpniowa wizyta u gina przedłuża bo Lekarzna urlopie i dopiero w poniedzialek idę. Będę miała test z 50 g glukozy ale ani w poprzedniej ciazy ani teraz nie zaznaczyl że musze byc na czczo. pamietam ze jak poprzednio robilam to nie bylam na czczo i wyniki dobre mialam. Jak to w koncu jest?

hej Babeczki. Wrociłam z tygodniowych wczasów na wsi. Zaraz uzupełnię zaległości ale póki co napiszcie czy zdarza Wam się że boli Was podbrzusze tak jak na okres. Mi ostatnio dość często to się zdarza (zwłaszcza jak więcej pochodzę). Biorę No-spe i troche mija. Nie martwię się jakoś strasznie bo ruchy czuję codziennie, dość czesto i dosc intensywnie. Czy to bole rozciągającej sie macicy czy moze byc inny powód. Co sądzicie?

Dominisia- ja chodze jak kaleka. Ból kręgosłupa jeszcze jakoś znoszę ale jak rwa złapie (a łapie często i gęsto) to juz po mnie. Lekarz mówił żeby smarować np. Fastum ale nie powiem że czuję jakąś wyraźną ulgę po tej maści. Pomagał mi zawsze Bengay ale lekarz stwierdził że to za mocna maść więc oczywiście nie stosuję

Angelina- rozumiem że ogórków nie obieram ze skóry. Mam chęć na te szatańskie ogórasy :D Póki co skończylam jagody :) x Dawać przepis na tę sałatkę z cukinią. Póki mam trochę sił to porobię. x My dla naszego synusia wciąż nie mamy pewnego imienia. Podoba nam sie jedynie Alek ale Alek to Aleksy a ten juz mniej :/ No ale może sie zdecydujemy.

Angelina- jak masz sprawdzony przepis na ogórki z chilli to daj bo ja planuję ale nigdy nie robiłam a bardzo lubie na ostro. x Co do wzrostu to ja mam 178 a mąż 185 ale nasz syn mimo ze z końca rocznika to w przedszkolnej grupie jeden z wyższych. Teraz też na USG wyszlo że małuch bedzie spory. x Czarne oczy- ja skoczka nie miałam i nawet przed jezdzikiem jakos się bronilam. Mam taką http://allegro.pl/fisher-price-hustawka-z-projektorem-na-prad-muzyka-i3415647274.html i naprawdę fajnie się sprawdziła. Taki prezent od dziadków dla wnusia. Subtelnie kołysze na boli lub przód-tył, fajna muzyczka, projektor. Duzo uzywałam a synek ja uwielbiał. Polecam. x Atomooffka- siostra juz po slubie i planowała jesienią ale niepewna sytuacja w jej firmie przyspieszyła decyzje.

Zalewa: 6 szkl. wody 1 szkl. octu 10% 1 i 1/4 szkl. cukru 2 łyżki soli liść laurowy ziele ang. Zagotować wystudzić x Na dno słoika wsypać/włozyć: szczyptę gorczycy (ja nabieram na łyżeczkę tak żeby troche zakryć dno łyżeczki) pół plaskiej łyzeczki suszonego majeranku krążek cebuli (kroje w takie ok 0,5 cm grubości) liść selera (około 5-7 pojedyńczych listeczków urwanych z łodygi) czosnek (ok. 2 ząbki)- kroje w grubsze plasterki koper x Po uzupełnieniu słoików ogórkami zalać zalewą i wekować do momentu aż ogórki zaczną zmieniać kolor. x Smacznego!

Witam Mamusie. Dawno mnie nie bylo ale to tylko z tałoku pracy. Zaszalalam z robienem przetworów. 21 słoków konfitury z wiśni, 22 słoki ogórków marynowanych (mam super przepis który wykorzystuje co roku- pycha) i 7 duzych sałatek z ogórków. Dziś dostanę 12 kg jagód więc też będę miała co robić. I z ogórkami też pewnie nie koniec bo samych ogórków robię co roku ok 50-60 litrowych słoików. A we wrześnu jak samopoczucie pozwoli to papryka słodka i ulubione ostre papryczki. Zapraszam zimą na konsumpcję :) x U mnie dziś 22 tc. Nie ma dnia żebym z rana nie rzygnęła ale zazwyczaj potem czuje się całkiem dobrze. Pogoda wiosenno-jesienna więc człowiek nie moze nacieszyć sie latem. Za tydzień mąż zaczyna urlop i mamy trochę spraw do zrobienia więc też nie wiadomo czy wyskoczymy gdześ popływać. A właśnie. Pływacie w ciąży gdzieś poza basenem? Mi lekarz pozwolił pod warunkiem że upewnię się że miejsce jest w miarę czyste i po pływaniu najlepiej obmyc się czystą wodą. Odradził zalewy a doradzał bardziej rzeki niz jeziora gdyż w nich woda płynie a nie stoi. I dowiedziałam się że moja młodsza siostra spodziewa sie dziecka :) Bedzie marcówką 2014 ;)

Może 1 kg przytyłam po tym jak schudłam prawie 10. W ostatnim tyg zaczelam jesc wiecej niz wczesniej więc liczę że wszystko idzie ku dobremu :)

A ja miałam miec wizytę w poniedzialek ale miałam dziś bo w następnym tygodniu mąż nie mógłby iść ze mną na USG. Badanie trwało długo bo 30 minut ale lekarz obejrzał dokładnie każdy cm dzidzi. Wszystkie narządy w porządku- widziałam serduszko, pecherz, nerki, kregosłup, mózg, zoładek... liczylismy paluszki. Potem dłuższa sesja w 3D :) Dzidziuś ułozony główka do dołu i twarzyczką do tyłu więc musielismy się trochę pogimnastykować ale widziałam mordkę :) Dostałam nawet osobne zdjęcie "portretowe" na papierze do zdjeć :) Lekarz wykluczył wady które mogłby byc juz widocznena tym etapie. No i oczywiście dowiedzialam się jakiej płci noszę dziecko :) Tylko lekarz przyłozył głowicę do brzucha, zrobił jeden ruch a ja juz zaobserwowałam siuraka :) I mówie "ooo! chłopiec", a on że szybka jestem :) Oczywiście potwierdził chwilę później. Także będę miała drugiego synka :) Wcale nad tym nie ubolewam gdyż nie miałam faworyta co do płci. Teraz tylko zostało wybranie imienia :)

czesc Babeczki. Widzę że nic sie nie zmieniło i w weekend cisza na forum :) Niemal od początku tak jest. Ale co sie dziwić. Piękna pogoda więc kto chciałby siedzieć przed komputerem? x Ja czasami skusze się na limonkowego Okocima Radlera 2%. Piję mała szklankę. x Monteblack- wspoczuję. Ja tez mam rwe kulszową i znam ten ból. Nospa to raczej nie na to schorzenie bo tu już górę biorą nerwy a nospa to bardziej na mięśnie. Spróbuj moze jakis apap/paracetamol ale nie wiem czy pomoże. Mi nie pomaga. Nie wiem czy w ciazy mozna rozgrzewać (a to trochę pomaga). Polóż sie kobieto i odpoczywaj. x Ogarniam chałupę i wychodzę w plener :)

Oczywiscie rozmawialam z lekarzem o tych moich wymiotach. Teraz juz da sie jakos zyć. Rzygne sobie i mam spokój do następnych wymiotów a wczesniej to miałam 24godzinną chęć zwymiotowania. Cos strasznego. Lezałam w szpitalu ale niewiele mi pomogli. Lekarz twierdzi ze taka już moja natura bo wyniki wszystkich badań mam całkiem dobre jak na swój stan. Nie robiłam tylko tarczycy. x Też widziałam już marcówki i powiem Wam szczerze że nie zazdroszcze. na szczęście jak widac czas leci całkiem szybko i mam nadzieje że nim sie obejrzę nastanie chocby listopad.

Jakoś nie idzie mi ta waga ale naprawdę staram się jeść prawidłowo. Jem bardzo małe porcje. Na obiad np. dwa małe ziemniaki i micha sałaty z oliwą. Mięsa raczej nie tykam. Na śniadanie dwie kanapki z ciemnym chlebem (nie żebym tu byla na jakiejsc diecie, po prostu nie lubie jasnego pieczywa), masłem, wędliną i ogorkiem. Nabiału też nie tykam bo źle sie po nim czuję (a wiem ze powinnam). Śledzie mi dobrze wchodzą, zupy...i hamburgery :) W karcie ciazy z wizyty na wizytę, waga zamiast rosnąć to spada. Naprawdę sobie niczego nie odmawiam tylko najgorzej z tą ochotą na coś. I piję niestety ale tylko gazowne (wodę lub napoj pomaranczowy). Woda doprowadza mnie do wymiotów.